Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

[zanka205]

Napisane przez raspberry69

My planowalismy slub za rok w maju ale ze wzgledu na dzidzie odbedzie w 2010. Powoli zaczynamy wszsytko organizowac.
Skoro zrobilo sie tak slubie w naszym watku mamusiowym, wkleje swoje foto ze slubu cywilnego

szkoda, że zamazałas buzie
śliczną miałaś sukienkę i fajny "bukiet". Taki oryginalny, ja będę miała zwykłe róże

[emzeta]

No to zycze udanego obiadu i pysznego deseru!
Ale masz fajnie, takie chwile w zyciu sa suuuper! i do tego jeszcze radosc z dzidzi.

Na a my tu czekamy oczywiscie na zdjecia mlodej pary

Acha jeszcze wszystkiego naj z okazji 3 rocznicy dla spicegirl!

[raspberry69]

Napisane przez zanka205

szkoda, że zamazałas buzie
śliczną miałaś sukienkę i fajny "bukiet". Taki oryginalny, ja będę miała zwykłe róże

Dziekuje Zanka.Ty tez napewno bedziesz wygladac przeslicznie . Czekamy na fotki

musisz mi wybaczyc no ale moze kiedys sie pokaze

[emzeta]

Napisane przez raspberry69

My planowalismy slub za rok w maju ale ze wzgledu na dzidzie odbedzie w 2010. Powoli zaczynamy wszsytko organizowac.
Skoro zrobilo sie tak slubie w naszym watku mamusiowym, wkleje swoje foto ze slubu cywilnego

Slicznie wygladaliscie, a szczegolnie ladne macie obydwoje twarze
suknia w pieknym kolorze

Zanka a ten brzusio w avatarze to chyba nie twoj? czy moze nagle Cie tak wyokroglilo?

[zanka205]

Napisane przez emzeta

Slicznie wygladaliscie, a szczegolnie ladne macie obydwoje twarze
suknia w pieknym kolorze

Zanka a ten brzusio w avatarze to chyba nie twoj? czy moze nagle Cie tak wyokroglilo?

niestety nie mój ale nie mogę sie doczekac az taki będzie heh

dziękuję za życzenia Wszystkim jeszcze raz

[bialykot]

DZiękuję za miłe powitanie

Widzę,ze intryguje Was moja ksywka ja po prostu jestem miłośniczką Kotów, a wzieło się to stąd ,ze miałam jednego-białego właśnie i 3 dni przed moim ślubem poszedł do Kociego Raju

Nie moge sie doczekać usg za 2 tyg, bo nie wymiotowałam ani razu, zero nudności, tylko troche śpiąca i ociężąła jestem ,ale to można zwalić na pogodę, wiec wogle nie czuję się ciążowo Mam jedno zdjecie 4mm fasolki z 5tego tygodnia...ale to byla ta dawno!!!!!
W zeszły poniedziałek podpisałam umowe o prace, ufff ale teraz mi zostaje jescze powiedzenie prawdy o sobie heh, troche sie stresuje.

Wy już tyle wiecie na teamt ciąży, a ja ciągle mam wrażenie, ze jecsze za wzceśnie ,zeby za duzo nie myśłec.... ale zauwazyłam ,ze tylko ten temat jes dla mnie interesujący, wszytsko inne zeszlo na dalszy plan

a wogle to siedzę w pracy, szefowa gdzies wypadała

[zanka205]

Napisane przez bialykot

DZiękuję za miłe powitanie

Widzę,ze intryguje Was moja ksywka ja po prostu jestem miłośniczką Kotów, a wzieło się to stąd ,ze miałam jednego-białego właśnie i 3 dni przed moim ślubem poszedł do Kociego Raju

Nie moge sie doczekać usg za 2 tyg, bo nie wymiotowałam ani razu, zero nudności, tylko troche śpiąca i ociężąła jestem ,ale to można zwalić na pogodę, wiec wogle nie czuję się ciążowo Mam jedno zdjecie 4mm fasolki z 5tego tygodnia...ale to byla ta dawno!!!!!
W zeszły poniedziałek podpisałam umowe o prace, ufff ale teraz mi zostaje jescze powiedzenie prawdy o sobie heh, troche sie stresuje.

