Scent Bar V

[ancynamonka]

Sok z cebuli przełknę...z wątróbką będzie znacznie trudniej Aniu ,Sab ja chyba jednak nie noszę tych różowych okularów tylko postanowiłam ich bronić Aniu kolorowych i ja chyba zaraz się zakopię pod kołdrą.

[Fenris]

Napisane przez Sabbath

Fenris, człowiek w depresji nie bierze rzeczy do siebie i nie czuje się zraniony, bo samo życie, każdy kolejny dzień, światło, konieczność oddychania - to rani go wystarczająco.

A może zostawimy to tak, że każda depresja może być inna i ktoś może się tak czuć? Ja czasem jestem na pograniczu i uważam, że jest to kierowane moją nadwrażliwością. Mnie każdy kolejny dzień nie rani, ale nie mam po co żyć, szczerze mówiąc. I nic mnie nie bawi, oprócz piwa. Ale ja nie mam depresji, choć zmierzam w dobrym kierunku.

No dobra, bawi mnie jeszcze ukochany utwór Apocalypticy, który leci w radiu

mskladaczku - bo chcę mieć papier np. żeby dostać w końcu pracę w biurze. I żeby nikt mnie nie postrzegał jako osobę tylko z maturą. Bo postrzega się takie osoby dużo gorzej niż takie po studiach, mimo że czasem te po studiach są mniej inteligentne od tych co ich nie zrobili (oczywiście nie zawsze!!!), aczkolwiek wiedzę w danym temacie mają pewnie większą - choć też nie zawsze!
Znam osoby bez studiów, niestety też bez matury, po trzydziestce, które mają taką wiedzę ogólną, że aż mnie to przeraża Pozytywnie.

Ja jestem leniem i nieukiem, czasem na minus, bo nie mogę podjąć niektórych tematów, bo i tak nie wygram.

[anka_bzzz]

Napisane przez Kota

Rzadko wchodzę na Scent Bar, ale dzisiaj mnie podkusiło.
O depresji i depresyjności pisać nie będę.

Chciałbym tylko napisać coś o zacytowanym fragmencie. Tak na pewno jest- zamknięte trochę grono. Ale... po prostu tak bywa. Zresztą- na innych forach jest tak samo- stałe ekipy. Nawet na ogromnym plotkowych- stałe grona.
I- czy to źle?
Jakoś tak się ukształtowało. Z biegiem lat.
Poza tym- czego nie uświadczysz - a przynajmniej ja nie uświadczyłam na reszcie Wizażu- pełno jest bezinteresownych gestów- np - napisałam jeden krótki post, że jakiś zapach testowałam i podoba mi się, a tu- pyk, niespodzianka- KTOŚ przysłał mi niespodziewanie odlewkę.. Bez oznajmiania, nie chcąc nic w zamian, ot, żeby zrobić mi przyjemność.
To oczywiste, że po takich gestach- wytwarza się i sympatia, i kształtuje pewna społeczność.

Z tego co czytam to faktycznie tak jest.
Oczywiście jak piszę posta w Scent Bar to nikt mi nie pisze na PW "a sio" Ale jak się wchodzi i czyta to widać kto z kim się zna (także poza wizażem), znacie swoje charaktery zapachowe (i nie tylko).
Oczywiście, że to nie jest złe. (ZŁO czai się na plotkowym - żart) Tylko jak ktoś nowy - to smętnie.

[Myszołapka]

Napisane przez mskladaczek

... bo dobrej watrobki nie jadlyscie


Ivano, jaka papierowa? Soczysta, aromatyczna i pyszna jest Duszona z jalblkami i cebula

Madzia, ja Cię proszę nie kuś bo w domu mam tylko tuńczyka Uwielbiam wątróbkę z cebulką, taka uduszoną mniam mniam

[your Angel]

Napisane przez anka_bzzz

Ale jak się wchodzi i czyta to widać kto z kim się zna (także poza wizażem), znacie swoje charaktery zapachowe (i nie tylko).
Oczywiście, że to nie jest złe. (ZŁO czai się na plotkowym - żart) Tylko jak ktoś nowy - to smętnie.

O rany, to może ja na innych Perfumach siedzę

Anka, Ty masz chyba złe podejście.

