|
|||||||
| Notka |
|
| Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4051 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 1 929
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ---------- Cytat:
Oesu, ze ty masz czas, ja to mam tyle pracy, no i dzieci Jejku, ze ci pieniedzy nie szkoda Ze ci czasu nie szkoda U mnie tak jest. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
|
|
|
|
#4052 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 123
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=4d032753774d1a68efa6ccf c57dfedd4115cfe72_6584d22 253d76;89651296]Najgorsze to jest odzywanie sie tylko jak ma sie problem, tak ewidentnie, ale w miedzyczasie rzucone ukratkiem "co slychac?" I to w taki sposob, ze ja wiem, ze najlepiej odpowiedziec "a nic ciekawego".
[/QUOTE] Ja kiedy wyczuwam, że to słynne'co słychać' jest tylko płaską grzecznościową zaczepką, odpowiadam: a chcesz słuchać ? Jeszcze nikt nie odpowiedział że nie chce (haha), więc nawijam, niech się pomęczy zanim przejdzie do interesu. |
|
|
|
|
#4053 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 730
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
To teraz zainteresowania trzeba mieć takie, by spełniały oczekiwania rozmówców? Ludzie mają najróżniejsze zainteresowania i nie każde nadają się do szeroko pojętych rozmów. Lubię jeździć na rowerze, Ty nie - więc o czym tu rozmawiać? Pomijając fakt, że po za poleceniem ciekawej trasy rowerowej nie wiem, co tu więcej mówić. Tak samo książki. Ty czytasz romanse, a ja fantasy. I znów, brak zaczepienia. Zainteresowania są dla nas i uważam, że sporo osób jakieś ma, po prostu nie są one szczególnie fascynujące dla osób trzecich. ---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ---------- [1=4d032753774d1a68efa6ccf c57dfedd4115cfe72_6584d22 253d76;89651296] Z drugiej strony jak czlowiek ma hobby, to tylko sie naslucha: Oesu, ze ty masz czas, ja to mam tyle pracy, no i dzieci Jejku, ze ci pieniedzy nie szkoda Ze ci czasu nie szkoda U mnie tak jest. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Przyznam, że w dorosłym życiu tego nie słyszałam. Chociaż pamiętam szok na przełomie szkoły średniej, studiów, że czytam książki dla przyjemności. |
|
|
|
|
|
#4054 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Landsberg
Wiadomości: 94
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Mam taka przygode, poznałam dużo młodsza koleżankę. Widziałysmy sie raz, kilka razy gadalyśmy przez telefon, kilka razy pomogłam jej on -line w kursach, które robi...i nagle zaczęła wjeżdzać z butami w moje życie gdzie jesteś, co robisz, od czego ty ciagle wypoczywasz? nikt jej nie pytał o zdanie , ani nie mamy takiej zażylości aby ktoś młody mnie kontrolował, oskarżał ... lubię ją , ale przestałam sie odzywać.
Moje granice przekroczono. Nic nie wie o moim życiu. Ludzie nie dajcie sobie wejść na głowę. Szczególnie mówie tu do różnego rodzaju pomagaczy, których się lekko wykorzystuje (szczególnie osoby zaburzone i narcyzi) |
|
|
|
|
#4055 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89651306]To teraz zainteresowania trzeba mieć takie, by spełniały oczekiwania rozmówców?
