Życie w cieniu sukcesów swojego faceta - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2025-04-11, 16:01   #31
Camillie32
Raczkowanie
 
Avatar Camillie32
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 478
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Cytat:
Napisane przez memiko Pokaż wiadomość
No tak. Raczej nie wypowiadam głupich słów zanim się nie zastanowię czy mają one sens zamiast później głupio przepraszać. Wiem, mega szalone. Oczywiście, że pewnie zdarzyło mi się powiedzieć coś głupiego. Wtedy biorę odpowiedzialność za te słowa, że mleko się wylało i ktoś poznał moje prawdziwe myśli na dany temat. Raczej nie będę od kogoś oczekiwać, że ktoś wymaże te słowa z pamięci. Już po prostu na zawsze ktoś będzie wiedział co sobie o czymś sądzę. Co nie znaczy, że nie możemy sobie wybaczyć i iść dalej.

Nie potrzebuję ciągłej walidacji. Czasem by wystarczyło, każdy tego potrzebuje. Inaczej to co robisz traci sens, gdy nie widzisz po co. Wystarczy przynajmniej brak deprymacji, który z ust osoby, która czuje się wyżej od ciebie jest trochę głupi.

No widzisz, to może trochę to Ci otworzy oczy, że nie wszyscy są tak idealni jak Ty. Że czasem ktoś palnie coś głupiego/nieprzemyślanego, a potem się zreflektuje/przeprosi. Albo powie swoją opinię bez przemyślenia tematu a potem zmieni zdanie w efekcie zgłębienia czegoś czy rozmowy z kimś. Bo o dziwo zmiana zdania też jest normalna, niedostrzeganie wszystkich aspektów.

Ale jeśli oczekujesz od swojego partnera braku pomyłek by nie musiał przepraszać gdy zmieni zdanie/zorientuje się, że nie miał racji, to znajdź po prostu kogoś takiego jak Ty Tylko wtedy miej do zaoferowania to, czego sama oczekujesz.

Nie chcę być zbyt ostra, ale zdajesz się być dość roszczeniową osobą z dużymi oczekiwaniami co do innych, co do ich nieomylności, domyślania się, zaspokajania Twoich potrzeb bez ich zakomunikowania. A przy tym zgorzkniałą, bo ktoś osiągnął sukces a Ty (jeszcze) nie. Więc dla mnie non stop ten wątek sprowadza się do Twojego stosunku, charakteru i oczekiwań. I w tym widzę największy problem, a nie w partnerze, który osiągnął sukces i raz powiedział coś głupiego

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

Cytat:
Napisane przez Aelora Pokaż wiadomość
On kazał Ci robić zdjęcia na media społecznościowe czy wydarzenia, kanapki czy pisać za Ciebie prace zaliczeniowe? Ja pewnie pomagałabym partnerowi i wspierała go, gdyby rozkręcał swój biznes, mogłabym załatwić jakieś drobne sprawy, ale na pewno nie wyrywałabym się zanadto kosztem swojego czasu i nie liczyłabym że w zamian zostanę wspólniczką czy zatrudni mnie. To co zrobiłaś pisząc za niego prace jest po prostu nieuczciwe.
Brutalnie to zabrzmi, ale nic formalnego Was nie łączy. Jesteście młodzi, dziś jesteście razem, jutro może się pokłócicie i "zrobicie sobie przerwę", trochę nie dziwię się że facet woli rozwijać firmę sam albo po prostu zatrudnić kogoś obcego, od którego będzie mógł oczekiwać konkretnych rzeczy bez osobistych więzi i sentymentów. Zna Cię lepiej niż my, jeśli widzi Twoją chęć rywalizacji to po prostu źle rokuje współpracy, ja też nie wciągałabym do firmy takiej osoby która potencjalnie może zagrozić czy rozwalić mój biznes. Zluzuj, więcej myśl o sobie i swoim rozwoju, powinnaś być sama z siebie dumna z tego co osiągnęłaś i co umiesz, a nie tylko wtedy gdy on to doceni. Trochę przykry wątek. Jak facet jest niezaradny i nie rozwija się - źle. Jak jest ambitny i zaradny - jeszcze gorzej bo nie chce się dzielić swoim sukcesem. Gdyby sytuacja była odwrotna i to Ty miałabyś lepszą pozycję wszyscy radziliby, żebyś myślała realistycznie o swojej przyszłości, a jak partner jest mniej zaradny to powinien się ogarnąć.

Racja, nie pomyślałam o tym, że on może również widzieć ten stosunek i rywalizację autorki i przez to nie chcieć jej wciągać w swój biznes. Więc tym bardziej to dla mnie rozsądne z jego strony, że rozdziela życie prywatne od zawodowego. Bo gdy coś nie wypali z autorką, to jego firma nie będzie musiała ponosić tego konsekwencji i absolutnie mu się nie dziwię.
Camillie32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-11, 16:03   #32
memiko
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2025-04
Wiadomości: 27
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Cytat:
Napisane przez Aelora Pokaż wiadomość
On kazał Ci robić zdjęcia na media społecznościowe czy wydarzenia, kanapki czy pisać za Ciebie prace zaliczeniowe? Ja pewnie pomagałabym partnerowi i wspierała go, gdyby rozkręcał swój biznes, mogłabym załatwić jakieś drobne sprawy, ale na pewno nie wyrywałabym się zanadto kosztem swojego czasu i nie liczyłabym że w zamian zostanę wspólniczką czy zatrudni mnie. To co zrobiłaś pisząc za niego prace jest po prostu nieuczciwe.
Brutalnie to zabrzmi, ale nic formalnego Was nie łączy. Jesteście młodzi, dziś jesteście razem, jutro może się pokłócicie i "zrobicie sobie przerwę", trochę nie dziwię się że facet woli rozwijać firmę sam albo po prostu zatrudnić kogoś obcego, od którego będzie mógł oczekiwać konkretnych rzeczy bez osobistych więzi i sentymentów. Zna Cię lepiej niż my, jeśli widzi Twoją chęć rywalizacji to po prostu źle rokuje współpracy, ja też nie wciągałabym do firmy takiej osoby która potencjalnie może zagrozić czy rozwalić mój biznes. Zluzuj, więcej myśl o sobie i swoim rozwoju, powinnaś być sama z siebie dumna z tego co osiągnęłaś i co umiesz, a nie tylko wtedy gdy on to doceni. Trochę przykry wątek. Jak facet jest niezaradny i nie rozwija się - źle. Jak jest ambitny i zaradny - jeszcze gorzej bo nie chce się dzielić swoim sukcesem. Gdyby sytuacja była odwrotna i to Ty miałabyś lepszą pozycję wszyscy radziliby, żebyś myślała realistycznie o swojej przyszłości, a jak partner jest mniej zaradny to powinien się ogarnąć.
Wychodzi na to, że jestem po prostu frajerką. Starałam się, ale gdy chciałam żeby ktoś to po prostu odwzajemnił gdy ma okazję(albo chociaż nie deprymował mnie w tym co robię) to okazuje się, że życie jest brutalne, nikt mi nic nie obiecywał i w ogóle jestem roszczeniowa. Skoro relacje służą tylko do tego, że ktoś coś jednostronnie czerpie jakieś zyski bo nikt na nic się formalnie nie umówił to po co te relacje.W sumie to odechciało mi się już wszystkiego. Na to samo wychodzi jakbym była po prostu sama.
memiko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-11, 16:06   #33
Camillie32
Raczkowanie
 
