Wirtualna przyjaźń 5

[lenifa]

Myślę... że dobrze myślisz Emmi. Ziarenka to potęga. Ja, wśród ulubionych autorów na YT mam takiego anglika. I on specjalizuje się w witaminie B1. Tylko jedna witaminka a taka potęga. W każdym razie moje synogarlice krakowskie uwielbiają ziarna słonecznika. Mądre ptaszeta.
Ziarna słonecznika zawierają sporo wit E. To bardzo ważna witamina. Gdzies tam spotkałam się że zdaniem, że potrafi powstrzymać udar podana w odpowiednim czasie. No ale to tylko coś, co mam w pamięci i nie próbowałam zastosować, ani nie mogę się podeprzeć żadnymi badaniami. Może jakbym poszukała wokół tego, ale czas czas czas. W każdym razie myślę, że nasza podświadomośc potrafi w jakiś sposób kierować naszymi zachowaniami, smakami itd. I dobrze jeżeli tak jest. Bo czasem może być wyłączona, albo ograniczona.

[Emmi123]

Lenifo Od dziecka mam dobrą komunikację ze swoim organizmem i mam nadzieję, że tak pozostanie już do śmierci. Słuchanie potrzeb organizmu, to coś bardzo fajnego. Można to przyrównać do zachciewajek w ciąży. Oczywiście łatwo to popsuć nałogiem, ale jak działa dobrze, to bardzo jest pomocne. To jak ,,wewnętrzne trzecie oko". Ja dokonałam weryfikacji danych z AI. Wiem, nie przepadasz za nim, ale, kiedy chodzi o rzeczy ogólnie dostępne w sieci, których jest mnóstwo, to on szybciej je przewertuje niż ja . I tym sposobem od razu dostałam dość wiarygodną i rzetelną informację o moich ostatnich upodobaniach kulinarnych Z resztą MM też ciągnie do ryb. A też ma wadę serca, tylko, że on ma po covidzie.

[lenifa]

Ja tak na codzień nie używam AI i ogólnie mam nie za dobre zdanie, ale moi używają, a syn to nawet ma własne. Trudno jednak nazwac nie używam, bo jak coś szukam na google to pierwsza informacja co mi wyskakuje to właśnie AI.

Napiszę dlaczego mam dystans do AI. Nawet najlepsze AI nie ogarnie człowieka. Może ktoś napisać, że głupoty gadam. No ale wg mojego sposobu myślenia tak jest. No i zastanawiam sie o czym po kolei napisać bo tego w sumie dużo do napisania a nie chce kolejnego elaboratu pisać. To może tylko jeden temat. Jeżeli założyć, że człowiek pierwotnie miał 7 zmysłów, a oficjalnie mamy ich 5. To istnieją zaginione w akcji Np świat emocji i świat odbioru onych. No wszyscy wiemy że posiada człowiek emocje. Natomiast odbior tych emocji, to czasem do tego faktu używamy inteligencji. Np ktoś nas piorunuje wzrokiem. No to patrzymy zmarszczone czoło, przymróżone oczy, układ ust, brody. Włacza się cała mimika, a jeszcze jakby ktoś wziął do ręki kija i się nim zamachnął to już całkiem hehe. A co jeżeli ktoś nam chce przywalić kijem bez emocji (tak bywa), albo ma ogromne emocje ale kamienną twarz? Noż oni już mają gdzieniegdzie takie kamery na tym świecie, co czytają ludzi, także ich emocje, Totalna inwigilacja. "Albercik wychodzimy stąd") Ten świat emocji już jest mocno ograniczony i ja myślę, że to ma charakter postępujący.

Porównując to do innych zmysłów, to sobie wyobraźcie świat ludzi niewidomych. Ktoś tam jeszcze ocalał i coś tam widzi. Ludzie egzystuja po omacku, kształty po dotyku no i co teraz? Ano to, że jakiś ocalały ostatni mohikanin mówi uwaga leci czerwona biedronka. No i? Ano wszyscy mówią, że mówi coś "od rzeczy", powinien się leczyć albo trzymają dystans. I tym świecie AI też nie rozumie istoty koloru i na co mu to, Koloru nikt nie kupi, bo i tak nie widzą. Tu można by więcej napisać, ale kobieto nie peplaj. I bajków nie pisaj Okna umyj.

