Co robicie na obiad? Część XXI!

[Pelagia_W]

Napisane przez Kamilaa21

Placki ziemniaczane

Lubię je ale ten smród podczas smażenia to masakra…

To prawda, ale ja też lubię bardzo

Napisane przez marza_mr

To ja poproszę przepis na dyniową

U nas dziś zapiekanka ziemniaczana z boczkiem i kiełbasą i do tego moje ogórki kiszone.
Musiałam po smażeniu powideł wyrzucić garnek, masakra Szkoda mi go, bo to był jeden z moich ulubionych.

To ten https://www.karointhekitchen.com/weg...dyni-hokkaido/
Fajna zapiekanka, w sam raz to taką pogodę.
Kurczę chodzi za mną coś ziemniaczanego, jakieś kluski może...
Współczuję gara, ja chyba nie mam ulubionego... kupiłam z rok czy dwa temu dwa rondle ingenio i przestała działać rączka

Za mną weekend samotnych obiadów:
- w sobotę curry wegetariańskie
- w niedzielę makaron soba z papryką i sosem z masła orzechowego na mega ostro, do tego kimchi

[Knife_Girl]

Wczoraj - barszcz biały oraz klasycznie panierowana pierś z kurczaka, gotowane ziemniaki z koperkiem, brukselka duszona na maśle, zamiast marynowanej cukinii - ostatni słoiczek grzybków marynowanych z zeszłego roku



Dziś nadal barszcz, bo jeszcze zostało.

[Pelagia_W]

My z tatą już też nie mamy żadnych grzybków marynowanych, a tak lubię w tym roku z grzybami było kiepsko, więc znowu nie będzie

A na obiad w poniedziałek krupnik z pęczakiem i do zagryzania chleb mój na zakwasie, wczoraj łosoś pieczony ze szpinakiem i suszonymi pomidorami plus dodatki – gotowce.

[Knife_Girl]

Napisane przez Pelagia_W

My z tatą już też nie mamy żadnych grzybków marynowanych, a tak lubię w tym roku z grzybami było kiepsko, więc znowu nie będzie

A na obiad w poniedziałek krupnik z pęczakiem i do zagryzania chleb mój na zakwasie, wczoraj łosoś pieczony ze szpinakiem i suszonymi pomidorami plus dodatki – gotowce.

Ja też bardzo lubię grzybki marynowane . Została mi resztka na dnie słoiczka. Ale może jeszcze moi rodzice coś mają i podzielą się choć jednym słoiczkiem

[marza_mr]

Napisane przez MariaFrancesca

Cilbir zrobiony, coś nie mogą na nowym telefonie załadować fotki, rzeczywiście bardzo dobry i sycący.

Aż sprawdziłam, co to takiego. Wygląda przepysznie

Napisane przez Knife_Girl

Wczoraj zrobiliśmy sobie małą wycieczkę po okolicy. Po drodze znaleźliśmy w knajpkę, w której mieliśmy zjeść tylko rosół. Ale kelner już na początku powiedział, że mają świeże owoce morza więc TŻ wziął makaron z owocami morza i tiramisu chałwowe z malinami. Ja zamówiłam planowany rosół i sałatę Cezar. Wszystko było przepyszne. Makaron z owocami morza - mistrzostwo

Zazdroszczę tych fajnych knajpek w trasie. Ja najczęściej podróżuję autostradą, lub ekspresówką i tam niestety królują fast foody, nic innego się nie przebije, pewnie chodzi o pieniądze. I ja nie mam co jeść

Napisane przez Pelagia_W

To prawda, ale ja też lubię bardzo


To ten https://www.karointhekitchen.com/weg...dyni-hokkaido/
Fajna zapiekanka, w sam raz to taką pogodę.
Kurczę chodzi za mną coś ziemniaczanego, jakieś kluski może...
Współczuję gara, ja chyba nie mam ulubionego... kupiłam z rok czy dwa temu dwa rondle ingenio i przestała działać rączka

Za mną weekend samotnych obiadów:
- w sobotę curry wegetariańskie
- w niedzielę makaron soba z papryką i sosem z masła orzechowego na mega ostro, do tego kimchi

Dziękuję za przepis, martwią mnie tylko trochę te liście limonki. Gdzie kupowałaś?
Łączę się w garnkowym bólu
Polecam kluski śląskie, chyba też niedługo zrobię.

