Problem z kolanem... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-09-30, 10:48   #1
K@sieńka
Zadomowienie
 
Avatar K@sieńka
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa tuż tuż
Wiadomości: 1 623
GG do K@sieńka

Problem z kolanem...


Mam nadzieję, że mi pomożecie

W sierpniu uczestniczyłam w pielgrzymce na Jasną Górę (z Warszawy). Wiadomo, dużo kilometrów, do przejścia, duży wysiłek. Gdzieś tak 8 dnia zaczęło mnie boleć kolano, ale po powrocie do domu, jakieś dwa tygodnie poźniej, wszystko wróciło do normy. Nie był to ból ciągły, ale pojawiał sie przy większym wysiłku np. biegu. Było to bardzo uciążliwe, na szczęście przeszło samo (no, może z małą pomocą maści przeciwbólowej)

Wczoraj jechałam na zajęcia. Siedząc w pociągu, dowiedziałam sie, ze zajęcia rozpoczynają się pół godziny wcześniej (tak na marginesie-dziwny zwyczaj przekładania zajęć na wcześniejsze godziny na godzinę przed...) Wychodząc z pociagu miałam 5 minut do rozpoczęcia. Do przejścia- prawie 2km... Musiałam biec. W połowie drogi znowu poczułam ból Teraz nawet przy chodzeniu kolano boli. Nie jest to duży ból, ale przeszkadza. O bieganiu mowy nie ma. Jutro zaczynam w-f i trochę się tym wszystkim martwię. Najgorsze jest to, ze nie mam kiedy iść do lekarza! Dojeżdżam do miejsce, gdzie sie uczę 1.5h, potem jadę jeszcze do pracy. Nie ma mnie w domu od 7 rano do 21.

Miałyście takie coś? Wygląda mi to na nadwyrężenie, ale nie znam sie na tym, nie wiem co poradzić. Macie może jakieś sposoby na to, zeby ból przynajmniej na jakiś czas przeszedł? Do lekarza będe mogła sie wybrać najbliżej za dwa tygodnie...
__________________

K@sieńka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-30, 12:14   #2
evela28
na drugie mam Irena
 
Avatar evela28
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mój raj
Wiadomości: 29 359
Dot.: Problem z kolanem...

czekam na odpowiedzi bo mi kolano też szwankuje uklęknę i nie mogę wstać mam już tak od dawna przechodzi i się pojawia
__________________

kiedy życie daje ci w twarz
uśmiechnij się i z politowaniem powiedz:
bijesz się jak ciota
evela28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-30, 12:33   #3
mucia18
Zakorzenienie
 
Avatar mucia18
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Z pięknego miasta
Wiadomości: 30 796
GG do mucia18
Dot.: Problem z kolanem...

ha
ja nadwyrezyłam sobie-chyba
kolano jakies 2 lata temu przy lataniu po klatkach góra-dół po schodach z ulotkami
od tej pory bolało mnie na zmiane pogody itp a do jakis 2ch tyg boli non stop dramat
a termin do chirurga mam doipiero na 5.11
:/
smaruje sie masciami wygrzewajacymi i na jakies 2 godz spokoj:/
__________________
WYMIANA
mucia18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-30, 12:37   #4
zygmus
Wtajemniczenie
 
Avatar zygmus
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 843
GG do zygmus
Dot.: Problem z kolanem...

K@sieńka, to kolano boli całe czy w jakimś konkretnym jednym miejscu?
Jeżeli to tylko nadwyrężenie, to pomoże maść/żel o działaniu przeciwbólowym/przeciwzapalnym i opaska na kolano (do kupienia w aptece), potem oczywiście wizyta u lekarza.
zygmus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-30, 13:57   #5
K@sieńka
Zadomowienie
 
Avatar K@sieńka
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa tuż tuż
Wiadomości: 1 623
GG do K@sieńka
Dot.: Problem z kolanem...

zygmus- dobre pytanie...(aż musiałam sprawdzić ) Boli w dwóch miejscach- na kolanie są takie dwa "dołeczki" po bokach- tam czuję jakby ukłucia? Nie wiem jak to nazwać, te "ukłucia" to nie do końca dobre słowo.