Wy już tyle wiecie na teamt ciąży, a ja ciągle mam wrażenie, ze jecsze za wzceśnie ,zeby za duzo nie myśłec.... ale zauwazyłam ,ze tylko ten temat jes dla mnie interesujący, wszytsko inne zeszlo na dalszy plan

a wogle to siedzę w pracy, szefowa gdzies wypadała

witam również serdecznie wcześniej Cię nie zauważyłam, przepraszam...
Ja też nie wymiotowałam w ciąży ani razu, miałam jeden kryzysowy tydzień, kiedy robilo mi się niedobrze a tak poza tym do dzisiaj nie czuję się ciażowo, gdyby nie 5 i pół kilo na plusie to nie wiedziałabym, że będę mamą

acha jakbyś miała ochotę znaleźć się na naszej liście to zapraszam

[Charlotte]

Napisane przez buziaczekk

Madziwnia poprostu 1000 zł becikowego + 1500 zł z mojego ubezpieczenia grupowego w zakładzie pracy + 1500 zł z ubezpieczenia mojego faceta

Dziewczyny, przepraszam, że wyciągam stary post, ale właśnie go znalazłam, próbowałam poczytać o tym w dalszych postach, ale i tak nic nie rozumiem.. czy to oznacza, że zamiast becikowego należy nam się jeszcze jakaś kaska?? Razem z mężem jesteśmy zatrudnieni w firmach od ponad roku, umowy na czas nieokreślony, oczywiście jesteśmy ubezpieczeni (ale nie wiem w jakim zakresie) - co musimy sprawdzić czy zapytać się w kadrach, o co pytać, tak po prostu czy należy nam się coś na okazję urodzenia dziecka? Czy są jakieś reguły? Bo ja pierwsze słyszę o jakichś 1500zł... może Wy się orientujecie od czego to zależy?

[zanka205]

Napisane przez Charlotte

Dziewczyny, przepraszam, że wyciągam stary post, ale właśnie go znalazłam, próbowałam poczytać o tym w dalszych postach, ale i tak nic nie rozumiem.. czy to oznacza, że zamiast becikowego należy nam się jeszcze jakaś kaska?? Razem z mężem jesteśmy zatrudnieni w firmach od ponad roku, umowy na czas nieokreślony, oczywiście jesteśmy ubezpieczeni (ale nie wiem w jakim zakresie) - co musimy sprawdzić czy zapytać się w kadrach, o co pytać, tak po prostu czy należy nam się coś na okazję urodzenia dziecka? Czy są jakieś reguły? Bo ja pierwsze słyszę o jakichś 1500zł... może Wy się orientujecie od czego to zależy?

jak sobie przypominam chodzilo o to, że jak sie ma jakieś ubezpieczenie grupowe w zakładzie pracy to wypłacają z niego jednorazowo jakąś kaskę, niestety ja na tych sparwach się nie znam w ogóle, wiem tylko, że mój TŻ pracujący na kopalni też dostanie z zakładu pracy bodajże 800 zł z tytułu urodzenia dziecka.
Może któraś z dziewczyn wie dokładniej o co chodzi...

[buziaczekk]

Napisane przez zanka205

jak sobie przypominam chodzilo o to, że jak sie ma jakieś ubezpieczenie grupowe w zakładzie pracy to wypłacają z niego jednorazowo jakąś kaskę, niestety ja na tych sparwach się nie znam w ogóle, wiem tylko, że mój TŻ pracujący na kopalni też dostanie z zakładu pracy bodajże 800 zł z tytułu urodzenia dziecka.
Może któraś z dziewczyn wie dokładniej o co chodzi...

To jest dodatkowe ubezpieczenie....duzo osob w pracy ma to dodatkowe ubezpieczenie grupowe albo poprostu zaklad ma umowe z jakas ubezpieczalnia...czyli placisz np miesiecznie na moim przykladzie 43 zł do PZU i to jest dodatkowa kasa na wypadek smierci, smierci dziecka, meza, rodzicow, pobyty w szpitalu...urodzenie dziecka, urodzenie martwego dziecka i takie tam rozne inne przypadki losowe czyli oprocz zwykłego ubezpieczenia ktore ci oplacaja w firmie placisz sobie jeszcze dodatkową skłądke zeby dostac np wiecej kasy...jesli sie nie jest ubezpieczonym w zakladzie pracy mozna sie ubezpieczyc samemu w jakiejs ubezpieczalni albo moze was maz ubezpieczyc w swoim zakladzie pracy.... wy musiscie to same wiedziec czy jestescie dodatkowo ubezpieczone czy nie bo to wy same musialyście wyrazic na to zgode wybrac kwote składki i podpisac umowe, nie jest to obowiazkowe ale warto zwałszcza w zakladzie pracy bo jest lepiej oplacalne i ma sie wiecej udogodnien.... Ja mam to dodatkowe ubezpieczenie od 1 lipca tego roku (wczesniej zaklad nie mial zadnego ubezpieczyciela ale my o to walczylismy) płace 43 zł miesiecznie tzn zakład mi to stranca z wypłaty (oprocz tych podstawowych składek) ja mam taka umowe ze za urodzenie dziecka dostane 1500 zł a moj teraz powiekszyl sobie skladke o 5 zł i dostanie 1650 zł ale on juz kupe lat jest ubezpieczony.... a czy warto sie dodatkowo ubezpieczyc??? i warto i nie... bo jesli wam sie nic nie stanie, zaden wypadek, zadna smierc, zaden pobyt w szpitalu to poprostu jestescie stratne na tej kasie bo placicie a nic z tego nie macie, mi sie to oplaca dlatego ze mam prace na produkcji przy maszynach itp wiec jest duze ryzyko wypadku w pracy czy w drodze do pracy, planowałam ciaze i planuje kolejne wiec tez na tym skorzystam i to jak narazie ten 1 przypadek mi sie wydarzy.....no chyba ze po drodze sie do spzitala dostane (odpukac bo mnie tam nie ciagnie), albo zima złamie reke czy noge to tez dostane odszkodowanie dodatkowe, po macierzynskim pojde na urlop wychowawczy czyli bezpłatny i bezskładkowy wiec to ubezpieczenie bedzie mnie ratowac

