Jestem katoliczką. - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2024-09-01, 17:51   #61
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 635
Dot.: Jestem katoliczką.

Cytat:
Napisane przez dominikaptq Pokaż wiadomość
Camille32

Przy okazji poinformuje księdza nie tylko, że to robię, ale jak często mi się chce. Uważasz że wstyd taki sam i to już bez różnicy?

Pewnie się dziwicie, ale ja nie miałam na stałe jeszcze żadnego chłopaka i nikt nie zna od tej strony ile by chciała współżyć, jak często. Dlatego tak ciężko mi zdradzić ta moja tajemnice. A masturbacja też wstyd, ale i tak pewnie większość się domyśla, że to robię, jeśli nie mam nikogo na stałe, ale nikt nie wie jak często. Dlatego mi tak ciężko przyznać się do tego ile w tygodniu.
jak masz tam isc i klamac to sobie odpusc to nie bedzie mialo zadnej wartosci dla boga
po co wogole chcesz chodzic i gadac o tym do jakiegos obcego faceta?
on nie ma zadnych wiekszych mocy niz ty w przekonywaniu boga o twojej skrusze i poprawie(falszywej zreszta bo nie zamierzasz z tym skonczyc)
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-01, 18:08   #62
dominikaptq
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-08
Wiadomości: 77
Dot.: Jestem katoliczką.

Xfrida

Tu akurat nie masz racji, wystarczy mocne postanowienie poprawy aby spowiedz była ważna, a ja zawsze mocno się staram aby tego nie robić więcej, a idę do spowiedzi choćby w święta aby komunie Świętą w święta przyjąć.



I nie zamierzam oszukiwać podczas spowiedzi pytam czy zamiast ile dokładnie w tygodnie mogę powdziec że robiłam to czesto od ostatniej spowiedzi? Też często coś znaczy, że nie raz czy dwa ale ciągle wracałam do tego. Czy ksiądz musi znać dokładną ilość, chyba nie.
dominikaptq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-01, 18:20   #63
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 635
Dot.: Jestem katoliczką.

Cytat:
Napisane przez dominikaptq Pokaż wiadomość
Xfrida

Tu akurat nie masz racji, wystarczy mocne postanowienie poprawy aby spowiedz była ważna, a ja zawsze mocno się staram aby tego nie robić więcej, a idę do spowiedzi choćby w święta aby komunie Świętą w święta przyjąć.



I nie zamierzam oszukiwać podczas spowiedzi pytam czy zamiast ile dokładnie w tygodnie mogę powdziec że robiłam to czesto od ostatniej spowiedzi? Też często coś znaczy, że nie raz czy dwa ale ciągle wracałam do tego. Czy ksiądz musi znać dokładną ilość, chyba nie.
poprostu krecisz i oszukujesz sama siebie ale twoj bog ktory podobno jest wszedzie i wszystko wie nie da sie nabrac na twoja nieszczera spowiedz i falszywe obietnice poprawy
twoje grzechy nie beda przebaczone bo twoja spowiedz nie bedzie uczciwa tylko wykalkulowana
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-01, 18:39   #64
dominikaptq
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-08
Wiadomości: 77
Dot.: Jestem katoliczką.

Xfrida

Dlaczego jesteś taka złośliwa? Może w sprawie wyznania grzechu i masz rację, ale jak mocno się staram aby się poprawić, to zarzucasz mi już hipokryzję, a to jest złośliwość z twoje strony. Podwazasz moje słowa. Jak napisałam, że sie mocno staram to nie masz powodów aby mi nie wierzyć.
dominikaptq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-01, 19:05   #65
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 635
Dot.: Jestem katoliczką.

Cytat:
Napisane przez dominikaptq Pokaż wiadomość
Xfrida

Dlaczego jesteś taka złośliwa? Może w sprawie wyznania grzechu i masz rację, ale jak mocno się staram aby się poprawić, to zarzucasz mi już hipokryzję, a to jest złośliwość z twoje strony. Podwazasz moje słowa. Jak napisałam, że sie mocno staram to nie masz powodów aby mi nie wierzyć.
mam powody bo widze jak krecisz tu na forum
twoje intencje nie sa czyste to widac z daleka
a jesli ja je widze to i twoj bog to widzi ,zastanow sie nad tym ...
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-01, 19:08   #66
dominikaptq
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-08
Wiadomości: 77
Dot.: Jestem katoliczką.

Nic nie kręcę. Spytałam tylko czy mogę inaczej wyznawać. Zamiast konkretną ilość tygodniową czy często też może być. A miałam prawo zwłaszcza że jeden ksiądz powedzl tak drugi inaczej.
dominikaptq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-01, 19:56   #67
Camillie32
Rozeznanie
 
Avatar Camillie32
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 655
Dot.: Jestem katoliczką.

Cytat:
Napisane przez dominikaptq Pokaż wiadomość
Camille32

Przy okazji poinformuje księdza nie tylko, że to robię, ale jak często mi się chce. Uważasz że wstyd taki sam i to już bez różnicy?

Pewnie się dziwicie, ale ja nie miałam na stałe jeszcze żadnego chłopaka i nikt nie zna od tej strony ile by chciała współżyć, jak często. Dlatego tak ciężko mi zdradzić ta moja tajemnice. A masturbacja też wstyd, ale i tak pewnie większość się domyśla, że to robię, jeśli nie mam nikogo na stałe, ale nikt nie wie jak często. Dlatego mi tak ciężko przyznać się do tego ile w tygodniu.

Tak, dla mnie dokładnie taki sam, bo i tak opowiadasz obcemu mężczyźnie o swojej strefie seksualnej

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Cytat:
Napisane przez dominikaptq Pokaż wiadomość
Nic nie kręcę. Spytałam tylko czy mogę inaczej wyznawać. Zamiast konkretną ilość tygodniową czy często też może być. A miałam prawo zwłaszcza że jeden ksiądz powedzl tak drugi inaczej.

