Maturzyści 2009 - cz. II :)

[marcia1003]

Stare panny są najgorsze...

Hmm.. czyżby u Was taka ładna pogoda?? Bo u mnie zimno, szaro i wogole.. ale dobrze bo jak by było cieplo to bym wdomu nie usiedziała

[paula007]

I znów tydzień nauki.

U mnie pogoda brzydka, pochmurno i wieje mocno.

Lecę już do nauki.

[ksh]

Napisane przez MalinowaNastka

Ksh... No nie wiem czy dobrze...
Jak poprzekręca mi w głowie, to ja dopiero będę miała powtórki... Za rok...

Aj, nie mów tak nawet

Napisane przez beoneself

Dzisiaj z rana przebiegły mi drogę dwa koty na raz. Dwa goniące się koty, jeden czarny, drugi łaciaty...

Przez chwile mi się aż gorąco zrobiło, pomyślałam sobie, że mi się niezły dzień szykuje.
No i był ekstra

Byłam z tż na zakupach, ze znajomymi na pogaduchach, z ojcem na samochodowej przejażdżce (aj, dziewczyny!!! godzinę jakąś jeździłam, i było świetnie )...
Teraz się zabieram dalej za ten cholerny antyk...

Haha
Skojarzyło mi się z tekstem hitu naszej paczki znajomych.. "Czarna mewa goni białą mewę, z czym ci się to kojarzy"
I refren: "Szatan szatan, szaaatan szaaatan, oł jeee... oł je-e-e-e."

Napisane przez nicRu

Hmm, podsumujmy. Znajomi zaczęli mnie kompletnie olewać, nie tknęłam matmy, anglika ani polaka. Wciąż żyję nadzieją, że do wtorku baba od II języka nie ozdrowieje. I dalej jestem nienauczona geometrii analitycznej. ŻYĆ! Nie umierać XD!
Poza tym nie rozumiem facetów... Z tym, że to nie temat na publiczne żale na wizażu.

Mam nadzieję, że już lepiej
A co do facetów... mimozy? Im trzeba wszystko wprost. Niestety , takie życie kobiety

Napisane przez marcia1003

Ho ho dopiero na grudzien.. ja czekałam nawet nie cały miesiac

No to dzisiaj startujemy z nauką

Niestety wczoraj nie tknęlam lektury a dzisiaj wzielam sobie kropeczke..
Ach tak bosko bylo w Jego ramionach ze nawet mi na mysl nie przyszlo takie cos jak nauka
Mialam sie odchudzac.. bylam wczoraj z TŻ i ze znajomymi na pizzy :/ Zła :/

Troche relaksu przed kompem i sio do ksiązek

Przy facetach, to kochana nigdy nie schudniemy

Napisane przez nicRu

Niestety poległam :C 37 i 0,5 stopnia. Jeżeli się okaże, ze to nie jest chwilowy objaw przeziębienia etc, albo baba od ruska jutro będzie, to zostaję w domu.

Zdrowiej


Marcia, u mnie dzisiaj śliczna pogoda, ale teraz coś się zachmurzyło A szkoda, bo chętnie na jakiś spacerek bym wyszła

[Renia90]

ja właśnie wróciłam ze szkoły, a teraz idę na obiad-placki ziemniaczane

później trochę wolnego i do nauki.. ale znając życie i tak będzie inaczej

[invissible]

Mam kryzys.
Mam masę nauki, mało czasu, TŻ pojechał i wróci dopiero w piatek, w sobotę jadę na pielgrzymkę, choć strasznie mi się nie chce, do matury (a raczej jej końca) jest jeszcze strasznie daleko, a na mój wymarzony kierunek jest tylko 30 miejsc i muszę napisać maturę na wywalony w kosmos wynik, żeby się dostać.
Dupa.

