Panny Młode 2009 cz. V

[kennee22]

a ja jutro jade do warszawy mierzyć suknie...moze cos mi wpadnie w oko...kliwia a ty masz juz swoja wymarzoną suknie? ja ciagle mam wrazenie ze na wwszystko jest jeszcze za wczesnie...

[kliwia]

ooo popscene paskudo co się nie odzywasz
ja lenia zawsze wyplewiam idąc na spacer. ale jak u CIę pada to nie wychodź - deprecha gwarantowana.

ja sie przymierzam do chlebka, ale keksówki muszę zakupić hihihi

kenne czekam na nową kolekcje cosmobella od Lisa Ferrera
Widziałam już w katalogu i teraz chce pomierzyć.

[agunia82]

Dziewczyny przepraszam że się wcinam, ale to ważne. Jedna z wizażanek potrzebuje pomocy, szczegóły tutaj:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=283474

Pewnie znajdzie się kilka osób z Poznania. Przekażcie to dalej, umieście info gdzie się da. Pomóżmy!

[popscene]

Napisane przez kliwia

ooo popscene paskudo co się nie odzywasz
ja lenia zawsze wyplewiam idąc na spacer. ale jak u CIę pada to nie wychodź - deprecha gwarantowana.

ja sie przymierzam do chlebka, ale keksówki muszę zakupić hihihi

Nie odzywam się, bo mam trochę doła że jestem bez pracy i właściwie to nie chce mi się za bardzo udzielać. Myślę, że jak uporządkuję tę sferę życia, to po prostu do Was wrócę.
Mnie się jeszcze podoba chałka Będzie chyba następna po cieście marchewkowym. A potem teść ma urodziny, myślałam by zrobić fajny tort, mam już nawet dosyć fajny przepis

Napisane przez agunia82

Dziewczyny przepraszam że się wcinam, ale to ważne. Jedna z wizażanek potrzebuje pomocy, szczegóły tutaj:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=283474

Pewnie znajdzie się kilka osób z Poznania. Przekażcie to dalej, umieście info gdzie się da. Pomóżmy!

Nie przepraszaj. To bardzo przykre co się stało. Nie mogę sobie tego wyobrazić, w jaki sposób taki młody człowiek może zniknąć w biały dzień. Po prostu nie mogę tego pojąć. Mam nadzieję, że szybko się to wyjaśni.

[L_V]

Napisane przez agunia82

Dziewczyny przepraszam że się wcinam, ale to ważne. Jedna z wizażanek potrzebuje pomocy, szczegóły tutaj:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=283474

Pewnie znajdzie się kilka osób z Poznania. Przekażcie to dalej, umieście info gdzie się da. Pomóżmy!

Przyłączam sie do apelu. Dziewczyny, chodzi o nasz a moderatorkę, Taverney!

[AgatkaL]

Hej
Ja od kilku dni jestem na etapie poszukiwania fotografa i kamerzysty...siedze w necie i przeglądam te oferty, aż mi się w oczach troi. Wieczorami siedzę natomiast przed kompem i oglądam płyty z wesel moich znajomych, które pożyczyłam celem wyłonienia jakiegoś sensownego kamerzysty
Przymierzam się tez już do wyruszenia w poszukiwaniu sukni...tak mnie korci, żeby założyć na siebie jakąś piękną suknię...Teraz jestem na etapie zamiłowania do sukien z falbankami , ta wyjątkowo wpadła mi w oko:
http://www.angel.com.pl/site.php?id_...kol=25&suk=434

[strippi]

Napisane przez sas

czesc dziewczynki
przemnkelam tylko po poscie krotko bo normalnie nie mam sliy rozlozylo mnie jakies chorubsko i nawet do pracy nie poszlamnormalnie kropnbie sie czuje a dzis chcialabym isc jednak do szkolki..
zycze wam milego dzionka