Ale już wielokrotnie różne osoby Ci odpowiedziały, a Ty dalej kombinujesz - mi też to daje trochę klimat że czekasz, aż ktoś ci powie że nie musisz mówić ile razy bo takiej odpowiedzi oczekujesz. Jeśli uznajesz spowiedź, to ze wszystkimi jej zasadami i wstydliwymi aspektami

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

No i w wierze chrześcijańskiej (którejkolwiek, też w KK) Bóg wie o Tobie i tak wszystko, widzi wszystko, więc wie również jaki masz popęd i jak go zaspokajasz - więc po prostu powiedz księdzu jak często, zgodnie z katechizmem KK i tyle. Może to też cię będzie motywować bardziej do tego by nie robić tego co uznajesz za grzech
Camillie32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2024-09-01, 20:03   #68
ColourTheSmallOne
Zadomowienie
 
Avatar ColourTheSmallOne
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 122
Dot.: Jestem katoliczką.

Religie są straszne. I straszna jest ta indoktrynacja, robienie z seksualności, czyli 100% naturalnej i zdrowej sprawy czegoś złego. Czytając takie wątki przypomina mi się, jak bardzo religia mnie skrzywdziła i cieszę się, że przejrzałam na oczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
If we cannot at least imagine we are free, we are living a life that is wrong for us. - Deborah Levy

Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną.
ColourTheSmallOne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-01, 20:23   #69
dominikaptq
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-08
Wiadomości: 77
Dot.: Jestem katoliczką.

Camille32

Ja nie chciałam kręcić. Wiedziałam że powinnam powiedzieć rodzaj grzechu, że się masturbowalam i określić jak często. Wstyd mówić jaki mam popęd i ile razy w tygodniu więc zapytałam czy mogę powiedzieć , że masturbowalam się często. Moim zdaniem słowo często też dużo mówi, że często to robiłam. Pomyślałam że może takie określenie wystarczy, bo ksiądz uzyskuje informacje że grzeszę często, a ja zachowuje w tajemnicy jaki mam popęd.

Uważasz, że mówienie o tym ile razy potrzebuje jest normalne? Ja wiem, napiszesz, że mówienie o masturbacji obcej osobie nie jest już normalne, ale robią prawie wszyscy i łatwo domyślić się, ale popęd to jeszcze bardziej prywatną sprawa, a przynajmniej mi tak się wydawało. Pisałam o tym, że chłopaka stałego nie miałam jeszcze więc nikt mnie nie poznał od tej strony ile chce razy. Dlatego mi trudno o tym powiedzieć podczas spowiedzi. A masturbacja i tak każdy się domyśla.

Ale trudno, jak piszecie że nie mogę zastąpić tej ilości tygodniowej słowem często to pewnie będę musiała spowiadac się dokładnie. Tylko nie sądzę że inne katoliczki a jest ich sporo mówią księdzu ile razy a większość albo robi to sama albo z chłopakiem.
dominikaptq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-01, 21:09   #70
dominikaptq
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-08
Wiadomości: 77
Dot.: Jestem katoliczką.

Ma chwilę obecną to camille32 i xfrida. Dwie osoby powiedziały, że powinnam konkretnie ile razy w tygodniu. Inne osoby o tym nie pisały.
dominikaptq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-01, 21:11   #71
Camillie32
Rozeznanie
 
Avatar Camillie32
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 655
Dot.: Jestem katoliczką.

Cytat:
Napisane przez dominikaptq Pokaż wiadomość
Camille32

Ja nie chciałam kręcić. Wiedziałam że powinnam powiedzieć rodzaj grzechu, że się masturbowalam i określić jak często. Wstyd mówić jaki mam popęd i ile razy w tygodniu więc zapytałam czy mogę powiedzieć , że masturbowalam się często. Moim zdaniem słowo często też dużo mówi, że często to robiłam. Pomyślałam że może takie określenie wystarczy, bo ksiądz uzyskuje informacje że grzeszę często, a ja zachowuje w tajemnicy jaki mam popęd.

Uważasz, że mówienie o tym ile razy potrzebuje jest normalne? Ja wiem, napiszesz, że mówienie o masturbacji obcej osobie nie jest już normalne, ale robią prawie wszyscy i łatwo domyślić się, ale popęd to jeszcze bardziej prywatną sprawa, a przynajmniej mi tak się wydawało. Pisałam o tym, że chłopaka stałego nie miałam jeszcze więc nikt mnie nie poznał od tej strony ile chce razy. Dlatego mi trudno o tym powiedzieć podczas spowiedzi. A masturbacja i tak każdy się domyśla.

Ale trudno, jak piszecie że nie mogę zastąpić tej ilości tygodniowej słowem często to pewnie będę musiała spowiadac się dokładnie. Tylko nie sądzę że inne katoliczki a jest ich sporo mówią księdzu ile razy a większość albo robi to sama albo z chłopakiem.

Nie usprawiedliwiałabym siebie cudzym sumieniem i spowiedzią, to nie Twoja sprawa - więc ostatnie porównanie nie ma sensu.

Ale popęd też mają prawie wszyscy, więc to też oczywiste że go masz i dla mnie to dokładnie to samo: rozmowa o popędzie czy o masturbacji. Ten sam poziom intymności.

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Cytat:
Napisane przez dominikaptq Pokaż wiadomość
Ma chwilę obecną to camille32 i xfrida. Dwie osoby powiedziały, że powinnam konkretnie ile razy w tygodniu. Inne osoby o tym nie pisały.

Ale xfrida zalinkowala Ci stronę dominikanów, więc dla mnie po temacie - zajrzyj sobie po prostu do źródła, katechizmu kk i tyle. Ale jeśli jest tam napisane że masz mówić co i jak często, to po prostu to rób i po problemie - chyba lepiej powiedzieć niż nie jeśli miałoby ci grozić, że spowiedz jest nieważna (o ile to tak działa z tego co rozumiem)
Camillie32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2024-09-01, 22:23   #72
dominikaptq
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-08
Wiadomości: 77
Dot.: Jestem katoliczką.

Camille32

W katechizmie jest napisane, że trzeba wyznać wszystkie grzechy ciężkiego a lekkie są zalecane. Nic nie ma napisanego, jak wyznawać te grzechu ciężkie. Czy nazwa tylko czy rodzaj czy liczbę też, kompletnie nic.

Za to jest jakieś prawo kanoniczne i kanon 988 mówi że penitent powinien wyznać grzechy ciekawie co do liczby i rodzaju a lekkie są zalecane.

