Lubelskie Żonki!!

[sija]

Annabel widze Cię nie chowaj się tylko napisz w końcu co u Ciebie, znikasz na cały miesiąc i nic nie piszesz

[Yoolia]

Kazimierz i Nałęczów TAK ale nie w weekend, pzerażają mnie tłumy ludzi nie tylko z Lublina ale coraz więcej z W-wy. Całkiem inaczej jest na tygodniu, tylko rzadko mozna sobie pozwolić na taki wyjazd.
Często jeżdzimy też nad Zalew Zemborzycki - to moje okolice z dzieciństwa i mam do nich sentyment
Mogę jeszcze olecic Roztocze - Krasnobród, Zwierzyniec, Susiec. Jesienią jest tam przepieknie

[niebieska.lwica]

Napisane przez Yoolia

Kazimierz i Nałęczów TAK ale nie w weekend, pzerażają mnie tłumy ludzi nie tylko z Lublina ale coraz więcej z W-wy.

z tego powodu zaprzestałam wycieczek w oba miejsca, stanowczo jest tam zbyt tłoczno.


Ostrowczanka prawdziwe dzieło sztuki ten album

[ruda3d]

Napisane przez niebieska.lwica

z tego powodu zaprzestałam wycieczek w oba miejsca, stanowczo jest tam zbyt tłoczno.

Co do Kazimierza, zawsze można połazić dookoła, po opłotkach, gdzie nie ma tłumu
My kiedyś bardzo często jak jeździliśmy do Kazimierza to wyprawialiśmy się gdzieś w jakieś pole, wąwóz albo inne rozdroże.

[bandola18]

Witam!
Oj chyba bacik podziałał na Yoolię, bo zaczyna się rozpisywać.
A tak na poważnie to fajnie Yoolia, że tu zaglądasz, bo miło wiedzieć co się z Tobą dzieje i jak Gosia rośnie.

Napisane przez Yoolia

I tak to spanie jej sie znacznie przesuneło, na początku to zasypiała mi dopiero ok 1 w nocy potem stopniowo zaczęła zasypiac coraz wcześniej. Teraz jest 20.30-21.30 - wiec chyba duży postęp? I tak jest juz od paru dobrych miesięcy, może nawet od pół roku wcześniej skubaniec nie chce spać, chyba ze w dzień mało spi. Jak już się zdarzy że uśnie wcześniej to budzi się częściej w nocy. Ostanio raz usneła dopiero chwilke po 22-ej i przespała całą noc
Też kapiemy ją ok 19-tej, potem duża dawka kaszki, chwilkę jeszcze się pobawi, następnie cyc i zasypia.
Juz sie przyzwyczaiłam do takiegorytmu dnia i mi to w sumie nie przeszkadza.

Kurcze, o 1 w nocy, to dopiero miałaś sajgon. Ja po całym dniu marzę tylko aby szybko zasnął aby wreszcie zająć się czymś odkładanym, albo po prostu odpocząć.

Napisane przez Malpka

lenka słyszałas przecież ze to jest zaraźliwe najpierw masz dzidzie we snie a później do brzucha ci sie przeniesie

Ale mnie rozbawiłaś
Ja też zwlekłam , żeby powiedzieć szefowi i powiedziałam w 4 miesiącu a to dlatego, bo brzuszek mi się zaokrąglił i wolałam , zeby dowiedział się ode mnie a nie z plotek.

Napisane przez Ostrowczanka

Szczegóły księgi gości. Mam nadzieję, że wam się podoba. Zrobiona jest ze złotego albumu fotograficznego, strony są przekładane pergaminem, na pierwszych 4 stronach wydrukowałam takie ozdobne kartony. Na każdej stronie jest inny ozdobnik, najładniejsze moim zdaniem sfotografowałam.

Bardzo ładna, masz dziewczyno talent!

