Wypielęgnowane i zadbane... ale niesystematyczne

[puchatkowa]

Napisane przez Ag4

wczesniej, zanim obcięłam nie prostowałam, dopiero teraz jak mam 'boba'
to zeby jakos wyglądał to prosotuję, ale i tak tylko same końce

Aga, ja to doskonale rozumiem, bo sama prostuję końce
Choć wiem, że to niekorzystnie wpływa na włosy

Napisane przez looska

Właściwie to ja nie mam problemu z systematycznością. Jak sobie coś postanowię to czynie wg tego planu i już (z wyjątkiem diety ).

To pogratulować koleżance

[klada]

Napisane przez looska

A ja z takiego planu zrezygnowałam . Nie smaruje już codziennie ciała balsamem, a twarzy kremem (tylko kilka razy w tygodniu), bo doszłam do wniosku, że moja skóra nie potrzebuje takiej ilości nawilżenia. W ten sposób odwalam całą robotę za nią i ona nawet nie próbuje sama o to zadbać. Jestem jeszcze młoda i na pewno przyjdzie taki czas kiedy używanie ww. kosmetyków codziennie będzie konieczne. Włosy od jakiegoś czasu myję codziennie i mam już tego dość, bo tylko mnie wydaje się, że są tłuste, wszyscy mówią, że przesadzam. Postanowiłam myć je, co drugi dzień. Ojj, będzie ciężko. Z dbaniem o higienę nie mam problemów. Przy każdym myciu włosów używam odżywki, nie umiałabym się obyć bez niej. Nie znoszę starego lakieru do paznokci, wiec regularnie zmywam. Używam też odżywek. Właściwie to ja nie mam problemu z systematycznością. Jak sobie coś postanowię to czynie wg tego planu i już (z wyjątkiem diety ). No, chyba, że golenie nóg, ale mam wrażliwą skórę i czasem wychodzę z założenia, że wolę mieć na ciele nieestetyczne owłosienie niż krostki i podrażnienia (wierzcie mi, maści i balsamy po ni wiele dają)

podziwiam cie...

[ciumcium]

Kiedys zrobilam plan co kiedy :pon-peeling,wt-maseczka itp )
Trzymalam sie tego moze z 3 dni ..Nie wiecej ;D

[motylek1007]

udalo mi sie wlozyc mleczną maseczke na wlosy

[janina1984]

oj, dołączam do tematu - jestem dość niesystematyczna jeśli chodzi o moją pielęgnację.

[-agniesia-]

wildxrose bardzo mi się podoba twój szczegółowy plan, ja o paru rzeczach zapomniałam.
Moją zmorą są skórki- przesuszone i nierówno poskubane Muszę zacząć w nie regularnie wcierać krem do skórek- najlepiej od dziś

Jutro idę do fryzjera Podetnie mi końcówki i zrobi kolor.. Co prawda ja z pielęgnacją włosów nie mam większych problemów ( no może nieregularnie używam masek), ale niestety wymagają one bardzo intensywnej opieki, bo są niestety cienkie i łatwo niszczące się

[wildxrose]

Napisane przez klada

wildxrose:na pazurki moge ci z sumieneim serca polecic odzywke wibo, podaje ci link. Na zdjeciu jest czerowna, ale w rzeczywistosci jest rozowa.

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...itamina-c.html

Dzięki Niska cena, napewno kupię przy najbliższej okazji bycia w Rossmannie

Napisane przez puchatkowa

O właśnie to postanowienie też powinnam wcielić w życie





Rzeczywiście
To może jednak od dziś

No to jak od dziś, to od dziś
Po umyciu włosów nałożyłam maskę Fructis Odbudowa i Blask. Po kąpieli wysmarowałam się balsamem Beauty Milky. Ręce pokremowałam Eliksirem do rąk Beauty Milky Postaram się nie suszyć dziś włosów.