Zanka ty zrezygnowałas ze stazu na ktorym tez płacili ci ubezpieczenie to podstawowe czyli np szpitalne, a cyz jak teraz zrezygnowalas to masz jakies ubezpieczenie??? bo wydaje mi sie ze nie....ze ty jako bezrobotna musisz ubezpieczyc się u twojego od jutra męża w pracy ...z tego co wiem tak jest, ja np po uzyskaniu pelnoletnosci jak nie pracowałam, a uczylam sie musialam sie ubezpieczyc w urzedzie pracy (jak sie jest u nich hzarejestrowanym i szuka pracy) a jesli nie, tak jak ja np to mnie musieli ubezpieczyc rodzice w zakladzie pracy albo tata albo mama dopuki sie ucze bo inaczej np gdybym sie dostała do szpitala to musialabym za niego płacic za pobyt... a jesli sie nie uczysz to rodzice cie juz nie ubezpieczaja, jedynie ubezpieczyc cie moze maz (jesli go sie ma) albo ostateczne wyjscie samemu płacic sobie skladki czyli wlasnie w tym dodatkowym ubezpieczeniu....od wypadkow losowych (nie do zusu bo to sie juz placi calkowicie osobno) jakos tak to wszystko rozumuje i z lat doswiadczen wiem jak sie myle to niech mnie ktos poprawi

[zanka205]

Napisane przez buziaczekk

To jest dodatkowe ubezpieczenie....duzo osob w pracy ma to dodatkowe ubezpieczenie grupowe albo poprostu zaklad ma umowe z jakas ubezpieczalnia...czyli placisz np miesiecznie na moim przykladzie 43 zł do PZU i to jest dodatkowa kasa na wypadek smierci, smierci dziecka, meza, rodzicow, pobyty w szpitalu...urodzenie dziecka, urodzenie martwego dziecka i takie tam rozne inne przypadki losowe czyli oprocz zwykłego ubezpieczenia ktore ci oplacaja w firmie placisz sobie jeszcze dodatkową skłądke zeby dostac np wiecej kasy...jesli sie nie jest ubezpieczonym w zakladzie pracy mozna sie ubezpieczyc samemu w jakiejs ubezpieczalni albo moze was maz ubezpieczyc w swoim zakladzie pracy.... wy musiscie to same wiedziec czy jestescie dodatkowo ubezpieczone czy nie bo to wy same musialyście wyrazic na to zgode wybrac kwote składki i podpisac umowe, nie jest to obowiazkowe ale warto zwałszcza w zakladzie pracy bo jest lepiej oplacalne i ma sie wiecej udogodnien.... Ja mam to dodatkowe ubezpieczenie od 1 lipca tego roku (wczesniej zaklad nie mial zadnego ubezpieczyciela ale my o to walczylismy) płace 43 zł miesiecznie tzn zakład mi to stranca z wypłaty (oprocz tych podstawowych składek) ja mam taka umowe ze za urodzenie dziecka dostane 1500 zł a moj teraz powiekszyl sobie skladke o 5 zł i dostanie 1650 zł ale on juz kupe lat jest ubezpieczony.... a czy warto sie dodatkowo ubezpieczyc??? i warto i nie... bo jesli wam sie nic nie stanie, zaden wypadek, zadna smierc, zaden pobyt w szpitalu to poprostu jestescie stratne na tej kasie bo placicie a nic z tego nie macie, mi sie to oplaca dlatego ze mam prace na produkcji przy maszynach itp wiec jest duze ryzyko wypadku, planowałam ciaze i planuje kolejne wiec tez na tym skorzystam i to jak narazie te 2 przypadki mi sie wydarza.....no chyba ze po drodze sie do spzitala dostane (odpukac bo mnie tam nie ciagnie), albo zima złamie reke czy noge to tez dostane odszkodowanie dodatkowe

Kochana Ty sobie nic nie łam, już lepiej pracuj nad kolejnymi dzidziusiami heh

[Charlotte]

Dzięki za dokładne wytłumaczenie To ja chyba tego nie mam niestety Kurczę a kaska by sie przydała nie? Dobrze, że przynajmniej mamy od męża darmową prywatną opiekę zdrowotną, zawsze coś.. Ale Wam fajnie, 4 tysiaki