kochana ja tak samo tylko ze ja mam korzonki :/

Napisane przez kasiaher

Więc było tak:
Zadzwonił do mnie czy moge z nim porozmawiać. Pojechałam do niego, najpierw romowa szła bardzo kiepsko. Zaczełam mówić że dla mnie to koniec, że chcem pozabierać wszystkie rzeczy i nie chcem mieć z nim doczynienia. potem spytałam dlaczego? ale powiedzial tylko że nie wie dlaczego tak się stało, i nic mi nie może na ten temat powiedziec. Teraza wam powiem dlaczego się nie odzywał no myslałam że upadnę. Otóż ja komunikowałam się z moją przyjaciółką przez Naszą Klasę a takżę z innymi osobami które cos tam wiedziały. Ja pisałam do niej, wyżalałam sie ona mnie pocieszała, pisłam jej wszystko. Także to kiedy zaczełam się łamać że nie wiedziałam co robić. A ON TO CZYTAŁ BO MIAŁ HASŁO kupił również dla mnie prezent i chciał do mnie przyjść ale jak pisłam mojej przyjaciółce że jesli przyjdzie to zamknę mi drzwi przed nosem, i zwątpił. Nie wiedział co ma robić czekał aż bedę miała wątpliwości, kiedy zaczne się zastanawiać a to wszystko pisałam mojej psiapsióle stąd wiedział kiedy się do mnie odezwać.

typowy facet.. i co ty na to? co bylo dalej?

Napisane przez Erin

Witam wszystkie przyszle panny mlode! Ja tez planuje wesele na 2009, a dokladniej na lipiec. Wlasnie rozgladam sie za suknia, mierzylam jedna, naprawdę pięęękną.. ale jest maly problem..
Wszędzie pasuje idealnie, wrecz nawet jest luznawa, oprocz ŻEBER. Nie mogę wziac głebszego oddechu czuje sie jakby blokowana przez gorset... Nigdy nie mialam an soboe gorsetu i nie wiem czy to normalne?? Bardzo podoba mi sie ta suknia..jest piekna.. ale nie wiem jak z tym gorsetem
A jak WY sie czujecie w swoich suknach????????

moze pomierz jeszcze inne modele...

witaj

Napisane przez agunia82

Dziewczyny przepraszam że się wcinam, ale to ważne. Jedna z wizażanek potrzebuje pomocy, szczegóły tutaj:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=283474

Pewnie znajdzie się kilka osób z Poznania. Przekażcie to dalej, umieście info gdzie się da. Pomóżmy!

bardzo dobrze zrobiłaś !!

skopiowałam i wysłałam wszystkim znajomym na gg !!

biedna Taverney
modlę się !

[baja_86]

Napisane przez Ana***

Kochane mam dylemat czy teraz nie będąc jeszcze mężatkami wychodzicie gdzieś same, bez tż (mam na myśli jakieś imprezki, spotkania ze znajomymi w pubie itd)? i jak zamierzacie po ślubie? Bo spotkałam się z opinią, że "owszem tak" i z drugą "absolutnie nie" . Jak to jest u Was?

wychodzimy razem, ale tez i osobno, ja ide na ploty do przyjaciółek, a on na piwko z kumplami. Po ślubie zapewne częściej będziemy wychodzić razem, ale na pewno tez zdarza się dni gdy będziemy spędzać czas osobno.

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

ooo już tylko 200 dni czas pedzi jak szalony

Napisane przez kennee22

Witam wszystki Panny Mlode 2009!!
Dziewczyny jestem załamana, przesledziłam wasze posty i uzmysłowilam sobie ze jestem daleko daleko daleko daleko ...w lesie, ślub w czerwcu, zaczełam szukac fotografa i od dwóch dni ryczeć mi sie chce bo albo zdjecia sztuczne, albo sumy z kosmosu... mozecie kogos polecić? w ogóle nie wiem w co ręce wsadzić i od czego zacząć...jak wy sobie z tym wszystkim radzicie błagam pomocy!!!!!!!!!

witaj tylko nie wpadaj w panikę, spokojnie rozejrzyj się i na pewno znajdziesz dobrego fotografa w dobrej cenie

