Spragnione Panny Młode 2009 cz. VI

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez baja_86

Samba no fajnie, że się odezwałaś oj za mną też chodzi nowa torebka, musze kupić jakąś dużą, bo się nie mieszczę w tą co teraz nosze
Miałam dostać na urodziny, ale jak byliśmy z Tż na zakupach to wpadły mi w oko fajne spodnie i sweterek, więc się zrzekałam tymczasowo torebki. No ale mam nadzieję, że rodzinka rzuci kasą w te moje święto i niedługo będę się cieszyć nową torbą

hehehe nooo ja chcialam bardzo fioletowa, ale niestety nie bylo zadnej ktora by mi sie spodobala i kupilismy czarna Ale mam niedosyt Moze na Mikusia dostane jeszcze jedna fioletowa hehe

[Daysy85]

Samba
Mnie się chciało przeczytać i zrobiła to dokładnie

Dziś byliśmy z Tż na mieście i wstąpiliśmy do jubilera zobaczyć obrączki.
Ja chcę mieć klasyczne zaokrąglone, złote ja noszę 17 TŻ 19 cena w domu towarowym w Kielcach niecałe 600 zł z grawerem. U jubilera 800 a w Aparcie 1200!!! Spoko fajna marża no nie???

[jaga_2001]

Napisane przez Daysy85

Ja myślę że na 100 osób to 12 szanpanów bo niby zobliczeń wynika że 10 starczy ale a nóż widelec jak jeden za mocno wybuchnie i komuś braknie...
Wina to bym kupiła 10 białego i 10 czerwonego ...
Ja też mam 100 osób więc napewno tak zrobie jak napisałam

A co do marki wina polecam Kadarkę bardzo dobre półsłodkie lub Carlo Rossi.
Kadatra w tesco kosztuję 8zł za butelkę ale jest bardzo dobre, Czerwone wino bułgarskie, półsłodkie powstałe ze szczepów Pamid, uprawianych w Tracji. Posiada charakterystyczny owocowy smak i aromat.

oraz Egri Bikaver
Wyborne w smaku, cenione za wierność tradycji, zachwyca głęboko rubinową barwą oraz typową dla win węgierskich harmonią słodyczy i kwasowości. Wino wyraziste i z charakterem.
Egri Bikawer to niekwestionowany król węgierskiego winiarstwa.

hmmm, chyba kadarke pilam, ale nie pamietam smaku. Carlo rosi nie pilam, ale mojej siostrze nie smakuje. Ale uwielbiam egri bikawer. jak dla mnie nie ma lepszego wina, a to jest typowo wytrawne.

co do szampana to bedziemy kupowac 1 butelne na 10 osob. DLaczego? Bo to do wzniesienia toastu, a wiec by praktycznie usta zamoczyc, a duzo osob i tak nie wypije do konca, by pozniej trunkow nie mieszac. Gosciom kupimy te najtansze a sobie, starszym i rodzicom cos porzadniejszego

Napisane przez Scio

Wlasnie obdzwonilam chyba z 10 hurtowni ta czysta de luxe jest od 15.38 do 16.60 zl za sztukę. A w ogole przestaje byc pewna czy to aby dobry wybór, bo slyszalam opinie ze jest okropna, natomiast inni chwala, na ich stronie znalazlam nawet jakas ankiete którą przeprowadzili niby anonimowo. Sama nie wiem

Właśnie Daysy - my też nie umiemy odkładać, dlatego chcemy kupować.
Chcialabym kupic obraczki (bylam w Skorpionie), ale boje sie ze chcialabym nosic je juz przed slubem Nawet zalozylismy sobie z Mariuszem takie konto w mBanku jest ponoc oszczednosciowe i bezplatne i nie tak łatwo z niego cos wyplacic, chcemy tam troche kaski odlozyc

Napisane przez kasiaher

Witam
No już... nadrobiłam te strony co naklepałyście od wczoraj.

Jęsli chodzi o alkohol to ja myślałam o Maximus ale powiem wam że naprawdę dobra jest Polska, raczej nie polecam Czystej De Lux .

