Nasze kochane pierwiosnki 2008 - Strona 125 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-09-15, 15:18   #3721
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 639
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

ja mam zdjecie meza jak byl w wieku Marceli i sa identyczni jak przywioze z domu swoje to zeskanuje i wam pokaze moje tz i małej hehe odrazu powcie ze cały tata-juz na 100% chociaz on twierdzi ze ma moje uszy

mała znowu nie moze oddychac- moze to alergia bo glutkow jak to mowicie nie widac


uczycie swoje szkraby robic -kosi-kosi łapki? moja juz jak zaczynam mowic to sie smieje i składa raczki
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-15, 17:30   #3722
daphne81
Wtajemniczenie
 
Avatar daphne81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 304
GG do daphne81
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Ja małej to nawet rajtuzki pod spodnie zakładam, bo u nas straszny ziąb.Co do bucików to bardzo mnie kuszą ale oglądałam program, i ortopeda wypowiadała się, że dzecku , które nie chodzi w żadnym wypadku nie wolno ubierać bucików bo one tylko krępują i krzywią nóżki. więc na rajstopki zakładam jeszcze ciepłe skarpetki lub bamboszki. Zakupiłam też Sashce kurtkę cherokee za 35 zł, czapę frotte, rękawiczki. Sashka dostała od prababci małą lalę, która płacze, śmieje się i mówi mam i tata - bąbelinka normalnie za lalą szaleje. A dzisiaj kupiłam jej pianinko, takie z dźwiąkami zwięrzątek i melodyjkami - szaleje przy nim strasznie

A i dzisiaj Sasia puszcza wyjątkowo śmierdzące bąki - wszedł mój tat do pokoju i mówi do mnie co ja jadłam, że takie bąki puszczam a ja na to, że to jego kochana wnusia taki smrodzi
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 437504064.jpg (43,6 KB, 28 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg mis21.jpg (68,8 KB, 14 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 435006143.jpg (48,9 KB, 21 załadowań)
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy


daphne81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-15, 20:06   #3723
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

daphne boska kurteczka, chyba odgapie od ciebie i zakupie taka sama, bo cena rewelacja i kurteczka slioczna. A ciepla? da rade na zime, czy jest akurat na teraz?? Ray ja mam tez taki spiworek, tylko rozowy i ze slonikiem, mala juz wyrosla (ty masz ten wiekszy, ja mialam 0-6 teraz muze kupic 6-12...)

daphne pokazesz mi na fotce to pianinko? ja wlasnie czegos takeigo szukam.... pochwal sie i gdzie kupulas i za ile

muy po wizycie u neurologa HAnia bardzo ladnie sie rozwija, poza tym ze sie nie obraca, mam zlecone cwiczenia. Powinna juz sie obracac z vbruszka na pklecy i na odwrot a 0na nic... dlatego mam cwiczyc ją...

jutro napsize wiecej bo umieram, napije sie cin cina i i de spac. papapappapa
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-15, 21:48   #3724
daphne81
Wtajemniczenie
 
Avatar daphne81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 304
GG do daphne81
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

gosiaczku kurteczkę zakupiłam na allegro - wszystko zarówno dla siebie jak i mnie i TŻ kupuje na all - u nas na wsi nic ciekawego nie ma a dla dzieci to już wogóle - chyba, że w zaprzyjaźnionej ckuchlandii

co do pianinka to zapłaciłam 19 zł, u nas jest fajny sklep wielgaśny z zabawkami - ja tam nie mogę chodzić bo bym cały wykupiła
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy


daphne81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-15, 22:40   #3725
sprezyna
Rozeznanie
 
Avatar sprezyna
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 612
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

podczytuje was ale nie mam zabardzo kiedy napisac co i jak - emilka chyba jest w koncowym stadium zabkowania - marudna niemilosiernie! slini sie strasznie,wszystko do buzki pakuje i malo je i malo spi,luzniejsze ma tez kupy - wszystko wskazuje na zabki...
mam nadzieje ze wyjda jej do 2 tyg bo wtedy lecimy znowu do pl - 60ta rocznica slubu dziadkow mojego meza - niemoglo by nas nie byc na takiej uroczystosci!

Zosia,Ignas,Marcelinka,Ma ja - s;liczniutcy!
Wogule to maz sie ze mnie smieje - ile ty dzieciakow dziennie ogladaszjak tu nie ogladac jak one wszystkie takie sliczne! wogule od urodzenia Emilki wrazliwa sie bardziej na dzieci zrobilam

my wczoraj skorxzystaslismy z pogodyi pojechalismy na jeden dzien nad morze - strasznie wialo ale bylo fajnie! zalacvzam kilka fotek
buziaki!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg morze4.jpg (37,4 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg morze3.jpg (84,7 KB, 26 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg morze2.jpg (65,7 KB, 39 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg morze1.jpg (78,2 KB, 33 załadowań)
sprezyna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-16, 00:04   #3726
madabell
Zadomowienie
 
Avatar madabell
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 604
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Treść usunięta
madabell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-16, 00:24   #3727
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez kasiapop Pokaż wiadomość
a ja nie mogę spać tzn brzuch mnie boli......mam biegunkę...... koszmar..... i na dodatek Maja budzi się też co chwila z płaczem-widocznie jej brzuszek też dokucza, pruta głośno, na szczęście mąż ma jutro wolne więc wstaje do niej i ją nosi i usypia. Tak się zastanawiam czym sobie "dogodziłam", po analizie wychodzi na to, że zaszkodził mi syrop z brzoskwiń, z puszki......

zaczęła pękać mi skóra na palcach, u rąk już kiedyś tak miałam, ból niesamowity, mam tak popuchnięte palce - same opuszki, że wystają przed paznokciami a są dłuuugie. Wygląda to tak: zczyna najpierw pękać naskórek, później następna warstwa skóry i następna i tak ..... aż do krwi. nie wiem jak zajmę się małą.....
kiedyś smarowałam te moje chore palce maścią-lorinden c czy jakoś tak i każdy palec miałam owinięty bandażem a teraz to troszkę nierealne, muszę w pon iść do lekarza, może mi coś przepisze.......

idę spróbować zasnąć
mi to wygląda na egzemę, znaczy taki rodzaj alergii na proszki i w ogóle chemię. ma to moja mama i babcia. jak troche dluzej pogrzebia golymi rekami w wodzie albo ziemi i uzywaja przy tym jakiejs chemii to zaraz im wylaza takie swedzoce plamy a potem skora zaczyna pekac i krwawiace ranki sie robia. to trudno leczyc. koniecznie do dermatologa idz. no i problem z pracami domowymi bo rekawiczek tez sie nie da zakladac bo te ranki jeszcze bardziej bola. moja mama wtedy nic nie robi i wszyscy ja wyreczaja. pranie reczne, zmywanie itp. odpada.
taka w sumie troche luksusoawa choroba nie? ale oczywiscie przykra i dokuczliwa...