[inka1980]

Napisane przez agatka20

Cześć Dziewczynki
Dawno Was nie odwiedzałam, tzn podczytuję Was od czasu do czasu, ale się nie udzielam. Widzę że przybywa nas w zaskakującym tempie, ale to dobrze oczywiście
Dlatego też witam wszystkie nowe przyszłe mamusie i Wasze maluszki
Ja i moje maleństwo czujemy się dobrze. Na ostatniej wizycie 01.09 dowiedzieliśmy się, że wszystko jest w porządku. W poniedziałek idziemy na badania prenatalne, ale chyba tylko z tego względu żeby móc zobaczyć dokładniej dzidzię i żeby uzyskać dokładniejszą odpowiedź od specjalisty czy wszystko dobrze się rozwija.
Brzuszek rośnie - etapami. Któregoś dnia siedzę w pracy i nagle czuję jak rośnie i tak jak zapinałam się do jeansów tylko na zamek bez guzika tak od razu musiałam rozpiąć zamek do końca i tak już siedziałam do końca dnia a po pracy leciałam do sklepu kupić jakieś ciążowe
Pisałyście o pozycjach podczas snu. Mi najlepiej się śpi na prawym boku. Podkładam sobie między nogi i pod brzuszek wałeczek kołdry i przytulam się do mieciutkiego jaśka. Podczas snu czasami przewracam się na lewą stronę albo na wznak i tak tez mi się dobrze śpi.
trochę się rozpisałam postaram się teraz częściej do Was odzywać.
Trzymajcie się cieplutko

No witaj Agatko, już się zastanawiałam, gdzie zniknęłaś Ty masz prenatalne w poniedziałek, a my we wtorek, ale w Zabrzu. Gdzie kupowałas spodnie ciążowe? Jeansy? U nas czy w Gliwicach? Pozdrawiam serdecznie

[zanka205]

Napisane przez Charlotte

Dzięki za dokładne wytłumaczenie To ja chyba tego nie mam niestety Kurczę a kaska by sie przydała nie? Dobrze, że przynajmniej mamy od męża darmową prywatną opiekę zdrowotną, zawsze coś.. Ale Wam fajnie, 4 tysiaki

my z TŻ dostaniemy tylko 1000 becikowego i od niego z pracy 800, a rodzina mówiła żebyśmy nie brali ślubu jeszcze to dostanę 2000 zł becikowego, ale ja tam nie potrzebuję

[inka1980]

Napisane przez gosia j.

No właśnie po wizycie źle i mam doła i nic mi się nie chce. Od wczoraj mam zwolnienie narazie na miesiąć do następnej wizyty. Mam krwiaka i jeśli nie będę leżeć dojdzie do poronienia. Mam lek podtrzymujący ciążę i liczę na to, że wszystko się ułoży.Termin porodu przesunął mi sięna 10 kwietnia. Dobrze tylko, że z maleństwem wszystko dobrze. Leżało sobie grzecznie. Za miesiąc idę na kontrolę, zobaczymy co i jak.

Strasznie mi przykro - mam nadzieję, że wszystko będzie OK. Trzymam kciuki za Was.

Zanka - życzę, żeby Ten Dzień był piękny i żeby wszystko się udało I wklej potem zdjęcia!

raspberry 69 - pięknie wygladałaś! Śliczny kolor sukni.

[agatka20]

Witaj Inko
Ja badania robię w Katowicach. Słyszałam że najlepiej robią w Rudzie Śląskiej, ale nie umiałam się tam dodzwonić więc pojadę do Katowic
Trzymam kciuki za Twoje badania i wierze, że i moje i Twoje będą super pozytywne
a spodnie kupiłam w H&M, ale nie jeansy bo żadne na mnie nie pasowały i w ogóle te fasony jakieś nie takie. Kupiłam takie czarne z materiału coś "ala" bojówki. Zadowolona jestem z nich, są bardzo wygodne. Ale zauważyłam, jak teraz tak zimno, że za ciepłe to one nie są, więc będę zmuszona kupić jakieś jeansy. A co u ciebie??

[zanka205]

Napisane przez inka1980

Strasznie mi przykro - mam nadzieję, że wszystko będzie OK. Trzymam kciuki za Was.