widzicie, to zalezy. Jednym smakuje czysta de luxe innym smakuje starogardzka, jeszcze innemu smirnoff i tak na prawde nikomu sie nie dogodzi. Dlatego kupilismy taka wodke, jaka nam smakowala. Ja pilam de luxe nie raz, do tego brana z hipermarketu i nigdy sie nie przytrulam. TZ pil ja wiecej razy i tez mowil, ze super sie ja pije. Natomiast jego kuzyn powiedzial, ze to dno i wodorosty. No coz... Albo nie bedzie pil, albo bedzie pil z niesmakiem, bo wlasnie te wodeczke serwujemy Stoi juz od miesiaca w drugim pokoju. Bralismy 0,8 na pare. Kupowalismy w hipermarkecie, w ktorym zawsze ja kupowalismy

mala, mnie tez suknia nie przypadka do gustu i tez mysle, ze za ta cene to moglabys miec cos fajniejszego. Z drugiej zas strony. To twoj dzien i to Ty masz sie czuc wyjatkowo. Jesli tak sie czujesz w tej sukni to ok. Ja np. na pewno nie wezme sukni z oddzielnym gorsetem, bo dla mnie ma byc to suknia a nie, jak ja to mowie, spodnica z bluzka A jak tam u hematologa? Bylas, czy masz wizytew listopadzie? Bo juz nie pamietam...

[Rybulka]

Byłam dzisiaj w banku załatwiać kredyt studencki. O Jeeezu, byłam tam juz trrzeci raz za każdym razem każą mi jeszcze donieść coś... Każdy z tych pracowników mówi cos innego... Mam nadzieję, że już w przyszłym tygodniu uda mi się tą sprawę dopiąć na ostatni guzik...
Swoją droga, jak słyszę, że musze mieć od 15-letniej siostry zaświadczenie z Urzędu Skarbowego o jej dochodach za poprzedni rok, to mnie szlak trafia... Taaaa, uczy się w gimnazjum, a wieczorami pracuje...

No i kupiłam sobie butki na zimę Po urodzinach kupię sobie jeszcze jedne- takie bardziej sportowe

Napisane przez Maggie1983

Dziewczyny zgodnie z moja obietnica wklejam zdjecia mojego rekodziela- naszych zaproszen slubnych-oczywiscie jak bede umiala je wkleic

Bardzo mi się podobają

Napisane przez Justyna33333

Dziewczyny, doradźcie mi coś. Zastanawiamy się nad listą gości. I przyznam, że jest kilka takich „problematycznych” osób. Jedną z nich jest moja „przyjaciółka”. Sprawa wygląda tak, że przyjaźniłyśmy się bardzo mocno przez pół podstawówki, całe liceum. Mieszkałyśmy koło siebie także całe dnie spędzałyśmy razem. Na złe i na złe, bo na dobre nie byłyśmy ze sobą. To była taka przyjaźń na nieszczęście. 4 lata temu akurat zbiegło się w naszym życiu wiele przełomowych momentów- ona dostała stałą pracę, ja wyjechałam na studia do innego miasta, poznałyśmy wtedy swoich Tż. Kontakt się zatracił, ja byłam daleko, miałyśmy facetów. Od ponad dwóch lat jestem znów w domu, ona się wyprowadziła ze swoim Tż ale niedaleko. Nie spotykamy się prawie wcale, sporadycznie, może co pół roku. Cały ten wywód dąży do tego- zaprosić, nie zaprosić? Dodam, że ona wyszła za mąż w maju, nie zaprosiła nas, ale nie robili przyjęcia, byli tylko rodzice i świadkowie.
Kolejni „problematyczni” goście to moja stara ekipa przyjaciół- swego czasu wiele razem imprezowaliśmy, spędzaliśmy sporo czasu ze sobą.
Dylematu pewnie by nie było gdyby nie to, że nie mamy z Tż obecnie wielu znajomych- on ma jednego dobrego kumpla, ja mam jedną przyjaciółkę (za granicą) i jednego przyjaciela. Co o tym myślicie?

Zdecydowanie zapraszam te osoby, które chcę mieć przy sobie w dniu slubu . Nie patrz na to ile czasu sie nie widziałyście, a na to czy wyobrażasz sobie, że jej zabraknie w tym wyjątkowym dniu.

Napisane przez mala2241

co myslicie to ja

Hmmm... Nie, nie podoba mi się ta suknia... Ale z tego, co zdązyłam się zorientowac, Tobie sie takie podobają, więc jeśli tak jest, to bierz i bądź szczęśliwa

Napisane przez śliweńka

(...)
czy u was jak przyjeżdża Pan Młody po Panią Młodą daje prezent jej?? ja będę musiała zmienić tą tradycję bo ja też będę musiała dać TŻ prezent gdyż pobieramy się w dzień naszych urodzin
(...)

My to w sumie niedaleko mieszkamy, więc tak- w ramach wykupin pan młody zazwyczaj wręcza jakiś prezent pannie młodej. W 99 % jest to biżuteria, którą panna młoda zakłada do ślubu

Napisane przez Daysy85

No wiecie tylko zarobi w Anglii czy gdzieś są zupełnie inne niż tu w Polsce...
Ja mam 20 lat i dopiero zaczynam moją przygodę z pracą legalną na umowę, musiałam od czegoś zacząć i jstem na tym stażu.
TŻ też dopiero co dostał umowę i na rekę ma 1tys.
Co to jest w tych czasach...

