Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'

[Mijalea]

O kurczaki, moj maly tak sie soba zajal, ze zasnal w hustawce
Przenioslam go do lozeczka i spatulka
Wyrodna matka sie ze mnie robi.
Czasem mam wyrzuty, ze za malo z nim gadam, albo przebywam, ale z druiej strony chyba musi sie nauczyc troche samodzielnosci i sam pobawic....przeciez nie moge byc przy nim 24h na dobe

[wersta]

i dupa. spania było z 15 min
teraz się huśta i kurzy. bo wiecie, że teraz to jeszcze nie gaworzenie tylko kurzenie? w szkole mówili

[taka sobie]

Napisane przez anka1900

mam pytanie czy sa u nas jakies dzieciaczki, ktore nie znosza smoczkow uspokajajacych?

Miki nie znosi ale ma silikonowy Canpola, moze polubilby te imitujace cycek? czy roznia sie te tommee i nuk, czy one sa na podobnej zasadzie, szkoda mi wywalac kase na podwojny tommee do testowania, moze nuk przetestowac jesli one sa podobne?

moja nie lubi, ma odruch wymiotny, pisałam o tym właśnie kilka postów wyżej, ssie łapkę i dlatego musze wyprobowac inny.Teraz ma nuby wisienke

Judi jak ja Ci wspolczuje z tymi kupami a co lekarz na to? a pytałas lekarza o debridat? on poprawia motoryke jelit wiec wydaje mi sie zeby pomógł o widze ze juz ktos mnie ubiegł

Wersta ta falbanę sie kładzie czy ona jest na jakies rzepy? bo ja mam uniesiony materac i pomiedzy nim a stelazem jest luka ktora chciałabym przykryc. Zresztą juz zamowiłam na all, juz umieram z ciekawosci czy to pomoze

Kurzoslawa nic sie nie bój, moja tylko troche popłakała ale dostała cycka i sie uspokoiła, potem juz zadnych sensacji nie było zazwyczaj jest ok, nie nakręcaj się

[wersta]

kładzie się po prostu, a na materac zwyczajnie prześcieradło

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=279307
poniżej pisze jej koleś to chyba prowokacja

[Kasiulka22]

Wersta, a może głuży? jako dyplomowana opiekunka dziecięca (to się popisałam ) wiem tylko o głużeniu, ale może też kurzy, chociaż w sumie trochę za młoda

[maladT]

a mnie masaz szyjki nie bolał i mimo że babka włożyła prawie całą łapę we mnie...dziwne ale to było 3 dni przed porodem

[Kasiulka22]

Napisane przez maladT

a mnie masaz szyjki nie bolał i mimo że babka włożyła prawie całą łapę we mnie...dziwne ale to było 3 dni przed porodem

Ja miałam masaże w trakcie porodu na skurczu... musiałam mówić kiedy idzie skurcz i położna wtedy to robiła... ja darłam się strasznie wtedy bolało naprawdę mocno.

[anka1900]

w koncu mam chwile na porobienie ladu w chalupie Miki w wozku rozprawia sie ze zwierzakami z luki tinylove az caly wozek chodzi na boki tak sie wscieka czyt. podnieca z dotykania pluszakow lubie jak jest taki spokojny i sie sam soba zajmuje
ok zmykam bo tez obiad trzeba gotowic dzis w menu losos smazony ziemniaki i salata z vinegretem

[wersta]

kurcze Kasiulko mówili, że od kury-kurzenie

[asiula_n]

O bolu porodowym to ja długo nie zapomnę niestety Jak narazie każde kizi-mizi z mężem mi o tym przypomina, a w czwartek do gienia - az mnie trzęsie na myśl o wzierniku...

Gosiu - jak po szczepieniu? My idziemy w piatek i tez na nfz - więc czekam na Twoja relację.

[Kasiulka22]

Napisane przez wersta

kurcze Kasiulko mówili, że od kury-kurzenie

Werstunia, aż w necie szukałam wiesz może i faktycznie kurzenie, ale ja pierwsze słyszę, tak śmiesznie brzmi . Nam mówili, że do 3 miesiąca dzieci głużą, czyli właśnie wydają takie gardłowe dźwięki O znalazłam

http://pl.wikipedia.org/wiki/G%C5%82u%C5%BCenie

Nio, ale jakby nie patrzeć, głużenie, kurzenie brzmi cudnie

Werstunia a swoją drogą cudna ta Twoja Sofijka, że całą noc potrafiła się chichrać do żyrandola

[Anisia25]

Napisane przez wersta

kurcze Kasiulko mówili, że od kury-kurzenie

ja tez slyszałam o głużeniu kurzyć to dzidziole mogą pózniej papierochy za sklepem oby nie

[wersta]

heh a mi to nawet przypomina kurę a głużenie też słyszałam.
tak samo skomentowaliśmy wtedy na zajęciach, że kurzą faje
hmm może pani psycholog miała po prostu swoje określenie

no ten żyrandol to ja chyba zdemontuję

[Judi21_84]

na was to zawsze mozna liczyc jak tymcio wieczorem znow bedzie mial problem z kupa to w piatek pojdziemy do lekarki i poprosimy o debridat i tak musze isc po recepty na mleko
ja mam kombinezon od siostry na 74, jak bedzie troche za duzy to trudno byleby nie byl za maly i kurtke zimowa tez mamy
a rajstopki mamy od tego sprzedawcy
http://www.allegro.pl/item423494717_..._68_74_cm.html

[ver_ona]

Napisane przez LeoNa86

Taki paszport wymienia sie co 3 mies...Bo trzeba nowe zdj wstawiac...ale jakie sa tego kosty to niestety nie wiem...