Napisane przez Knife_Girl

Ja też bardzo lubię grzybki marynowane . Została mi resztka na dnie słoiczka. Ale może jeszcze moi rodzice coś mają i podzielą się choć jednym słoiczkiem

Nie piszcie mi o grzybkach marynowanych, bo ja je kocham i nie mam ani pół słoiczka.

Za mną chodził żurek z grzybami i ziemniakami i w końcu ugotowałam

[Knife_Girl]

Napisane przez marza_mr

Aż sprawdziłam, co to takiego. Wygląda przepysznie



Zazdroszczę tych fajnych knajpek w trasie. Ja najczęściej podróżuję autostradą, lub ekspresówką i tam niestety królują fast foody, nic innego się nie przebije, pewnie chodzi o pieniądze. I ja nie mam co jeść



Dziękuję za przepis, martwią mnie tylko trochę te liście limonki. Gdzie kupowałaś?
Łączę się w garnkowym bólu
Polecam kluski śląskie, chyba też niedługo zrobię.



Nie piszcie mi o grzybkach marynowanych, bo ja je kocham i nie mam ani pół słoiczka.

Za mną chodził żurek z grzybami i ziemniakami i w końcu ugotowałam

Tak, takie knajpki to tylko przy lokalnych drogach Ekspresówką też często jeździmy ale wtedy to rzeczywiście dramat z jedzeniem.




Ja liście limonki kupowałam na allegro.


Wczoraj byliśmy na stand upie i późno wróciliśmy, więc nic nie ugotowałam na dziś, ale rozmraża się rybka

[Pelagia_W]

Napisane przez marza_mr

Dziękuję za przepis, martwią mnie tylko trochę te liście limonki. Gdzie kupowałaś?

Mam takie w zielonym opakowaniu z House of Asia. Na bank są dostępne w tygodniach azjatyckich Lidla i Biedronki, ale w stałej ofercie Leclerc, Auchan czy Carrefour też na pewno ma. Warto je dodać i właśnie dużo bo wtedy dają fajną kwaskową nutę

Ja byłam wczoraj z tatą na zakupach "cmentarnych" i poszliśmy na obiad. Tata swojego schabowego z kością bardzo chwalił, a moje risotto z grzybami byłoby świetne gdyby je osolili
Dzisiaj siedzę dłużej w pracy i nadrabiam zaległości, a potem mam randkę z mężem w przychodni, idziemy razem do alergologa Obiad będzie późno, ale już podszykowany, kurczak się marynuje, warzywa pokrojone.

[PurePurr]

Lasagne bolognese

[Knife_Girl]

Wczoraj był dorsz panierowany, duszone ziemniaki, surówka z kapusty kiszonej.


Dziś rozmraża mi się chili sin carne.

[Pelagia_W]

Wczoraj kurczak a’la kung pao z warzywami i nerkowcami, do tego ryż i utylizacja kalafiora.
Dziś miałam iść do teatru z koleżanką, ale zachorowała, a i ja jestem lekko niewyraźna…
Dla TŻ-ta odmrażam jakieś zapomniane pulpety, ja mam od taty słoik bigosu ze słodkiej kapusty, ugotuję do tego ziemniaki i zrobię paparajdę – mam na to dziką ochotę…
Jutro w ramach zaległego obiadu z okazji rocznicy ślubu TŻ obiecał zabrać mnie do swojej ulubionej budki z kebabem

[Knife_Girl]

Dziś jestem sama. Rozmrożę sobie pierogi z grzybami i kapustą od mamy.