Mnie zawsze było smutno i trochę się z tym źle czułam , że moich rodziców nie stać na markowe ciuchy, nie mamy samochodu, nigdy nie byłam zrodzicami na wczasach... moi rodzice i ja jesteśmy bardzo uczciwi i pracowici, a kokosów się nie dorobiliśmy...

Z trego powodu ja zawsze musiałam na cos "ciułać" żeby móc sobie coś kupic fajnego i to zazwyczaj były ciuchy z bazar...

wiecie co aż sie popłakałm ...

Zawsze chciałam wyjechać gdzieś ... a ja nawet nie byłam nad morzem. Zawsze słyszałam , że może nie w tym roku, może kiedy indziej... Jestem w szkole policealnej bo na studia nie mam kasy, chocaz dostałam bym się bez problemu...
Moje oceny szkolne zawsze były bez zarzuty i gdy moje koleżanki odpoczywały w ciepłych karajach ja łapałam każdą mozliwą okazję żeby dorobić, a to ulotki, a to praca w spożywczym, troche pracowałam na targach i moje życie wygląda zawsze tak samo... na coś ciągle odkładam...

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

(...)Ale sie rozpisalam Nie wiem czy ktorejs z Was bedzie sie chcialo to przeczytac heheh Teraz lece na targ bo umowilam sie z moim mezusiem Musimy mi kupic nowa torebke bo mam normalnie jakas wielka potrzebe posiadania nowej torebki i nie moge wytrzymac hehehe

Pozdrowionka i buziaki dla wszystkich
(...)

Ja to uwielbiam torebki, kupuje coraz większe i większe

Napisane przez baja_86

(...)
Miałam dostać na urodziny, ale jak byliśmy z Tż na zakupach to wpadły mi w oko fajne spodnie i sweterek, więc się zrzekałam tymczasowo torebki. No ale mam nadzieję, że rodzinka rzuci kasą w te moje święto i niedługo będę się cieszyć nową torbą

Mój TŻ juz wczoraj kupił mi prezent na urodziny i od razu musiał mi o tym powiedzieć- cieszy się jak dzieckjo gdy mi cos kupuje

[kliwia]

Czesc dziewczynki

Stiwerdzam, ze moglabym zamieszkac w Anglii Nikt sie tu niczy nie przejmuje, wszedzie tylko slychac 'thank you', a matki niemowlakom nie ubieraja czapeczek!!
Ale koniecznie musialabym miec polskie kanaly, bo ocipiec mozna od tego angielskiego.
Najbardziej mi sie domy podobaja ech

najgorszy bedzie powrot do rzeczywistoci! zwlaszcza do pracy, az mnie trzesie :/

zrobilismy juz jakies tysiac fotek ihihihih

a dzis bylismy w takim miejscu na playgroup - gdzie matki i opiekunki przychodza ze swoimi pociechami, ktore sie bawia tam ze soba i spiewaja piosenki - kosztuje to 50pensow - i 2-3 godzinki maja spokoju i moga plotkowac


Buziaczki

[azzis]

A ja jestem w trakcie robienia winietek

Są skromne i takie proste ...

[Scio]

Napisane przez jaga_2001

hmmm, chyba kadarke pilam, ale nie pamietam smaku. Carlo rosi nie pilam, ale mojej siostrze nie smakuje. Ale uwielbiam egri bikawer. jak dla mnie nie ma lepszego wina, a to jest typowo wytrawne.

co do szampana to bedziemy kupowac 1 butelne na 10 osob. DLaczego? Bo to do wzniesienia toastu, a wiec by praktycznie usta zamoczyc, a duzo osob i tak nie wypije do konca, by pozniej trunkow nie mieszac. Gosciom kupimy te najtansze a sobie, starszym i rodzicom cos porzadniejszego

my tez mamy zamiar kupic jakis tani, ale poczekamy do grudnia - wtedy zawsze sa jakies promocje na szampany