[irkax]

Napisane przez Fenris

irkax - rozpędziłam się, a mam charakter bardzo urażający innych, bo często powiem/napiszę, zanim pomyślę, więc sorry.
Następnym razem się dwa razy zastanowię. Chciałam napisać delikatnie, a i tak wyszło pokracznie.

Ja też czasami muszę ugryźć się w język, a zanim wyślę posta to go 2 razy czytam.
Takie już mam zboczenie
Napisałaś to, co myślisz, trzeba było zostawić

Napisane przez Sabbath

Anko, niech Ci nie bedzie przykro. Rozmawiamy tu, przekonujemy się, wzbogacamy wzajemnie swoją wiedzą i przemysleniami. Nikt tu nie ma odgórnego monopolu na rację.

W gruncie rzeczy to bardzo dobra dyskusja nam dziś wyszła.

No i po raz trzeci.
Coś za dużo się dzisiaj Sabbath z Tobą zgadzam

Napisane przez Kota

Poza tym- czego nie uświadczysz - a przynajmniej ja nie uświadczyłam na reszcie Wizażu- pełno jest bezinteresownych gestów.
To oczywiste, że po takich gestach- wytwarza się i sympatia, i kształtuje pewna społeczność.

No i tutaj też się muszę zgodzić

I kończę już zgadzanie się na dzisiaj.

[Kota]

Napisane przez anka_bzzz

Ale jak się wchodzi i czyta to widać kto z kim się zna (także poza wizażem), znacie swoje charaktery zapachowe (i nie tylko).
Oczywiście, że to nie jest złe. (ZŁO czai się na plotkowym - żart) Tylko jak ktoś nowy - to smętnie.

E, nie przejmuj się, każdy zaczynał.
I pamietaj- ZŁO CZAI SIĘ NA PLOTKOWYM- na perfumach- czyste dobro

[anka_bzzz]

Napisane przez Sabbath

(...)
Trochę to własnie napisałam powyżej.

Anko, niech Ci nie bedzie przykro. Rozmawiamy tu, przekonujemy się, wzbogacamy wzajemnie swoją wiedzą i przemysleniami. Nikt tu nie ma odgórnego monopolu na rację.

W gruncie rzeczy to bardzo dobra dyskusja nam dziś wyszła.

A co do koncentrowania się na sobie - człowiek skupiony wyłacznie na sobie samym to egocentryk, egotyk, egoista wreszcie. Z wrażliwością nie ma to nic wspólnego nawet etymoligicznie.

Chyba jednak nie pójdę
Chciałam tylko dodać, że byłam w trakcie pisania postu jak to napisałaś Ja nie wiem jak Wy to tak szybko piszecie? Albo ja za wolno myślę.

[ivanna]

Napisane przez mskladaczek

... bo dobrej watrobki nie jadlyscie


Ivano, jaka papierowa? Soczysta, aromatyczna i pyszna jest Duszona z jalblkami i cebula


Fenris, wybacz, ale nurtuje mnie to odkad przeczytalam :"chce licencjat, a nie chce mi sie uczyc.."
Po co ci ten licencjat?

rozumiem że to zaproszenie na wątróbkę Twojej roboty ??

[Fenris]

Znalazłam coś super, narodowy test z angielskiego Dzisiaj się zaczyna
http://tvnlingua.onet.pl/narodowy_test_jezyka.html#1

[Blonde_Stranger]

O,super...chętnie się sprawdzę.

[anka_bzzz]

Napisane przez your Angel

O rany, to może ja na innych Perfumach siedzę

Anka, Ty masz chyba złe podejście.

Ja nie mam złego podejścia, ja po prostu jestem zła

A poważnie - jak napisała Kota - każdy kiedyś zaczynał. Jak trafia się w nowe środowisko to też z początku ciężko się przełamać. Trzeba poznać zasady panujące w danej grupie, zwyczaje, itp.
Nie wstanę chyba o tej 6:00... Kordełkę chcę.

Irkax - możesz już zacząć zgadzanie się na dzisiaj skoro skończyłaś na wczoraj.

Nie lubię poniedziałków...