Napisane przez Ag4

oh jak zazdroszczę tym, które nie muszą myć głowy codziennie !
ja niestety muszę :/
teraz obciełam włosy, muszę prostować :/

Ja jeszcze niedawno także myłam włosy codziennie, poprostu wmawiałam sobie, że po jednym dniu są tłuste, a wcale nie były. Teraz myję co drugi dzień

[kodeina]

A ja siedzę z najlepszą jaką do tej pory miałam maseczką na twarzy uuuwielbiam ten efekt po !
staram się ja robić raz/dwa razy w tygodniu

[klada]

Napisane przez wildxrose

Dzięki Niska cena, napewno kupię przy najbliższej okazji bycia w Rossmannie

Nie ma za co Kobitki muszą sobie pomagac

[puchatkowa]

Napisane przez kodeina

A ja siedzę z najlepszą jaką do tej pory miałam maseczką na twarzy uuuwielbiam ten efekt po !
staram się ja robić raz/dwa razy w tygodniu

Tzn. z jaką Bo ja nadal nie mam mojej ulubionej. I wstyd się przyznać, ale w ogóle rzadko robię maseczki

[adulka.p]

mozna sie przylaczyc?? ja zdecydowanie potrzebuje wsparcia jezeli chodzi o systematycznosc typu maseczki balsamy lakier i depilacja nog a w grupie raźniej

[agatka661]

MMMMaSakra !!! Szok
NO wiec- maseczek do twarzy nie stosowalam chyba nigdy, chyba jak mialam z 15 lat mialam taka arbuzowa z avonu hmmm
paznokcie maluje... czasami
glowe myje co ok 3 dni, wczesniej nie mam potrzeby, duzo prostuje
przy kazdym myciu uzywam odzywki loreal albo pantene,,, nie wiem jak to sie pisze,,,
Nogi depiluje kiedy w nocy moj tz budzi sie i mowi, ze cos go kłuje..mam depilator, ale to tak boli wrrrr,,,, a po maszynce odrastaja za szybko;/
Jedyna moja systematycnznoscia jest uzywanie codziennie chusteczek do demakijazu twarzy i mycie zebow 2 razy dziennie
balsamow mam ohohoh, nie uzywam ich woglole, raz na miesiac moze
czasami neutrogena do rak, najczesciej po sprzataniu , myciu naczyn
PODZIWIAM WAS ;O

[janina1984]

A WIĘC może wypunktuję z czym mam problemy. uprzedzam - masakra totalna, błagam - nie bierzcie mnie za jakąś syfiarę albo coś...

- paznokci nie maluję, nie odciągam skórek nigdy nie byłam u kosmetyczki z nimi i strasznie je masakruję - wyrywam skórki i w ogóle z nerwów.

- czasem nie chce mi się myć włosów i chodzę z tłustymi

- manikur stóp - nie wiem co to takiego, mam strasznie zaniedbane stopy...

- zbyt rzadko robię oczyszczanie twarzy

- nie maluję się w ogóle, chociaż powinnam.

ghrrr. na razie tyle grzechów.

[ijaa]

Fajny wątek.
Przyłączam się oczywiście, bo i u mnie z tą systematycznością i dbaniem o siebie różnie.

Włosy:
Z tym jest w porządku. Nawet bardzo w porządku.
Mam fioła na punkcie tłustych włosów, wiec myję codziennie. Mogę nie zrobić tysięcy innych rzeczy, ale włosy umyć muszę. Inaczej w ciągu dnia dostane szału.
Używam szamponu nawilżającego i odżywki przy każdym życiu.
Powinnam jeszcze zacząć stosować jakaś maskę albo inny wspomagacz, bo suche są i regeneracja by sie przydała.
Nad tym popracuję.

Twarz.
Też jest OK.
Codziennie rano mycie. Peeling kiedy zachodzi potrzeba. Najczęściej co 3 dni.
Później krem nawilżający i makijaż.
Bez makijażu ruszam się tylko do sklepu i z psem na spacer. Na każde wyjście dalsze się maluję.
Wieczorem obowiązkowo demakijaż. Kiedyś - spory czas temu- miałam z tym problem. Ale weszło mi w nawyk. Nawet gdybym na śpiąco to zrobic miała, demakijaż zrobię.
Myję buźkę i nakładam krem nawilżający.
Nie stosuję maseczek i innych cudów.
Zastanawiam się tylko czy nie powinnam pomyśleć o jakimś porządnym kosmetyku do mycia twarzy.

Prysznic:
Oczywiście. Codziennie wieczorem. A jak się kaprys przyczepi to i rano.
Czasem wanna pełna piany - ale to bardzo rzadko.

No i tutaj moja systematyczność niemalże się kończy.