Avatar Camillie32
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 478
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Przepraszam, ale jakbyś zaczęła czytać ze zrozumieniem i nie przekręcać, to byłoby super… Bo na razie my swoje, Ty swoje i pogadane
Camillie32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-11, 16:11   #34
Wicked_Girl
Zadomowienie
 
Avatar Wicked_Girl
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Pokój z widokiem
Wiadomości: 1 019
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

„ Poza tym tak jak już napisałam, mam też swoje życie i zainteresowania. Problem raczej jest w tym, że wszystko co robię jest w jego odczuciu też po tej wypowiedzi, że "zajęłabym się czymś bardziej użytecznym" mało sensowne. Aha, no i żadne zainteresowania, które mam nie są dla niego, a dla mnie samej. Ale słysząc takie słowa po prostu tracę chęć. Ciężko nie czuć wstydu i jakiejś porażki, deprymacji gdy bliska ci osoba nie wspiera cię”. To póki co, jest najważniejsze co napisałaś do tej pory. Nie zdziwię się , gdy przy kontynuacji wątku wypadną jakieś trupy z szafy. Jeżeli zależy ci na nim, to z nim porozmawiaj o swoich odczuciach. Jak takie rozmowy już były , to nie rozumiem w imię czego się tak męczysz.
Wicked_Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-11, 16:12   #35
memiko
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2025-04
Wiadomości: 27
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

No raczej już wszystko wiem. Chce mu zagrabić firmę, pławić się w jego sukcesie i najlepiej go w ogóle stamtąd wygryźć.
Wszystko co robiłam jest dobrowolne, nie ustawiłam formalnie za to żadnej ceny więc można było korzystać ile się chce.
W takim razie w ogóle co on wnosi do naszego związku? Bo póki co to jedynie tyle, że prowadzi prosperującą firmę. A ja wychodzę tylko na jakąś chorą zazdrośnicę. W sumie po co mi to wszystko.

Cytat:
Napisane przez Wicked_Girl Pokaż wiadomość
Jak takie rozmowy już były , to nie rozumiem w imię czego się tak męczysz.
No właśnie teraz to już nie wiem. Teraz to do mnie dotarło. Po co ja mam się przed tym bronić jeżeli jest mi to niepotrzebne.

Edytowane przez memiko
Czas edycji: 2025-04-11 o 16:17
memiko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-11, 16:16   #36
Aelora
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 345
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Nie musisz być w związku skoro nie czujesz się w nim szczęśliwa. Nie wiem jak sobie wyobrażasz Waszą współpracę i prowadzenie biznesu często w stresujących warunkach, skoro czujesz się zagrożona i zdeprymowana w prozaicznych sytuacjach np. gdy on nie pochwali sam z siebie Twoich umiejętności pływania. Jak sobie to wyobrażasz w realiach pracy, gdy w grę wchodzą konkretne pieniądze? Jak zareagujesz gdy np. będzie musiał Cię skrytykować albo nie doceni Cię tak jak chciałabyś tego? W relacjach służbowych jest konkretna hierarchia, łatwiej ją trzymać i wymagać konkretnych rzeczy gdy z pracownikiem nie łączą Cię relacje rodzinne/romantyczne i np. nie ryzykujesz focha w domu gdy partnerka-wspólniczka poczuje się urażona. Facet dobrze wie jaka jesteś i jak reagujesz w różnych sytuacjach.
Ja nie rozumiem przede wszystkim Twojego oczekiwania i rozżalenia, że coś Ci się z automatu należy bo jesteście razem. To jego pomysł i biznes, on może Ci np. pomóc rozkręcić coś swojego.

Edytowane przez Aelora
Czas edycji: 2025-04-11 o 16:18
Aelora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-11, 16:24   #37
Camillie32
Raczkowanie
 
Avatar Camillie32
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 478
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Tylko Ty wiesz co daje Ci ten związek.

Widzę tu ładne odbijanie że wszyscy źli, facet zły, a Ty taka dobroduszna łaskawie teraz tylko chcesz w zamian nagle zatrudnienia w firmie. Łatwo odbijać piłeczkę, trudniej znaleźć w sobie coś do zmiany i to zauważyć.

Więc podsumowując, bo mi się już nie chce powtarzać:

Jeśli chcesz czegoś w zamian, to mówi się o tym wcześniej. Ale w związku nie zawsze się robi wszystko w zamian, czasem po prostu się pomaga drugiej połówce.

Z Was dwóch to Ty wydajesz się roszczeniowa. Facet po prostu robi swoją robotę, oferowałaś pomoc to skorzystał, bo pomaganie jest normalne w związku i tyle w temacie.

Jeśli nie zakomunikowałaś, to nie oczekuj. Nie każdy musi się domyślać.

