Włosomaniaczki :D - część III

[virka]

Iza znajdziesz na pewno
Miłych zajęć

Inesko a czym się zajmujesz ?

Miłego dnia wszystkim

[Jolie2601]

Napisane przez blonndee

ufff, przeprowadzka za mna. od wczoraj rano do teraz ciagle cos przenosze, dzwigam, skrecam, rozpakowuje, ustawiam... masakra! nawet zdazylam juz sobie cos zrobic, wkretarka mi sie po srubce obsunela i przejechalam nia po palcu. szczesliwie kosci nie naruszyla, ale palec mam wielkosci kiszonego ogorka

no nieźle. Mam nadzieję, że juz z palcem lepiej

oczywiscie polka z kosmetykami do wlosiat zostala skrecona i zastawiona jako pierwsza

no ba podstawa

Napisane przez Lanessa

O Boze,ile mnie nie bylo...O_O

no właśnie wpadaj do nas częściej

Napisane przez Heroldin

Cześć Dziewczyny ! Coś nikogo nie ma na pogaduchach ... Nie jestem zdziwiona -
za oknem {przynajmniej za moim} taka pogoda, że tylko na drugi bok obrócić się i spać dalej.
Przyszłam, żeby się trochę obaw z karku zrzucić. Przyjeżdża do mnie dzisiaj paru
znajomych znad Morza Północnego. Polski chcą posmakować. Są już w połowie
drogi - nocowali pod Berlinem. Ale nie w tym rzecz. Ja nie mam snów, tzn. śnię bardzo rzadko; czasem i cały rok nic mi się nie przyśni. Ale... jak już się coś przyśni, to mam
- można to określić : wizjonerskie sny {oprócz numerków w lotto}. Sprawdzają się
zawsze. Jak wieść familijna niesie - kobiety w mojej Rodzinie, w linii po kądzieli to jedna w jedną witch. Do rzeczy przechodzę : dzisiaj większą część nocy śniłam surowe mięso.
Historia zawarta w śnie nie jest ważna. Śniłam mięso surowe, przemieszane z organami : widziałam serce, wątrobę itp. A surowe, zakrwawione mięso - to ciężka
choroba. Choroba nie dotknie bezpośrednio mojej osoby, bo nie dotykałam mięsa,
ale dotknie kogoś mi bliskiego, bo stałam w pobliżu i bacznie się przyglądałam.
Choroba - to może być wszystko, wypadek samochodowy - też . Moi znajomi mają zamiar wyruszyć w drogę około 10-tej. Zastanawiam się, czy do Nich nie dzwonić i nie namówić na spędzenie dnia w Berlinie ?! Nikogo bliższego w moim otoczeniu nie mam. Cała Rodzina bardzo daleko. Dlaczego, to wszystko piszę ?! Pewnie
podświadomie oczekuję od Was odpowiedzi : aleś ty głupia, że w takie bzdury wierzysz ! No, cóż - już mam pierwsze oznaki nerwowej trzęsionki. Idę kadzidełka i świeczki zapalać, złe moce odczyniać.

ja w tych sprawach wykazuję spory sceptycyzm i dystans- nie mniej jednak dałabym znać znajomym.

Napisane przez virka

Ładnie szalejecie, że dalej Cię nie ma

a no działo się- w sobotę siedzieliśmy w Iron Klubie do 4 nad ranem [w zasadzie to już w niedzielę] śpiewaliśmy KATa i generalnie dobrze się bawiliśmy. Za to wczoraj byłam nie do życia- obudziłam się jak na kacu chociaż nic nie piłam [cały wieczór soczki bo ktoś musiał być kierowcą]

Napisane przez INESKA 24

Dziewczyny, dziękuję za piękne powitanie . Faktycznie zaczynam czuć się tu

jak u siebie w domu . Prosicie o parę słów o mnie. Mam na imię Aga i 24 lata już

za mną . Pochodzę z Dolnego Śląska, zupełnie zadomowiłam się w moim

kochanym Wrocławiu. Pozdrawiam Was wszystkie bardzo gorąco .

