Plotkowy dla dietetyczek :) V

[yerba]

Ewuś - czasem warto się tak polenić, ale faktycznie, gdyby na dłuższą metę nic nie robić i tylko wpatrywać w tv lub monitor, to można jakiejś depresji dostać



Wszystkim miłego dnia

[Ewusia_marchew]

Napisane przez yerba

Ewuś - czasem warto się tak polenić, ale faktycznie, gdyby na dłuższą metę nic nie robić i tylko wpatrywać w tv lub monitor, to można jakiejś depresji dostać



Wszystkim miłego dnia

ano

dziś dla odmiany ramach odpoczynku spałam do 12 ^^b

i tak mi pół dnia minęło zafarbowałam siostrze włosy i zaraz trzeba jakiś obiad zmontować... a pod wieczór jadę do rodziców, póki jeszcze mogę z TŻ-em się pewnie też dziś spotkam


miłego dnia

[enda____]

hello laseczki


mam pytanko moze ktoras jest zorientowana bo ja przyznam nie mam pojecia i nie mam kogo spytac wiec tak....bylam kiedys u okulisty z 5 lat temu i przepisal mi okulary. Kupilam i mam je ale chcialabym nowe. i teraz pytanie. czy musze isc znowu do okulisty? bo chcialabym isc do salonu w jakiejs galeri (2 m kolo mojej pracy jest ) i tam kupic, tylko nie wiem czy tam musze isc zjakimis badaniami czy oni tam sprawdza moja wade nie chce sie osmieszyc wiec pytam tu


aaamoze ktoras nosi soczewki i wie jaki to koszt miesieczny i w ogole jak sprawa z tym wyglada?
dziewczyny bylabym bardzo wdzieczna za jaka kolwiek odpowiedz

[orzeszek01]

Napisane przez enda____

hello laseczki


mam pytanko moze ktoras jest zorientowana bo ja przyznam nie mam pojecia i nie mam kogo spytac wiec tak....bylam kiedys u okulisty z 5 lat temu i przepisal mi okulary. Kupilam i mam je ale chcialabym nowe. i teraz pytanie. czy musze isc znowu do okulisty? bo chcialabym isc do salonu w jakiejs galeri (2 m kolo mojej pracy jest ) i tam kupic, tylko nie wiem czy tam musze isc zjakimis badaniami czy oni tam sprawdza moja wade nie chce sie osmieszyc wiec pytam tu


aaamoze ktoras nosi soczewki i wie jaki to koszt miesieczny i w ogole jak sprawa z tym wyglada?
dziewczyny bylabym bardzo wdzieczna za jaka kolwiek odpowiedz

a czy wada Ci sie powiększyła? jesli nie,to mysle ze spokojnie idz z recepta na okulary do salonu.
soczewki miesieczne johnsonna lub zeissa kosztują 40 zł plus płyn 30zł kosztuje mały ja kupuje opti free
aczkolwiek johnsonna sa zdecydowanie lepsze

[EwelkaaS]

Napisane przez enda____

hello laseczki


mam pytanko moze ktoras jest zorientowana bo ja przyznam nie mam pojecia i nie mam kogo spytac wiec tak....bylam kiedys u okulisty z 5 lat temu i przepisal mi okulary. Kupilam i mam je ale chcialabym nowe. i teraz pytanie. czy musze isc znowu do okulisty? bo chcialabym isc do salonu w jakiejs galeri (2 m kolo mojej pracy jest ) i tam kupic, tylko nie wiem czy tam musze isc zjakimis badaniami czy oni tam sprawdza moja wade nie chce sie osmieszyc wiec pytam tu


aaamoze ktoras nosi soczewki i wie jaki to koszt miesieczny i w ogole jak sprawa z tym wyglada?
dziewczyny bylabym bardzo wdzieczna za jaka kolwiek odpowiedz

Zauważyłam też, że w niektórych salonach badają odrazu wzrok i wg. tego wyrabiają okulary

[nefre]

Napisane przez enda____

hello laseczki


mam pytanko moze ktoras jest zorientowana bo ja przyznam nie mam pojecia i nie mam kogo spytac wiec tak....bylam kiedys u okulisty z 5 lat temu i przepisal mi okulary. Kupilam i mam je ale chcialabym nowe. i teraz pytanie. czy musze isc znowu do okulisty? bo chcialabym isc do salonu w jakiejs galeri (2 m kolo mojej pracy jest ) i tam kupic, tylko nie wiem czy tam musze isc zjakimis badaniami czy oni tam sprawdza moja wade nie chce sie osmieszyc wiec pytam tu


aaamoze ktoras nosi soczewki i wie jaki to koszt miesieczny i w ogole jak sprawa z tym wyglada?
dziewczyny bylabym bardzo wdzieczna za jaka kolwiek odpowiedz

Endo, radziłabym iśc do okulisty Nie wiadomo jak tam z oczkami przez 5 lat
A co do soczewek: jest wiele stron z reklmami, cennikami itp ;*


Witam kochane

Żyję, żyję i to całkiem dobrze Nerwica mi ustała, nie denerwuję się za bardzo tutaj Szkoły jeszcze nie zaczęłam, lenię się- dorabiam to tu to tam , TŻ znalazł stałą pracę, więc luzik ;D Nie jest tak źle ;D

W ogole dzisiaj kupiłam sobie bluzę na allegro ^^ i śmigałam z TŻ-em po sklepach. No i wpadło: balsam do ciała, 2 x cienie do powiek ,lakier do paznokci, dużo amku ^^ Machnę dzisiaj TŻ-owi jakąssuper kolację, bo Słodziak się domaga
Za domem tęsknię cholernie, chcę za jakiś czas odwiedzić Śląsk. Nad morzem strasznie zimno ==' TŻ tak się o mnie martwi, że jak dzisiaj szłam rozpięta (zagrzałamsię ) to taki opiernicz w moją stronę poleciał,że szok

Zaczęłam się uczyć z biologii i chemii, bo jak wiecie (albo i nie ) - zdaję maturę poraz kolejny Zachcialo mi się rozszerzonej biologii i chemi hi hoo, się okaże A to wszystko dlatego, że chciałabym studiować dziennie (jak na razie studium farmaceutyczne - od zawsze się interesanto), więc no

