czy moge usunac swoj watek?

[justys_555]

moj nick zostal rozszyfrowany przez bliska mi osobe, wiem ze ona w najblizszym czasie bedzie chciala sprawdzic jakie mam watki.. bardzo bardzo zalezy mi na usunieciu tego wszystkiego... Boze ja pisalam ze zdradzalam faceta.. świat mi sie zawali, jak on to przeczyta......

[Madaaa]

trzeba bylo sie nie chwalic albo po prostu nie zdradzać.....

[eyo]

Napisane przez justys_555

moj nick zostal rozszyfrowany przez bliska mi osobe, wiem ze ona w najblizszym czasie bedzie chciala sprawdzic jakie mam watki.. bardzo bardzo zalezy mi na usunieciu tego wszystkiego... Boze ja pisalam ze zdradzalam faceta.. świat mi sie zawali, jak on to przeczyta......

ciekawe podejscie - boze ja pisalam...

zebys ty chociaz napisala - boze ja zdradzalam....

widac chec ukryac jest wieksza niz poczucie winy. Szczerze - a niech sie chlopak dowie, co sobie piwa nawarzylas to je teraz wypij.


btw. mi by sie swiat zawalil jakby zdradzila faceta a nie jakby on sie mial sie o tym dowiedziec z forum.

[Madaaa]

dokładne spostrzeżenie eyo

[justys_555]

to byl tyko, albo az pocalunek.. zle sie wyrazilam.. Boze ja zdradzilam.. wczesniej tak napisalam, bo brdzo sie denerwuje

[Madaaa]

po co nosic cos na sumieniu. Może lepiej powiedz o tym swojemu TZ. Lepiej zeby od ciebie sie dowiedzial, niz z wizazu.

[pani_smith]

a mi się śmiać chce jak coś takiego czytam.
kiedyś było "nie rozmawiaj z nieznajomymi", a dziś się z przyjemnością ekshibicjonizujemy w internecie licząc na tą pozorną anonimowość. a potem, jak widać na powyższym przykładzie, niektórzy są posikani, bo zostali zidentyfikowani przez ludzi znanych z imienia i nazwiska.

kiedyś się wdałam w dyskusję z pewnym człowiekiem, który mnie znał z dawnych czasów. ponieważ nie chciał się przedstawić, stwierdziłam, że sama do tego dotrę. po 2h podałam mu jego imię i nazwisko, średnią ocen z jaką skończył liceum, paramety jego komputera na podst. postów na forum internetowym i historię zakupów na allegro, jak również linka do zdjęć na gronie i fbooku. wszystko na podstawie nicka, paru wymienionych z nim zdań i poczciwego googla.
skoro ja jestem w stanie do tego dojść, a żadnym informatykiem nie jestem - rzekłabym, że jeśli chodzi o te sprawy, to dorównuję poziomem średnio inteligenej małpie - to ciekawe do czego tak naprawdę może dojść ktoś, kto bardzo tego chce i ma trochę więcej narzędzi niż ja i moje google.

[Wyrak]

Ciekawy watek, z punktu widzenia pozornej internetowej anonimowosci... jest to zluda, co dany przyklad pokazuje. To co kazdy pisze i czy z tego sobie zdaje sprawe, to juz rzecz indywidualna.

[Luba]

Napisane przez justys_555

moj nick zostal rozszyfrowany przez bliska mi osobe, wiem ze ona w najblizszym czasie bedzie chciala sprawdzic jakie mam watki.. bardzo bardzo zalezy mi na usunieciu tego wszystkiego... Boze ja pisalam ze zdradzalam faceta.. świat mi sie zawali, jak on to przeczyta......

Musisz napisać do AgiZ lub do Złośliwca, czasem godzą się na usuniecie jakiegos wpisu, chociaż niezbyt często się to zdarza. Spróbuj, może się uda.

--------------

Ja zawsze mówiłam, że nasza anonimowość to ułuda i naprawdę z zadziwieniem czytam niektóre posty (szczególnie opatrzone zdjęciem autora w awatarze).
Nie wiem czym jest spowodowany taki swoisty ekshibicjonizm niektórych osób, że dzielą się swoim życiem z wszystkimi ludzmi którzy znają język polski a potem święte oburzenie, bo ktos coś przeczytał i wykorzystał.
A niektórzy podali tu już wszelkie dane, łacznie z rozmiarem stanika rozkładem mieszkania, umeblowaniem, upodobaniami swoimi i partnera i zdjęciami wszelkich swoich kolekcji. Czasem tak sie zastanawiam nad ludzką... beztroską i widzę, ze nie ma ona granic.

[201803290936]

Napisane przez eyo

ciekawe podejscie - boze ja pisalam...

zebys ty chociaz napisala - boze ja zdradzalam....

widac chec ukryac jest wieksza niz poczucie winy. Szczerze - a niech sie chlopak dowie, co sobie piwa nawarzylas to je teraz wypij.


btw. mi by sie swiat zawalil jakby zdradzila faceta a nie jakby on sie mial sie o tym dowiedziec z forum.