[czarnazuzia1]

Napisane przez anka_bzzz

Z tego co czytam to faktycznie tak jest.
Oczywiście jak piszę posta w Scent Bar to nikt mi nie pisze na PW "a sio" Ale jak się wchodzi i czyta to widać kto z kim się zna (także poza wizażem), znacie swoje charaktery zapachowe (i nie tylko).
Oczywiście, że to nie jest złe. (ZŁO czai się na plotkowym - żart) Tylko jak ktoś nowy - to smętnie.

Kazdy kiedys byl nowy ,ja w sumie niedawno bylam nowa
Nikogo nie znam osobiscie ale czuje sie tak jakbym znala i jest to miejsce szczegolne

[ivanna]

Napisane przez anka_bzzz

Ja nie mam złego podejścia, ja po prostu jestem zła

A poważnie - jak napisała Kota - każdy kiedyś zaczynał. Jak trafia się w nowe środowisko to też z początku ciężko się przełamać. Trzeba poznać zasady panujące w danej grupie, zwyczaje, itp.
Nie wstanę chyba o tej 6:00... Kordełkę chcę.

Irkax - możesz już zacząć zgadzanie się na dzisiaj skoro skończyłaś na wczoraj.

Nie lubię poniedziałków...

Ja też o 6 wstaje i pędze na wydział bo gapa zgubiłam karte okresową z wynikami i musze pouzupełniać no nie wiem gdzie ona jest :/

Widzisz Aniu weszłaś nawet nie wiedząc w dyskusję i teraz będzie już z górki 3maj się tam cieplutko

[taka taka]

to i ja sobie dzisiaj w Barze poczytałam
i Kotę widzę

Napisane przez Fenris

mskladaczku - bo chcę mieć papier np. żeby dostać w końcu pracę w biurze. I żeby nikt mnie nie postrzegał jako osobę tylko z maturą. Bo postrzega się takie osoby dużo gorzej niż takie po studiach, mimo że czasem te po studiach są mniej inteligentne od tych co ich nie zrobili (oczywiście nie zawsze!!!), aczkolwiek wiedzę w danym temacie mają pewnie większą - choć też nie zawsze!
Znam osoby bez studiów, niestety też bez matury, po trzydziestce, które mają taką wiedzę ogólną, że aż mnie to przeraża Pozytywnie.

Ja jestem leniem i nieukiem, czasem na minus, bo nie mogę podjąć niektórych tematów, bo i tak nie wygram.

no to ja się przyznam - też jaestem leniem i nieukiem

Fenris, ale przecież licencjat nie jest certyfikatem inteligencji, jest tylko świadectwem ukończenia szkoły
głupsza po tej szkole raczej nie będziesz

[anka_bzzz]

Napisane przez Fenris

Znalazłam coś super, narodowy test z angielskiego Dzisiaj się zaczyna
http://tvnlingua.onet.pl/narodowy_test_jezyka.html#1

Bardzo ciekawe. Ale zostawię sobie na jutro (dziś wieczorem).
Swoją drogą, ciekawa ta ankieta. Nic mnie nie zdziwiło poza znakiem zodiaku.

Żeby nie nabijać postów : Dobranoc wszystkim

(A jakim ja nieukiem jestem to dopiero teraz widać )

[ivanna]

Uciekam spać - dobranoc wszystkim

[Favkes]

Już poniedziałek. Ciachulcowe imieniny. Powinnam Mu złożyć życzenia, ale tak mi podpadł wieczorem, że nie chce mi się z Nim w ogóle gadać

Idę spać, może będę miała niespokojne sny, to go bezkarnie skopię przez sen
(masło maślane)
Dobranoc

[Fenris]

Napisane przez Favkes

Już poniedziałek. Ciachulcowe imieniny. Powinnam Mu złożyć życzenia, ale tak mi podpadł wieczorem, że nie chce mi się z Nim w ogóle gadać

Eee tam, pewnie się zaraz pogodzicie i będzie ok Z tego co czytam, jesteście bardzo fajną parą.

W sumie nie powinnam oczek nadwyrężać, a cały dzień przed kompem siedzę. Idę spać. Dobrej nocy.