Nic, lecę. Pa kochaniutkie ;*

[yerba]

Napisane przez enda____

hello laseczki


mam pytanko moze ktoras jest zorientowana bo ja przyznam nie mam pojecia i nie mam kogo spytac wiec tak....bylam kiedys u okulisty z 5 lat temu i przepisal mi okulary. Kupilam i mam je ale chcialabym nowe. i teraz pytanie. czy musze isc znowu do okulisty? bo chcialabym isc do salonu w jakiejs galeri (2 m kolo mojej pracy jest ) i tam kupic, tylko nie wiem czy tam musze isc zjakimis badaniami czy oni tam sprawdza moja wade nie chce sie osmieszyc wiec pytam tu


aaamoze ktoras nosi soczewki i wie jaki to koszt miesieczny i w ogole jak sprawa z tym wyglada?
dziewczyny bylabym bardzo wdzieczna za jaka kolwiek odpowiedz

Endo, nie wiem jaki termin waznosci mają recepty na okulary, natomiast zawsze lepiej po takim czasie sprawdzic oczka na nowo. moze wada nieco się poglębila a moze sie cofa? np mi się pogorszyl wzrok o cala dioprię, czyli chodzę w za słabych okularach i nigdy bym nie przypuszczała, bo przeciez widzę... Tak więc warto się przebadać.
Druga sprawa, że w salonach optycznych często przyjmuje też lekarz, wiec mozna na miejscu zrobic badanie. Ale to zalezy juz od salonu i musialabys spytac na miejscu. Nie osmieszysz się, bo ja sama tez w jednym salonie kiedys pytalam i okazalo sie, ze owszem przyjmuje tam lekarz, ale tylko w okreslone dni,wiec trzeba sie umowic normalnie na wizyte
Koszt soczewek - pewnie zalezy od producenta. posprawdzaj w necie, albo w tym salonie do ktorego sie wybierasz Ale z tego co ja sie orientuje, to ceny sa takie jak podawała wyżej Orzeszek

Napisane przez EwelkaaS

Zauważyłam też, że w niektórych salonach badają odrazu wzrok i wg. tego wyrabiają okulary

Gorzej jesli badaja tylko komputerowo, bo z doswiadczenia wiem, ze komputer klamie .

Napisane przez nefre

Endo, radziłabym iśc do okulisty Nie wiadomo jak tam z oczkami przez 5 lat
A co do soczewek: jest wiele stron z reklmami, cennikami itp ;*


Witam kochane

Żyję, żyję i to całkiem dobrze Nerwica mi ustała, nie denerwuję się za bardzo tutaj Szkoły jeszcze nie zaczęłam, lenię się- dorabiam to tu to tam , TŻ znalazł stałą pracę, więc luzik ;D Nie jest tak źle ;D

W ogole dzisiaj kupiłam sobie bluzę na allegro ^^ i śmigałam z TŻ-em po sklepach. No i wpadło: balsam do ciała, 2 x cienie do powiek ,lakier do paznokci, dużo amku ^^ Machnę dzisiaj TŻ-owi jakąssuper kolację, bo Słodziak się domaga
Za domem tęsknię cholernie, chcę za jakiś czas odwiedzić Śląsk. Nad morzem strasznie zimno ==' TŻ tak się o mnie martwi, że jak dzisiaj szłam rozpięta (zagrzałamsię ) to taki opiernicz w moją stronę poleciał,że szok

Zaczęłam się uczyć z biologii i chemii, bo jak wiecie (albo i nie ) - zdaję maturę poraz kolejny Zachcialo mi się rozszerzonej biologii i chemi hi hoo, się okaże A to wszystko dlatego, że chciałabym studiować dziennie (jak na razie studium farmaceutyczne - od zawsze się interesanto), więc no

Nic, lecę. Pa kochaniutkie ;*

Cieszę się, że u CIebie wszystko super się układa. Już się uczysz do tej matury? (Zdajesz w styczniu czy w maju? nie wiem czy jeszcze jest ta druga tura, czy teraz tylko majowa?).



A ja dziś bylam na uczelni, niewiele zalatwilam ale to standard . Pozniej posiedzialam kilka godzin w bibliotece i jutro czeka mnie to samo. No ale kiedys trzeba .
Teraz w ramach odpoczynku bede pisac cv i wypadaloby rozejrzec sie za jakas praca .

[nefre]

Yerbo - no już muszę powtarzać, bo przez rok nie miałam chemii ani biologii =='

[enda____]

Napisane przez orzeszek01

a czy wada Ci sie powiększyła? jesli nie,to mysle ze spokojnie idz z recepta na okulary do salonu.
soczewki miesieczne johnsonna lub zeissa kosztują 40 zł plus płyn 30zł kosztuje mały ja kupuje opti free
aczkolwiek johnsonna sa zdecydowanie lepsze

tylko, ze ja wlasnie nie mam tej recepty bo kupilam za nia 5 lat temu okularki :d i wada mi sie pewnie powiekszyla bo zle juz przez nie widze. Myslalam, ze soczewki sa drozsze a ten plyn co mc kupujesz?;> dziekuje baardzo mi pomoglas

Napisane przez EwelkaaS

Zauważyłam też, że w niektórych salonach badają odrazu wzrok i wg. tego wyrabiają okulary

o tak bym chciala

Napisane przez nefre

Endo, radziłabym iśc do okulisty Nie wiadomo jak tam z oczkami przez 5 lat
A co do soczewek: jest wiele stron z reklmami, cennikami itp ;*

tylko wizyta u okulisty koliduje z moja praca, a w salonie to by mi wygodniej bylo i po drodze

Napisane przez yerba

Endo, nie wiem jaki termin waznosci mają recepty na okulary, natomiast zawsze lepiej po takim czasie sprawdzic oczka na nowo. moze wada nieco się poglębila a moze sie cofa? np mi się pogorszyl wzrok o cala dioprię, czyli chodzę w za słabych okularach i nigdy bym nie przypuszczała, bo przeciez widzę... Tak więc warto się przebadać.
Druga sprawa, że w salonach optycznych często przyjmuje też lekarz, wiec mozna na miejscu zrobic badanie. Ale to zalezy juz od salonu i musialabys spytac na miejscu. Nie osmieszysz się, bo ja sama tez w jednym salonie kiedys pytalam i okazalo sie, ze owszem przyjmuje tam lekarz, ale tylko w okreslone dni,wiec trzeba sie umowic normalnie na wizyte
Koszt soczewek - pewnie zalezy od producenta. posprawdzaj w necie, albo w tym salonie do ktorego sie wybierasz Ale z tego co ja sie orientuje, to ceny sa takie jak podawała wyżej Orzeszek