Ludzie mają najróżniejsze zainteresowania i nie każde nadają się do szeroko pojętych rozmów. Lubię jeździć na rowerze, Ty nie - więc o czym tu rozmawiać? Pomijając fakt, że po za poleceniem ciekawej trasy rowerowej nie wiem, co tu więcej mówić. Tak samo książki. Ty czytasz romanse, a ja fantasy. I znów, brak zaczepienia. Zainteresowania są dla nas i uważam, że sporo osób jakieś ma, po prostu nie są one szczególnie fascynujące dla osób trzecich. ---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ---------- Przyznam, że w dorosłym życiu tego nie słyszałam. Chociaż pamiętam szok na przełomie szkoły średniej, studiów, że czytam książki dla przyjemności.[/QUOTE]Nie uważam że trzeba mieć super zainteresowania ani nawet spełniać oczekiwania rozmówców, ale jak nie ma się żadnych wspólnych tematów to trudno pociągnąć rozmowę. Na przykładzie podanym przez Ciebie - skoro jeździsz rowerem to możesz mi polecić trasę na rower albo chociaż spacer, opowiedzieć jakąś anegdotę o tym co Cię spotkało albo nawet pochwalić się że kupiłaś sobie coś związanego z hobby. Albo opowiedzieć co się zmieniło na trasie którą jeździsz bo otworzyli obok jakąś fajną knajpkę, sklep czy cokolwiek innego. Po prostu jakiś punkt zaczepienia do rozmowy, nic wielkiego. Samo Twoje hobby może i nie będzie dla kogoś bardzo ciekawe, ale jak już jakieś masz to robisz coś w życiu poza chodzeniem do pracy czy opiekowaniem się dziećmi. Nie chcę żeby to zabrzmiało jak obelga dla ludzi którzy tak żyją, bo to ich wybór jak spędzają swoje życie. Po prostu trudno mi zaangażować się w rozmowę z taką osobą. Wysłane z mojego RMX3311 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#4056 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 342
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89651306]To teraz zainteresowania trzeba mieć takie, by spełniały oczekiwania rozmówców?
Ludzie mają najróżniejsze zainteresowania i nie każde nadają się do szeroko pojętych rozmów. Lubię jeździć na rowerze, Ty nie - więc o czym tu rozmawiać? Pomijając fakt, że po za poleceniem ciekawej trasy rowerowej nie wiem, co tu więcej mówić. Tak samo książki. Ty czytasz romanse, a ja fantasy. I znów, brak zaczepienia. Zainteresowania są dla nas i uważam, że sporo osób jakieś ma, po prostu nie są one szczególnie fascynujące dla osób trzecich[/QUOTE] W rowerze jako hobby nie ma oczywiście niczego złego. Ale chodzi o to, że ten "rower" to takie słowo wytrych. Każdy nowy facet, którego poznaję lubi rower. A potem okazuje się, że "rower" oznacza, że raz na sezon przejedzie się po piwo rowerem. Większość ludzi, których poznaję nie jest w stanie podać 1 zainteresowania. Cokolwiek by wystarczyło. Nawet jakby mi ktoś powiedział, że uwielbia sprzątać, to by to dla mnie było ciekawe. Tym bardziej, jak mi ktoś powiedział, że jest historykiem i zajmuje się latami 60., które go fascynują. Ale warto mieć cokolwiek, co sprawia przyjemność. Jak ktoś nie ma dosłownie nic - co często idzie w parze z "nie rozmawiajmy o pracy" to o czym właściwie rozmawiać? O pogodzie? Edytowane przez avocado77 Czas edycji: 2023-08-19 o 21:17 |
|
|
|
|
#4057 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 684
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89651300]Ja kiedy wyczuwam, że to słynne'co słychać' jest tylko płaską grzecznościową zaczepką, odpowiadam: a chcesz słuchać ?
Jeszcze nikt nie odpowiedział że nie chce (haha), więc nawijam, niech się pomęczy zanim przejdzie do interesu.[/QUOTE]Ja nigdy nie wiem co odpowiedzieć na tak zadane pytanie. I właśnie najczęściej odpowiadam, że nic ciekawego. |
|
|
|
|
#4058 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 123
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
Ja oczywiście też się wtedy nie wywnętrzam na ważne dla mnie tematy skoro wiem, że to i tak takiej osoby nie interesuje. Coś tam gadam żeby przeciągnąć sytuację. Tzn. kiedyś tak robiłam, teraz nie mam kontaktu z ludźmi, z którymi go nie chcę. Poucinałam z czasem te wszystkie byle jakie znajomości także luz. |
|
|
|
|
|
#4059 | |
|
Wcale nie wiedźma!