no ba bo u nas jak w domu
Witaj

[karla_92]

Napisane przez virka

Ja ostatnio kupiłam sobie ostatnio świetną książkę, którą z góry Wam polecam . Przezabawna, lekka pozycja, oparta bardzo na "dzisiejszych czasach" (allegro, NK, porady na forach internetowych ), dzięki czemu czyta się ją jednym tchem, mianowicie "Milaczek" Magdaleny Witkiewicz. Uśmiejecie się do łez Każdy znajdzie w Niej cząstkę siebie Ja czytając o tych forach zastanawiałam się "co autorka miała na myśli - może też czytuje wizaż " Ach, to już moje zboczenie

Chetnie bym poczytała coś fajnego, ale czeka mnie Mistrz i Małogrzata. Podejrzewam, że super wciągająca książka to to nie będzie

Dzień dobry i miłego dnia życzę

[Porcelainnn]

Napisane przez karla_92

Chetnie bym poczytała coś fajnego, ale czeka mnie Mistrz i Małogrzata. Podejrzewam, że super wciągająca książka to to nie będzie

To jedna z najbardziej wciągających lektur w szkole! Polecam jeszcze 'Białą gwardię' i 'Morfinę'.



Dzień dobry
Kasiu (Heroldin) daj znać czy znajomi dojechali bezpiecznie.

[karla_92]

Napisane przez Porcelainnn

To jedna z najbardziej wciągających lektur w szkole! Polecam jeszcze 'Białą gwardię' i 'Morfinę'.

O to dobrze Mam nadzieje że mnie też tak wciągnie, bo mam tylko 5 dni na przeczytanie

[Jolie2601]

Napisane przez karla_92

Chetnie bym poczytała coś fajnego, ale czeka mnie Mistrz i Małogrzata. Podejrzewam, że super wciągająca książka to to nie będzie

Dzień dobry i miłego dnia życzę

oj mylisz się- to jest moja ulubiona lektura szkolna czyta się lekko i przyjemnie- w przeciwieństwie do większości lektur. Tak jak napisała Porcelanka- wciąga

[virka]

Napisane przez Jolie2601

a no działo się- w sobotę siedzieliśmy w Iron Klubie do 4 nad ranem [w zasadzie to już w niedzielę] śpiewaliśmy KATa i generalnie dobrze się bawiliśmy. Za to wczoraj byłam nie do życia- obudziłam się jak na kacu chociaż nic nie piłam [cały wieczór soczki bo ktoś musiał być kierowcą]

No to ładnie poszaleliście
Ale swoją drogą, to trzeba mieć talent, żeby po soczkach kaca się nabawić Ja już dawno mówiłam, że jednak "Mam talent" to program dla Ciebie

Napisane przez karla_92

Chetnie bym poczytała coś fajnego, ale czeka mnie Mistrz i Małogrzata. Podejrzewam, że super wciągająca książka to to nie będzie

Jak już Dziewczyny napisały "Mistrz i Małgorzata" jest bardzo wciągający , a "Milaczka" polecam w przerwie, na poprawę humoru

[Porcelainnn]

Kasia, może ten kac to po kawach z alko?

Edit: Idę zaparzyć kawę :P Może uda mi się osiągnąć efekt upojenia bez kacowych konsekwencji

['Estelle']

Napisane przez INESKA 24

Cześć! Witam wszystkie Włosomaniaczki . Cieszę się bardzo, że tu jesteście i chciałabym się do Was przyłączyć, bo prywatnie z całego serca jestem Włosomaniaczką.