PS. Zapomniałam napisać, że... jestem uzależniona.
Zostało mi tylko ok 10ml Euphorii i już kliknęłam na Allegro kolejną flaszkę, Crystalline - tą z kryształkami Swarovskiego

[gryx82]

Dobry wieczór i dobranoc

Napiszę więcej jutro - teraz nie jestem na siłach

Aha! Alkohol nie jest jednak antydepresantem

[hecate]

Napisane przez gryx82

Aha! Alkohol nie jest jednak antydepresantem

No ja w dolinach nie pijam i nie bakam bo gorzej sie czuje po niz przed.
Tzn od niemal roku wcale nie bakam nawet okazyjnie. Po ostaniej akcji, gdzie na wlasnej skorze odczulam, ze narkotyki to zloooo zwyczajnie nie mam ochoty.

[Kagan]

Napisane przez Kota

Rzadko wchodzę na Scent Bar, ale dzisiaj mnie podkusiło.
O depresji i depresyjności pisać nie będę.

Chciałbym tylko napisać coś o zacytowanym fragmencie. Tak na pewno jest- zamknięte trochę grono. Ale... po prostu tak bywa. Zresztą- na innych forach jest tak samo- stałe ekipy. Nawet na ogromnym plotkowych- stałe grona.
I- czy to źle?
Jakoś tak się ukształtowało. Z biegiem lat.
Poza tym- czego nie uświadczysz - a przynajmniej ja nie uświadczyłam na reszcie Wizażu- pełno jest bezinteresownych gestów- np - napisałam jeden krótki post, że jakiś zapach testowałam i podoba mi się, a tu- pyk, niespodzianka- KTOŚ przysłał mi niespodziewanie odlewkę.. Bez oznajmiania, nie chcąc nic w zamian, ot, żeby zrobić mi przyjemność.
To oczywiste, że po takich gestach- wytwarza się i sympatia, i kształtuje pewna społeczność.

Masz rację, te gesty są wspaniałe. Piszesz, że ciekawa jesteś jak coś pachnie, a tu pstryk i masz wiadomość : poproszę adres wysyłam próbeczkę. I jak się okazuje nie jedną tylko kilka. Dziewczyny są świetne bez względu na wiek, wykształcenie, ilość kasy i wszystkich innych dzielących nas różnic.

Napisane przez mskladaczek

... bo dobrej watrobki nie jadlyscie


Ivano, jaka papierowa? Soczysta, aromatyczna i pyszna jest Duszona z jalblkami i cebula

Zgadzam się, zgadzam Wątróbka jest pyszna

Napisane przez anka_bzzz

Z tego co czytam to faktycznie tak jest.
Oczywiście jak piszę posta w Scent Bar to nikt mi nie pisze na PW "a sio" Ale jak się wchodzi i czyta to widać kto z kim się zna (także poza wizażem), znacie swoje charaktery zapachowe (i nie tylko).
Oczywiście, że to nie jest złe. (ZŁO czai się na plotkowym - żart) Tylko jak ktoś nowy - to smętnie.

Anka, nie martw się, poznasz nas. Też kiedyś tak nas odbierałam. Nie znam żadnej z dziewczyn osobiście, zazdroszczę im jak nie powiem co wspólnych spotkań, ale lubię je bardzo i z przyjemnością zaglądam na forum. Powinnam właściwie napisać siedzę tu jak tylko mam chwilę wolną Nawet jak wyjechałam na tydzień, to wlazłam na cudzy komputer, żeby tu zajrzeć

Napisane przez your Angel

O rany, to może ja na innych Perfumach siedzę

Anka, Ty masz chyba złe podejście.

Dagna, na tych, na tych .
Ona pisze po prostu jak nas odbiera. Ja jeszcze jakiś czas temu też tak odbierałam NAS Byłyście Wy i ja. Teraz już nie, chociaż wszystkich osób nie znam z imienia, nikogo osobiście. Lubię tę NASZĄ społeczność i dobrze mi tu z Wami

Napisane przez gryx82

Dobry wieczór i dobranoc

Napiszę więcej jutro - teraz nie jestem na siłach

Aha! Alkohol nie jest jednak antydepresantem

Gryxiu, znowu balowałeś

Co do syropu z cebuli, to na prawdę jest zdrowy. Też się do niego przekonałam, zresztą już dawno. Ja go robię z cebuli, miodu, cytryny i czasami wciskam ząbek czosnku.

