|
|
#151 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 157
|
Dot.: Przeszłość TŻ ...
Cytat:
Ale można też poczekać aż się zagoją... Zaakceptować blizny... i żyć dalej czerpiąc z życia to, co najlepsze... Kwestia wyboru... Ale to tylko taka refleksja osoby chyba bezrefleksyjnej... Cytat:
Oczywiście, że zdarzenia z przeszłości wpływają na to, kim się jest w przyszłości. Tylko, że czasem dopiero odbicie od dna pozwala podlecieć wysoko. Młodość ma prawo do naiwności... Zrzędliwość bywa przekleństwem starości... Miłego wieczoru wszystkim życzę |
||
|
|
|
|
#152 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 35
|
Dot.: Przeszłość TŻ ...
Dziwnym trafem są co najmniej dwie kategorię gdzie mówienie o przemianie ma mówiąc delikatnienie inny wydźwięk.
Na ten przykład osoba, która pod wpływem alkoholu czy wzburzenia - albo i bez wpływu zakopał na śmierć inną osobę idzie do wiezienia (albo i nie idzie- zależy kogo zna i jakiego ma papugę")za pobicie ze skutkiem śmiertelnym wychodzi po 3 latach. I wtedy odwracamy sytuację autorka pisze że dowiedziała się o przeszłości swego "Tż"- ciekawy jestem Pań opinii.... Ja nie porównuję współżycia z X kobiet do morderstwa tylko zaznaczam granicę, którą Wy tworzycie- z jednej pozytwna zmiana trzeba wybaczyć, ale z drugiej czyny, które są zupełnie karygodne i pod łaskę nie podpadają. |
|
|
|
|
#153 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 125
|
Dot.: Przeszłość TŻ ...
Cytat:
Hm... Wydaje mi się, że każda sytuacja jest inna i nie da się stworzyć jakiegoś schematu, np. sypianie z dziesiątkami kobiet wybaczam, ale pobicia już nie. Są kobiety, które odchodzą od swojego mężczyzny kiedy się dowiedzą, że ma na koncie oszustwa podatkowe... Wszystko zależy od tego, jak się traktuje partnera i czy jest się w stanie zdystansować do jego przeszłości w ten sposób, żeby nadal pozostać w zgodzie ze swoim systemem wartości. Niektóre kobiety wybaczą naprawdę dużo, docenią najmniejsze pozytywne zmiany i włożą całe serce w to, żeby pomóc swojemu mężczyźnie (oczywiście nie zawsze się to udaje i wiele z nich się na tym przejedzie), inne zaś będą się zadręczać tym, czego się dowiedziały, wypytywać, analizować, wyobrażać sobie, aż wreszcie stwierdzą, że z takim mężczyzną być nie potrafią. Myślę, że na świecie jest tylu ludzi, tyle związków i tyle "przeszłości" za każdym człowiekiem, że na każdą taką sytuację trzeba spojrzeć osobno i osobno ją przeanalizować. |
|
|
|
|
|
#154 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 124
|
Dot.: Przeszłość TŻ ...
Cytat:
__________________
narysuj mi baranka... zakorzenienie |
|
|
|
|
|
#155 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
|
Dot.: Przeszłość TŻ ...
Cytat:
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
|
|
|
|
#156 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Cytat:
Każdy człowiek ma swój własny system wartości i moralności oraz katalog "zbrodni" które potrafi wybaczyć i takich, których wybaczyć nie potrafi. Jedna kobieta będzie potrafiła pogodzić się z tym, ze jej facet kiedyś był mordercą, druga nie pogodzi się z tym, ze mąż namiętnie łamie przepisy drogowe. Ale do wymierzania kary i decydowania co jest wybaczalne a co nie jest powołujemy sądy i prawne przepisy. Nie dajmy się zwariować - seks z dorosłymi nie tylko nie jest karalny, ale nie jest też żadną zbrodnią, nie rozumiem (po prostu mi się to w głowie nie mieści) jak można mieć pretensje do partnera o stosunki seksualne, które odbył zanim poznał drugą osobę. Jeśli ktoś tego nie potrafi zaakceptować powinien zrezygnować ze związku, przecież nie ma przymusu bycia z daną osobą.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
|
|
|
|
#157 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 125
|
Dot.: Przeszłość TŻ ...
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#158 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Bo to jest teoretycznie oczywiste, ale praktycznie niestety już nie zawsze...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
|
|
|
#159 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 997
|
Dot.: Przeszłość TŻ ...
Cytat:
![]() Może Cię to zaskoczy, ale nawet gwałciciele czy pedofile się zmieniają po terapii (też przejaskrwione, ale prawdziwe). I z tego właśnie względu, ze człowiek nie jest istotą bezrefleksyją - zmienia się. Tylko człwowiek leniwy, nei chcący nic od życia gniuśnieje sam w sobie - ja pracuje nad sobą i zmieniam się, gdy zauważę w sobie coś co mi sie nie podoba ![]() I myślę, że lep[iej się przejechać na partnerze niż nigdy nie zaryzykować. A przejechać się można na każdym, bez względu na przeszłość. Miłość zawsze niesie ze sobą bardzo duże ryzyko. |
|
|
|
|
|
#160 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 188
|
Dot.: Przeszłość TŻ ...
Cytat:
Raczej podbojów koleżanek. ![]() no coż. Ja wierze i WIDZE to że mój TŻ się zmienił naprawdę.
__________________
Zostańmy Sami.... |
|
|
|
|
|
#161 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 188
|
Dot.: Przeszłość TŻ ...