Mam maść Ben-Gay. Co prawda tylko przeciwbólowa, ale jutro pójdę do apteki i zaopatrzę się w jakąś przeciwzapalną.

A ta opaska na kolano- mam ją nosić cały czas, czy tylko np. jeśli spodziewam się, że będę musiała kawałek przejść? Codziennie przechodzę ok.5km plus 5 km rowerem. Co ciekawe- na rowerze kolano nie boli.
__________________

K@sieńka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-30, 13:59   #6
madziamn
Rozeznanie
 
Avatar madziamn
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 953
GG do madziamn
Dot.: Problem z kolanem...

A mnie się wydaje że konieczna będzie wizyta u chirurga.

W temacie "bólu kolan" mogę uchodzić za eksperta Mam już za sobą kilka zabiegów fizjoterapii i innych paści.

teraz wiem, że żadnego objawu nie można lekceważyć. Ja kiedyś tymczasowymi urazami czy bólami nie przejmowałam się a w tej chwili- w wieku 24 lat muszę co około 5 miesięcy powtarzać zabiegi. A mało tego nie mogę brać leków doustnych.
Okazało się, że mam już zmiany zwyrodnieniowe i tak już będzie. W moim przypadku może być tylko gorzej.


A więc dziewczyny nie ociągać się z wizytami u lekarza. Nie chcę Was straszyć.
Pamiętajcie, że z chwilowego bólu może być coś przewlekłego.
Dbajcie o zdrowie

EDIT:

Cytat:
Napisane przez K@sieńka Pokaż wiadomość
) Boli w dwóch miejscach- na kolanie są takie dwa "dołeczki"
Mnie też tak boli, czasem też od tyłu
Diagnoza: otarcie stawu okołorzepkowego.
Jak mamy te dołki o których piszesz-tam jest rzepka
__________________
a moje brwi nie rosną, pomimo ponad 3 lat nie-wyrywania i maziania specyfikami.
Za głupoty młodości płaci się całe życie
madziamn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-30, 14:01   #7
MacyRose
Rozeznanie
 
Avatar MacyRose
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 544
Dot.: Problem z kolanem...

Podobno opatrunek z liścia kapusty jest dobry

Tak się akurat składa, że mam na uczelni fizykoterapię, na której poruszamy takie tematy. Tak więc polecam zabiegi z gorącej parafiny, saunę. Jeżeli masz poważny obrzęk lub stan zapalny (ale nie tylko wtedy, ważne, żeby nie rozgrzewać jeśli masz stan zapalny) to leczymy zimnem, czyli np. woreczkami z żelem schłodzonymi w lodówce, okładami ze schłodzonej borowiny (do -3*C), możesz też zrobić 'loda' w kubeczku po jakimś jogurcie (nalać wody i wstawić do zamrażalnika, po jakimś czasie wkładamy patyczek w środek) i tym masować (ważne, żeby nie odmrozić rzepki w kolanie - czyli masujemy 3-5 min i przerwa, nie trzymamy w jednym miejscu). Tyle możesz zrobić sama, reszta, jeżeli będzie taka potrzeba należy do lekarza, choć zabiegi, które opisałam są właśnie najczęstszymi zabiegami wykonywanymi przez lekarzy w klinikach zajmujących się podobnymi urazami.

Edytowane przez MacyRose
Czas edycji: 2008-09-30 o 14:11 Powód: dopisek
MacyRose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-09-30, 14:29   #8
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Problem z kolanem...

Cytat:
Napisane przez K@sieńka Pokaż wiadomość
zygmus- dobre pytanie...(aż musiałam sprawdzić ) Boli w dwóch miejscach- na kolanie są takie dwa "dołeczki" po bokach- tam czuję jakby ukłucia? Nie wiem jak to nazwać, te "ukłucia" to nie do końca dobre słowo.
Dobrze ze uscislilas, bo "boli mnie kolano" moze oznaczac problemy ze sciegnami, koscmi, stawami itd.

Z tego co opisujesz, to masz problem z rzepka.

