Moda "plus size"

[Mischoko]

Wloski fajnie choc w dluzszych cie wolalam no to teraz jestes Pania Domu calym pyszczkiem

[guantanamera]

no ba
ja siebie wole chyba w krotszych bo z dlugimi sa problemy a tu rach ciach i uczesana chociaz na zdjeciach jestem trzepak

[RosesAreRed]

Napisane przez guantanamera

zmienilam stancje i mieszkam teraz w kawalerce... musialam zalatwic sobie mobilny internet z ery, Tz znowu pojechal w trase, ja zaczelam 2 kierunki mgr uzupelniajace, obcielam wlosy :P to tak w skrocie a tu wlosy

Bardzo ładna fryzurka

[Mischoko]

Napisane przez guantanamera

no ba
ja siebie wole chyba w krotszych bo z dlugimi sa problemy a tu rach ciach i uczesana chociaz na zdjeciach jestem trzepak

To co ja mam powiedziec z tymi moimi klakami do pasa

[MrsVargas]

Napisane przez guantanamera

zmienilam stancje i mieszkam teraz w kawalerce... musialam zalatwic sobie mobilny internet z ery, Tz znowu pojechal w trase, ja zaczelam 2 kierunki mgr uzupelniajace, obcielam wlosy :P to tak w skrocie a tu wlosy

Cześć guantanamero
Bardzo ładne cięcie Na drugim zdjęciu masz genialną minę, taka zadziora z Ciebie



A ja jestem cała podniecona bo właśnie pan paczkonosz przyniósł buty z Butyku, to się nazywa ekspresowa dostawa hmmm...przymierzyłam i...fajne te 10cm, nie czuje się ich, wydają się wygodne, ale wiadomo na naszych cudownych chodnikach może być gorzej
Przyszły też kolejne majtasy. Obiecuję że dziś dam zdjęcia wszystkiego

[akasha84]

MrsVargas czekamy na foteczki
Agatka nie kasztań ślicznie wyglądasz i już!!! Aj jak ząbki bolą to ja współczuje ci strasznie Kochana, trzeba do zębolni się udać i wyleczyć tego dziada co śmie Cię boleć.
RosesAreRed jakby nie była skrajną realistką to też bym kupowała i kupowała, a ja zawsze rozsądnie ee nie kupię teraz bo rachunek za światło, albo nie kupię teraz bo za tydzień pewnie bedzie kasa potrzebna i tak w większości oglądam, napatrzę się a potem wyję, że nie mam się w co ubrać
Guantanamera - włoski bardzo kobiece, zadziorne, noo co tu dużo gadać fajniuchnie się układają a Ty masz naturalnie proste? bo ja to bym musiala przed wyjściem szaleć z prostownicą,ale fryzurka bombowa
Faficzkowa buciska śliczniuchne!!!
a ja moje drogie znowu nawiedziłam lumpa, musiałam wczoraj odreagować po wizycie u lekarza i w sumie niby nic a 2 pary czarnych spodni i piękną bluzeczkę również w czerni. Kiedyś ubierałam się wyłącznie na czarno, bo wydawało mi się, że jestem niezauważalna i nikt moich wałków nie widzi, teraz powinnam chyba zrobić to samo bo ważę te 25kg więcej :/

[guantanamera]

Mischoko podziwiam...ale przy mojej strukturze wlosa dlugie to masakra..z budzetem bym nie wyrobila..i z czasem
Akasha krecone mam falowane ale jak susze to rozczesuje i same sie ladnie ukladaja a prostownica to tylko jak sie w nocy zwichrują... i prostuje tylko grzywę

[Mischoko]

Napisane przez guantanamera

Mischoko podziwiam...ale przy mojej strukturze wlosa dlugie to masakra..z budzetem bym nie wyrobila..i z czasem
Akasha krecone mam falowane ale jak susze to rozczesuje i same sie ladnie ukladaja a prostownica to tylko jak sie w nocy zwichrują... i prostuje tylko grzywę

Z budzetem jakos sie wyrabiam gorzej z czasem szczegolnie gdy zimno juz jest w wlosy trzeba umyc nie fajnie tak w mokrych lazic

A prostownicy juz od lat nie uzywam.... za bardzo mi niszczyla i wysuszala wlosy poza tym jak mi sie pofaluja bo tez takie mam to wyglada ze mam ich wiecej a jak wyprostuje to takie jakies cieniutkie sie robia.....

[guantanamera]

ja wlasnie rzadko uzywalam ale teraz poki co z fryzurki jestem zadowolona i mysle na crazy kolorem a tu ja ciut przerobiona

[Mischoko]

Moze i przerobiona ale sliczniaste zdjecia fajna laseczka z ciebie czy ty aby na pewno jestes plus size ????