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 269
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
Też nie ogarniam, jak niektórym nie przeszkadzają włosy latem, bardzo tego zazdroszczę. U mnie nie ma mowy o rozpuszczonych, bo równie dobrze mogłabym położyć sobie na plecy koc. Dlatego tak kocham chłodniejsze pory roku, wtedy mogę zarzucać moją rozpuszczoną grzywą ![]() Też, uwielbiam mieć zrobione, nienawidzę robić. Dzisiaj spędziłam kilka godzin na doprowadzaniu moich dłoni i stóp do porządku po wakacjach...
__________________
Through all the tumult and the strife I hear it's music ringing It ever echoes in my life How can I keep from singing? |
|
|
|
|
|
#4060 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 027
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89650805]
Swojego czasu była moda na "włosy chcą się kręcić". Długo próbowałam osiągnąć skręt, ale to było totalnie bezsensu. Mam wysokoporowate, które lubią być czasem lekko falowane. I niech takie będą, nie proste, nie kręcone. Idealnie proste osiągnęłam wyłącznie dzięki prostowaniu keratynowemu, a podczas prób kręcenia wyglądałam jak nierozczesany mop.[/QUOTE] Moje się chcą kręcić i dlatego się tak puszą, tylko dla mnie kręcone są szalenie niepraktyczne. Moje loki nie wytrzymują nocy i wyglądam jak szczotka. Dlatego latem, ok, umyję rano i im pozwalam wyschnąć na powietrzu, więc mam kręcone. Ale w innym przypadku nie ma takiej opcji. Wieczorem suszę na prosto i rano są spoko. A takie podprostowane starczają na 2/3 dni jeśli nic się nie wydarzy, a loki to jest codzienne mycie i to przed wyjściem. ---------- Dopisano o 00:16 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ---------- [1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;89651024]To mnie właśnie dziwi, że takie osoby są lubiane i mają znajomych. Ciągle ja to, ja tamto, zero zainteresowania innymi ludźmi, a ludzie ich lubią, zapraszają na przyjęcia. Jeszcze pół biedy jak faktycznie są ciekawymi ludźmi, mają nietypową pracę, hobby, czy ostatnio mieli dużo zmian w życiu i faktycznie mają o czym mówić, ale najczęściej ci co mówią dużo tak naprawdę nie mają nic ciekawego do powiedzenia, na każdym spotkaniu powtarzają te same historie, wygląda to tak jakby mieli przez lata ćwiczony monolog - bo tak faktycznie jest [/QUOTE] Mnie w ogóle zastanawia, jakim cudem ekstrawertycy mają przyjaciół. To są bardzo przyjemne osoby do pogadanie chwilę, właśnie na imprezę, mają mnóstwo do opowiedzenia. Ale zauważyłam, że tego typu osoby w ogóle mnie nie słuchają. Mam oczywiście moment na wypowiedzenie się, to nie jest tak, że nie dają mi dość do głosu. Ale na drugi dzień ledwo pamiętają kim ja jestem i o czym rozmawialiśmy. To pewnie wynika z ilości ludzi, z którymi rozmawiają, nie da się wszystkiego zapamiętać. Ale im starsza jestem, tym bardziej nie mam ochoty tracić czasu nawet na krótkie rozmowy z nimi, chyba że serio siedzimy obok siebie na imprezie i jakiś prosty temat się pociągnie. I ja nie mówię, że mają pamiętać wszystkie szczegóły mojego życia (zresztą im ich nie opowiadam), ale jak ktoś mi mówi "Ale masz niesamowity kolor włosów, sama robisz?" i wydaje się mega zainteresowany moją odpowiedzią, to potem mnie wkurza, że za dwa dni nie pamięta. A niby takie mam super włosy i takie to było ciekawe. ![]() Także podczas tej krótkiej konwersacji jest miło, ale jeśli znajomość jest dłuższa, to czuję nieszczerość. Nie w sensie jakiejś świadomej decyzji, tylko po prostu charakteru danej osoby - łatwo się ekscytuje, łatwo gada o byle czym, ale nie stoi za tym żadne realne zainteresowanie odpowiedzią.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
