Scent Bar V - Strona 124 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-09-21, 21:10   #3691
anka_bzzz
Wtajemniczenie
 
Avatar anka_bzzz
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 859
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez irkax Pokaż wiadomość
Anko a nie wydaje Ci się, że pomiędzy tym białym i czarnym (wrażliwymi i niewrażliwymi jak ich nazwałaś) są jeszcze ludzie, którzy po prostu starają się radzić sobie w dzisiejszym świecie bez względu na to jakie niepowodzenia/przykrości/kłopoty ich spotykają? Nie zrzucają winy za niepowodzenia na innych, ale też z byle powodu nie wpadają w doły i depresje.
A jeśli już się im zdarzy, to szukają siły w sobie by z tych dołów wychodzić i odnajdować w życiu piękno, które naprawdę w nim jest?
A może oni nie myślą tak jak napisałaś:

"Nie mam pracy? Luz, póki jest od kogo wyciągnąć kasę. Brak drugiej (lepszej?) połówki? A po co mi ktoś, kto będzie robił wyrzuty. itp."


a zamiast tego

Nie mam pracy? - zrobię wszystko żeby ją znaleźć, bo przecież jestem w stanie to zrobić.
Brak drugiej połówki? - w końcu trafię na kogoś, kto będzie dla mnie idealnym partnerem, którego pokocham z wzajemnością.


Oczywiście, świat nie jest czarno-biały
Ja te drobiazgi i ulotne chwilę uczę się doceniać. Nie twierdzę, że Ci którzy nie mają depresji są gruboskórnymi egoistami, niezdolnymi do wyższych uczuć potworami
Chciałam tylko pokazać, że osoba, która nie jest wrażliwa, nie popadnie w deprechę. Po prostu wrażliwcy muszą się bardziej "napracować", żeby patrzyć na świat przez różowe okulary.
Napisałam, że są to swego rodzaju uogólnienia. Jeśli ktoś się poczuł urażony - przykro mi - nie było to moją intencją.

Codziennie uczę się doceniać drobiazgi i jednocześnie nie przejmować się drobiazgami. Jak napisała Ancynamonka - z drobiazgów składa się życie. Każdego dnia doceniam to, ile jest mi dane. Widzę, że są osoby, które są w dużo gorszej sytuacji i nie załamują się, walczą z przeciwnościami losu.
Trzeba też przyznać, że załamania nerwowe i stany depresyjne są coraz częstsze. Jakoś tak stajemy się coraz mniej odporni na stres.
anka_bzzz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 21:13   #3692
taiwa
Zadomowienie
 
Avatar taiwa
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 078
Dot.: Scent Bar V

Intensywny weekend miałam, ale w jak najbardziej pozytywnym znaczeniu Wczoraj w końcu kupiłam tego notebooka, w sprawie którego Was pytałam- jestem z niego bardzo zadowolona, w rzeczywistości wygląda na zupełną zabaweczke. Różowych niestety nie było więc wziełam perłowo biały.
Dziś oczyścilam aure wokół siebie wyrzucając tone ubrań z szafy, oraz robiąc generalne porządki. Teraz pije piwko i jest fajnie
W temacie studiów dużo się nie chce wypowiadac, bo mam zdanie kontrastowo inne niż Fernis i zawsze miałam odwrotne priorytety, a nie chciałabym nikogo urazić.
__________________
taiwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 21:32   #3693
irkax
Zakorzenienie
 
Avatar irkax
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 698
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez taka taka Pokaż wiadomość
wpadłam do Baru, czytam sobie i już miałam ochotę coś napisać ..... ale widzę, że Irkax już napisała ...... to co się będę wysilać


Cytat:
Napisane przez anka_bzzz Pokaż wiadomość
Oczywiście, świat nie jest czarno-biały
Ja te drobiazgi i ulotne chwilę uczę się doceniać. Nie twierdzę, że Ci którzy nie mają depresji są gruboskórnymi egoistami, niezdolnymi do wyższych uczuć potworami
Chciałam tylko pokazać, że osoba, która nie jest wrażliwa, nie popadnie w deprechę. Po prostu wrażliwcy muszą się bardziej "napracować", żeby patrzyć na świat przez różowe okulary.
Napisałam, że są to swego rodzaju uogólnienia. Jeśli ktoś się poczuł urażony - przykro mi - nie było to moją intencją.
A to jest poparte jakimiś badaniami? To, że tylko wrażliwi łapią depresję?
No i gdzie jest granica wrażliwości - niewrażliwości?
Mam w swoim otoczeniu osoby bardzo wrażliwe według mnie i ich podejście do świata różni się znacznie od tego jakie przedstawiłaś w swoim poprzednim poście.
Jak się tak dłużej zastanowię, to im z dużo większą łatwością przychodzi radzenie sobie z pewnymi rzeczami.
Dlatego generalizowanie nie jest wskazane, ani w tym temacie, ani w żadnym innym.

Cytat:
Napisane przez anka_bzzz Pokaż wiadomość
Trzeba też przyznać, że załamania nerwowe i stany depresyjne są coraz częstsze. Jakoś tak stajemy się coraz mniej odporni na stres.
To jest niestety prawda i ja mam na ten temat nawet pewną teorię.
Jednak nie nadaje się ona do przedstawienia na forum


Taiwo
- daj znać po jakimś czasie jak się lapek sprawuje, bardzo jestem ciekawa
__________________

irkax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 21:34   #3694
Nola_
Zakorzenienie
 
Avatar Nola_
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 6 514
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez anka_bzzz Pokaż wiadomość
Chciałam tylko pokazać, że osoba, która nie jest wrażliwa, nie popadnie w deprechę. Po prostu wrażliwcy muszą się bardziej "napracować", żeby patrzyć na świat przez różowe okulary.
Napisałam, że są to swego rodzaju uogólnienia. Jeśli ktoś się poczuł urażony - przykro mi - nie było to moją intencją.
Istnieją również (nad)wrażliwe osoby, które i tak zacisną zęby i zrobią wszystko, żeby w deprechę nie popaść. Ja nauczyłam się, że człowiek jest w stanie znieść bardzo dużo, nawet więcej niż sobie wyobraża. I to mi dodaje sił.
A typem depresyjnym jestem bezapelacyjnie.

