Rossman - część III

[blaque]

Napisane przez Amani

A jak tam z wydajnością? Bo jak pisałam, nie mam do niego zastrzeżeń, ale używam próbki póki co Zauważyłam, że ma lekką, dość płynną konsystencję... za to kropelka starcza na pół buzi, więc może nie jest tak źle? Na ile wystarcza Ci jedna tubka?

Jest okropnie wydajny. Ja go kupiłam jakoś miesiąc po wyjściu na nasz rynek(nie pamiętam dokładnie kiedy ale na pewno całe wakacje używałam) i dopiero kończę. (widzę, że się pomyliłam-teraz zaczynam 2 tubkę) A używałam praktycznie codziennie. Nie potrzeba go wiele żeby ładnie zakryć niedoskonałości. Ale wiadomo-każdy ma inne wymagania

[telbuh]

[1=d5e122ca61e6f552e62c3b0 63bbe18e6104816de_6588c60 1bcce8;9008865]Treść usunięta[/QUOTE]
Colorstay zdecydowanie najlepszy z moich dotychczasowych, a sporo ich było już

[blaque]

Napisane przez telbuh

7-8 godzin to on u mnie nie wytrzymuje ale ja w ogóle mam dziwną cerę, może u CIebie się sprawdzi

Tak naprawdę chyba nie ma takiego podkładu który wytrzymywałby tyle bez poprawek oczywiście A przynajmniej ja się z takim nie spotkałam.
Affinitonowi daję tak góra 5 godzin

[AryaxD]

Pani ćma ;* !

[cochonnetta]

dziewczyny: Witajcie spowrotem !

Umbra: jak dla mnie najlepsze podklady na jesien/zimę to bezapelacyjnie : Maybelline Dream Mat Mouse i Max Factor Lasting Performance

[AryaxD]

a ja się zastanawiam, jaki krem dobrze nawilżający i moze trochę ochronny, po którym cera się nie będzie świecić, będzie dobry na jesień/zimę, i wydajny, i nie drogi ? polecicie coś ? i coś takiego by po nim cera świeżo wygladała, bo czasem mam tak, że wstaje, umyje twarz i nic, a wklepię w twarz krem i odrazu lepiej. Obecnie używam antybakteryjnego Nuno Ziaji, ale mam ochote go zmienić

[blaque]

Napisane przez cochonnetta

dziewczyny: Witajcie spowrotem !

Umbra: jak dla mnie najlepsze podklady na jesien/zimę to bezapelacyjnie : Maybelline Dream Mat Mouse

Tylko on podkreśla okropnie suche skórki

AryaxD ja używam od dawna Biodermine. Jest świetny Do kupienia w aptece, koszt ok. 20zł

[Apiska]

Revlon trzyma się długo

[Amani]

Napisane przez blaque

Jest okropnie wydajny. Ja go kupiłam jakoś miesiąc po wyjściu na nasz rynek(nie pamiętam dokładnie kiedy ale na pewno całe wakacje używałam) i dopiero kończę. (widzę, że się pomyliłam-teraz zaczynam 2 tubkę) A używałam praktycznie codziennie. Nie potrzeba go wiele żeby ładnie zakryć niedoskonałości. Ale wiadomo-każdy ma inne wymagania

No to super wiadomość, dzięki Więc zdecyduje się na niego Potem pewnie wrócę do Lirene City Matt, bo jest super na zimę... a Affinitone wydaje mi się za lekki na mrozy Eh, jak sobie pomyśle że znowu będzie trzeba się codziennie zmagać z przybrudzonymi od podkładu kołnierzykami i golfami... Nie znacie może na to jakiegoś sposobu?

Napisane przez telbuh

Może była jakaś nowa ekspedientka w Rossmannie i podczas nadawania cen raz dawała cenę regularną, a co drugi wyceniała na 1gr W myśl zasady "kup jedeno opakowanie, drugie dostaniesz za 1gr"

EDIT: właśnie przeczytałam post Umbrusi:

Napisane przez Umbra

dziewczyny, a jaki treściwy podkład polecicie na jesień/zimę? myślałam o Affini, ale wydaje mi się, że on bardzo leciutki jest, a ja w zimne dni wolę mieć grubszą 'ochronkę'. z bardziej treściwych używałam a właściwie właśnie używam, Lirene City Matt, ale chcę go zmienić. może Colorstay? mam tłustą cerę, rozszerzone pory i skłonność do wyprysków.

Właśnie wyżej o tym pisałam Ja zimą używam City Matt, ale jak widzę Ty go znasz Czemu chcesz go zmienić?