Zanka - życzę, żeby Ten Dzień był piękny i żeby wszystko się udało I wklej potem zdjęcia!

raspberry 69 - pięknie wygladałaś! Śliczny kolor sukni.

wkleję jakieś fotki, tylko nie wiem kiedy, bo nam zaginął kabel od aparatu i nie wiem jak zrzucimy fotki na kompa, ale zdjecia bedą

[buziaczekk]

Napisane przez zanka205

Kochana Ty sobie nic nie łam, już lepiej pracuj nad kolejnymi dzidziusiami heh

Wiesz.....zimą z tym ogromnym brzucholem i ograniczonymi ruchami jest wszystko mozliwe na naszych Polskich chodnikach wiec kto wie co sie moze wydarzyc....ja nieraz zima fikałam koziolki na ulicach ale obyło sie bez zwichniec czy złaman a nad drugim bobasem to zaczne pracowac tak z 1-1,5 roku po tym bobasie.... dam torche czasu ubezpieczalni zeby nie zbankrutowali przez nas

[buziaczekk]

Napisane przez zanka205

my z TŻ dostaniemy tylko 1000 becikowego i od niego z pracy 800, a rodzina mówiła żebyśmy nie brali ślubu jeszcze to dostanę 2000 zł becikowego, ale ja tam nie potrzebuję

No bo tak by było ze dostalabys 2000 zł bo nie masz zadnego dochodu a jak sie jako małżenstwo to sie liczy wspolny dochod....ja juz to obkombinowałam bo my slub mamy 25 kwietnia wiec do tego czasu bede sama ale niestety moj dochod przekroczy o jakies 30 zł i juz nie załapie sie na drugi 1000 zł

[zanka205]

Napisane przez buziaczekk

To jest dodatkowe ubezpieczenie....duzo osob w pracy ma to dodatkowe ubezpieczenie grupowe albo poprostu zaklad ma umowe z jakas ubezpieczalnia...czyli placisz np miesiecznie na moim przykladzie 43 zł do PZU i to jest dodatkowa kasa na wypadek smierci, smierci dziecka, meza, rodzicow, pobyty w szpitalu...urodzenie dziecka, urodzenie martwego dziecka i takie tam rozne inne przypadki losowe czyli oprocz zwykłego ubezpieczenia ktore ci oplacaja w firmie placisz sobie jeszcze dodatkową skłądke zeby dostac np wiecej kasy...jesli sie nie jest ubezpieczonym w zakladzie pracy mozna sie ubezpieczyc samemu w jakiejs ubezpieczalni albo moze was maz ubezpieczyc w swoim zakladzie pracy.... wy musiscie to same wiedziec czy jestescie dodatkowo ubezpieczone czy nie bo to wy same musialyście wyrazic na to zgode wybrac kwote składki i podpisac umowe, nie jest to obowiazkowe ale warto zwałszcza w zakladzie pracy bo jest lepiej oplacalne i ma sie wiecej udogodnien.... Ja mam to dodatkowe ubezpieczenie od 1 lipca tego roku (wczesniej zaklad nie mial zadnego ubezpieczyciela ale my o to walczylismy) płace 43 zł miesiecznie tzn zakład mi to stranca z wypłaty (oprocz tych podstawowych składek) ja mam taka umowe ze za urodzenie dziecka dostane 1500 zł a moj teraz powiekszyl sobie skladke o 5 zł i dostanie 1650 zł ale on juz kupe lat jest ubezpieczony.... a czy warto sie dodatkowo ubezpieczyc??? i warto i nie... bo jesli wam sie nic nie stanie, zaden wypadek, zadna smierc, zaden pobyt w szpitalu to poprostu jestescie stratne na tej kasie bo placicie a nic z tego nie macie, mi sie to oplaca dlatego ze mam prace na produkcji przy maszynach itp wiec jest duze ryzyko wypadku w pracy czy w drodze do pracy, planowałam ciaze i planuje kolejne wiec tez na tym skorzystam i to jak narazie ten 1 przypadek mi sie wydarzy.....no chyba ze po drodze sie do spzitala dostane (odpukac bo mnie tam nie ciagnie), albo zima złamie reke czy noge to tez dostane odszkodowanie dodatkowe, po macierzynskim pojde na urlop wychowawczy czyli bezpłatny i bezskładkowy wiec to ubezpieczenie bedzie mnie ratowac

Zanka ty zrezygnowałas ze stazu na ktorym tez płacili ci ubezpieczenie to podstawowe czyli np szpitalne, a cyz jak teraz zrezygnowalas to masz jakies ubezpieczenie??? bo wydaje mi sie ze nie....ze ty jako bezrobotna musisz ubezpieczyc się u twojego od jutra męża w pracy ...z tego co wiem tak jest, ja np po uzyskaniu pelnoletnosci jak nie pracowałam, a uczylam sie musialam sie ubezpieczyc w urzedzie pracy (jak sie jest u nich hzarejestrowanym i szuka pracy) a jesli nie, tak jak ja np to mnie musieli ubezpieczyc rodzice w zakladzie pracy albo tata albo mama dopuki sie ucze bo inaczej np gdybym sie dostała do szpitala to musialabym za niego płacic za pobyt... a jesli sie nie uczysz to rodzice cie juz nie ubezpieczaja, jedynie ubezpieczyc cie moze maz (jesli go sie ma) albo ostateczne wyjscie samemu płacic sobie skladki czyli wlasnie w tym dodatkowym ubezpieczeniu....od wypadkow losowych (nie do zusu bo to sie juz placi calkowicie osobno) jakos tak to wszystko rozumuje i z lat doswiadczen wiem jak sie myle to niech mnie ktos poprawi

od sierpnia weszła ustawa, że kobiety w ciąży mają zagwarantowaną podstawową opiekę zdrowotną za darmo, bo płaci za to NFZ wiec spoko, i tak w poniedziałek TŻ z aktem małżeństwa idzie mnie zgłosić do ubezpieczenia u siebie w pracy. Dodatkowych ubezpieczeń mi nikt nie płacił, rodzice nie mogą mnie ubezpieczyc i tak bo się juz nie uczę.