|
|
|
#4061 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2023-08
Wiadomości: 158
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Chociaz teraz tez sie zastanawiam, czy te osoby, ktore prowadzą monolog i nie interesują sie drugą osobą, wciaż potrafią też rozmawiać tak naprawdę? Może im sie wydaje, że tak wlasnie ma wyglądać rozmowa, gdzie każde opowiada o osobie? |
|||
|
|
|
|
#4062 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 027
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
Tylko że no właśnie to nie jest szczegół, bo moje włosy są neonowe i zwykle jest to dłuższa historia. Pokazuję kolaż ze wszystkimi kolorami jakie miałam itd. (jak ktoś pyta i dopytuje, oczywiście), opowiadam jak to się robi (znowu, pytają, sama z tym nie wyskakuję, po parunastu latach kolorowych włosów to już dla mnie żaden atrakcyjny temat do rozmowy). To nie ma większego znaczenia, ot, taka obserwacja. Bo ja pamiętam dokładnie rozmowę z tą osobą, a ta osoba opowiada mi mój żart. W stylu ja opowiedziałam jej dwa tygodnie temu, spodobało jej się i ona teraz opowiada mi z powrotem. Nie roszczę sobie praw autorskich, nie dopatruję się świadomego lekceważenia, tylko tak sobie to zauważyłam, bo ostatnio staram się wychodzić do ludzi i miewam niezobowiązujące konwersacje (nie jestem fanką, ale gdzieś ćwiczyć trzeba). Sądzę, że się nie interesują i myślą, że tak ma wyglądać rozmowa.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
|
|
|
|
#4063 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 809
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
Mam podobnie. Też chętnie poznałbym nowe osoby kiedy słyszę od mojej mamy, że w moim wieku na nowe znajomości już za późno (mam 29 lat) to nie ukrywam zdziwienia, ale moja mama jest toksyczna, więc cokolwiek nie zrobię ona ma odmienne zdanie ![]() Co do znajomych, którzy piszą tylko o sobie to miałem (tak miałem już nie mam na szczęście) znajomą, która wiecznie pisała tylko o sobie i o swoim synu, ale to wiecznie. Wiecznie narzekała, wiecznie jej coś nie pasowało, wiecznie użalała się na swoim dzieciaczkiem biednym i malutkim (gość ma koło 30). Była nie raz na tyle bezczelna, że jej i jej dziecka niepowodzenia próbowała zwalić na mnie i wzbudzić jakieś poczucie winy Kiedy ja pisałem coś o sobie to albo odpisywała dosłownie jedynym słowem albo wcale. Często gęsto odbierała wiadomość i nie odpisywała na 3-4 dni żeby po tym czasie nadal nie odpowiedzieć na moją wiadom0ść i nadal pisać o sobie całkowicie zmieniając temat Co zrobiłem? Przestałem całkowicie jej odpisywać. Pomogło. Czuje się dużo zdrowszy, bo kiedy tylko do mnie pisała czułem straszną irytację i ciągle psuła mi humor. Miałem też kolegę, którego ulubioną odpowiedzią na czyjąś wiadomość było "Aha." Też szybko przestaliśmy się odzywać. |
|
|
|
|
|
#4064 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2023-04
Wiadomości: 181
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
- uważają, że zadawanie pytań to bycie wścibskim i "przesłuchiwanie" i jak ktoś zechce to sam powie - nie zastanawiają się nad tym jak powinna wyglądać rozmowa i czy ich zachowanie jest ok - są na serio tak skupieni na sobie, że kompletnie nie interesuje ich życie innych Wysłane z mojego 2201117SY przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#4065 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 221