Cytat:
Napisane przez dominikowa Pokaż wiadomość
witaj kluska

kasia pop a może zjedz soie czarne jagody, jesli masz, sa super na biegunke i dziecku nie zaszkodzą, a to z palcami to nieciekawie - z czego sie to robi?

kasiu słoneczko - ja tez miałam bób zamrożony ale jakos bałam sie go jeśc, a teraz juz go nie ma.

marcelina, mój tż też zajmuje sie obsługa prawna firm

a ja zajmuje się zawodowo projektowaniem

u nas tez zimno jak nie wiem co, ale wczoraj byłyśmy z mała na spacerze w markecie budowlanym po doniczki (zachciało mi sie kwiatki przesadzać)ja zmarzłam strasznie a malutka wcale, ciepło ja ubrałam w dwa sweterki, przykryta była jeszcze kocykiem. Cała droge smacznie przespala. Ja mam dzis katar a mała nic.

co do tz i opieki nad Mają to nie moge narzekac, np. teraz oglądaja F1, tzn mąż ogląda a maja buszuje po macie.
Wczoraj strzasznie sie ścielismy a poszło o kaszki, miał kupic sinlac, ale nie kupił bo jak przeczytał ile jest chemi w składzie to stwierdził że nie bedzie małej faszerował chemia. Ja mu na to że na pewno są jakieś normy i sztab specjalistów opracował ten skład i jest optymalny dla niemowląt - ale on i tak swoje, ciekawe czym bedziemy mała karmic. A chciałam małej dac cos tresciwego na noc, bo w nocy wstaje do niej nawet co 1,5 godz.
a wy co sadzicie oo składnikach dodatkowych w kaszkach, brakuje mi argumentów w dyskusji z nim, a wiecie przegadać prawnika nie jest tak łatwo
nom z prawnikami trudno sie gada, moj TZ stale powtarza ze pojdzie na przyspieszony kurs z prawa albo wynajmie adwokata bo co by nie zrobil to zawsze jest oskarzonym..
a bob kupila moja mama w lesznie, jeszcze jest swiezy nie wiem skad ale byl pysznosciowy. zjadlam pol kg i zostalo mi jeszcze pol na jutro

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
ooo dziewczyny ja tu juz wchodzilam z 4 razy, 2 razty mialam napisane posty cale juz tylko zawsze cos sie dzialo i musialam leciec i zamyklac szybko kompa i lipa... zalatana jestem ostatnuio, przez ta chorobe Hani... W nocy masakra, wstaje po kilka rzy tak na 5 minut, ale jednak takkie wstawanie co chwile meczy... dzis np puierwszty wrzask byl 1.30 (snilo jej sie cos) a potem od 3.30 top co chwile postekiwala bo smoczek jej wypadl lub sie krztusila. JA sie zrywalam jak durna (ni wiem czemu) zeby meza nie obudzila ale ez zeby szybko zareagowac by sie mnie rozbudzila....

jestesmy u tesciow teraz. Wczoraj przyjechgal meza brat z anglii i kupil namm kombinezonik z mothercare, na 9012 m-cy ale jest przeogromny, hanka w nim pływa. Nic, bedzie na pozniej. Moze w nowym Roku bedzie dobry, teraz dostalam w spasdku znow kilka toreb z ciuchami po siostrzencach i tam 3 kombinezony i 2 kurtki, jedna ciepla z futerkiem i jedna wiatrowka hhee dostalam tez rajtuzki i cieple portki. Nie wiem czy dziewczyny z wrocka odwiedzaja czasem factory outlet, ale jest tam np coccodrillo, 5-10-15, quadri foglio i jakis jeszcze jeden i tam sa ceny nizesze od 30 do 70% niz w zwyklyvh sklepach,. JAk cos to tu jest spis sklepow, naprawde warto ttam jechac na zakupy dla malucha i dla siebie, ja bylam w manbgo to od 9 zł juz mozna cos znalezc http://www.factory.pl/wroclaw/sklepy.asp

co do zdrowia Hani...bez rewelacji :9 nic jej sie nie polepszylo... robie inhalacje, daje jej te tabletki i nic... lekarka zlecila badanie bakteriologiczmne z noska, wziala wymaz i zawiozlam do laboratorium, w srode ma dzwonic po wyniki... mam nadzieje ze nic nie wyjdzie... kasiu, adatko jak sie dzeci czują???? mam nadzieje ze chiociaz u was jest ok...

ide zaraz dio neurologa na kontrolke, dam znac czy jest ok. Lece sie wykapac...

aha wazne pytanie... w co ubieraccie teraz dzieci na dwór?? ja mialam problem z tym, tym bardziej ze Hania jest chora i nie abrdzo wiem w co ja ubrac jak gdzies juz w ostatecznosci musze isc.... ehhh ta jesien :/ lece bo sie spzonie
zycze zdrowia hani, u nas juz prawie ok. robie jeszcze inhalacje i podaje kropelki do nosa i oscilococinum ale jest ogromna poprawa. tylko pogody teraz okropne i tez nei wiem jak aleksa ubierac zbey znowu zcegos nie podlapal. musze zaczac duzo czosnku jesc zeby sobie i jemu odpornosc wzmocnic. TZ nie ma to nie bede mu w nocy zalatywac

gosiaczek dzieki za namiary na outlet. bylam tam pare razy ale dawno temu i calkiem zapomnialam ze tam tez dzieciece ciuchy sa. na pewno sie wybiore, zwlaszcza ze to obok lotniska jest a ja tam czesto bywam z TZ.