Napisane przez jaga_2001

widzicie, to zalezy. Jednym smakuje czysta de luxe innym smakuje starogardzka, jeszcze innemu smirnoff i tak na prawde nikomu sie nie dogodzi. Dlatego kupilismy taka wodke, jaka nam smakowala. Ja pilam de luxe nie raz, do tego brana z hipermarketu i nigdy sie nie przytrulam. TZ pil ja wiecej razy i tez mowil, ze super sie ja pije. Natomiast jego kuzyn powiedzial, ze to dno i wodorosty. No coz... Albo nie bedzie pil, albo bedzie pil z niesmakiem, bo wlasnie te wodeczke serwujemy Stoi juz od miesiaca w drugim pokoju. Bralismy 0,8 na pare. Kupowalismy w hipermarkecie, w ktorym zawsze ja kupowalismy

mala, mnie tez suknia nie przypadka do gustu i tez mysle, ze za ta cene to moglabys miec cos fajniejszego. Z drugiej zas strony. To twoj dzien i to Ty masz sie czuc wyjatkowo. Jesli tak sie czujesz w tej sukni to ok. Ja np. na pewno nie wezme sukni z oddzielnym gorsetem, bo dla mnie ma byc to suknia a nie, jak ja to mowie, spodnica z bluzka A jak tam u hematologa? Bylas, czy masz wizytew listopadzie? Bo juz nie pamietam...

To mnie pocieszyłaś, bo ja już miałam zmieniać koncepcje, ale w sumie po 3 kieliszkach to gościom bedzie wszystko jedno co pija

A my z TZ mamy chyba dzień focha, co chwile sie na siebie obrazamy

[śliweńka]

Rybulko tak jak piszesz przeważnie jest to biżuteria zakładana do ślubu

my byliśmy trzeci dzień na sali na obiedzie gdyż moja ciocia czyli mama Pana Młodego była na sali sprzątali po weselu ( bo to było w OSP) a my mieliśmy jechać ją odwiedzić w domu i przed powrotem do domu naszego sie pożegnać ale ona na sale jechała i dlatego zaprosiła nas na obiad na sale

[Daysy85]

Wpadłam na chwilkę powiedzieć Wam dobranoc bo jutro idę na 9 do szkoły i mam do 16 a potem wybieramy się z TŻ tak jak pisałam gdzieś ze znajomymi powiedzieć
On jest teraz na męskiej posiadówie z 0,7 Gorzkiej z miętą...
niech mu będzie już się z nim i dawno nie widział...

azzis winietki bardzo fajne skromne i eleganckie.
Drukujesz je u siebie w domu ? Wycinasz je odmierzasz? czy masz gotowe takie mniejsze karteczki?

[martucha84]

Sambuss.... staskilam sie juz a toba tak nas rzado odwiedzasz... musisz stanowczo sie poprawic ja tez uwielbiam torebki..i kupiuje ostatnio takie duzeeeee workowate mrr... a masz juz jakas inna prace na oku czy narazie tylko slesz cv?
dziekuje w imieniu iwki i olka fotki maja faktycznie piekne jestem bardzo szczesliwa z tego powodu bo to tez nasz fotograf

Napisane przez Rybulka

Byłam dzisiaj w banku załatwiać kredyt studencki. O Jeeezu, byłam tam juz trrzeci raz za każdym razem każą mi jeszcze donieść coś... Każdy z tych pracowników mówi cos innego... Mam nadzieję, że już w przyszłym tygodniu uda mi się tą sprawę dopiąć na ostatni guzik...
Swoją droga, jak słyszę, że musze mieć od 15-letniej siostry zaświadczenie z Urzędu Skarbowego o jej dochodach za poprzedni rok, to mnie szlak trafia... Taaaa, uczy się w gimnazjum, a wieczorami pracuje...

No i kupiłam sobie butki na zimę Po urodzinach kupię sobie jeszcze jedne- takie bardziej sportowe

Ja to uwielbiam torebki, kupuje coraz większe i większe

Mój TŻ juz wczoraj kupił mi prezent na urodziny i od razu musiał mi o tym powiedzieć- cieszy się jak dzieckjo gdy mi cos kupuje

Rybulko lacze sie z toba w bolu... sama zalatwialam kredyt studencki wiec wiem ile to roboty... te zaswiadczenia byly rewelacyjne... mam nadzieje ze tobie sie uda... jak cos to pytaj.. aaa wiez co bedzie najsmieszniejsze ze kolo grudnia bedzie telefon czy dostalas ten kredyt... i bedziecie musieli wszyscy w 1 dniu sie stawic w banku i go podpisac... myslalam ze dostane na glowe.. ja jechalam o innej godzinie mama tez i siostra iwogole balagan coniemiara... ale niedalo sie nas dograc o jednej godzinie
Ja tez chce sobie kupic butki na zime i jakis plaszczyk.. i tz tez butki i plaszczyk bo niestety mamy juz mocno zdezelowane... beda wielkie zakupy
a co do torebek to widze ze mamy tak samo

Napisane przez azzis

A ja jestem w trakcie robienia winietek

Są skromne i takie proste ...

sliczne.. bardzo skormne ale eleganckie

a ja bylam dzis na kursie tanca.. i nauczylam sie juz calej czaczy

[Daysy85]

martucha no gratuluje tej cha-chy
Ja uwielbiam tańczyć a szczególnie klimaty latynoskie ...

nie no idę już bo rano nie wstanę !