Napisane przez sas

czesc dziewczynki
przemnkelam tylko po poscie krotko bo normalnie nie mam sliy rozlozylo mnie jakies chorubsko i nawet do pracy nie poszlamnormalnie kropnbie sie czuje a dzis chcialabym isc jednak do szkolki..
zycze wam milego dzionka

kuruj się

Napisane przez kasiaher

Więc było tak:
Zadzwonił do mnie czy moge z nim porozmawiać. Pojechałam do niego, najpierw romowa szła bardzo kiepsko. Zaczełam mówić że dla mnie to koniec, że chcem pozabierać wszystkie rzeczy i nie chcem mieć z nim doczynienia. potem spytałam dlaczego? ale powiedzial tylko że nie wie dlaczego tak się stało, i nic mi nie może na ten temat powiedziec. Teraza wam powiem dlaczego się nie odzywał no myslałam że upadnę. Otóż ja komunikowałam się z moją przyjaciółką przez Naszą Klasę a takżę z innymi osobami które cos tam wiedziały. Ja pisałam do niej, wyżalałam sie ona mnie pocieszała, pisłam jej wszystko. Także to kiedy zaczełam się łamać że nie wiedziałam co robić. A ON TO CZYTAŁ BO MIAŁ HASŁO kupił również dla mnie prezent i chciał do mnie przyjść ale jak pisłam mojej przyjaciółce że jesli przyjdzie to zamknę mi drzwi przed nosem, i zwątpił. Nie wiedział co ma robić czekał aż bedę miała wątpliwości, kiedy zaczne się zastanawiać a to wszystko pisałam mojej psiapsióle stąd wiedział kiedy się do mnie odezwać.

no brak słów, ech nie wie co napisac, perfidny z niego typ

Napisane przez Erin

Witam wszystkie przyszle panny mlode! Ja tez planuje wesele na 2009, a dokladniej na lipiec. Wlasnie rozgladam sie za suknia, mierzylam jedna, naprawdę pięęękną.. ale jest maly problem..
Wszędzie pasuje idealnie, wrecz nawet jest luznawa, oprocz ŻEBER. Nie mogę wziac głebszego oddechu czuje sie jakby blokowana przez gorset... Nigdy nie mialam an soboe gorsetu i nie wiem czy to normalne?? Bardzo podoba mi sie ta suknia..jest piekna.. ale nie wiem jak z tym gorsetem
A jak WY sie czujecie w swoich suknach????????

witaj no generalnie gorsety wygodne nie sa, ale jesli tak bardzo cie dusi to może rozmiar za mały

Napisane przez agunia82

Dziewczyny przepraszam że się wcinam, ale to ważne. Jedna z wizażanek potrzebuje pomocy, szczegóły tutaj:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=283474

Pewnie znajdzie się kilka osób z Poznania. Przekażcie to dalej, umieście info gdzie się da. Pomóżmy!

o matko to straszne, mam nadzieję, że on się szybko znajdzie. roześlę to znajomym z Poznania

[kliwia]

Obawiam się że możemy się tylko modlić o odnalezienie męża Tav. Ech

Wchodząc znowu w tematy kulinarne.
Kobiety jak tu nie ślinić się do monitora jak się widzi przepis na to:
http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,...7,0,2.html?v=2

[martucha84]

Napisane przez kliwia

jupik a jak tam Twoje mdlości?

kasiaher cierpliwie poczekamy.

Rosette dwieście dni to małooo dwie setki o Boże!

A ja wczoraj rozmawiałam z Przyjaciółką która odwołała wesele na miesiąć przed śłubem. Jak się okaząło to JEGO rodzice odwołali
No ale co gorsza, powiedziała, że na nasz ślub chyba nhie przyjdzie, bo nigdy nie zapomni o tym co ją spotkało
Mam nadzieję, że za 11 meisięcy lepiej się psychocznie poczuje bo nie wyobrażam sobie własnego ślubu bez niej.

wow... ale tesciowe... zabilabym...

Napisane przez kennee22

Witam wszystki Panny Mlode 2009!!
Dziewczyny jestem załamana, przesledziłam wasze posty i uzmysłowilam sobie ze jestem daleko daleko daleko daleko ...w lesie, ślub w czerwcu, zaczełam szukac fotografa i od dwóch dni ryczeć mi sie chce bo albo zdjecia sztuczne, albo sumy z kosmosu... mozecie kogos polecić? w ogóle nie wiem w co ręce wsadzić i od czego zacząć...jak wy sobie z tym wszystkim radzicie błagam pomocy!!!!!!!!!

hmm ja mam sale fotograla kamerzyste zespol auto suknie itd.. kazda z nas os ma.. ty tez dasz rade glowa do gory napewno sie uda