[19monisia89]

Wiecie co.. Załamać sie mozna.. ;( Jęczmień mi się robi na oku;( Boli jak cholera..;/ Chyba pójdę spać z tego wszystkiego ;/

[wszełka]

Eh... biorę się za naukę- niemiecki słówka bo jutro powtórka z lekarza ( gorączka, złamanie nogi itp...) nienawidze tego języka później ćwiczenia z angielskiego i mam nadzieję że uda mi się zabrać za powtórkę z kalendarzem z Operonu...

[naana]

Napisane przez marcia1003

Stare panny są najgorsze...

Hmm.. czyżby u Was taka ładna pogoda?? Bo u mnie zimno, szaro i wogole.. ale dobrze bo jak by było cieplo to bym wdomu nie usiedziała

U mnie brzydko, szaro i ponuro

Napisane przez Renia90

ja właśnie wróciłam ze szkoły, a teraz idę na obiad-placki ziemniaczane

Podziel się! Ale mi zrobiłaś ochotę, haha chyba polecę po ziemniaki do sklepu

Napisane przez invissible

Mam kryzys.
Mam masę nauki, mało czasu, TŻ pojechał i wróci dopiero w piatek, w sobotę jadę na pielgrzymkę, choć strasznie mi się nie chce, do matury (a raczej jej końca) jest jeszcze strasznie daleko, a na mój wymarzony kierunek jest tylko 30 miejsc i muszę napisać maturę na wywalony w kosmos wynik, żeby się dostać.
Dupa.

Przytulamy Uszy do góry! Czekolada to najlepszy sposób na chandrę

Napisane przez 19monisia89

Wiecie co.. Załamać sie mozna.. ;( Jęczmień mi się robi na oku;( Boli jak cholera..;/ Chyba pójdę spać z tego wszystkiego ;/

Przyłóż torebeczkę z rumiankiem (taką po zaparzeniu) Powinno pomóc.

Napisane przez wszełka

Eh... biorę się za naukę- niemiecki słówka bo jutro powtórka z lekarza ( gorączka, złamanie nogi itp...) nienawidze tego języka później ćwiczenia z angielskiego i mam nadzieję że uda mi się zabrać za powtórkę z kalendarzem z Operonu...

Też powinnam zacząć powtarzać..zwłaszcza z polskiego.. :|

[nicRu]

Dziewczyny! Czy na geodezje jest egzamin z rysunku p_q ?

[onaa]

Napisane przez nicRu

Dziewczyny! Czy na geodezje jest egzamin z rysunku p_q ?

nie mam pojecia, ale wydaje mi się że nie

[nicRu]

Mnie tez się wydawało, poza tym na rekrutacji 2008 AGH pisało, że biorą pod uwagę matmę/infę/geo i chyba fizyke (jedno z czeterech) oraz język... nie pisało nic o rysunku. A dziś parę osób z klasy zasiało we mnie ziarno wątpliwości xD

[onaa]

najlepiej dowiedz się u źródła

[Neszikaa]

[1=0d75851a92bcdb93dfbf170 261c847a0f1cef222;9254649]ja za tydzien zapisuje sie na egzamin. niestety podobno najblizsze wolne terminy sa dopiero na grudzien[/quote]

Uhuhuh... u mnie też Przez tyle dni to zapomne jak się jeździ

Napisane przez marcia1003

Stare panny są najgorsze...

Hmm.. czyżby u Was taka ładna pogoda?? Bo u mnie zimno, szaro i wogole.. ale dobrze bo jak by było cieplo to bym wdomu nie usiedziała

Szaro, buro, nic sie nie chce....

Napisane przez invissible

Mam kryzys.
Mam masę nauki, mało czasu, TŻ pojechał i wróci dopiero w piatek, w sobotę jadę na pielgrzymkę, choć strasznie mi się nie chce, do matury (a raczej jej końca) jest jeszcze strasznie daleko, a na mój wymarzony kierunek jest tylko 30 miejsc i muszę napisać maturę na wywalony w kosmos wynik, żeby się dostać.
Dupa.

Bedzie dobrze

Napisane przez 19monisia89

Wiecie co.. Załamać sie mozna.. ;( Jęczmień mi się robi na oku;( Boli jak cholera..;/ Chyba pójdę spać z tego wszystkiego ;/

Uuuu...