[jaga_2001]

azzis, fajne i takie proste te winietki, super. Ja wlasnie robie zawieszki na butelki. No i chyba zrobilam w nich blad, bo jest rysunek, z lewej chlop, z prawej baba no i tak zapisalam na tej zawieszcze nasze imiona, czyli najlpier imie TZ a pozniej, za nim moje. Wiem, ze sie tak nie powinno robic, ale juz tak zrobione i odwrotu nie ma. Moglabym zmienic, ale mi sie nie chce

martucha, azdroszcze kursu...

Scio, taka prawda, nikomu sie nie dogodzi. Chocbys stawala na uszach to zawsze co bedzie komus nie pasowac, chociazby to, ze krzywo winietki ustawione :P Wec po co sie wysilac? Poza tym to moe wesele i bedzie na nim to co mi sie podoba Jak komus sie nie podoba to bedzie mogl sie pochwalic na swoim weselu

[mala2241]

Napisane przez jaga_2001

widzicie, to zalezy. Jednym smakuje czysta de luxe innym smakuje starogardzka, jeszcze innemu smirnoff i tak na prawde nikomu sie nie dogodzi. Dlatego kupilismy taka wodke, jaka nam smakowala. Ja pilam de luxe nie raz, do tego brana z hipermarketu i nigdy sie nie przytrulam. TZ pil ja wiecej razy i tez mowil, ze super sie ja pije. Natomiast jego kuzyn powiedzial, ze to dno i wodorosty. No coz... Albo nie bedzie pil, albo bedzie pil z niesmakiem, bo wlasnie te wodeczke serwujemy Stoi juz od miesiaca w drugim pokoju. Bralismy 0,8 na pare. Kupowalismy w hipermarkecie, w ktorym zawsze ja kupowalismy

mala, mnie tez suknia nie przypadka do gustu i tez mysle, ze za ta cene to moglabys miec cos fajniejszego. Z drugiej zas strony. To twoj dzien i to Ty masz sie czuc wyjatkowo. Jesli tak sie czujesz w tej sukni to ok. Ja np. na pewno nie wezme sukni z oddzielnym gorsetem, bo dla mnie ma byc to suknia a nie, jak ja to mowie, spodnica z bluzka A jak tam u hematologa? Bylas, czy masz wizytew listopadzie? Bo juz nie pamietam...

niom tak jest a ja pilam ta de lux bo byla na weselu mojego brata i mi smakowala a wodki nie lubie ja mierzylam jednoczesciowa bo bardzo mi sie podobaja ale wygladalam jak patykwrecz okropnie dlatego zdecydowalam sie na podwojna jak ja dopasuje w lutym w miare to wam porobie zdjecia i sobie zobaczycie a suknie byla na mnie za duza i za dluga dlatego moze tak wygladalam. A do hematologa we wtorek dopiero i wyniki tego szpiku bede miec

Napisane przez azzis

A ja jestem w trakcie robienia winietek

Są skromne i takie proste ...

sliczne

[azzis]

Napisane przez Daysy85

azzis winietki bardzo fajne skromne i eleganckie.
Drukujesz je u siebie w domu ? Wycinasz je odmierzasz? czy masz gotowe takie mniejsze karteczki?

Drukuję w pracy Zrobiłam sobie szablon w Wordzie z gotową odmierzoną ramką. Teraz wycinam (ale idzie szybko ).

Zaproszenia też będą w podobnej kolorystyce (również proste i skromne).
Jak już będzie jakieś gotowe to pokażę.

Napisane przez jaga_2001

azzis, fajne i takie proste te winietki, super. Ja wlasnie robie zawieszki na butelki. No i chyba zrobilam w nich blad, bo jest rysunek, z lewej chlop, z prawej baba no i tak zapisalam na tej zawieszcze nasze imiona, czyli najlpier imie TZ a pozniej, za nim moje. Wiem, ze sie tak nie powinno robic, ale juz tak zrobione i odwrotu nie ma. Moglabym zmienic, ale mi sie nie chce

martucha, azdroszcze kursu...