Napisane przez kasiaher

Więc było tak:
Zadzwonił do mnie czy moge z nim porozmawiać. Pojechałam do niego, najpierw romowa szła bardzo kiepsko. Zaczełam mówić że dla mnie to koniec, że chcem pozabierać wszystkie rzeczy i nie chcem mieć z nim doczynienia. potem spytałam dlaczego? ale powiedzial tylko że nie wie dlaczego tak się stało, i nic mi nie może na ten temat powiedziec. Teraza wam powiem dlaczego się nie odzywał no myslałam że upadnę. Otóż ja komunikowałam się z moją przyjaciółką przez Naszą Klasę a takżę z innymi osobami które cos tam wiedziały. Ja pisałam do niej, wyżalałam sie ona mnie pocieszała, pisłam jej wszystko. Także to kiedy zaczełam się łamać że nie wiedziałam co robić. A ON TO CZYTAŁ BO MIAŁ HASŁO kupił również dla mnie prezent i chciał do mnie przyjść ale jak pisłam mojej przyjaciółce że jesli przyjdzie to zamknę mi drzwi przed nosem, i zwątpił. Nie wiedział co ma robić czekał aż bedę miała wątpliwości, kiedy zaczne się zastanawiać a to wszystko pisałam mojej psiapsióle stąd wiedział kiedy się do mnie odezwać.

hmm nie wiem czy sie cieszysc czy nie.. jak dla mnie to dziwne zachowanie jestem nawet zmartwona przerazona? a co bylo dalej?

Napisane przez kennee22

chryste przerażona jestem...kliwia wychodzisz za mąż w sierpniu i masz juz wszystko zaplanowane i paumawiane...ja jestem przed toba dwa miesiace wczesniej imoj bozeeeee ;-(

spokojnie... dasz rade...

Napisane przez Erin

Witam wszystkie przyszle panny mlode! Ja tez planuje wesele na 2009, a dokladniej na lipiec. Wlasnie rozgladam sie za suknia, mierzylam jedna, naprawdę pięęękną.. ale jest maly problem..
Wszędzie pasuje idealnie, wrecz nawet jest luznawa, oprocz ŻEBER. Nie mogę wziac głebszego oddechu czuje sie jakby blokowana przez gorset... Nigdy nie mialam an soboe gorsetu i nie wiem czy to normalne?? Bardzo podoba mi sie ta suknia..jest piekna.. ale nie wiem jak z tym gorsetem
A jak WY sie czujecie w swoich suknach????????

przymierz inne... moze to nie twoj model..

Napisane przez kennee22

a ja jutro jade do warszawy mierzyć suknie...moze cos mi wpadnie w oko...kliwia a ty masz juz swoja wymarzoną suknie? ja ciagle mam wrazenie ze na wwszystko jest jeszcze za wczesnie...

w tym temacie na nic niejest zawczesnie..

Napisane przez agunia82

Dziewczyny przepraszam że się wcinam, ale to ważne. Jedna z wizażanek potrzebuje pomocy, szczegóły tutaj:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=283474

Pewnie znajdzie się kilka osób z Poznania. Przekażcie to dalej, umieście info gdzie się da. Pomóżmy!

biedna tav... rozeslalam znajomym...

[baja_86]

Napisane przez kliwia

Wchodząc znowu w tematy kulinarne.
Kobiety jak tu nie ślinić się do monitora jak się widzi przepis na to:
http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,...7,0,2.html?v=2

nie moge za dużo oglądac w necie, bo potem mam na wszystko ochotę, ślina mi cieknie i sobie tylko apetyt robię tyle jest przepisów cudnych, że głowa mała

[Rybulka]

Byłam dzis na ślubie koleżanki o 11.00... Uroczystość była na wsi, do której cudem trafiłam autobusem... Weszłam do Kościoła akurat na przysięgę. Okazało się, że szukałam Kościoła tam gdzie go nie ma, dojechałam za daleko autobusem i 20 minut musiałam iść szybkim krokiem, żeby w ogóle zdążyć na ślub... Młodzi tacy szczęśliwi, że hej Nie odbierali życzeń przed Kościołem, bo zimno było i deszczyk padał, ale ja nie szłam na wesele, więc pobiegłam do samochodu młodych i złożyłam im życzenia wręczając kwiatki . TŻ nie mógł ze mną być, bo pracuje do 14.00. Jestem w szoku, że udało mi sie tam dojechać i wrócić.