Z katechizmu uczymy się wszyscy w szkole na lekcjach religii, oczywiście ci co chodziło a o prawie kanonicznym nie słyszał nikt może poza księżmi, teologami. Tak jak w domu nie mamy prawa karnego czy cywilnego. Więc..

Jest jeszcze formułka spowiedzi których pełno w internecie i dla dzieci napisane jest wyznaj swoje grzechy, a dla dorosłych, wyznaj swoje grzechy a przy ciężkich podaj liczbę i ważne okoliczności.

Zakładasz katechizm i słusznie ale tam o rodzaju czy liczbie nie ma słowa tylko aby wyznać wszystkie grzechy ciężkie.

Naprawdę nie wiem. Jeden ksiądz powdzial że z detalami, drugi że najważniejsze powdziec grzech.

Rozmyślam o tym, bo to dla mnie ciężka sytuacja. Chciałabym aby spowiedz była ważna, ale mówić o swoim popędzie uważam za straszne.

Ty piszesz, że tobie o sferze seksualnej to to samo. Mi trochę nie, bo że mam popęd to tak jak napisałaś prawie każdy ma i kazdy jakoś zaspokaja, więc nie taki wstyd przyznać się że przez masturbacje, ale mówić jaki ten popęd to już mnie osobiście większy wstyd, bo każdy ma inny. Po co to księdzu? Przecież jak powiem, że często to też ważna informacja. Nie musi wiedzieć jaki mam popęd.

Wiem, że moje sumienie, ale chciałam też podpytać jak inni sobie radzą, jak wyznawać grzech. Może ktoś ma bliższe relacje z księżmi, może udziela się w kościele i ksiądz był bardziej otwarty i podpowiedział że można tak czy tak poza oficjalna wersja. Podpytać chciałam.

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Czytałam ten tekst o dominikanach i tam napisane jest, że ważne podać rodzaj grzechu i o liczbie właśnie że wyliczanki chyba sesji nie mają. Napisane tam że zamiast mówić 80 razy to lepiej powiedzieć często.

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Katechizm Kościoła Katolickiego naucza, że „wyznanie grzechów wobec kapłana stanowi istotną część sakramentu pokuty” (KKK 1456). Należy wyznać przed Bogiem i kapłanem wszystkie popełnione od ostatniej spowiedzi grzechy śmiertelne, które pamiętamy.

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Prawo kanoniczne inna książka niż katechizm, z niej się nie uczymy na religii.



988 § 1 stanowi: Wierny jest obowiązany wyznać co do liczby i rodzaju wszelkie grzechy ciężkie popełnione po chrzcie, a jeszcze przez władzę kluczy Kościoła bezpośrednio nie odpuszczone i nie wyznane w indywidualnej spowiedzi, które sobie przypomina po dokładnym rachunku sumienia.

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

I najważniejsza część z formułki spowiedzi



Wierny: Ostatni raz u spowiedzi świętej byłem: tydzień, miesiąc, lata temu… Pokutę zadaną wypełniłem. Obraziłem Pana Boga następującymi grzechami: Wylicz te grzechy, a przy ciężkich podaj liczbę i okoliczności. Po wyliczeniu grzechów: Więcej grzechów nie pamiętam, za wszystkie serdecznie żałuję, postanawiam poprawę, proszę o naukę, pokutę i rozgrzeszenie

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Z formułki wynika że i lekkie należy, ale w katechizmie napisane jest że lekkie nie trzeba koniecznie aby spowiedz była ważna. Być może podobnie i z liczbą? Nie wiem.
dominikaptq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-01, 22:25   #73
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 635
Dot.: Jestem katoliczką.

Cytat:
Napisane przez dominikaptq Pokaż wiadomość
Camille32

W katechizmie jest napisane, że trzeba wyznać wszystkie grzechy ciężkiego a lekkie są zalecane. Nic nie ma napisanego, jak wyznawać te grzechu ciężkie. Czy nazwa tylko czy rodzaj czy liczbę też, kompletnie nic.

Za to jest jakieś prawo kanoniczne i kanon 988 mówi że penitent powinien wyznać grzechy ciekawie co do liczby i rodzaju a lekkie są zalecane.

Z katechizmu uczymy się wszyscy w szkole na lekcjach religii, oczywiście ci co chodziło a o prawie kanonicznym nie słyszał nikt może poza księżmi, teologami. Tak jak w domu nie mamy prawa karnego czy cywilnego. Więc..

Jest jeszcze formułka spowiedzi których pełno w internecie i dla dzieci napisane jest wyznaj swoje grzechy, a dla dorosłych, wyznaj swoje grzechy a przy ciężkich podaj liczbę i ważne okoliczności.

Zakładasz katechizm i słusznie ale tam o rodzaju czy liczbie nie ma słowa tylko aby wyznać wszystkie grzechy ciężkie.

Naprawdę nie wiem. Jeden ksiądz powdzial że z detalami, drugi że najważniejsze powdziec grzech.

Rozmyślam o tym, bo to dla mnie ciężka sytuacja. Chciałabym aby spowiedz była ważna, ale mówić o swoim popędzie uważam za straszne.

Ty piszesz, że tobie o sferze seksualnej to to samo. Mi trochę nie, bo że mam popęd to tak jak napisałaś prawie każdy ma i kazdy jakoś zaspokaja, więc nie taki wstyd przyznać się że przez masturbacje, ale mówić jaki ten popęd to już mnie osobiście większy wstyd, bo każdy ma inny. Po co to księdzu? Przecież jak powiem, że często to też ważna informacja. Nie musi wiedzieć jaki mam popęd.

Wiem, że moje sumienie, ale chciałam też podpytać jak inni sobie radzą, jak wyznawać grzech. Może ktoś ma bliższe relacje z księżmi, może udziela się w kościele i ksiądz był bardziej otwarty i podpowiedział że można tak czy tak poza oficjalna wersja. Podpytać chciałam.

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Czytałam ten tekst o dominikanach i tam napisane jest, że ważne podać rodzaj grzechu i o liczbie właśnie że wyliczanki chyba sesji nie mają. Napisane tam że zamiast mówić 80 razy to lepiej powiedzieć często.