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=d4df81e1791d05764c5e362 40fe0c62e61566bdd_673d268 22f041;89650987]tylko nie kazdy kto ciagle chodzi w spietych, stosuje ciasne upiecia, zwlaszcza u wlosomaniaczek z wlosami do pasa kroluja luzne warkocze
![]() dziewczyny z dlugimi wlosami czesto je spinaja, bo to je mniej niszczy niz rozpuszczone[/QUOTE] No jasne, dlatego pisałam, że ciasne upięcia Cytat:
![]() [1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;89651024]To mnie właśnie dziwi, że takie osoby są lubiane i mają znajomych. Ciągle ja to, ja tamto, zero zainteresowania innymi ludźmi, a ludzie ich lubią, zapraszają na przyjęcia. Jeszcze pół biedy jak faktycznie są ciekawymi ludźmi, mają nietypową pracę, hobby, czy ostatnio mieli dużo zmian w życiu i faktycznie mają o czym mówić, ale najczęściej ci co mówią dużo tak naprawdę nie mają nic ciekawego do powiedzenia, na każdym spotkaniu powtarzają te same historie, wygląda to tak jakby mieli przez lata ćwiczony monolog - bo tak faktycznie jest Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Może i znajomych mają, ale czy bliskich przyjaciół? Może są zapraszani dlatego, że to są imprezy na których jest dużo ludzi i nie trzeba się z nią męczyć sam na sam. To tak jak z tą moją kumpelą o której wcześniej pisałam. Jak spotykamy się grupą, to ją zapraszamy, ale tak sam na sam, to nie, bo nikomu się już nie chce słuchać jej monologów. Do tego ona jest taką osobą, ktorej nikt nie pasuje. Koleżanka z pracy zła, szef zły, siostra też, szwagierka głupia, teściowa to już w ogóle. Wg mnie jak ktoś się z nikim nie może dogadać, to znak, że z nim co jest nie tak, a nie z tymi ludźmi. Cytat:
[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89651306]To teraz zainteresowania trzeba mieć takie, by spełniały oczekiwania rozmówców? Ludzie mają najróżniejsze zainteresowania i nie każde nadają się do szeroko pojętych rozmów. Lubię jeździć na rowerze, Ty nie - więc o czym tu rozmawiać? Pomijając fakt, że po za poleceniem ciekawej trasy rowerowej nie wiem, co tu więcej mówić. Tak samo książki. Ty czytasz romanse, a ja fantasy. I znów, brak zaczepienia. Zainteresowania są dla nas i uważam, że sporo osób jakieś ma, po prostu nie są one szczególnie fascynujące dla osób trzecich. ---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ---------- Przyznam, że w dorosłym życiu tego nie słyszałam. Chociaż pamiętam szok na przełomie szkoły średniej, studiów, że czytam książki dla przyjemności.[/QUOTE] Nie chodzi o to, że trzeba spełniać oczekiwania rozmówców, ale jak ktoś poza pracą leży tylko przed tv, to za bardzo nie ma z nim o czym rozmawiać i może się wydawać mało interesującą osobą. Nie chodzi o to, że każdy musi coś robić, ale jak nie robi totalnie nic i na żaden temat nie ma zdania, to jest dość nudnym człowiekiem. Wg mnie każdy temat można jakoś ciekawie rozwinąć i to też jest jakaś umiejętność prowadzenia dialogu, bo w sumie to o to chodzi, a nie o to żeby wymieniać suche informacje. Cytat:
Ja w sumie też nie. Z bliskimi znajomymi jestem cały czas w kontakcie i na bieżąco wiemy co u siebie bo i się spotykamu i piszemy i wymieniamy się mniej i bardziej ważnymi informacjami. A jak napisze, ktoś z kim nie gadałam pół roku, to w sumie nie wiem co powiedzieć. Że byłam na wyjeździe miesiąc temu albo w kinie dwa tygdodnie temu? W sumie poza wszsytko ok albo wszystko po staremu, to można napisać jak wyadrzyło się coś naprawdę ważnego typu ślub, zmiana pracy, przeprowadza do innego miasta.