Cytat:
No właśnie. Miłość to ryzyko. zyję chwilą teraz jest dobrze więc czego chcieć więcej
__________________
Zostańmy Sami.... |
|
|
|
|
|
#162 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 735
|
Dot.: Przeszłość TŻ ...
|
|
|
|
|
#163 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 188
|
Dot.: Przeszłość TŻ ...
Cytat:
Co do tego że żyję chwilą miałam na myśli że aktualnie z TŻ jest dobrze. Po jakie licho ? Bo mnie to męczyło i drażniło dlatego załoyłam ten wątek by poznać opinnie innych na ten temat.. tyle. Może i będzie o przyszłości nie wykluczam .
__________________
Zostańmy Sami.... |
|
|
|
|
|
#164 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 259
|
Dot.: Przeszłość TŻ ...
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#165 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 542
|
Dot.: Przeszłość TŻ ...
|
|
|
|
|
#166 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 188
|
Dot.: Przeszłość TŻ ...
Cytat:
![]() Zapewniam wszytskich że posiadam takie coś jak rozwaga i umiejętność " oczy szeroko otwarte " wiem że życie lubi oszukiwać. Ale narazie jest wspaniale i to mi się podoba. Wierzę że będzie tak do końca ) A w mojego TŻ wierzyć nigdy nie przestanę
__________________
Zostańmy Sami.... |
|
|
|
|
|
#167 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 302
|
Dot.: Przeszłość TŻ ...
nie czytałam wszystkich komentarzy , ale moge powiedziec swoje zdanie:
napewno niepotrzebnie mowil Ci o tym wszystkim, a na Twoim miejscu ja nie potrafiłabym zapomnieć, przestac myśleć a jedynie zadręczała się tym wkółko... jak mógł z kimś takim a siakim, po co, dlaczego.. a czy nie będzie tego żadnych konsekwencji (mam tu na myśli choroby przenoszone drogą płciową) . Sumując , zerwałabym tą znajomość ... |
|
|
|
|
#168 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 86
|
Dot.: Przeszłość TŻ ...
Wiesz co pogodynka? jakieś dziwne podejście do tematu masz wg mnie... Tak się składa że moj TŻ też powiedzmy "do świętych nie należał" ale może nie będę się zagłębiała w ten temat. W każdym razie jak się dowiedziałam o kilku rzeczach od niego to było mi z tym bardzo ciężko, cholernie ciężko. Przepłakałam niejedną noc, niejedna wieeeeelka awantura była z tego powodu itp ale wiesz co? Z czasem oswoiłam się z pewnymi rzeczami, np z tym że co juz było to przeszłość - nie cofnie się więc nie ma co rozpamiętywać tym bardziej że nie robi już takich rzeczy itp. Wiesz.... patrząc na to z perspektywy czasu cieszę się że wyszło jak wyszło, dowiedziałam się od niego a nie od kogoś innego, powiedział mi wszystko aby nie mieć żadnych tajemnic przede mną, przetrzymaliśmy razem te nerwowe chwile i jest super! No wybacz ale nie można skreślać kogoś za błędy młodości a tym bardziej gdy wyciągnął z niej wnioski takie jak należy! Uff... hihi mam nadzieję że za bradoz nie zamotałam
|
|
|
|
|
#169 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 904
|
Dot.: Przeszłość TŻ ...
Cytat:
__________________
.trzeba być nieco podobnym by się rozumieć
i nieco różnym by się kochać <3 |
|
|
|
|
|
#170 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 188
|
Dot.: Przeszłość TŻ ...
Cytat:
ja też nie mogę tego sobie wybić z głowy.... No ale musimy jakoś dawać radę I pokazać że żadna z poprednich nam nie dorównuje
__________________
Zostańmy Sami.... |
|
|
|
|
|
#171 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 723
|
Dot.: Przeszłość TŻ ...
Cytat:
po jaka cholere on Ci wogole o tym mowil?!?!?!?!?!?!?!?!?! chcial sie pochwalic? zademonstrowac swoje "mozliwosci" ? Dla mnie to swinstwo obarczac Cie takimi informacjami! Wcale sie nie dziwie, ze na mysl o tym robi Ci sie niedobrze. Takie rzeczy nalezy zachowac tylko dla siebie, a nie opowiadac o tym swojej dziewczynie....totalny brak taktu, wyczucia i kultury (to moje zdanie!). Wcale nie uwazam, ze dobrze, ze to on Ci o tym powiedzial, niz mialabys sie o tym dowiedziec od kogos innego. W moim otoczeniu nikt by mi nie serwowal takich szczegolowych informacji o PRZESZLOSCI mojego TŻ, bo po co.. Przesszlosc to przeszlosc i nie ma sensu do niej wracac ani wspominac, a tym bardziej obarczac nia "ukochana" osobe.
__________________
"Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek" ![]() Od 5.01.2010 : 66,7kg wrrrr Edytowane przez onemi Czas edycji: 2008-11-12 o 22:56 |
|
|
|
|
|
#172 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
|
Dot.: Przeszłość TŻ ...
Cytat:
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
|
|
|
|
#173 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Przeszłość TŻ ...
Cytat:
e, niektorzy sami potrafia sie pochwalic.. wiem jak CI jest glupio, ale wychodze z zalozenia ze niepowinnas sie tym zadreczac. moze rzeczywiscie byl 'mlody i glupi' i bzykal wszystko co sie rusza i na drzewo nie ucieka. a Ty powinnas byc z siebie dumna ze nie jeses jak on (i mialas tylko 1 partnera wczesniej) Kochana nie mysl o tym! |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:52.






) i jak na razie nie zapowiada sie, by to uleglo zmianie.







no coż. Ja wierze i WIDZE to że mój TŻ się zmienił naprawdę.