Gorzej jesli badaja tylko komputerowo, bo z doswiadczenia wiem, ze komputer klamie ...

buu wlasnie myslalam ze komputerowe badanie to byloby dobre i wygodne rozwiazanie a tej recepty jak pisalam wyzej juz nie mam


dzieki dziewczyny kochane jestescie

[orzeszek01]

Napisane przez enda____

tylko, ze ja wlasnie nie mam tej recepty bo kupilam za nia 5 lat temu okularki :d i wada mi sie pewnie powiekszyla bo zle juz przez nie widze. Myslalam, ze soczewki sa drozsze a ten plyn co mc kupujesz?;> dziekuje baardzo mi pomoglas

wiec skoro Ci sie powiekszyła,koenicznie zrób badanie,u mnie wystarczyło 3 miesiace i wada wieksza
miesieczne kosztuja 40zł tylkoa plyn taki mały na miesiac zupełnie wystarcza,jak kupujesz wiekszy za 50zł bodajze masz go wiecej no i na dłuzej starcza.
A teraz chodzisz w okularkach ?
Ja w doomu w okularach,a jak gdzies wychodze to zakłądam soczewki. Teraz to mam tylko jedną bo mi druga normalnie wypadła z oka nie wiem jak i kiedydłubie i dłubie w oku szukam i nic

[yerba]

Napisane przez orzeszek01

wiec skoro Ci sie powiekszyła,koenicznie zrób badanie,u mnie wystarczyło 3 miesiace i wada wieksza
miesieczne kosztuja 40zł tylkoa plyn taki mały na miesiac zupełnie wystarcza,jak kupujesz wiekszy za 50zł bodajze masz go wiecej no i na dłuzej starcza.
A teraz chodzisz w okularkach ?
Ja w doomu w okularach,a jak gdzies wychodze to zakłądam soczewki. Teraz to mam tylko jedną bo mi druga normalnie wypadła z oka nie wiem jak i kiedydłubie i dłubie w oku szukam i nic

Serio? i nie zauwazyłaś, ze ja zgubilas? Ale to chyba nie masz duzej wady wzroku w takim razie


Enda, to wybierz się do takiego salonu, gdzie jest lekarz, od razu zrobi Ci badanie i wyda receptę. Kupisz na miejscu soczewki to Cie jeszcze nauczy jak je zakladac . A z tym komputerowym badaniem, to robią je chyba wszedzie, ale jak dla mnie jest nic nie warte. Dopiero co sama bylam u okulisty w przychodni i najpierw robili mi tam badanie komputerowe, lekarka spojrzala na wynik po czym sama zrobila normalne badanie i miedzy komputerem a lekarką wyszla roznica 0.75 dioprii .

Ten komputer to tylko tak dla orientacji najwidoczniej . Poza tym u optyka owszem robią te badania komputerowe ale chyba na ich podstawie nie wydają okularów. Tak mi się wydaje . Jednak to jakis lekarz musi wydac normalną receptę (czy to lekarz na miejscu, czy to Twoj np z przychodni).



Dopiero co wróciłam do domu, było przed 18, a tu nagle prawie północ . Nadziwic się nie mogę kiedy minął mi ten dzien .

dobranoc

[madame_apple]

witam

Przede wszystkim - Agolku, wyglądałaś przepięknie, zresztą TZ rowniez Skromnie i z klasą - jestem chora na Twoją suknię, jak będę brała kiedyś slub (o ile to w ogole nastapi:P) to bede szukala czegos podobnego
A w ogole czujesz sie jakos inaczej jako formalna mężatka?

Napisane przez Ewusia_marchew

u mnie ok dałam co miałam zdać, nie będę się chwalić na co bo nie ma się czym chwalić ale do przodu, już mi tylko jedna rzecz została oprócz pracy
byłam tez u lekarza zapytać czy moje gardło już wygląda dobrze może przesadzam trochę , ale nie chciałabym w najbliższym czasie znowu anginy przechodzić no ale jest dobrze

gratuluję I zdania i zdrowego gardła

Napisane przez Ewusia_marchew

w mieszkaniu mam ziiimno, w ogóle dobija mnie ta ohydna pogoda dobrze ze moge pod kocykiem siedzieć

uch jak się cieszę, że u mnie dziś zaczęli grzac bo juz byla taka kosta, ze masakra... Grzej się, grzej - moze zrob sobie grzane piwko hihi^^

Napisane przez yerba

Co za dzień . Zaczął się o 5.30. Co prawda tylko na chwilę się przebudziłam, ale dziwiło mnie, bo słyszałam jak ojciec rozmawia przez telefon. Nie słyszałam o czym, ale to nie ważne. Zwyczajnie zdziwiłam się, że o takiej porze rozmawia z kimś... No i o 8 dowiedziałam się, że zmarł ktoś z rodziny tych naszych gości (którzy zresztą przyjechali zza granicy itd.) :i że mój ojciec odwiezie ich spowrotem, żeby nie jechali cały dzień pociągiem i jeszcze z przesiadkami... No to się zaczął dzień poprostu.... beznadziejnie.... .