...

We Wrocławiu nie trzeba wymieniać, jak juz zrobisz to masz na tyle co paszport dla doroslego, chyba ze robisz czasowy- szybciej go wykonuja trwa ok tygodnia i kosztuje 30zl, to on jest chyba na 5 lat

[Kurzoslawa]

hey babeczki!!!

My juz po wizycie

Nastka waży 5 kg(w dwa tygodnie pól kilo no no),obwód główki i klatki piersiowej 37 cm,a mierzy 62 cm .

Zrobiła jej sie niewielka plesniawka ale dostalismy na to specyfik i powinno szybko przejsc.

Co do szczepienia...mała płakała ale bez tragedi,w sumie popłakała tylko troche przy każdym wbijaniu igły a potem już tylko chlipala sobie cichutko.Po wszystkim ubralismy ja i zanim wyszliśmy z przychodni juz byla spokojna i ssała namietnie smoka.

Po powrocie do dmu dostała flache(mleka zeby nie było),po czym włozyłam ja do lezaczka i teraz aktualnie cisnie kupe.

chyba czeka nas przeprowadzka do tesciów...bo tam dwa pokoje wolne stoją i nastka miała by puki w Polsce bedziemy co własny kat

[ver_ona]

My mamy rajtuzki z reserved, fajne są takie miłe i cieplutkie. Dziś kupiłam Boryskowi w H&M czapkę zimową w komplecie z rękawiczkami, ciężko dla takiego maluszka znaleźć rękawiczki i kosztowały tylko 25zł.
My mamy 3 kombinezony, 1 polarowy na jesień, drugi już cieplejszy i 3 całkiem na zimę,a do tego 3 kurteczki. Dziś był w kurteczce i miał bluzę z kapturem pod spodem, bluzkę z długim rękawem i body z długim rękawem i siedział biedny tak sztywno w foteliku, nie podoba mu już się jak go tam wkładam. W sumie to się nie dziwię.

Pochwalę się, Borys dziś zaczął trzymać sztywno głowę, złapałam go za rączki i podnosiłam z przewijaka,a on się usztywnił tak że sobie usiadł i głowa mu nie spadała i tak parę razy zrobił. Ale nie będę go tak sadzać, bo to za wcześnie jeszcze

[marticia]

Napisane przez wersta

eee tam rozwaliłam łapę o skrzynkę na listy a niech to...

hrabianka przysnęła, więc ja też się zdrzemnę dobranoc

Wersta czyzby sasiedzi zrobili ci jakis kawal z ta skrzynka na listy?

Anisia, wczoraj tak sie pochwalilam, ze dzis jesczze bardziej sie ochlodzilo i na spacer musialam malego wsadzic w rozek . On nie przyzwyczajony, wiec zaczal sie taki bek na spacerze ze szok.

A ja tez bardzo chcialabym aby oj malec ssal smoczek, ale pewnie jest wlasnie niesmoczkowy, szkoda.

Kasiulka, to ja cale szczescie juz zajelam sie cwiczeniami fredzi ale z TZem. Wole zeby ginek tego nei robil, bo po porodzie zrobilam sie mal odporna na bol

Malgosiu ciesze sie badzo, ze wszystko poszlo u doktorka ok. I mam nadzieje, ze Nastka nie bedzie goraczkowac ani marudzic.

A fryzurki to git, moze i ja se wybiore cos z tego, bo ten moj kask mnie denerwuje.

Judi sto lat dla Tymoteuszka!!!

A ja zrobilam cudne pranie nowych rzeczy na chlodne dni i wszystko deszcz mi zmoczyl.
A widzialyscie w H&M nowa kolekcje? normalnie fajoskie sa ubranka, a byl tam taki misio - spiworek z uszkami i ogonkiem...slicznosci!

[taka sobie]

Anisia chyba nici z naszego spotkania leje i leje, do dupy taka pogoda

a moja malutka dzis namiętnie unosi główkę w pozycji leżącej komicznie to wygląda, ja na nią oczywiscie krzycze ze nie wolno bo to jeszcze za wczesnie a ona sie ze mnie smieje

ijeszcze cos dostała dzis nowego smoka, nuk, jaka zadowolona!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!! ciekawe czy jej sie nie odwidzi bo nuby na początku tez był ok

[Kasiulka22]

Kurzosławko ile wytrzymuje Ci bateria w leżaczku? Tak się z ciekawości zastanawiam bo ja ostatnio ciągle włączam małej wibracje, teraz już z 15 minut przebywa w tym urządzeniu i jest spokojna i zadowolona, że coś niesamowitego To był naprawdę udany zakup, ale chyba muszę jakiś zapas baterii zrobić hihi

Judi a bebilon pepti to też puszki 400 g?