Witaj wśród pozytywnie zakręconych

Napisane przez blonndee

Emilko, na studiach jako tako, ogolnie wyklady da sie zniesc, mimo ze nudne momentami. cwiczenia z mat i chem i konwersatoria z chem to juz gorsza rzecz... caly czas stres, ze mnie zaraz wezma do tablicy a ja nie lapie wszystkiego tak szybko jak inni, musze pomyslec, przeanalizowac, a nie tak czybko szybko. zaraz zreszta w koncu nad tym usiade, musze to wszystko rozgryzc. szczegolnie chem, bo mam jutro
co do ludzi to calkiem calkiem, jestem w najbardziej meskiej grupie tj mamy ich ok 10 na 25 osob. co dziwne to mnie wlasnie stresuje dziewczyny sa niegrozne, nie mam tych typu zlosliwo-falszywym, raczej spokojne kujonkowate albo metalo/gotki. czyli trafilam calkiem calkiem ale czuje sie jednym z najslabszych ogniw grupy
[...]

Nie przejmuj się, to normalne, ja też tak się czułam, ale to wszystko wynika z zupełnie innego trybu nauki, niż był w liceum. Troszkę czasu minie i sama zobaczysz, że to tylko takie wrażenie było.
A poza tym zawsze możecie zorganizować jakąś "współną naukę" do kolosa albo egzaminu i wzajemnie wymieniać się wiedzą/spostrzeżeniami/rozwiązaniami.

Napisane przez xyoko

Zazdroszczę tego zapału do nauki. Ja szczególnie jesienią mam z tym straszny problem.

Heh, ja też, i to generalnie problem ogólny... chciałam jakieś podyplomowe zrobić i oczywiście wiecznie mi nie po drodze
Trochę kusi mnie jakiś kurs policealny w dziedzinie kosmetyki, ale perspektywa zajęć w weekendy nie działa mobilizująco, zwłaszcza z wizjami błogiego byczenia się w sobotnie poranki do 11 w łóżku

Napisane przez karla_92

Chetnie bym poczytała coś fajnego, ale czeka mnie Mistrz i Małogrzata. Podejrzewam, że super wciągająca książka to to nie będzie

Mnie moja mama straszyła tą lekturą [sama nie była w stanie się przez nią przegryźć] i bardzo się zdziwiłam, że poszło mi jak po maśle bo książka okazuje się być naprawdę ciekawa i aż żałowałam, że się kończy

Napisane przez Porcelainnn

Kasiu (Heroldin) daj znać czy znajomi dojechali bezpiecznie.

Dołączam się do pytania

Good Morning Everyone
Kolejny dzień mam lenia

[Jolie2601]

Napisane przez virka

No to ładnie poszaleliście
Ale swoją drogą, to trzeba mieć talent, żeby po soczkach kaca się nabawić Ja już dawno mówiłam, że jednak "Mam talent" to program dla Ciebie

może i dla mnie ale już po kastingach Mam nadzieję się załapać w drugiej edycji

Napisane przez Porcelainnn

Kasia, może ten kac to po kawach z alko?

może tylko ani nie było alco ani kaw Po prostu zdolna jestem no

[virka]

Napisane przez Jolie2601

może i dla mnie ale już po kastingach Mam nadzieję się załapać w drugiej edycji

Będę wysyłała na Ciebie smsy

A tak swoją drogą, to jak wrażenia po wyborze półfinałowej 40 ?

[Jolie2601]

Napisane przez virka

Będę wysyłała na Ciebie smsy

A tak swoją drogą, to jak wrażenia po wyborze półfinałowej 40 ?