Manicure i pedicure:
Jak zachodzi potrzeba. A czasem już wręcz konieczność. Ostatnio ciut więcej poświęcam paznokciom u rąk ale to i tak jeszcze nie to co bym chciała.
Staram się ładnie wypiłować, obciąć i używam lakieru - mam aż trzy. Bezbarwny, mleczny i bordo (do stóp).
Nie jest więc najgorzej, ale mogłoby być lepiej.

Ciało.
Peeling robię od święta. A powinnam zdecydowanie częsciej. Leń ze mnie jednak w tej kwesti straszny.
Podobnie z balsamami i ujędrniaczami.
Albo prysznic na szybko bo wychodze i przecież czasu nie ma. Albo prysznic za późno i mi sie nie chce.
Albo jeszcze co innego.
Postanowienie numer dwa: systematycznie używanie balsau i i serum ujędrniającego (na brzuch).

Stopy i dłonie.
Z pierwszymi mam problem. Chodzi o pięty. Strasznie zniszczyły mi się w wakacje. Staram się jakoś je odbudować, ale mogłabym się starać zdecydowanie mocniej.
Z dłońmi nie miałam do pewniego czasu problemu, aż tu dosłownie tydzień temu zauwazyłam że są strasznie suche.
Palce wskazujące od wewnętrznej strony wręcz popękane. Podobnie jak to miejsce gdzie najczęsciej robią się odciski.
Krem już zakupiony, więc mam zamiar wcierać ile się da.
Postanowienie 3: Tarka do stóp+krem do stóp codziennie, oraz krem do rąk kilka razy dziennie.

Depilacja:
Z tym różnie.
Pachy oczywiście. Bikini i nogi jak się widzę z TŻ. A jak się dłużej nie widzę, to daleko mi do systematyczności - jesienią i zimą.
To też wypadałoby zmienić.

Do tego dochodzą oczywiście ćwiczenia i dieta. A właściwie z brakiem ich. Z tym mam największy problem.


Podsumowując wiec, postanawiam:

* systematycznie dbać o paznokcie, dłonie i stopy
* zakupienie i używanie oczywiście maseczki na włosy przynajmniej raz w tygodniu
* codziennie po prysznicu balsam do ciała oraz serum
* systematyczna depilacja
* zdrowe odżywianie!
* zakupienie i łykanie witamin
* zdecydowanie więcej ruchu!!

Jako, że nowy miesiąc nastał jest to zawsze odpowiedni czas na wprowadzenie nowych postanowień.
Uparcie zaczynam od jutra i codziennie mam zamiar spowiadać się z osiągnięć.

Mam nadzieję, że razem systematyczność wejdzie nam w krew.

[adulka.p]

ijaa a my znowu na ten sam wątek trafilysmy ogolnie postanowienia mamy w sumie takie same

[kodeina]

Napisane przez puchatkowa

Tzn. z jaką Bo ja nadal nie mam mojej ulubionej. I wstyd się przyznać, ale w ogóle rzadko robię maseczki

puchatko od niedawna stosuję tą maseczkę
Jest trochę kłopotliwa bo samemu trzeba rozrobić proszek w wodzie no i jak się "źle" nałoży to ciężko się ściąga ale po ściągnięciu pory są fajnie zwężone

MASKA ALGOWA - GLINKA GHASSOUL - Głębokie Oczyszczenie

[puchatkowa]

Napisane przez kodeina

puchatko od niedawna stosuję tą maseczkę
Jest trochę kłopotliwa bo samemu trzeba rozrobić proszek w wodzie no i jak się "źle" nałoży to ciężko się ściąga ale po ściągnięciu pory są fajnie zwężone

MASKA ALGOWA - GLINKA GHASSOUL - Głębokie Oczyszczenie

To mówisz, że jakby mi się rozrobiła zbyt glutowato to lepiej nie nakładać bo nie ściągnę i będę już z taką chodzić zawsze
Rozejrzę się może za jakąś bezpieczniejszą, bo ja niezbyt dobra w te klocki jestem i co potem, przyjedziesz z Żywca mi ściągać

[kodeina]

hihi puchatko aż taka niebezpieczna to ona nie jest...spokojnie
jak ją rozrobisz i nałożysz - grubszą warstwę to potem ściągasz ją w całości albo po kawałku.
jeśli coś zostanie to możesz przetrzeć wodą albo tonikiem - bardzo łatwo schodzi.
W insttrukcji są podane 3 miarki proszku ja robię z 1,5 i jest to ilość jak dla mnie wystarczająca
Ja zawsze jestem miło zaskoczona jak ją ściągam