Cytat:
Napisane przez taiwa Pokaż wiadomość
Intensywny weekend miałam, ale w jak najbardziej pozytywnym znaczeniu Wczoraj w końcu kupiłam tego notebooka, w sprawie którego Was pytałam- jestem z niego bardzo zadowolona, w rzeczywistości wygląda na zupełną zabaweczke. Różowych niestety nie było więc wziełam perłowo biały.
Dziś oczyścilam aure wokół siebie wyrzucając tone ubrań z szafy, oraz robiąc generalne porządki. Teraz pije piwko i jest fajnie
W temacie studiów dużo się nie chce wypowiadac, bo mam zdanie kontrastowo inne niż Fernis i zawsze miałam odwrotne priorytety, a nie chciałabym nikogo urazić.
To tak jak i ja Już się zaczynam martwić, co to będzie, jak zrobię magistra i na jaką podyplomówkę pójść, bo co najmniej trzy mi się podobają...
__________________
Wymienię
Nola_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 21:35   #3695
burn-it-up
Zakorzenienie
 
Avatar burn-it-up
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 7 464
GG do burn-it-up
Dot.: Scent Bar V

Dawno mnie tutaj nie było

Kończą się powoli moje rekordowo długie wakacje i nie wiem jak zdołam się przystosować do normalnego życia.Szczególnie,że zaczyna mnie zżerać stres związany z nowym etapem w życiu i masą ludzi których będę musiała poznać zupełnie od nowa.To dla mnie zawsze bardzo stresujące i trudne.Niby jestem wesoła,wygadana itd ale tak na prawdę strasznie nieśmiała.Boję się.

Żeby sobie trochę osłodzić nadchodzące wyzwania kliknęłam sobie przed chwilą na ebayu jeden z dwóch od dawna wymarzonych zegarków.Jest cudownie różowiutki i słodziaszny i świadomść,że jest już mój przynajamnije troche odwraca mysli od czarnowidztwa
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg ragsesmp.jpg (23,1 KB, 12 załadowań)
__________________
Mój kosmetyczny blog
burn-it-up jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 21:39   #3696
ivanna
Zakorzenienie
 
Avatar ivanna
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Straszyn o. Gdańska
Wiadomości: 3 699
Dot.: Scent Bar V

Madziku czasami nasze problemy wydają się innym błache ale dla nas są naprawde ciężkie do "przeżycia" nosek do góry Kochana masz przyjaciół, jesteś wartościowa i pamiętaj że jesteś Panią swojego losu ja wiem że Ci się uda


Cytat:
Napisane przez ancynamonka Pokaż wiadomość
Ja okropne doły przeżywałam gdy miałam po naście lat. Moi rodzice odbierali to jako bunt i pewnie mieli sporo racji bo był to rodzaj niezgody i wstrętu do całego świata. Kilka mało fajnych historii się wtedy przytrafiło jak nieudana próba odebrania sobie życia, bożonarodzeniowe wizyty na Sobieskiego. Ale w pewnym momencie po prostu musiałam przestać się przejmować i jest dokładnie tak jak napisał gryx :

"Na chwilę obecną żyję "tu i teraz", nie roztrząsam przeszłości, nie snuję wizji przyszłości, nie zgłębiam egzystencjalnych problemów naszego istnienia. Mogę stwierdzić - jest dobrze."

Jedyny sposób nie myśleć za dużo, nie roztrząsać. W pewnym sensie popaść w znieczulicę. Dziś mówię sobie, że nie mam na TO czasu.
Dziś ciesze sie drobiazgami, z drobiazgów składa się całe życie
Wiem co chciałaś tu powiedzieć - byłam taka sama... każdy myślał że zbuntowana a ja cierpiałam po cichu sama


Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość


Wiem już. Jesteś dzielna. Szanuję twardzieli.
I prędzej, czy później - będzie dobrze.


Ivanno, aż mi głupio.
Chcę, żebyś wiedziała, że to żadna dobroczynność nie jest z mojej strony.
Po prostu szczera sympatia i troska.
Ale ja Cie lubie Sabb nawet nie wiesz

I nie ma co Ci być głupio naprawdę, nawet nie wiesz ile jednym telefonem dajesz mi szczęścia i nadziei

Co do twardzieli - uczę się od mistrzyni
__________________
Kosmetyki:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=475694
ivanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 21:42   #3697
Nola_
Zakorzenienie
 
Avatar Nola_
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 6 514
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez burn-it-up Pokaż wiadomość
Dawno mnie tutaj nie było

Kończą się powoli moje rekordowo długie wakacje i nie wiem jak zdołam się przystosować do normalnego życia.Szczególnie,że zaczyna mnie zżerać stres związany z nowym etapem w życiu i masą ludzi których będę musiała poznać zupełnie od nowa.To dla mnie zawsze bardzo stresujące i trudne.Niby jestem wesoła,wygadana itd ale tak na prawdę strasznie nieśmiała.Boję się.

Żeby sobie trochę osłodzić nadchodzące wyzwania kliknęłam sobie przed chwilą na ebayu jeden z dwóch od dawna wymarzonych zegarków.Jest cudownie różowiutki i słodziaszny i świadomść,że jest już mój przynajamnije troche odwraca mysli od czarnowidztwa
Maju, będzie dobrze - rozpoczynasz naprawdę fajny etap w życiu i mimo, że przyzwyczajenie się do tylu nowości na pewno zabierze trochę czasu, będzie dobrze Pomyśl sobie, że ci wszyscy ludzie też nikogo nie znają i muszą się odnaleźć w nowej sytuacji tak samo, jak i Ty.
Głowa do góry!
__________________
Wymienię
Nola_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 21:44   #3698
madziczka
Zakorzenienie
 
Avatar madziczka
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 16 485
GG do madziczka
Dot.: Scent Bar V

Ivanno - dziękuję za dobre słowo

Twardzielką się nie czuję, kiedyś nią byłam. Teraz - mięczak ze mnie straszny, funkcjonuję, bo "popychają" mnie do życia, inni. Chciałabym się już sama "popychać" , ale coś mi ostatnio nie wychodzi.