Nie oczekuj że wszystko Ci spadnie z nieba lub Ci się należy bo to dla Ciebie najprostsza opcja, tylko się zastanów, co Ty możesz zrobić bez zdawania się na łaskę lub niełaskę faceta, na jego aprobatę lub jej brak.

Jeśli ranią Cię czyjeś słowa, to omów to z tą osobą. Jesli nie potrafisz jej zapomnieć/wybaczyć albo nic się nie zmienia w jej zachowaniu, to pora się rozstać.

Facet może wyczuwać Twój stosunek do tego wszystkiego i świadomie nie chcieć Cię przez to angażować, bo jeśli się rozstaniecie, to skończy się to większymi problemami.

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Cytat:
Napisane przez Aelora Pokaż wiadomość
Nie musisz być w związku skoro nie czujesz się w nim szczęśliwa. Nie wiem jak sobie wyobrażasz Waszą współpracę i prowadzenie biznesu często w stresujących warunkach, skoro czujesz się zagrożona i zdeprymowana w prozaicznych sytuacjach np. gdy on nie pochwali sam z siebie Twoich umiejętności pływania. Jak sobie to wyobrażasz w realiach pracy, gdy w grę wchodzą konkretne pieniądze? Jak zareagujesz gdy np. będzie musiał Cię skrytykować albo nie doceni Cię tak jak chciałabyś tego? W relacjach służbowych jest konkretna hierarchia, łatwiej ją trzymać i wymagać konkretnych rzeczy gdy z pracownikiem nie łączą Cię relacje rodzinne/romantyczne i np. nie ryzykujesz focha w domu gdy partnerka-wspólniczka poczuje się urażona. Facet dobrze wie jaka jesteś i jak reagujesz w różnych sytuacjach.
Ja nie rozumiem przede wszystkim Twojego oczekiwania i rozżalenia, że coś Ci się z automatu należy bo jesteście razem. To jego pomysł i biznes, on może Ci np. pomóc rozkręcić coś swojego.

Amen
Camillie32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2025-04-11, 16:29   #38
memiko
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2025-04
Wiadomości: 27
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Cytat:
Napisane przez Camillie32 Pokaż wiadomość
Tylko Ty wiesz co daje Ci ten związek.

Widzę tu ładne odbijanie że wszyscy źli, facet zły, a Ty taka dobroduszna łaskawie teraz tylko chcesz w zamian nagle zatrudnienia w firmie. Łatwo odbijać piłeczkę, trudniej znaleźć w sobie coś do zmiany i to zauważyć. Szacunek, nawet psycholog po wielu sesjach nie jest w stanie ocenić całej sytuacji.

Więc podsumowując, bo mi się już nie chce powtarzać:

Jeśli chcesz czegoś w zamian, to mówi się o tym wcześniej. Ale w związku nie zawsze się robi wszystko w zamian, czasem po prostu się pomaga drugiej połówce.

Z Was dwóch to Ty wydajesz się roszczeniowa. Facet po prostu robi swoją robotę, oferowałaś pomoc to skorzystał, bo pomaganie jest normalne w związku i tyle w temacie.

Jeśli nie zakomunikowałaś, to nie oczekuj. Nie każdy musi się domyślać.

Nie oczekuj że wszystko Ci spadnie z nieba lub Ci się należy bo to dla Ciebie najprostsza opcja, tylko się zastanów, co Ty możesz zrobić bez zdawania się na łaskę lub niełaskę faceta, na jego aprobatę lub jej brak.

Jeśli ranią Cię czyjeś słowa, to omów to z tą osobą. Jesli nie potrafisz jej zapomnieć/wybaczyć albo nic się nie zmienia w jej zachowaniu, to pora się rozstać.

Facet może wyczuwać Twój stosunek do tego wszystkiego i świadomie nie chcieć Cię przez to angażować, bo jeśli się rozstaniecie, to skończy się to większymi problemami.

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------




Amen
Ciekawe, że nawet nie znasz mojego faceta i w jaki sposób się wypowiada, jaki jest, jak się zachowuje, ale już wszystko wiesz kto i jak jest problematyczny i to na pewno jestem ja bo przeczytałaś mój jeden wątek w internecie.

No już dowiedziałam się wszystkiego o sobie najgorszego, a więc podsumowując rzeczywiście lepiej jak się rozstaniemy, a on się uwolni od mej paskudnej osoby. Ciekawe czemu po prostu pierwszy tego nie zrobił.

Edytowane przez memiko
Czas edycji: 2025-04-11 o 16:32
memiko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-11, 16:34   #39
Aelora
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 345
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Ale serio, Ty potrafisz się spłakać do zupełnie obcych ludzi w necie gdy się z Tobą nie zgodzą. Na podstawie tego co piszesz nie wydajesz się dobrą osobą do współpracy, a co dopiero wspólnego prowadzenia i rozwijania firmy.
Aelora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-11, 16:40   #40
Camillie32
Raczkowanie
 
Avatar Camillie32
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 478
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Cytat:
Napisane przez memiko Pokaż wiadomość
Ciekawe, że nawet nie znasz mojego faceta i w jaki sposób się wypowiada, jaki jest, jak się zachowuje, ale już wszystko wiesz kto i jak jest problematyczny i to na pewno jestem ja bo przeczytałaś mój jeden wątek w internecie.

No już dowiedziałam się wszystkiego o sobie najgorszego, a więc podsumowując rzeczywiście lepiej jak się rozstaniemy, a on się uwolni od mej paskudnej osoby. Ciekawe czemu po prostu pierwszy tego nie zrobił.

Ale ja nie muszę Cię znać czy faceta, zakładając wątek w internecie raczej jesteś świadoma tego, że wszystkie wypowiedzi bazują tylko na Twoich wypowiedziach - więc ponownie, może z czegoś wynika taki a nie inny odbiór sytuacji większości osób. I to Twoje zachowanie tu analizujemy, bo to na nie mamy wpływ my/Ty, po co miałabym tutaj pisać wiadomości do Twojego faceta - to nie wiem

Dla mnie to po raz kolejny przerzucanie odpowiedzialności na innych, do tego wyrywanie z kontekstu i manipulowanie wypowiedziami tak, by wzbudzić litość. Może mój odbiór wynika z tego, że znam osoby o podobnym stylu wypowiedzi („no tak, jestem najgorsza, uwolni się ode mnie, frajerka ze mnie”) w rzeczywistości. I zawsze jest to szukanie walidacji, usłyszenia „nie no co Ty, to on/ktoś jest be”, manipulowanie odbiorem by postawić się w pozycji osoby poszkodowanej. I chcę po prostu zwrócić uwagę, że jeśli Twój facet widzi podobne cechy, to może to być również powodem do niechęci do wciągania cię w biznes (przy założeniu oczywiście, że to komunikowałaś).

