|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#931 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
my też chyba narazie wstrzymamy się z chrzcinami, bo kościół w którym będziemy chrzcić jak narazie jest w stanie surowym i strasznie tam zimno. No ale chrzciny to nie slub, i nie trzeba ich długo planowac, więc jak coś, to raz dwa i zorganizujemy coś wcześniej.
|
|
|
|
#932 | ||||
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
Cytat:
i miałiam nadzieje ze jeszcze na jakis czas pozegnam sie z podpaskamiAnuhaaa na razie trudno stwierdzic jak sie czuje po tabletkach bo to dopiero 5 dni od kiedy zaczelam je łykac. Cytat:
Gin mi mówił ze firma produkujaca Mirene wprowadza system sprzedazy ratalnej, podobno juz sa info na ten temat na ich stronie. Ale jeszcze nie sprawdzałam. Cytat:
Ja mam reczny Avent Isis. ściaganie zajmuje zwykle ok 30-40 min i to niezaleznie czy sciagne 80 czy 200 ml z obu piersi. Jak sie chce utrzymac laktacje to trzeba odciagac po 15 min z kazdej piersi, nawet jak juz nic nie leci to trzeba dalej "miechowac" zeby stymulowac piersi. tak mnie uczyli w poradni laktacyjnej. Ja sciagam mleko w systemie 77 55 33 i musze przyznac ze tak jest wygodnie i daje to bardzo dobre efekty. Osobiscie z uwagi na twoja sytuacje radzila bym ci kupic elektryczny laktator. Bo tego recznego to po pewnym czasie sie ma dosc. Co innego jak ktos sciaga od czasu do czasu a co innego jak codziennie 4-6 razy. Kazde sciaganie ok pol godz (zwylke troche dłuzej) do tego dochodzi sterylizacja (u mnie poczatkowo z uwagi na delikatny przewo pokarmowy wczesniakow za kazdym razem) a potem jeszcze siedzisz z butla nad dzieckiem 8 razy dziennie po kilkanascie minut. Łatwo policzyc ile godzin to wychodzi. Od kilku dni intensywnie mysle nad zakupem elektrycznego laktatora medeli - Swing. Jak bylismy w poradni laktacyjnej to pani dała mi do wyprobowania. Bardzo mi sie spodobał. I on jest tak zrobiony ze wystarcza 12 min kazda piers odciagac. I trzyma sie jedna reka bez zadnego wysiłku. To ma taka zalete ze jedna reke masz cały czas wolna wiec mozesz np czytac gazete lub ksiazke i sobie spokojnie druga reka strony przewracac co w przypadku recznego laktatora jest znacznie utrudnione, a po kilku takich probach dla mnie okazało sie zupełnie bez sensu. I teraz tak mysle zeby swoj laktator razem z mikrofalowym sterylizatorem powietrznym sprzedac na allegro i kupic tego Swinga, bo raczej sie nie zapowiada zebym mogła na razie zrezygnowac z odciagania pokarmu. Ja myslałam ze zrobimy chrzest w swięta ale TZ chce szybciej.