Burn- zegarek jest słitaśny
__________________
"Jeśli skończysz, prowadząc beznadziejne życie dlatego, że słuchałeś swojej mamy, swojego taty, księdza i jakiegoś gościa z telewizji, to w pełni na nie sobie zasłużyłeś."

Frank Zappa

http://www.youtube.com/watch?v=_e1pADu6VvI
madziczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 21:46   #3699
ivanna
Zakorzenienie
 
Avatar ivanna
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Straszyn o. Gdańska
Wiadomości: 3 699
Dot.: Scent Bar V

Madzik wiesz z tym "popychaniem" to tak różnie czasem fajnie jak ktoś cię popycha
__________________
Kosmetyki:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=475694
ivanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 21:49   #3700
anka_bzzz
Wtajemniczenie
 
Avatar anka_bzzz
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 859
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez irkax Pokaż wiadomość
A to jest poparte jakimiś badaniami? To, że tylko wrażliwi łapią depresję?
No i gdzie jest granica wrażliwości - niewrażliwości?
Mam w swoim otoczeniu osoby bardzo wrażliwe według mnie i ich podejście do świata różni się znacznie od tego jakie przedstawiłaś w swoim poprzednim poście.
Jak się tak dłużej zastanowię, to im z dużo większą łatwością przychodzi radzenie sobie z pewnymi rzeczami.
Dlatego generalizowanie nie jest wskazane, ani w tym temacie, ani w żadnym innym.
Ok, czyli popadanie w depresję nie ma żadnego związku z wrażliwością? W najmniejszym stopniu? Czyli depresja jest jak zapalenie płuc - nigdy nie wiadomo, czy się jej nie złapie?
Logicznym jest dla mnie, że człowiek gruboskórny - a poznałam wielu w swoim życiu - nie zachoruje. U osób, które są wrażliwe - sprawa jest złożona. Chęć udowodnienia sobie (i otoczeniu?) może być na tyle silna, że całą aktywność koncentruje się na tym.
Poza tym samo słowo 'wrażliwość' jest tu chyba sednem sprawy. Może rozumiemy je inaczej

Co do generalizowania - może i nie jest dobre, może jest krzywdzące, ale prawda jest taka, że gdzie nie spojrzeć ludzie generalizują, upraszczają, wrzucają do jednego worka. Nie wiem czy to forum jest aż tak wyjątkowe, żeby trzeba było ważyć każde jedno słowo jakie się wystukuje (a nuż to będzie uogólnienie i ktoś się poczuje dotknięty... )
anka_bzzz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 21:50   #3701
Kagan
Wtajemniczenie
 
Avatar Kagan
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 2 125
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez madziczka Pokaż wiadomość

Twardzielką się nie czuję, kiedyś nią byłam. Teraz - mięczak ze mnie straszny, funkcjonuję, bo "popychają" mnie do życia, inni. Chciałabym się już sama "popychać" , ale coś mi ostatnio nie wychodzi.
Jesteś Madzik, jesteś Tylko o tym zapominasz. Głowa do góry
Kagan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 21:51   #3702
ancynamonka
Rozeznanie
 
Avatar ancynamonka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Sand City;)
Wiadomości: 795
Dot.: Scent Bar V

Ivanno wiesz jak tu wszyscy trzymali kciuki Przy takim wsparciu i przy Twoim przygotowaniu (bo sama pisałaś że umiesz) musiało pójść dziś dobrze. Burn studia to intensywny ale bardzo fajny okres w życiu Pomyśl, że liczba osób które na danym kierunku znalazły się przypadkowo jest dużo mniejsza niż np profilu klasy w LO. Taka wstępna selekcja pozwala wierzyć, że na swoim roku znajdziesz osoby o podobnych zainteresowaniach i poglądach jak Ty
__________________
I begin to see through your eyes
All the former mysteries are no surprise ...

wymiana kosmetyczna; klik!
ancynamonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 21:52   #3703
taiwa
Zadomowienie
 
Avatar taiwa
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 078
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez irkax Pokaż wiadomość
Taiwo - daj znać po jakimś czasie jak się lapek sprawuje, bardzo jestem ciekawa
Dam znać napewno Z panem który mi go sprzedawał, wdałam się w dyskusję na temat procesora, wyjaśnił mi dyplomatycznie, że wszystkie procesory są dobre, niektóre potrzebują tylko więcej czasu

Cytat:
Napisane przez Nola_ Pokaż wiadomość
To tak jak i ja Już się zaczynam martwić, co to będzie, jak zrobię magistra i na jaką podyplomówkę pójść, bo co najmniej trzy mi się podobają...
Nolu, znając zycie zrobisz pewnie przynajmniej dwie Ja stanowczo uważam, że to wykształenie, wiedza i pasja z jaką robie to, co robie, pozwala mi być zadowoloną ze swojej pracy i otrzymywać za nią godziwe pieniądze Tylko mój narzeczony, którego poznałam nastoletnim dziewczęciem będąc śmieje się ze mnie, że gdy się poznaliśmy, to uczyłam się, bo musiałam, teraz nie musze, a i tak ciągle sie ucze
__________________
taiwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 21:57   #3704
madziczka
Zakorzenienie
 
Avatar madziczka
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 16 485
GG do madziczka
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez ivanna Pokaż wiadomość
Madzik wiesz z tym "popychaniem" to tak różnie czasem fajnie jak ktoś cię popycha

Oczywiście, że fajnie. Cudnie jest jeżeli ktoś cię napędza, inspiruje, podbudowuje - ale potem warto stanąć na własnych nogach. A ja sobie uświadomiłam, że nie stanęłam właśnie. Co jakiś czas próbuję -choćby od tego, że organizuję sobie sama czas, nie czekając na innych, wykonuję różne czynności, które kiedyś sprawiały mi przyjemność, a o których zapomniałam - drobiazgi wręcz - czytanie, odgrzebywanie straych płyt, wyciągnie książek, które chcę przeczytać drugi raz. Kurde, nie wiedziałam,że będzie tak ciężko
__________________
"Jeśli skończysz, prowadząc beznadziejne życie dlatego, że słuchałeś swojej mamy, swojego taty, księdza i jakiegoś gościa z telewizji, to w pełni na nie sobie zasłużyłeś."