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Katechizm Kościoła Katolickiego naucza, że „wyznanie grzechów wobec kapłana stanowi istotną część sakramentu pokuty” (KKK 1456). Należy wyznać przed Bogiem i kapłanem wszystkie popełnione od ostatniej spowiedzi grzechy śmiertelne, które pamiętamy.

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Prawo kanoniczne inna książka niż katechizm, z niej się nie uczymy na religii.



988 § 1 stanowi: Wierny jest obowiązany wyznać co do liczby i rodzaju wszelkie grzechy ciężkie popełnione po chrzcie, a jeszcze przez władzę kluczy Kościoła bezpośrednio nie odpuszczone i nie wyznane w indywidualnej spowiedzi, które sobie przypomina po dokładnym rachunku sumienia.
Idz do spowiedzi I zapytaj ksiedza czy potrzebuje woedziec dokladna liczbe

Twoje rozkminy zalatuja mi jakas obsesja ,ilez mozna walkowac tak prosty temat?
Ta religia niszczy ci psychike ,nie widzisz tego?
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-01, 22:44   #74
ColourTheSmallOne
Zadomowienie
 
Avatar ColourTheSmallOne
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 122
Dot.: Jestem katoliczką.

Cytat:
Napisane przez xfrida Pokaż wiadomość
Idz do spowiedzi I zapytaj ksiedza czy potrzebuje woedziec dokladna liczbe

Twoje rozkminy zalatuja mi jakas obsesja ,ilez mozna walkowac tak prosty temat?
Ta religia niszczy ci psychike ,nie widzisz tego?
Strasznie smutny jest dla mnie ten wątek.
Ale znam to, też się tak kiedyś zamartwiałam absurdami. Mam nadzieję, że autorka kiedyś się obudzi i zrozumie, jaką krzywdę i pranie mózgu jej zrobiono.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Autorko, nie pójdziesz do piekła, bo powiedziałaś na spowiedzi, że masturbowałaś się często, a nie 10 razy w tygodniu. A jeśli miałabyś pójść, to co to za okrutny Bóg?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
If we cannot at least imagine we are free, we are living a life that is wrong for us. - Deborah Levy

Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną.
ColourTheSmallOne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-01, 22:51   #75
dominikaptq
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-08
Wiadomości: 77
Dot.: Jestem katoliczką.

Do xfrida ale ja poszłam do księdza i podczas spowiedzi zapytałam jednego i powiedział o prawie kanonicznym i że muszę z detalami dokładnie co robiłam i ile razy lub jak często.



Wstydziłam się tak spowiadać i mówić o swoim popędzie i zapytałam przy kolejnej spowiedzi drugiego i drugi mówi że według katechizmu to przynajmniej sam grzech ciężki wyznać i coś mogę określić czy raz się zdarzyło czy wiele razy.

Otrzymałam dwie różne odpowiedzi.

Dla was to może śmieszne ale ja nie wiem czy muszę mówić ile razy czy nie. Chciałam być spokojna ale nigdzie nie mogę znaleźć ani potwierdzenia ani zaprzeczenia. Jakbym widziała że na pewno muszę to trudno, mowilabym chociaż bardzo bym się wstydziła.
dominikaptq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-02, 07:29   #76
Camillie32
Rozeznanie
 
Avatar Camillie32
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 655
Dot.: Jestem katoliczką.

Cytat:
Napisane przez dominikaptq Pokaż wiadomość
Camille32

W katechizmie jest napisane, że trzeba wyznać wszystkie grzechy ciężkiego a lekkie są zalecane. Nic nie ma napisanego, jak wyznawać te grzechu ciężkie. Czy nazwa tylko czy rodzaj czy liczbę też, kompletnie nic.

Za to jest jakieś prawo kanoniczne i kanon 988 mówi że penitent powinien wyznać grzechy ciekawie co do liczby i rodzaju a lekkie są zalecane.

Z katechizmu uczymy się wszyscy w szkole na lekcjach religii, oczywiście ci co chodziło a o prawie kanonicznym nie słyszał nikt może poza księżmi, teologami. Tak jak w domu nie mamy prawa karnego czy cywilnego. Więc..

Jest jeszcze formułka spowiedzi których pełno w internecie i dla dzieci napisane jest wyznaj swoje grzechy, a dla dorosłych, wyznaj swoje grzechy a przy ciężkich podaj liczbę i ważne okoliczności.

Zakładasz katechizm i słusznie ale tam o rodzaju czy liczbie nie ma słowa tylko aby wyznać wszystkie grzechy ciężkie.

Naprawdę nie wiem. Jeden ksiądz powdzial że z detalami, drugi że najważniejsze powdziec grzech.

Rozmyślam o tym, bo to dla mnie ciężka sytuacja. Chciałabym aby spowiedz była ważna, ale mówić o swoim popędzie uważam za straszne.

Ty piszesz, że tobie o sferze seksualnej to to samo. Mi trochę nie, bo że mam popęd to tak jak napisałaś prawie każdy ma i kazdy jakoś zaspokaja, więc nie taki wstyd przyznać się że przez masturbacje, ale mówić jaki ten popęd to już mnie osobiście większy wstyd, bo każdy ma inny. Po co to księdzu? Przecież jak powiem, że często to też ważna informacja. Nie musi wiedzieć jaki mam popęd.

Wiem, że moje sumienie, ale chciałam też podpytać jak inni sobie radzą, jak wyznawać grzech. Może ktoś ma bliższe relacje z księżmi, może udziela się w kościele i ksiądz był bardziej otwarty i podpowiedział że można tak czy tak poza oficjalna wersja. Podpytać chciałam.

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Czytałam ten tekst o dominikanach i tam napisane jest, że ważne podać rodzaj grzechu i o liczbie właśnie że wyliczanki chyba sesji nie mają. Napisane tam że zamiast mówić 80 razy to lepiej powiedzieć często.

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Katechizm Kościoła Katolickiego naucza, że „wyznanie grzechów wobec kapłana stanowi istotną część sakramentu pokuty” (KKK 1456). Należy wyznać przed Bogiem i kapłanem wszystkie popełnione od ostatniej spowiedzi grzechy śmiertelne, które pamiętamy.

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Prawo kanoniczne inna książka niż katechizm, z niej się nie uczymy na religii.