Chyba nikt nie będzie patrzył czyje imię pierwsze napisane.... Na pewno nie na wódce Będą bardziej zajęci zawartością butelki niż tym co na zawnątrz
Skoro masz taki rysunek, że jest najpierw chłop a potem baba, to dobrze napisałaś ze najpierw imię TŻ'ta. Jakby tych rysunków nie było, to może by ktoś się zorientował.

Napisane przez mala2241

sliczne

Dziękuję

[martucha84]

Napisane przez jaga_2001

azzis, fajne i takie proste te winietki, super. Ja wlasnie robie zawieszki na butelki. No i chyba zrobilam w nich blad, bo jest rysunek, z lewej chlop, z prawej baba no i tak zapisalam na tej zawieszcze nasze imiona, czyli najlpier imie TZ a pozniej, za nim moje. Wiem, ze sie tak nie powinno robic, ale juz tak zrobione i odwrotu nie ma. Moglabym zmienic, ale mi sie nie chce

martucha, azdroszcze kursu...

Scio, taka prawda, nikomu sie nie dogodzi. Chocbys stawala na uszach to zawsze co bedzie komus nie pasowac, chociazby to, ze krzywo winietki ustawione :P Wec po co sie wysilac? Poza tym to moe wesele i bedzie na nim to co mi sie podoba Jak komus sie nie podoba to bedzie mogl sie pochwalic na swoim weselu

mam taie amo zdaie... cokolwiek bysmy niezrobily a i tak znajdzie sie ktos kto skrytkuje.. ostatnio nawet jak bylam na rodzinach tescia przyszedla brat tz z dziewczyna i jej matka i ona ta matka wyskoczyla z takim tekstem - bylam ostatnio na imprezie z okazji urodzin kolezanki na sali na ktorej WOJTEK bedzie bral slub (co z tego ze ja tez bylam w tym pokoju wiec nie tylko wojtek ale i ja.. z czystej grzecznosci mogla by zmienic forme no ale nie oto mi chodzi..) i mowi.. i ta sala jest za mala... i ja se mysle jak za mala... jest na 10 osob.. to jak zamala jak my bedziemy mieli 100.. ale nic slucham dalej... no a do tanczenia to jest taki maly parkieci miedzy stolami.. wiec newytrzymalam i mowie no ale przezcie z w kazdej sali w tychach sa stoly do okola a na srodku sie tanczy wiec niewidze w tym nic dziwnego... no to moj tz... ale czym sie pani przejmuje przeciez pani sie gniesc niebedzie... myslalam ze umre ze smiechu jak ja zatkalo wiecej nieporuszyla tematu..ale wiem ze bedzie komentowac.. bo kiedys wam mowilam ze wlasnie dzieczyna od brata tz robila wszystko zeb slub przed nami bo niby razem sa dluzej.. no ale jej na szczescie niwyszl bo ona sie tak zapedzila ze nawet chciala 2 ygodnie roznicy zrobic... tragednia...

Napisane przez mala2241

niom tak jest a ja pilam ta de lux bo byla na weselu mojego brata i mi smakowala a wodki nie lubie ja mierzylam jednoczesciowa bo bardzo mi sie podobaja ale wygladalam jak patykwrecz okropnie dlatego zdecydowalam sie na podwojna jak ja dopasuje w lutym w miare to wam porobie zdjecia i sobie zobaczycie a suknie byla na mnie za duza i za dluga dlatego moze tak wygladalam. A do hematologa we wtorek dopiero i wyniki tego szpiku bede miec


sliczne

mozliwe.. jak zrobis to wyslij

Napisane przez azzis

Chyba nikt nie będzie patrzył czyje imię pierwsze napisane.... Na pewno nie na wódce Będą bardziej zajęci zawartością butelki niż tym co na zawnątrz
Skoro masz taki rysunek, że jest najpierw chłop a potem baba, to dobrze napisałaś ze najpierw imię TŻ'ta. Jakby tych rysunków nie było, to może by ktoś się zorientował.

tez to chcialam napisa ale skoro ju zostalo to niebede sie powtarzac....

a i my z iwonka na jej slub tez w wordzie robilysmy wzor a potem w pracy (mamy gilotyne do ciecia) wycinalysmy szlo nam to szybko

[śliweńka]

może też zrobię zawieszki na butelki sama

wychodzą taniej niż kupić bo nie orientuje się

ja dziś na studia jadę więc będę dopiero jutro albo w pon

[agus87]

hej kochane po tygodniowej przerwie wracam do was.. zabanowali mnie

przez usuniecie jakiegos watka ajjj, sledzilam wasze wpisy ale nie moglam nic napisac, jaki to bol

[Scio]

Czesc
Ja znow w pracy

Jestem tak chora, ze masakra, a tu niestety na zwolnienie sie nie pojdzie bo pracuje na zlecenie

Wiem, ze wszystkim sie nie podpasuje, ale same wiecie, człowiek chciałby jak najlepiej
Tak wiec kupujemy ta czysta de luxe, a jak komus nie bedzie smakowac, to niech nie pije, o!