Napisane przez Yoolia

Kazimierz i Nałęczów TAK ale nie w weekend, pzerażają mnie tłumy ludzi nie tylko z Lublina ale coraz więcej z W-wy. Całkiem inaczej jest na tygodniu, tylko rzadko mozna sobie pozwolić na taki wyjazd.
Często jeżdzimy też nad Zalew Zemborzycki - to moje okolice z dzieciństwa i mam do nich sentyment
Mogę jeszcze olecic Roztocze - Krasnobród, Zwierzyniec, Susiec. Jesienią jest tam przepieknie

Oj a mi się znudził Kazimierz z Nałęczowem, może z racji pracy, że bywałam tam co tydzień.
A nad Zalew często jeżdżę z racji tej , że teraz mam blisko a z drugiej strony okolice z dzieciństwa mojego małża. To może Yoolia się znacie? A na jakiej ulicy mieszkałaś?
Roztocze owszem, polecam.

Tola fajnie było Cię gościć, musimy się częściej umawiać na ploty.

A słoneczko coś wcięło? Zapowiadali 18 stopni?

[tola3804]

Napisane przez bandola18

Tola fajnie było Cię gościć, musimy się częściej umawiać na ploty.

Mi też bylo bardzo miło.

Dziewczyny! Przypominam o piątkowym spotkaniu!

[Yoolia]

Napisane przez ruda3d

Co do Kazimierza, zawsze można połazić dookoła, po opłotkach, gdzie nie ma tłumu
My kiedyś bardzo często jak jeździliśmy do Kazimierza to wyprawialiśmy się gdzieś w jakieś pole, wąwóz albo inne rozdroże.

my właśnie tak robimy, ostatnio nawet z Gosią w nosidełku wybralismy sie przez pola do Mięćmierza

przypomniało mi sie, że jeszcze mozna do Janowca sie wybrać, nawet promem z Kazimierza - fajna sprawa

Napisane przez bandola18

Witam!
Oj chyba bacik podziałał na Yoolię, bo zaczyna się rozpisywać.
A tak na poważnie to fajnie Yoolia, że tu zaglądasz, bo miło wiedzieć co się z Tobą dzieje i jak Gosia rośnie.

no miałam chwilkę to napisałam
ale zauważ, że na mikołajkowych nic nie napisałam

[quote=bandola18;9166431]Kurcze, o 1 w nocy, to dopiero miałaś sajgon. Ja po całym dniu marzę tylko aby szybko zasnął aby wreszcie zająć się czymś odkładanym, albo po prostu odpocząć.[/qupte]

całe szczęście było to bardzo krótko na samym początku.
siedziałam i ogladałam TV (dobrze że mamy pełny pakiet kablówki) całkiem ciekawe programy lecą wieczokiem, byłam wtedy na macierzyńskim więc zawsze mogłam się w dzień zdrzemnąć jak Gosia usnęła.

Napisane przez bandola18

A nad Zalew często jeżdżę z racji tej , że teraz mam blisko a z drugiej strony okolice z dzieciństwa mojego małża. To może Yoolia się znacie? A na jakiej ulicy mieszkałaś?

mieszkałam w Zemborzycach, na ul. Krężnickiej jakieś 100m od kościoła

Napisane przez bandola18

A słoneczko coś wcięło? Zapowiadali 18 stopni?

no wlaśnie?

wczoraj było slicznie, odbębniłysmy z Gosia w południe dłuuuugi spacerek. popołudniu drugi, poszlismy do parku saskiego miał grać Dżem ale nie doczekaliśmy, bo gosię ząbki atakowały i musieliśmy wracać do domu

[SELKA*]

Dzień dobry
Ja bardzo lubię spacerki nad Zalewem, dlatego też zdecydowaliśmy się na mieszkanie niedaleko. Kazimierz i Nałeczów zbyt zatłoczone ale okoliczne wąwozy już nie, więc można sobie połazić w spokoju
Czeka mnie ciężki tydzień w pracy- składam wymówienie, juz mam serdecznie dosyć atmosfery terroru i poniżania Jestem na umowie zleceniu,więc nie mam okresu wypowiedzenia, odchodzę z dnia na dzień- ale będzie afera Trzymajcie kciuki