[marza_mr]

Napisane przez Knife_Girl

Ja liście limonki kupowałam na allegro.

Ooo, dzięki za info, jak nie znajdę stacjonarnie, to poszukam na allegro.

Napisane przez Pelagia_W

Mam takie w zielonym opakowaniu z House of Asia. Na bank są dostępne w tygodniach azjatyckich Lidla i Biedronki, ale w stałej ofercie Leclerc, Auchan czy Carrefour też na pewno ma. Warto je dodać i właśnie dużo bo wtedy dają fajną kwaskową nutę

Dziękuję, najbliżej i po drodze mi do Carrefoura i l.eclerca.

Napisane przez Pelagia_W

Dla TŻ-ta odmrażam jakieś zapomniane pulpety, ja mam od taty słoik bigosu ze słodkiej kapusty, ugotuję do tego ziemniaki i zrobię paparajdę – mam na to dziką ochotę…
Jutro w ramach zaległego obiadu z okazji rocznicy ślubu TŻ obiecał zabrać mnie do swojej ulubionej budki z kebabem

Co to jest ta paparajda?
Faceci.... Mnie raz mąż zaproponował: to chodźmy do foodtrucka (tu padła nazwa, ale już nie pamiętam, który to był), myślałam, że go spojrzeniem zabiję.

U nas dziś wątróbka z kurczaka z cebulką i tureckim chlebem.

[Pelagia_W]

Napisane przez marza_mr

Co to jest ta paparajda?
Faceci.... Mnie raz mąż zaproponował: to chodźmy do foodtrucka (tu padła nazwa, ale już nie pamiętam, który to był), myślałam, że go spojrzeniem zabiję.

Paparajda inaczej paciaja, wymieszanie wszystkiego ze wszystkim na mało apetyczną w wyglądzie breję uwielbiam
Ech, ja trochę liczyłam na jakieś ą ę wyjście do czegoś francuskiego albo chociaż lepszej włoskiej.
Ale budka wcale nie była budką tylko to normalny lokal pod dachem, nawet z umywalką w pobliżu bo wiadomo, że się człowiek pobrudzi przy takim jedzeniu Oprócz kebabów były tam też burgery i zdecydowałam się na takiego pt. Poznański Drwal. Całkiem dobry, buła na pewno kupna, ale mięso dobrze doprawione, sporo boczku, pieczarki, ogórek kiszony. Wielka porcja, ale w sumie zjadłabym jeszcze jednego Chyba w ogóle był dziś dzień niegotowania obiadów, siedzimy w tym kebabie, a vis a vis była spaghetteria i tak patrzymy, a tam nasi znajomi całą rodzinką. Potem wjeżdżamy do garażu równo z zaprzyjaźnionym sąsiadem, a on chwali się, że dziś gotuje po czym wyciąga z auta torby z McDonald's

[PurePurr]

Dziś mielone na przepisie od babci, pieczone ziemniaczki i mizeria.

[Knife_Girl]

Napisane przez Pelagia_W

Paparajda inaczej paciaja, wymieszanie wszystkiego ze wszystkim na mało apetyczną w wyglądzie breję uwielbiam
Ech, ja trochę liczyłam na jakieś ą ę wyjście do czegoś francuskiego albo chociaż lepszej włoskiej.
Ale budka wcale nie była budką tylko to normalny lokal pod dachem, nawet z umywalką w pobliżu bo wiadomo, że się człowiek pobrudzi przy takim jedzeniu Oprócz kebabów były tam też burgery i zdecydowałam się na takiego pt. Poznański Drwal. Całkiem dobry, buła na pewno kupna, ale mięso dobrze doprawione, sporo boczku, pieczarki, ogórek kiszony. Wielka porcja, ale w sumie zjadłabym jeszcze jednego Chyba w ogóle był dziś dzień niegotowania obiadów, siedzimy w tym kebabie, a vis a vis była spaghetteria i tak patrzymy, a tam nasi znajomi całą rodzinką. Potem wjeżdżamy do garażu równo z zaprzyjaźnionym sąsiadem, a on chwali się, że dziś gotuje po czym wyciąga z auta torby z McDonald's

