Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

[Natalie_Alex]

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89651306]To teraz zainteresowania trzeba mieć takie, by spełniały oczekiwania rozmówców?



Ludzie mają najróżniejsze zainteresowania i nie każde nadają się do szeroko pojętych rozmów. Lubię jeździć na rowerze, Ty nie - więc o czym tu rozmawiać? Pomijając fakt, że po za poleceniem ciekawej trasy rowerowej nie wiem, co tu więcej mówić. Tak samo książki. Ty czytasz romanse, a ja fantasy. I znów, brak zaczepienia. Zainteresowania są dla nas i uważam, że sporo osób jakieś ma, po prostu nie są one szczególnie fascynujące dla osób trzecich.

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------




Przyznam, że w dorosłym życiu tego nie słyszałam. Chociaż pamiętam szok na przełomie szkoły średniej, studiów, że czytam książki dla przyjemności.[/QUOTE]

A ja się akurat spotkałam z odwrotnym szokiem, czyli 'jak to nie czytam książek dla przyjemności?!'. A właśnie mi to nie sprawia przyjemności. Wolę w czasie wolnym sama coś tworzyć, rysować, robić animacje niż skupiać się na historii, którą ktoś inny stworzył. I oglądanie filmów też mi nigdy jakiejś wielkiej przyjemności nie sprawiało. Chociaż tu już lepiej, bo obraz na mnie silniej oddziałuje. Za to lubię chodzić do galerii sztuki i teatru.

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Napisane przez Finlora

Chyba tutaj była kiedyś rozmowa o gołębiach i mam zdziwko z dzisiaj. Rynek w Krakowie, stado gołębi, a między gołębiami siedzą ludzie, dotykają, biorą na ręce, robią sobie z nimi zdjęcia itd. Miałam takie yyyyy...

A ja kocham gołębie. Dla mnie są słodkie. Za to nie lubię kotów i nic uroczego w nich nie widzę.

[Silje_]

Napisane przez Natalie_Alex

A ja się akurat spotkałam z odwrotnym szokiem, czyli 'jak to nie czytam książek dla przyjemności?!'. A właśnie mi to nie sprawia przyjemności. Wolę w czasie wolnym sama coś tworzyć, rysować, robić animacje niż skupiać się na historii, którą ktoś inny stworzył. I oglądanie filmów też mi nigdy jakiejś wielkiej przyjemności nie sprawiało. Chociaż tu już lepiej, bo obraz na mnie silniej oddziałuje. Za to lubię chodzić do galerii sztuki i teatru.

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------



A ja kocham gołębie. Dla mnie są słodkie. Za to nie lubię kotów i nic uroczego w nich nie widzę.

No ja też bym się zdziwiła gdybym usłyszała na żywo, że książki cię nudzą a gołębie uważasz za słodkie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Finlora]

Za dużo razy miałam obsrany samochód, żeby uważać gołębie za słodkie

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Finlora

Za dużo razy miałam obsrany samochód, żeby uważać gołębie za słodkie

a jakie pasożyty roznoszą

[Nightmare666]

Dziwi mnie nowe KWC, nie mogę tam się odnaleźć, wyszukiwarka nie pokazuje produktów, albo wszystkie z tej firmy zamiast jednego konkretnego. Teraz wyszukuję kosmetyk, który mnie interesuje przez google.

[kasia2209]

Treść usunięta

[Finlora]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89652118] a jakie pasożyty roznoszą [/QUOTE]No właśnie. A jak patrzyłam wczoraj na tych ludzi na rynku, którzy brali gołębie na ręce... jeśli nie weszli zaraz potem gdzieś do jakiejś knajpy, żeby umyć ręce, to 🤢

[olabambola]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

a wróble i sikorki nie przenoszą pasożytów i nie srają?

[jaksy]

Napisane przez Finlora

No właśnie. A jak patrzyłam wczoraj na tych ludzi na rynku, którzy brali gołębie na ręce... jeśli nie weszli zaraz potem gdzieś do jakiejś knajpy, żeby umyć ręce, to

Ano, ja bym też z tego powodu gołębia nie dotknęła. Tak samo jak dzikiego kota, chociaż jestem kociarą.

Sent from my M2101K9G using Tapatalk

[kasia2209]

Treść usunięta

[Natuś-77]

Napisane przez Finlora

Za dużo razy miałam obsrany samochód, żeby uważać gołębie za słodkie

A ja balkon

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Napisane przez Nightmare666

Dziwi mnie nowe KWC, nie mogę tam się odnaleźć, wyszukiwarka nie pokazuje produktów, albo wszystkie z tej firmy zamiast jednego konkretnego. Teraz wyszukuję kosmetyk, który mnie interesuje przez google.