Napisane przez wszełka

Eh... biorę się za naukę- niemiecki słówka bo jutro powtórka z lekarza ( gorączka, złamanie nogi itp...) nienawidze tego języka później ćwiczenia z angielskiego i mam nadzieję że uda mi się zabrać za powtórkę z kalendarzem z Operonu...

Coś ten jezyk chyba w sobie ma, że prawie nikt go nie lubi (poza moim TŻ, al on jest niereformowany). Powtorka z Operonu, ktora u mnie = uczenie sie wszystkiego od poczatku... Nie wiem kiedy to opanuje. Jeszcze srawdziany codziennie.

Ide do historii, operonu i ma jakas kawe

[Alexia09]

Hej dziewuszki.

Miałam dzisiaj zabieg u chirurga plastyka ^^. Bez skojarzeń, tylko 2 pieprzyki na plecach usunęłam . I teraz czuję się jakbym miała coś do pleców przyczepionego. Śmieję się, że teraz wiem co czują anioły posiadające skrzydełka .

Ale mam dzisiaj lenia. Jakoś nie potrafię się zmobilizować do nauki. Nie mam jutro nic ciężkiego, tylko spr z łaciny, ale chciałam powtórzyć coś z chemii, z biolii na sprawdzian, poczytać "Ludzi bez domu ()".
Proszę mnie kopnąć w d***, może się zmobilizuję

[marcia1003]

Głowa mnie rozbolała.. Ucze sie z angola słówek na kartkówke.. Heh mam czas do 20 bo potem moje seriale..


Hmm.. raczej przy facetach sie nie schudnie.. wiec jak bede przez 5 dni pościc to potem od czasu do czasu jakis wypad nie zaszkodzi na pizze albo cosik ?

A po nauce dla relaku brzuszki codziennie o 10 bede sie starac robic wiecej a wiec dzisiaj 110 chyba mnie pogięlo

[1stLaDy]

a ja dzis angielski (dodatkowy) i jak wroce do domku to matma do bolu...ehhh a lekcje mialam od8-17

[marcia1003]

Napisane przez 1stLaDy

a ja dzis angielski (dodatkowy) i jak wroce do domku to matma do bolu...ehhh a lekcje mialam od8-17

lol ile godzin

ja najwiecej mam od 8do 14:10 wiecej bym nie wytrzymała..

[ania2510]

K O P

Właśnie dostałaś kopa

Boże wróciłam! Heh wiedziałam, że wszystko było zbyt piękne jak tylko przyjechaliśmy pękna słoneczna pogoda od razu uciekła.... Tzn nie mogę narzekać było dość ciepło, ale nie było słońca i efekt jest taki, że wróciłam z bladym tyłeczniem Hmmm.... Jeżeli chodzi o facetów to paru poznałam ale to takie tam luźne znajomości bez żadnego love story chociaż był jeden fajny kucharz ogólnie rzecz biorąc Hiszpania wygląda dokładnie tak jak na filmach, jestem pewna, że jeszcze kiedyś tam pojadę. Wrzucę parę zdjęć na dniach. Ale teraz niestety powrót do szarej rzeczywistości. Nadrabianie- ale nawet nie jest najgorzej. Jakoś wyrabiam. Nauczyciele są wyrozumiali więc bez stresu Deklarację wypełniałam na szybkiego przed wyjazdem i wpisałam

polski P
angielski P
chemia R
biologia R
temat na ustną: Symbolika stroju (literatura, malarstwo, film itd)

Zastanawiam się jeszcze nad dopisaniem podstawowej matmy, tylko, że wtedy musiałabym wpisać ją na obowiązkowy przedmiot, a nie wiem czy jestem dostatecznie dobra :/ No i powoli zaczynam się rozglądać za kreacją i partnerem na studniówkę. Niestety kolega, z którym uroiłam sobie, że pójdę nie będzie mi towarzyszył więc muszę szukać kogoś innego....

