NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

[witchwq]

Napisane przez vesna84

szczawiową??? bleeee

moja najukochańsza to gęsta pomidorowa z makaronem

fuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuj

[lapus]

ja też lubię szczawiową
ale zimno :/ a muszę iść na pocztę, takiego mam lenia po tej popr. że nie mogę

[Lena_20]

wchodze ,a tu co? o szczawiu mowa? wychodzę!


witam

[intransitive]

u mnie też zimnica, brr, siedze w swetrze i otulona kocem i jeszcze sobie grzeje
humor bardzo dobry, choć wydaje mi się, że niedługo będę chora bo mnie gardło pobolewa :/

[witchwq]

Hm, no dobra... Dzis obiadu nie gotuje, bo zostal mi z wczoraj...
Za to "robie" brzuszka i sloninke wedzona...
Chora juz jestem, a w sumie my wszyscy, bo maluchy tak kaszla straszliwie, ze az od wczoraj siedza w domu
Na poczte tez powinnam isc, wyslac paczuszke do kolezanki, ale tak mi sie strasznie nie chce z domu wychodzic, ze nawet zakupy przelozylam na "po pracy TZ"... No bo czemu ja mam zakupy dzwigac i to mi sie maja rece do ziemi wyciagac, jak moge po poludniu z TZtem autkiem podjechac?

Umylam se lepetynke, siedze teraz w czepku z WAXem na wlosach

PS. intra, masz pw, splodzilam wreszcie tego maila do dyrki

O, tak apropos, to dziwi mnie, czemu ci od terapii jeszcze nie odpisali Pewnie maile olewaja i bede musiala do nich zadzwonic

[vesna84]

czasami lepiej zadzwonić witcha, ja też chce byc juz w domu...
a tu musze jeszcze po pracy do apteki po tabsy skoczyć, potem do sklepu, po jedzonko, żeby mój kotek nie głodował...a tak strrrrrrrrrrrrrrrrrrraszn ie mi się nie chce....

[witchwq]

Napisane przez vesna84

czasami lepiej zadzwonić witcha, ja też chce byc juz w domu...
a tu musze jeszcze po pracy do apteki po tabsy skoczyć, potem do sklepu, po jedzonko, żeby mój kotek nie głodował...a tak strrrrrrrrrrrrrrrrrrraszn ie mi się nie chce....

No to chwilowo nie zadzwonie, bo mi dzis rano glos odebralo

[vesna84]

ale jak tylko odzyskasz, to zadzwoń witcha

bo inaczej będa baty

[witchwq]

Napisane przez vesna84

ale jak tylko odzyskasz, to zadzwoń witcha

bo inaczej będa baty

Oj tam baty, a Ty zaraz o przyjemnosciach musisz prawic...

[Karla1983]

Napisane przez vesna84

szczawiową??? bleeee

moja najukochańsza to gęsta pomidorowa z makaronem

Dzien dobry bobry, wiedzmy ( tudziez czarodziejki ), elfiki i zyrafy z szafy

Ja jestem juz home, w mojej ukochanej malej ojczyznie ( czyli jakby blizej Was ). Aaaaa .... no ja nie wiem, u mnie jest fajnie i cieplo. Wiadomo- nie letnio, ale naprawde przyjemnie.

Moja ulubiona zupka to ogorkowa Szczawiowej nie lubie , bo nie lubie szczawiu, a do pomidorowej mam uraz po tym, jak zatrulam sie nia kiedys w szpitalu Nie znosze wszelkiej masci zup owocowych.....
Witch- mnie moglabys zaimponowac wedlinkami domowej roboty! Chetnie bym ich sprobowala, a ze ja zdecydowanie wole sprzatac niz gotowac, jeszcze bardziej Cie podziwiam

[witchwq]

osz kurcze, zglodnialam...

[vesna84]

witamy w naszym pięknym kraju Karla
ogórkową też lubie


aaaa głodna jestem......