[buziaczekk]

Napisane przez raspberry69

My planowalismy slub za rok w maju ale ze wzgledu na dzidzie odbedzie w 2010. Powoli zaczynamy wszsytko organizowac.
Skoro zrobilo sie tak slubie w naszym watku mamusiowym, wkleje swoje foto ze slubu cywilnego

Super sukienka ja tez taka chce tylko w kolorze białym.....bo my bierzemy slub
i cywilny i koscielny za jednym zamachem 25 kwietnia taka mamy date ustalona...no i jak juz kiedys pisalam robimy slub razem z chrztem....namawiaja nas zeby wziac teraz cywilny a potem koscielny ale ja nie chce teraz na szybko i nie chce na raty.... raz a porzadnie i na spokojnie....i od razu 2 imprezy na jednej tylko teraz trzeba zrobic wyprawe do ksiedza pogadac o terminie i o mozliwosci chrztu i slubu razem....ale to w przyszłym tygodniu pojdziemy

[buziaczekk]

Napisane przez zanka205

od sierpnia weszła ustawa, że kobiety w ciąży mają zagwarantowaną podstawową opiekę zdrowotną za darmo, bo płaci za to NFZ wiec spoko, i tak w poniedziałek TŻ z aktem małżeństwa idzie mnie zgłosić do ubezpieczenia u siebie w pracy. Dodatkowych ubezpieczeń mi nikt nie płacił, rodzice nie mogą mnie ubezpieczyc i tak bo się juz nie uczę.

Aha no to fajnie ze weszła taka ustawa nawet o niej nie slyszalam

[zanka205]

http://praca.gazetaprawna.pl/artykul..._leczenia.html

[inka1980]

Napisane przez agatka20

Witaj Inko
Ja badania robię w Katowicach. Słyszałam że najlepiej robią w Rudzie Śląskiej, ale nie umiałam się tam dodzwonić więc pojadę do Katowic
Trzymam kciuki za Twoje badania i wierze, że i moje i Twoje będą super pozytywne
a spodnie kupiłam w H&M, ale nie jeansy bo żadne na mnie nie pasowały i w ogóle te fasony jakieś nie takie. Kupiłam takie czarne z materiału coś "ala" bojówki. Zadowolona jestem z nich, są bardzo wygodne. Ale zauważyłam, jak teraz tak zimno, że za ciepłe to one nie są, więc będę zmuszona kupić jakieś jeansy. A co u ciebie??

U mnie w porządku, już pomału mogę trochę opuszczać koszary
Ja wąłśnie też chcę sobie kupić spodnie, ale koniecznie jeansy, bo inne to mam (beżowe bojówki, niezbyt ciepłe, eleganckie czarne w białe prążki, szare takie bardziej po domu i czarne tez nie bardzo eleganckie. Mam jeszcze brązowe w miare grube, ale one są na baaardzo zaawansowaną ciążę). Do H&M się na razie nie wybiorę. Zobaczę najpierw u nas na Merkurach, tam jest taki sklep z odzieżą ciążową, może tam będą.

[raspberry69]

Napisane przez inka1980

Strasznie mi przykro - mam nadzieję, że wszystko będzie OK. Trzymam kciuki za Was.

Zanka - życzę, żeby Ten Dzień był piękny i żeby wszystko się udało I wklej potem zdjęcia!

raspberry 69 - pięknie wygladałaś! Śliczny kolor sukni.

Napisane przez buziaczekk

Super sukienka ja tez taka chce tylko w kolorze białym.....bo my bierzemy slub
i cywilny i koscielny za jednym zamachem 25 kwietnia taka mamy date ustalona...no i jak juz kiedys pisalam robimy slub razem z chrztem....namawiaja nas zeby wziac teraz cywilny a potem koscielny ale ja nie chce teraz na szybko i nie chce na raty.... raz a porzadnie i na spokojnie....i od razu 2 imprezy na jednej tylko teraz trzeba zrobic wyprawe do ksiedza pogadac o terminie i o mozliwosci chrztu i slubu razem....ale to w przyszłym tygodniu pojdziemy

Dziekuje dziewczyny.
Wiesz, z tym chrztem i slubem to wcale nie glupi pomysl . Ja sie jedynie boje, ze bede po porodzie jak wieloryb wygladac i bedzie mi wszedzie tluszcz wystawal,dlatego tez przenieslimy z Tz slub na 2010.
Hmm ciekawa jestem czy ja tu jakies becikowe dostane. Cos cienko to widze...