dzsiaj wracalam do domu wiec nie mialam okazji wyjsc z malym na spacer tyle ze go rano na drzemke wystawilam na podworko u rodzicow. ubralam mu body z dlugim na to polarowa kurteczke taka troszke cieplejsza, polarowe spodenki i byl przykryty kocem z polarku ale cienkim. jednak mial chlodne nozki wiec mama okryla mu je jeszcze jednym kocem. oczywiscie zalozylam tez czapeczke. jutro jak bedzie taka sama pogoda to na spacer zaloze mu tez ta kurtke z polarku ale wsadze go w spiworek mam taki w srodku polarowy a z zewnatrz z grubego materialu. powinno mu byc w nim cieplo nawet w zwyklych bawelnianych spodenkach. no i chyba bede konsekwentnie trzymala sie zasady ze ubieram aleksa jak siebie+spiworek na nozki bo wiadomo jak czlwoiek spi to mu bardziej zimno. mi bardziej problem stwarza ubieranie malego do auta bo jakbym go nie ubrala to on zawsze ma spocone plecki. potem jak mam go wyciagnac z samochodu to mam sie boje zeby go nei zawialo a kolei nie moge go za cienko ubierac bo zeby mu zalozyc cos jeszcze na wierzch to musze go wyciagnac z fotelika i z auta i dopeiro dac na tylnei siedzenie gdzie moge go swobodnie polozyc. kurcze i przeziebienie gotowe.

Cytat:
Napisane przez papryczka Pokaż wiadomość
madabell, faktycznie napis na wdzianku coreczki "like mother like daughter" pasuje!

ja ubieram moja corcie na cebulke - kilka warstw, czapke i jakis kaptur przy bluzie musi byc. no i kocyk do przykrycia.

gosiaczek071: wiem o czym piszesz z tym factory outletem. a co do mothercare to oni maja taka rozmiarowke - np. kupilam kilkupaki pajacykow i bodziakow na 74 cm (na zapas) i sa wielkie!

jeszcze raz zycze zdrowka maluchom. wszytskie zdjecia cudowne oczywiscie!

aha, jeszcze odnosnie spania, to moja lepiej spala jakies 1,5 miesiaca wczesniej niz teraz. wtedy pamietam, ze miala juz taki dobry okres, ze od 20.30 do 3.00 spala, zjadla i do 6.00-7.00 potrafila dospac. teraz wybudza sie kilka razy w ciagu nocy i ma trudnosci z ponownym zasnieciem. czasami szalu dostaje!!!! (nerwus ze mnie, niestety) wiem, ze to nie jej wina i ona usiluje zasnac, ale nie potrafi. np. tej nocy. najpierw 22.00, ale wtedy szybko usnela. potem od 23.50 do 1.00 walka z zasnieciem. potem o 3.20 i troche walki, potem 5.20 zjadla i znow nie mogla zasnac. w koncu po 6.00 usnela i do 9.00 spala! bez sensu. wolalabym aby spala do 6.00-7.00, ale bez przerw, bo ja mam trudnosci z ponownym zasnieciem... kiedy sie w koncu wyspie????????? ani jednej nocki w calosci nie przespalam od jej urodzenia, a w dzien ja nie potrafie spac... ech, chyba mala bedzie jedynaczka, bo ponownie na takie poswiecenia sie nie pisze, hehe.
u nas dokladnie tak samo. aleks lepiej spal kiedys niez teraz. budzi sie czesto i mimo ze umie sie sam przewracac to jeczy zbeym ja to zrobila. albo chce smoka bo mu wypadl albo po prostu chce cyca. jestem wykonczona. a teraz jak sama to tylko wieczorem moge cos zrobic i w zwiazku z tym nie moge chodzic wczesnie spac.
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-16, 08:37   #3728
NIUNCIO
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Sprężyna super fotki. Ray jaa córeczka już duża a jeszcze nie dawno tak bolało Cię spojenie w ciąży było mi Cię żal.
Ja uieram Zosię w body na długi rękaw na to ciepła bluza i kurteczka polarowa rajstopki i spodenki polarowe i obowiązkowo w śpiworek ale nie taki zimowy taki jesienny na nóżki nie zakładam bucików ale ma ciepłe skarpetki Zosia to chyba najchudsze dziecko wśród pierwiosnków zobaczymy w czwartek. U nas dzisiaj zimno nadal i nie grzeją jeszcze.
Ja jednak codziennie staram się aby dziewczyny były choć godzinkę na powietrzu nawet jak jest tak zimno tak robiłam z Basią i to ją dobrze zahartowało.
__________________
Zosieńka i Basieńka moje słoneczka na każdy dzień

www.perfekta-kolagen.pl



Stawiamy Adusię na nogi
Przypominam się z 1% dla Aduchy odnośnik znajdziecie tu: http://karka79.googlepages.com
NIUNCIO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-16, 09:13   #3729
kasiapop
Raczkowanie
 
Avatar kasiapop
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 251
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

sprężyno, śliczne zdjęcia

Kasiu słoneczko u mnie z tymi palcami to raczej nie egzema, bo ja to mam na jesieni i czasem na wiosnę.....więc podejrzewam, że to brak jekiejś witaminy, w tamtym roku np. nie miałam, może dlatego że w ciąży brałam je cały czas?

zimno jak nie wiem co brrrrrrr, rozpaliłam w piecu a ma być jeszcze zimniej, właśnie straszyli w tv
Majce na spacer zakładam długie body, spodnie ocieplane, skarpety i kurtkę albo rajstopki, dł. body i na to kombinezon-mam taki cieńszy-na jesień no i oczywiście czapka. Zauważyłam, że zawsze ma zimne rączki, ale ogólnie to jest cieplutka

my z Mają też zostałyśmy same mąż wyjechał do pracy do B-stoku, wróci w sob. wieczorem i w niedz. znowu jedzie buuuuuuu

miałam 1 paź. wrócić do pracy, ale nie kupiliśmy drugiego samochodu, więc mój powrót opóźni się o jakieś 3 tygco do opiekunki, to po głębszym zastanowieniu
zmieniliśmy, miała być męża siostra, ale ona ma synka, który non stop choruje i już właśnie zaczął......teraz będzie siedziała kobitka ma ok. 45lat i najważniejsze że na początku będzie przychodziła do nas a później jak Maja się przyzwyczai to będzie różnie raz u niej raz u nas no i jeszcze jeden plus to że ona mieszka niedaleko nas, pozatym wczoraj wieczorem pojechaliśmy do niej i Maja cały czas się śmiała i nawet nie płakała jak wzięła ją na ręce więc chyba będzie dobrze
__________________
Moja Pszczółka ma już...