988 § 1 stanowi: Wierny jest obowiązany wyznać co do liczby i rodzaju wszelkie grzechy ciężkie popełnione po chrzcie, a jeszcze przez władzę kluczy Kościoła bezpośrednio nie odpuszczone i nie wyznane w indywidualnej spowiedzi, które sobie przypomina po dokładnym rachunku sumienia.

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

I najważniejsza część z formułki spowiedzi



Wierny: Ostatni raz u spowiedzi świętej byłem: tydzień, miesiąc, lata temu… Pokutę zadaną wypełniłem. Obraziłem Pana Boga następującymi grzechami: Wylicz te grzechy, a przy ciężkich podaj liczbę i okoliczności. Po wyliczeniu grzechów: Więcej grzechów nie pamiętam, za wszystkie serdecznie żałuję, postanawiam poprawę, proszę o naukę, pokutę i rozgrzeszenie

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Z formułki wynika że i lekkie należy, ale w katechizmie napisane jest że lekkie nie trzeba koniecznie aby spowiedz była ważna. Być może podobnie i z liczbą? Nie wiem.

No to obowiązuje Cię też prawo kanoniczne i to z numerem, to się do niego po prostu dostosuj - ja nie jestem z KK więc nie znam Waszych dokumentów, bo osobiście mam przekonanie, że to wyznanie często rozmija się z Biblią. Ale to już tylko moja poboczna opinia.

---------- Dopisano o 06:26 ---------- Poprzedni post napisano o 06:24 ----------

Cytat:
Napisane przez dominikaptq Pokaż wiadomość
Camille32

W katechizmie jest napisane, że trzeba wyznać wszystkie grzechy ciężkiego a lekkie są zalecane. Nic nie ma napisanego, jak wyznawać te grzechu ciężkie. Czy nazwa tylko czy rodzaj czy liczbę też, kompletnie nic.

Za to jest jakieś prawo kanoniczne i kanon 988 mówi że penitent powinien wyznać grzechy ciekawie co do liczby i rodzaju a lekkie są zalecane.

Z katechizmu uczymy się wszyscy w szkole na lekcjach religii, oczywiście ci co chodziło a o prawie kanonicznym nie słyszał nikt może poza księżmi, teologami. Tak jak w domu nie mamy prawa karnego czy cywilnego. Więc..

Jest jeszcze formułka spowiedzi których pełno w internecie i dla dzieci napisane jest wyznaj swoje grzechy, a dla dorosłych, wyznaj swoje grzechy a przy ciężkich podaj liczbę i ważne okoliczności.

Zakładasz katechizm i słusznie ale tam o rodzaju czy liczbie nie ma słowa tylko aby wyznać wszystkie grzechy ciężkie.

Naprawdę nie wiem. Jeden ksiądz powdzial że z detalami, drugi że najważniejsze powdziec grzech.

Rozmyślam o tym, bo to dla mnie ciężka sytuacja. Chciałabym aby spowiedz była ważna, ale mówić o swoim popędzie uważam za straszne.

Ty piszesz, że tobie o sferze seksualnej to to samo. Mi trochę nie, bo że mam popęd to tak jak napisałaś prawie każdy ma i kazdy jakoś zaspokaja, więc nie taki wstyd przyznać się że przez masturbacje, ale mówić jaki ten popęd to już mnie osobiście większy wstyd, bo każdy ma inny. Po co to księdzu? Przecież jak powiem, że często to też ważna informacja. Nie musi wiedzieć jaki mam popęd.

Wiem, że moje sumienie, ale chciałam też podpytać jak inni sobie radzą, jak wyznawać grzech. Może ktoś ma bliższe relacje z księżmi, może udziela się w kościele i ksiądz był bardziej otwarty i podpowiedział że można tak czy tak poza oficjalna wersja. Podpytać chciałam.

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Czytałam ten tekst o dominikanach i tam napisane jest, że ważne podać rodzaj grzechu i o liczbie właśnie że wyliczanki chyba sesji nie mają. Napisane tam że zamiast mówić 80 razy to lepiej powiedzieć często.

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Katechizm Kościoła Katolickiego naucza, że „wyznanie grzechów wobec kapłana stanowi istotną część sakramentu pokuty” (KKK 1456). Należy wyznać przed Bogiem i kapłanem wszystkie popełnione od ostatniej spowiedzi grzechy śmiertelne, które pamiętamy.

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Prawo kanoniczne inna książka niż katechizm, z niej się nie uczymy na religii.



988 § 1 stanowi: Wierny jest obowiązany wyznać co do liczby i rodzaju wszelkie grzechy ciężkie popełnione po chrzcie, a jeszcze przez władzę kluczy Kościoła bezpośrednio nie odpuszczone i nie wyznane w indywidualnej spowiedzi, które sobie przypomina po dokładnym rachunku sumienia.

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

I najważniejsza część z formułki spowiedzi



Wierny: Ostatni raz u spowiedzi świętej byłem: tydzień, miesiąc, lata temu… Pokutę zadaną wypełniłem. Obraziłem Pana Boga następującymi grzechami: Wylicz te grzechy, a przy ciężkich podaj liczbę i okoliczności. Po wyliczeniu grzechów: Więcej grzechów nie pamiętam, za wszystkie serdecznie żałuję, postanawiam poprawę, proszę o naukę, pokutę i rozgrzeszenie

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Z formułki wynika że i lekkie należy, ale w katechizmie napisane jest że lekkie nie trzeba koniecznie aby spowiedz była ważna. Być może podobnie i z liczbą? Nie wiem.

„Co do liczby i okoliczności” mnie przekonuje - poza tym chyba lepiej powiedzieć za dużo niż za mało i narazić się na nieważna spowiedź?

---------- Dopisano o 06:27 ---------- Poprzedni post napisano o 06:26 ----------

Cytat:
Napisane przez dominikaptq Pokaż wiadomość
Do xfrida ale ja poszłam do księdza i podczas spowiedzi zapytałam jednego i powiedział o prawie kanonicznym i że muszę z detalami dokładnie co robiłam i ile razy lub jak często.



Wstydziłam się tak spowiadać i mówić o swoim popędzie i zapytałam przy kolejnej spowiedzi drugiego i drugi mówi że według katechizmu to przynajmniej sam grzech ciężki wyznać i coś mogę określić czy raz się zdarzyło czy wiele razy.