Ana***, biedulko, Ty to masz tych problemów zdrowotnych... Zdrowia!
Odpowiadając na Twoje pytanie: najczęściej jeśli gdzieś wychodzimy i sie z kims spotykamy, to razem, aczkolwiek są tez sytuacje, gdy sama się spotykam ze znajomymi.

Strippi, idż do lekarza z tym swoim kręgosłupem! Szkoda sie tak męczyć Nie wiem jak Ty wysiedzisz na wykładzie z prawka...

kennee22, nie wpadaj w panikę, jestem pewna, że znajdziesz fajnego fotografa. Ponad 4 tysiące za zdjęcia? O nie!

Napisane przez sas

czesc dziewczynki
przemnkelam tylko po poscie krotko bo normalnie nie mam sliy rozlozylo mnie jakies chorubsko i nawet do pracy nie poszlamnormalnie kropnbie sie czuje a dzis chcialabym isc jednak do szkolki..
zycze wam milego dzionka

Kuruj się, kuruj

Napisane przez kasiaher

Więc było tak:
Zadzwonił do mnie czy moge z nim porozmawiać. Pojechałam do niego, najpierw romowa szła bardzo kiepsko. Zaczełam mówić że dla mnie to koniec, że chcem pozabierać wszystkie rzeczy i nie chcem mieć z nim doczynienia. potem spytałam dlaczego? ale powiedzial tylko że nie wie dlaczego tak się stało, i nic mi nie może na ten temat powiedziec. Teraza wam powiem dlaczego się nie odzywał no myslałam że upadnę. Otóż ja komunikowałam się z moją przyjaciółką przez Naszą Klasę a takżę z innymi osobami które cos tam wiedziały. Ja pisałam do niej, wyżalałam sie ona mnie pocieszała, pisłam jej wszystko. Także to kiedy zaczełam się łamać że nie wiedziałam co robić. A ON TO CZYTAŁ BO MIAŁ HASŁO kupił również dla mnie prezent i chciał do mnie przyjść ale jak pisłam mojej przyjaciółce że jesli przyjdzie to zamknę mi drzwi przed nosem, i zwątpił. Nie wiedział co ma robić czekał aż bedę miała wątpliwości, kiedy zaczne się zastanawiać a to wszystko pisałam mojej psiapsióle stąd wiedział kiedy się do mnie odezwać.

A ja nie wiem jak to ocenić... Mnie to raczej nie przeraziło... Widać, że chłopak o tym myślał, że bał się konfrontacji z Tobą. To posunęło go do takiej akcji...

Erin, witaj . Poprzymierzaj inne suknie, sprawdź jak będziesz czuła sie w innych fasonach. Jesli nie możesz wziąć w sukni głębszego oddechu, to cos jest nie tak

Napisane przez agunia82

Dziewczyny przepraszam że się wcinam, ale to ważne. Jedna z wizażanek potrzebuje pomocy, szczegóły tutaj:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=283474

Pewnie znajdzie się kilka osób z Poznania. Przekażcie to dalej, umieście info gdzie się da. Pomóżmy!

Jestem w szoku...

[motley]

Napisane przez kennee22

chryste przerażona jestem...kliwia wychodzisz za mąż w sierpniu i masz juz wszystko zaplanowane i paumawiane...ja jestem przed toba dwa miesiace wczesniej imoj bozeeeee ;-(

eee no bez przesady, nie wszyscy są tak do przodu jak kliwia My mamy na razie zarezerwowaną salę, w tym tygodniu jeszcze wybierzemy kamerzystę. Do kościoła mamy zamiar się wybrać pod koniec miesiąca... także spokojnie

Napisane przez popscene

marchewkowym. A potem teść ma urodziny, myślałam by zrobić fajny tort, mam już nawet dosyć fajny przepis

zrób koniecznie ja ostatnio zrobiłam tort pierwszy raz w życiu na urodziny TŻ, truflowo-śmietanowy, był przepyszny A jaki TŻ był szczęśliwy, że się tak dla niego namęczyłam pochwalę się fotką

kasiaher moja przyjaciółka miała podobną historię, tzn. jak już było między nią a jej TŻ nienajlepiej to on się zaczął logować na jej konto gadu-gadu i jako ona rozmawiał z jej znajomymi wyciągając różne informacje w ten sposób... bardzo ją to zdenerwowało i zakończyło definitywnie ich związek

[popscene]

Motley, przepiękny torcik!!!!!!