[spicegirl]

emilka - sliczny brzuszek, taki szczuplutki, tylko kuleczka wystaje, super!

Ale macie fajnie, ze kase dostaniecie... Ja oprocz tego, ze w ciazy za nic nie place, no i potem mam te 13 tygodni platnego urlopu, nie dostaje nic. Prosze jaka wspaniala Ameryka, myslalby kto I w Polsce tez raczej becikowego nie dostane, nie wiem, jakie sa wymagania, podobno trzeba mieszkac w Polsce przynajmniej ilestam miesiecy przed urodzeniem dziecka (tylko nie wiem, jak to sprawdzaja, nie wiecie przypadkiem?). Myslalam, ze mi sie chociaz polowa jednego biletu zwroci do Polski, ale chyba nic z tego

raspberry slicznie wygladalas, w ogole z malzonkiem ladna z was para, az niewiarygodnie do siebie podobni jestescie z twarzy

Zanka powodzenia jutro, wszystkiego najlepszego !

[anadun]

Napisane przez agatka20

Cześć Dziewczynki
Dlatego też witam wszystkie nowe przyszłe mamusie i Wasze maluszki
Ja i moje maleństwo czujemy się dobrze. Na ostatniej wizycie 01.09 dowiedzieliśmy się, że wszystko jest w porządku. W poniedziałek idziemy na badania prenatalne, ale chyba tylko z tego względu żeby móc zobaczyć dokładniej dzidzię i żeby uzyskać dokładniejszą odpowiedź od specjalisty czy wszystko dobrze się rozwija.
Brzuszek rośnie - etapami. Któregoś dnia siedzę w pracy i nagle czuję jak rośnie i tak jak zapinałam się do jeansów tylko na zamek bez guzika tak od razu musiałam rozpiąć zamek do końca i tak już siedziałam do końca dnia a po pracy leciałam do sklepu kupić jakieś ciążowe
trochę się rozpisałam postaram się teraz częściej do Was odzywać.
Trzymajcie się cieplutko

Miło cię widzieć
Ja też zaczynam rozpinać guzik w niektórych spodniach, ale zamierzam to na razie przykrywać tunikami i dłuższymi bluzkami, a o spodniach ciążowych pomyślę pewnie w październiku i będę czegoś ciepłego szukać.

Napisane przez zanka205

tylko cywilny... ale dzięki za "życzenia"
a pogody nie będzie hehe przecież to oczywiste a wrażeń będzie dużo i mam nadzieję, że pozytywne
raspberry69 no chciałabym żeby dziś ją naprawili, muszę się porządnie wykąpać przed wielkim dniem, no ale jakby co to do rodziców się pójdzie heh

I jak tam rura? naprawiona?

Napisane przez gosia j.

No właśnie po wizycie źle i mam doła i nic mi się nie chce. Od wczoraj mam zwolnienie narazie na miesiąć do następnej wizyty. Mam krwiaka i jeśli nie będę leżeć dojdzie do poronienia. Mam lek podtrzymujący ciążę i liczę na to, że wszystko się ułoży.Termin porodu przesunął mi sięna 10 kwietnia. Dobrze tylko, że z maleństwem wszystko dobrze. Leżało sobie grzecznie. Za miesiąc idę na kontrolę, zobaczymy co i jak.

Będzie dobrze, nie stresuj się tak Sokoro każą leżeć to leż

Napisane przez raspberry69

My planowalismy slub za rok w maju ale ze wzgledu na dzidzie odbedzie w 2010. Powoli zaczynamy wszsytko organizowac.
Skoro zrobilo sie tak slubie w naszym watku mamusiowym, wkleje swoje foto ze slubu cywilnego

Bardzo ładnie i elegancko wygladaliście

Napisane przez raspberry69

Dziekuje dziewczyny.
Wiesz, z tym chrztem i slubem to wcale nie glupi pomysl . Ja sie jedynie boje, ze bede po porodzie jak wieloryb wygladac i bedzie mi wszedzie tluszcz wystawal,dlatego tez przenieslimy z Tz slub na 2010.

Jakie pesymistyczne przewidywania, niektóre kobietki karmiące w kilka tygodni gubią zbędne kilogramy

[zanka205]

Napisane przez anadun

I jak tam rura? naprawiona?

już naprawili rurę, więc przynajmniej w domu się wykąpię
za chwilkę jadę do rodziców po płaszcz na jutro, muszę od razu kasę z bankomatu pobrać, a u nas na osiedlu bankomatu nie ma.
Oj wielki dzień coraz bliżej...

[SoNeRa]

Napisane przez gosia j.