Otrzymałam dwie różne odpowiedzi.

Dla was to może śmieszne ale ja nie wiem czy muszę mówić ile razy czy nie. Chciałam być spokojna ale nigdzie nie mogę znaleźć ani potwierdzenia ani zaprzeczenia. Jakbym widziała że na pewno muszę to trudno, mowilabym chociaż bardzo bym się wstydziła.

No to za każdym razem przed spowiedzią pytaj księdza o to ile detali potrzebuje i po problemie

---------- Dopisano o 06:29 ---------- Poprzedni post napisano o 06:27 ----------

Cytat:
Napisane przez ColourTheSmallOne Pokaż wiadomość
Strasznie smutny jest dla mnie ten wątek.
Ale znam to, też się tak kiedyś zamartwiałam absurdami. Mam nadzieję, że autorka kiedyś się obudzi i zrozumie, jaką krzywdę i pranie mózgu jej zrobiono.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Autorko, nie pójdziesz do piekła, bo powiedziałaś na spowiedzi, że masturbowałaś się często, a nie 10 razy w tygodniu. A jeśli miałabyś pójść, to co to za okrutny Bóg?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To też racja. Jeśli podejdziesz do spowiedzi ze szczerymi intencjami to nie powinno być problemu i możesz po prostu wyluzować, bo chyba o szczerość i żal za grzechy chodzi w spowiedzi
Camillie32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-02, 08:07   #77
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 635
Dot.: Jestem katoliczką.

Cytat:
Napisane przez dominikaptq Pokaż wiadomość
Do xfrida ale ja poszłam do księdza i podczas spowiedzi zapytałam jednego i powiedział o prawie kanonicznym i że muszę z detalami dokładnie co robiłam i ile razy lub jak często.



Wstydziłam się tak spowiadać i mówić o swoim popędzie i zapytałam przy kolejnej spowiedzi drugiego i drugi mówi że według katechizmu to przynajmniej sam grzech ciężki wyznać i coś mogę określić czy raz się zdarzyło czy wiele razy.

Otrzymałam dwie różne odpowiedzi.

Dla was to może śmieszne ale ja nie wiem czy muszę mówić ile razy czy nie. Chciałam być spokojna ale nigdzie nie mogę znaleźć ani potwierdzenia ani zaprzeczenia. Jakbym widziała że na pewno muszę to trudno, mowilabym chociaż bardzo bym się wstydziła.
No to idz do spowiedzi do tego ktory nie chce szczegolow skoro sie wstydzisz
Jak dla mnie traktowalabym taka sowiedz jak wizyte u ginekologa ,nieprzyjemna ale konieczna cociaz naprawdę ciezko mi zrozumiec dlaczego wogole chcesz rozmawiać o tak intymnych sprawach z kims obcym kto tak naprawde nie mazadnejwiekszej mocy niz ty w komunikacji z bogiem
Masz wyprany mozg
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-02, 08:56   #78
dominikaptq
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-08
Wiadomości: 77
Dot.: Jestem katoliczką.

I widzicie, sami nie wiecie czy koniecznie muszę z detalami czy nie. I czy mogę użyć słowo często i też będzie spowiedź ważna. Wydaje się, że tak, ale pewności nie ma.

Teraz wszystko zależy od księdza który mnie spowiada. Tylko dziwne że jeden wymaga tak, a drugi bardziej wyluzowane ma podejście. Powinna być jasna zasada i każdy powinien według niej spowiadac. Wychodzi taka sytuacja z że u jednego księdza bez detali spowiedź nie ważna a u drugiego w porządku. Dziwne to.

Jest kilku księży i ciężko trafić na tego który powiedział z że można bez detali a innych podejścia wszystkich nie znam.

Pomyślę jeszcze, ale całe czas wydaje mi się, że często to jest szczere.

Mam pytać przed spowiedzia każdego księdza ile mówić? Też dziwne, często kolejka jest, podchodzi się szybciutko wyznaje grzechu i odchodzi , tak jakby służbowo. Na rozmowy to albo się umawia ale jak już pusto, ksiądz się nudzić i dwa razy trafiłam na taką sytuację i zapytałam i dwie różne odpowiedzi uzyskałam.
dominikaptq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-02, 08:58   #79
dominikaptq
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-08
Wiadomości: 77
Dot.: Jestem katoliczką.

I przyszedł mi jeszcze taki pomysł, a jakby zamiast pytać księdza ile mówić to mówić sam grzech? Jak księdza interesuje to chyba dopyta o to jak często, a jak nie pyta i rozgrzeszy? Może głupi pomysł .
dominikaptq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2024-09-02, 09:50   #80
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 635
Dot.: Jestem katoliczką.

Cytat:
Napisane przez dominikaptq Pokaż wiadomość
I przyszedł mi jeszcze taki pomysł, a jakby zamiast pytać księdza ile mówić to mówić sam grzech? Jak księdza interesuje to chyba dopyta o to jak często, a jak nie pyta i rozgrzeszy? Może głupi pomysł .
Po co chcesz należeć do wspólnoty (udawac ze wyznajesz ta religię) skoro jej zasady ci nie odpowiadaja i probujesz je naginać i obchodzić?
Typowy katolik
__________________
z wizazem od 12.2004

Edytowane przez xfrida
Czas edycji: 2024-09-02 o 13:14
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-02, 10:35   #81
Camillie32
Rozeznanie
 
Avatar Camillie32
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 655
Dot.: Jestem katoliczką.

Cytat:
Napisane przez dominikaptq Pokaż wiadomość
I widzicie, sami nie wiecie czy koniecznie muszę z detalami czy nie. I czy mogę użyć słowo często i też będzie spowiedź ważna. Wydaje się, że tak, ale pewności nie ma.

Teraz wszystko zależy od księdza który mnie spowiada. Tylko dziwne że jeden wymaga tak, a drugi bardziej wyluzowane ma podejście. Powinna być jasna zasada i każdy powinien według niej spowiadac. Wychodzi taka sytuacja z że u jednego księdza bez detali spowiedź nie ważna a u drugiego w porządku. Dziwne to.