Gdzie najlepiej szukać takich produktów spożywczych do dekoracji? Bo u nas w realu straszna kicha jeśli o to chodzi.

Fajnie coś takiego zrobić. Potem człowiek ma taką satysfakcję

[Rybulka]

motley, wow! Stanowczo zabraniam Ci pokazywać tutaj fotki tak przepysznie wyglądających słodkości Cudo!

[martucha84]

Napisane przez motley

kasiaher moja przyjaciółka miała podobną historię, tzn. jak już było między nią a jej TŻ nienajlepiej to on się zaczął logować na jej konto gadu-gadu i jako ona rozmawiał z jej znajomymi wyciągając różne informacje w ten sposób... bardzo ją to zdenerwowało i zakończyło definitywnie ich związek

hmm... jsli chodzi o taka akce to przegiecie.. ale rybulka moze miec racje.. mzoe on sam jest w takim szoku ze niewiedzial co zrobic i lapal sie kazdej mozliwosci...

[popscene]

Ja też znam wszystkie hasła TŻta (tak jak on moje) no i kurczę jakbym była zdesperowana to pewnie zaczęłabym szpiegować jak znam siebie. No ale nie odważyłabym się korzystać z jego gg, albo podszywać się pod niego, co to to nie.

[motley]

Napisane przez popscene

Motley, przepiękny torcik!!!!!!

Gdzie najlepiej szukać takich produktów spożywczych do dekoracji? Bo u nas w realu straszna kicha jeśli o to chodzi.

Fajnie coś takiego zrobić. Potem człowiek ma taką satysfakcję

napisy robiłam pisakami do tortów, kupiłam je właśnie w realu - w pudełku były trzy kolorki: czerwony, żółty i zielony. Jak myślałam o produkcji tego tortu to szukałam w realu i carrefourze ale w sumie nic ciekawego nie znalazłam (liczyłam na jakieś listki albo kwiatki czekoladowe). A serduszka zrobiłam przy pomocy takiego promocyjnego szablonu, który był dodawany do jakiejś kawki cappucino, kładzie się go na filiżance i posypuje toppingiem, kakao, czekoladą lub czymkolwiek innym i wychodzi taki wzór
No a śmietana była wyciskana z rękawa (kupuje się jednorazowe i nakłada się na plastikowe końcówki)

Napisane przez Rybulka

motley, wow! Stanowczo zabraniam Ci pokazywać tutaj fotki tak przepysznie wyglądających słodkości Cudo!

ok, obiecuję poprawę

dzięki kochane

[popscene]

Napisane przez motley

napisy robiłam pisakami do tortów, kupiłam je właśnie w realu - w pudełku były trzy kolorki: czerwony, żółty i zielony. Jak myślałam o produkcji tego tortu to szukałam w realu i carrefourze ale w sumie nic ciekawego nie znalazłam (liczyłam na jakieś listki albo kwiatki czekoladowe). A serduszka zrobiłam przy pomocy takiego promocyjnego szablonu, który był dodawany do jakiejś kawki cappucino, kładzie się go na filiżance i posypuje toppingiem, kakao, czekoladą lub czymkolwiek innym i wychodzi taki wzór
No a śmietana była wyciskana z rękawa (kupuje się jednorazowe i nakłada się na plastikowe końcówki.

No właśnie w Realu nic nie ma, mam na myśli jakieś kwiatki czy perełki i tego typu pierdołki. Swego czasu szukałam masy marcepanowej, ale już zrezygnowałam. Przypuszczam że w Lidlu jest większy wybór, bo w niemieckich sklepach pamiętam, że było więcej takich bajerów. Muszę się tam przejechać.

[MAGiALENA]

Napisane przez Rybulka

motley, wow! Stanowczo zabraniam Ci pokazywać tutaj fotki tak przepysznie wyglądających słodkości Cudo!

popieram! ja tu się od wczoraj odchudzam.