http://www.zapytajpolozna.pl/cache/2...7ffdc8f277.png
kasiapop jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-16, 09:57   #3730
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 611
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

ja musze malej kupic kombinezon echhh... coraz zimniej widze

to prawda jak pomysle jak sie meczylam w ciazy to brrr... juz ten porod byl super w porownaniu do tego..

w ogole to czekam na okres troche zaczynam sie bac bo go nie widac a powinien byc, jak to ciaza to normalnie a jakas tam szana jest bo czekalam na ten okres by zaczac brac tabsy..

koszmar;/
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-16, 10:34   #3731
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

kasiu a mi lekarka zabronila brrac mala na dwor... zezwolila tytlko jak bedzie bardzo cieplo, a ze nie jest... tyle co po lekarzach ją woże... ja tez bym wolala ja zabrac na dwor bo tu w domu to ciagle cieplo... Ale poki takia chora jest to lepiej nie... dzisja jest strasznie zimno Czy ja zle robie, nie biorąc jej na dwor? co myslicie? Bo pisalyscie, ze jak dziecko chotre a bez goraczki to mozna brac, z kolei lekarka powiedziala ze lepiej nie... h,mmmm

nie wiem czy wam pisalam, ale zlecila mi zrobienie wymazu na bakterie z noska, jutro mam znac wynik... Biedna ta moja mala

ja mam kombinezony, okazalo sie ze 5 jedn dostalismy nowy i 4 sa po siostrzencach, mam 2 lżejsze i 3 cieple, z czego 2 za duze, 1 malawy i 2 akurat.

KAsiumowie ci pojedz tam, maja tak rewelacyjne ciuchy ze maz musial mnie sila z tamtad wyciagac... : D BESTA PLUS to ten dzieciecy

dzisiejsza nockja jako tako po japonsku... nie zeby spala cala noc, ale jest lepiej niz bylo,. Tylko niewygodnie, bo spimy na jakiejs wiesnaickiej kanapie ktora jest niewygodna i twarda...

soprezynka powiesdz mi z jakij formy masz nosidelko? ja dostalam infant active, troche mnie ramie od niego boli...albo zle zakladam... i mala jest prziodem do mnie....wolalabym tylem.

daphne pokazesz fotke tego pianinka? bardzo mi zalezy na takim jak nie znajde takiego niegdzie to bede miec romans do ciebie:

ok ide umyc zeby bo nawetn ie maialm kiedy
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-16, 11:32   #3732
ula b
Raczkowanie
 
Avatar ula b
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 204
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

cześc dziewczyny,dopiero dziś przczytałam co napisałyście.
My po chrzcinach(nigdy więcej w domu takiej imprezy) tylko się narobiłam,a przy tym ucierpiał Olo, bo miałam mało czasu dla Niego.
Zdjęcia wkleję jak zgram i wkleję też te jak staje w łóżeczku-juz teraz praktycznie cały czas z pozycji siedziącej,a cieszy się przy tym wstawaniu
Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
daphne boska kurteczka, chyba odgapie od ciebie i zakupie taka sama, bo cena rewelacja i kurteczka slioczna. A ciepla? da rade na zime, czy jest akurat na teraz?? Ray ja mam tez taki spiworek, tylko rozowy i ze slonikiem, mala juz wyrosla (ty masz ten wiekszy, ja mialam 0-6 teraz muze kupic 6-12...)
Też kupiłam w tesco kurteczkę cherokee-pisałam wczesniej,że kosztowała ok. 30zł.-teraz przecenili nawet do 27zł.

Ostatnie noce były makabryczne,bo Olo płakał cały czas przez sen,nawet je już płakałam,bo nie wiedziałam co On chce i co mam robic.
Na szczęście dziś była pierwsza noc kiedy przespał całą,a ja się wyspałam.Chyba się zaraził od Waszych pociech,bo wczoraj kasłał i zstanawiam sie czy pójśc dzis do lekarza i sprawdzic, czy wszystko w porządku?

cześc kluska!!!

wszystkie dzieci rewelacja-nie rozpisuję sie osobno,bo tyle fajnych zdjęc powklejałyście,a nie chcę nikogo pominąc.

adatka co do Ciebie i Twojego męża to zauważyłam, że Wy chyba jestescie troszkę do siebie podobni.

fredziunia widziałam ten reportaż o którym piszesz (mąż mnie zmusił) i jestem w szoku co my pijemy.

Olo płacze...
ula b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-16, 11:57   #3733
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 611
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

gosiaczek jesli nie ma gorączki i nie jest oslabiona to mozesz wyjsc moze nie na dlugo dajmy pol godziny czy krotki spacerek na pewno troche tlenu dobrze jej zrobi..
a jesli ma katar to nawet lepiej bo latwiej bedzie jej oddychac..