I równie dobrze to on może być w związku wygody, dla obiadów i seksu, ale o tym możesz wiedzieć tylko Ty, dlaczego z Tobą jest. Tu nic takiego na razie nie opisałaś. A i eśli nie wiesz, dlaczego z Tobą jest tak jak napisałaś, to oczywiście można zapytać i sugeruję to rozwiązanie oraz omówienie, co dalej z tym związkiem, skoro Tobie taki układ nie leży i zmiana czegoś w sobie też Ci nie leży (do czego oczywiście masz prawo). Bez sensu byś się męczyła

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Aelora Pokaż wiadomość
Ale serio, Ty potrafisz się spłakać do zupełnie obcych ludzi w necie gdy się z Tobą nie zgodzą. Na podstawie tego co piszesz nie wydajesz się dobrą osobą do współpracy, a co dopiero wspólnego prowadzenia i rozwijania firmy.

Podoba mi się, że dziś piszemy to samo, tylko Ty krócej i zwięźlej przynajmniej autorka ma dwie wersje, streszczenie i rozwinięcie
Camillie32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-11, 16:43   #41
magdalenaCat
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 479
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Hehe fajny chłopak, ty mu pomagasz, kosztem siebie ułatwiasz mu robienie kariery a w zamian nie dostajesz nic. Żebyś się nie zdziwiła jak za niedługo jak jeszcze bardziej się dorobi z twoją pomocą to uzna że tyle pracował i oddaliliście się od siebie, że on nie wie już co do ciebie czuje a tak wogóle to teraz jest człowiekiem sukcesu i zasługuje na lepszą albo atrakcyjniejszą. Gdyby wiązał z tobą plany to nie miałby problemu wkręcić cię w swoją działalność niestety tak nie jest. Gdybyście nie mieszkali razem to ten związek szybko uległby weryfikacji a tak to będzie cię trzymał z wygody.
magdalenaCat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2025-04-11, 16:47   #42
Wicked_Girl
Zadomowienie
 
Avatar Wicked_Girl
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Pokój z widokiem
Wiadomości: 1 019
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Nie opisałaś swoich uczuć do niego i czy on je okazuje. Jak spędzacie czas wolny. Znamy relacje wyłącznie z twojej strony i do tak przedstawionej odnosimy się. Nie jesteś paskudna, ale bardzo niepewna siebie i brak ci uwagi w związku. Stad zacytowałam fragment , który jest dla mnie najistotniejszy i świadczy imho o tym, że może być wam lepiej osobno. Może to twój pierwszy facet, 5 lat to długo, a w waszym wieku bardzo długo. Czasami lepiej się rozstać , zastanowić się czego się oczekuje od faceta, ale też skupić się na sobie. Może czujesz się gorsza, nie przez jego hm sukces zawodowy, a przez to wyłącznie , że on zupełnie nie docenia twojego wkładu w wasze wspólne życie . Zapewniam, że magicznie się nie odmieni. Ja nie widzę tu uczucia, zaufania i szacunku. Widzę niepewną siebie dziewczynę , która ma zaniżone poczucie własnej wartości , do którego przyczynił się brak wsparcia i uwagi partnera i umniejszanie jej osiągnięć. To nie rokuje w żadnym razie. Jedna poważna rozmowa, a jak już była powtórka z historii , trzeba myśleć o odejściu . Być może dopiero jak pobędziesz sama , skupisz się na swoim rozwoju , dostaniesz powera i stwierdzisz , że tak powinnaś się czuć. A nie jak uczennica poddana stałej ocenie, która zawsze będzie co najwyżej dostateczna.
Wicked_Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-11, 16:52   #43
magdalenaCat
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 479
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Jeszcze dodam - natychmiast skończ się dla niego poświęcać, robić mu kanapki, odwalać jego robotę. Jesteście młodzi i o ile on nie wspomina o ślubie, dzieciach to szczerze mówiąc wątpię że będzie to związek do grobowej deski a ty zostaniesz tylko z poczuciem krzywdy że inwestowałaś w niego energię a zostałaś z niczym. Lepiej wykorzystaj ten czas na własny rozwój.
magdalenaCat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-11, 17:03   #44
MisiekBydyniowy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2025-03
Wiadomości: 141
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Cytat:
Napisane przez magdalenaCat Pokaż wiadomość
Jeszcze dodam - natychmiast skończ się dla niego poświęcać, robić mu kanapki, odwalać jego robotę. Jesteście młodzi i o ile on nie wspomina o ślubie, dzieciach to szczerze mówiąc wątpię że będzie to związek do grobowej deski a ty zostaniesz tylko z poczuciem krzywdy że inwestowałaś w niego energię a zostałaś z niczym. Lepiej wykorzystaj ten czas na własny rozwój.
Może być tak że facet jest w związku z wygody i dla oszczędności a potem ją zostawi
A autorka ma jakieś wygórowane oczekiwania i ma prawo czuć się rozżalona chociaż niepotrzebnie atakuje
Nie jedna ten błąd popełniła se zbudowała faceta swoim kosztem i potem figę z tego miała dlatego warto ustalić priorytety na samym początku
MisiekBydyniowy jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-11, 18:19   #45
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 508
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Cytat:
Napisane przez memiko Pokaż wiadomość
Wychodzi na to, że jestem po prostu frajerką. Starałam się, ale gdy chciałam żeby ktoś to po prostu odwzajemnił gdy ma okazję(albo chociaż nie deprymował mnie w tym co robię) to okazuje się, że życie jest brutalne, nikt mi nic nie obiecywał i w ogóle jestem roszczeniowa. Skoro relacje służą tylko do tego, że ktoś coś jednostronnie czerpie jakieś zyski bo nikt na nic się formalnie nie umówił to po co te relacje.W sumie to odechciało mi się już wszystkiego. Na to samo wychodzi jakbym była po prostu sama.
ja tu nie widze problemu
skoro czujesz sie wykorzystywana, deprymowana,nie doceniana ,wpedzana w kompleksy dlaczego poprostu sie z nim nie rozstaniesz?
bycie w zwiazku nie jest obowiazkowe ,szczegolnie jesli nie spelnia twoich potrzeb
zakoncz zwiazek i buduj swoja kariere od podstaw jak wiekszosc ludzi na swiecie.on nie jest ci nic winny to ty sama zadecydowalas ze bedziesz mu robic kanapki czy tez dbac o dom,nie jestes jego niewolnica,mozesz odejsc jesli ta relacja sprawia ci tyle dyskomfortu