Napisane przez motley

ok, obiecuję poprawę

no, mam nadzieję.
no chyba, że się podzielisz...

[sas]

Napisane przez Rybulka

Kuruj się, kuruj

Napisane przez baja_86

kuruj się


o matko to straszne, mam nadzieję, że on się szybko znajdzie. roześlę to znajomym z Poznania

Napisane przez strippi

kochana ja tak samo tylko ze ja mam korzonki :/

dzięki kochane mam nadzieje, ze jakos powoliw roce do zdrowka a jeszcze dzis szkolka...
ja tez rozesle znajomym ten apel, i wierze,ze sie odnajdziesz jak najszybciej!!!!

ja dzis dostalam od tezusia juz pol prezenciku ka urodzinki nast pol w pt hehe
a teraz slecze nad wypracowaniem ehhh nie chce mi sie lenia mam jakiegos dzisiaj

[baja_86]

Napisane przez motley

zrób koniecznie ja ostatnio zrobiłam tort pierwszy raz w życiu na urodziny TŻ, truflowo-śmietanowy, był przepyszny A jaki TŻ był szczęśliwy, że się tak dla niego namęczyłam pochwalę się fotką

Mój Tż tez Marek a torcik superowy Mój pierwszy tort w życiu to sacher, namęczyłam się ale opłaciło się, wszyscy zachwalali

Napisane przez sas

ja dzis dostalam od tezusia juz pol prezenciku ka urodzinki nast pol w pt hehe
a teraz slecze nad wypracowaniem ehhh nie chce mi sie lenia mam jakiegos dzisiaj

co dostałaś, pochwal się
Dziś masz urodzinki?

[sas]

Napisane przez baja_86

Mój Tż tez Marek a torcik superowy Mój pierwszy tort w życiu to sacher, namęczyłam się ale opłaciło się, wszyscy zachwalali

co dostałaś, pochwal się
Dziś masz urodzinki?

nie uodzinki mam w pt.. dostalam od tezusia taka seksowna bielizne jak tezus wyjdzie to zrobie fotki na dniach i wam pokaze

[baja_86]

Napisane przez sas

nie uodzinki mam w pt.. dostalam od tezusia taka seksowna bielizne jak tezus wyjdzie to zrobie fotki na dniach i wam pokaze

ulala w takim razie czekam na foto

[^olka^]

Hej dziewczyny!

w pierwszej kolejności: Taverney mam nadzieje, że Twój mąż się odnajdzie! Domyślam się, że jest Ci bardzo ciężko, ale jesteśmy myślami z Tobą!

sas - wszystkiego najlepszego z okazji nadchodzących urodzin!

Dziś byliśmy w pracowni dekoratorskiej. Zamówiłam wystrój kościoła, sali, auta itp. Widziałam kilka projektów i jestem pod ogromnym wrażeniem. Niestety cena jest również powalająca :/ cóż, za ten efekt warto

[Scio]

czesc dziewczynki

Strasznie wspołczuje Tav, nie mam niestety znajomych w poznaniu, ale jestem myslami przy Tav.


Moj M. ma urodziny 22, tez jakiegos torcicha mam mu zamiar sprezentowac. Szukam fajnego przepisu, jakby ktoras z Was miala to ja chetnie przygarnę

I w ogole nie mam pomyslu na prezent, musze chyba przestudiowac watek o pomyslach na prezent wiem ze gdzies taki byl

[motley]

Napisane przez Scio

Moj M. ma urodziny 22, tez jakiegos torcicha mam mu zamiar sprezentowac. Szukam fajnego przepisu, jakby ktoras z Was miala to ja chetnie przygarnę