[guantanamera]

Kochana 8 dych jak sie patrzy :P

[akasha84]

Guantanamera ślicznie

[Mischoko]

tez bym chciala byc 8 dych narazieto ja jestem 92 plus

[guantanamera]

tez bylam 94...a chce byc 70

[Mischoko]

no dobra ja bylam 122 przelicytowalm cie i tez chce byc 70 wiec walcze

[Faficzkowa]

Napisane przez guantanamera

zmienilam stancje i mieszkam teraz w kawalerce... musialam zalatwic sobie mobilny internet z ery, Tz znowu pojechal w trase, ja zaczelam 2 kierunki mgr uzupelniajace, obcielam wlosy :P to tak w skrocie a tu wlosy

Bardzo ładnie wyglądasz super fryzurka! a nad jakimi kolorami się zastanawiasz?

Napisane przez Mischoko

Moze i przerobiona ale sliczniaste zdjecia fajna laseczka z ciebie czy ty aby na pewno jestes plus size ????

o dokładnie to samo chciałam zapytać, nie znam Twojej sylwetki ale po buzi w ogóle nie wyglądasz na size chyba że ty jako kolejna się odchudziłaś, a na tym wątku jesteś z sentymentu

[Limonatka]

Napisane przez guantanamera

zmienilam stancje i mieszkam teraz w kawalerce... musialam zalatwic sobie mobilny internet z ery, Tz znowu pojechal w trase, ja zaczelam 2 kierunki mgr uzupelniajace, obcielam wlosy :P to tak w skrocie a tu wlosy

ależ pięknie wyglądasz ślicznie i zazdroszczę kawalerki wolałabym mieszkać sama

o mamo, wy tyle piszecie, że po jednym wykładzie muszę nadrabiać 1,5 strony!! czy wy nie pracujecie, nie studiujecie? :P

[Mischoko]

Ja caly czas "pracuje "

[RosesAreRed]

Ja jestem 80 a chce 70 Tylko jakos od dietki odstapilam Dajcie mi kopniaka w to moje leniwe d**sko to moze sie w koncu za siebie wezme
Jakie dietki stosujecie?

[Mischoko]

Napisane przez RosesAreRed

Ja jestem 80 a chce 70 Tylko jakos od dietki odstapilam Dajcie mi kopniaka w to moje leniwe d**sko to moze sie w koncu za siebie wezme
Jakie dietki stosujecie?

W sumie nie dieta tylko zywienie.... ech no dobra od poczatku jestem dosc odosobnionym przypadkei mw rodzinie jesli chodzi o wage i posture.... probowalam wszystkiego chyba juz lacznie z glodzeniem sie i cwiczeniami do upadlego... nie pomagalo.... tylam i tylam.... troski i frustracje zajadalam.... niby nie duzo ale ciagle cos szamalam.....byl czas kiedy wazylam 122 kilo az powiedzialam dosc koniec moje stawy tego wiecej nie zniosa.... i zaczelam walczyc udalo mi sie zejsc tak ok 10-12 kilo i nic dalej ani rusz.... znow proby odchudzania, nie jedzenie... glodowki po ktorych wazylam wiecej niz przed.... ech ... czasami bylam caly tydzien na kromce chleba czarnego i 2 litrach wody i po tygodniu jak patrzylam na wage to znow ryczalam nic w dol.... wynalazlam w sieci cos.... odlozylam kase.... umowilam sie i pojechalam do tej Twojej Warszawy.... zrobili mi badania pobrali krew pokluli i tak dalej i dali liste 3 produkty na krzyz co moge jesc i co mnie nie uczula..... jak zobaczylam w ryk..... zadnego mleka i nic co go zawiera sera jagurtow itd... zadnego miesa... zadnego zboza chleba ryzu makaronu placka nic.... jedynie kilka na krzyz warzyw i owocow - tez nie wszystkich musialam odstawic truskawki a "przeprosic sie" z malinami i jagodami, nie jesc brzoskwin i polubic znienawidzone nektaryny ale jakos daje rade od 1 wrzesnia z oficjalnej wagi 102 dzis rano bylo 92.5 wiec jeszcze pol kilo i bedzie dyszka w sumie w 39 dni udalo sie..... za to umiem przygotowywac juz ziemniaki ogorki baklazana brokuly fasole i pomidora na milion sposobów za niczym mnie tak nie ciagnie jak za chlebem.... ale chce jeszcze do konca miecha wytrzymac jak mi sie uda i zaczynam wdrazac diete rotacyjna czyli to co mnie najmniej uczula co jakis czas czyli 4-5 dni np raz w tygodniu niewielka ilosc niedozwolonego produktu ale jednego w polaczeniu z tym co moge.... nie mam zamiaru robic bomb typu pizza w ktorej jest wszystk oczego jesc nie moge..... no ale pewnie na swieta sobie odpuszcze troche.... tylko ze jak ja teraz zjem np niedozwolona przyprawe bo nie sprawdze opakowania to mnie normalnie kiszki sie skrecaja wiec musze uwazac co jem ale najwazniejsze ze to dziala.... na poczatku bylo trudno dzis jest juz ok choc czasem mnie bierze jak moj idzie do McDonalda i wpier.... frytki lub shake'a.... wrrr ale sie rozpisalam