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/c109703129.png MY ![]() http://suwaczki.waszslub.pl/img-2003080901201230.png |
||||
|
|
|
#933 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
a nieraz wytarczyla zmiana pozycji np z lezacej na siedzaca. pozdrawiam heh to jest ta woda koperkowa tamtego nie kasuje bo...smiesznie jest
__________________
cierpliwość to geniusz ... DOKĄDKOLWIEK PÓJDE, PONIOSĘ ZE SOBĄ TWÓJ PIERWSZY KRZYK.... paula darcy dukan 68 Edytowane przez olunek Czas edycji: 2008-10-04 o 17:35 Powód: bo samochodzik nie jest zly...ale tu woda jest potrzebna :) |
|
|
|
|
#934 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 689
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
Cytat:
albo mam takie predyspozycje.Ostatni strupek wykruszył mi sie kilka dni temu (cc miałam 17.09). teraz została tylko czerwona krecha. Amaretta, mi te końcówki odcinali przed wyjściem w szpitalu. Okolice rany mam niesamowicie nadwrażliwe. Wszystkie części garderoby musze tak odwijać, żeby nie dotykały rany. No i nie mam czucia nad blizną
|
||
|
|
|
#935 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 360
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
mam pytanko do mam bardziej juz doswiadczonych w karmieniu piersią: po jakim czasie sutki przyzwyczajają się do ssania i przestają boleć o ile to wogóle mija, bo stwierdzam ze te 16 godz. porodu to nic w porównaniu z tym co przeżywam przy każdym karmieniu
|
|
|
|
#936 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
amaretta co to ten system 77 55 33
![]() Manadrynka no trzeba uzbroić sie w cierpliwośc teraz przeszło mi po jakiś dwóch tygodniach ale byłam juz bardziej doświadczona o Angie to chyba miesiac zdychałam przy karmieniu ![]() chrzciny planuje na święta Bożego Narodzenia - chciałam w listopadzie ale mama mi wyjeżdża Własnie przychylam sie do obserwacji amaretty że mamy ostatnio sporo cc na wątku swoją drogą ciekawe jaka jest statystyka w tej kwesti u nas A zauważyłyście że nie mamy żadnych blizniaków Może jakaś październikowa mama nam zrobi niespodziankę
__________________
![]() Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
|
|
|
#937 | ||||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 545
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
. Ma taka gruszke. I calkiem niezle mi sie nim odciaga. Tyle, ze u mnie duzo tego pokarmu nie ma i trwa to dlugo. Cytat:
Mam taki i go nosze, nie zawsze. Polozna powiedziala, ze mozna go nosic dopiero jak brzuch "wisi" juz na wysokosci pepka. Ale pewnie teorie sa rozne. Cytat:
to mowisz, ze po jezdzie tym samochodzikiem Twoj maly spokojniej je?
|
||||||
|
|
|
#938 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
o kurka haha wklejalam te autko na "dzieciaczkach..." i nie zauwazylam ze sie poplataly...to juz wkleje teraz prawidlowo
__________________
cierpliwość to geniusz ... DOKĄDKOLWIEK PÓJDE, PONIOSĘ ZE SOBĄ TWÓJ PIERWSZY KRZYK.... paula darcy dukan 68 |
|
|
|
#939 | ||
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
Cytat:
![]() ![]() ![]() A swoja droga to ja sie zastanawiam nad podawaniem malej tej wody koperkowej lub espumisanu bo czesto ja brzuszek meczy. Nie sa to typowe kolki bo sie nie drze caly czas a tylko na chwile zaplacze a potem to juz tylko steka i sie prezy przez jakis czas - zrobi baka i spokój na 5-10 min i potem znowu. I to sie zdarza o róznych porach i nieregularnie. Moja mama twierdzi ze nie powinnam jesc bananow. Choc ja bylabym bardziej sklonna myslec ze to przez zelezo w syropie ktore musze jej codziennie podawac. W czw idziemy do dobrego pediatry to sie zapytam czy moge jej cos juz podawac na te gazy. Magflieg 77 55 33 to taki sposob odciagania pokarmu pobudzajacy równoczesnie laktacje. Najpierw 7 min jedna piers potem 7 min druga (obojetnie czy mleko leci czy nie) potem 5 min znowu pierwsza i druga i potem po 3 min kazda. W sumie wychodzi po 15 min na kazda.
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/c109703129.png MY ![]() http://suwaczki.waszslub.pl/img-2003080901201230.png |
||
|
|
|
#940 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Olunek dzieki za rade. W czw na wizycie u pediatry popytam o te preparaty. Bo Misia jest wczesniaczkiem i własciwie jeszcze by sie nie urodziła i sama boje sie jej cos podawac.
Herbatki koperkowej Hippa ani połozna ani lekarka mi nie pozwoliły jeszcze podawac.