Frank Zappa

http://www.youtube.com/watch?v=_e1pADu6VvI
madziczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 21:57   #3705
ivanna
Zakorzenienie
 
Avatar ivanna
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Straszyn o. Gdańska
Wiadomości: 3 699
Dot.: Scent Bar V

Ancynamonko ja WAM wszystkim strasznie dziękuje - kochane dziewczyny z was oby te trzymane kciuki za mnie dały wam 3 razy mocniejsze i większe szczęście myśle pozytywnie - musi się udać
__________________
Kosmetyki:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=475694
ivanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 21:57   #3706
irkax
Zakorzenienie
 
Avatar irkax
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 698
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez anka_bzzz Pokaż wiadomość
Ok, czyli popadanie w depresję nie ma żadnego związku z wrażliwością? W najmniejszym stopniu? Czyli depresja jest jak zapalenie płuc - nigdy nie wiadomo, czy się jej nie złapie?
Logicznym jest dla mnie, że człowiek gruboskórny - a poznałam wielu w swoim życiu - nie zachoruje. U osób, które są wrażliwe - sprawa jest złożona. Chęć udowodnienia sobie (i otoczeniu?) może być na tyle silna, że całą aktywność koncentruje się na tym.
Poza tym samo słowo 'wrażliwość' jest tu chyba sednem sprawy. Może rozumiemy je inaczej
Nie jestem psychologiem, a tym bardziej psychiatrą, więc daleka jestem od ferowania wyroków co ma wspólnego depresja z wrażliwością.
Mózg ludzki jest tak skomplikowany, że nawet lekarze nie potrafią do końca wyjaśnić przyczyn zachorowań na depresję, ja się tym bardziej nie podejmuję

Cytat:
Napisane przez anka_bzzz Pokaż wiadomość
Co do generalizowania - może i nie jest dobre, może jest krzywdzące, ale prawda jest taka, że gdzie nie spojrzeć ludzie generalizują, upraszczają, wrzucają do jednego worka. Nie wiem czy to forum jest aż tak wyjątkowe, żeby trzeba było ważyć każde jedno słowo jakie się wystukuje (a nuż to będzie uogólnienie i ktoś się poczuje dotknięty... )
To, że ludzie tak robią, to oznacza, że i my musimy?

Nie wiem jak dla Ciebie, ale dla mnie to podforum jest wyjątkowe i panuje tu wyjątkowa atmosfera.
__________________

irkax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 22:02   #3707
Nola_
Zakorzenienie
 
Avatar Nola_
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 6 514
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez ivanna Pokaż wiadomość
Madzik wiesz z tym "popychaniem" to tak różnie czasem fajnie jak ktoś cię popycha
Dziewczyny, jeszcze 22 nie ma...

Cytat:
Napisane przez taiwa Pokaż wiadomość
Nolu, znając zycie zrobisz pewnie przynajmniej dwie Ja stanowczo uważam, że to wykształenie, wiedza i pasja z jaką robie to, co robie, pozwala mi być zadowoloną ze swojej pracy i otrzymywać za nią godziwe pieniądze Tylko mój narzeczony, którego poznałam nastoletnim dziewczęciem będąc śmieje się ze mnie, że gdy się poznaliśmy, to uczyłam się, bo musiałam, teraz nie musze, a i tak ciągle sie ucze
A wiesz, że mam nadzieję, że faktycznie tak będzie? Z pogrubionym zgadzam się w 100% Studiuję to, co zawsze chciałam, i mimo, że bywa ciężko, ciągle spotykam na drodze naukowej ludzi, którzy pozwalają mi się rozwijać. A to dla mnie bardzo ważne.
Co to za życie bez pasji...

Cytat:
Napisane przez irkax Pokaż wiadomość
To, że ludzie tak robią, to oznacza, że i my musimy?

Nie wiem jak dla Ciebie, ale dla mnie to podforum jest wyjątkowe i panuje tu wyjątkowa atmosfera.
Popieram i jedno, i drugie.
__________________
Wymienię
Nola_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 22:04   #3708
anka_bzzz
Wtajemniczenie
 
Avatar anka_bzzz
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 859
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez madziczka Pokaż wiadomość

Twardzielką się nie czuję, kiedyś nią byłam. Teraz - mięczak ze mnie straszny, funkcjonuję, bo "popychają" mnie do życia, inni. Chciałabym się już sama "popychać" , ale coś mi ostatnio nie wychodzi.
Jeśli pokonasz przeciwności poczujesz dumę. W ostatnich miesiącach sporo się nauczyłam. Przede wszystkim tego, że w życiu muszę mieć cel. Wszystko to co robię służy jego realizacji. Jak mawia moja koleżanka - nie chodzi o co, by złapać króliczka, ale o to, by go gonić... Dla mnie praca przestała być celem samym w sobie. I jest lepiej. Ale miał też na to wpływ fakt, że pracuję z innymi ludźmi, którzy są... bardziej ludzcy.
Na mnie - paradoksalnie - najlepiej działało, gdy ktoś mnie zbeształ i powiedział, że dużo lepiej by było, gdybym zamiast użalać się nad sobą wzięła się do roboty.
Co ciekawe - w czasie kiedy miałam dużo mniej problemów, więcej czasu na rozmyślanie miewałam depresyjne nastroje. Teraz nie mam na to czasu.
A na koniec- w życiu i tak piękne są tylko chwile. Tylko chwile.
anka_bzzz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 22:05   #3709
madziczka
Zakorzenienie
 
Avatar madziczka
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 16 485
GG do madziczka
Dot.: Scent Bar V

Aaaale jestem "zmulona", teraz zrozumiałam, o co chodzi Ivannie z tym popychaniem

anka - doskonale to rozumiem Jak pracowałam nie miałam czasu na marudzenie, byłam tak zmęczona, że marzyłam o łóżku tylko, mój czas był bardziej zintensyfikowany, wolne chwile bardziej wartościowsze.