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀 |
|||
|
|
|
|
#4066 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 1 538
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#4067 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Treść usunięta
|
|
|
|
|
#4068 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 221
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Może to tacy sami ludzie jak oni. Czasem się z kimś nie odbiera na tych samych falach. Są tacy ludzie co ich krótko znasz, a można gadać swobodnie jakbyście się znali od zawsze, a są tacy, że niby powinniście się dogadać, a gadka się nie klei.
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀 |
|
|
|
|
#4069 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 1 480
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Dlatego dla mnie spoko jest kończenie relacji z ludźmi z przeszłości typu studia/liceum. Takie opowiadanie raz na pół roku co u człowieka słychać nie ma sensu bo i tak nie wiadomo od czego zacząć i co jest istotne
Ostatnio na tego typu wypadzie do knajpy usłyszałam między innymi że: jestem dziwna bo już nie imprezuje, coś mi sie stalo bo nie piję, i wymyślam swoje godziny spotykania się (miałam wtedy drugie ważne spotkanie ale dostosowalam się do godziny większości i wpadłam na 3 h a nie 6 ). Czasem mam wrażenie, że ludzie nie ogarniają, że niektórzy się zmieniają na przestrzeni lat. Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#4070 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 455
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
No i tak, ludzie się zmieniają i zmieniają się im również całe życia. Imprezowy chłopak czy dziewczyna ze studiów nie poimprezuje tak samo, gdy urodzi dzieci, dostanie odpowiedzialną pracę, zachoruje, czy zwyczajnie postanowi prowadzić zdrowszy tryb życia. Zupełnie naturalne i zrozumiałe jak dla mnie. Też czuję nostalgię do pewnych etapów życia i czasami bym chciała, żeby było dokładnie tak samo, no ale choćby się człowiek starał najbardziej w życiu, to nie da się. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#4071 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
Ale znajomości ze studiów trochę mi żal. Tyle że sporo ludzi pewnie też się już pozmieniało. Cytat:
Z wiekiem zauważyłam też, że ciężko mi się przebywa z ludźmi, którzy za dużo mówią i są za bardzo ekspresyjni, zwyczajnie mnie to męczy. |
||
|
|
|
|
#4072 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 684
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Chyba tutaj była kiedyś rozmowa o gołębiach i mam zdziwko z dzisiaj. Rynek w Krakowie, stado gołębi, a między gołębiami siedzą ludzie, dotykają, biorą na ręce, robią sobie z nimi zdjęcia itd. Miałam takie yyyyy...
Edytowane przez Finlora Czas edycji: 2023-08-20 o 19:36 |
|
|
|
|
#4073 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 455
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;89651808]O tak, minęło 10 lat, a ludzie myślą, że nadal się jest takim samym, jak w czasach szkolnych.