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/c109703129.png MY ![]() http://suwaczki.waszslub.pl/img-2003080901201230.png |
|
|
|
#941 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
amaretta moze byc przez banany mi lekarka kazala odstawic ewentualnie moglam pic sok z bananow ale rozrzedzony woda . wiesz przewod pokarmowy tak malego dziecka nie zawsze jest dobrze rozwiniety i potrzebuje troche czasu na to zeby sie wyksztalcil i tu wlasnie te pecherzyki powietrza uwieraja stad bol a te srodki poprostu pomagaja rozbijac te pecherzyki i sie pozbyc ich z przewodu pokarmowego. a na ostre kolki polecam debridad - na recepte i sab-simplex kropelki dostepne w niemczech i\lub na alledrogo.ale mam nadzieje ze te akurat nigdy wam sie nie przydadza bo nie zycze nikomu kolek a za to zdrowka i radosci z kazdego dnia
wlasnie doczytalam to w takim razie chyba te preparaty odpadaja bo sa od 1 miesiaca zycia... a wczesniaczki inaczej sie liczy...ale mam nadzieje ze lekarz poradzi cos tym bardziej teraz jak jest tyle lekow na rynku, bo wiem jak to jest jak malenstwo chce a nie moze ssac. ps. przypomnialo mi sie ze na początku z piersi leci mleko wodniste i słodkie, które może powodować kolke lub bol brzuszka i wtedy przed karmieniem najlepiej odciagnac troche mleka i dopiero przystawic dziecko do piersi... jak cos sobie przypomne to napisze jeszcze a jakie zelazo dajesz? to polskie Hemofer jest do d*** to ono moze byc przyczyna bolow. postaraj sie zaopatrzyc w niemieckie lub francuskie sa o niebo lepsze niestety na allegro nie znalazlam wiec chyba tylko przez znajomych...
__________________
cierpliwość to geniusz ... DOKĄDKOLWIEK PÓJDE, PONIOSĘ ZE SOBĄ TWÓJ PIERWSZY KRZYK.... paula darcy dukan 68 |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#942 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 689
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Tak. jak się np. podrapie, to prawie nic nie czuję a troche wyżej mam nisamowita nadwrażliwość na wszelkie, nawet najdelikatniejsze otarcia. Nie pamiętam jak to było z pierwszą cesarką. Wydaje mi się, ze miałam lekkie odrętwienie i brak czucia, który szybko minął. Zobaczymy jak będzie teraz.
|
|
|
|
#943 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 466
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Dziewczyny pomóżcie - była u mnie pielęgniarka środowiskowa i stwierdziła - co z reszta sama zauważyłam - że mała ma lekko zażółcone białka oczu i delikatnie żółtą skórkę... Kazała ją obserwować i przepajać herbatka Hippa... Tyle że nikt z mojej rodziny nie potrafi tej herbatki kupić bo podobno jest dużo rodzajów... dzis tż kupił owocową ale ona jest od 5. mca
Czy znacie dokładną nazwę takiej która nadaje się dla tygodniowego bobasa??? I czy Wy przepajacie swoje dzieciatka? Bo ja nie wiem co i jak -ile jej tego dawać, jaka temperatura itd... |
|
|
|
#944 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
izuxyz jeżeli pielęgniarka polecała herbatki hippa to możesz podać koper włoski lub rumiankową:
http://www.hipp.pl/index.php?id=34 mój mały też miał na początku żółte oczka, ale teraz już ma białe gały Mam nadzieję, że twoja córa szybko straci ten kolorek. albo takie: http://www.hipp.pl/index.php?id=32 |
|
|
|
#945 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
izuxyz to herbatka z kopru wloskiego od 1 miesiaca zycia. podaje sie przy kolkach i\lub przy zoltaczce fizjologicznej niemowlat. herbatka ma byc letnia jak nalejesz kilka kropel na nadgarstek to nie moze cie oparzyc tylko byc letnia. a dawaj tyle ile mala bedzie chciala wypic. chociaz skoro karmsz piersia powinno wystarczyc ze czesciej bedziesz przystawiala dzieciatko do piersi. w tym wszystkim chodzi o to zeby jak najszybciej wyplukac z organizmu zoltaczke a koper dodatkowo dziala lagodzaco na watrobe .oprocz tego staraj sie zapewnic jak najwiecej swiatla dziennego malej czyli odslon firanki i postaw lozeczko przy oknie , wystawiaj na slonce ( tylko nie oczka) wiem teraz o slonce trudno ale swiatlo dzienne jest super lekarstwem.i spokojnie to normalne i minie za pare dni