dzięki
hmmm wrażenia ciężko powiedzieć bo odcinek był tak zmontowany, że czasami ciężko było się połapać kto przeszedł a kto nie. Wydaje mi się,że przeszedł ten dziadek z kobitą ubraną przecudnie [w mega zarąbistym make-upie] śpiewający kompozycję własną o autostradzie- i tego prawdę powiedziawszy zrozumieć nie mogę. Resztę kumam- jeśli chodzi o małych tancerzy to też wolałam Karola [ten drugi był zbyt zmanierowany]. Jeszcze słowo w kwestii warszawskich kastingów-jakoś specjalnie nikt mnie nie rozwalił- podobała mi się ta "plastikowa dziunia" oczywiście za wokal a nie plastikowatość [jakoś tego nie jestem w stanie strawić]. Szkoda, że wywalili ten zespół taneczno-baletowy- jakoś sobie radzili- ale faktycznie przesadzili z auto-reklamą- też nie przepadam za tego typu odmianą egocentryzmu

[virka]

Ci od autostrady przeszli...masakra Przeszła Kukurukuku.... Już za Nią wolałabym ta Babcią od papieru, szkoda, że nie przeszła Co do tej grupy ostatniej, z Broadwayu, to mnie się nie podobali (po takiej "reklamie" jaką sobie zrobili spodziewałam się czegoś zdecydowanie lepszego). Szkoda, że nie przeszedł ten chłopiec - ułan, albo ten co śpiewał O sole mio , zamieniłabym ich za autostradę Wiem, że nie mogli wziąc samych śpiewających, żeby było atrakcyjnie, ale z niektórymi wyborami nie sposób się zgodzić... Też mi się podobała jak śpiewała "dziunia z chicago", bardzo przyjemnie mi sie Jej słuchało
Ciekawa jestem co będzie w następnym odcinku

Oglądałaś tego faceta z linka co Ci podesłałam ??

A za te smsy, teraz nie dziękuj, podziękujesz, jak wygrasz ten milion <pisze to z cichą nadzieją, że się podzielisz >

[Jolie2601]

Napisane przez virka

Ci od autostrady przeszli...masakra Przeszła Kukurukuku.... Już za Nią wolałabym ta Babcią od papieru, szkoda, że nie przeszła Co do tej grupy ostatniej, z Broadwayu, to mnie się nie podobali (po takiej "reklamie" jaką sobie zrobili spodziewałam się czegoś zdecydowanie lepszego). Szkoda, że nie przeszedł ten chłopiec - ułan, albo ten co śpiewał O sole mio , zamieniłabym ich za autostradę Wiem, że nie mogli wziąc samych śpiewających, żeby było atrakcyjnie, ale z niektórymi wyborami nie sposób się zgodzić... Też mi się podobała jak śpiewała "dziunia z chicago", bardzo przyjemnie mi sie Jej słuchało
Ciekawa jestem co będzie w następnym odcinku

Oglądałaś tego faceta z linka co Ci podesłałam ??

A za te smsy, teraz nie dziękuj, podziękujesz, jak wygrasz ten milion <pisze to z cichą nadzieją, że się podzielisz >

to ten ułan nie przeszedł wydawało mi się, że go puścili szkoda bo ładny miał głos. Kukurukuku i autostrady nie rozumiem- ale może twórcy programu zażyczyli sobie kogoś tego typu

faceta z linku oglądałam- daje czadu a kasą się podzielę- a jakże

[Porcelainnn]

Ja też będę głosować na Jolie Edit: tez chcę swoją działkę!

Przeglądam właśnie z nudów wątki na modowym i znalazłam wątek 'hardcore barbie/barbie light' Wizaż to ZUO

[virka]

Napisane przez Jolie2601

to ten ułan nie przeszedł wydawało mi się, że go puścili szkoda bo ładny miał głos. Kukurukuku i autostrady nie rozumiem- ale może twórcy programu zażyczyli sobie kogoś tego typu

faceta z linku oglądałam- daje czadu a kasą się podzielę- a jakże

Ułan nie przeszedł
Tu są wszyscy co przeszli
http://mamtalent.plejada.pl/11064,ne...sci_detal.html
Oj daje, daje
Podzielisz się...no, wiedziałam, że z Ciebie dobra koleżanka

['Estelle']