Też się zdziwiłam po urlopie. Kiedyś nie wyskakiwało nic, teraz setki ale nie to, co szukam🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Napisane przez Finlora

No właśnie. A jak patrzyłam wczoraj na tych ludzi na rynku, którzy brali gołębie na ręce... jeśli nie weszli zaraz potem gdzieś do jakiejś knajpy, żeby umyć ręce, to 🤢

Eeee, ludzie stukają w ekrany w McD a potem tymi samymi brudnymi paluchami zajadają frytki. My z mężam już mamy taką zabawę, że "odhaczamy" ilosc osób, ktora tak robi... 99,5%

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Wróbelek mnie ostatnio obesral. Strzasnelam poszłam dalej.
Po gołębie miałabym większy problem

[4d032753774d1a68efa6ccfc57dfedd4115cfe72_6584d22253d76]

Napisane przez Finlora

No właśnie. A jak patrzyłam wczoraj na tych ludzi na rynku, którzy brali gołębie na ręce... jeśli nie weszli zaraz potem gdzieś do jakiejś knajpy, żeby umyć ręce, to 🤢

Ja lubie golebie, ale branie dzikich ptakow na rece to jednak no, dosyc odwazne pod wzgledem epidemiologicznym.

Chociaz moje golebie na ogrodzie tez mnie ostatnio wkurzaja, teraz buduja gniazdo w innym miejscu i musza dokladnie nad moja glowa nad balkonem tak dosyc nisko i szybko przelatywac co chwile (bo po prawej stronie jest malo miejsca na lot, nie wiem jak to dokladnie wytlumaczyc). Caly czas mam wrazenie ze zaraz sie ze mna zderza.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez jaksy

Ano, ja bym też z tego powodu gołębia nie dotknęła. Tak samo jak dzikiego kota, chociaż jestem kociarą.

Sent from my M2101K9G using Tapatalk

Mam tak samo, nie rozumiem chęci dotykania dzikich kotów, ptaków.
Pamiętam na jakiej wycieczce zagraniczna jakis gostek chciał pogłaskać ulicznego kota, ładnie został podrapany. Dobrze że po ręku nie po twarzy.

[natalia_t]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Wróble nie są natrętne? U mnie wróble konkurują w wyścigu na najbardziej upierdliwe stworzenia w parkach i na rynku i idą z gołębiami dziób w dziób. Do tego wróble są o wiele bardziej bystre niż gołębie i czasami mam wrażenie, że zaczynają mnie śledzić już w momencie, gdy zaczynam iść do budki z lodami czy goframi. Potem cała chmara kręci się wokół mnie, bo a nuż coś mi spadnie. Gołębie wydają się na to za głupie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia2209]

Treść usunięta

[magbeth]

I tak oba te gatunki przegrywają z mewami. Te to dopiero są "asertywne" i kreatywne w kradzeniu jedzenia.

[Trzepotka]

Treść usunięta

[Natuś-77]

Napisane przez natalia_t

Wróble nie są natrętne? U mnie wróble konkurują w wyścigu na najbardziej upierdliwe stworzenia w parkach i na rynku i idą z gołębiami dziób w dziób. Do tego wróble są o wiele bardziej bystre niż gołębie i czasami mam wrażenie, że zaczynają mnie śledzić już w momencie, gdy zaczynam iść do budki z lodami czy goframi. Potem cała chmara kręci się wokół mnie, bo a nuż coś mi spadnie. Gołębie wydają się na to za głupie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Hhhhaaahhiiiio🤪 trafne spostrzeżenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lightangel]

Napisane przez olabambola

a wróble i sikorki nie przenoszą pasożytów i nie srają?

Wszystkie ptaki brudzą, ale jednak wróble czy sikorki robią to w znacznie mniejszym stopniu niż gołębie. Moi rodzice mają na parapetach budki dla ptaków, właśnie dla sikorek i wróbli - naokoło czysto, zero problemów. Gołąb wystarczy że siadzie to potrafi od razu syfu narobić .

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

U mnie w mieście wróble są sprytne, jak widzą człowieka z jedzeniem to od razu się próbują zakumplować. Tylko mam wrażenie że robią to dużo kulturalniej, bo np. w ogródku restauracji siadają gdzieś na ogrodzeniu albo na oparciu od pustego krzesła i grzecznie czekają aż coś im się da. Za to gołębie siadają na stolikach, pchają się od razu do talerza, włażą do restauracji i jak zbiry sprawdzają co można zabrać i uciec. Jednak wróble dużo lepiej się przystosowały do życia w mieście i mam wrażenie że raczej wolą udawać słodziaki a nie wchodzić z buta.

Wysłane z mojego RMX3311 przy użyciu Tapatalka

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez magbeth

I tak oba te gatunki przegrywają z mewami. Te to dopiero są "asertywne" i kreatywne w kradzeniu jedzenia.

Rybitwy to dopiero mistrzostwo świata.