Później też dużo się działo... (ale oczywiscie bez takich wiadomosci wiecej...) Teraz siedzę sobie w domku i odpoczywam, chociaż głowa mnie boli od tego wszystkiego...

o jjjjjjiiiiiieeeeezuuu jaka masaka

Napisane przez Ewusia_marchew

ale się dziś leniłam od komputera do telewizora ale w sumie na dłuższą metę bym nie umiała się tak nudzić

na dluzsza mete nie, ale od czasu do czasu maly leniuszing sie przyda

Napisane przez enda____

mam pytanko moze ktoras jest zorientowana bo ja przyznam nie mam pojecia i nie mam kogo spytac wiec tak....bylam kiedys u okulisty z 5 lat temu i przepisal mi okulary. Kupilam i mam je ale chcialabym nowe. i teraz pytanie. czy musze isc znowu do okulisty? bo chcialabym isc do salonu w jakiejs galeri (2 m kolo mojej pracy jest ) i tam kupic, tylko nie wiem czy tam musze isc zjakimis badaniami czy oni tam sprawdza moja wade nie chce sie osmieszyc wiec pytam tu

Myślę, że koniecznie powinnas sie zbadac Zapytaj w tym salonie jak badaja i czy w ogole badaja - zaden wstyd, od tego sa zeby udzielic Ci potrzebnych informacji
A jesli na miejscu nie robia profesjonalnych badan to warto wziac sobie wolne od pracy i isc do lekarza - zdrowko najwazniejsze

Napisane przez nefre

Żyję, żyję i to całkiem dobrze Nerwica mi ustała, nie denerwuję się za bardzo tutaj Szkoły jeszcze nie zaczęłam, lenię się- dorabiam to tu to tam , TŻ znalazł stałą pracę, więc luzik Nie jest tak źle

W ogole dzisiaj kupiłam sobie bluzę na allegro ^^ i śmigałam z TŻ-em po sklepach. No i wpadło: balsam do ciała, 2 x cienie do powiek ,lakier do paznokci, dużo amku ^^ Machnę dzisiaj TŻ-owi jakąssuper kolację, bo Słodziak się domaga
Za domem tęsknię cholernie, chcę za jakiś czas odwiedzić Śląsk. Nad morzem strasznie zimno ==' TŻ tak się o mnie martwi, że jak dzisiaj szłam rozpięta (zagrzałamsię ) to taki opiernicz w moją stronę poleciał,że szok

Zaczęłam się uczyć z biologii i chemii, bo jak wiecie (albo i nie ) - zdaję maturę poraz kolejny Zachcialo mi się rozszerzonej biologii i chemi hi hoo, się okaże A to wszystko dlatego, że chciałabym studiować dziennie (jak na razie studium farmaceutyczne - od zawsze się interesanto), więc no

Nic, lecę. Pa kochaniutkie

ciesze sie, ze u Ciebie tak pozytywnie i ze masz zapał do nauki

Napisane przez yerba

A ja dziś bylam na uczelni, niewiele zalatwilam ale to standard . Pozniej posiedzialam kilka godzin w bibliotece i jutro czeka mnie to samo. No ale kiedys trzeba
Teraz w ramach odpoczynku bede pisac cv i wypadaloby rozejrzec sie za jakas praca .

uuuu taka praca na stale juz,co? Szukasz czegos konkretnego?

Napisane przez orzeszek01

Ja w doomu w okularach,a jak gdzies wychodze to zakłądam soczewki. Teraz to mam tylko jedną bo mi druga normalnie wypadła z oka nie wiem jak i kiedy dłubie i dłubie w oku szukam i nic

łooooomaaaatko nie wiedzialam, ze mozna tak zgubic soczewke

Napisane przez yerba

Dopiero co wróciłam do domu, było przed 18, a tu nagle prawie północ . Nadziwic się nie mogę kiedy minął mi ten dzien .
dobranoc

echhh ja sie tak nadziwic nie moge od jakichś 4 miesiecy conajmniej

U mnie nic nowego. Mam teraz rozterki natury naukowej - nie wiem na jaka specjalizacje na nowym kierunku sie decydowac, ogolnie skomplikowane to wszystko i juz zaczynam sie denerwowac czy uda mi sie pogodzic prace z 2studiami i choc odrobina wolnego czasu dla rodzinki i znajomych... No, ale musze myslec pozytywnie wtedy sie pewnie uda
Poki co dopadla mnie chandra...no, taki maly jesienny chanderek powiedzmy ech...

Buziaki i slodkich snow oraz milego poranka

[Ewusia_marchew]

Napisane przez nefre

Żyję, żyję i to całkiem dobrze Nerwica mi ustała, nie denerwuję się za bardzo tutaj Szkoły jeszcze nie zaczęłam, lenię się- dorabiam to tu to tam , TŻ znalazł stałą pracę, więc luzik ;D Nie jest tak źle ;D

super Nefruś, że się układa

Napisane przez nefre

Nad morzem strasznie zimno ==' TŻ tak się o mnie martwi, że jak dzisiaj szłam rozpięta (zagrzałamsię ) to taki opiernicz w moją stronę poleciał,że szok

u nas też ziiiimno

Napisane przez nefre

Zaczęłam się uczyć z biologii i chemii, bo jak wiecie (albo i nie ) - zdaję maturę poraz kolejny Zachcialo mi się rozszerzonej biologii i chemi hi hoo, się okaże A to wszystko dlatego, że chciałabym studiować dziennie (jak na razie studium farmaceutyczne - od zawsze się interesanto), więc no

jaka pilna ucz się ucz, naukowcu

Napisane przez yerba

A ja dziś bylam na uczelni, niewiele zalatwilam ale to standard . Pozniej posiedzialam kilka godzin w bibliotece i jutro czeka mnie to samo. No ale kiedys trzeba .
Teraz w ramach odpoczynku bede pisac cv i wypadaloby rozejrzec sie za jakas praca .

oho, czyżby pisanie szło pełną parą?


ja sie od jutra biorę (codziennie tak mówię ^^)

Napisane przez yerba

Enda, to wybierz się do takiego salonu, gdzie jest lekarz, od razu zrobi Ci badanie i wyda receptę. Kupisz na miejscu soczewki to Cie jeszcze nauczy jak je zakladac . A z tym komputerowym badaniem, to robią je chyba wszedzie, ale jak dla mnie jest nic nie warte. Dopiero co sama bylam u okulisty w przychodni i najpierw robili mi tam badanie komputerowe, lekarka spojrzala na wynik po czym sama zrobila normalne badanie i miedzy komputerem a lekarką wyszla roznica 0.75 dioprii .

zgadzam się w 100% badanie konieczne, szkoda żebyś wydawała kasę na źle dobrane okulary


u mnie kolejny leniwy dzień przyjechałam do rodziców, wieczór spędziłam z TŻ-em a teraz powoli zmierzam w stronę łóżka

edit: Jabłuszko nie daj sie chandrze a jakie specjalności masz do wyboru? na pewno dasz radę, no bo kto jak nie Ty?