Znajdz czas na pojscie do ortopedy. Na forum nikt Twojego problemu nie rozwiaze.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-30, 14:41   #9
zygmus
Wtajemniczenie
 
Avatar zygmus
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 843
GG do zygmus
Dot.: Problem z kolanem...

Cytat:
Napisane przez K@sieńka Pokaż wiadomość
zygmus- dobre pytanie...(aż musiałam sprawdzić ) Boli w dwóch miejscach- na kolanie są takie dwa "dołeczki" po bokach- tam czuję jakby ukłucia? Nie wiem jak to nazwać, te "ukłucia" to nie do końca dobre słowo.

A ta opaska na kolano- mam ją nosić cały czas, czy tylko np. jeśli spodziewam się, że będę musiała kawałek przejść? Codziennie przechodzę ok.5km plus 5 km rowerem. Co ciekawe- na rowerze kolano nie boli.
Opaskę wystarczy nosić gdy wychodzi się z domu, ograniczy ruchy kolana i trochę przestanie tak boleć. Opaski maja różne rozmiary, więc zmierz obwód kolana przed wizytą w aptece

Zimne okłady to też dobry pomysł, chociaż prawdopodobnie na początku kolano będzie bardziej bolało.

A kolano puchnie po wysiłku?

Z wizytą u lekarza nie czekaj za długo, przydadzą się jakieś badania.

W razie jakiś pytań - pytaj, moja siostra leczy kolano od 3 lat (2 operacje, wiele leków, zabiegów i odwiedzonych lekarzy w całej Polsce), więc temat dobrze znamy.
zygmus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-30, 14:45   #10
K@sieńka
Zadomowienie
 
Avatar K@sieńka
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa tuż tuż
Wiadomości: 1 623
GG do K@sieńka
Dot.: Problem z kolanem...

Wiem, że forum to nie jest odpowiednie miejsce na takie rzeczy Jednak na razie nie mam możliwości udać się z tym do lekarza. Poszukam w internecie, może któryś lekarz przyjmuje w sobote, może uda mi się wyrwać parę godzin na wizytę. Mam nadzieję

Trochę mnie wystraszyłyście. Obrzęku nie mam, nie mam zielonego pojęcia jak rozpoznać stan zapalny- ktoś może wie coś na ten temat?

zygmus- kolano nie puchnie.
__________________

K@sieńka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-30, 14:46   #11
madziamn
Rozeznanie
 
Avatar madziamn
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 953
GG do madziamn
Dot.: Problem z kolanem...

Cytat:
Napisane przez zygmus Pokaż wiadomość

Z wizytą u lekarza nie czekaj za długo, przydadzą się jakieś badania.
Lekarz od razu powinien zlecić prześwietlenie

EDIT:
Kasieńka z tego co piszesz to może być coś z rzepką

Mnie lekarz też polecił kupić w sklepie medycznym/ ze sprzętem ortopedycznym "podpiętki" - i wkładać je do płaskiego obuwia (np typu adidas) aby pięta była lekko uniesiona a przez to inne ułożenie kości
__________________
a moje brwi nie rosną, pomimo ponad 3 lat nie-wyrywania i maziania specyfikami.
Za głupoty młodości płaci się całe życie
madziamn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-09-30, 17:51   #12
MacyRose
Rozeznanie
 
Avatar MacyRose
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 544
Dot.: Problem z kolanem...

Cytat:
Napisane przez K@sieńka Pokaż wiadomość
nie mam zielonego pojęcia jak rozpoznać stan zapalny- ktoś może wie coś na ten temat?
stan zapalny występuje zazwyczaj zaraz po urazie, jest to zaczerwienienie, opuchlizna, obrzęk, wszystko to co Ci mówi, że dzieje się coś złego. Z tego co piszesz nie masz stanu zapalnego, ale przez internet niczego nie stwierdzimy na 100%.
MacyRose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-30, 18:16   #13
K@sieńka
Zadomowienie
 
Avatar K@sieńka
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa tuż tuż
Wiadomości: 1 623
GG do K@sieńka
Dot.: Problem z kolanem...

Dzięki. W takim razie nie mam stanu zapalnego.