Ale znajomości ze studiów trochę mi żal. Tyle że sporo ludzi pewnie też się już pozmieniało. O, też mam wrażenie, że znajomości z takimi osobami wydają się atrakcyjne, bo się dużo gada, dużo się dzieje, ale to jest takie płytkie, zero zainteresowania drugą osobą. I w sumie... po co? Mam też ciotkę, która czasami zadaje pytanie, a nie słucha odpowiedzi - dlatego już się z tymi odpowiedziami nie wysilam, tylko gadam byle co. Ale jaka jest wartość takiej rozmowy? Z wiekiem zauważyłam też, że ciężko mi się przebywa z ludźmi, którzy za dużo mówią i są za bardzo ekspresyjni, zwyczajnie mnie to męczy.[/QUOTE]Nic mnie wkurza tak bardzo, jak powtarzanie tego samego na każdym spotkaniu, bo ktoś nie pamięta, że pytał o to jakiś czas temu, a tym bardziej nie kojarzy odpowiedzi. To w ogóle po co pytać? Ale ja jestem ten drugi biegun, równie niepoprawny - nie pytam o rzeczy, które mnie nie interesują i dlatego wiele interakcji z ludźmi ogranicza się do powitania i pożegnania nie pytam jak dzieci, nie pytam jak w pracy/w szkole itp. Sama nie lubię takich pytań, bo co można na ten temat odpowiedzieć? "Dobrze" i koniec tematu. Pytam ludzi czy byli ostatnio na jakiejś fajnej wycieczce, jak im idzie z ich hobby, i bieżące sprawy jak przeprowadzki, planowanie wesela itp. fajnie wiedzieć o człowieku coś więcej niż gdzie pracuje i że jest "dobrze"...Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#4074 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Treść usunięta
|
|
|
|
|
#4075 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 1 480
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;89651785]Z jednej strony lubię te moje długie znajomości np. z gimnazjum, kiedy spotykamy się raz na pół roku albo i rzadziej. Naprawdę lubię tych ludzi i fajnie wiedzieć, co się u nich dzieje, nawet jeśli to zdawkowe informacje o ślubie, ciąży, śmierci albo chorobie członka rodziny. Jednak na siłę nie kontynuuję relacji, które np. na studiach były do zniesienia a nawet były spoko gdy plan zajęć wymuszał codzienne spotkania, ale do których nie ciągnie mnie po zakończeniu tego etapu. Po zakończeniu studiów jeszcze dzwoniliśmy do siebie, pewnie trochę z tęsknoty (jak się z kimś spędza 6+ godzin w ciągu dnia, to jednak bardziej czy mniej, ale się przywiązujemy), a pewnie też trochę z grzeczności. Jednak wszystko się rozmyło, wygasiło i tyle.
No i tak, ludzie się zmieniają i zmieniają się im również całe życia. Imprezowy chłopak czy dziewczyna ze studiów nie poimprezuje tak samo, gdy urodzi dzieci, dostanie odpowiedzialną pracę, zachoruje, czy zwyczajnie postanowi prowadzić zdrowszy tryb życia. Zupełnie naturalne i zrozumiałe jak dla mnie. Też czuję nostalgię do pewnych etapów życia i czasami bym chciała, żeby było dokładnie tak samo, no ale choćby się człowiek starał najbardziej w życiu, to nie da się. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Tak, też właśnie z powodu nostalgii czasem idę na takie spotkania, ale potem zazwyczaj żałuję Ostatnio miałam spotkanie typu milion lat po podstawówce (nawet sama je organizowalam) i to mi się bardzo podobało bo powiem szczerze nikt nie miał wobec siebie żadnych oczekiwań. To nie były jakieś psiapsi z którymi urwał się kontakt i teraz są różne formy obrażania się. Po prostu po wielu latach spotkaliśmy się jakby nigdy nic, razem z wychowawczynią która do dziś pamięta każdego z imienia i nazwiska Świetne spotkanie i okazja zobaczyć jak ludzie inaczej wyglądają. Plus tańce. No naprawdę było fajnie. Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#4076 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wro..w
Wiadomości: 26 720
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie . " JP II |
|
|
|
|
|
#4077 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 027
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
To samo, co kieruje ludźmi, którzy farbują na inne kolory (przynajmniej tak myślę) - podoba mi się to wizualnie. Podobnie jak z większością wyborów estetycznych - to, jak się ubieramy, to, czy i jakie mamy tatuaże, biżuteria, którą nosimy, czy się opalamy, czy nie itd. EDIT. Jeszcze tylko dodam, że to też balans zysków i strat. Przykładowo podobają mi się buty na obcasie, ale straty w postaci chodzenia na tym są zdecydowanie wyższe niż korzyść. W przypadku kolorowych włosów są straty (trzeba dbać, odświeżać kolor, to kosztuje, ludzie się pytają), ale podoba mi się to na tyle, że jest to moim zdaniem warte.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. Edytowane przez Limonka2738 Czas edycji: 2023-08-20 o 22:41 |
|
|
|
|
|
#4078 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2023-08
Wiadomości: 158
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
Jedynie co by mialo sens wg mnie, to sytuacja, gdzie co jakiś czas zmieniasz kolor włosów i nie zawsze to Ty sama farbujesz sobie włosy. Wtedy faktycznie zapomnieć, bo cos kojarzylabym, ze juz o tym rozmawialismy, ale nie pamietam co wtedy mialas na głowie, a widzialam Cie juz w 5 wersjach i juz nie pamietam, ktory kolor ty sobie nakładasz itp. P.S. Zawsze mi sie podobały neonowe włosy, ale wlasnie uznalam, że nie chce mi sie tak czesto farbować odrostów ani utrzymywać koloru (bo niektóre kolory szybko schodzą) i próbowałam tylko odcienie czerwieni. ;D |
|
|
|
|
|
#4079 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wro..w
Wiadomości: 26 720
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Zapytałam, bo jedynie moja fruzjerka wyglada w rózowych wlosach dobrze. Ten kolor jej pasuje. Natomiast wiele osob w kolorze żoltym, niebieskim czy zielonym wyglada po prostu fatalnie.