miłych snów

[agolek]

Napisane przez madame_apple

Przede wszystkim - Agolku, wyglądałaś przepięknie, zresztą TZ rowniez Skromnie i z klasą - jestem chora na Twoją suknię, jak będę brała kiedyś slub (o ile to w ogole nastapi:P) to bede szukala czegos podobnego dziekuje Jabluszkociesze sie,ze ci sie podoblo sukni nie sprzedaje wiec jakby co to wiesz
A w ogole czujesz sie jakos inaczej jako formalna mężatka?

tak,czuje sie inaczej-extrazmeczona...codzien nie jakas impreza,to dla sasiadow jednych,to dla drugich,dla znajomych rodzicow,moich znjaomych mam dzis a jutro juz wylatujemy do Glasgow..nie wiem czy pojde bo jzu nie mam sily ani na alkohol ani na jedzenie patrzec.

Poki co dopadla mnie chandra...no, taki maly jesienny chanderek powiedzmy ech...u mnie podobni..nadchodzi ta najmniej przjemna pora roku...ale ma nadzieje,ze sie nie damy

Buziaki i slodkich snow oraz milego poranka

dzien dobry laleczki,

ja wlansie wstalam,wezme prysznic,zjem i lece z rodzicami na miasto.Mnostwo rzeczydo zalatwienia a jutro juz wyjezdzamy..

odezwe sie z Glasgow. Szok jak wszystko szbko minelo..

buziaki i milego dnia

[Ewusia_marchew]

Napisane przez agolek

ja wlansie wstalam,wezme prysznic,zjem i lece z rodzicami na miasto.Mnostwo rzeczydo zalatwienia a jutro juz wyjezdzamy..

odezwe sie z Glasgow. Szok jak wszystko szbko minelo..

buziaki i milego dnia

ehhh, no szkoda ze piękne chwile tak szybko mijają ale przynajmniej odpoczniesz sobie trochę od imprezowania


miałam dziś wstać wcześniej ale nie wstałam nie wiem co za śpioch mi się włączył ostatnio, ze nie umiem normalnie wstać po budziku, tylko obracam się na drugi bok i kolejny sen (a sny mam ostatnio wyjątkowo rozbudowane i głupie )
Biorę się zaraz za pracę... muszę napisać maila do promotora w końcu, jejku jak ja nie lubię tworzyć oficjalnych maili, zawsze się boję że coś palnę bez sensu

miłego dnia Kochane

[malinka_86]

stuk puk...

I znowu się wgryzać muszę przez te chorobę

[madame_apple]

hejjj ho

Napisane przez Ewusia_marchew

ja sie od jutra biorę (codziennie tak mówię ^^)

hihih^^ to mi przypomina, ze pomalutku powinnam sie brac za licencjat, a nawet tematu poki co nie jestem na 100% pewna...

Napisane przez Ewusia_marchew

u mnie kolejny leniwy dzień przyjechałam do rodziców, wieczór spędziłam z TŻ-em a teraz powoli zmierzam w stronę łóżka

ciesz sie takimi dniami, niedlugo pewnie bedzie Ci ich brakowac

Napisane przez Ewusia_marchew

edit: Jabłuszko nie daj sie chandrze a jakie specjalności masz do wyboru? na pewno dasz radę, no bo kto jak nie Ty?

to jest tak: jest pula specjalności, ktore sa do wyboru dopiero po 1 roku (m.in. handel zagraniczny, marketing miedzynarodowy, integracja europejska, finanse i rachunkowosc etc...), ale mozna tez od razu na 1.roku wybrac cos pt. International Business - gdzie wyklady i cwiczenia prowadzone sa po angielsku... Na poczatku chcialam isc na te wlasnie specjalizacje, ale (debil) przegapilam terminy zapisow. No wiec myslalam, ze taka szansa przepadla. No, ale teraz dogadalam sie z kolega, ktory zapisal sie na IB, ale jest niezadowolony z wyboru i chce rezygnowac. Takze gdybym chciala moge wskoczyc na jego miejsce No, ale sama nie wiem bo na IB jest tylko 30 osob - jedna grupa. No i jesli plan bedzie mi kolidowal z planem na dziennikarstwie to jestem w ciemnej d*pie za przeproszeniem bo nie mam mozliwosci zmiany grupy i jakichkolwiek manewrow. Natomiast idac na te studia po polsku, mam tam 8 grup miedzy ktorymi moglabym jakos skakac tak zeby zgrac plany.
echhh skomplikowane to, sorry ze przynudzam

Napisane przez agolek

odezwe sie z Glasgow. Szok jak wszystko szbko minelo..

heh zazwyczaj to na co sie tak dlugo czeka mija mega szybko...

Napisane przez agolek

dziekuje Jabluszko ciesze sie,ze ci sie podoblo sukni nie sprzedaje wiec jakby co to wiesz

hehe Pewnie bym w nia nie weszla, ale bede pamietac jakby co :-P

Napisane przez agolek

tak,czuje sie inaczej-extrazmeczona...codzien nie jakas impreza,to dla sasiadow jednych,to dla drugich,dla znajomych rodzicow,moich znjaomych mam dzis a jutro juz wylatujemy do Glasgow..nie wiem czy pojde bo jzu nie mam sily ani na alkohol ani na jedzenie patrzec.

No i nie dziwie Ci sie wcale - emocje + wzmozona aktywnosc = przemeczenie... Mysle, ze z pewna ulga wrocisz do codziennosci...

Napisane przez agolek

u mnie podobni..nadchodzi ta najmniej przjemna pora roku...ale ma nadzieje,ze sie nie damy

nie mozemy sie dac glupiej jesieni, oooo nieee

Napisane przez Ewusia_marchew

miałam dziś wstać wcześniej ale nie wstałam nie wiem co za śpioch mi się włączył ostatnio, ze nie umiem normalnie wstać po budziku, tylko obracam się na drugi bok i kolejny sen (a sny mam ostatnio wyjątkowo rozbudowane i głupie)

Mam dokladnie to samo. Kazdego dnia nastawiam sobie 3 budziki i nawet nie pamietam momentu ich wylaczania... Z przerazeniem mysle o rozpoczeciu zajec kiedy to bede musiala wstawac znow ok. 5-6rano...