Nie oglądałam "Mam Talent", ale za to widzę, jak Azure nas podgląda

[Milka19]

Już się chwaliłam, ale co mi tam - wreście pozbyłam się indeksu!!! Co prawda po jego złożeniu zdałam sobie sprawę, że promotor prawdopodobnie złożył swój autograf nie w tej linice co trzeba, ale kij z tym Dziękuje za gratulację Taka mała rzecz a cieszy

Przy okazji promotor chciał porozmawiać ze mną o mojej pracy i umówił się jutro ze mną z samego rana Trochę jestem zła, bo nici z basenu Ale nie powiem, zadziałało to na mnie mobilizująco - zaraz zabieram się do pracy

Napisane przez virka

Jak już Dziewczyny napisały "Mistrz i Małgorzata" jest bardzo wciągający , a "Milaczka" polecam w przerwie, na poprawę humoru

Uwielbiam tą książkę Przeczytałam podczas jednego posiedzenia. Tak mnie wciągnęła, że pod koniec dnia kiedy już skończyłam byłam na siebie zła, że tak szybko ją przeczytałam

Gosiu ta maseczka to Soraya - Beuty Creator - matująca, w bardzo twarzowym różowym kolorze

Chciałam Wam przesłać zdjęcie Zefira (nowe imie kota), ale niestety mój telefon nie odbiera mms-ów. Nie wiem co się stało, do tej pory nie miał takich problemów

Oj Asiu - jak czytam Twoje posty i widzę, że na końcu nie ma wzmianki o podgladaczach, zaczynam się martwić o spadającą popularność naszego wątku

BTW: Sobotnie pozdrowienia i buziaki od Agi Lepiej późno niż wcale

[19agusia91]

Mam nadzieję,że jescze mnie tu pamiętacie Witam po mojej ogromnej nieobecności, ale ! Czytałam Was często! Dziś wreszcie będę mogła coś skrobać. Odwołano mi dzisiejsze lekcje śpiewu. No i jutro- dzień wolny To znaczy prawie, będę cały dzień kuć.

Jak już Dziewczyny napisały "Mistrz i Małgorzata" jest bardzo wciągający

Moja lektura. Zgodzę się, ale właściwie tylko w połowie :P Pierwsza część była bardzo interesująca, ale druga już trudniejsza do zrozumienia. I nie wyobrażam sobie sprawdzianu z treści tej książki.

może i dla mnie ale już po kastingach Mam nadzieję się załapać w drugiej edycji

Podszkolę swój głos i tez jadę. Moze jakiś duecik?







Załamało mnie dziś płytkie myślenie osób, po których nie spodziewałabym się tego. Mianowicie coś w deseń "Fajnie jest ubrany ten chłopak,ale nie mogłabym go pokochać, bo nie jest przystojny" Załamałam sie. Katoliczki, co tydzień pierwsza ławka w kościele.



Tz na wycieczce, nie wiem kiedy się teraz zobaczymy. Mama w środę do szpitala, też nie wiem kiedy wróci, smutno mi będzie od środy..

[xyoko]

Bry
Muszę najpierw pomarudzić. Boli mnie kręgosłup, jajnik i głowa. Do tego dałam drugą (i chyba ostatnią) szansę szpilkom, które kupiłam sobie w wakacje i znowu mnie obtarły

A teraz do rzeczy

Napisane przez karla_92

Chetnie bym poczytała coś fajnego, ale czeka mnie Mistrz i Małogrzata. Podejrzewam, że super wciągająca książka to to nie będzie