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

Cytat:
Napisane przez MisiekBydyniowy Pokaż wiadomość
Może być tak że facet jest w związku z wygody i dla oszczędności a potem ją zostawi
A autorka ma jakieś wygórowane oczekiwania i ma prawo czuć się rozżalona chociaż niepotrzebnie atakuje
Nie jedna ten błąd popełniła se zbudowała faceta swoim kosztem i potem figę z tego miała dlatego warto ustalić priorytety na samym początku
poznali sie i byli ze soba jeszcze zanim otworzyl swoj biznes ,jakie niby on ma z niej oszczednosci skoro to on pracuje i zarabia wiecej niz ona ?
jesli chodzi o wygode to tez nie przesadzajmy co takiego wielkiego jest do roboty w domu czego on by nie mogl ogarnac?

nie maja dzieci ,jego w domu nie ma calymi dniami,gdyby sie z nia rozstal zjadlby na miescie ,pralke nastawic to tez nie fizyka kwantowa,ja nie widze zbyt wielkich korzysci z bycia z nia ,takie same korzysci moze mu zapewnic kazda inna partnerka albo moze sobie podstawowe rzeczy ogarnac sam jak miliony innych ludzi na swiecie zyjacych samemu
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-11, 18:31   #46
memiko
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2025-04
Wiadomości: 27
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Cytat:
Napisane przez xfrida Pokaż wiadomość
ja tu nie widze problemu
skoro czujesz sie wykorzystywana, deprymowana,nie doceniana ,wpedzana w kompleksy dlaczego poprostu sie z nim nie rozstaniesz?
bycie w zwiazku nie jest obowiazkowe ,szczegolnie jesli nie spelnia twoich potrzeb
zakoncz zwiazek i buduj swoja kariere od podstaw jak wiekszosc ludzi na swiecie.on nie jest ci nic winny to ty sama zadecydowalas ze bedziesz mu robic kanapki czy tez dbac o dom,nie jestes jego niewolnica,mozesz odejsc jesli ta relacja sprawia ci tyle dyskomfortu

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------



poznali sie i byli ze soba jeszcze zanim otworzyl swoj biznes ,jakie niby on ma z niej oszczednosci skoro to on pracuje i zarabia wiecej niz ona ?
jesli chodzi o wygode to tez nie przesadzajmy co takiego wielkiego jest do roboty w domu czego on by nie mogl ogarnac?

nie maja dzieci ,jego w domu nie ma calymi dniami,gdyby sie z nia rozstal zjadlby na miescie ,pralke nastawic to tez nie fizyka kwantowa,ja nie widze zbyt wielkich korzysci z bycia z nia ,takie same korzysci moze mu zapewnic kazda inna partnerka albo moze sobie podstawowe rzeczy ogarnac sam jak miliony innych ludzi na swiecie zyjacych samemu
Mogę jeszcze dodać, że on mieszka razem ze mną w mieszkaniu moich rodziców(bez rodziców, po prostu mamy całe mieszkanie dla siebie) i płacimy rachunki na pół. W mieście akademickim za tyle co on mi dokłada to nie starczyłoby mu nawet na pokój. No i jeszcze moja rodzina zabiera go zawsze na drogie wakacje razem z nami i on nic za to nie płaci. Ale takie tam. Można powiedzieć, że sporo tysięcy jest do przodu jeśli już o to pytasz. Chyba jednak nie ma tak źle. Jeśli obowiązki to nie tak dużo.

Nie potrzebuję jego pieniędzy, jego firmy, ani go stamtąd wygryźć. Mam sporo swoich oszczędności. W tym wszystkim chodziło raczej o to że moglibyśmy tworzyć coś razem i razem na tym wzrastać skoro i tak robię dla niego pracę od kuchni. Jednocześnie jak nic od niego nie chce i zajmuje się swoim życiem to on zamiast mnie wspierać umniejsza mi różnymi tekstami.

Edytowane przez memiko
Czas edycji: 2025-04-11 o 19:06
memiko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-11, 19:14   #47
MisiekBydyniowy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2025-03
Wiadomości: 141
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Cytat:
Napisane przez memiko Pokaż wiadomość
Mogę jeszcze dodać, że on mieszka razem ze mną w mieszkaniu moich rodziców(bez rodziców, po prostu mamy całe mieszkanie dla siebie) i płacimy rachunki na pół. W mieście akademickim za tyle co on mi dokłada to nie starczyłoby mu nawet na pokój. No i jeszcze moja rodzina zabiera go zawsze na drogie wakacje razem z nami i on nic za to nie płaci. Ale takie tam. Można powiedzieć, że sporo tysięcy jest do przodu jeśli już o to pytasz. Chyba jednak nie ma tak źle. Jeśli obowiązki to nie tak dużo.