[puchatkowa]

No dobra przekonałaś mnie
Postaram się ją gdzieś zakupić

[ijaa]

Napisane przez adulka.p

ijaa a my znowu na ten sam wątek trafilysmy ogolnie postanowienia mamy w sumie takie same

Adulka, kochana Kupe lat

[april:)]

To i ja napiszę mój plan działań

WŁOSY

Z nimi mam najmniej problemów, ponieważ na ich punkcie mam małą obsesję
Codziennie myję, nakładam odżywkę, suszę i prostuję (to ostatnie chciałabym zminimalizować)

A do tego chciałabym dodać conajmniej raz w tygodniu maseczkę regeneracyjną i wcieranie olejku rycynowego, widziałam także odżywkę na noc (chyba nivea), próbowała może któraś z was?

TWARZ

przyznaję bez bicia, że ostatnio w tej kwestii się zaniedbałam Niby mam full peelingów, maseczek, ale zdobią one tylko półki w łazience
Póki co ostatnio poprzestałam na porannym myciu twarzy żelem, do tego tonik i krem.
A wieczorem demakijaż i krem
Tak więc do tego dodać chcę:
- mycie żelem także wieczorem
- dwa razy w tygodniu peeling
- raz w tygodniu maseczka nawilżająca
- raz w tygodniu maseczka z glinką

CIAŁO

tu już w ogóle katastrofa
Skóra wysuszona, po prysznicu nie mam czasu na wcieranie balsamów Nie wspominając już o peelingach

Więc:
- codziennie wcierać balsam
- chociaż raz w tygodniu zmobilizować się do peelingu

PAZNOKCIE

było już dobrze, dbałam systematycznie, efekty było widać- wreszcie skończyły mi się łamać, rozdwajać i ładnie rosły, no ale żeby tego dobrego nie było za dużo, widząc efekty spoczęłam na laurach Przez co powoli wracam do punktu wyjścia
Postanowiłam:
-regularnie używać pilnika
- codziennie smarować płytki oliwką regeneracyjną
- zadbać o skórki
- zainwestować w odżywkę
Niestety po malowaniu, paznokcie zaczynają się rozdwajać, stają się łamliwe i w ogóle katastrofa Wiecie może co mogłoby być tego przyczyną?

DŁONIE

był okres kiedy kilka razy dziennie je kremowałam, ale gdy przeniosłam krem z pokoju do łazienki, zaniechałam tej czynności

- kilka razy dziennie kremować dłonie

DEPILACJA

Z pachami problemów nie mam. Gorzej z nogami i bikini Zwłaszcza w sezonie jesień-zima
Ale jakoże zapisałam się na aerobik, będę tam śmigać w krótkich spodenkach, więc zmobilizuję się do depilacji nóg.
I na wrastające włoski muszę coś kupić, może macie jakieś sprawdzone specyfiki?

DIETA I ĆWICZENIA

Ostatnio zaczęłam jeść wybitnie niezdrowo. Zwłaszcza wieczorami. W sumie nie ma dnia, abym wieczorem nie siedziała z popcornem/paluszkami/chipsami do tego w ciągu dnia pochłaniam spore ilości czekolady A wszystko to odbija się na mojej wadze...
Tak więc od października postanowiłam przejść na zdrowe żywienie, zminimalizować zjadanie pustych kalorii- seansy z miską popcornu ograniczyć do raz w tygodniu, z chipsów zrezygnować w całości (kiedyś nie jadłam ich ponad 2lata, chyba wrócę do tego założenia)
Jeść więcej warzyw i owoców. Na uczelnię robić sobie sałatki, ograniczyć jasne pieczywo.

Odnośnie ćwiczeń, to już wspomniałam, że zapisałam się na aerobik. Planuję dwa razy w tygodniu. Do tego raz w tygodniu body mind-któregoś dnia po aerobiku, jest to coś w rodzaju jogi. Oprócz tego kupiłam sobie rolki Raz w tygodniu jeśli pogoda będzie znośna chcę jedzić moją nadmorską trasą na rolkach

[moya07]

hmm... u mnei to tak.

włosy
są kręcone- puszące się.. Strasnzie dużo specyfikow używam i po rpostu ejszcze chyba nie trafilam na ten wspaniały.
postanowienie
używać dużo maseczek po każdym myciu włosów.


twarz/dekold
niestety wągry, zaskórniki.. w dodatku przesuszona.
postanowienie
używać maseczek, żelów, peelingów. Starać się nawilżać regularnie twarz i zmywać makijaż wczesniej niż o 23.

ciało
skóra przesuszona, brak regularnej depilacji nóg i bikini, w dodatku rozstępy na udach...
postanowienie
używać po kąpieli kremów do ciała, na celulit też. Zacząc przynajmniej 2 razy w tygodniu depilować nogi, a nie raz na tydzien.