a to kilka informacji o zoltaczce fizjologicznej: Skąd się właściwie bierze żółtaczka u noworodków? Otóż ma ona swoje źródło jeszcze w życiu płodowym. Maluchowi w łonie matki tlen dostarczany jest przez łożysko, ponieważ dziecko nie może samodzielnie oddychać. Transportem tlenu zajmują się krwinki czerwone (tzw. erytrocyty), których w organizmie rozwijającego się w brzuchu dziecka jest znacznie więcej niż we krwi niemowląt. Tajemniczy żółty barwnik Po porodzie, kiedy dziecko zaczyna już oddychać samodzielnie, płodowe erytrocyty przestają być potrzebne. Zaczynają się gwałtownie rozpadać. Przy rozpadzie każdej krwinki powstaje żółty barwnik - bilirubina. Jeśli wszystko przebiega normalnie, po przetworzeniu przez wątrobę bilirubina trafia z żółcią do jelit i jest wydalana. Niestety, czasem powstaje jej tak dużo (poziom bilirubiny przekracza 2 mg%), że wątroba noworodka zupełnie nie daje sobie rady z przetworzeniem żółtego barwnika i pozostaje on w organizmie malucha. Bilirubina odkłada się w miejscach, gdzie jest sporo tkanki tłuszczowej, np. w skórze lub w śluzówce, nadając im charakterystyczny żółty kolor, który najwcześniej widoczny jest na białkach oczu. Zażółcenie na skórze zauważyć można już drugiego, trzeciego dnia życia dziecka, a najwyraźniej widać je czwartego i piątego dnia. Potem przebarwienia stopniowo zanikają. Trwa to nie więcej niż 10 dni. U wcześniaków żółtaczka zaczyna się później - około piątego dnia i trwa dłużej (nawet do trzech tygodni).
__________________
cierpliwość to geniusz ... DOKĄDKOLWIEK PÓJDE, PONIOSĘ ZE SOBĄ TWÓJ PIERWSZY KRZYK.... paula darcy dukan 68 |
|
|
|
#946 | ||||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
co do laktatora - wyparza się i ręczny i elektryczny? jak jest z ich rozmiarami ? elektryczny jest dużo większy? o jakie końcówki chodzi? ja właściwie szwy mam schowane.. Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() i mam jeszcze do was kilka pytań - czy bolało was przy siusianiu? właściwie nie przez zały czas, tylko pod koniec, kiedy pęcherz się opróżniał.. a na grubszą sprawę boję się pójść...chociaż to już 6 doba.. pewnie bardzo boli, co? my wróciliśmy przed chwilą z bydgoszczy. szłam przez korytarz i słyszałam jak jakieś maleństwo przeraźliwie krzyczy.. byłam pewna, że to moja KArolinka ma takie mocne płuca i miałam rację okazało się, że już ciumka smoczek, a właśnie w tamtej chwili wypadł, niedobry i wiecie co? karmiłam ją butlą ![]() dostaje dopiero po 5 ml, ale to już zawsze coś
__________________
Proszę o głosy: KLIK https://wizaz.pl/akcje/magiczne_swieta/aniolek-273465 1 % DLA NASZEJ KAROLINKI !!! ![]() |
||||
|
|
|
#947 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Nabuko jak ten smoczek śmiał wypaść Karolince z buźki!!!
no i gratuluję pierwszych łyczków mleczka! A sprawę kibelkową radzę szybko załatwić. Ja też długo zwlekałam i musiałam przy pierwszych razach wspomagać się czopkami glicerynowymi, miałam strasznego pietra, ale jakoś się w końcu przełamałam.
|
|
|
|
#948 | ||||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Gratulacje Nabuko jak się cieszę ze jest lepiej superrrrrrrr
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/201010081556.html |
||||
|
|
|
#949 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
zarzucę was pytaniami chyba
pisałam też na innym wątku, ale co za dużo, to zdrowo ![]() ![]() może wasze dzieciątka miały coś podobnego - przez gumkę od respiratora, te wszystkich rurki i dreny mała nie może za bardzo kręcić główką i ma cały czas przygnieciony nosek. przez to też zrobił jej się bardzo spłaszczony. czy po tygodniu od urodzenia można go jeszcze masażem "naprawić"? jak długo i często musiałabym go masować? nie wiem, czy da się coś zrobić, zwłaszcza, że nie jestem przy niej cały czas..