Ale apetyczny ten burger Aż się głodna zrobiłam a 15 minut temu jadłam


Ja wczoraj zrobiłam makaron konjac tagliatelle smażony z wołowiną i warzywami, całość posypana sezamem i do tego jeszcze sriracha . Bardzo dobre wyszło


Na deser zrobiłam ciasteczka z ciasta francuskiego z jabłkiem.


W sobotę ugotowałam też leczo więc dziś będzie do wyboru reszta wczorajszego makaronu albo leczo.

[Pelagia_W]

Odgapię makaron z wołowiną wkrótce coś na słodko z jabłkami też bym wciągnęła Kurczę tyle smaków za mną chodzi, a potem i tak robię z tego co mam pod ręką i do zużycia

Wczoraj i dziś zupa pomidorowa z klopsikami z metki i domowym makaronem.

[Knife_Girl]

Wczoraj był obiad pod tytułem rozmrażanie lodówki Panierowany morszczuk argentyński, warzywa duszone z masłem, puree z koperkiem, surówka z marchewki z chrzanem i prażonym słonecznikiem.

[PurePurr]

Pieczone ziemniaczki

[Pelagia_W]

Dołączam i ja z rybnym obiadem - we wtorek był dorsz w sosie porowym, do tego ryż cytrynowy i kiszone ogórki

A wczoraj barszcz mój i pierogi taty – z mięsem i ruskie.

[Dagunia]

Napisane przez Knife_Girl

Wczoraj był obiad pod tytułem rozmrażanie lodówki Panierowany morszczuk argentyński, warzywa duszone z masłem, puree z koperkiem, surówka z marchewki z chrzanem i prażonym słonecznikiem.

Jak robisz tą surówkę z marchewki ?

[Knife_Girl]

Napisane przez Dagunia

Jak robisz tą surówkę z marchewki ?

Marchewkę ucieram na drobnych oczkach, na dwie średnie marchewki dodaję 2 łyżki jogurtu greckiego, łyżkę majonezu i łyżkę chrzanu, sól, pieprz. Mieszam wszytko i posypuję uprażonymi na suchej patelni pestkami słonecznika. I gotowe

[Pelagia_W]

Wczoraj resztka barszczu oraz naleśniki ze szpinakiem, ricottą i bursztynem zapieczone pod beszamelem i odrobiną passaty.
Zdjęcia niezbyt apetyczne - raczej jak potrawy halloweenowe

[Knife_Girl]

Napisane przez Pelagia_W

Wczoraj resztka barszczu oraz naleśniki ze szpinakiem, ricottą i bursztynem zapieczone pod beszamelem i odrobiną passaty.
Zdjęcia niezbyt apetyczne - raczej jak potrawy halloweenowe

Dla mnie bardzo apetyczne, ślinotoku dostałam Z dziką rozkoszą wciągnęłabym takiego naleśniczka


Ja wczoraj zrobiłam na dziś kalafiora zapiekanego pod beszamelem.

[Imperfecta]

Cześć! Wieki mnie tu nie było, ale w końcu zrobiłam coś ciekawego do szamki, to wrzucam
Pad thai z tofu, pierwszy raz robiłam z tofu konkretnie i muszę przyznać, że wyszło smaczne mąż też bardzo chwalił, więc chyba musiało tak być IMG_20231103_170422-01.jpg

[marza_mr]