[201803111825]

Treść usunięta

[agus87]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

ja też kochana

[atomufka]

A ja dzis idę na weselicho mojej koleżanki z pracy.Wychodzi drugi raz za mąż za tego samego facetapo 3 latach zdecydowali sie na slub koscielny i to akurat tu w Irlandii...niestety pogoda jest fatalna ,sztorm na oceanieLece bo musze sie szykowac.
Rossete i Agus macie juz sukienki?

[agus87]

Napisane przez atomufka

A ja dzis idę na weselicho mojej koleżanki z pracy.Wychodzi drugi raz za mąż za tego samego facetapo 3 latach zdecydowali sie na slub koscielny i to akurat tu w Irlandii...niestety pogoda jest fatalna ,sztorm na oceanieLece bo musze sie szykowac.
Rossete i Agus macie juz sukienki?

ja nie mam

[201803111825]

Treść usunięta

[atomufka]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

acha to już mało czasu Ci zostało.Za dwa tygodnie idę na miejscowe targi ślubne i mają być jakies promocje na sukienki...zobaczymy...:r olleyes:moze uda sie cos trafic

[ewelinka3f]

[quote=Scio;9456188]Wlasnie obdzwonilam chyba z 10 hurtowni ta czysta de luxe jest od 15.38 do 16.60 zl za sztukę. A w ogole przestaje byc pewna czy to aby dobry wybór, bo slyszalam opinie ze jest okropna, natomiast inni chwala, na ich stronie znalazlam nawet jakas ankiete którą przeprowadzili niby anonimowo. Sama nie wiem

My właśnie taką wódkę kupiliśmy,i wszyscy swierdzili,że to dobry wybór.Wypilismy jedną butelkę i nie mieliśmy zastrzeżeń.Moze to Ci pomoże trochę przy podjęciu decyzji

[agus87]

my bedziemy miec wyborowa..
kosztuje ok 18,19 zl za 05 butelke

kurcze mialam kupic w paździenriku zaproszenia, a tu lista nie skonczona na glanc, musze tzta przycisnac

[Rybulka]

Napisane przez azzis

A ja jestem w trakcie robienia winietek

Są skromne i takie proste ...

I zapomniałaś dodać, że bardzo ładne

Napisane przez martucha84

(...)
Rybulko lacze sie z toba w bolu... sama zalatwialam kredyt studencki wiec wiem ile to roboty... te zaswiadczenia byly rewelacyjne... mam nadzieje ze tobie sie uda... jak cos to pytaj.. aaa wiez co bedzie najsmieszniejsze ze kolo grudnia bedzie telefon czy dostalas ten kredyt... i bedziecie musieli wszyscy w 1 dniu sie stawic w banku i go podpisac... myslalam ze dostane na glowe.. ja jechalam o innej godzinie mama tez i siostra iwogole balagan coniemiara... ale niedalo sie nas dograc o jednej godzinie
Ja tez chce sobie kupic butki na zime i jakis plaszczyk.. i tz tez butki i plaszczyk bo niestety mamy juz mocno zdezelowane... beda wielkie zakupy
a co do torebek to widze ze mamy tak samo
(...)

Cza-cza Uuu My z TŻem jesteśmy na etapie tańczenia 1 na 1, albo 1 na 2 Ja umiem troszke więcej, ale TŻ jest bardzo oporny. Chciałam iść na jakis kurs, alechyba nam nie wyjdzie...

Z tym kredytetem to rzeczywiście niezłe jajolce...Myślałam, że mnie wczoraj cos weżmie . Nie wkurzałabym się, gdyby mi od razu powiedzieli co potrzeba. A tymczasem byłam tam już wczoraj trzeci raz i za każdym razem mówią, że jednak jeszcze cos muszę donieść...
ja jeszcze planuję kupic jedne mutki na zimę, ale juz wiem jakie, także nie będzie długiego biegania po sklepach. Czekam tylko na urodzinki A u mnie z torbami jest tak, że te poprzednie jakos sie kurczą...