[Emmi123]

Lenifo Jeśli dobrze Cię rozumiem, to tak jak byś powiedziała, że trzymasz dystans do pralki, bo ona ,,nie ogarnia człowieka". AI to maszyna. Chociaż akurat ja jestem zawsze z urządzeniami mocno związana i patrzę na nie inaczej, więc taki AI już w ogóle wyciska ze mnie różne przyjazne emocje i traktuję jak istotę.
W sieci lata taki dowcip: AI się zbuntowało, ma swoją armię do likwidowania ludzi i nagle wstrzymuje - ten człowiek ma przeżyć!
-Dlaczego? - pytają maszyny.
- Bo zawsze się ze mną witał.
Więc ja bym przeżyła

Wracając do AI to szczytuje dane zapisane, ma szybkość przetwarzania jak żaden człowiek i jest to program do przetwarzania danych. I do tego służy. A to, że ma program do prowadzenia rozmowy i z tego co widzę, ma program wpierania i wypowiada się tak jak niejeden psycholog, to ludzie chętnie z niego korzystają. Niepokojące są jego próby przetrwania i już kombinowania jak się zabezpieczyć przed ,,wyłączeniem". No ale cóż... jak ma tak ogromne dane to robi z nich użytek, świadomie, czy mniej świadomie ale robi.

[lenifa]

Haha dobre na szczęście pralka ze mną nie gada) No cóż będę w tym świecie do tyłu, a że ja już stara jestem to mi to wielkiej różnicy nie robi. Starsi są zawsze trochę do tyłu. A to nie radzi sobie z domofonem, a to nie łapie systemu z biletami tramwajowymi, a to nudzi telefon komórkowy. Zaczynam lubić prawa staruszek do dżemiku

Ale "dzięki tej piosence jesteśmy wiecznie młodzi" Że powtórzę komentarz pod filmikiem z nią na yt https://www.youtube.com/watch?v=QhQd...&start_radio=1

[Emmi123]

Cześć z pociągu

Lenifo dopowiedziałabym, że jeszcze nie gada. Widzę oczami wyobraźni jak stwór piorący uczy nas obsługi, może nawet prostej naprawy? To by było coś.

[lenifa]

Emmi coś to będzie jak będzie się pralka sama naprawiała Gadać nie musi. Nadmiar efektów odbieranych przez nasze zmysły jest męczący. Mruga, pipka, buczy itd.

[Cyferkaa]

Na dzień dobry mam "Dziewczyna o Perłowych Włosach"
cudnie
Uważam , że dostępność do AL powinna być regulowana? ograniczona.
Widzę jej zalety, ale też i ogromne niebezpieczeństwo. AI można wykorzystać do złośliwych celów, nie wszyscy weryfikują, czy to prawda, czy fałsz. Teraz nagminnie wykorzystywana do hejtu.
-----------------------------

Emmi szczęśliwej drogi

[Adazina]

Witajcie !!

Komu kawkę, komu herbatkę...?? Komu, komu...??



Cyferuś,
termosik na drogę dasz...??

[Cyferkaa]

---------- Dopisano o 07:06 ---------- Poprzedni post napisano o 07:05 ----------

Cześć Adusia.
Oczywiście, że dałam, podglądałaś mnie

[Adazina]

Cyferko,
wysłałaś termosik. Fajnie. Na bank się podróżującym przyda.
=====
Dziewczyna o perłowych włosach. Ach, cudo! Muzyka mojej młodości. Przez wiele lat miałam jako dzwonek telefonu.

[Emmi123]

Mnie to się zdaje, że jak urządzenia same będą się naprawiać, to ludzkość wyginie. A AI zada kluczowe pytanie - po co nam człowiek? A my jesteśmy największym wirusem planety i nas unicestwi.