Szukam właśnie telefonu do dobrego ortopedy, albo chirurga. Okazało się, że mam w piątek chwilkę czasu, mam nadzieje, że uda znaleźć mi się kogoś, kto mnie przyjmie, ale może być za późno.

Ech, jutro mój pierwszy w-f, mam nadzieję, że trafię na jakąś wyrozumiałą babkę, która zwolni mnie z biegania na rozgrzewce. Z resztą będzie w miarę, bo zapisałam się na moją kochaną siatkówkę
__________________

K@sieńka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-30, 19:28   #14
Akniedfi
Raczkowanie
 
Avatar Akniedfi
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Wiadomości: 261
GG do Akniedfi
Dot.: Problem z kolanem...

ja bardzo uwielbiam tanczyc. od 7 roku zycia zaczelam tanczyc w zespole tanecznym. 2.5 roku temu na zajeciach strasznie zaczely mnie bvolec oba kolana. po zajeciach nie moglam wogole chodzic. poszlam do chirurga i okazalo sie ze mam chore kolana (nie powiem jak sie nazywa ta choroba bo nie pamietam).
mialo to trwac najdalej 2 lata a juz trwa 2.5 i nadal boli.
strasznie mi przykro bo ja uwielbiam tanczyc- jest moja najwieksza pasja. wogole lubie wf itd. a tu nagle musialam zrezygnowac ze wszystkiego i tak jest do dzis. lekarz mi powiedzial ze gdybym to zbagatelizowala to w wieku 20 lat mialabym operacje i nigdy bym juz nie doszla do pelnej sprawnosci.
takze ja ci radze udaj sie jak najszybciej do lekarza!
trzymam za ciebie kciuki pozdrawiam
__________________
EN MI CORAZON RBD NUNCA NO MORI!!
Akniedfi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-30, 19:34   #15
Westalka
Zakorzenienie
 
Avatar Westalka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 349
Dot.: Problem z kolanem...

A może to łąkotka?
__________________
żartowałam!







Westalka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-09-30, 20:45   #16
czarna.noc
Wtajemniczenie
 
Avatar czarna.noc
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: wow city
Wiadomości: 2 908
Dot.: Problem z kolanem...

Cytat:
Napisane przez Westalka Pokaż wiadomość
A może to łąkotka?
Tez o tym pomyslalam, ale pewnie dlatego, ze sama mam uszkodzona łąkotke, a objawy sa dosyc podobne do autorki watku.
Koniecznie popros o USG.
czarna.noc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-02, 19:25   #17
K@sieńka
Zadomowienie
 
Avatar K@sieńka
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa tuż tuż
Wiadomości: 1 623
GG do K@sieńka
Dot.: Problem z kolanem...

Cytat:
Napisane przez Akniedfi Pokaż wiadomość
ja bardzo uwielbiam tanczyc. od 7 roku zycia zaczelam tanczyc w zespole tanecznym. 2.5 roku temu na zajeciach strasznie zaczely mnie bvolec oba kolana. po zajeciach nie moglam wogole chodzic. poszlam do chirurga i okazalo sie ze mam chore kolana (nie powiem jak sie nazywa ta choroba bo nie pamietam).
mialo to trwac najdalej 2 lata a juz trwa 2.5 i nadal boli.
strasznie mi przykro bo ja uwielbiam tanczyc- jest moja najwieksza pasja. wogole lubie wf itd. a tu nagle musialam zrezygnowac ze wszystkiego i tak jest do dzis. lekarz mi powiedzial ze gdybym to zbagatelizowala to w wieku 20 lat mialabym operacje i nigdy bym juz nie doszla do pelnej sprawnosci.
takze ja ci radze udaj sie jak najszybciej do lekarza!
trzymam za ciebie kciuki pozdrawiam
Biedactwo To straszne, taka rezygnacja z tego, co się kocha...