Jest kilku księży i ciężko trafić na tego który powiedział z że można bez detali a innych podejścia wszystkich nie znam.

Pomyślę jeszcze, ale całe czas wydaje mi się, że często to jest szczere.

Mam pytać przed spowiedzia każdego księdza ile mówić? Też dziwne, często kolejka jest, podchodzi się szybciutko wyznaje grzechu i odchodzi , tak jakby służbowo. Na rozmowy to albo się umawia ale jak już pusto, ksiądz się nudzić i dwa razy trafiłam na taką sytuację i zapytałam i dwie różne odpowiedzi uzyskałam.

To jest sekunda na pytanie i sekunda na odpowiedź, już nie przesadzajmy…

Dzień dobry, czy muszę podać dokładną częstotliwość?
Tak/nie
Dziękuję

I po problemie. Taki kościół wybrałaś, z takimi zasadami - jasnymi czy nie

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

No i dlatego za każdym razem pytaj, mówiłaś że chodzisz dwa razy do roku do spowiedzi to chyba jedno zdanie pytania to nie aż taki wysiłek i strata czasu. Wtedy będziesz miała pewność, że spowiedz jest ok.
Camillie32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-02, 10:58   #82
ColourTheSmallOne
Zadomowienie
 
Avatar ColourTheSmallOne
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 122
Dot.: Jestem katoliczką.

Cytat:
Napisane przez dominikaptq Pokaż wiadomość
I widzicie, sami nie wiecie czy koniecznie muszę z detalami czy nie. I czy mogę użyć słowo często i też będzie spowiedź ważna. Wydaje się, że tak, ale pewności nie ma.

Teraz wszystko zależy od księdza który mnie spowiada. Tylko dziwne że jeden wymaga tak, a drugi bardziej wyluzowane ma podejście. Powinna być jasna zasada i każdy powinien według niej spowiadac. Wychodzi taka sytuacja z że u jednego księdza bez detali spowiedź nie ważna a u drugiego w porządku. Dziwne to.

Jest kilku księży i ciężko trafić na tego który powiedział z że można bez detali a innych podejścia wszystkich nie znam.

Pomyślę jeszcze, ale całe czas wydaje mi się, że często to jest szczere.

Mam pytać przed spowiedzia każdego księdza ile mówić? Też dziwne, często kolejka jest, podchodzi się szybciutko wyznaje grzechu i odchodzi , tak jakby służbowo. Na rozmowy to albo się umawia ale jak już pusto, ksiądz się nudzić i dwa razy trafiłam na taką sytuację i zapytałam i dwie różne odpowiedzi uzyskałam.
Bo te zasady nie mają sensu. Kościół wie, że sypie mu się grunt pod nogami, ludzie odchodzą, i część księży luźno podchodzi do zasad, bo cieszy się, jak w ogóle jeszcze ktoś chce należeć do tej wspólnoty. Niestety wrażliwi ludzie jak ty i kiedyś ja chcą to traktować poważnie i tylko bez sensu się zamartwiają. Ta instytucja nie ma sensu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
If we cannot at least imagine we are free, we are living a life that is wrong for us. - Deborah Levy

Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną.
ColourTheSmallOne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-02, 12:41   #83
dominikaptq
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-08
Wiadomości: 77
Dot.: Jestem katoliczką.

Camille32. Masz rację. Lepiej zapytać tylko nie wiedziałam jak w największym skrócie to ująć. Przed wyznaniem grzechów mogę zapytać tak jak napisałaś, czy muszę dokładnie podać częstotliwość grzechu.

Napisałam jeszcze wczoraj e mail do księdza. Jest taka strona w internecie i odpowiadają księża ale trzeba czekać z dobę. Jak odpisze ktoś to dam znać co ksiądz napisał. Myślę że trzecia opinia księdza powinna być już ważna.

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Ksiądz odpisał.



Zasady są proste. Przy grzechach ciężkich obowiązuje Panią wyznać grzech co do liczby o ile jest znana i rodzaju.

Grzechy należy nazwać po imieniu bez eufemizmów.

W Pani przypadku zobowiązana jest pani wyznać ten grzech jako masturbowalam się.

Jeśli liczba tego grzechu jest Pani nie znana moze Pani użyć określeń takich jak kilka razy/wielokrotnie bądź czasami/często

Zaś jeśli zna Pani częstotliwość popełniania grzechu masturbacji zobowiązana jest Pani ja wyznac podczas spowiedzi.

Proszę jednak pamiętać, że przy określaniu jak często Pani grzeszy nie używać aptekarskiej precyzji, nie co do jednego grzechu. Mniej więcej.

Na pewno często jest zbyt ogólnym określeniem i nieodpowiednim jeśli penitent zna częstotliwośc swojego grzechu.

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

No i co to znaczy?
dominikaptq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-02, 13:29   #84
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 635
Dot.: Jestem katoliczką.

Cytat:
Napisane przez dominikaptq Pokaż wiadomość
Camille32. Masz rację. Lepiej zapytać tylko nie wiedziałam jak w największym skrócie to ująć. Przed wyznaniem grzechów mogę zapytać tak jak napisałaś, czy muszę dokładnie podać częstotliwość grzechu.

Napisałam jeszcze wczoraj e mail do księdza. Jest taka strona w internecie i odpowiadają księża ale trzeba czekać z dobę. Jak odpisze ktoś to dam znać co ksiądz napisał. Myślę że trzecia opinia księdza powinna być już ważna.

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Ksiądz odpisał.



Zasady są proste. Przy grzechach ciężkich obowiązuje Panią wyznać grzech co do liczby o ile jest znana i rodzaju.

Grzechy należy nazwać po imieniu bez eufemizmów.

W Pani przypadku zobowiązana jest pani wyznać ten grzech jako masturbowalam się.

Jeśli liczba tego grzechu jest Pani nie znana moze Pani użyć określeń takich jak kilka razy/wielokrotnie bądź czasami/często

Zaś jeśli zna Pani częstotliwość popełniania grzechu masturbacji zobowiązana jest Pani ja wyznac podczas spowiedzi.

Proszę jednak pamiętać, że przy określaniu jak często Pani grzeszy nie używać aptekarskiej precyzji, nie co do jednego grzechu. Mniej więcej.