Z krytyką jest u mnie tak, że niestety jestem mało odporna Krytyka mnie dobija,powala na podłogę, zniechęca do pracy czy wysiłku, a nie mobilizuje.
__________________
"Jeśli skończysz, prowadząc beznadziejne życie dlatego, że słuchałeś swojej mamy, swojego taty, księdza i jakiegoś gościa z telewizji, to w pełni na nie sobie zasłużyłeś."

Frank Zappa

http://www.youtube.com/watch?v=_e1pADu6VvI
madziczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 22:07   #3710
ivanna
Zakorzenienie
 
Avatar ivanna
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Straszyn o. Gdańska
Wiadomości: 3 699
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez Nola_ Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jeszcze 22 nie ma...



.
Czasem trzeba pokosmacić troszkę
__________________
Kosmetyki:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=475694
ivanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 22:10   #3711
anka_bzzz
Wtajemniczenie
 
Avatar anka_bzzz
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 859
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez irkax Pokaż wiadomość
Nie jestem psychologiem, a tym bardziej psychiatrą, więc daleka jestem od ferowania wyroków co ma wspólnego depresja z wrażliwością.
Mózg ludzki jest tak skomplikowany, że nawet lekarze nie potrafią do końca wyjaśnić przyczyn zachorowań na depresję, ja się tym bardziej nie podejmuję



To, że ludzie tak robią, to oznacza, że i my musimy?

Nie wiem jak dla Ciebie, ale dla mnie to podforum jest wyjątkowe i panuje tu wyjątkowa atmosfera.
Może powinnam była napisać ludzie na podforum Perfumy.

Oczywiście nie musisz się ze mną zgadzać, ani ja z Tobą. To, co piszę wnioskuję z obserwacji, własnych przemyśleń. I bynajmniej nie jest moim celem stawianie się na pozycji eksperta w tej dziedzinie.
Oczywiście są osoby, które zawsze muszą postawić na swoim i udowadniać innym ich "niższość".
anka_bzzz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 22:14   #3712
czarnazuzia1
rude jest piękne:)
 
Avatar czarnazuzia1
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: nad jeziorem
Wiadomości: 12 592
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez anka_bzzz Pokaż wiadomość
Oczywiście są osoby, które zawsze muszą postawić na swoim i udowadniać innym ich "niższość".
A to co?
__________________
Obojetnego na niedole zwierzat i ludzka niedola nie wzruszy....prof Żabiński
Twój klik pomaga
nie ponosze odpowiedzialnosci za reklamy umieszczone przez WIZAZ w moich postach i PW





czarnazuzia1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 22:14   #3713
irkax
Zakorzenienie
 
Avatar irkax
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 698
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez anka_bzzz Pokaż wiadomość
Może powinnam była napisać ludzie na podforum Perfumy.
a jakie to ma znaczenie skąd ci ludzie?
Mnie zawsze uczono, że mam mieć swój rozum a nie robić to, co robią inni -> w tym wypadku generalizacje i wrzucanie do jednego wora.

Cytat:
Napisane przez anka_bzzz Pokaż wiadomość
Oczywiście nie musisz się ze mną zgadzać, ani ja z Tobą. To, co piszę wnioskuję z obserwacji, własnych przemyśleń. I bynajmniej nie jest moim celem stawianie się na pozycji eksperta w tej dziedzinie.
Oczywiście są osoby, które zawsze muszą postawić na swoim i udowadniać innym ich "niższość".

Oczywiście, że nie, ale podyskutować sobie chyba możemy?
Czy to, że mam inne zdanie niż Ty wyklucza mnie z dyskusji?

Ostatnie zdanie napisane na biało to do mnie?
__________________

irkax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 22:17   #3714
anka_bzzz
Wtajemniczenie
 
Avatar anka_bzzz
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 859
Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez madziczka Pokaż wiadomość
Aaaale jestem "zmulona", teraz zrozumiałam, o co chodzi Ivannie z tym popychaniem

anka - doskonale to rozumiem Jak pracowałam nie miałam czasu na marudzenie, byłam tak zmęczona, że marzyłam o łóżku tylko, mój czas był bardziej zintensyfikowany, wolne chwile bardziej wartościowsze.

Z krytyką jest u mnie tak, że niestety jestem mało odporna Krytyka mnie dobija,powala na podłogę, zniechęca do pracy czy wysiłku, a nie mobilizuje.
Trzeba się uodpornić. Da się. I nikt nie mówił, że będzie łatwo. Jeśli ktoś krytykuje, to najpierw trzeba się zastanowić, czy ma rację. U mnie zdarzało się tak, że w krytyce było sporo racji. Więc przemyślałam sprawę i nieco zmieniłam podejście, co nie oznacza, że nie mam chwil słabości.

Cytat:
Napisane przez irkax Pokaż wiadomość
a jakie to ma znaczenie skąd ci ludzie?
Mnie zawsze uczono, że mam mieć swój rozum a nie robić to, co robią inni -> w tym wypadku generalizacje i wrzucanie do jednego wora.




Oczywiście, że nie, ale podyskutować sobie chyba możemy?
Czy to, że mam inne zdanie niż Ty wyklucza mnie z dyskusji?

Ostatnie zdanie napisane na biało to do mnie?

Drażni mnie gdy ktoś oczekuje, że inni będą tak bardzo uważać na to co piszą, a same się do tego nie stosują (albo stosują wybiórczo) [zaznaczam, że nie jest to uwaga do Ciebie, podczytuję to forum i niektóre zachowania mnie drażnią] Na całym wizażu jest sporo generalizacji, tutaj też. A nie udzielam się tu od miesiąca, żebym nie miała zdania.