[witchwq]

Napisane przez vesna84

witamy w naszym pięknym kraju Karla
ogórkową też lubie


aaaa głodna jestem......

no ja se wlasnie zrobilam "posilek" - ale jakbym Wam napisala, co jem, to chyba byscie nie wyrobily

[Surimi]

Napisane przez witchwq

no ja se wlasnie zrobilam "posilek" - ale jakbym Wam napisala, co jem, to chyba byscie nie wyrobily

co jesz??nie wyrobie z niepalenia...matka mnie tak w****ila ze nie mam sily normalnie zaraz eksplozion a tu peta nie ma i ma nie byc???

[witchwq]

Napisane przez Surimi

co jesz??nie wyrobie z niepalenia...matka mnie tak w****ila ze nie mam sily normalnie zaraz eksplozion a tu peta nie ma i ma nie byc???

Jogurt grecki + 4 zabki czosnku + troche "jarzynki" + troche pieprzu I kto je ze mna?
Ja na razie nie rzuce, zbyt nerwowa mam sytuacje z TZtem... Dymek mnie odstresowuje...
O kurcze, no w sumie... W koncu ja pale tylko wtedy, jak on w domu jest... w dzien go nie ma - nie pale...

[Surimi]

Napisane przez witchwq

Jogurt grecki + 4 zabki czosnku + troche "jarzynki" + troche pieprzu I kto je ze mna?
Ja na razie nie rzuce, zbyt nerwowa mam sytuacje z TZtem... Dymek mnie odstresowuje...
O kurcze, no w sumie... W koncu ja pale tylko wtedy, jak on w domu jest... w dzien go nie ma - nie pale...

fuuu co ty za ochydztwo wmamrujesz w siebie???a dymek to i mnie by odstresowal ale trza byc twardym

[witchwq]

Napisane przez Surimi

fuuu co ty za ochydztwo wmamrujesz w siebie???a dymek to i mnie by odstresowal ale trza byc twardym

Ale mi to smakuje Lubie czosnek A i TZta odstrasze troche swoim chuchem

[Surimi]

Napisane przez witchwq

Ale mi to smakuje Lubie czosnek A i TZta odstrasze troche swoim chuchem

ciekawe czy lilith boi sie czosnku??

[witchwq]

Napisane przez Surimi

ciekawe czy lilith boi sie czosnku??

eeee czosnek to raczej na wampiry i wilkolaki

[Surimi]

jakies filifionki krolewskie nas podczytuja

[witchwq]

Napisane przez Surimi

jakies filifionki krolewskie nas podczytuja

A niech czytaja i niech im to na zdrowie idzie

[intransitive]

hih, a ja soie ostatnio kupiłam taki cudny balsam do ciała niby zawiera fitoendorfiny - hormony szczęścia Więc wsmarowuję w siebie codziennie, ciekawe co to się ze mną stanie. Ślicznie pachnie i poprawia humor tym zapachem, bo tak przypomina o lecie. Wysyłam linka jakby która chciała sobie kupić:
http://www.naturella.com.pl/product_...oducts_id/2043
uwielbiam po prostu takie letnie zapachy, jak mi się nigdy nie chciało paprać w takich rzeczach to teraz nie mogę się doczekać
Dla dziewczynek za granicą - podobne, tylko lepsze balsamy robi The Body Shop. Tyle, że w Polsce cena takiego balsamu to jakies 60 zł chyba, więc nawet jakbym chciała to sobie nie pozwolę na to.

Pozdro dla czytających i nie odzywających się

[Surimi]

niom fajny i pewnie bosko pachnie ja lubie dove ten nowy zielony fresh do ciala bosko pachniem:0 intra bo cie ktos zje jak bedzies ztaka slodziuchna

co do fitoendrofin to ja zimą wcieralam w nadgarstki skorki pomaranczy a tak dlugo pachnialy i relaksowaly ze ło bosh...