Napisane przez Ewusia_marchew

Biorę się zaraz za pracę... muszę napisać maila do promotora w końcu, jejku jak ja nie lubię tworzyć oficjalnych maili, zawsze się boję że coś palnę bez sensu

Ojjj tz tego nie lubie - zawsze mam wrazenie, ze co bym nie napisala to i tak czytajacy bedzie mial ubaw z mojego maila :-P Powodzenia

Napisane przez malinka_86

stuk puk...

I znowu się wgryzać muszę przez te chorobę

wgryzaj sie kochana, ale juuuuuż

dzien dobry tak w ogole
Wstalam jak zwykle zbyt pozno zeby cokolwiek sensownego porobic... Bylam w miescie na zakupach spozywczych i przy okazji zwiedzilam pare sklepow bo jesien juz, a ja mam same letnie ciuchy przydalaby sie jakas kurtka, buty i sweterek czy cos w tym stylu, ale... jakos chyba stracilam umiejetnosc chodzenia po sklepach - nic nie umiem znaleźc... a moze po prostu nic dla mnie nie ma? echh... poza tym zakupy sa takie meczace... Nie wierze, ze to pisze - zawsze lubilam latac po sklepach

Zaraz obiadek, pozniej praca czyli sprawdzony standard dnia codziennego

Buźka i milego dnia

[LoLcIa123]

Agolku wyglądałaś cudownie,szczękę muszę pozbierac[btw nie wchodzi mi w lapsie "ci" wiec muszę pisac "c" ].
Ja nadal choruję,dziś dzień praktyk a ja zostałam w domu,moja pani wych,powiedziała że jak mam uspr lekarskie,to nie muszę tego odrabiac,ciekawe jak to będzie..
A teraz czekam sobie na Tż-eta,jedzie dzisiaj sprawdzic wyniki z egzaminu,
Rzymu[prawo rzymskie?] ,pomóżcie mi 3mac kciuki za niego,bo mówi,że ma złe przeczucia chociaż tylko na jedno pytanie nie napisał odp

[yerba]

Napisane przez Ewusia_marchew

oho, czyżby pisanie szło pełną parą?

pisanie idzie calkiem calkiem.. trzeba wreszcie zadbac o swoje sprawy...

ja sie od jutra biorę (codziennie tak mówię ^^)

znam to... ale jak sie juz wezmiesz to jakos pojdzie

Napisane przez Ewusia_marchew

ehhh, no szkoda ze piękne chwile tak szybko mijają ale przynajmniej odpoczniesz sobie trochę od imprezowania


miałam dziś wstać wcześniej ale nie wstałam nie wiem co za śpioch mi się włączył ostatnio, ze nie umiem normalnie wstać po budziku, tylko obracam się na drugi bok i kolejny sen (a sny mam ostatnio wyjątkowo rozbudowane i głupie )
Biorę się zaraz za pracę... muszę napisać maila do promotora w końcu, jejku jak ja nie lubię tworzyć oficjalnych maili, zawsze się boję że coś palnę bez sensu

miłego dnia Kochane

tez nie lubie pisac do promotora, ale jeszcze bardziej nie lubie rozmawiac z nim przez telefon

Napisane przez madame_apple

to jest tak: jest pula specjalności, ktore sa do wyboru dopiero po 1 roku (m.in. handel zagraniczny, marketing miedzynarodowy, integracja europejska, finanse i rachunkowosc etc...), ale mozna tez od razu na 1.roku wybrac cos pt. International Business - gdzie wyklady i cwiczenia prowadzone sa po angielsku... Na poczatku chcialam isc na te wlasnie specjalizacje, ale (debil) przegapilam terminy zapisow. No wiec myslalam, ze taka szansa przepadla. No, ale teraz dogadalam sie z kolega, ktory zapisal sie na IB, ale jest niezadowolony z wyboru i chce rezygnowac. Takze gdybym chciala moge wskoczyc na jego miejsce No, ale sama nie wiem bo na IB jest tylko 30 osob - jedna grupa. No i jesli plan bedzie mi kolidowal z planem na dziennikarstwie to jestem w ciemnej d*pie za przeproszeniem bo nie mam mozliwosci zmiany grupy i jakichkolwiek manewrow. Natomiast idac na te studia po polsku, mam tam 8 grup miedzy ktorymi moglabym jakos skakac tak zeby zgrac plany.
echhh skomplikowane to, sorry ze przynudzam

faktycznie trudny wybor.. ale moze na dziennikarstwie da sie jakos pozmieniac grupy w razie czego albo jak naprawde nie da rady, to moze pozwola jakos przeniesc sie do polskiej grupy, skoro jest ich wiecej moze beda jakies miejsca?

nie mozemy sie dac glupiej jesieni, oooo nieee

wlasnie!! (dla mnie to najgorsza pora roku, ale mam nadzieje ze nie bedzie tak zle...)

Napisane przez LoLcIa123

Agolku wyglądałaś cudownie,szczękę muszę pozbierac[btw nie wchodzi mi w lapsie "ci" wiec muszę pisac "c" ].
Ja nadal choruję,dziś dzień praktyk a ja zostałam w domu,moja pani wych,powiedziała że jak mam uspr lekarskie,to nie muszę tego odrabiac,ciekawe jak to będzie..
A teraz czekam sobie na Tż-eta,jedzie dzisiaj sprawdzic wyniki z egzaminu,
Rzymu[prawo rzymskie?] ,pomóżcie mi 3mac kciuki za niego,bo mówi,że ma złe przeczucia chociaż tylko na jedno pytanie nie napisał odp

a masz zwolnienie od lekarza?

i jak wynik TZta?



ja dzis pol dnia spedzilam w biblio, jakos dobrze mi sie tam pracuje ostatnio, wiec staram sie jak najwiecej robic na miejscu, a co za tym idzie nie wydawac fortuny na ksero. zwlaszcza ze wynalazlam dosłownie tony literatury do pracy...

miłego wieczorku

[LoLcIa123]

Mam zwolnienie lekarza
Tz-et zdał jako jeden z nielicznych,jest już na drugim roku
Aktualnie to jesteśmy szalenie pożarci,oszukiwał mnie w ważnej sprawie i jestem trochę ,podłamana i zniesmaczona.