gosiaczek ja mam spiworek ten wiekszy 6-12 i duzy jest jak widac wiec mysle ze starczy na dluzszy czas,

ja mysklalam o kroteczce w tesco tez widzialam kurteczki te, ale chyba bez sensu teraz kurtke kupowac juz chyba lepiej kombinezon bo jak bardzo zimno to zaloze kombinezon a jak cieplej to mamy taka ciepla polarowa bluze misiowa z kapturem wiec babcia ma dzis sprawdzic kombinezony a jak nie to kupie ten co widzialam nie wiem aby jaki rozmiar na pewno jakis wiekszy by starczyl na cala zime ale nie wiem na ile 85 czy jak

w ogole mialysmy dzis miec szczepienie ale nie poszlysmy nie bardzo pasuje mi dzis ten dzien a ze nie moglam sie dzodzwonic do przychodni by przelozyc to trudno ich sprawa.. dzwonilam od wczoraj to odkladaly sluchawke bo im sie nie chce odbierac

nie wiem w ogole co moge dawac malej jesc jeszcze w sensie zupy, jakies nowe warzywa bo chyba jej sie znudzila ta zupa ja robie z ; por, seler, pietruszka, marchewka, ziemniak, miesko, pol zoltka, lyzeczka kaszy manny, maslo i nie wiem moze jakies inne warzywa dodac tez hmm tylko jakie

a tak mala je miedzy czasie deserek, soczek, flipsy, czasem biszkopt, pietke od chleba czasem, na noc kaszke

w ogole nie wiem czy zauwazylyscie potanialo mleko ale to chyba przed skokiem w gore ja statnio w auchen kupilam 5 opakowan bebilonu 800 g po 33 zl gdzie w sklepie obok u mnie sa po 44!! koszmar..
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-16, 12:07   #3734
susola
Raczkowanie
 
Avatar susola
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 404
GG do susola
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Gosiaczku czy moglabys napisac co to za cwiczenia? Bo moj maly jakos tez nie jest skory do obrotow...
Wogole to nie mam czasu by cos napisac, bo wiecznie cos, moze wieczorem jak nie zasne to mi sie uda.
Wasze dzieciaki sa cudne
__________________



[vichy]279929[/vichy]
susola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-16, 12:23   #3735
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

hmmm no moze ja wystawie dzisiaj na chwilke, ale gora 15 min... nie chce zeby bardziej sie przeziebila, ale w sumie skoro ją wiozlam wczoraj 2 arzy po lekarzach to czemu nie wyjsc na dwro... mam spiwor, cieple dresy... pozniej z nia pojde bo spi teraz. Sama nie amm sie w co ubrac mam tylko plaszcz ale nic z dlugim rekawem (jestem u tesciow) heh zreszta nic nie mam na zime, z zeszlego roku wsyztsko male musze jechac pod koniec wrzesnia na zakupy, zeby na zajecia nie pojsc jak obwieś..

Ray no wlasnie, ogromny ten spiwor, ale jak ja moj kupilam ten 0-6 tez mi sie wieeeelki wydawal i zanim sie o0bejrzalam juz za maly pewnie teraz tak samo bedzie.

Susolka cwiczenia polegaja na tym, ze jak maluch lezy na wznak np na przewijaczku to bierzesz jego kolanka (generalnie nożki) i obracasz go tak, by wylądowal na boku, przytrzymujesz mu (lekko) ramie i on wtedy powinien sam uniesc glowke. NA kazda storne trzeba zrobic 4 razy i tak 3 razy dziennie. Wiesz io co mi chodzi prawda? czy bardziej szczegolowo to opisac...??

ide dzis do askotu, kupie malej kaszke (ale teraz nie wiem czy sinlac czy nie sprobowac zwyklej, bo sinlac i inne tego typu sa chyba bardziej tuczące niz zwykle?????) i chce jej kupic gryzak dziaselko z TT, bo te zeby tak jej juz dokuczaja ze starsznie marudzi... biedna. Wciska do buzi wsyztsko co popadnie, od zabawek po pieluszki i worki, wczoraj dorwała sie do opAakowania z platkami kosmetycznymi a tesciowa z wieeelkim przerazeniem i wrzaskiem prawie ze ma to zostawic i nie jesc bo to jest fe i ma zarazki.... ona wogole wsyztsko wyparza jak spadnie na podloge, kiedys mi upadla grzechotka to juz chciaial leciec ja wyparzac yto jej mowie ze (za przeoroszenie) w gównie nie leżala... wkurza mnie to ze ona chce ja tak sterylnie trzymac bo z czasem hania bedzie u niej duzo spedzac i jak tam bedzie maial tak czysciutko a u mnie w domu NORMALNIE to czy wlasnie od tego sie nie nabawi czegos.... Dziecko wsyztsko bierzez przeciez do buzi a ona jej zabrania nawet zabawki wsadzac do buzki. Ale co poradze... jak do niej nie dociera... i ona ja przegrzewa aa szkoda gadac...

ulab poczekaj moze jeszcze z tym kaszelm, bo moze akurat slina sie zakrztusil...? moja spryciara robi tez tak, ze wie dobrze ze jak kaszlnie to ja przyjde natychmiast i to wykorzystuje i ma przy tym taka sprytna minke...
\
soprezynka ja ci juz dawno zapomnilam powiedziec ze w brazowych prostych wlosach wygladalas OBŁĘDNIE!!!!!!!!!
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-16, 12:57   #3736
susola
Raczkowanie
 
Avatar susola
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 404
GG do susola
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
Susolka cwiczenia polegaja na tym, ze jak maluch lezy na wznak np na przewijaczku to bierzesz jego kolanka (generalnie nożki) i obracasz go tak, by wylądowal na boku, przytrzymujesz mu (lekko) ramie i on wtedy powinien sam uniesc glowke. NA kazda storne trzeba zrobic 4 razy i tak 3 razy dziennie. Wiesz io co mi chodzi prawda? czy bardziej szczegolowo to opisac...??
Ale jak przytrzymujesz za ramie to puszczasz nozki? Teraz maly spi ale jak sie obudzi to sprubuje, w razie pyt bede pisala.
My wlasnie przed chwilka bylismy na spacerku, doslownie 5 min ale bylismy
Gosiaczku pisalas o tym sklepie w factory, ja wlasnie bylam tam tydz temu i kupilam Bartkowi super koszule za 20 zl. A co do cheeroki, to dla dziewczynek jest wiecej fajniejszych rzeczy- to niesprawiedliwe
Ray moze sprubuj brokuly?
__________________



[vichy]279929[/vichy]
susola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-16, 13:47   #3737
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Dzień dobry Paniom,