Nie potrzebuję jego pieniędzy, jego firmy, ani go stamtąd wygryźć. Mam sporo swoich oszczędności. W tym wszystkim chodziło raczej o to że moglibyśmy tworzyć coś razem i razem na tym wzrastać skoro i tak robię dla niego pracę od kuchni. Jednocześnie jak nic od niego nie chce i zajmuje się swoim życiem to on zamiast mnie wspierać umniejsza mi różnymi tekstami.
To zmienia postać rzeczy bardzo prawdopodobne że jest z Tobą z wygody i dlatego nie chce Cię w nic włączyć
Najlepiej jak szczerze porozmawiacie
MisiekBydyniowy jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-11, 19:21   #48
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 508
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Cytat:
Napisane przez memiko Pokaż wiadomość
Mogę jeszcze dodać, że on mieszka razem ze mną w mieszkaniu moich rodziców(bez rodziców, po prostu mamy całe mieszkanie dla siebie) i płacimy rachunki na pół. W mieście akademickim za tyle co on mi dokłada to nie starczyłoby mu nawet na pokój. No i jeszcze moja rodzina zabiera go zawsze na drogie wakacje razem z nami i on nic za to nie płaci. Ale takie tam. Można powiedzieć, że sporo tysięcy jest do przodu jeśli już o to pytasz. Chyba jednak nie ma tak źle. Jeśli obowiązki to nie tak dużo.

Nie potrzebuję jego pieniędzy, jego firmy, ani go stamtąd wygryźć. Mam sporo swoich oszczędności. W tym wszystkim chodziło raczej o to że moglibyśmy tworzyć coś razem i razem na tym wzrastać skoro i tak robię dla niego pracę od kuchni. Jednocześnie jak nic od niego nie chce i zajmuje się swoim życiem to on zamiast mnie wspierać umniejsza mi różnymi tekstami.
Ja nadal nie rozumiem w czym masz problem ?
Rachunki placicie na pol to znaczy ze ty placisz mniej niz bys placila mieszkajac sama wiec tez na tym korzystasz wiec tu
straty zadnej nie masz
Jak nie chcialas zeby twoi rodzice go brali na urlop to trzeba bylo im powiedzieć a nie do niego miec pretensje ze ktos go zaprosil
To sa dosyc smieszne zarzuty z twojej strony

Naprawde twoj problem istnieje tylko w twojej glowie
Jest bardzo proste rozwiązanie,on nie spełnia twoich wymogow na perfekcyjnego partnera to go poprostu zostaw ,po co sie z nim męczysz?
Powiedz mu ze ma np miesiac na wyprowadzke i zyj po swojemu ,nie gotuj ,mniej pierz ,nie sprzataj bo pewnoe tylko on robil balagan ,oplacaj wszystkie rachunki sama. bedziesz miala wieksze oszczędności ,wiecej czasu na przyjemnosci zamiast zajmowac sie robieniem kanapek,skoro on jest zrodlem twoich wszystkich frustracji to jedynym rozwiązaniem jest rozstanie
Simple
__________________
z wizazem od 12.2004

Edytowane przez xfrida
Czas edycji: 2025-04-11 o 19:52
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-11, 19:22   #49
memiko
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2025-04
Wiadomości: 27
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Cytat:
Napisane przez MisiekBydyniowy Pokaż wiadomość
To zmienia postać rzeczy bardzo prawdopodobne że jest z Tobą z wygody i dlatego nie chce Cię w nic włączyć
Najlepiej jak szczerze porozmawiacie
No właśnie powątpiewam w to wszystko, po prostu obawiam się, że on nie bierze mnie na serio. A ja tylko wychodzę na frajerkę.
memiko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-11, 19:26   #50
Camillie32
Raczkowanie
 
Avatar Camillie32
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 478
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Cytat:
Napisane przez memiko Pokaż wiadomość
Mogę jeszcze dodać, że on mieszka razem ze mną w mieszkaniu moich rodziców(bez rodziców, po prostu mamy całe mieszkanie dla siebie) i płacimy rachunki na pół. W mieście akademickim za tyle co on mi dokłada to nie starczyłoby mu nawet na pokój. No i jeszcze moja rodzina zabiera go zawsze na drogie wakacje razem z nami i on nic za to nie płaci. Ale takie tam. Można powiedzieć, że sporo tysięcy jest do przodu jeśli już o to pytasz. Chyba jednak nie ma tak źle. Jeśli obowiązki to nie tak dużo.

Nie potrzebuję jego pieniędzy, jego firmy, ani go stamtąd wygryźć. Mam sporo swoich oszczędności. W tym wszystkim chodziło raczej o to że moglibyśmy tworzyć coś razem i razem na tym wzrastać skoro i tak robię dla niego pracę od kuchni. Jednocześnie jak nic od niego nie chce i zajmuje się swoim życiem to on zamiast mnie wspierać umniejsza mi różnymi tekstami.

No widzisz, i to rzeczywiście zmienia jego kwestię i teraz więcej można powiedzieć o nim, nie o Tobie, tak jak chciałaś.

Więc teraz o nim: wygląda na to, że ma z Tobą wygodne życie, może sobie oszczędzać,.

Więc rozdzieliłabym te dwie kwestie: wasze życie prywatne i zawodowe. Życie zawodowe już omówiłyśmy, życie prywatne i to jak je odpisałaś może Ci odpowiedzieć, dlaczego z Tobą jest - na przykład z wygody. Więc skoro czujesz się wykorzystywana w życiu prywatnym, to nie próbuj tego zrekompensować życiem zawodowym, tylko zastanów się, czy taki układ ma dla Ciebie sens.
Camillie32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-11, 19:28   #51
memiko
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2025-04
Wiadomości: 27
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Cytat:
Napisane przez xfrida Pokaż wiadomość
Ja nadal nie rozumiem w czym masz problem ?
Rachunki placicie na pol to znaczy ze ty placisz mniej niz bys placila mieszkajac sama wiec tez na tym korzystasz wiec tu
straty zadnej nie masz
Jak nie chcialas zeby twoi rodzice go brali na urlop to trzeba bylo im powiedzieć a nie do niego miec pretensje ze ktos go zaprosil
To sa dosyc smieszne zarzuty z twojej strony

Naprawde twoj problem istnieje tylko w twojej glowie
Jest bardzo proste rozwiązanie,on nie spełnia twoich wymogow na perfekcyjnego partnera to go poprostu zostaw ,po co sie z nim męczysz?
Powiedz mu ze ma np miesiac na wyprowadzke i zyj po swojemu ,nie gotuj ,mniej pierz ,nie sprzataj bo pewnoe tylko on robil balagan ,oplacaj wszystkie rachunki sama. bedziesz miala wieksze oszczędności ,wiecej czasu na przykemnosci zamiast zajmowac sie robieniem kanapek,skoro on jest zrodlem teouch wszystkich frustracji to jedynym rozwiązaniem jest rozstanie
Simple
Serio? Gdyby on nawet mi się nie dokładał to ja nadal bym miała całe duże mieszkanie w niskiej cenie. A on co by miał? Poza tym serio nie widzisz, że to trochę mało eleganckie, że jeździsz sobie na drogie wakacje na koszt obcych ludzi jakby nie było podczas gdy już i tak spoko zarabiasz? Przecież nie pojechałby gdyby nie był ze mną. Nie przeszkadzało mi to nigdy, dla mnie raczej to był plus bo mogliśmy spędzić czas, no ale... raczej nie mógłby z tego skorzystać gdy nie ja.