Dzień dobry i miłego dnia życzę

Tak jak Dziewczyny, jestem fanką tej lektury, jedna z najlepszych

Napisane przez virka

Ci od autostrady przeszli...masakra Przeszła Kukurukuku.... Już za Nią wolałabym ta Babcią od papieru, szkoda, że nie przeszła Co do tej grupy ostatniej, z Broadwayu, to mnie się nie podobali (po takiej "reklamie" jaką sobie zrobili spodziewałam się czegoś zdecydowanie lepszego). Szkoda, że nie przeszedł ten chłopiec - ułan, albo ten co śpiewał O sole mio , zamieniłabym ich za autostradę Wiem, że nie mogli wziąc samych śpiewających, żeby było atrakcyjnie, ale z niektórymi wyborami nie sposób się zgodzić... Też mi się podobała jak śpiewała "dziunia z chicago", bardzo przyjemnie mi sie Jej słuchało
Ciekawa jestem co będzie w następnym odcinku

Oglądałaś tego faceta z linka co Ci podesłałam ??

A za te smsy, teraz nie dziękuj, podziękujesz, jak wygrasz ten milion <pisze to z cichą nadzieją, że się podzielisz >

Ja oglądałam tylko 2 ostatnie odcinki, ale tez byłam zaskoczona tą Kukuruku No i autostradę widziałam na youtube ()
Babcia od papieru strasznie mnie rozczuliła..
Ciekawa jestem, jak będzie wyglądał następny odcinek

Napisane przez Jolie2601

faceta z linku oglądałam- daje czadu a kasą się podzielę- a jakże

To ja też jakiegoś smsa wyślę

Napisane przez Milka19

Już się chwaliłam, ale co mi tam - wreście pozbyłam się indeksu!!! Co prawda po jego złożeniu zdałam sobie sprawę, że promotor prawdopodobnie złożył swój autograf nie w tej linice co trzeba, ale kij z tym Dziękuje za gratulację Taka mała rzecz a cieszy

Przy okazji promotor chciał porozmawiać ze mną o mojej pracy i umówił się jutro ze mną z samego rana Trochę jestem zła, bo nici z basenu Ale nie powiem, zadziałało to na mnie mobilizująco - zaraz zabieram się do pracy




Gosiu ta maseczka to Soraya - Beuty Creator - matująca, w bardzo twarzowym różowym kolorze

Chciałam Wam przesłać zdjęcie Zefira (nowe imie kota), ale niestety mój telefon nie odbiera mms-ów. Nie wiem co się stało, do tej pory nie miał takich problemów

No to powodzenia z pracą

No i czekamy aż telefon dojdzie do siebie i zacznie odbierać wszystko, co trzeba

Napisane przez 19agusia91

Tz na wycieczce, nie wiem kiedy się teraz zobaczymy. Mama w środę do szpitala, też nie wiem kiedy wróci, smutno mi będzie od środy..

A z Mamą coś poważnego?

[virka]

Napisane przez Milka19

Już się chwaliłam, ale co mi tam - wreście pozbyłam się indeksu!!! Co prawda po jego złożeniu zdałam sobie sprawę, że promotor prawdopodobnie złożył swój autograf nie w tej linice co trzeba, ale kij z tym Dziękuje za gratulację Taka mała rzecz a cieszy

Pewnie, że cieszy Mała rzecz,ale oznaczająca, że zbliża się coś wielkiego

Napisane przez Milka19

Oj Asiu - jak czytam Twoje posty i widzę, że na końcu nie ma wzmianki o podgladaczach, zaczynam się martwić o spadającą popularność naszego wątku

Napisane przez Milka19

BTW: Sobotnie pozdrowienia i buziaki od Agi Lepiej późno niż wcale

Dziękujemy i wzajemnie

Napisane przez 19agusia91

Podszkolę swój głos i tez jadę. Moze jakiś duecik?

Duet ze śpiewem już jest zarezerwowany Możemy ewentualnie pomyśleć o trio

Napisane przez 19agusia91

Tz na wycieczce, nie wiem kiedy się teraz zobaczymy. Mama w środę do szpitala, też nie wiem kiedy wróci, smutno mi będzie od środy..

A co się stało, czy to coś poważnego??