[guantanamera]

ja tez odstapilam bo na studiach to jest tak, ze jesz co mama przywiezie i nie wybrzydzasz.... ale cwicze ostatnio no i postiawie na chude jedzenie...po wyplacie

[RosesAreRed]

wow Mischoko to ty rzeczywiscie prawie nic nie mozesz jesc. Podziwiam Cie za wynik Ja musze znow odstawic weglowodany i waga sama bedzie spadac tak jak wczesniej no i troche wiecej ruchu chociaz juz i tak przestalam korzystac z wind, ruchomych schodow i jak mam troche wiecej czasu to zamiast podjezdzac gdzies autobusem te 2 przystanki to ide spacerkiem No ale bez odpowiedniego zywienia cudow tak nie zdzialam, wiec musze wziac sie znowu do roboty bo nie chce przytyc ani grama

[guantanamera]

no ja musze pozegnac sie z chlebkiem

[dotaa]

Cześć dziewczyny !
Przede wszystkim witam wszystkie nowe twarze
Dawno mnie tu nie było. Najpierw wyczekiwane wakacje we wrześniu, później wesele jeszcze później szkoła no i choroba. Takim sposobem odłączyłam się od was. W tym czasie tyle naprodukowałyście, że jeszcze wszystkiego nie doczytałam

Jestem od jakiegoś czasu w wielkim dołku, strasznie się źle czuję i nie wiem jak temu zarazić. Robiąc przegląd w szafie stwierdziłam, że 2/3 ubrań jest na mnie za małe.
Codziennie sobie powtarzam, że biorę się za siebie i muszę zgubić trochę. Teraz dochodzę do wniosku, że nie wiem od czego zacząć. Może coś poradzicie?

guantanamera bardzo mi się podobasz w nowej fryzurce, w ogóle śliczna z Ciebie dziewczyna

[akasha84]

Dotaa MŻ to po pierwsze a już po 18 w ogóle, mniejsze porcje, zero słodyczy i więcej ruchu to tak na dobry początek

[RosesAreRed]

MŻ i WR Złote zasady które ciągle łamiemy No może nie ciągle ale ...

[guantanamera]

to fakt. To przeciez takie proste
troche ruchu, mniej jesc i bedzie efekt

[dotaa]

Powiem wam dziewczyny, że naprawdę nie jem dużo, ograniczam się jak tylko mogę. Niestety moim przekleństwem są słodycze, tylko bez nich życie jest jakieś smutne Ale to nie znaczy, że się poddaję, wiem że potrafię wytrzymać bez słodyczy.
Przyznaję szczerze, że ruchu to mam niewiele. Ale poczyniłam postępy, bo chodziłam na siłownię, ale co z tego, siłownia została zamknięta najprawdopodobniej do końca roku. Przymierzam się do biegania, tylko samej jakoś tak brakuje motywacji. Muszę się zmobilizować i tyle.

[akasha84]

diety różne, które stosowałam nic nie dawały, wybrałam się do dietetyka i szoook skuteczne to jest, więc może warto skonsultować się

[agatka661]

Napisane przez akasha84

diety różne, które stosowałam nic nie dawały, wybrałam się do dietetyka i szoook skuteczne to jest, więc może warto skonsultować się

hej- mozesz wiecej powiedziec o tych konsultacjach??? ile to ksoztuje i tp?? chyba ona uklada jadlospis?? napisz cos o kosztach, bylabym zainteresowana. Ja wlasnie sszczerze powiedziawszy tez duzo nie jem;/ slodyczy czasami, moze raz na tydzien jakis batonik albo cos,,, tzn batonikow moglabym nie jesc, ale lubie placki ))) no i jesli jogurty to slodycze to tez jogurty,, w sumie nic wiecej;/ poprosze o odp