Świetnie napisane.

[Gwiazdeczka1978]

No ciekawe rzeczy pisałas w swoich watkach, nie powiem...
Ja ogolnie sie dziwie takiemu wypisywaniu o sobie na forum publicznym i radzeniu sie w kazdej sytuacji. Chyba masz swoj rozum ,ale czy wogole potrafisz podejmowac samodzielne decyzje?

[Hultaj]

Jak powiedziała Luba, napisz do AgiZ lub Złośliwca, powiedz, że bardzo Ci zależy i dlaczego, wskaż konkretny temat, albo konkretny post, może się zgodzą.

Zajrzałam Ci w profil, masz bardzo krótkie tematy, takie po kilka postów, więc myślę, że szansę jakąś masz. Ale i szanse, że nic Ci z tego nie wyjdzie, też duże.

Btw, nie zapomnijcie się teraz zacząć odzywać w deseń, że jak to tak, pisałaś, to płac za głupotę, co sobie myślisz, a jak...

[koKOro]

chciałam zauważyć, że ten wątek to kolejny wpis, że zdradziłaś, więc tych wpisów do skasowania jest więcej

może pozwoliliby, żeby zamienić nick, ale nie wiem czy tak się w ogóle da

[Madaaa]

a tam kobinowac. Niech powie facetowi. Teraz jak wejdzie na jej profil to bedzie pierwszy twoj watek jaki mu sie wyswietlim wiec napewno sie doczyta.

[Wyrak]

Napisane przez Hultaj

Btw, nie zapomnijcie się teraz zacząć odzywać w deseń, że jak to tak, pisałaś, to płac za głupotę, co sobie myślisz, a jak...

Moze to brzmi jak truizm, ale taka jest prawda - ponosi sie odpowiedzialnosc za to co sie pisze, czasem warto sie zastanowic nad tym co sie pisze dwa razy.

Napisane przez Luba

Ja zawsze mówiłam, że nasza anonimowość to ułuda i naprawdę z zadziwieniem czytam niektóre posty (szczególnie opatrzone zdjęciem autora w awatarze).
Nie wiem czym jest spowodowany taki swoisty ekshibicjonizm niektórych osób, że dzielą się swoim życiem z wszystkimi ludzmi którzy znają język polski a potem święte oburzenie, bo ktos coś przeczytał i wykorzystał.
A niektórzy podali tu już wszelkie dane, łacznie z rozmiarem stanika rozkładem mieszkania, umeblowaniem, upodobaniami swoimi i partnera i zdjęciami wszelkich swoich kolekcji. Czasem tak sie zastanawiam nad ludzką... beztroską i widzę, ze nie ma ona granic.

Zgadzam sie, choc to jeszcze pol biedy. Do tego: numery kont, kart, pesele, dane osobowe, dane medyczne itd. to wszystko krazy sobie w sieci i osoby z odpowiednimi umiejetnosciami i odrobina determinacji problemu z wyluskaniem tych danych raczej nie maja...

[miphuhiz]

Napisane przez Gwiazdeczka1978

No ciekawe rzeczy pisałas w swoich watkach, nie powiem...
Ja ogolnie sie dziwie takiemu wypisywaniu o sobie na forum publicznym i radzeniu sie w kazdej sytuacji. Chyba masz swoj rozum ,ale czy wogole potrafisz podejmowac samodzielne decyzje?

o jeju, jeju.
Teraz to juz nie bedzie mozna o nic zapytac zeby nie byc zlinczowanym :/

[syntagma]

i jak napisalas do AgiZ? Czy juz za pozno i wszystko przeczytal...?

[Gwiazdeczka1978]

Napisane przez miphuhiz

o jeju, jeju.
Teraz to juz nie bedzie mozna o nic zapytac zeby nie byc zlinczowanym :/

No jak ktos lubi sie tak uzewnetrzniac bez opamietania, to mozna oczywiscie. Kazdy ma swoj rozum. Ale potem panika... co ja napisałam.

edit: Siedemdziesiat kilka postów, a z tego z dwadziescia watkow. W takich przypadkach zastanawiam sie zawsze, jak taki ktos wczesniej zył bez wizazu i tych rad,ze z kazda pierdółka zakłada nowy watek. Ale to oczywiscie moja opinia.

[moooniaaaa]

Nie można się za bardzo obnosić ze wszystkim bo nigdy nic nie wiadomo ... teraz też nie pomyślałaś i tutaj w wątku napisałaś, że zdradziłaś zamiast napisać krótko i na temat albo od razu poprosić moderatorki.
O zdradzie nie będę nawet pisała co myślę, dla chłopaka lepiej żeby się dowiedział A już na pewno lepiej w szczerej rozmowie niz na forum internetowym ...