Napisane przez xyoko

Bry
Muszę najpierw pomarudzić. Boli mnie kręgosłup, jajnik i głowa. Do tego dałam drugą (i chyba ostatnią) szansę szpilkom, które kupiłam sobie w wakacje i znowu mnie obtarły

Napisane przez xyoko

Ja oglądałam tylko 2 ostatnie odcinki, ale tez byłam zaskoczona tą Kukuruku No i autostradę widziałam na youtube ()
Babcia od papieru strasznie mnie rozczuliła..
Ciekawa jestem, jak będzie wyglądał następny odcinek

Ja też jestem ciekawa, a Babcia była taka... prawdziwa, naturalna i szczera

Napisane przez xyoko

To ja też jakiegoś smsa wyślę

No tak, jak zobaczyły, że kasa będzie do podziału, to wszystkie smsy chcą słać

[xyoko]

Napisane przez virka

Napisane przez virka

Ja też jestem ciekawa, a Babcia była taka... prawdziwa, naturalna i szczera

To prawda, i tak się cieszyła, że ktoś ją docenił

Napisane przez virka

No tak, jak zobaczyły, że kasa będzie do podziału, to wszystkie smsy chcą słać

No coś Ty, ja tak ze szczerej sympatii

[blonndee]

i ja przyszlam pomarudzic. mam dzisiaj dzien jedzenia, opycham sie jak glupia poza tym spac mi sie chce a obiecalam sobie zrobic dzis kilka zadanek. i w ogole jakos marnie sie dzis czuje psychicznie nie wspominajac o tym, ze brak wprawy w chemii frustruje mnie niemilosiernie...

Napisane przez Jolie2601

no nieźle. Mam nadzieję, że juz z palcem lepiej

no ba podstawa

dziekuje, lepiej!
no pewnie jeszcze tylko musze uzupelnic zapasy, chociazby zakupic wax do tuningowania

Napisane przez karla_92

Chetnie bym poczytała coś fajnego, ale czeka mnie Mistrz i Małogrzata. Podejrzewam, że super wciągająca książka to to nie będzie

jak juz dziewczyny powiedzialy, ksiazka naprawde fajna

Napisane przez 'Estelle'

Nie przejmuj się, to normalne, ja też tak się czułam, ale to wszystko wynika z zupełnie innego trybu nauki, niż był w liceum. Troszkę czasu minie i sama zobaczysz, że to tylko takie wrażenie było.
A poza tym zawsze możecie zorganizować jakąś "współną naukę" do kolosa albo egzaminu i wzajemnie wymieniać się wiedzą/spostrzeżeniami/rozwiązaniami.

hmm, musze pomyslec nad ta wspolna nauka... tak w ogole to mam jakies dziwne przeczucie, ze wpadlam w oko jednemu koledze, dziwnie sie przy mnie zachowuje tzn trudno mi to wytlumaczyc no... a chcialam sie z nim jakos blizej zaprzyjaznic bo jest dobry z fizyki, chemii, biologii, matmy...

Napisane przez virka

A tak swoją drogą, to jak wrażenia po wyborze półfinałowej 40 ?

a ja nie ogladalam 2 ostatnich odcinkow przeszli czocher-brzuchomowca, meski duet akrobatyczny i spiewajaco-grajacy na fortepianie goral?

Napisane przez Porcelainnn

Przeglądam właśnie z nudów wątki na modowym i znalazłam wątek 'hardcore barbie/barbie light' Wizaż to ZUO

az sie boje spytac co na nim jest

[virka]

Napisane przez xyoko

To prawda, i tak się cieszyła, że ktoś ją docenił

Tak Ale super się cieszyła

Napisane przez xyoko

No coś Ty, ja tak ze szczerej sympatii

Tiaaaa

Napisane przez blonndee

a ja nie ogladalam 2 ostatnich odcinkow przeszli czocher-brzuchomowca, meski duet akrobatyczny i spiewajaco-grajacy na fortepianie goral?