Kurzosławko super, że malutka dzielnie zniosła szczepienie, czyli tylko moja to taki płaczuś?

[marticia]

Napisane przez ver_ona

Pochwalę się, Borys dziś zaczął trzymać sztywno głowę, złapałam go za rączki i podnosiłam z przewijaka,a on się usztywnił tak że sobie usiadł i głowa mu nie spadała i tak parę razy zrobił. Ale nie będę go tak sadzać, bo to za wcześnie jeszcze

Veronka moj Mario tez sztywno trzyma glowe jak go podnosze za raczki i strasznie mu sie to podoba. A od kiedy mozna sadzac dzieci?

[Anisia25]

Kasiula, moj Piter to tez płaczek wrażliwość na ból ma po moim mężu.. ale naszczeście po mnie odziedziczył skórę i brak skłonności do alergii

Jola, hehe mam wolna recepte na debridat.. mogłabym ci ją przesłać bo jest ważna do końca września ja dostałam ten specyfik od znajomego bo zużył troszke na swoje dziecię i już mu się nie przyda.
a pediatra przepisała mimo wszystko ten lek daj znac

Werstusia, może faktycznie psycholożka źle usłyszała i teraz jej głupio przyznać się do błędu więc wam wmawia

Hmmm Piterek też dużo gaworzy i jak zacznie mówić kokoko albo kłoooookłooookłoooo to wtedy oddam hołd twojej psycholożce

[ver_ona]

marti
https://mamotoja.pl/kalendarz_rozwoj...ml?cac_month=3

a to dot. 3 miesiaca
Nie ulegaj pokusie sadzania dziecka z podparciem. Przez pierwsze półrocze życia kręgosłup małego człowieka nie jest jeszcze przygotowany do funkcjonowania w pozycji siedzącej. Możesz mu na nią pozwolić dopiero, gdy maluch sam zacznie siadać, czyli za kilka miesięcy.

[wersta]

heh to moja promotorka. swoją drogą mam na koniec stycznia obronę, a nawet tematu nie mam

[Anisia25]

Napisane przez wersta

heh to moja promotorka. swoją drogą mam na koniec stycznia obronę, a nawet tematu nie mam

hahaha, no to babka ma czas nic sie nie martw, jak co to my ci tu wszystkie pomozemy napisac pieronem pracke

[marticia]

O dzieki Veronka juz sobie poczytalam. No tak, jescze to wczesni, ale on sie az rwie do podnoszenia i glowke to juz trzyma bardzo wysoko

[Kurzoslawa]

Jolu ale ze mnie sierota!
Wszystkiego co naj... dla Tymusia

Gratuluje tez zasuszonych cycek
U mnie twardnienia brak i z reguły nic nie odciagam,ale jezczecoś tam sie uchowało bo czasem mam malusieńki wyciekTroche zaniedbalam przyjmowanie wit. b6 od 4 dnich odkąd mała ma te marudne dni...

Kasiu powiem ci szczerze ze nie zwrócilam uwagi na to jak zużywają sie baterie w tym leżakuWczoraj zmieniłam pierwszy raz od czasu kiedy mała z niego korzysta.Ale ona nie spedza w nim duzo czasu,niecała godzine w ciągu dnia i to rozbitą na trzy-cztery serie.Ale zaopatrzyłam sie w te baterie do ładowania i ładowarke(a raczej tz nas zaopatrzył) żeby nie wydawac kasy na baterie.

[Judi21_84]

Napisane przez Kasiulka22

Judi a bebilon pepti to też puszki 400 g?

450

Napisane przez Anisia25

Jola, hehe mam wolna recepte na debridat.. mogłabym ci ją przesłać bo jest ważna do końca września ja dostałam ten specyfik od znajomego bo zużył troszke na swoje dziecię i już mu się nie przyda.
a pediatra przepisała mimo wszystko ten lek daj znac

dałoby się...??? a nie wiem czy dalej używasz ale mi została cała nieotwarta puszka herbatki laktacyjnej... mogłabym Ci posłać bo ja z wiadomych względów pić nie będę
Gosiu

[Anisia25]

Napisane przez Judi21_84

450

dałoby się...??? a nie wiem czy dalej używasz ale mi została cała nieotwarta puszka herbatki laktacyjnej... mogłabym Ci posłać bo ja z wiadomych względów pić nie będę
Gosiu

ja bardzo chetnie

A recepte wysle ci listem poleconym jutro, podaj mi adres na PW

[wersta]

ja mogę posłać komuś wit K jeśli chcecie, bo u mnie się zmarnuje.