Napisane przez Pelagia_W

Paparajda inaczej paciaja, wymieszanie wszystkiego ze wszystkim na mało apetyczną w wyglądzie breję uwielbiam
Ech, ja trochę liczyłam na jakieś ą ę wyjście do czegoś francuskiego albo chociaż lepszej włoskiej.
Ale budka wcale nie była budką tylko to normalny lokal pod dachem, nawet z umywalką w pobliżu bo wiadomo, że się człowiek pobrudzi przy takim jedzeniu Oprócz kebabów były tam też burgery i zdecydowałam się na takiego pt. Poznański Drwal. Całkiem dobry, buła na pewno kupna, ale mięso dobrze doprawione, sporo boczku, pieczarki, ogórek kiszony. Wielka porcja, ale w sumie zjadłabym jeszcze jednego Chyba w ogóle był dziś dzień niegotowania obiadów, siedzimy w tym kebabie, a vis a vis była spaghetteria i tak patrzymy, a tam nasi znajomi całą rodzinką. Potem wjeżdżamy do garażu równo z zaprzyjaźnionym sąsiadem, a on chwali się, że dziś gotuje po czym wyciąga z auta torby z McDonald's

Składniki do paparajdy są obojętne, po prostu chodzi o to żeby wymieszać wszystko ze sobą?
Ja też rocznice lubię celebrować w jakimś eleganckim miejscu, burgera to raczej z innych okazji, lub bez okazji
Sąsiad ma poczucie humoru

Napisane przez Knife_Girl

Marchewkę ucieram na drobnych oczkach, na dwie średnie marchewki dodaję 2 łyżki jogurtu greckiego, łyżkę majonezu i łyżkę chrzanu, sól, pieprz. Mieszam wszytko i posypuję uprażonymi na suchej patelni pestkami słonecznika. I gotowe

Jaki fajny przepis

Napisane przez Imperfecta

Cześć! Wieki mnie tu nie było, ale w końcu zrobiłam coś ciekawego do szamki, to wrzucam
Pad thai z tofu, pierwszy raz robiłam z tofu konkretnie i muszę przyznać, że wyszło smaczne mąż też bardzo chwalił, więc chyba musiało tak być Załącznik 7795269

Hej, super obiad, a przede wszystkim gratulacje dla młodej mężatki, bo pamiętam, że pisałaś kiedyś, że w październiku bierzesz ślub


U nas dramstiki z ryżem plus sałatka z pomidorów i cebuli. Zrobiłam też sałatkę z ananasem i selerem i ugotowałam kompot z jabłek, śliwek i dodałam odrobinę soku z wiśni (domowego).

[Imperfecta]

Napisane przez marza_mr

Hej, super obiad, a przede wszystkim gratulacje dla młodej mężatki, bo pamiętam, że pisałaś kiedyś, że w październiku bierzesz ślub

Dziękuję i dziękuję za pamięć
Tak, za dwa dni będzie miesiąc odkąd jestem żoną

[Pelagia_W]

Napisane przez marza_mr

Składniki do paparajdy są obojętne, po prostu chodzi o to żeby wymieszać wszystko ze sobą?

Tak tak

W piątek zrobiłam spaghetti z tuńczykiem i sosem pomidorowym.
W sobotę pizza: 1) chorizo i papryka 2) tuńczyk, anchois, czerwona cebula 3) szynka i świeży ananas.
Wczoraj byliśmy większym gronem w knajpce kirgijskiej. Jadłam manty z wołowiną i surówkę z marchewki, a na deser bardzo dobrą baklavę.

[Triszuniek]

U mnie dzisiaj schab pieczony w brytfance Wyszło serio smacznie... Mogłam dodać jednak trochę jeszcze musztardy do marynaty.

[PurePurr]

Chyba zrobię sobie dzisiaj po prostu kimchi z udonem.

[Knife_Girl]

Wczoraj schab w ziołach pieczony w woreczku z warzywami: ziemniaki, marchewka, pietruszka, papryka. Do tego surówka z czerwonej kapusty z czerwoną cebulą, jogurtem i majonezem.


Dziś ja dojem resztę warzyw, surówki i plaster schabu sobie odgrzeję. TŻ dostanie tortellini nadziewane szpinakiem i ricottą z pesto i grana padano.