[pani ćma]

podwojny post, przepraszam

[pani ćma]

dziekuje dziewczyny za tak mile powitanie

Napisane przez cochonnetta

Umbra: jak dla mnie najlepsze podklady na jesien/zimę to bezapelacyjnie : Maybelline Dream Mat Mouse i Max Factor Lasting Performance

zgadzam sie, te dwa podklady to jedne z moich ulubionych zimowych, zwlaszcza dream mat mousse, ale przy nim naprawde trzeba porzadnie nawilzac skore

Amani - naprawde warto wyprobowac na sobie Affini gdyby u mnie tak nie podkreslal porow [o ktorych istnieniu nie mialam pojecia przed uzywaniem tego podkladu, nigdy nie byly widoczne] to na pewno zagoscilby na mojej polce na dluzej i tak jak pisala blaque - wydajny to on naprawde jest i swietnie kryje, nie robiac maski
a co do lirene city matt - ja przez dluuuugi czas [chyba 2 lata] go uzywalam, byl moim KWC, dopoki od pewnego czasu nie zaczal mi ciemniec na twarzy i to okropnie a jasniejszego od naturalnego juz niestety nie ma, wiec musialam sie z nim pozegnac

i tez nienawidze brudnych kolnierzy od kurtek i plaszczy i brudnych szalikow bleee.

EDIT:
o matko, myslalam ze tamten sie nie dodal, wiec napisalam drugi raz to samo + dokladke i co teraz mam zrobic? jak jest tu jakis boss to prosze o wyciecie tego posciku wyzej

[2016070150903]

Napisane przez cochonnetta

dziewczyny: Witajcie spowrotem !

Umbra: jak dla mnie najlepsze podklady na jesien/zimę to bezapelacyjnie : Maybelline Dream Mat Mouse i Max Factor Lasting Performance

musa kilka dni temu skończyłam, to już któreś opakowanie, więc wolę od niego odpocząć. ale popatrzę na MF LP. dzięki.

Napisane przez Amani

Właśnie wyżej o tym pisałam Ja zimą używam City Matt, ale jak widzę Ty go znasz Czemu chcesz go zmienić?

jest bardzo wydajny i już mi się po prostu znudził. a nie jest na tyle super żebym chciała kupić go ponownie. zapach mnie irytuje, poza tym ostatnio mam wrażenie że mi ciemnieje na twarzy.

Napisane przez pani ćma

zgadzam sie, te dwa podklady to jedne z moich ulubionych zimowych, zwlaszcza dream mat mousse, ale przy nim naprawde trzeba porzadnie nawilzac skore

oj, faktycznie wysuszacz z niego niezły.

[AryaxD]

Blaque, dzięki, myślę, nad czymś z Daxa ale nie wiem czy będzie sie sprawdzac i nie wiem co...

[blaque]

Wszyscy się tak zachwycają tym Lirene a mnie zapchał
Hm, może wypróbuję jeszcze raz na zimę Dream Mat Mousse

[Amani]

Napisane przez pani ćma

Amani - naprawde warto wyprobowac na sobie Affini gdyby u mnie tak nie podkreslal porow [o ktorych istnieniu nie mialam pojecia przed uzywaniem tego podkladu, nigdy nie byly widoczne] to na pewno zagoscilby na mojej polce na dluzej i tak jak pisala blaque - wydajny to on naprawde jest i swietnie kryje, nie robiac maski
a co do lirene city matt - ja przez dluuuugi czas [chyba 2 lata] go uzywalam, byl moim KWC, dopoki od pewnego czasu nie zaczal mi ciemniec na twarzy i to okropnie a jasniejszego od naturalnego juz niestety nie ma, wiec musialam sie z nim pozegnac

i tez nienawidze brudnych kolnierzy od kurtek i plaszczy i brudnych szalikow bleee.

Affini mi odpowiada pod względem krycia, dopasowywania się do karnacji, konsystencji itd, ale używam aktualnie w próbkach (jedna próbka na 2-3 razy mi starcza ) i byłam ciekawa jak tam z jego wydajnością w tubce
A z kołnierzykami to już chyba taki nasz los i zostaje chyba tylko przepieranie A można też po nałożeniu podkładu pod brodę przyłożyć chusteczkę higieniczną na chwilę, żeby usunąć jego nadmiar (ale nawet po tym ślady delikatnie zostawia...)