Cytat:
Napisane przez czarna.noc Pokaż wiadomość
Tez o tym pomyslalam, ale pewnie dlatego, ze sama mam uszkodzona łąkotke, a objawy sa dosyc podobne do autorki watku.
Koniecznie popros o USG.
Zazaz poczytam na temat tej łąkotki


Aha, ortopedzi w sąsiednim mieście wyginęli... Przyjmują 1-2 w tygodniu... Najbliższy wolny termin-17.10

Wczoraj musiałam ćwiczyć na w-fie, ale kolano na szczęście nie bolało. Dopiero później to odczułam, ale ból jest już dużo mniejszy. Dziś nie bolało ani razu, to chyba dobry znak. Ale do ortopedy i tak pójdę- dla mnie kolana to jedna z ważniejszych częsci ciała
__________________

K@sieńka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-02, 21:12   #18
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
Dot.: Problem z kolanem...

Jak nie bolało to niby lepiej ale jednak i tak radzę lekarza

Też mam problem z kolanami, bolą mnie bardzo przez kilka dni a najbardziej w nocy i potem to przechodzi.

Kiedyś, jak to się zaczęło (7lat temu), z tym poszłam i miałam prądy i nagrzewanie, po pewnym czasie znowu wróciło, byłam u ortopedy i nic, miałam skierowanie do reumatologa... Ale kurde nie pojechałam i nie pamiętam czemu

Jakiś czas temu przez głupie stanie w pks (30km) bardzo mi się nadwyrężyło kolano i na dniach zaraz biegłam, bo się spieszyłam. Potem mi spuchło, zebrała się woda, chodzić nie mogłam, miałam punkcję i zwolnienie z wfu do końca semestru (a dopiero tamten się zaczął)

Obecnie staram się go nienadwyrężać i smaruję maścią końską

Apeluję, dbajcie o zdrowie!
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-03, 18:57   #19
K@sieńka
Zadomowienie
 
Avatar K@sieńka
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa tuż tuż
Wiadomości: 1 623
GG do K@sieńka
Dot.: Problem z kolanem...

Kupiłam sobie dziś stabilizator (ciocia pracuje w szpitalu i pytała się kogoś co mogę do wizyty u lekarza zrobić) Wydałam 65zł, ale nie wiem czy będę mogła w tym ćwiczyć na w-fie, bo mam strasznie sztywną nogę w tym, ciężko się ją zgina- o siedzeniu nie mam mowy.
__________________

K@sieńka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-03, 20:12   #20
adomajka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 216
Dot.: Problem z kolanem...

Ja tez radze do lekarza!

Ja od 5 lat, przechodze pieklo z kolanami. Zaczelo sie od lekkich bolow, ktore traktowalam jak przemeczenie kolana. Pojechalam do klinki, okazalo sie ze musze zrobic altroskopie, zrobilam i okazalo sie ze mam uszkodzony worek maziowy i plyn mi sie wylewa powodujac tarcie...wyczyszono mi ten plyn i byl spokoj na jakies 3 lata. W ubieglym roku problem ponownie wrocil z tym, ze po jakims czasie nie moglam chodzic, strasznie kulam przez miesiac. Pojechalam do mojej klinki, zapisalam sie na ponowna altroskopie i lekarz kazal mi czekac do czerwca. Z racji, ze mialam obrone i egzaminy przelozylam ja na sierpien i co sie okazalo? Ze rzepka mi wyskoczyla z miejsca, troczki ja przyrosly gdzi eindziej i trezba bylo to naprawiac. Lezalam 2 dni w spzitalu i pozniej miesiac w domu w lozku mialam co chwile sciagna krew z kolana i ogolnie wielka opuchlizne. Przeszlam rehabilitacje dosc ciezka i musialam wyjechac na studia, Aktualnie nie jestem pewna czy mam je wyleczone, bowiem ciagle mam gole na kolanie i boli, ale ze w Gdyni wszedzie daleko to znowu nadwyrezam kolano...
lekarz jednak uprzedzil mnie, ze za kilka lat znowu i tak sie sytuacja powtorzy, bo mam taka budowe ciala, ze mi wyskakuja ta rzepka

WNIOSEK: nie lekcewazyc problemow, za pierwszym razem zaltawilam sprawe szybko i cala procedura trwala tydzien, za drugim olalam i meczylam sie rok + trudny zabieg i rehabilitacja
adomajka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-04, 08:17   #21
Akniedfi
Raczkowanie
 
Avatar Akniedfi
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Wiadomości: 261
GG do Akniedfi
Dot.: Problem z kolanem...

adomajka
wspolczuje Ci zycze ci duzo radosci i szczescia mimo swojej choroby pozdrawiam
__________________
EN MI CORAZON RBD NUNCA NO MORI!!
Akniedfi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-04, 12:41   #22
czarna.noc
Wtajemniczenie
 
Avatar czarna.noc
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: wow city
Wiadomości: 2 908
Dot.: Problem z kolanem...