[Zuziunia]

Witam...ale zaraz znikam nie mam od wczoraj nastroju..więc się ulotnię lepiej żeby innym nie psuć.

Miłego dnia!

[burn-it-up]

Napisane przez Nola_

Maju, będzie dobrze - rozpoczynasz naprawdę fajny etap w życiu i mimo, że przyzwyczajenie się do tylu nowości na pewno zabierze trochę czasu, będzie dobrze Pomyśl sobie, że ci wszyscy ludzie też nikogo nie znają i muszą się odnaleźć w nowej sytuacji tak samo, jak i Ty.
Głowa do góry!

Nolu
Staram się tek myśleć.Mam nadzieję,że będzie dobrze.W końcu w takim tłumie jakim jest 170 osób musi znaleźć się kilka fajnych

Napisane przez madziczka

Burn- zegarek jest słitaśny

Napisane przez hecate

Sliczny.
Mam taki granatowy - taki sam lub rozniacy sie jakimis drobnymi szczegolami a drugi niebieski ale z nieco innym designem
Super wytrzymale!

O depresji, dolach to mi sie nawet gadac nie kce.

Dziękuję.Mój nawet przyleci z Anglii właśnie bo w Polsce nawet na allegro i licząc koszt przesyłki z GB jest on o 70 zł droższy.Ach te nasze ceny

Napisane przez Sabbath

Bardzo mi sę te zegarki podobają.
Sama mam podobny. Tylko nie rózowy, oczywiście. Choć one najfajniej wyglądają własnie w pastelowym różu, błękicie i żółtym.

W rózoweji pastelowych wersjach Baby G podoba mi się to,że razem z masywnością tego modela zegarka tworzy śmieszne połączenie.

Napisane przez hecate

Irko - liga totalnych amatorow

Ale bez kitu, czuje w miesniach, ze pocwiczylam. Brzuch, nogi - cale - uda i lydki, plecy. Boli jak nie wiem co.

My w czerwonym.

Ale fajnie chętnie bym sobiec zagrała (choć jeżeli chodzi o gry drużynowe to jestem ostatnia oferma)

Napisane przez gryx82

Dobry wieczór i dobranoc

Napiszę więcej jutro - teraz nie jestem na siłach

Aha! Alkohol nie jest jednak antydepresantem

Oj nie.To zdecydowanie środek nasilający wszelkie smutne stany

[bluegirl]

Napisane przez Zuziunia

Witam...ale zaraz znikam nie mam od wczoraj nastroju..więc się ulotnię lepiej żeby innym nie psuć.

Miłego dnia!

Zuziu, na pewno nikomu tutaj nie popsujesz nastroju. Czemu smutna od wieczora?
Świetne nowe fotki na naszej-klasie dodałaś.

[Zuziunia]

Napisane przez bluegirl

Zuziu, na pewno nikomu tutaj nie popsujesz nastroju. Czemu smutna od wieczora?
Świetne nowe fotki na naszej-klasie dodałaś.

Wiesz co nie wiem tak naprawdę, nikt mnie nie zezłościł, wszystko ok, a normalnie zła jestem i wszystko mnie wkurza, hormony mi szaleją czy co

A dzięki za zdjęcia...niech inni też zobaczą jak wyglądałam jak byłam trochę młodsza i całkiem malutka

[madziczka]

Kagan - pewnie o tym wiesz, ale i tak napiszę - masz śliczne córki, urodne, że hohoho

[Kagan]

Napisane przez madziczka

Kagan - pewnie o tym wiesz, ale i tak napiszę - masz śliczne córki, urodne, że hohoho

Madzik, dziękuję . Muszę przyznać, że trochę do tego przyczynił się też mój mąż

[bluegirl]

Napisane przez madziczka

Kagan - pewnie o tym wiesz, ale i tak napiszę - masz śliczne córki, urodne, że hohoho

Zgadzam się w 100%.
I już wyszło że lubię podglądać fotki

[Kagan]

Napisane przez bluegirl

Zgadzam się w 100%.
I już wyszło że lubię podglądać fotki

Normalnie mnie zawstydzacie . I do tego okaże się, jaka jestem stara Ja też lubię podglądać..... fotki