Napisane przez Umbra

jest bardzo wydajny i już mi się po prostu znudził. a nie jest na tyle super żebym chciała kupić go ponownie. zapach mnie irytuje, poza tym ostatnio mam wrażenie że mi ciemnieje na twarzy.

Już druga osoba zauważyła ciemnienie na twarzy Może w ostatnim czasie zmienili nieco skład? Aż się boję go kupić na zimę... W lato miałam Lirene Shiny Touch (potem przegrał z Affini ) Ciekawe tylko czy miałyście z Pani Ćmą ten sam odcień? Ja używam Toffi (chociaż najlepiej odcieniowo sprawdza się u mnie mieszanka toffi+tiramisu - ale deserek nakładam na twarz )

[cochonnetta]

ja mam taki problem z DMM, że wszystkie kolory sa dla mnie za ciemne, bo tak pozatym to jest swietny. Znacie moze jakiś podklad, ktory jest naprawde bardzo jasny (taki jak Max Factor numer 1) i do tego matujacy ?

zastanawiam sie jaki by tu kupic na zime

moze faktycznie ten Affini, teraz jest promocja w SP i do dowolnego Maybellinne jest Dream Mat Mouse gratis wiec bede miala 2 za jednym zamachem

[pani ćma]

Napisane przez cochonnetta

moze faktycznie ten Affini, teraz jest promocja w SP i do dowolnego Maybellinne jest Dream Mat Mouse gratis wiec bede miala 2 za jednym zamachem

serio? ja chce do krakowa!! kupilabym maybelline wonder finish [mimo zlych opinii na KWC mnie naprawde podpasowal ] i dostalabym dream matt moussee matkoooo do kiedy ta promocja?

a co do lirene CM - mialam najjasniejszy, czyli chyba naturalny z tego co pamietam

[cypressangel]

Napisane przez pani ćma

serio? ja chce do krakowa!! kupilabym maybelline wonder finish [mimo zlych opinii na KWC mnie naprawde podpasowal ] i dostalabym dream matt moussee matkoooo do kiedy ta promocja?

a co do lirene CM - mialam najjasniejszy, czyli chyba naturalny z tego co pamietam

Do 1 października

[fossa]

Napisane przez AryaxD

a ja się zastanawiam, jaki krem dobrze nawilżający i moze trochę ochronny, po którym cera się nie będzie świecić, będzie dobry na jesień/zimę, i wydajny, i nie drogi ? polecicie coś ? i coś takiego by po nim cera świeżo wygladała, bo czasem mam tak, że wstaje, umyje twarz i nic, a wklepię w twarz krem i odrazu lepiej. Obecnie używam antybakteryjnego Nuno Ziaji, ale mam ochote go zmienić

Ja polecam:
Pollena Ewa, krem intensywnie nawilzajacy z melisa.

Kosztuje 6zl a jest cudowny.

Zebral b.pozytywne oceny ze wzgledu na dobry sklad bo wszystko jest w nim na miejscu.
Sama mam klopoty z cera ale ten krem mi krzywdy z pewnoscia nie robi, co wiecej wplywa pozytywnie na nia - jest gladziutka.
Powiem krotko: zakochalam sie w tym kremie

[201707171013]

Napisane przez ppatus

ja Wam powiem, że zakochałam się jakieś pół roku temu w tych chłodzących blyszczykach WIBO z serii lovely i teraz dnia nie moge bez nich przezyc
Najlepsze czekoladowe i karmelowe
A Wam jak się one podobaja?

Dla mnie są świetne.

Napisane przez blaque

Ja witam i Anię i panią Ćmę!

Ja jakoś ostatnio do Was nie zaglądam mam nadzieję, że wybaczycie.
W Rossmanie ostatni raz byłam tydzień temu, ale kupiłam tylko wodę Dawno nie robiłam zakupów typowo kosmetykowych. Ale coś czuję, że będę musiała przed wyjazdem na studia

Co do Affinitone-jak dla mnie KWC. Najlepszy podkład jaki kiedykolwiek miałam. Teraz zaczynam chyba 3 tubkę Mam cerę mieszaną, baardzo skłonną do wyprysków, grudek itp. Ale Affin mnie nie zapycha, nie podkreśla wcale porów, kryje wspaniale, utrzymuje się w miarę długo jak na mnie Jedynym minusem może być podkreślanie suchych skórek ale.. wybaczam mu to Zresztą-dałam recenzję na KWC

Polecam

Zaraz muszę poczytać

Napisane przez telbuh

7-8 godzin to on u mnie nie wytrzymuje ale ja w ogóle mam dziwną cerę, może u CIebie się sprawdzi


Colorstay zdecydowanie najlepszy z moich dotychczasowych, a sporo ich było już

Dzięki

Napisane przez cochonnetta

dziewczyny: Witajcie spowrotem !