Gosiaczku idź z małą na dwór, to jej pomoże, serio, jak mój miał katar to w końcu się przemogłam i wyszłam i następnego dnia było lepiej

ja Ignasia ubrałam wczoraj w kombinezon niedźwiadka z kapturkiem z polarku i misia, pod spodem miał rajstopki i skarpetki i body z krótkim rękawkiem a na to grubszą koszulkę z długim, w wózku przykryłam go kocykiem z polaru i nogach jeszcze śpiworkiem - i spał tak smacznie 3 godzinki :conf used: !!! byliśmy w szoku, zwykle lepiej mu się śpi jak jest chłodniej, ale wczoraj pobił rekord świata

od wczoraj także zaczęłam małemu gotować , dostał zupkę z ziemniaczkami, marchewką, pietruszką, kurczakiem i koperkiem i wsuwał aż mu się uszy trzęsły dzisiaj powtórka, a dzisiaj zrobiłam mu deser z bananka - też mu smakował

Wogóle musze się Wam pochwalić, kupiliśmy ogródek działkowy nad Odrą, od nas to 10 min spacerkiem, więc super, jesteśmy strasznie zadowoleni, bo małemu na wiosne zrobi się piaskownicę, zasadzi się warzywka, trawke i będzie ganiał i będziemy tam spędzać całe dnie, a nie w jakimś parku gdzie aż się roi od psich kup czy na ulicach mamy altankę, jabłonki, winogrona, wodę, prąd, więc full serwice długo się nosiliśmy z tym zamiarem, aż tu w końcu fuks nie z tej ziemi - bo na przydział czeka się latami - i na płocie ogłoszenie- sprzedam działkę i jest nasza !!!! a w zimie będziemy lepić bałwana

nie pamiętam też czy Wam pisałam że Ignaś od soboty rano śpi na brzuchu , biorę go do siebie do łózka, przebieram pieluszke, bawimy się i jak się zmęczy to kładzie się na brzuszku, smok i śpi... nigdy to mu się nie zdarzyło, więc w sobotę byłam w szoku, ale widocznie teraz mu podpasował bo tak większość dnia spędza na brzuszku i pełza tak po całym domu - wczoraj wlazł pod biurko, chciał do przodu do balonika, ale wyszło do tyłu

wczoraj zrobiłam przegląd ciuchów małego i rewie mody, wrzasku było co niemiara, bo nie lubi się przebierać, ale przy okazji okazało się, że kupę ciuchów jest już za małych ..np. taki kobinezon który kupiła moja mama jakiś czas temu - tylko rękawiczki będą z niego dobre ... i znalazłam trochę dobrych, o ktorych oczywiście zapomniałam

dzieciaczki śliczne i wszystkie takie duże się wydają - ogólnie jestem w szoku jak ten czas zleciał i już nasze dzieci mają pół roku !!!! szok !!!! to jednak prawda, ze ani się nie obejrzymy i będą miały 18 , he he

buziaki

aaa i jeszcze jedna sprawa - okazało się nagle że Ignaś jest strasznie podobny do mnie jak byłam w jego wieku, cały czas wszyscy mówili, ze cały mąż, a tu niespodzianka - wyjęliśmy album i cała mamusia oczywiście mąż ma wątpliwości, ale chłopina jest w szoku
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-16, 15:05   #3738
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 639
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

witam

ja mam meksyk w domu -Marcelka mi marudzi od rana do nocy ,wczoraj to myslalam ze sie nerwowo wykoncze i dzis powtorka z rozrywki
nie chce spac ,jesc , lezec ani siedziec musze ja na rekach nosic ,juz wozek z mezem wniosłam do nas na góre bo moze chociaz w nim zasnie- niestety godzine kolysania i nic - jedynie jest spokojna jak jej dziąselka masuje -i jeszcze brzuszek do tego dochodzi bo bardzo pruka- narazie nie daje jej zupek bo moze po tym takie wzdecia ma i smierdzi ze szok! dzis juz dwa razy kupke zrobiła ale co ja poloze to jeszcze steka.

no i musze sie pochwalic wczoraj po kapaniu i po cycu połozyłam Marceline do swojego lózeczka i spala tak do 5 rano -silna byłam chociaz bardzo mi smutno było (oczywiscie wcale nie spalam w nocy bo ciagle co mala kwiknela to ja odrazu wstawalam ) a o 5 ja juz wzielam na łózko bo sie obudziła -oczy wielkie no i sama w łózeczku marudziła a tak to dalam cyca i przy mnie sie uspiła w miare szybko


dobra lece uspic mała bo marudzi zeeeeeeeeeee
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-16, 15:40   #3739
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 639
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Marcelka zasneła wkoncuuu

to ja zrobilam fotki ostatnich zakupow:
kurteczka zimowa ale musze dokupic do tego jakies spodnie na szelkach z tego samego materiału - dresik polarowy z butkami ciepłymi ,spodnie dresowe ocieplane z bluzeczka i spiworek ktory dostała od cioci wizazanki bardzo sie przydał (przynajmniej sie nie odkrywa ) i kombinezonik po kuzynce- przydał sie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 100_5579.jpg (62,6 KB, 17 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 100_5580.jpg (59,9 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 100_5581.jpg (103,2 KB, 10 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 100_5582.jpg (105,0 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 100_5583.jpg (97,7 KB, 12 załadowań)
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-16, 15:52   #3740
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

adatko a ktora to ciocia wizażanka taka dobra... mi sie ten spiworek bardzo podoba i to byla pierwsza fotka, na ktorA kliknelam heh

susola nie puszzcasz nozek. Tylko on ma lezec na boczku, ty mu przytrzymujesz nozi zeby cale cialko bylo na boczku (chyba ze sam bedzie je trzymal...) i druga reka za ramie i chodzi o to glownie, zeby on podniosl glowke. Nie wiem jak to wytlumaczyc... zrobilabym fotki ale nie mam jak, nie mam tutaj nawet kabelka i programu... Sprobuj moze ci sie uda

ja tez wyszlam z mala na dwro, na 20 min gdzies. Wcale nie jest jakos masakrycznie zimno, jak mnie babcia straszyla... ubralam mala w rajtki, skarpetki, spodnie, body krtki na to bluza z kapturem, czapa i kombinezonik bez nozek i raczek, ale nie taki bardzo cieply zimowy tylko w sam raz i na poczatku tylk w wozku lezala i sie gapila w koncu zaczela sie podnosci to ja wzielam do tego nosiedlka infant active i tak biegalysmy po ogrodku :-0 fajnie bylo potem troche sie w domyu pobawila i teraz spi (w domu)


moj maz jutro wyjezdza i wraca dopiero w piatek w nocy bubu

teso mniam mniam mi tez mozesz gotowac
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-16, 16:29   #3741
dominikowa
Wtajemniczenie
 