Cytat:
Napisane przez adomajka Pokaż wiadomość
Ja tez radze do lekarza!

Ja od 5 lat, przechodze pieklo z kolanami. Zaczelo sie od lekkich bolow, ktore traktowalam jak przemeczenie kolana. Pojechalam do klinki, okazalo sie ze musze zrobic altroskopie, zrobilam i okazalo sie ze mam uszkodzony worek maziowy i plyn mi sie wylewa powodujac tarcie...wyczyszono mi ten plyn i byl spokoj na jakies 3 lata. W ubieglym roku problem ponownie wrocil z tym, ze po jakims czasie nie moglam chodzic, strasznie kulam przez miesiac. Pojechalam do mojej klinki, zapisalam sie na ponowna altroskopie i lekarz kazal mi czekac do czerwca. Z racji, ze mialam obrone i egzaminy przelozylam ja na sierpien i co sie okazalo? Ze rzepka mi wyskoczyla z miejsca, troczki ja przyrosly gdzi eindziej i trezba bylo to naprawiac. Lezalam 2 dni w spzitalu i pozniej miesiac w domu w lozku mialam co chwile sciagna krew z kolana i ogolnie wielka opuchlizne. Przeszlam rehabilitacje dosc ciezka i musialam wyjechac na studia, Aktualnie nie jestem pewna czy mam je wyleczone, bowiem ciagle mam gole na kolanie i boli, ale ze w Gdyni wszedzie daleko to znowu nadwyrezam kolano...
lekarz jednak uprzedzil mnie, ze za kilka lat znowu i tak sie sytuacja powtorzy, bo mam taka budowe ciala, ze mi wyskakuja ta rzepka

WNIOSEK: nie lekcewazyc problemow, za pierwszym razem zaltawilam sprawe szybko i cala procedura trwala tydzien, za drugim olalam i meczylam sie rok + trudny zabieg i rehabilitacja
Artroskopia. Mnie tez to czeka, ale nie mam czasu obecnie.
I to prawda, z kolanami nie ma zartow. Ja przez 4 lata (!) nie poszlam do lekarza, bo tez myslalam, ze to przeciążenie. A jakby tego bylo mało, to samo mi chcial wmowic 1szy 'lekarz', do ktorego poszlam. Na szczescie wymusilam USG i od razu sie okazalo, ze to powazniejsza sprawa.

Edytowane przez czarna.noc
Czas edycji: 2008-10-09 o 11:25
czarna.noc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-06, 13:48   #23
paulinqa0101
Raczkowanie
 
Avatar paulinqa0101
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 64
GG do paulinqa0101
Dot.: Problem z kolanem...

Również mam problem z kolanem, mianowice strasznie boli mnie pod i nad rzepką, mam takie uczucie "niepewności", jakby zaraz miało wypaśc, myślę że rozumiecie.. Biegałam już po wszystkich możliwych lekarzach i nic.. Od przyszłego tygodnia zaczynam nowy maraton, tym razem poproszę o wszelkie możliwe badania, bo to jest naprawdę mój koszmar...
__________________
Mogłabym nigdy nie spać tylko po to, aby słyszeć jak oddychasz
Patrzeć na Twój uśmiech kiedy śpisz
Kiedy jesteś daleko i marzysz
Mogłabym spędzić życie w tym słodkim zapomnieniu
Mogłabym zatracić się w tej chwili na zawsze
Cóż, każdy moment, który spędzę z tobą
Jest momentem, który
cenię...
paulinqa0101 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-06, 17:57   #24
K@sieńka
Zadomowienie
 
Avatar K@sieńka
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa tuż tuż
Wiadomości: 1 623
GG do K@sieńka
Dot.: Problem z kolanem...