Oczywiście, że nie wyklucza.
Nie chodzi o argumenty tylko o ton wypowiedzi.
Z resztą - dla mnie dość oczywistym jest, że jak ktoś jest w wątku nowy to zbyt dużym poparciem i zainteresowaniem się nie cieszy, więc pewnie najlepiej dla mnie będzie jak zamilknę.
anka_bzzz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 22:29   #3715
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 121
GG do hecate
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez burn-it-up Pokaż wiadomość
Żeby sobie trochę osłodzić nadchodzące wyzwania kliknęłam sobie przed chwilą na ebayu jeden z dwóch od dawna wymarzonych zegarków.Jest cudownie różowiutki i słodziaszny i świadomść,że jest już mój przynajamnije troche odwraca mysli od czarnowidztwa
Sliczny.
Mam taki granatowy - taki sam lub rozniacy sie jakimis drobnymi szczegolami a drugi niebieski ale z nieco innym designem
Super wytrzymale!

O depresji, dolach to mi sie nawet gadac nie kce.

Wrocilam z footballu - smiech sprawia bol, wstanie z krzesla sprawia bol. Boli mnie wszystko. Podcieto mnie, bez podparcia uderzylam glowa w sztuczna nawierzchnie, pozniej kolejny raz 'tylko' zebrami.
Pomijajac bol - gralo sie cudnie. Jak znajde tu jakas mozliwosc treningu to sie zapisuje.
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 22:30   #3716
SpanishMyszka
Zakorzenienie
 
Avatar SpanishMyszka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Shallow Grave
Wiadomości: 5 132
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość


Oby szybko minęło...

Zakropiłam nos obficie kropelkami (pomijam fakt, że są wyjątkowo paskudne) - nie dam się !

Cytat:
Napisane przez gryx82 Pokaż wiadomość
Odnotowane

Drogi Gryxiu, dziękuję za piękny avatar
Uwielbiam Liz !
__________________
"It's been so long...
Feels like pins and needles in my heart...
So long...
I can feel it tearing me apart..."

SpanishMyszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 22:33   #3717
irkax
Zakorzenienie
 
Avatar irkax
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 698
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez anka_bzzz Pokaż wiadomość
Drażni mnie gdy ktoś oczekuje, że inni będą tak bardzo uważać na to co piszą, a same się do tego nie stosują (albo stosują wybiórczo) [zaznaczam, że nie jest to uwaga do Ciebie, podczytuję to forum i niektóre zachowania mnie drażnią] Na całym wizażu jest sporo generalizacji, tutaj też. A nie udzielam się tu od miesiąca, żebym nie miała zdania.
Mnie też niektóre zachowania drażnią, między innymi właśnie generalizacje
Twoja sprawa jak piszesz, dopóki nie łamiesz regulaminu. Ale piszesz na forum publicznym i ja (czy ktokolwiek inny) może podjąć polemikę.

Cytat:
Napisane przez anka_bzzz Pokaż wiadomość
Oczywiście, że nie wyklucza.
Nie chodzi o argumenty tylko o ton wypowiedzi.
Z resztą - dla mnie dość oczywistym jest, że jak ktoś jest w wątku nowy to zbyt dużym poparciem i zainteresowaniem się nie cieszy, więc pewnie najlepiej dla mnie będzie jak zamilknę.
Ton wypowiedzi? A jaki był ton Twojego posta?
I wybacz, ale zasłanianie się argumentem, że jesteś nowa i to wpływa na mój (nasz) stosunek do Ciebie jest śmieszne. Zwłaszcza, że wszelkie nowe osoby przyjmujemy tutaj bardzo ciepło. Każda z nas była tutaj kiedyś nowa.
Ja nie patrzę na licznik postów, datę zarejestrowania czy co tam jeszcze może określać staż na forum.
Czytam posta i do niego się ustosunkowuję.
Myślałam, że prowadzimy dyskusję, ale po tym co napisałaś na biało, wybacz, straciłam ochotę na kontynuację


hecate - no popatrz, a tak nie chciałaś jechać
Kto wie, może jeszcze będziesz grać w jakieś lidze
__________________

irkax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 22:41   #3718
your Angel
czyli Endżi
 
Avatar your Angel
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 807
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez anka_bzzz Pokaż wiadomość
Nie chodzi o argumenty tylko o ton wypowiedzi.
A jaki był ten ton wypowiedzi? Według mnie - postronnego obserwatora, który wpadł na chwilę na ten wątek - neutralny.
Cytat:
Z resztą - dla mnie dość oczywistym jest, że jak ktoś jest w wątku nowy to zbyt dużym poparciem i zainteresowaniem się nie cieszy, więc pewnie najlepiej dla mnie będzie jak zamilknę.
Anko, nie zgodzę się z tym Nowa osoba na Perfumach zawsze jest miło witana i wirtualnie machamy jej emotikonową rączką A poparcie (w rozmowie jak rozumiem)? No nie wiem. To tylko forum dyskusyjne a nie wybory prezydenckie

Teraz chyba wypłynął temat depresji i według mnie to dość naturalne, że jeśli mam ochotę z kimś podyskutować na ten temat to po prostu go cytuję i rozmawiam To, że ktoś się z Tobą nie zgodził albo napisał, że może nie masz racji nie znaczy, że Cię nie lubi i wyklucza czy coś w tym stylu

Może nie lubić za zarzut, który napisałaś na biało
__________________
pachnę
your Angel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 22:49   #3719
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 11 954
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez Fenris Pokaż wiadomość
gryx - a po co Ci ten hebrajski?
Dla przyjemności? Dla realizacji pasji poznania?