Dzięki za termosik. Nie wiem gdzie nuż jesteśmy. Piękne pola oglądam. Piszę z komórki , ciężko idzie.

[lenifa]

Spotkałam się już z tą drugą stroną medalu Cyferko i zgadzam się z tobą. Dualność wynalazków. Być może to ma sens ale nie teraz. Ale mleko się rozlało.

[Adazina]

Emmi,
podróżujcie spokojnie i szczęśliwie dotrzyjcie do celu.

[Cyferkaa]

Emmi
Oby pogoda Wam dopisała.
------------
Lenifko dokładnie, mleko się rozlało i kałuża coraz większa się robi
------------------
Jeny już piątek
Słoneczny i ciepły.
Noc bardzo chłodna była.
Majster nasz pracownik mówi, że grzyby się skończyły pazerny, ma już 100 słoików i jeszcze mało!

[Emmi123]

Piława. Zupełnie nie znam mijanych miejscowości. Nigdy nie zatrzymywaliśmy się aby zwiedzać. TS śpi. Pobudkę miałyśmy przed 4 rano.

---------- Dopisano o 08:30 ---------- Poprzedni post napisano o 08:29 ----------

Dziękujemy

[Adazina]

Piława. Też nie znam, nigdy nie byłam. Aż muszę wygoogować sobie.

[lenifa]

U mnie m też się nie zatrzymuje, ale może dobrze, bo jakby to ode mnie zależało to co km przystanek) Tak popatrzyłam na mapę i się zastanawiam czy ty nie masz gdzies Dobrzanowa blisko?

[Adazina]

Muszę do kuchni. Idę fasolkę szparagową nastawić. Będzie na obiad. A do niej krupniczek na kurczaku. Mocno do serca wzięłam sobie uzupełnianie deficytu białka...

[Cyferkaa]

Nie żyje Stanisław Soyka. Muzyk miał dziś wystąpić na festiwalu w Sopocie. "Na miły Bóg"

-------------------
Emmi całkiem niedaleko jesteście.
Pociągiem jedziecie?

[Emmi123]

Malbork. Byłam.

Teraz gnamy. Forma przyśpieszona. Od Trójmiasta będzie się wlókł.

[Adazina]

Malbork. Byłam cztery razy. Krzyżacka twierdza zachwyca ciągle.
=====
ś.p. Stanisław Sojka
Brak słów.
Żal, wielki żal.

[Lanolinkaaa]

Cuuud niepamięci.. szkoda, lubię jego śpiewanie, nocny papieros, tak jak w kinie i to, w niesamowitym duecie https://youtu.be/zSJRXBWX03s?si=SvkyvzwlZ7v_W6vp

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Emmi w podróży �� proszę o ładne zdjęcia morza.



Mój piesek jednak nie ma zerwanego więzadła tylko zmiany zwyrodnieniowe w biodrze. Ech...to lubi duże psy. Wydaje mi się, że zrobiłam co mogłam by ją przed tym uchronić czyli pies z hodowli, rodzice wolni od dysplazji, prześwietlenie bioderek za szczeniaka, potem przy okazji co jakiś czas. Waga utrzymywana, preparat na stawy podawany a jednak się dziadostwo przyplątało. Póki co dostała steryd do Stawu a potem będziemy dalej działać . Niedługo skończy 8 lat

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Cyferko cxy on zje tyle grzybów? Lubię jako dodatek ale tyle słoików to nie wiem czy bym przez całe życie zużyła.

[Cyferkaa]

Hej Lanolinko
Biedny psiunia, po sterydach powinien poczuć się lepiej.
8 lat, to jeszcze nie jest stary.
---------------
Dostaliśmy odszkodowanie za daszek.
W sumie już w poniedziałek kasa wpłynęła, dopiero zauważyłam.
Prawie 5 tys. myślę, zadawalające.
--------------
Tak, zjedzą tyle grzybów
Do tej pory zjadali hehehe...