__________________
Proszę o głosy: KLIK https://wizaz.pl/akcje/magiczne_swieta/aniolek-273465 1 % DLA NASZEJ KAROLINKI !!! ![]() |
|
|
|
#950 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 747
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
- ta miłość do cyckówCytat:
|
||
|
|
|
#951 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 466
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Dzięki mamuśki
A tak w ogóle to wczoraj i dziś wyciągnełam sobie po jednym szwie... przypadkowo oczywiście - zahaczyły jakimś cudem o podpaskę i się wyciągnęły... Na zdjęcie mam isć w poniedziałek dopiero - mam nadzieję że mi się nie rozejdzie fredka przez to Jak myślicie, czy od poniedziałku juz zdążyła się zrosnąć bo się troche niepokoję...Nabuko strasznie się cieszę ze Karolinka daje sobie tak świetnie radę |
|
|
|
#952 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cześć piękne..
Nabuko, no strasznie się cieszę że Karolinka to taka już zuch dziewczynka ![]() Wiesz wydaje mi się że z noskiem nie powinno być problemów, dziecko rośnie cały czas i nosek też mu się zmienia więc nawet jeśli teraz ma lekko spłaszczony to powinien jej się później wyprostować... może zapytaj lekarza no i w sumie to zależy od tego jak długo jeszcze będzie miała tą rurkę założoną ... Co do blizn i szwów to mi został taki lekki nawis nad blizną po c.c. ale mam to tak nisko że chowa mi się nawet w skąpych majtkach... No i na początku też miałam takie odrętwiałe okolice cięcia ale teraz już wszystko czuję normalnie. Nie mam cholera kiedy czytać i pisać na forum ... istna gehenna... Może coś pomożecie? Młoda ma problem ze zrobieniem kupy. Raz udało mi się jej podać herbatkę koperkową i rzeczywiście po tym ją ,,ruszyło" ale jak jest najedzona to za cholercię nie chce tej herbaty, odwraca od butli głowę z obrzydzeniem. Pręży się, stęka, płacze i ewidentnie ma kłopot z kupą. Wczoraj w akcie desperacji zakupiłam czopki glicerynowe dla niemowląt i wczoraj jej podałam połowę jednego czopka... i po 3 minutach zesrała się popisowo. Dziś rano to samo. Ale nie chciałabym zbyt często jej podawać tych czopków. Już robię co mogę, noszę ją na rękach, ogrzewam brzuszek, kładę ją na brzuszku, masuję - nic to nie pomaga ![]() Normalnie łapię doła...
__________________
http://www.mamacafe.pl/suwak/1849.png |
|
|
|
#953 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
mój mały też dziś stękał pół nocy, męczył się strasznie, puszczał bąki... my ratowaliśmy się dziś suszarką, a najbardziej po prostu cycem, jak go przystawiłam to zaraz szła kupka, albo seria bąków. Z tym, że mój mały robi dużo kupki, nie miałam jeszcze problemów z ich brakiem.
izuxyz mi sie wydaje, że jak szwy same wyszły to raczej jest wszystko ok. No chyba że odeszły Ci z bólem, ale o tym nie piszesz. Trzymam kciuki za twoją fredkę ... ja na swoją patrzeć nie mogę wyglada jak po przemarszu wojsk radzieckich, mam nadzieję, że jeszcze coś z niej kiedyś będzie.Goga mój mały chyba widzi we mnie tylko cycki, bo mi nawet w twarz nie spojrzy, tylko szuka ciągle cyca I jeszcze mu się chce jeść co 1,5-2godz. W dzień to jeszcze jest luzik, ale w nocy takie pobudki dają mi nieźle w kość.
|
|
|
|
#954 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: świat
Wiadomości: 275
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
przepraszam mamuski ze sie wcinam w watek, ale mam problem.