Ech, jeszcze do niedawna bolalo tylko przy wysiłku, teraz boli nawet przy zwykłym chodzeniu, a czasem nawet jak siedzę czy leżę... Tak się boję A do tego ortopedy to chyba za sto lat najbliższy termin.
__________________

K@sieńka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-06, 18:45   #25
nebya
Wtajemniczenie
 
Avatar nebya
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 498
Dot.: Problem z kolanem...

Z kolanami nie ma żartów. Ja też mam chore kolano, bo choć w tej chwili mnie nie boli, powiedziano mi że będzie boleć i to w najmniej oczekiwanym momencie. A zaczęło się od małego wypadku w górach, skoczyłam całym ciężarem na jedną nogę i tylko chrzęst usłyszałam. Okazało się, że miałam skręcone kolano, uszkodzone łąkotki i przesuniętą rzepkę Nie zgodziłam się na gips, bo powiedzieli mi że jak go założą to na calutką nogę od pachwiny do kostki, a ja byłam w klasie maturalnej, musiałam chodzić do szkoły więc nie mogłam sobie pozwolić na takie unieruchomienie. Niezadowolony z mojej decyzji lekarz, kazał zakupić chociaż stabilizator- szczerze polecam, usztywnia nogę tak że można chodzić, bez niego nie mogłam kroku zrobić Dostałam leki i maści, jakoś zaleczyłam uraz, ale nie wyleczyłam i trzeba zdawać sobie z tego sprawę, że raz uszkodzone kolano da często o sobie znać przez resztę życia. Chodziłam co prawda na zabiegi rehabilitacyjne, przynosiły ulgę ale na krótko. To co ze swojego doświadczenia mogę napisać, to nie zwlekać z wizytą u lekarza, bo i tak nas to nie ominie. Najlepiej ortopeda, bo chirurg w ogóle nie chce leczyć takich przypadków( tak było u mnie). Oczywiście przy urazie kolana rentgen nie wystarczy, musi być USG. Droga Autorko wątku idź jak najszybciej jak się da do lekarza i oszczędzaj kolano, żeby nic gorszego się nie zrobiło. I trzymaj się, bo uraz kolana odzywa się przez całe życie.
__________________

nebya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-06, 21:49   #26
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
Dot.: Problem z kolanem...

Cytat:
Napisane przez paulinqa0101 Pokaż wiadomość
Również mam problem z kolanem, mianowice strasznie boli mnie pod i nad rzepką, mam takie uczucie "niepewności", jakby zaraz miało wypaśc, myślę że rozumiecie.. Biegałam już po wszystkich możliwych lekarzach i nic.. Od przyszłego tygodnia zaczynam nowy maraton, tym razem poproszę o wszelkie możliwe badania, bo to jest naprawdę mój koszmar...
Rozumiem to uczucie, bo sama bardzo często je czuje i zawsze przy przejściu większych dystansów. MI też żaden lekarz nie pomógł, ból pojawia się często i wygląda na to, ze to ból reumatyczny Chodziłam na zabiegi, które pomagały trochę na jakiś czas
Najważniejsze - oszczędzać kolano. Tak powiedział mi mój chirurg Jakoś nie chętnie widzę znowu iglę w moim kolanie
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-18, 15:35   #27
K@sieńka
Zadomowienie
 
Avatar K@sieńka
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa tuż tuż
Wiadomości: 1 623
GG do K@sieńka
Dot.: Problem z kolanem...

No więc mam rozmiękczenie chrząstki rzepki. Mam brać Artrostop i ograniczyć bieganie, a w ramach rehabilitacji- rowerek, czyli to, co kocham

Miała któraś z Was coś takiego? Nie mogę za bardzo znaleźć informacji na temat tej choroby...
__________________

K@sieńka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-07-28, 16:56   #28
k4t3
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 298
Dot.: Problem z kolanem...