Tak przeszli wszyscy

Z sytuacji, co tam w przedszkolu
Dzisiaj Julcia wróciła z przedszkola i opowiada co robili, m. in. mieli narysować, co im się kojarzy ze słowem DOM i pytam się Jej co narysowała, a Ona mówi: "dom, kota i.....braciszka" Jak już mi dziecko coś sugeruje....

[xyoko]

Napisane przez virka

Z sytuacji, co tam w przedszkolu
Dzisiaj Julcia wróciła z przedszkola i opowiada co robili, m. in. mieli narysować, co im się kojarzy ze słowem DOM i pytam się Jej co narysowała, a Ona mówi: "dom, kota i.....braciszka" Jak już mi dziecko coś sugeruje....

.... to pora się postarać, żeby oczekiwania się spełniły

[virka]

Napisane przez xyoko

.... to pora się postarać, żeby oczekiwania się spełniły

Pomalutku, pomalutku

[19agusia91]

A z Mamą coś poważnego?

Będzie miała robioną artroskopię, niby nic groźnego..

Duet ze śpiewem już jest zarezerwowany Możemy ewentualnie pomyśleć o trio

Hmm. Trio mówisz. Kuszące A umie któraś grać na łyżeczkach ?

No tak, jak zobaczyły, że kasa będzie do podziału, to wszystkie smsy chcą słać

Albo, to och. To może ja poczekam na 3 edycję i wtedy jak się podzielimy to będzie dla nas bardziej opłacalne?

dom, kota i.....braciszka" Jak już mi dziecko coś sugeruje....

ło.. Ja się modliłam do bociana

[evangeline]

100 lat mnie tu nie było

Witam się i zabieram do czytania, co tam u Was.

[xyoko]

Napisane przez evangeline

100 lat mnie tu nie było

Witam się i zabieram do czytania, co tam u Was.

Gdzie byłaś, jak Cię nie było?

[evangeline]

Napisane przez oleczka87

Mi ciężko idzie rozmowa z ludźmi, których w sumie nie znam. Bliskim powiem wszystko, a takim osobom to nawet uwagi nie zwrócę, bo mi głupio. Wolę ignorować, jestem bardzo cierpliwą osobą, wszystko duszę w sobie.

Rozmowa z ludźmi których nie znam idzie mi średnio, kwestia bardzo indywidualna jaka to osoba. Umiem "rozkręcać" rozmowę kiedy widzę, że ta druga osoba jest np. nieśmiała, ale długość takiej rozmowy jest różna Czasem mogę z taką osobą gadać godzinami , a innym razem po 10 minutach kończy mi się wena

Napisane przez oleczka87

Tak od poniedziałku do czwartku studiuje sobie dziennie, a od piątku do niedzieli mam zajęcia na studium. Znaczy zajęcia 7 razy w tygodniu, słowem masakra

Ja też studiuję przez większość miesiąca 7 dni w tygodniu już trzeci rok, kwestia przyzwyczajenia

Napisane przez INESKA 24

Cześć! Witam wszystkie Włosomaniaczki . Cieszę się bardzo, że tu jesteście i chciałabym się do Was przyłączyć, bo prywatnie z całego serca jestem Włosomaniaczką.

INESKA, witaj!

Napisane przez virka

Z sytuacji, co tam w przedszkolu
Dzisiaj Julcia wróciła z przedszkola i opowiada co robili, m. in. mieli narysować, co im się kojarzy ze słowem DOM i pytam się Jej co narysowała, a Ona mówi: "dom, kota i.....braciszka" Jak już mi dziecko coś sugeruje....

...cwaniara


U mnie wszystko dobrze, żyję już we właściwym dla roku akademickiego pędzie, stąd moja nikła obecność na naszym wątku, ale jest przyjemnie, jakoś sobie to wszystko układam.
Odliczam dni do wyprowadzki...

xyoko, jak wyżej buźka