[witchwq]

Napisane przez intransitive

hih, a ja soie ostatnio kupiłam taki cudny balsam do ciała niby zawiera fitoendorfiny - hormony szczęścia Więc wsmarowuję w siebie codziennie, ciekawe co to się ze mną stanie. Ślicznie pachnie i poprawia humor tym zapachem, bo tak przypomina o lecie. Wysyłam linka jakby która chciała sobie kupić:
http://www.naturella.com.pl/product_...oducts_id/2043
uwielbiam po prostu takie letnie zapachy, jak mi się nigdy nie chciało paprać w takich rzeczach to teraz nie mogę się doczekać
Dla dziewczynek za granicą - podobne, tylko lepsze balsamy robi The Body Shop. Tyle, że w Polsce cena takiego balsamu to jakies 60 zł chyba, więc nawet jakbym chciała to sobie nie pozwolę na to.

Pozdro dla czytających i nie odzywających się

TBS dla mnie tez za drogi... Nie widze sensu w wydawaniu takich kwot na balsam do cielska... juz wole tusz do rzes

Kopnijcie mnie, zebym polazla zmyc WAX z wlosow....

[gonka23]

mniaaaaaaaaaam zupy! . Uwielbiam wszystkie bez wyjatku!

Ciesze sie Witch, ze dostalas odpowiedz. Odpisuj jak najszybciej .

A u mnie bylo fajnie, a teraz jest tak se. Sama nie wiem. Wczoraj nie mialam natretow w ogole. Dzisiaj hmmm.. co chwila cos sie pojawia. Ze nie kocham, ze mi sie nie podoba, ze mnie denerwuje. ze pewnie jutro bedzie jeszcze gorzej. . Dlaczego takie mysli mnie nachodza, skoro wiem, ze Go kocham!

[intransitive]

Napisane przez witchwq

TBS dla mnie tez za drogi... Nie widze sensu w wydawaniu takich kwot na balsam do cielska... juz wole tusz do rzes

no tak,ale jeśli ma się pieniążki (dużo) to czemu nie raz na jakiś czas można sobie pozwlić na taki luksus
a w jakich cenach jest TBS w Anglii?

[witchwq]

Napisane przez intransitive

no tak,ale jeśli ma się pieniążki (dużo) to czemu nie raz na jakiś czas można sobie pozwlić na taki luksus
a w jakich cenach jest TBS w Anglii?

http://www.thebodyshop.co.uk/ prosze

Gonka, juz odpisalam... Ja juz nie wiem czy kocham mojego TZ Wmawialam sobie, z roznych powodow, ze nie kocham, a teraz juz nie mam pojecia

[intransitive]

Napisane przez witchwq

TBS dla mnie tez za drogi... Nie widze sensu w wydawaniu takich kwot na balsam do cielska... juz wole tusz do rzes

Kopnijcie mnie, zebym polazla zmyc WAX z wlosow....

a w ogóle na zniszczona włosy super jest krem REVALID, dzisiaj z nim siedziałam, pachnie może torchę dziwnie (woskiem pszczelim), ale super działa, zwłaszcza na wypadanie włosów.

edit: witcha, no te ceny są niezbyt zachęcające, ale opakowania sa takie śliczne na mnie ogólnie działają ładne opakowania, a to niedobrze

[witchwq]

Napisane przez intransitive

a w ogóle na zniszczona włosy super jest krem REVALID, dzisiaj z nim siedziałam, pachnie może torchę dziwnie (woskiem pszczelim), ale super działa, zwłaszcza na wypadanie włosów.

edit: witcha, no te ceny są niezbyt zachęcające, ale opakowania sa takie śliczne na mnie ogólnie działają ładne opakowania, a to niedobrze

No tak, wiedzialam, ze na Ciebie moge liczyc
Tez lece na opakowania, ale siakos nie utrudnia mi to wyboru...

[intransitive]

Napisane przez witchwq

No tak, wiedzialam, ze na Ciebie moge liczyc
Tez lece na opakowania, ale siakos nie utrudnia mi to wyboru...

to jakaś ironia czy co?
bo pamiętam ze na matemorfozie sie skrżyłaś na włosy, to mi się przypomniało
chyba, że chodzi o bacik