Albo moja sąsuadka, ma dwukolorowego borsuka na glowie z czego tą białą cześć farbuje jakąś rózowawą płukanką. Wyglada to i ona koszmarnie nie wiem, może też chce, żeby zwracać sobą uwagę i atencje innych osób ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie . " JP II |
|
|
|
|
#4080 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 027
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
No kwestia gustu. Pewnie sąsiadce tak się podoba. Jeśli wyglądam fatalnie dla osób postronnych, to cóż, trudno. Sobie się bardzo podobam. a podejrzewam, że społeczeństwo ma mieszane odczucia, jak ze wszystkim.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:32.













) zrozumiałe, ale niektórzy z tego nie wyrastają. Plus, ofc, tak jak piszecie, wychodzi u takich ludzi brak kultury i ogłady.
kiedy słyszę od mojej mamy, że w moim wieku na nowe znajomości już za późno (mam 29 lat) to nie ukrywam zdziwienia, ale moja mama jest toksyczna, więc cokolwiek nie zrobię ona ma odmienne zdanie
Kiedy ja pisałem coś o sobie to albo odpisywała dosłownie jedynym słowem albo wcale. Często gęsto odbierała wiadomość i nie odpisywała na 3-4 dni żeby po tym czasie nadal nie odpowiedzieć na moją wiadom0ść i nadal pisać o sobie całkowicie zmieniając temat
Ostatnio na tego typu wypadzie do knajpy usłyszałam między innymi że: jestem dziwna bo już nie imprezuje, coś mi sie stalo bo nie piję, i wymyślam swoje godziny spotykania się (miałam wtedy drugie ważne spotkanie ale dostosowalam się do godziny większości i wpadłam na 3 h a nie 6 


nie pytam jak dzieci, nie pytam jak w pracy/w szkole itp. Sama nie lubię takich pytań, bo co można na ten temat odpowiedzieć? "Dobrze" i koniec tematu. Pytam ludzi czy byli ostatnio na jakiejś fajnej wycieczce, jak im idzie z ich hobby, i bieżące sprawy jak przeprowadzki, planowanie wesela itp. fajnie wiedzieć o człowieku coś więcej niż gdzie pracuje i że jest "dobrze"...
Ostatnio miałam spotkanie typu milion lat po podstawówce (nawet sama je organizowalam) i to mi się bardzo podobało bo powiem szczerze nikt nie miał wobec siebie żadnych oczekiwań. To nie były jakieś psiapsi z którymi urwał się kontakt i teraz są różne formy obrażania się. Po prostu po wielu latach spotkaliśmy się jakby nigdy nic, razem z wychowawczynią która do dziś pamięta każdego z imienia i nazwiska
nie wiem, może też chce, żeby zwracać sobą uwagę i atencje innych osób 