Cytat:
Napisane przez anka_bzzz Pokaż wiadomość
Skąd my to znamy
moim zdaniem na depresję cierpią tylko ludzie wrażliwi. Ci mało wrażliwi (używam eufemizmu) nie muszą się tym martwić. Nie mam pracy? Luz, póki jest od kogo wyciągnąć kasę. Brak drugiej (lepszej?) połówki? A po co mi ktoś, kto będzie robił wyrzuty. itp.
Człowiek jak jest wrażliwcem, to każde niepowodzenie tłumaczy swoją niedoskonałością. Jeśli nim nie jest - wszystko zwala na innych lub niesprzyjające okoliczności. (Może jest w tym trochę generalizowania, ale trudno.)
Okrutna generalizacja.


Cytat:
Napisane przez irkax Pokaż wiadomość
Anko a nie wydaje Ci się, że pomiędzy tym białym i czarnym (wrażliwymi i niewrażliwymi jak ich nazwałaś) są jeszcze ludzie, którzy po prostu starają się radzić sobie w dzisiejszym świecie bez względu na to jakie niepowodzenia/przykrości/kłopoty ich spotykają? Nie zrzucają winy za niepowodzenia na innych, ale też z byle powodu nie wpadają w doły i depresje.
A jeśli już się im zdarzy, to szukają siły w sobie by z tych dołów wychodzić i odnajdować w życiu piękno, które naprawdę w nim jest?
A może oni nie myślą tak jak napisałaś:

"Nie mam pracy? Luz, póki jest od kogo wyciągnąć kasę. Brak drugiej (lepszej?) połówki? A po co mi ktoś, kto będzie robił wyrzuty. itp."


a zamiast tego

Nie mam pracy? - zrobię wszystko żeby ją znaleźć, bo przecież jestem w stanie to zrobić.
Brak drugiej połówki? - w końcu trafię na kogoś, kto będzie dla mnie idealnym partnerem, którego pokocham z wzajemnością.


Po raz kolejny mogę się tylko zgodzić i naprawdę wdzięczna Ci jestem Irko, że w swojej kiepskiej formie nie musiałam tego wszystkiego dziś wymyslać sama.

Depresja nijak ma się do wrażliwości. Nijak.
Znam osoby naprawdę wrażliwe radzące sobie ze światem i ze swoją niezgodą na niego dzielnie. Widywałam niewrażliwe, egotyczne świnie tkwiące w depresji i wiszące bliskim u szyi jak kamień młyński.

Cytat:
Napisane przez anka_bzzz Pokaż wiadomość
Oczywiście, świat nie jest czarno-biały
Ja te drobiazgi i ulotne chwilę uczę się doceniać. Nie twierdzę, że Ci którzy nie mają depresji są gruboskórnymi egoistami, niezdolnymi do wyższych uczuć potworami
Chciałam tylko pokazać, że osoba, która nie jest wrażliwa, nie popadnie w deprechę. Po prostu wrażliwcy muszą się bardziej "napracować", żeby patrzyć na świat przez różowe okulary.
Napisałam, że są to swego rodzaju uogólnienia. Jeśli ktoś się poczuł urażony - przykro mi - nie było to moją intencją.
A kto mówi, że patrzenie na świat przez różowe okulary to dobra postawa?
Niedostrzeganie zła, udawanie, że go nie ma, przechodzenie dla wygody lub z tchórzostwa obok rzeczy, obok których przechodzić nie wolno.
Patrzenie na świat przez różowe okulary to nie tylko głupota, ale często zło po prostu.
Nie taki powinien być cel życia.

Człowiek, który widzi złe rzeczy, którego one bolą, ale który zamiast mazgaić się i użalać nad sobą samym próbuje coś zmienić, zaradzić złu - to jest prawdziwy wrażliwiec.


Cytat:
Napisane przez irkax Pokaż wiadomość

A to jest poparte jakimiś badaniami? To, że tylko wrażliwi łapią depresję?
No i gdzie jest granica wrażliwości - niewrażliwości?
Mam w swoim otoczeniu osoby bardzo wrażliwe według mnie i ich podejście do świata różni się znacznie od tego jakie przedstawiłaś w swoim poprzednim poście.
Jak się tak dłużej zastanowię, to im z dużo większą łatwością przychodzi radzenie sobie z pewnymi rzeczami.
Dlatego generalizowanie nie jest wskazane, ani w tym temacie, ani w żadnym innym.
Zgadzam się, że generalizowanie nie jest wskazane, ale nie moge jakoś nie odnieśc się do tego, co napisałas powyżej.
Wrażliwiec z opisu Anki_Bzzz jawi mi się osoba skoncentrowana wyłacznie na sobie i o sobie myśląca. Czy to naprawdę jest wrażliwość, można dyskutować.
Bo w mojej opinii wrażliwośc prawdziwa, to wrażliwośc na drugiego człowieka (i zwierzę i świat) i postrzeganie siebie w kontekście.
Dlatego wrażliwiec, o którym mówię zaopiekuje się wyliniałą, ślepą kociczką, przygarnie ją pod swój dach (przepraszam Czarnazuziu, ale twój przykład jest mi obecnie najbliższy) zaś pseudowrażliwiec nie zrobi nic, bo kotek taki chory, bo świat taki zły, bo on taki bezsilny...
Cytat:
Napisane przez Nola_ Pokaż wiadomość
Istnieją również (nad)wrażliwe osoby, które i tak zacisną zęby i zrobią wszystko, żeby w deprechę nie popaść. Ja nauczyłam się, że człowiek jest w stanie znieść bardzo dużo, nawet więcej niż sobie wyobraża. I to mi dodaje sił.
A typem depresyjnym jestem bezapelacyjnie.
No to podaj łapę, Nolu.
Zaciskam zęby już od wielu lat. I zamierzam to robic nadal.

Cytat:
Napisane przez burn-it-up Pokaż wiadomość
Żeby sobie trochę osłodzić nadchodzące wyzwania kliknęłam sobie przed chwilą na ebayu jeden z dwóch od dawna wymarzonych zegarków.Jest cudownie różowiutki i słodziaszny i świadomść,że jest już mój przynajamnije troche odwraca mysli od czarnowidztwa
Bardzo mi sę te zegarki podobają.
Sama mam podobny. Tylko nie rózowy, oczywiście. Choć one najfajniej wyglądają własnie w pastelowym różu, błękicie i żółtym.