ja zrobiłam swój tort łącząc różne przepisy natomiast mogę Ci podpowiedzieć, że jeżeli Twój TŻ lubi szczególnie jakieś cukierki to możesz pokombinować, żeby zrobić z nich masę do tortu. Mój kocha trufle firmy mieszko więc wzięłam 1/3 szklanki mleka, zagotowałam, dodałam 25 dag tych trufli drobno pokrojonych i dodałam jeszcze kostkę masła (może być margaryna), jak to się wszystko rozpuściło i połączyło to odstawiłam żeby zgęstniało i jak już miało konsystencję taką do rozsmarowywania to zrobiłam z tego jedną warstwę tortu. Było pyszne Trufle pewnie można zastąpić jakimiś kasztankami, michałkami itp. A do warstwy z bitą śmietaną włożyłam w środek owoce - winogrona i brzoskwinie z puszki. Generalnie tort wyglądał tak: biszkopt, masa truflowa, biszkopt, bita śmietana z pokrojonymi owocami, biszkopt, wierzch i boki wysmarowane bitą śmietaną a boki obsypane migdałami i kokosem

a ja swojemu TŻ lubię kupować prezenty tutaj: www.ministerstwogadzetow.com

[strippi]

Napisane przez Rybulka

Strippi, idż do lekarza z tym swoim kręgosłupem! Szkoda sie tak męczyć Nie wiem jak Ty wysiedzisz na wykładzie z prawka...

no niestety nie mam kiedy...dzis polezalam pol dnia..pozniej na to prawo jazdy...dopiero dzis 1 dzien byl...
badania itd
ale kolejka spora czekalam poltora godziny na swoja kolej.
a rano do pracy...;/ ehh nie wiem jak wysiedze 7 godz... bo jak siedze dluzej to nie moge wstac...a w pracy musze siedziec robic telemarketing a jak klient przychodzi musze wstawac...a to strasznie boli

Napisane przez popscene

Ja też znam wszystkie hasła TŻta (tak jak on moje) no i kurczę jakbym była zdesperowana to pewnie zaczęłabym szpiegować jak znam siebie. No ale nie odważyłabym się korzystać z jego gg, albo podszywać się pod niego, co to to nie.

ja tez znam...
i pewnie jakbym byla w takiej sytuacji tez bym weszla na jego konto..

[baja_86]

Napisane przez Scio

Moj M. ma urodziny 22, tez jakiegos torcicha mam mu zamiar sprezentowac. Szukam fajnego przepisu, jakby ktoras z Was miala to ja chetnie przygarnę

I w ogole nie mam pomyslu na prezent, musze chyba przestudiowac watek o pomyslach na prezent wiem ze gdzies taki byl

jutro jeśli nie zapomnę napisze przepis na ten tort sacher, który kiedyś zrobiłam. Wyszedł super, chociaż wcześniej nie miałam doświadczenia w pieczeniu tortów. Jest super bo czekoladowy na bitej śmietanie a nie na kremie z masła

[Scio]

Napisane przez motley

ja zrobiłam swój tort łącząc różne przepisy natomiast mogę Ci podpowiedzieć, że jeżeli Twój TŻ lubi szczególnie jakieś cukierki to możesz pokombinować, żeby zrobić z nich masę do tortu. Mój kocha trufle firmy mieszko więc wzięłam 1/3 szklanki mleka, zagotowałam, dodałam 25 dag tych trufli drobno pokrojonych i dodałam jeszcze kostkę masła (może być margaryna), jak to się wszystko rozpuściło i połączyło to odstawiłam żeby zgęstniało i jak już miało konsystencję taką do rozsmarowywania to zrobiłam z tego jedną warstwę tortu. Było pyszne Trufle pewnie można zastąpić jakimiś kasztankami, michałkami itp. A do warstwy z bitą śmietaną włożyłam w środek owoce - winogrona i brzoskwinie z puszki. Generalnie tort wyglądał tak: biszkopt, masa truflowa, biszkopt, bita śmietana z pokrojonymi owocami, biszkopt, wierzch i boki wysmarowane bitą śmietaną a boki obsypane migdałami i kokosem

a ja swojemu TŻ lubię kupować prezenty tutaj: www.ministerstwogadzetow.com

Fajny pomysl dzieki
a stronke przegladam moze znajde cos dla tego mjego Kochasia

Napisane przez baja_86

jutro jeśli nie zapomnę napisze przepis na ten tort sacher, który kiedyś zrobiłam. Wyszedł super, chociaż wcześniej nie miałam doświadczenia w pieczeniu tortów. Jest super bo czekoladowy na bitej śmietanie a nie na kremie z masła

O byłoby super, ja wole robic cos ze sprawdzonych przepisow. wiec czekam na przepis :d