Umbra: jak dla mnie najlepsze podklady na jesien/zimę to bezapelacyjnie : Maybelline Dream Mat Mouse i Max Factor Lasting Performance

O, ja tez bardzo lubię DMM. Super kryje, ale uwaga na suche skórki, bo nie miałam podkładu bardziej ich uwydatniającego.

Ostatnio moja mama kupiła sobie puder Syngren Rossmannowski. Podebrałam go sobie kilka razy tylko, że na pędzelek z Nivei nie gąbeczkę i muszę powiedzieć, że jest bardzo fajny. Nie myślałam, że ten odcien będzie dla mnie dobry, a jednak. Dodam, że to ten piaskowy 003. Jak będzie w promocji, to na pewno sobie sprawię Kurczę ostatnio zamiast pielęgnacji, mam ochotę na kolorówkę Ale żeby nie było batów - mam 1 tusz do rzęs 1 krem tonujący i 2 pudry. Więcej mi nie trzeba

[AryaxD]

Napisane przez fossa

Ja polecam:
Pollena Ewa, krem intensywnie nawilzajacy z melisa.

Kosztuje 6zl a jest cudowny.

Zebral b.pozytywne oceny ze wzgledu na dobry sklad bo wszystko jest w nim na miejscu.
Sama mam klopoty z cera ale ten krem mi krzywdy z pewnoscia nie robi, co wiecej wplywa pozytywnie na nia - jest gladziutka.
Powiem krotko: zakochalam sie w tym kremie

dizęki wielkie ;* własnie czytam recenzje na KWC, spróbuje go chyba ale to dopiero jak wykonczę moje obecne kremy

co do błyszczyków Wibo : chłodzącego nie miałam, ale mam próbke jeszcze z SU tego : https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...lip-gloss.html i jest świetny pierwszy błyszczyk tkóry tak długo trzyma się na moich ustach, i tak nie długo jakoś, ale inne to wsychaly mi w usta po 5 minutach.

[pani ćma]

Napisane przez cypressangel

Do 1 października

moze jeszcze beda, bede w krakowe 29 wrzesnia musza byc!
poprosilabym TŻta zeby mi kupil bo on wlasnie jest w krakowie i wraca w przyszlym tygodniu ale chyba nie ma kasy zeby mi kupic zapytam

[201707171013]

Co szkoła robi z ludźmi. Za dużo myślę i nawet nie zorientowałam się, że Affinitone jest teraz w promocji Jutro dużo nauki, ale zaraz po szkole biegnę po kremik Ziajowy i podkład

[AryaxD]

Napisane przez Literka96

Co szkoła robi z ludźmi.

Zgadzam się, same zło

[2016070150903]

Napisane przez Amani

Już druga osoba zauważyła ciemnienie na twarzy Może w ostatnim czasie zmienili nieco skład? Aż się boję go kupić na zimę... W lato miałam Lirene Shiny Touch (potem przegrał z Affini ) Ciekawe tylko czy miałyście z Pani Ćmą ten sam odcień? Ja używam Toffi (chociaż najlepiej odcieniowo sprawdza się u mnie mieszanka toffi+tiramisu - ale deserek nakładam na twarz )

mam odcień naturalny.

Napisane przez pani ćma

serio? ja chce do krakowa!! kupilabym maybelline wonder finish [mimo zlych opinii na KWC mnie naprawde podpasowal ] i dostalabym dream matt moussee matkoooo do kiedy ta promocja?

a co do lirene CM - mialam najjasniejszy, czyli chyba naturalny z tego co pamietam

czyli ten sam odcień.

Wonder Finish jest fajny, używałam go dość dawno temu, to był chyba mój pierwszy podkład, ale do dziś wspominam miło (o mamo, to zabrzmiało jakbym mówiła o swojej pierwszej miłości ). jeśli nie podpasują mi Colorstay i Lasting Performance to może do niego wrócę. aha, no i przetestuję też podkłady L'oreala, te w szklanych słoiczkach- Infallible (?) i True Match.

[201707171013]

Napisane przez Umbra

mam odcień naturalny.



czyli ten sam odcień.