Avatar dominikowa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 447
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

u nas tez non stop leje i jest strasznie zimno, no i nie mam jak z mała wyjśc na pole, ale jest grzeczniutka, teraz własnie śpi. musielismy właczy ogrzewanie bo przedwczoraj w nocy miałam w pokoju 16 stopni.

ja Mai daje juz obiadki od jakiegos miesiąca, bardzo je lubi, kupy sadzi co 2 dzień i od razu dwie, jedna po drugiej

a my dzis mamy babski dzień bo tz nie ma jest na szkoleniu i wróci w nocy

dzieciaczki cudne (ja dalej nie moge wrzuci zdję bo kabelek sie nie znalazł)

zakupy super, ja też musze się wybra bo mamy tylko 2 cieplejsze sweterki i jedne spodnie
__________________

30 w 2016
dominikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-16, 16:42   #3742
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 639
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
adatko a ktora to ciocia wizażanka taka dobra... mi sie ten spiworek bardzo podoba i to byla pierwsza fotka, na ktorA kliknelam heh

a mam tu na wzazu taka kochana psiapsiułke jak Marcelka sie urodziła to przyjechała do nas w odwiedzinki -mieszkamy niedaleko bo kilkanascie km od siebie
roxi1980 mowi ci to coś? poznałysmy sie rok temu i tak sie co jakis czas spotykamy i dzwonimy do siebie itp


u nas tez leje i wieje i wogole jest straszny ziab tylko 6' i ze spacerku tez nici
w centralnym palimy juz kilka dni ale dopiero dzis odkrecilam grzejniki.

Marcelka dalej marudzi a na dodatek boli mnie zab
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-16, 17:07   #3743
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez adatka Pokaż wiadomość
a mam tu na wzazu taka kochana psiapsiułke jak Marcelka sie urodziła to przyjechała do nas w odwiedzinki -mieszkamy niedaleko bo kilkanascie km od siebie
roxi1980 mowi ci to coś? poznałysmy sie rok temu i tak sie co jakis czas spotykamy i dzwonimy do siebie itp


u nas tez leje i wieje i wogole jest straszny ziab tylko 6' i ze spacerku tez nici
w centralnym palimy juz kilka dni ale dopiero dzis odkrecilam grzejniki.

Marcelka dalej marudzi a na dodatek boli mnie zab
niee bbo ja na wizazu tylko tyle co na poczekalni i u nas na pierwiosnkach , nigdzie wiewcej nie buszuje fajnie ze tak sie skumplowałyscie hehe ja jakas zdechal dzisiaj jestm, boli mnie klatka piersiowa ehh polozylabym sie , bo tesciowa usypia hanie ale nie zasne bo pilam kawe i wopgole nie chce mi sie spac, a jestem zmeczo0na...bez sensu...aaaah
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-16, 17:17   #3744
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 639
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

mam tu kilka takich cioteczek wizazoiwych ale jeszcze nie spotkalysmy sie na zywca tylko tel. moze jak pojade do warszawy albo do wrocka to spotkam sie z dwoma "

ja juz wysiadam marcela lezy i sie wydziera a ja juz nie mam sil - ząb napiernicza coraz bardziej -chyba przez ta pogode
ja tez nie wyspana chodze niestety musze wytrzymac.

wczoraj w nocy mialam dola poplakalam sobie troszke bylam zla na tz ze wogole sie dzieckiem nie zajmuje i musialam to wylac z siebie.
on odwrocil sie plecami i spal a ja do 2 w nocy siedzialam nad łózeczkiem małej
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-16, 17:33   #3745
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 560
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

adatko, trzymaj sie. ja tez tej nocy mialam kryzys, bo mala znow sie ciagle wybudzala i stekala i nie mogla zasnac. w koncu jak ona usnela, to ja i tak nie moglam i myslalam intensywnie, ze chce w koncu zasnac i nakrecalam sie glupimi myslami, ze mi zle, a maz sobie spi w najlepsze i nic nie slyszy... zazdroszcze mu, ze sobie spokojnie spi. jednak wiadomo, matka to matka - kazde westchniecie dziecka uslyszy. bez sensu sie nakrecalam i dzis znow padam... ech, czasem tak bywa! musimy byc dzielne, bo nasze kruszynki beda potrezbowaly naszego wspracia jeszcze bardzo dlugo.

gosiaczek071, ja tez od razu na spiworek kliknelam, hehe.

roxi1980 kojarze z innych watkow wizazowych, na ktorych bywalam wczesniej. teraz juz raczej glownie tu wchodze, bo nie mam czasu na sledzenie innych teamtow.
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-16, 17:39   #3746
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez adatka Pokaż wiadomość
a mam tu na wzazu taka kochana psiapsiułke jak Marcelka sie urodziła to przyjechała do nas w odwiedzinki -mieszkamy niedaleko bo kilkanascie km od siebie
roxi1980 mowi ci to coś? poznałysmy sie rok temu i tak sie co jakis czas spotykamy i dzwonimy do siebie itp


u nas tez leje i wieje i wogole jest straszny ziab tylko 6' i ze spacerku tez nici
w centralnym palimy juz kilka dni ale dopiero dzis odkrecilam grzejniki.