No właśnie po wizycie źle i mam doła i nic mi się nie chce. Od wczoraj mam zwolnienie narazie na miesiąć do następnej wizyty. Mam krwiaka i jeśli nie będę leżeć dojdzie do poronienia. Mam lek podtrzymujący ciążę i liczę na to, że wszystko się ułoży.Termin porodu przesunął mi sięna 10 kwietnia. Dobrze tylko, że z maleństwem wszystko dobrze. Leżało sobie grzecznie. Za miesiąc idę na kontrolę, zobaczymy co i jak.


Ja mam w oczekiwaniu i jest w tej ksiazce duzo reczy ale niekoniecznie wszystkie potrzebne. Jest dosyc szczegolowa.

U mnie też by chcieli dziewczynke bo już same chłopy są, teściowie mają 4 wnuków.

Witam nowe mamusie.

Kochana będzie dobrze - dbaj o siebie a ja trzymam mocno kciuki za Was

Napisane przez gabriellao0

Cześć

ZANKA GRATULACJE
TO ŻE TYLKO CYWILNY NICZEGO NIE ZMIENIA!!!
ślub to ślub

Ja za tydzień biorę kościelny (a cywilny przecież dawno temu był)
Jak to się mówi ...
POŁAMANIA NÓG i szczęścia

wow ale tu panien młodych pięknieale życzonka złożę za tydzień w takim razie

Napisane przez bialykot

DZiękuję za miłe powitanie

Widzę,ze intryguje Was moja ksywka ja po prostu jestem miłośniczką Kotów, a wzieło się to stąd ,ze miałam jednego-białego właśnie i 3 dni przed moim ślubem poszedł do Kociego Raju

Nie moge sie doczekać usg za 2 tyg, bo nie wymiotowałam ani razu, zero nudności, tylko troche śpiąca i ociężąła jestem ,ale to można zwalić na pogodę, wiec wogle nie czuję się ciążowo Mam jedno zdjecie 4mm fasolki z 5tego tygodnia...ale to byla ta dawno!!!!!
W zeszły poniedziałek podpisałam umowe o prace, ufff ale teraz mi zostaje jescze powiedzenie prawdy o sobie heh, troche sie stresuje.

Wy już tyle wiecie na teamt ciąży, a ja ciągle mam wrażenie, ze jecsze za wzceśnie ,zeby za duzo nie myśłec.... ale zauwazyłam ,ze tylko ten temat jes dla mnie interesujący, wszytsko inne zeszlo na dalszy plan

a wogle to siedzę w pracy, szefowa gdzies wypadała

a to nie mówiłaś że jesteś w ciąży przed podpisaniem umowy?nie bałaś się tak?

Napisane przez zanka205

my z TŻ dostaniemy tylko 1000 becikowego i od niego z pracy 800, a rodzina mówiła żebyśmy nie brali ślubu jeszcze to dostanę 2000 zł becikowego, ale ja tam nie potrzebuję

my nie dostaniemy nicżadne becikowe w UK się nam nie należy bo nie pobieramy żadnych zasiłków więc lipa;(

Napisane przez zanka205

już naprawili rurę, więc przynajmniej w domu się wykąpię
za chwilkę jadę do rodziców po płaszcz na jutro, muszę od razu kasę z bankomatu pobrać, a u nas na osiedlu bankomatu nie ma.
Oj wielki dzień coraz bliżej...

no to się porządnie umyj

A propo mycia też zmykam pod prysznic bo właśnie wróciłam z pracy

[buziaczekk]

Napisane przez SoNeRa

Kochana będzie dobrze - dbaj o siebie a ja trzymam mocno kciuki za Was


wow ale tu panien młodych pięknieale życzonka złożę za tydzień w takim razie



a to nie mówiłaś że jesteś w ciąży przed podpisaniem umowy?nie bałaś się tak?


my nie dostaniemy nicżadne becikowe w UK się nam nie należy bo nie pobieramy żadnych zasiłków więc lipa;(


no to się porządnie umyj

A propo mycia też zmykam pod prysznic bo właśnie wróciłam z pracy

Przeciez nie musiala wcale wtedy jeszcze "wiedziec" ze jest w ciazy a czy wiedziala czy nie to jej sprawa.....szefowi moze powiedziec ze nie wiedziala....i bedzie spokoj bo teraz to ja moze "ugryźć gdzies"

Ja na szczescie mam umowe na stałe od lutego 2007 okres probny mialam 2 m-ce a potem od razu na stałe wiec to mnie w tej pracy głownie trzymało bo wiedzialam juz dawno jakie mam plany i ta umowa mnie ratowała a ze pracuje tam 90% kobiet to dla firmy to zadna nowosc i dziwna sytuacja bo wiedza ze duzo mlodych bedzie zachodzilo w ciaze....i dla nich to nie problem....wiec w pracy dowiedzieli sie w ten sam dzien co ja