Zostalo mi do terminu 5 dni :/ od paru dni mam skurcze przepowiadajace, brzuch twardy, ale nie bolal, tylko czasami. Od rana moje dziecko jest dosc ruchliwe, co juz dawno sie nie zdazalo. Biedactwo sobie miejsca w brzuszku nie moze znalezc... no i mam skurcze. Jedank nie wiem czy to te wlasciwe i czy cos sie rozkreci. Brzuch mam co chwile bardzo twardy i przy tym boli mnie krzyz... :/ nie wiem co myslec. Czy wasze dzieciaczki ruszaly sie przed porodem?? czy to falszywy alarm i moze rozkrecac sie jeszcze przez pare dni ?? kurcze wiem, ze nie jestescie wrozkami ale mam nadzieje ze mnie rozumiecie, juz nie moge sie odczekac mojego synusia
|
|
|
|
#955 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 466
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Ewka moja niunia kilka dni przed porodem była aktywna
A co do skurczy to nie da się tych właściwych przeoczyć. Ja od piątku miałam regularne skurcze co 10 min przez okresy ok. 2 godzin, ale one nawracały i przechodziły. Dopiero w niedzielę (a urodziłam w poniedziałek o 8.35)zaczeły być regularne - od 15 min, potem 12,10, 8,7 i tak doszło do takich co 5 min - te co 7 to już takie porządniejsze były... Na pewno tego się nie da przespac - ja tej nocy nie zasnęłam wcale. Ból był jak najbardziej znośny ale nie na tyle żeby usnąć. Skurcze bardzo bolesne zaczeły się dopiero na porodówce - było ich w sumie nie więcej niż 10 ale to takich że nie bardzo wiedziałam co się dzieje - najważniejsze to wtedy myśleć że za chwilę się skonczy skurcz i już nie będzie bolało! Mam nadziej ę że coś się rozkręci i na stałe zawitasz w odchowalni
|
|
|
|
#956 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: świat
Wiadomości: 275
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
dziekuje za odpowiedz narazie nie potrafie liczyc tych boli, bo on chyba trwa caly czas... zobaczymy co bedzie sie dzialo ![]() w kazdym razie wiem ze juz niedlugo zobacze mojego Oskara
|
|
|
|
|
#957 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
|
|
|
#958 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: nyc
Wiadomości: 1 881
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
ja chyba zaloze spriale ![]() nabuko wiesz o czym pomyslalam, jesli chcialabys poczekac to moze ja Ci wysle moje dwa lakatory? bo mam 3, dwa elektryczne i jeden reczny moglabym Ci przeslac jeden reczny i jeden elektryczny tylko sama nie wiem ile by paczka szla. One sa praktycznie nie uzywane bo dostalam 3 naraz i sama nie wiedzialam ktory mam uzywac hehe
__________________
[/CENTER] |
|
|
|
|
#959 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
kochana, dziękuję ci serdecznie
dziękuję, że o mnie pomyślałaś
__________________
Proszę o głosy: KLIK https://wizaz.pl/akcje/magiczne_swieta/aniolek-273465 1 % DLA NASZEJ KAROLINKI !!! ![]() |
|
|
|
#960 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Olunek od wczoraj odstawialam banany. Zobaczymy czy to cos da. A w czw na wizycie pogadam konkretnie z lekarka jak mozna pomóc malej. Co ewentualnie moge jej podawac zeby jej ulzyc.
Nie sadze zeby to btlo od mleka. Bo nawet jak jej podam sciagniete (wtedy jest wymieszane i to wodniste i to tłuste) to tez ja meczy. A zelazo to mam Ferrum Lek w syropie zalecony przez neonatologa przy wypisie ze szpitala. Nabuko wyparza sie i reczny i elektryczny (w tym drugim tylko te czesci co sie stykaja z mlekiem) laktator. Rozmiarowo to one sa podobne, pewnie sa róznice w zaleznosci jakiej firmy laktator ale samo uzadzenie ma podobna wielkosc. Ja na koncach szwów mialam ten normalne szwy a rozpuszczalne przez cala dlugosc. I własnie te koncówki sama sobie wyciagnełam. Super wiadomosci dzisiaj nam przynosisz. Mysle ze propozycja Kaolinait jest wspaniała. Nie wiem jak długo by szła paczka, ale na razie wystarczyłby ci taki jakis tani laktator z apteki za ok 30-45 zl, bo sama wiesz ze Karolinka na razie duzo mleczka nie bedzie dostawac. A ten elektryczny bedzie potem jak znalazł.
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/c109703129.png MY ![]() http://suwaczki.waszslub.pl/img-2003080901201230.png |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:32.






należy sie nam mam juz serdecznie dosc wkładek i podpasek
i miałiam nadzieje ze jeszcze na jakis czas pozegnam sie z podpaskami
albo mam takie predyspozycje.