[bandola18]

Napisane przez Yoolia

no miałam chwilkę to napisałam
ale zauważ, że na mikołajkowych nic nie napisałam

mieszkałam w Zemborzycach, na ul. Krężnickiej jakieś 100m od kościoła

Zauważyłam
A to nie z tej strony, bo mąż z Romera

[Yoolia]

Napisane przez bandola18

Zauważyłam
A to nie z tej strony, bo mąż z Romera

zapomniałam dopisać, że nie kojarzę po nazwisku twojego męża

SELKA - gratuluję decyzji
trzymam kciuki żebyś szybko znalazła coś fajnego
powodzenia

Bandola, Sonia i przyszłe mamusie - w Biedronce są fajne zimowe kurteczki dla dzieci po 19,99zł. Kupiłam Gosi -oczywiście największy rozmiar nawet całkiem całkiem za te pieniądze

[bandola18]

Tola a ja znalazłam tego sprzedawcę koszulek do karmienia i staników jak chcesz skorzystać
http://www.allegro.pl/show_user_auct...hp?uid=3909772

[SELKA*]

Napisane przez Yoolia

SELKA - gratuluję decyzji
trzymam kciuki żebyś szybko znalazła coś fajnego
powodzenia

Dzięki, na pewno się przydadzą A nową pracę muszę znaleźć jak najszybciej, bo nie będę się czuła zbyt komfortowo na utrzymaniu męża Taki niestety mam charakter...

[tola3804]

Napisane przez Yoolia

Bandola, Sonia i przyszłe mamusie - w Biedronce są fajne zimowe kurteczki dla dzieci po 19,99zł. Kupiłam Gosi -oczywiście największy rozmiar nawet całkiem całkiem za te pieniądze

Napisane przez bandola18

Tola a ja znalazłam tego sprzedawcę koszulek do karmienia i staników jak chcesz skorzystać
http://www.allegro.pl/show_user_auct...hp?uid=3909772

Dzięki dziewczynki, już lookam.

Napisane przez SELKA*

Dzięki, na pewno się przydadzą A nową pracę muszę znaleźć jak najszybciej, bo nie będę się czuła zbyt komfortowo na utrzymaniu męża Taki niestety mam charakter...

Selka! Trzymam kciuki, żebyś szybko znalazla coś fajowego.

[anadun]

Napisane przez Yoolia

Kazimierz i Nałęczów TAK ale nie w weekend, pzerażają mnie tłumy ludzi nie tylko z Lublina ale coraz więcej z W-wy. Całkiem inaczej jest na tygodniu, tylko rzadko mozna sobie pozwolić na taki wyjazd.
Często jeżdzimy też nad Zalew Zemborzycki - to moje okolice z dzieciństwa i mam do nich sentyment
Mogę jeszcze olecic Roztocze - Krasnobród, Zwierzyniec, Susiec. Jesienią jest tam przepieknie

też polecam Roztocze

Napisane przez SELKA*

Dzień dobry
Ja bardzo lubię spacerki nad Zalewem, dlatego też zdecydowaliśmy się na mieszkanie niedaleko. Kazimierz i Nałeczów zbyt zatłoczone ale okoliczne wąwozy już nie, więc można sobie połazić w spokoju
Czeka mnie ciężki tydzień w pracy- składam wymówienie, juz mam serdecznie dosyć atmosfery terroru i poniżania Jestem na umowie zleceniu,więc nie mam okresu wypowiedzenia, odchodzę z dnia na dzień- ale będzie afera Trzymajcie kciuki

Gratuluję odwagi, życzę spokojnego rozstania i szybkiego znalezienia ciekawszej pracy

Napisane przez Yoolia

zapomniałam dopisać, że nie kojarzę po nazwisku twojego męża

SELKA - gratuluję decyzji
trzymam kciuki żebyś szybko znalazła coś fajnego
powodzenia

Bandola, Sonia i przyszłe mamusie - w Biedronce są fajne zimowe kurteczki dla dzieci po 19,99zł. Kupiłam Gosi -oczywiście największy rozmiar nawet całkiem całkiem za te pieniądze

Ciekawe czy to tylko w lubelskich Biedronkach, czy w każdej?