[staska_stasia]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Wyrabiają średnią znaków interpunkcyjnych Inni ludzie piszą posty i komentarza na pół ekranu i nie użyją przy tym ani jednego przecinka czy kropki Jak to mówi się w memach: razem mogliby mieć wszystko

Ale w tym temacie dziwi mnie maniera niektórych youtuberów, instagramerów i innych takich nagrywających filmiki czy rolki, a polegająca na ciągłym cięciu nagrania i krzyczeniu do mikrofonu. Nie wiem jak to opisać, ale chodzi mi o to, że oni nie mogą nagrać choćby jednego całego zdania nie robiąc w nim cięcia, a poza tym każde jedno słowo akcentują podniesionym głosem. Kiedyś w ten sposób nagrywała True Beauty is Internal, teraz z ciekawości odpaliłam jej filmik i chyba trochę wyhamowała z tym nawykiem.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

W moim.miescie to i wroble, i gołębie są na szczęście dzikie i boją się ludzie, bo mało kto je podkarmia. Pamiętam jakie zdziwko zaliczyłam te ze 20ścia lat temu widząc zachowanie gołębi przy krakowskich sukiennicach.

[4d032753774d1a68efa6ccfc57dfedd4115cfe72_6584d22253d76]

Napisane przez staska_stasia

Wyrabiają średnią znaków interpunkcyjnych Inni ludzie piszą posty i komentarza na pół ekranu i nie użyją przy tym ani jednego przecinka czy kropki Jak to mówi się w memach: razem mogliby mieć wszystko

Ale w tym temacie dziwi mnie maniera niektórych youtuberów, instagramerów i innych takich nagrywających filmiki czy rolki, a polegająca na ciągłym cięciu nagrania i krzyczeniu do mikrofonu. Nie wiem jak to opisać, ale chodzi mi o to, że oni nie mogą nagrać choćby jednego całego zdania nie robiąc w nim cięcia, a poza tym każde jedno słowo akcentują podniesionym głosem. Kiedyś w ten sposób nagrywała True Beauty is Internal, teraz z ciekawości odpaliłam jej filmik i chyba trochę wyhamowała z tym nawykiem.

O boze taaak, strasznie mnie denerwuje to ciecie co 2 sekundy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89652691]W moim.miescie to i wroble, i gołębie są na szczęście dzikie i boją się ludzie, bo mało kto je podkarmia. Pamiętam jakie zdziwko zaliczyłam te ze 20ścia lat temu widząc zachowanie gołębi przy krakowskich sukiennicach.[/QUOTE]

Masz szczęście.
Ostatnio byłam na wypasnym obiedzie w wysoko notowanej knajpce. Rodzina przy sąsiednim stoliku zostawiła sporo jedzenia, gołębie z okolicy zrobiły sobie tam ucztę. Jeden zrobil sobie miedzylądowanie na mojej glowie ..... fujka.

[wiejskie_ziemniaczki89]

Dziwi mnie dodawanie czarnej wstążki na zdjęciu profilowym na Facebooku albo wrzucenie postów informujących o czyjejś śmierci np. klepsydry.

Wysłane z mojego 2201117SY przy użyciu Tapatalka

[Limonka2738]

Napisane przez Finlora

Za dużo razy miałam obsrany samochód, żeby uważać gołębie za słodkie

Tak. Od kiedy obsrały mi balkon tak, że nawet profesjonalna firma tego nie domyła i musiałam kłaść nowe kafelki i siatkę, a do tego przyniosły mi do domu robaki - gołębiom mówię zdecydowanie nie.

Robaki niegroźne, ale szlag mnie trafia, bo się tego cholerstwa nie idzie pozbyć i co tydzień znajdę jakiegoś samotnego wędrowca na ścianie.

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez wiejskie_ziemniaczki89

Dziwi mnie dodawanie czarnej wstążki na zdjęciu profilowym na Facebooku albo wrzucenie postów informujących o czyjejś śmierci np. klepsydry.

Wysłane z mojego 2201117SY przy użyciu Tapatalka

Niby co złego jest w klepsydrze? Powszechne miejsce, gdzie dużo osób zobaczy. Przeciętny człowiek nie czyta słupów ogłoszeniowych w środku miasta

[Lumimi]

Napisane przez olabambola

a wróble i sikorki nie przenoszą pasożytów i nie srają?

To tak jakby porównać mysze do chomika, a szczura do szynszyla. Niby podobne ale jednak te drugie są jakieś milsze

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Napisane przez wiejskie_ziemniaczki89

Dziwi mnie dodawanie czarnej wstążki na zdjęciu profilowym na Facebooku albo wrzucenie postów informujących o czyjejś śmierci np. klepsydry.

Wysłane z mojego 2201117SY przy użyciu Tapatalka

A wieszanie klepsydry na tablicy ogłoszeniowej cie nie dziwi?

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

[kasia2209]

Treść usunięta