Spragnione Panny Młode 2009 cz. VI

[kasiaher]

Napisane przez kaska87

to jutro jest losowanie nie dzisiaj wogóle to się nie fatyguj bo ja przytulę te 40 milionów haha

o kurde to nikt nie wygrał
Ale jaja to ja też jutro wysyłam... a nóż się uda.....

Ciekawe jak dzisiaj z TŻ rozmawiałam z nim póżniej i było Ok ale dzwoniłam jakieś 1.5 godziny temu i coś mi tu nie halo Zobaczymy, kurcze wiem że fajnie jest się później godzic, ale ...szczerze... nie mam ochoty na tekiego typu godzenie się, troszkę mi wjechał na ambicje wczoraj i powiedziałam sobie że dam mu nauczkę.

[kasiaher]

ale ja jak do tej pory nic nie zrobiłam, tylko barany tak parkują że cię zastawią kompletnie, i nie da rady nie puknąć no chyba że ktos jest z tobą to ci powie kiedy nie jechać dalej a ja sama aż takiego wyczucia nie mam że zatrzymam się
2 cm od samochodu, zaszwe uważam ale i dzisaj i wczoraj coś tak za późno na ten hamulec depnełam. Nic się nie stało samochody nie naruszone, ale chodzi o sam fakt.
Kurcze coś długo tego TŻ nie ma. Juz obiad wystygł .

[kliwia]

samba sukienusia super!

[Daysy85]

kasiaher Nie martw się może jest w korku , albo ma coś do załatwienia i mu się przedluzyło...
A co zrobiłaś na obiadek?

[kasiaher]

własnie przjechał
kopytka
później wam opoweim jak minoł wieczór.Pa

[Daysy85]

Napisane przez kasiaher

własnie przjechał
kopytka

No widzisz mówiłam
super lubię kopytka
Ja dzis mam kapuśniaczek zkiszonej kapystki mniam

[jaga_2001]

kaska87, chodzi o te na tej sstronie, ostatni model? (Wzór 206/10)

http://www.growikar.pl/oferta14.html

[agus87]

a tez wysle totka, , nikt nie wygral 6 to moze dlatergo, ze ja nie wyslalam hehe totek czeka na mnie

[kasiaher]

kurcze drętwo
Zobaczymy co bedzie później
chyba jutro wam wszystko opisze bo dzisiaj chyba nie za bardzo mam co do opowiedzenia.

[jaga_2001]

ja sie poczuje jakbym wwygrala w totka, gdy wygram sprawe w sadzie z zusem...

sorki, bo moze kogos obraze, ale w urzedach cwoki pracuja nawet w sadzie. juz kilka spraw moich z zusem tam bylo a wczoraj dostalam pisemko na wezwanie na rozprawe z... krusem.

[kasiaher]

jaga czy ty masz dzisiaj URODZINKI !!!!!

JĘSLI TAK TO WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, DUŻO, DUŻO MIŁOŚCI , ZDROWIA I SZCZĘŚCIA . SPEŁNIENIA NAJSKRYTSZYCH MARZEŃ

[kaska87]

Napisane przez jaga_2001

kaska87, chodzi o te na tej sstronie, ostatni model? (Wzór 206/10)

http://www.growikar.pl/oferta14.html

tak, dzieki

[jaga_2001]

Napisane przez kaska87

tak, dzieki

nie za ma co.

kasiaher, nie, nie mam, mam 11.05 czyli jedenastgo maja. Ale dziekuje. Milo mi Normalnie mi zis wszyscy slodza. Kolezanka z roku powiedziala mi, ze obejzal moje foty na nk i twierdzi, ze jestem fotogeniczna.

[baja_86]

kasiaher, śliwenka az mnie dreszcze przeszły bbrrrr, mi się nic takiego jeszcze nie przytrafiło, ale rzeczywiście cos w tym jest, nie raz już słyszałam podobne historie o tym jak umarli przychodzą żegnać się we śnie

Napisane przez jaga_2001

sorki, bo moze kogos obraze, ale w urzedach cwoki pracuja nawet w sadzie. juz kilka spraw moich z zusem tam bylo a wczoraj dostalam pisemko na wezwanie na rozprawe z... krusem.

pomieszanie z poplątaniem z tym urzędem, no cóż ...