Napisane przez bandola18

Tola a ja znalazłam tego sprzedawcę koszulek do karmienia i staników jak chcesz skorzystać
http://www.allegro.pl/show_user_auct...hp?uid=3909772

też pozwolę sobie skorzystać z linku i pooglądać

A jak tam słonce w Lublinie? Pokazało się w końcu? U mnie świeci, ale powietrze
jest dosyć chłodne.

[martuko]

slońce bylo 3 dni, ale jjutro podobno zno ma lać I wcale nie jest atk cieplo, więc to możliwa prognoza...
Ja chyba skorzystam z tego co jest i pojde na jakiś spacerek (do Plazy???) , malż w pracy ja sama bidna siedzę w domu. A potem jak wróci będzie zimno i ciemno
A Dżem slyszalm przez pół nocy, teraz koncerty przychodza do mnie....

[tola3804]

Dziewczyny! Umieram z przejedzenia! Byłam na obiedzie u dziadków... Nic dodać, nic ująć. Nie jestem w stanie się ruszać...

[miss.hot]

Napisane przez tola3804

Dziewczyny! Umieram z przejedzenia! Byłam na obiedzie u dziadków... Nic dodać, nic ująć. Nie jestem w stanie się ruszać...

Skąd to znam... wczoraj byliśmy na obiedzie u teściów - też mocno najedzona wróciłam A dziś właśnie skończyliśmy grilla z rodzicami i na dokładkę ciasto
Małż właśnie się pakuje i za godzinkę jedzie już
A wieczorkiem sama zasiądę do obejrzenia dvd z naszego wesele, które dziś odebraliśmy

[jodie]

Dzień dobry!
ja też przejedzona - znow obiadek u rodziców pana S.
i tak w skrocie co pamietam
ostrowczanka albumik superowy!może przy obecnym boomie ślubnym zrob na to interes?
Selka trzymam kciuki za znalezienie szybko pracy
Tola mnie raczej nie bedzie na spotkaniu
Miss jak zakupy?dywanik zakupiony?

u mnie złe wiesci - dziadek miał dzis kolejna operacje lekarze rozkładaja rece bo dzisiejszy zator miał miejsce w szpitalu , dziadka mieli pod kontrola cały czas , lezy wg zalecen - jest tak slaby ze nawet do łazienki to wioza go na wózku, podpięty cały czas do pompy w kregoslup bo go strasznie boli mama załamana bo nie maja jak mu pomoc a dziadek chyba juz stracił checi i siły do walki - to juz 3 operacja w tym miesiacu...

a co do pogody to mam nadzieje ze utrzyma sie czas ...

buziaki

[tola3804]

Kurde Jodie to niefajnie z tym dziadkiem... Mam nadzieję, że jednak jeszcze się poprawi...

A czemu Cię nie będzie na spotkaniu?

[Ostrowczanka]

Ja właśnie wróciłam z pleneru -zrobiliśmy mnóstwo różnych zdjęć . Teraz braciak obrobi je trochę .
Dziękuję za komplementy a propos księgi - państwu młodym się podobało .
Yoolia - mój mąż mieszkał na Pszczelej na Zemborzycach - może się znacie?

[jodie]

Tola sama nie dojadę - nie dam rady zmieniac sama biegów a pracownika głupio prosić - no chyba ze pan S. mnie zawiezie dzien wcześniej abym mogła do dziadka pojsc z potem na weekend zostac,,zobaczymy jak sytuacja sie rozwinie..

[miss.hot]

Napisane przez jodie

Miss jak zakupy?dywanik zakupiony?