Marcelka dalej marudzi a na dodatek boli mnie zab
tak juz jest z tymi facetami, moj maz np stwierdzil wczoraj, ze ja moge wstawac cala noc do malej, chodzic potem niewyspana i m iec sily i wigor przez caly dzien, bo wlasnie--> "ja jestem matką"... ze kobiety "maja inaczej"...no i co k*** z tego, tzn ze jestem jakims nadczlowiekiem???!!! masakra!!! a ja nie moge W OGOLE liczyc na jego pomoc w nocy (w ciagu tygodnia) bo "on pracuje ciezko i zarabia pieniadze ktore ja potem wydaje" i jak chce, to sie mozemy zamienic i ja pojde do pracy, bede przynosic 1500 zł i ciekawe jak z tego wyzyjemy... zawsze konczy sie taka gadka wiec juz mu nawet nic nie mowie..... juz mu tylko wrzucam czasem ze zostawie małą obcej babie, pojde do pracy i bede sobie sama zarabiac i mam w dupie jego pieniadze. Ale potem sie godzimy tak to juz chyba jest,.,..ide wypic 3 kawe.
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-16, 17:57   #3747
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 119
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
cwiczenia polegaja na tym, ze jak maluch lezy na wznak np na przewijaczku to bierzesz jego kolanka (generalnie nożki) i obracasz go tak, by wylądowal na boku, przytrzymujesz mu (lekko) ramie i on wtedy powinien sam uniesc glowke. NA kazda storne trzeba zrobic 4 razy i tak 3 razy dziennie. Wiesz io co mi chodzi prawda? czy bardziej szczegolowo to opisac...??
dlaczego byłas z Mała u neurologa? z jakiego powodu?
czy jak trzyma sie te kolna to ramię też musi sie zgiąc i trzebna je przytrzymac czy ramie jest na wznak??

Dziś znowu zimno. Brr... dobrze, ze w domu ciepło. Dziś wyszłam z Malutką na dwór na jakięs 20 minut... srasznie sie darła,wie cspowrotem do domu, bo nie wiedzialm o co chodzi moze to ubieranie ja wkurzyłi i wcześniejsze wyciąganie gilów z nosa
a jesli chodzi o ubrania, to ona ma mase kurteczek, ciepłych polarków, kombinezonów,czapeczek itp. od rodzinki podostawaaklm,wiec nie musze kupowac. Zrestza nie chciał by mi sie latac teraz po sklepach.
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-16, 18:11   #3748
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 639
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

tak siedze i sie zastanawiam co u nadin,moniczki i inych dziewczyn ktore zagladały i nagle przestały sie pokazywac- mam nadzieje ze wszystko jest dobrze pewnie wrocily do pracy i innych spraw i na wizaz juz czasu brakuje.
TAK PRZY OKAZJI BO BYC MOZE NAS PODCZYTUJECIE - TO GORACO WAS POZDRAWIAM !!! -odezwijcie sie czasem...


ale nudy tz w pracy ja siedze na kompie mała we wozku gada cos sama do siebie -tyle spokoju co ksiazeczke ma w reku i czyta po swojemu hehe ale zaraz jej sie znudzi i znowu bedzie wrzask - a ja biegiem po zelik i masowanie dziasel sie zacznie
- aha! no własnie dzis cos marcela bardziej sie slini
zeby wyjdzcie juz!
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-16, 18:49   #3749
daphne81
Wtajemniczenie
 
Avatar daphne81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 304
GG do daphne81
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Gosiaczek takich pianinek na all jest mnóstwo, ja mam takie z tych niefirmowych tylko jakieś chińskie badziewie - bardzo głosne, tanie a najważniejsze,że małej się podoba.

A my jesteśmy całkiem same do piątku, rodzice w nocy wrócili do Niemiec a TŻ na firmowym wyjeździe. Sashka cos dzisiaj dużo śpi. Na spacerku byłyśmy ze 2 godzinki choć temperatura 12 stopni. Byłyśmy w ciuchlandii, wziłam małej 2 bardzo ciepłe pajace na 6-12 m, pluszową kurteczkę, barankowe bambosze, rajstopki, rękawiczki a sobie nową bluzeczkę z primarka. Wydałam 45 zł

Dałam disiaj Sasi dynie z żółtkiem - i teraz cały czas mi ulewa mlekiem z dynią - fuj, przebierałam ją chtba z 5 razy. Zbliża się 20, więc będzie kąpanko i spanko a ja będę miała prasowanko
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy


daphne81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-16, 20:43   #3750
bandola18
Zadomowienie
 
Avatar bandola18
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
nie wiem w ogole co moge dawac malej jesc jeszcze w sensie zupy, jakies nowe warzywa bo chyba jej sie znudzila ta zupa ja robie z ; por, seler, pietruszka, marchewka, ziemniak, miesko, pol zoltka, lyzeczka kaszy manny, maslo i nie wiem moze jakies inne warzywa dodac tez hmm tylko jakie

a tak mala je miedzy czasie deserek, soczek, flipsy, czasem biszkopt, pietke od chleba czasem, na noc kaszke

w ogole nie wiem czy zauwazylyscie potanialo mleko ale to chyba przed skokiem w gore ja statnio w auchen kupilam 5 opakowan bebilonu 800 g po 33 zl gdzie w sklepie obok u mnie sa po 44!! koszmar..

Ja dodaję jeszcze brokuły, kalafior lub buraczka a dajesz mięsko? Tu tez masz pole do popisu

Z tym mlekiem to zależy gdzie kupisz, cena bez promocji kształtuje sie tak do 40 zł w marketach, biedronkach, rossmannie a w normalnym sklepie tez sieciowym mleko maja po 46 zł.

Susolka gratuluję Bartusiowi ząbka i fajnie wyglądałaś na przysiędze.

Ja na dworek ubieram na ubranko domowe sweterek albo bluzę i kombinezonik , butki i czapeczkę. Wkleję później zdjęcie. A ja butki zakładam, bo to sa takie nie do chodzenia tylko takie z miękką podeszwa i ze ściągaczem na górze więc takie wolno, a poza tym w kombinezonie nie ma stópek.

Teso mój za to zmienił sobie spanie na boczku, zawsze spał na wznak a teraz czasami wtula się na bok.

Śliczne ciuszki dziewczyny!

Ja to uwielbiam kupowac małemu, a najfajniejsze to jednak ciuszki z ciuchlandów NEXT' a , uwielbiam ich jakość i pomysłowość. Nasi polscy projektanci nie maja takiej weny twórczej przynajmniej jeśli chodzi o chłopców.
__________________
bandola18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.