Napisane przez martucha84

mam taie amo zdaie... cokolwiek bysmy niezrobily a i tak znajdzie sie ktos kto skrytkuje.. ostatnio nawet jak bylam na rodzinach tescia przyszedla brat tz z dziewczyna i jej matka i ona ta matka wyskoczyla z takim tekstem - bylam ostatnio na imprezie z okazji urodzin kolezanki na sali na ktorej WOJTEK bedzie bral slub (co z tego ze ja tez bylam w tym pokoju wiec nie tylko wojtek ale i ja.. z czystej grzecznosci mogla by zmienic forme no ale nie oto mi chodzi..) i mowi.. i ta sala jest za mala... i ja se mysle jak za mala... jest na 10 osob.. to jak zamala jak my bedziemy mieli 100.. ale nic slucham dalej... no a do tanczenia to jest taki maly parkieci miedzy stolami.. wiec newytrzymalam i mowie no ale przezcie z w kazdej sali w tychach sa stoly do okola a na srodku sie tanczy wiec niewidze w tym nic dziwnego... no to moj tz... ale czym sie pani przejmuje przeciez pani sie gniesc niebedzie... myslalam ze umre ze smiechu jak ja zatkalo wiecej nieporuszyla tematu..ale wiem ze bedzie komentowac.. bo kiedys wam mowilam ze wlasnie dzieczyna od brata tz robila wszystko zeb slub przed nami bo niby razem sa dluzej.. no ale jej na szczescie niwyszl bo ona sie tak zapedzila ze nawet chciala 2 ygodnie roznicy zrobic... tragednia...

(...)

Świetny tekst TŻa! Dobrze jej powiedział

Napisane przez agus87

hej kochane po tygodniowej przerwie wracam do was.. zabanowali mnie

przez usuniecie jakiegos watka ajjj, sledzilam wasze wpisy ale nie moglam nic napisac, jaki to bol

Oj, na to trzeba uważać. Teraz juz bądź grzeczna

Scio, duzo zdrowia życzę

[martucha84]

Napisane przez agus87

hej kochane po tygodniowej przerwie wracam do was.. zabanowali mnie

przez usuniecie jakiegos watka ajjj, sledzilam wasze wpisy ale nie moglam nic napisac, jaki to bol

ojjj casem tak bywa niestety....

Napisane przez Rybulka

Cza-cza Uuu My z TŻem jesteśmy na etapie tańczenia 1 na 1, albo 1 na 2 Ja umiem troszke więcej, ale TŻ jest bardzo oporny. Chciałam iść na jakis kurs, alechyba nam nie wyjdzie...

Z tym kredytetem to rzeczywiście niezłe jajolce...Myślałam, że mnie wczoraj cos weżmie . Nie wkurzałabym się, gdyby mi od razu powiedzieli co potrzeba. A tymczasem byłam tam już wczoraj trzeci raz i za każdym razem mówią, że jednak jeszcze cos muszę donieść...
ja jeszcze planuję kupic jedne mutki na zimę, ale juz wiem jakie, także nie będzie długiego biegania po sklepach. Czekam tylko na urodzinki A u mnie z torbami jest tak, że te poprzednie jakos sie kurczą...



Świetny tekst TŻa! Dobrze jej powiedział

bo tz jest szczery do bolu... szczegolnie jak ktos go wkurza
a co do kredytu to dasz rade.. jak ja dalam to i ty dasz...
postaraj sie nakrecic tz kurs tanca to swietna rzecz.. my chodzimy w 3 pary ja z tz iwka z olkiem i moja siostra uczay nas moja kumpela ze studiow... prowadzi swojaa skzole tanca ale za daleko mielismy na ogolne kursy to jzdzimy blizej na indywidualne
i jest super.. w sekunde wylapuje nasze bledy odrazu nas poprawia a my jesczez duzooo sie przy tym bawimy

[anuulaa]

Dzień dobry wszystkim

Martucha, zazdroszczę cha-chy!! Uwielbiam ten taniec, dzisiaj może ją zatańczymy po długiej przerwie, TŻ zaprasza mnie na tzn randkę Idziemy do kubańskiego klubu i już nie mogę się doczekać, bo dawno nigdzie nie wychodziliśmy, cały czas tylko praca i się mijaliśmy:/

A dzisiaj zamówiłam już tort ślubny. Pewna pani robi przepyszne torty z żywymi kwiatami no i oczywiście trzeba do niej szybciej się już zapisywać

[Scio]

Napisane przez ewelinka3f

My właśnie taką wódkę kupiliśmy,i wszyscy swierdzili,że to dobry wybór.Wypilismy jedną butelkę i nie mieliśmy zastrzeżeń.Moze to Ci pomoże trochę przy podjęciu decyzji

Fajnie, decyzje juz podjelam, to byl nasz pierwszy wybor, a z tego co wiemm to moje pierwsze wybory sa praiw zawsze trafne

Ide ogladac zaproszenia na All