Tak kupiliśmy wczoraj trzy sztuki różnej wielkości, ale wzór ten sam => http://chodniki.com/dywancozzy200x28...39324580c390ec
Także już przyjemniej się zrobiło w pokoju

jodie szkoda, że Cię nie będzie

Dziewczyny to o której w końcu spotkanie w piątek ?

[tola3804]

Napisane przez miss.hot

Tak kupiliśmy wczoraj trzy sztuki różnej wielkości, ale wzór ten sam => http://chodniki.com/dywancozzy200x28...39324580c390ec
Także już przyjemniej się zrobiło w pokoju

jodie szkoda, że Cię nie będzie

Dziewczyny to o której w końcu spotkanie w piątek ?

Śliczny ten dywan! No po prostu piękny! Coś takiego właśnie pasowałoby mi do dużego pokoju właśnie. Naprawdę bardzo mi się podoba.

A co do spotkania, to wypowiedzcie się dziewczyny, o której Wam pasuje, bo ja to się dostosuję.

[SELKA*]

Dziewczynki help
Znacie się na prawie? A konkretnie umowach zlecenia? Jak już wcześniej pisałam, mam zamiar na początku tygodnia złożyć wypowiedzenie. Szperam w necie i wychodzi,że muszę mieć ważny powód aby rozwiązać umowę. Co w takim razie jest tym ważnym powodem Myślalam,że napiszę o przesłankach osobistych a jak jest naprawdę, czyli w skrócie mobbing, powiem osobiście. Pomóżcie

[tola3804]

No coś Ty! Pierwsze słyszę, że trzeba mieć ważny powód rozwiązując umowę zlecenie. A czy na tej Twojej umowie jest taki zapis? Oczywiście ja się nie znam, ale wydaje mi się to mało prawdopodobne. Nikt Cię przecież siłą zatrzymać nie może. No tak mi się przynajmniej wydaje...

[Yoolia]

Napisane przez anadun

Ciekawe czy to tylko w lubelskich Biedronkach, czy w każdej?

powinny być w każdej
http://www.biedronka.pl/str/2/i/6.php

Napisane przez Ostrowczanka

Ja właśnie wróciłam z pleneru -zrobiliśmy mnóstwo różnych zdjęć . Teraz braciak obrobi je trochę .
Dziękuję za komplementy a propos księgi - państwu młodym się podobało .
Yoolia - mój mąż mieszkał na Pszczelej na Zemborzycach - może się znacie?

dziś na starówce widzieliśmy parę młodą, robili zdjęcia - może to Wy?

aż musiałam zobaczyć na mapie gdzie jest pszczela
nie mieszkam tam od ok 20 lat i mało ludzi kojarzę, chyba, że z mojej klasy, bo chodziłam tam pzez 2 lata do podstawówki, jestem 79 rocznik.

Selka od zawsze i się wydawało, że wypowiada sie umowę o pracę. Umowa zlecenie to umowa cywilno-prawna i jej takie wypowiedzenia nie dotyczą, nie wykonujesz zlecenia-nie wystawiasz rachunku-nie dostajesz kasy i tyle.

[SELKA*]

No, niestety trzeba mieć ważny powód Inaczej zleceniodawca może zarządać pokrycia poniesionych strat, np. wyższego wynagrodzenia dla zastępcy

[tola3804]

Gdzieś Ty to znalazła? Przeczytaj dokładnie swoją umowę. Naprawdę wierzyć mi się nie chce.

[SELKA*]

W umowie tego nie ma, jest w kodeksie cywilnym

[Lenka*]

Ostrowczanka, księga gości piękna, zdolniacha z Ciebie

Napisane przez bandola18

Zauważyłam
A to nie z tej strony, bo mąż z Romera

My się właśnie wprowadzamy w okolice Romera

Napisane przez tola3804

Dziewczyny! Umieram z przejedzenia! Byłam na obiedzie u dziadków... Nic dodać, nic ująć. Nie jestem w stanie się ruszać...

Hihi, my też od dziadków wróciliśmy właśnie, też objedzeni i zapasami ciasta