Na pewno często jest zbyt ogólnym określeniem i nieodpowiednim jeśli penitent zna częstotliwośc swojego grzechu.

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

No i co to znaczy?
czego nie rozumiesz?
to znaczy to co wczesniej napisalam ze jak wiesz ile razy to robisz to masz powiedziec ile razy (5 razy w tygodniu )a jak nie wiesz to musisz podac zblizona liczbe np.wielokrotnie w ciagu tygodnia ,prawie codziennie.
czesto to nie jest wystarczajace okreslenie jesli zdajesz sobie sprawe ze robisz to np 5 razy w tygodniu masz wowczas podac dokladna liczbe
to nie sa jekies setki razy wiec chyba nie masz problemu z okresleniem ile razy to robisz na tydzien?


inny przyklad
przeklinanie
zdarza ci sie przeklnac sporadycznie i wiesz ile razy przeklnelas to podajesz liczbe np: przeklnelam 2 razy przy dziecku .

jak ciagle przeklinasz to mowisz uzywam wulgarnych przeklenstw nacodzien tu nie musisz byc precyzyjna jesli co drugie slowo to ku**a bo wiadomo ze nikt nie liczy ile razy dokladnie przeklnal wystarczy okreslenie na codzien to oddaje jak czesto
__________________
z wizazem od 12.2004

Edytowane przez xfrida
Czas edycji: 2024-09-02 o 13:31
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-02, 13:55   #85
Camillie32
Rozeznanie
 
Avatar Camillie32
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 655
Dot.: Jestem katoliczką.

Cytat:
Napisane przez dominikaptq Pokaż wiadomość
Camille32. Masz rację. Lepiej zapytać tylko nie wiedziałam jak w największym skrócie to ująć. Przed wyznaniem grzechów mogę zapytać tak jak napisałaś, czy muszę dokładnie podać częstotliwość grzechu.

Napisałam jeszcze wczoraj e mail do księdza. Jest taka strona w internecie i odpowiadają księża ale trzeba czekać z dobę. Jak odpisze ktoś to dam znać co ksiądz napisał. Myślę że trzecia opinia księdza powinna być już ważna.

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Ksiądz odpisał.



Zasady są proste. Przy grzechach ciężkich obowiązuje Panią wyznać grzech co do liczby o ile jest znana i rodzaju.

Grzechy należy nazwać po imieniu bez eufemizmów.

W Pani przypadku zobowiązana jest pani wyznać ten grzech jako masturbowalam się.

Jeśli liczba tego grzechu jest Pani nie znana moze Pani użyć określeń takich jak kilka razy/wielokrotnie bądź czasami/często

Zaś jeśli zna Pani częstotliwość popełniania grzechu masturbacji zobowiązana jest Pani ja wyznac podczas spowiedzi.

Proszę jednak pamiętać, że przy określaniu jak często Pani grzeszy nie używać aptekarskiej precyzji, nie co do jednego grzechu. Mniej więcej.

Na pewno często jest zbyt ogólnym określeniem i nieodpowiednim jeśli penitent zna częstotliwośc swojego grzechu.

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

No i co to znaczy?

No to znaczy to, co piszemy ciągle z xfridą… wiesz ile mówisz ile, nie wiesz to podajesz tylko często bardzo często itp.
Camillie32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-02, 13:56   #86
dominikaptq
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-08
Wiadomości: 77
Dot.: Jestem katoliczką.

xfrida

Ale ksiądz powiedzial faktycznie że często to zbyt ogólnie, ale też nie powinnam co do jednego. Nie że nie muszę, tylko nie powinnam aż tak dokładnie jak w aptekarskiej precyzji, nie co do jednego. Tylko mnie więcej określić. Tego nie rozumiem, więc jak określić. Oczywiście wiem ile razy w tygodniu, i ksiądz napisał aby nie mówić co do jednego.
dominikaptq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-02, 13:57   #87
Camillie32
Rozeznanie
 
Avatar Camillie32
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 655
Dot.: Jestem katoliczką.

Czytam odpowiedź księdza i naprawdę już sama nie wiem co może być w niej niezrozumiałe, jasno napisał co i jak

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Cytat:
Napisane przez dominikaptq Pokaż wiadomość
xfrida

Ale ksiądz powiedzial faktycznie że często to zbyt ogólnie, ale też nie powinnam co do jednego. Nie że nie muszę, tylko nie powinnam aż tak dokładnie jak w aptekarskiej precyzji, nie co do jednego. Tylko mnie więcej określić. Tego nie rozumiem, więc jak określić. Oczywiście wiem ile razy w tygodniu, i ksiądz napisał aby nie mówić co do jednego.

Oznacza to, że jak się machniesz o 1 raz to się nic nie stanie… ale żebyś podawała ilość jeśli wiesz ile.
Camillie32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-02, 13:58   #88
dominikaptq
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-08
Wiadomości: 77
Dot.: Jestem katoliczką.

No ale napisał żeby precyzyjnie grzechów seksualnych nie określać co do jednego. Tylko mniej więcej.
dominikaptq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-02, 13:59   #89
Camillie32
Rozeznanie
 
Avatar Camillie32
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 655
Dot.: Jestem katoliczką.

Cytat:
Napisane przez dominikaptq Pokaż wiadomość
xfrida

Ale ksiądz powiedzial faktycznie że często to zbyt ogólnie, ale też nie powinnam co do jednego. Nie że nie muszę, tylko nie powinnam aż tak dokładnie jak w aptekarskiej precyzji, nie co do jednego. Tylko mnie więcej określić. Tego nie rozumiem, więc jak określić. Oczywiście wiem ile razy w tygodniu, i ksiądz napisał aby nie mówić co do jednego.

No to masz napisane, że jak wiesz ile to mówisz ile, ale jak się pomylisz o 1 raz i powiesz 4 zamiast 5 (ofc zgodnie ze swoją wiedzą i prawda) to się nic nie stanie i spowiedź nie będzie przez to nieważna
Camillie32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-02, 13:59   #90
dominikaptq
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-08
Wiadomości: 77
Dot.: Jestem katoliczką.

Chyba jeszcze napisze co miał na myśli, bo ja rozumie to że nie mówić dokładnie nawet jeśli pamiętam.
dominikaptq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-10-03 09:51:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.