Wonder Finish jest fajny, używałam go dość dawno temu, to był chyba mój pierwszy podkład, ale do dziś wspominam miło (o mamo, to zabrzmiało jakbym mówiła o swojej pierwszej miłości ). jeśli nie podpasują mi Colorstay i Lasting Performance to może do niego wrócę. aha, no i przetestuję też podkłady L'oreala, te w szklanych słoiczkach- Infallible (?) i True Match.

Pierwszy podkład to prawie jak pierwsza miłość, tylko zależy co się pojawia pierwsze podkład, czy miłość A co do City Matt, to byłam na początku zachwycona, a potem zauważyłam, że ciemnieje na twarzy, w ogóle nie kryje i jest kompletnie beznadziejny.

[Amani]

Napisane przez Literka96

Pierwszy podkład to prawie jak pierwsza miłość, tylko zależy co się pojawia pierwsze podkład, czy miłość A co do City Matt, to byłam na początku zachwycona, a potem zauważyłam, że ciemnieje na twarzy, w ogóle nie kryje i jest kompletnie beznadziejny.

On na początku opakowania jest idealny zauważyłam, a w miarę używania coraz mniej kryje być może jest to spowodowane rozwarstwianiem się fluidu w opakowaniu można spróbować porządnie zamieszać, albo coś...

[pani ćma]

Napisane przez Umbra

Wonder Finish jest fajny, używałam go dość dawno temu, to był chyba mój pierwszy podkład, ale do dziś wspominam miło (o mamo, to zabrzmiało jakbym mówiła o swojej pierwszej miłości ). jeśli nie podpasują mi Colorstay i Lasting Performance to może do niego wrócę. aha, no i przetestuję też podkłady L'oreala, te w szklanych słoiczkach- Infallible (?) i True Match.

mi wonder finish baaaaaardzo podpasowal, czyni cuda na mojej twarzy
az jestem zdziwiona jak czytam opinie o nim na KWC
cale wakacje uzywalam go w upaly i nie splywal, matowil i sprawial, ze moja twarz wygladala swiezo, naturalnie i pieknie, a jednoczesnie kryl co trzeba i pieknie sie wtapial w twarz

TŻ powiedzial, ze kupi mi te podklady w superpharmie chocby mial jesc chleb ze smalcem

[fuksjaa]

Napisane przez Amani

A jak tam z wydajnością? Bo jak pisałam, nie mam do niego zastrzeżeń, ale używam próbki póki co Zauważyłam, że ma lekką, dość płynną konsystencję... za to kropelka starcza na pół buzi, więc może nie jest tak źle? Na ile wystarcza Ci jedna tubka?

dla mnie Affinitone jest bardzo, bardzo wydajny. kupiłam swój kilka miesięcy temu, ale nie używałam go codziennie, więc nie jestem obiektywnie w stanie ocenić na ile wystarczy, ale tak na 2-3 miesiace codziennego używania na pewno.

dla mnie to świetny podkład - leciutki, ale dobrze kryje, nie obciąża, nie przesusza, nie zapycha.

Napisane przez Umbra

dziewczyny, a jaki treściwy podkład polecicie na jesień/zimę? myślałam o Affini, ale wydaje mi się, że on bardzo leciutki jest, a ja w zimne dni wolę mieć grubszą 'ochronkę'. z bardziej treściwych używałam a właściwie właśnie używam, Lirene City Matt, ale chcę go zmienić. może Colorstay? mam tłustą cerę, rozszerzone pory i skłonność do wyprysków.

sama szukam teraz bardziej treściwego podkładu, bo Affinitone właśnie kończę. zastanawiam się nad Maybelline SuperStay Silky - miała go któraś z Was?

Napisane przez fossa

Ja polecam:
Pollena Ewa, krem intensywnie nawilzajacy z melisa.

Kosztuje 6zl a jest cudowny.

Zebral b.pozytywne oceny ze wzgledu na dobry sklad bo wszystko jest w nim na miejscu.
Sama mam klopoty z cera ale ten krem mi krzywdy z pewnoscia nie robi, co wiecej wplywa pozytywnie na nia - jest gladziutka.
Powiem krotko: zakochalam sie w tym kremie

o tak, ten krem jest dobry, ale raczej na wiosnę i lato. na jesień i zimę może być zbyt lekki (mnie np. jak jest gorąco odpowiada bardzo, ale teraz wręcz wysusza). zeszłej jesieni używałam kremu odżywczego z opuncją figową Ziaja i byłam baaardzo zadowolona, teraz też go kupię.

[2016070150903]

Napisane przez pani ćma

TŻ powiedzial, ze kupi mi te podklady w superpharmie chocby mial jesc chleb ze smalcem

słodko.