[malinka_86]

dziewczyny, niech mnie ktoś walnie bo znowu mam doła i nie mam ochoty na nic

[LoLcIa123]

a co tu tak cichutku?

[malinka_86]

śpiom

[LoLcIa123]

Ja im dam spac,kiedy ja się tutaj żale

[malinka_86]

dziewczyny są, ale coś cichooo strasznie... chyba im klawisze poodpadały

[LoLcIa123]

No tak,widzę tu jakąś podejrzane Ewkę i Jowitkę ,które się czają zza krzaków

[Ewusia_marchew]

Napisane przez madame_apple

hihih^^ to mi przypomina, ze pomalutku powinnam sie brac za licencjat, a nawet tematu poki co nie jestem na 100% pewna...

hehe, ja też tematu nie jestem pewna, coś mi się zdaje że najpierw napisze a tematem będzie to co mi z tego wyjdzie

Napisane przez madame_apple

to jest tak: jest pula specjalności, ktore sa do wyboru dopiero po 1 roku (m.in. handel zagraniczny, marketing miedzynarodowy, integracja europejska, finanse i rachunkowosc etc...), ale mozna tez od razu na 1.roku wybrac cos pt. International Business - gdzie wyklady i cwiczenia prowadzone sa po angielsku... Na poczatku chcialam isc na te wlasnie specjalizacje, ale (debil) przegapilam terminy zapisow. No wiec myslalam, ze taka szansa przepadla. No, ale teraz dogadalam sie z kolega, ktory zapisal sie na IB, ale jest niezadowolony z wyboru i chce rezygnowac. Takze gdybym chciala moge wskoczyc na jego miejsce No, ale sama nie wiem bo na IB jest tylko 30 osob - jedna grupa. No i jesli plan bedzie mi kolidowal z planem na dziennikarstwie to jestem w ciemnej d*pie za przeproszeniem bo nie mam mozliwosci zmiany grupy i jakichkolwiek manewrow. Natomiast idac na te studia po polsku, mam tam 8 grup miedzy ktorymi moglabym jakos skakac tak zeby zgrac plany.
echhh skomplikowane to, sorry ze przynudzam

nie przynudzasz, to ciekawe bardzo ja myślę że spokojnie możesz iść do tej grupy angielskiej a na dziennikarstwie sobie po prostu załątwić indywidualny tok studiów i jeżeli Ci się zajęcia będą pokrywać to wtedy będzie to respektowane że studiujesz jeszcze drugi kierunek

Napisane przez madame_apple

Mam dokladnie to samo. Kazdego dnia nastawiam sobie 3 budziki i nawet nie pamietam momentu ich wylaczania... Z przerazeniem mysle o rozpoczeciu zajec kiedy to bede musiala wstawac znow ok. 5-6rano...

mnie się słabo robi an samą myśl

Napisane przez madame_apple

Ojjj tz tego nie lubie - zawsze mam wrazenie, ze co bym nie napisala to i tak czytajacy bedzie mial ubaw z mojego maila :-P Powodzenia

a dziękuję coś tam naskrobałam, ale jeszcze nie odpisał, może się śmieje

wgryzaj sie kochana, ale juuuuuż

Napisane przez madame_apple

Wstalam jak zwykle zbyt pozno zeby cokolwiek sensownego porobic... Bylam w miescie na zakupach spozywczych i przy okazji zwiedzilam pare sklepow bo jesien juz, a ja mam same letnie ciuchy przydalaby sie jakas kurtka, buty i sweterek czy cos w tym stylu, ale... jakos chyba stracilam umiejetnosc chodzenia po sklepach - nic nie umiem znaleźc... a moze po prostu nic dla mnie nie ma? echh... poza tym zakupy sa takie meczace... Nie wierze, ze to pisze - zawsze lubilam latac po sklepach

mnie też by się przydało kupić kilka rzeczy na jesień ale jakoś pogoda nie zachęca do zakupów czekam na ocieplenie (przecież nie moze być zimno już na stałe, prawda? )

Napisane przez yerba

pisanie idzie calkiem calkiem.. trzeba wreszcie zadbac o swoje sprawy...

super

Napisane przez yerba

znam to... ale jak sie juz wezmiesz to jakos pojdzie

mam taką nadzieję

Napisane przez yerba

tez nie lubie pisac do promotora, ale jeszcze bardziej nie lubie rozmawiac z nim przez telefon

to dopiero hardcor ja licze na to e do mojego nie będe musiała dzwonić, bo on jest amerykaninem i ma taki akcent że czasem na żywo z trudem go rozumiem a co dopiero rpzez telefon

Napisane przez yerba

ja dzis pol dnia spedzilam w biblio, jakos dobrze mi sie tam pracuje ostatnio, wiec staram sie jak najwiecej robic na miejscu, a co za tym idzie nie wydawac fortuny na ksero. zwlaszcza ze wynalazlam dosłownie tony literatury do pracy...

no i w biblio nic Cię nie rozprasza żadna lodówka ani komputer

Napisane przez LoLcIa123

Tz-et zdał jako jeden z nielicznych,jest już na drugim roku
Aktualnie to jesteśmy szalenie pożarci,oszukiwał mnie w ważnej sprawie i jestem trochę ,podłamana i zniesmaczona.

pogratulowałabym Twojemu TŻ-owi aczkolwiek raczej mam ochotę kopnąć go w d*** że Cię oszukiwał

Napisane przez malinka_86

dziewczyny, niech mnie ktoś walnie bo znowu mam doła i nie mam ochoty na nic

wystarczy?

a tak serio to wygrzebuj się z dołka, musi być dobrze


Pokontemplowałam trochę nad pracą dziś, zrobiłam obiad dla całej rodzinki, byłam u fryzjera obciąć grzywkę a wieczorem przyszedł TŻ i jakoś mi tak dzień zleciał

Jutro pewnie od rana sprzątania, bo moi rodzice "obchodzą" sobotę ja u siebie w mieszkaniu sprzątam zawsze w środku tygodnia, nawet jak jestem zmęczona, żeby sobie jedynego wolnego dnia nie marnować na sprzątnie no ale rodzice na to nie wpadli

edit: Karolinko, jaka Ty spostrzegawcza jesteś


miłych snów

[malinka_86]