Ehh... Idę zjeść pożywną zupkę chińską a potem kto wie może nawet siądę do książek

Aha! I od środy się odchudzam, żebym wyglądała przyzwoicie na 100dniówce (od środy o jutro mam wyjeździk i nie wiem czy nie będę zmuszona opchać się jakąś drożdżówką) Ktoś ze mną?

[marcia1003]

Ania ja juz sie odchudzam od wczoraj


Fajnie.. moja studniowka nie wiem czy bedzie taka wymarzona.. Partner jest ale stroj? Mamy miec białe bluzki i granatowe spódnice.. SKANDAL!

[MalinowaNastka]

Napisane przez ania2510

K O P

Właśnie dostałaś kopa

Boże wróciłam! Heh wiedziałam, że wszystko było zbyt piękne jak tylko przyjechaliśmy pękna słoneczna pogoda od razu uciekła.... Tzn nie mogę narzekać było dość ciepło, ale nie było słońca i efekt jest taki, że wróciłam z bladym tyłeczniem Hmmm.... Jeżeli chodzi o facetów to paru poznałam ale to takie tam luźne znajomości bez żadnego love story chociaż był jeden fajny kucharz ogólnie rzecz biorąc Hiszpania wygląda dokładnie tak jak na filmach, jestem pewna, że jeszcze kiedyś tam pojadę. Wrzucę parę zdjęć na dniach. Ale teraz niestety powrót do szarej rzeczywistości. Nadrabianie- ale nawet nie jest najgorzej. Jakoś wyrabiam. Nauczyciele są wyrozumiali więc bez stresu Deklarację wypełniałam na szybkiego przed wyjazdem i wpisałam

polski P
angielski P
chemia R
biologia R
temat na ustną: Symbolika stroju (literatura, malarstwo, film itd)

Zastanawiam się jeszcze nad dopisaniem podstawowej matmy, tylko, że wtedy musiałabym wpisać ją na obowiązkowy przedmiot, a nie wiem czy jestem dostatecznie dobra :/ No i powoli zaczynam się rozglądać za kreacją i partnerem na studniówkę. Niestety kolega, z którym uroiłam sobie, że pójdę nie będzie mi towarzyszył więc muszę szukać kogoś innego....

Ehh... Idę zjeść pożywną zupkę chińską a potem kto wie może nawet siądę do książek

Aha! I od środy się odchudzam, żebym wyglądała przyzwoicie na 100dniówce (od środy o jutro mam wyjeździk i nie wiem czy nie będę zmuszona opchać się jakąś drożdżówką) Ktoś ze mną?

Ania widzę, że zdajemy podobne przedmioty

Aha i.... Dołączam się Również zaczynam dietkować, do odwołania! Aż będzie już zadowalająco na studniówkę
Ostatnio schudłam 4kg a teraz pms i nieograniczony głód i ciągłe jedzenie!
Czuję, że mi wróciło
Trzeba pokutować i zacząć chudnąć

[MalinowaNastka]

Napisane przez marcia1003

Ania ja juz sie odchudzam od wczoraj


Fajnie.. moja studniowka nie wiem czy bedzie taka wymarzona.. Partner jest ale stroj? Mamy miec białe bluzki i granatowe spódnice.. SKANDAL!

Ohoho Marcia zaszaleli w Twojej szkole ze strojem
Przecież to ma być baaaaallll, wymarzony, pierwszy baaalll

[marcia1003]

No masakra! Impreza w szkole. Ok nie mam nic przeciwko bo w tamtym roku tez bylam z TŻ i bylo no cóż ekstra!

Ale zeby stroje takie? Jak za czasów komuny
Zniosłabym np czarne czy ciemne sukienki ale nie to!

JA musze schudnac 7kg i bede laska aj aj aj

[15fbf25984e7133984742eff4c4169aacf1167cc_5ed82ba6a0637]

Napisane przez marcia1003

Stare panny są najgorsze...