Gratulacje.

Cytat:
Napisane przez ivanna Pokaż wiadomość
Ale ja Cie lubie Sabb nawet nie wiesz

I nie ma co Ci być głupio naprawdę, nawet nie wiesz ile jednym telefonem dajesz mi szczęścia i nadziei

Co do twardzieli - uczę się od mistrzyni

Jesteś cudna.
Przy Twoich postach autentycznie śmieję się do monitora.

Cytat:
Napisane przez anka_bzzz Pokaż wiadomość
Ok, czyli popadanie w depresję nie ma żadnego związku z wrażliwością? W najmniejszym stopniu? Czyli depresja jest jak zapalenie płuc - nigdy nie wiadomo, czy się jej nie złapie?
Depresja endogenna (czyli ta groźniejsza - przewlekła) związana jest z zaby=urzeniem wydzielanie noradrenaliny lub serotoniny. Po prostu. Chemia.

Depresja egzogenna yto zwykle krótkotrwała reakcja na traumatyczne wydarzenie.

Wynika z tego, że ta "ciężkość bytu" nie wynika z wrażliwości.


Są oczywiście przypadki skrajne - na przykład dzieci z patologicznych rodzin lub ludzie w innych okolicznościach poddawani wieloletnim torturom. Z własnego doświadczenia wiem, że takie depresje przechodszą w stan chroniczny i są bardzo, bardzo trudne do wyleczenia (a może w ogóle sa możliwe tylko do zaleczenia?) ale my tu nie o tym...


Cytat:
Napisane przez ivanna Pokaż wiadomość
Czasem trzeba pokosmacić troszkę
No tak.
Zważmy jednak, że zanim nas ta osoba zacznie popychać, powinna nas nieco pociągać.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-21, 22:49   #3720
Betty83
Zakorzenienie
 
Avatar Betty83
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 8 071
Dot.: Scent Bar V

To i ja napiszę coś od siebie, ponieważ z deprecha, demonami samopoczucia, choróbskami różnymi i problemami egzystencjalnymi, znam się już całkiem nieźle.

Po pierwsze, depresja może dotknąć każdego człowieka, podatność na nią jest jednak bardzo złożona.
Może być wynikiem traumy (i odezwać się po wielu latach od jej przeżycia, kiedy już na codzień o nim nawet nie pamietamy), jak również odpowiedzią organizmu na obecne przeżycia, nadmiar stresu czy odpowiedzialności. Może być także wynikiem nudy, frustracji, długotrwałym poczuciem bezsensu i beznadzieji.
Wiem także, że jest ogromnie zależna od biochemii organizmu, hormonów, nadmiaru jednych substancji (np. rozbicie poalkoholowe - alkohol w pierwszej fazie działa euforycznie, jednak później jest bardzo silnym depresantem), lub niedoboru innych (dlatego bardzo ważna jest dieta mózgu - jest mnóstwo prostych substancji, jak np: kwas foliowy - mi po tygodniu uzupełniania KF nastrój wzrósł o 100%, niektórych prostych aminokwasów jak glicyna, INOZYTOL!!!/ http://pl.wikipedia.org/wiki/Inozytol/ i mnóstwa innych, których nawet o to nie podejrzewamy. Zbilansowana dieta, stałe pory posiłków, odpowiedni czas snu - wszystko to wpływa na samopoczucie w ogromnymn stopniu.

Na studiach dr psychologii opowiadała nam przypadek depresji u dziewczyny, która przez wiele miesięcy objawiała się bólem zębów, nie miała żadnych objawów związanych ze spadkiem samopoczucia. Po wielu wizytach u dentystów, którzy nie mogli znaleźć przyczyny bólu, a zęby miała wszystkie wyleczone, nie pamiętam już niestety w jakich okolicznościach, trafiła do psychiatry i zaczęła brać antydepesanty - ból zebów przeszedł od razu. W moim otoczeniu była osoba, u której depresja ujawniała sie bólami kręgosłupa - leczy się teraz na otwartym oddziale psychiatrycznym na kręgosłup.

Najgorsze jest to, że większość lekarzy nie wnika wogóle w takie sprawy, najłatwiej wypisać receptę na Prozac, Asentrę czy Xanax niż próbować bardziej naturalnych sposobów. Antydepreasnty działają, kiedy je przyjmujemy, bo regulują zwykle poziom serotoniny w mózgu, nie rozwiązuja podstawy problemu. Są potrzebne przy bardzo poważnych stanach, albo kiedy problem jest tak zapuszczony, że od czegoś trzeba zacząć, jednak trzeba je łączyć z psychoterapią.

A z deprechą możemy bardzo dużo zrobić samemu, wystarczy nauczyć sie rozpoznawać własne emocje, obserwować w jakich okolicznościach się pojawiaja i nie pogrążać się w nich - tylko działac.

Najpierw radzę, tym których to interesuje i wydaje się że mogą mieć z tym problem, zapoznać się z definicjami emocji (w Wiki są nieźle opisane co by nie szukać daleko http://pl.wikipedia.org/wiki/Emocja - tabelka po prawej z linkami).
Kiedy potrafi się nazwać problem - można już coś z nim zrobić. Nie tylko coś, ale bardzo wiele, bo jak wiemy jakie ma imię, jakoś łatwiej pojść z tym do przodu. Trzeba mieć jednak chęci i motywację żeby działać, ale podobno kobiety mają z tym łatwiej, bo są motywowane od wewnątrz.

Trzeba znaleźć w sobie motywację, mnie w najgorszych fazch depresji motywowały dzieci, gdyby ich nie było, nie wstawałbym nawet z łóżka, bo po co....
W psychologów słabo wierzę, bo bez własnej chęci wyjścia z tego stanu, niewiele pomogą.
__________________
today's rain is tomorrow's whisky
Betty83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.