Tak, kilka odpowiedzi wcześniej już to dostrzegłam. Chciałam tylko tą jedną rzecz sprostować skoro już pytałaś.
memiko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-11, 19:29   #52
Camillie32
Raczkowanie
 
Avatar Camillie32
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 478
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Cytat:
Napisane przez xfrida Pokaż wiadomość
Ja nadal nie rozumiem w czym masz problem ?
Rachunki placicie na pol to znaczy ze ty placisz mniej niz bys placila mieszkajac sama wiec tez na tym korzystasz wiec tu
straty zadnej nie masz
Jak nie chcialas zeby twoi rodzice go brali na urlop to trzeba bylo im powiedzieć a nie do niego miec pretensje ze ktos go zaprosil
To sa dosyc smieszne zarzuty z twojej strony

Naprawde twoj problem istnieje tylko w twojej glowie
Jest bardzo proste rozwiązanie,on nie spełnia twoich wymogow na perfekcyjnego partnera to go poprostu zostaw ,po co sie z nim męczysz?
Powiedz mu ze ma np miesiac na wyprowadzke i zyj po swojemu ,nie gotuj ,mniej pierz ,nie sprzataj bo pewnoe tylko on robil balagan ,oplacaj wszystkie rachunki sama. bedziesz miala wieksze oszczędności ,wiecej czasu na przykemnosci zamiast zajmowac sie robieniem kanapek,skoro on jest zrodlem teouch wszystkich frustracji to jedynym rozwiązaniem jest rozstanie
Simple

Ano właśnie, wracamy do tematu komunikacji. Bo jeśli coś jest jak jest od kilku lat, zero komunikacji, mówienia o potrzebach, co mi nie pasuje no to w sumie czego się spodziewać? Dogadali się na układ z mieszkaniem i na taki podział, jeśli autorce przestało to pasować to trzeba niestety zakomunikować.
Camillie32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-11, 19:33   #53
memiko
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2025-04
Wiadomości: 27
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Cytat:
Napisane przez Camillie32 Pokaż wiadomość
Ano właśnie, wracamy do tematu komunikacji. Bo jeśli coś jest jak jest od kilku lat, zero komunikacji, mówienia o potrzebach, co mi nie pasuje no to w sumie czego się spodziewać? Dogadali się na układ z mieszkaniem i na taki podział, jeśli autorce przestało to pasować to trzeba niestety zakomunikować.
No trochę słabo samemu tego nie zauważyć, że to trochę mało eleganckie gdy już sam dobrze zarabiasz. Sytuacja była trochę inna gdy nie było tych pieniędzy. Czy naprawdę wszystko trzeba jasno komunikować? Może samo zachowanie już o człowieku coś mówi i czy ma wobec ciebie jakieś większe intencje.
memiko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-11, 19:36   #54
trutka90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 77
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Ja mam inne zdanie niż większość wypowiadających się tutaj.

Dla mnie związek w naturalny sposób dąży do wspólnoty. Nie wyobrażam sobie, żeby partner zarabiał dużo więcej ode mnie i się ze mną nie dzielił czy prowadził firmę i wykluczał mnie z jej prowadzenia/podejmowania wspólnych decyzji. Mam taki styl w związku, że żyjemy razem całkowicie, finanse mamy wspólne, decyzje podejmujemy wspólnie, rozmawiamy o oczekiwaniach i staramy się znaleźć wspólny grunt. Oczywiście w drugą stronę też to działa - jak ja więcej zarabiam, czy dostanę spadek to są to również pieniądze mojego partnera. Może masz podobne wartości do mnie.

W Twoim przypadku wygląda to moim zdaniem tak:

1. On ma firmę, z której udziału Cię wyklucza i nie dzieli się z Tobą zyskami, ale obciąża Cię obowiązakmi domowymi (których nie docenia)
2. Nie ma dla Ciebie czasu, bo ciągle firma lub uczelnia
3. Krytykuje Cię, umniejsza Twoim zainteresowaniom, wyraża się w sposób pogardliwy
4. Mieszka za darmo u Ciebie (nie wspomniałabym o tym gdyby nie punkt 1)

Niestety ten facet to porażka. Macie inne wizje - on jest skupiony na obszarze "me, myself and I", a Ty chcesz budować wspólne życie.

Twoje niskie poczucie wartości wobec jego sukcesów jest tak naprawdę zamaskowanym poczuciem frustacji wynikającyh z wymienionych wyżej punktów.
trutka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-11, 19:39   #55
Camillie32
Raczkowanie
 
Avatar Camillie32
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 478
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Cytat:
Napisane przez memiko Pokaż wiadomość
No trochę słabo samemu tego nie zauważyć, że to trochę mało eleganckie gdy już sam dobrze zarabiasz. Sytuacja była trochę inna gdy nie było tych pieniędzy. Czy naprawdę wszystko trzeba jasno komunikować? Może samo zachowanie już o człowieku coś mówi i czy ma wobec ciebie jakieś większe intencje.

No jak się na coś z kimś umawiam (mieszkanie, wakacje), coś mamy zakomunikowane to tak, nie oczekuję by się domyślał i się zachowywał inaczej. Jak mi przestaje pasować dany układ to otwieram buzię i o tym mówię. Bo z tego co rozumiem gdy nie było pieniędzy tak się umówiliście z wakacjami, a potem tak zostało.