Hmm.. czyżby u Was taka ładna pogoda?? Bo u mnie zimno, szaro i wogole.. ale dobrze bo jak by było cieplo to bym wdomu nie usiedziała

a wyorażasz sobie wdowe od 35 lat,która ma teraz cos koło 70-tki...? ;/ masakra

pogoda paskudna... deszcz mnie złapał,pociagam teraz nosem. gripex i ciepła piżama i będzie good...

Napisane przez 19monisia89

Wiecie co.. Załamać sie mozna.. ;( Jęczmień mi się robi na oku;( Boli jak cholera..;/ Chyba pójdę spać z tego wszystkiego ;/

zawitaj jutro w Aptece po jakąs masc (poradzą Ci),bo samo to pare dni będzie Ci schodzic,a tak smarujesz jednego dnia,a na drugi jak nowa (nowe-oko)...

Napisane przez nicRu

Dziewczyny! Czy na geodezje jest egzamin z rysunku p_q ?

nie jestem pewna...hmmmm
wiem,że na Architekture Krajobrazu...

[MalinowaNastka]

Komuna z tą Waszą studniówką i strojami ;/

Marcia mi równiez wystarczy 7 i będzie bomba laska ze mnie

[sydunia]

Napisane przez nicRu

Dziewczyny! Czy na geodezje jest egzamin z rysunku p_q ?

nie ma, na pewno

[201704240951]

Napisane przez MalinowaNastka

Ostatnio schudłam 4kg a teraz pms i nieograniczony głód i ciągłe jedzenie!

Widzę, ze nie jestem sama

Ja teraz żyję w takiej nerwówce Ciągle coś/ktoś chce, a ja nie umiem się wyrobić. Non stop siedze przy ksiażkach i obowiazkach. Ledwo, a raczej znikome szanse mam czas dla siebie.

[zanetka007]

Dobry wieczór może już, bo za oknem już ciemno.
Ja jak dziś wyszłam z domu o 7.20 to wróciłam przed 16.

Teraz uczyłam się na pr kl z wosu - mojego przedmiotu maturalnego. I na razie odpoczywam.

Napisane przez paula007

I znów tydzień nauki.

U mnie pogoda brzydka, pochmurno i wieje mocno.

Lecę już do nauki.

U mnie też dziś beznadzieny dzień! Najpierw mżawka, a później to już można powiedzieć, że deszcz lał. Na szczęście miałam parasolkę...
I nie wyglądałam jak zmokła kura

Ale mnie dziś wkurzył kolega (za dobre słowo, żeby go określić). Na spr z rel się z nim kłóciłam hehe I kto wygrał? Oczywiście, że JA!
Kiedyś się nie powstrzymam i mu walnę z liścia w twarz za wszystkie obraźliwe słowa, które mówi do dziewczyn.

[marcia1003]

Malinowa damy rade co to 7kilo...

Głowa mnie boli, własnie wypiłam kawe..

Los ucznia jest ciężki.. bardzo ciężki..

[_Natalee_]

a ja tam mam zapał do nauki wprawdzie nie zawsze efekty są takie jakbym chciała,ale w tym roku sporo nadrabiam to chyba dlatego,że nie umie przeżyć tego,że TŻ miał czerwony pasek w kalsie maturalnej muszę mu dorównać
i co najważniejsze na mój kierunek się dostać
także pozbierac sie dziewczyny, już miesiąc za nami

[MalinowaNastka]

Napisane przez marcia1003

Malinowa damy rade co to 7kilo...

Głowa mnie boli, własnie wypiłam kawe..

Los ucznia jest ciężki.. bardzo ciężki..

Damy, damy
Marcia... To jak? Ty robisz jakąś dietkę określoną, czy sama sobie mówisz, co mogę a czego nie mogę?

Nika135 dokładnie mam tak samo
Kiedy to pms się skończy i ten ciągły głód

Potwierdzam z bardzo dobrych źródeł, że na geodezję nie trzeba egzaminu z rysunku

Natalee znowu się spotykamy