Napisane przez LoLcIa123

No tak,widzę tu jakąś podejrzane Ewkę i Jowitkę ,które się czają zza krzaków

Krzaczkują

Napisane przez Ewusia_marchew

wystarczy?

a tak serio to wygrzebuj się z dołka, musi być dobrze


Pokontemplowałam trochę nad pracą dziś, zrobiłam obiad dla całej rodzinki, byłam u fryzjera obciąć grzywkę a wieczorem przyszedł TŻ i jakoś mi tak dzień zleciał

Jutro pewnie od rana sprzątania, bo moi rodzice "obchodzą" sobotę ja u siebie w mieszkaniu sprzątam zawsze w środku tygodnia, nawet jak jestem zmęczona, żeby sobie jedynego wolnego dnia nie marnować na sprzątnie no ale rodzice na to nie wpadli

heh to u mnie w sobote zawsze sprzątanie heh matko mi się nawet nie chce tutaj sprzątać pomyśleć, że matula chce przestawiać meble w pokoju.. cieszyłabym się jakby mi jeszcze kolor na ściany walneli ale w taką pogode?
i coś wykontemplowała wogóle?

[LoLcIa123]

Napisane przez Ewusia_marchew

pogratulowałabym Twojemu TŻ-owi aczkolwiek raczej mam ochotę kopnąć go w d*** że Cię oszukiwał

Niby już mnie przeprosił i powinno byc wszystko ok,ale nadal mam do niego żal chętnie połącze siły w kopniaku

Napisane przez Ewusia_marchew

edit: Karolinko, jaka Ty spostrzegawcza jesteś

Wiadomo,nikt się nie ukryje przed bystrym okiem lolci123
Ja też już zmykam Dobranoc plotkary

[madame_apple]

no to wyjdę zza tego krzaka

Napisane przez yerba

pisanie idzie calkiem calkiem.. trzeba wreszcie zadbac o swoje sprawy...

ano trzeba, powodzenia w dalszym ciągu

Napisane przez yerba

faktycznie trudny wybor.. ale moze na dziennikarstwie da sie jakos pozmieniac grupy w razie czego albo jak naprawde nie da rady, to moze pozwola jakos przeniesc sie do polskiej grupy, skoro jest ich wiecej moze beda jakies miejsca?

heh najgorsze jest to, ze na dziennikarstwie jest zaledwie 20 osob no i tez nie ma mozliwosci manewru jesli chodzi o grupy...

Czekam z niecierpliwoscia az bedzie juz dziennikarski plan zajęc

Napisane przez yerba

wlasnie!! (dla mnie to najgorsza pora roku, ale mam nadzieje ze nie bedzie tak zle...)

tez mam taka nadzieje... jeszcze zlota polska jesien ok, ale to co jest za oknem w ogole jej nie przypomina wiec...

Slyszalam, ze zima ma byc mroźna i przyjsc szybko - szukajac pozytywow - przynajmniej jesieni bedzie mniej

Napisane przez yerba

ja dzis pol dnia spedzilam w biblio, jakos dobrze mi sie tam pracuje ostatnio, wiec staram sie jak najwiecej robic na miejscu, a co za tym idzie nie wydawac fortuny na ksero. zwlaszcza ze wynalazlam dosłownie tony literatury do pracy...

super, ze tony literatury i super, ze umiesz pracowac w biblio - przydatna umiejetnosc. Ja tam nigdzie nie umiem tak sie skupic jak w domu - moze do przesiadywania w biblio trzeba dorosnąc

Napisane przez LoLcIa123

Tz-et zdał jako jeden z nielicznych,jest już na drugim roku

brawo

Napisane przez LoLcIa123

Aktualnie to jesteśmy szalenie pożarci,oszukiwał mnie w ważnej sprawie i jestem trochę ,podłamana i zniesmaczona.

echh... przykro mi...a oszukiwal ze wzgledu na tak zwane "Twoje dobro" czy raczej ze wzgledu na swoj swiety spokoj...?

Napisane przez malinka_86

dziewczyny, niech mnie ktoś walnie bo znowu mam doła i nie mam ochoty na nic

precz z dołem kochana!

Napisane przez LoLcIa123

No tak,widzę tu jakąś podejrzane Ewkę i Jowitkę ,które się czają zza krzaków

Napisane przez Ewusia_marchew

hehe, ja też tematu nie jestem pewna, coś mi się zdaje że najpierw napisze a tematem będzie to co mi z tego wyjdzie

hmmm to jest niezła kolejnosc pisania pracy, chyba tez taka zastosuje

Napisane przez Ewusia_marchew

nie przynudzasz, to ciekawe bardzo ja myślę że spokojnie możesz iść do tej grupy angielskiej a na dziennikarstwie sobie po prostu załątwić indywidualny tok studiów i jeżeli Ci się zajęcia będą pokrywać to wtedy będzie to respektowane że studiujesz jeszcze drugi kierunek

heh sprobuje aczkolwiek, jak juz pisalam, ze wzgledu na mala liczbe ludzi na dziennikarstwie nie wiem czy to cos zmieni... Musze sprawe jeszcze gruntownie przemyslec. chcialabym zeby juz byl plan, ale niestety na tym wydziale pokazuje sie on z reguly na koncu

Napisane przez Ewusia_marchew

a dziękuję coś tam naskrobałam, ale jeszcze nie odpisał, może się śmieje

hihi Na pewno Z amerykańskim akcentem ofkorz

Napisane przez Ewusia_marchew

mnie też by się przydało kupić kilka rzeczy na jesień ale jakoś pogoda nie zachęca do zakupów czekam na ocieplenie (przecież nie moze być zimno już na stałe, prawda? )

heh obawiam sie, ze moze... ale ciiiii nie zapeszajmy^^

Wrocilam z pracy, ale dlugo nie poodpoczywam bo jutro pracuje od 9 :P
Minus - krotki sen, plus - wolny wieczor; podsumowujac - chyba powinnam sie cieszyc. Ale jeszcze bardziej chyba powinnam isc spac

Dlatego zycze kolorowych snow i uciekam do lozeczka, buźka kochane