[syntagma]

Napisane przez Gwiazdeczka1978

No jak ktos lubi sie tak uzewnetrzniac bez opamietania, to mozna oczywiscie. Kazdy ma swoj rozum. Ale potem panika... co ja napisałam.

ale teraz juz jest za pozno na rozwazania bo juz sie stalo. I rady w stylu, ze mogla pomyslec wczesniej... na nic sie zdadza

[sine.ira]

Napisane przez Hultaj

Btw, nie zapomnijcie się teraz zacząć odzywać w deseń, że jak to tak, pisałaś, to płac za głupotę, co sobie myślisz, a jak...

Za późno. Niektórzy po prostu nie potrafią się powstrzymać
To tak jak kiedy np. ktoś z trójką dzieci na utrzymaniu skarży się, że mu ciężko i pyta jak ewentualnie mógłby poprawić swoją sytuację materialną ZAWSZE z ust matek polek (i nie tylko) usłyszy: to po co tyle dzieciaków napłodziliście ? Typowe

Napisane przez syntagma

ale teraz juz jest za pozno na rozwazania bo juz sie stalo. I rady w stylu, ze mogla pomyslec wczesniej... na nic sie zdadza

Ba. Ale pouczyć zawsze można Nasze społeczeństwo się w tym specjalizuje.

A wracając do tematu: tak jak radzą dziewczyny - pogadaj albo z samym zainteresowanym albo z modami.

[koKOro]

Napisane przez Gwiazdeczka1978

edit: Siedemdziesiat kilka postów, a z tego z dwadziescia watkow. W takich przypadkach zastanawiam sie zawsze, jak taki ktos wczesniej zył bez wizazu i tych rad,ze z kazda pierdółka zakłada nowy watek. Ale to oczywiscie moja opinia.

też się czasem nad tym zastanawiam i widze w tym nawet pewna zagrożenie. po co pomyśle samodzielnie, jak moge pobiec i zapytać o wszystko?
wiadomo są sytuacje, gdzie nie raz nie wiadomo co zrobic, pierwszy raz taka sytuacja itp.
poza tym jak ktoś chce sobie pomóc to czasem wystarczy poczytać wizaż, można poznać punkty widzenia na różne sprawy

[irethi]

co się tak na nią uwzielyscie? dziewczyna założyła wątek z nadzieją, że jej pomożemy.. ale nie.. co to dokopać "rannemu" przecież sama sobie zawiniła;/

[syntagma]

Napisane przez koKOro

też się czasem nad tym zastanawiam i widze w tym nawet pewna zagrożenie. po co pomyśle samodzielnie, jak moge pobiec i zapytać o wszystko?

koko, mysle, ze to nie tak. Dziewczyny pytaja glownie odnosnie zwiazkow i w 99% robia odwrotnie niz wszyscy na forum radza.

Chodzi po prostu o to zeby sie wygadac, wyrzucic to z siebie. Kiedys sie pisalo do pamietnika do szuflady, a teraz na forach i blogach.

[malenstfo24]

Słuchaj każdą wiadomość jaka napisałyśmy czy to wątek czy odpowiedź można edytować, edytuj napisz coś innego albo skasuj to co nie chcesz by było i zapisz zmiany

[syntagma]

Napisane przez malenstfo24

Słuchaj każdą wiadomość jaka napisałyśmy czy to wątek czy odpowiedź można edytować, edytuj napisz coś innego albo skasuj to co nie chcesz by było i zapisz zmiany

dostanie bana za niszczenie zawartosci forum.

poza tym wypowiedzi zostana przywrocone przez moderatorki, sa zachowane w cytatach czesto

[koKOro]

Napisane przez syntagma

koko, mysle, ze to nie tak. Dziewczyny pytaja glownie odnosnie zwiazkow i w 99% robia odwrotnie niz wszyscy na forum radza.

Chodzi po prostu o to zeby sie wygadac, wyrzucic to z siebie. Kiedys sie pisalo do pamietnika do szuflady, a teraz na forach i blogach.

ciekawa teoria przemyślę

[Hultaj]

Napisane przez syntagma

dostanie bana za niszczenie zawartosci forum.

poza tym wypowiedzi zostana przywrocone przez moderatorki, sa zachowane w cytatach czesto

zawsze, wszystko, co wisi dłużej niż 20 minut, się nie zniknie.

[syntagma]

myslalam, ze to sie tyczy tylko nowych postow, bo jakas zmiana na forum byla. No wiec, tak czy inaczej kiszka.

[Wyrak]

Napisane przez syntagma

koko, mysle, ze to nie tak. Dziewczyny pytaja glownie odnosnie zwiazkow i w 99% robia odwrotnie niz wszyscy na forum radza.

Chodzi po prostu o to zeby sie wygadac, wyrzucic to z siebie. Kiedys sie pisalo do pamietnika do szuflady, a teraz na forach i blogach.

Wg mnie jeszcze jest mechanizm reinforcement - zaklada sie watek w celu otrzymania poparcia - zwykle przy 20 postach, 19 nie mile widzianych przez autorke 1 mile widzany, na ten 1 zwroci uwage

----

A to, ze nieraz zamiast rad jest krytyka nie wydaje mi sie niczym zdroznym.