Odkopuję temat coby nie zakładać nowego
Słuchajcie, mam mały problem, może ktoś ma/miał podobny i napisze mi coś życiowego...
Mianowicie, w piękną ubiegłą sobotę, zrobiłam sobie elegancki pedicure, gładkie pięty, frencz na paznokcie, bla bla bla. Zadowolona, ze wreszcie znalazłam na to chwile czasu, poszłam jeszcze na szybki prysznic. Wychodząc, dzięki super gładkim piętom pośliznęłam się lewą nogą - prawa już była wyciągnięta ) Nie wiem, czy bardziej mnie przeraził ból, czy to chrupnięcie któro usłyszałam... Ale noga wróciła na swoje miejsce. Posiedziałam chwile, poklęłam na pedicure, ochłonęłam, Pokuśtykałam robić makijaż na sesję. Mogę chodzić, powoli, ale mogę i nie sprawia mi to bólu, tak samo jak siedzenie. Kolanko też już zginam, gorzej jest z rozprostowaniem później. Schodzenie ze schodów, tak samo jak wchodzenie - koszmar. Nic mi specjalnie nie puchnie, nie zbiera się żaden płyn, dlatego też darowałam sobie spędzanie czasu w pobliskiej przychodni. Mam pytanie do osób, które miały podobne problemy - bandażować? Czym smarować? Ile to jeszcze może potrwać? Za odpowiedzi z góry dziękuję i polecam zakupić sobie matę antypoślizgową pod prysznic i nie wzorować się na mojej głupocie
k4t3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-28, 17:07   #29
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
Dot.: Problem z kolanem...

Cytat:
Napisane przez k4t3 Pokaż wiadomość
Odkopuję temat coby nie zakładać nowego
Słuchajcie, mam mały problem, może ktoś ma/miał podobny i napisze mi coś życiowego...
Mianowicie, w piękną ubiegłą sobotę, zrobiłam sobie elegancki pedicure, gładkie pięty, frencz na paznokcie, bla bla bla. Zadowolona, ze wreszcie znalazłam na to chwile czasu, poszłam jeszcze na szybki prysznic. Wychodząc, dzięki super gładkim piętom pośliznęłam się lewą nogą - prawa już była wyciągnięta ) Nie wiem, czy bardziej mnie przeraził ból, czy to chrupnięcie któro usłyszałam... Ale noga wróciła na swoje miejsce. Posiedziałam chwile, poklęłam na pedicure, ochłonęłam, Pokuśtykałam robić makijaż na sesję. Mogę chodzić, powoli, ale mogę i nie sprawia mi to bólu, tak samo jak siedzenie. Kolanko też już zginam, gorzej jest z rozprostowaniem później. Schodzenie ze schodów, tak samo jak wchodzenie - koszmar. Nic mi specjalnie nie puchnie, nie zbiera się żaden płyn, dlatego też darowałam sobie spędzanie czasu w pobliskiej przychodni. Mam pytanie do osób, które miały podobne problemy - bandażować? Czym smarować? Ile to jeszcze może potrwać? Za odpowiedzi z góry dziękuję i polecam zakupić sobie matę antypoślizgową pod prysznic i nie wzorować się na mojej głupocie
nie poszłaś do lekarza?
a no marsz!
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-28, 19:10   #30
aneczka240
Wtajemniczenie
 
Avatar aneczka240
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 134
Dot.: Problem z kolanem...

Ja polecam Altacet w zelu. Bandażować na noc i chodzić w opasce elastycznej. Ale przede wszystkim wizyta u lekarza. Z kolanami nie ma żartów. Ja swoje lewe kolanko nadwyrężyłam przy układaniu puzzli Spuchnęło jak bania, już myślałam, że punkcja będzie. Zginać nie mogłam, chodzić tym bardziej. Pokuśtykałam do lekarza, siedziałam 2 h w poczekalni, doktorek obejrzał kolanko, powiedział, że nadwyręzyłam więzadła przyboczne kolana i mam z lodem siedzieć i jak chodzić to w opasce. Smarowałam Altacetem, siedziałam z lodem, po mieszkaniu z opaską chodziłam. Kolanko się naprawiło, czasem mi chrupie Jak ma się pogoda zmienić to kłuje, ale ogólnie poruszam się dość sprawnie. Lekarz przede wszystkim, a potem sumienne wypełnianie jego zaleceń, bo przecież stawy najbardziej cierpią przy chodzeniu. Pozdrawiam
__________________


15

aneczka240 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.