Ja bym nigdy nie chciała by czyikolwiek rodzice za mnie płacili, ale o tym też jasno komunikuję. A tu na razie widzę okrągłe zero komunikacji, że coś przestało Ci pasować, że potrzebujesz czegoś innego, że coś się zmieniło. Otwórz buzię i po prostu zacznij o tym mówić, również w kwestii rozstania jeśli uznasz, że tych rzeczy nie uda się/nie chcecie wypracować.
Camillie32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-11, 19:40   #56
MisiekBydyniowy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2025-03
Wiadomości: 141
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Cytat:
Napisane przez memiko Pokaż wiadomość
No właśnie powątpiewam w to wszystko, po prostu obawiam się, że on nie bierze mnie na serio. A ja tylko wychodzę na frajerkę.
No trochę wychodzisz a tak na własne życzenie bo jesteś w niego zapatrzona a jednocześnie sfrustrowana i zgorzkniała ta sytuacja
MisiekBydyniowy jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-11, 19:44   #57
memiko
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2025-04
Wiadomości: 27
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Cytat:
Napisane przez Camillie32 Pokaż wiadomość
No jak się na coś z kimś umawiam (mieszkanie, wakacje), coś mamy zakomunikowane to tak, nie oczekuję by się domyślał i się zachowywał inaczej. Jak mi przestaje pasować dany układ to otwieram buzię i o tym mówię. Bo z tego co rozumiem gdy nie było pieniędzy tak się umówiliście z wakacjami, a potem tak zostało.

Ja bym nigdy nie chciała by czyikolwiek rodzice za mnie płacili, ale o tym też jasno komunikuję. A tu na razie widzę okrągłe zero komunikacji, że coś przestało Ci pasować, że potrzebujesz czegoś innego, że coś się zmieniło. Otwórz buzię i po prostu zacznij o tym mówić, również w kwestii rozstania jeśli uznasz, że tych rzeczy nie uda się/nie chcecie wypracować.
Czyli w skrócie lubisz jak ktoś ci oferuje coś z korzyścią finansową dla ciebie i sama się nie zorientujesz, że to nie jest zbytnio okej? Bo ci ktoś tego w twarz nie powiedział? Fajne wartości. Nie chciałabyś... ale jakby trafiła się okazja, to czemu nie? To raczej chyba ten kto dostaje powinien zapytać "może nie wypada..." no ale po co skoro dają to trzeba brać?

Edytowane przez memiko
Czas edycji: 2025-04-11 o 19:46
memiko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-11, 19:47   #58
Camillie32
Raczkowanie
 
Avatar Camillie32
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 478
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Cytat:
Napisane przez memiko Pokaż wiadomość
Czyli w skrócie lubisz jak ktoś ci oferuje coś z korzyścią finansową dla ciebie i sama się nie zorientujesz, że to nie jest okej? Bo ci ktoś tego w twarz nie powiedział? Fajne wartości. Nie chciałabyś... ale jakby trafiła się okazja, to czemu nie?

Oj, znowu manipulujemy - gdzie powiedziałam coś takiego? Przecież jasno napisałam, że na przykład ja na wakacje opłacane przez rodziców bym się nie zgodziła. Nieładnie z tym przekłamywaniem słów, bo nie podoba Ci się ich wydźwięk - czyli potrzeba komunikacji

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

Ale jeśli chcesz rozmawiać o mnie, nie o Tobie, to nawet w tym roku odmawiałam rodzicom z obojgu stron, bo chcieli dopłacać do wesela, a my ustaliliśmy, że opłacamy sami i to też KOMUNIKOWALIŚMY. Więc pudło, możemy teraz zejść ze mnie i wrócić do Twojego wątku, bo atak nigdy nie jest dobrą formą obrony.
Camillie32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-11, 19:47   #59
memiko
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2025-04
Wiadomości: 27
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Cytat:
Napisane przez Camillie32 Pokaż wiadomość
Oj, znowu manipulujemy - gdzie powiedziałam coś takiego? Przecież jasno napisałam, że na przykład ja na wakacje opłacane przez rodziców bym się nie zgodziła. Nieładnie z tym przekłamywaniem słów, bo nie podoba Ci się ich wydźwięk - czyli potrzeba komunikacji

"No jak się na coś z kimś umawiam (mieszkanie, wakacje), coś mamy zakomunikowane to tak, nie oczekuję by się domyślał i się zachowywał inaczej. Jak mi przestaje pasować dany układ to otwieram buzię i o tym mówię. "

A czemu to ja mam otwierać buzię, może biorca się zorientuje, że to trochę mało eleganckie. No z tego zdania wychodzi w takim razie, że skoro nikt nic nie powie to można brać ile wlezie bez wstydu. Bo ja nic nie komunikuję. A sytuacja kogoś się z deka zmieniła.

Edytowane przez memiko
Czas edycji: 2025-04-11 o 19:49
memiko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-11, 19:49   #60
Camillie32
Raczkowanie
 
Avatar Camillie32
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 478
Dot.: Życie w cieniu sukcesów swojego faceta

Cytat:
Napisane przez memiko Pokaż wiadomość
"No jak się na coś z kimś umawiam (mieszkanie, wakacje), coś mamy zakomunikowane to tak, nie oczekuję by się domyślał i się zachowywał inaczej. Jak mi przestaje pasować dany układ to otwieram buzię i o tym mówię. "

A czemu to ja mam otwierać buzię, może biorca się zorientuje, że to trochę mało eleganckie. No z tego zdania wychodzi w takim razie, że skoro nikt nic nie powie to można brać ile wlezie bez wstydu. Bo ja nic nie komunikuję.

Czytanie ze zrozumieniem nieco płacze, bo nigdzie nie napisałam że na taki układ z mieszkaniem czy wakacjami bym się zgodziła. A wręcz przeciwnie, z żadnej z Waszych stron bym na to nie poszła, ani na Twoim miejscu, ani faceta.

Z tego zdania wynika TYLKO, że jeśli chcę zmienić swoje ustalenia z kimś, to to komunikuję.
Camillie32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2025-04-20 11:50:16


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.