[klada]

Napisane przez april:)

Niestety po malowaniu, paznokcie zaczynają się rozdwajać, stają się łamliwe i w ogóle katastrofa Wiecie może co mogłoby być tego przyczyną?

przecież to chyba każdy wie, ze od lakieru niszczą się paznokcie...

[april:)]

Napisane przez klada

przecież to chyba każdy wie, ze od lakieru niszczą się paznokcie...

no wiem, że się niszczą, ale żeby tego efekt był praktycznie natychmiastowy?

[kodeina]

Napisane przez april:)

DIETA I ĆWICZENIA

Ostatnio zaczęłam jeść wybitnie niezdrowo. Zwłaszcza wieczorami. W sumie nie ma dnia, abym wieczorem nie siedziała z ...

oj moje obżeranie wieczorem to też katastrofa

Napisane przez moya07

włosy
są kręcone- puszące się.. Strasnzie dużo specyfikow używam i po rpostu ejszcze chyba nie trafilam na ten wspaniały.
postanowienie
używać dużo maseczek po każdym myciu włosów.

eh skąd ja to znam..kręcone i wiecznie puszące się włosy

Napisane przez klada

przecież to chyba każdy wie, ze od lakieru niszczą się paznokcie...

wg. mnie się nie niszczą. Ja zawsze pod lakier daję odżywkę
Bez lakieru mi się łamią i są kruche - zawsze takie były nawet jak jeszcze nie malowałam a pomalowane mogę minimalnie zapuścić

[april:)]

ooo kode Ty też tu?

[-agniesia-]

Napisane przez kodeina

puchatko od niedawna stosuję tą maseczkę
Jest trochę kłopotliwa bo samemu trzeba rozrobić proszek w wodzie no i jak się "źle" nałoży to ciężko się ściąga ale po ściągnięciu pory są fajnie zwężone

MASKA ALGOWA - GLINKA GHASSOUL - Głębokie Oczyszczenie

Kode to mówisz, że dobra? Bo ja ostatnio się przymierzam do wypróbowania różnych cudów z Ziaja Pro, ale nie mogę się zebrać, żeby zamówić ( aż dziwne, z zakupami nigdy nie miałam problemów). Może po prostu kupię tą już wypróbowaną..

[adulka.p]

Napisane przez ijaa

Adulka, kochana Kupe lat

wiem ijaa wiem....nie powiem kto nas zaniedbal ale jezeli wspieralysmy sie co do wlosow to moze tutaj tez damy rade,co?

[kodeina]

Napisane przez april:)

ooo kode Ty też tu?

witaj april
na takich wątkach to jestem bo leń ze mnie i mobilizacji mi trzeba a w kupie raźniej

Napisane przez -agniesia-

Kode to mówisz, że dobra? Bo ja ostatnio się przymierzam do wypróbowania różnych cudów z Ziaja Pro, ale nie mogę się zebrać, żeby zamówić ( aż dziwne, z zakupami nigdy nie miałam problemów). Może po prostu kupię tą już wypróbowaną..

Aga dla mnie świetna ale wiadomo że różnie to bywa bo np. wychwalany wax do włosów u mnie się kompletnie nie sprawdził

Zaraz idę pod prysznic ale dziś nie nakładam odżywki którą trzymam 30 min. bo robiłam to ostatnio za dam taką bez spłukiwania.

Hm....lakier z paznokci trochę poschodził ...a nie chce mi sie dziś malować
...jest jasny to tak bardzo tego nie widać

[Ag4]

Napisane przez kodeina

Hm....lakier z paznokci trochę poschodził ...a nie chce mi sie dziś malować
...jest jasny to tak bardzo tego nie widać

mi też zszedł :/
od tych wszystkich chemikaliów ktorzych używałam dzis podczas sprzątania :/