[atomufka]

Napisane przez 00euphoria00

A właśnie dziewczynki mam pytanie ....ile kasują Was księza za ślub????
U mnie ksiądz "zażyczył" sobie 500 zł , oranista 300 zł a kościelny 200 zł. To jakaś parsanoja....

No wlasnie slyszalam ze w niektorych parafiach zycza sobie nawet 1000 zł u mnie w parafii to chyba co łaska ale musze sprawdzic
a propos tej aukcji na allegro to na przyszlosc rzadaj najpierw zaplaty a potem wylsij paczke.Wileu sprzedawcow tak robi..

[anuulaa]

Witajcie,
przerażacie mnie tym tempem:P Niestety nie byłam wstanie przeczytać tylu stron, przejrzałam je tylko szybciutko,

Kasiaher, wyglądasz cudnie w tej sukni
Rybulko, moje spóźniuone życzonka urodzinowe, mam nadzieję, że mi wybaczysz
Strippi, gratuluję konika, piękny. Wreszcie masz swojego własnego!!

A ja od poniedziałku zaczęłam chodzić na aerobik...5 razy w tygodniu! Wiem, zaszalałam, już czuję zakwasy, ale postanowiłam, że będę dla siebie surowa. Trzeba schudnąć do ślubu, a chciałabym zobaczyć efekty jeszcze w tym roku

Poza tym zbieram się za pisanie pracy licencjackie. Wiedziałam, że będzie ciężko zacząć, ale że aż tak?? Ehhh przegięcie, na razie tylko przeglądam tonę książek i we wszystkim się gubię. Do końca stycznia muszę oddać 2 rozdziały:/

Zmykam na aerobik, dzisiaj mam ćwiczenia z elementami tańca latynoskiego

[śliweńka]

tak sobie cenią msze mój brat w 2001r. płacił 500zł ciekawe ile ja będę mieć co łaska

[jaga_2001]

Napisane przez atomufka

No wlasnie slyszalam ze w niektorych parafiach zycza sobie nawet 1000 zł u mnie w parafii to chyba co łaska ale musze sprawdzic
a propos tej aukcji na allegro to na przyszlosc rzadaj najpierw zaplaty a potem wylsij paczke.Wileu sprzedawcow tak robi..

w kazdej parafii jest co laska, tylko we wszystkich "co laska, ale nie mniej niz"

Napisane przez anuulaa

Witajcie,
przerażacie mnie tym tempem:P Niestety nie byłam wstanie przeczytać tylu stron, przejrzałam je tylko szybciutko,

Kasiaher, wyglądasz cudnie w tej sukni
Rybulko, moje spóźniuone życzonka urodzinowe, mam nadzieję, że mi wybaczysz
Strippi, gratuluję konika, piękny. Wreszcie masz swojego własnego!!

A ja od poniedziałku zaczęłam chodzić na aerobik...5 razy w tygodniu! Wiem, zaszalałam, już czuję zakwasy, ale postanowiłam, że będę dla siebie surowa. Trzeba schudnąć do ślubu, a chciałabym zobaczyć efekty jeszcze w tym roku

Poza tym zbieram się za pisanie pracy licencjackie. Wiedziałam, że będzie ciężko zacząć, ale że aż tak?? Ehhh przegięcie, na razie tylko przeglądam tonę książek i we wszystkim się gubię. Do końca stycznia muszę oddać 2 rozdziały:/

Zmykam na aerobik, dzisiaj mam ćwiczenia z elementami tańca latynoskiego

no ja tez wzielam sie za siebie. Od 2,5 tyg jestem na diecie i zeszlo 2,5 kg. Jestem z siebie bardzo dumna.

No ja musze sie wziac za pisanie pracy mgr. Dzis spotkalam sie z moja promotorka. Kazala mi do 5 stycznia napisac wstep. :P

No i dziewczyny, chyba z tymi zareczynami sie nie pomylilam. Wychodzi, ze wszystko jest tak jak pisalam. TZ nadal nie ma pierscionka i chce go dzis gora jutro kupic, ale przez internet (bo taniej niz u normalnego jubilera no i w sumie wiekszy wybor). Chce sie oswiadczyc w piatek (w nasza rocznice), gora w sobote (nie powiedzial tego wprost, ale ja w ciemie bita nie jestem i wszystko wyczaje ). Problem w tym, ze nikt mu w jeden dzien pierscionka nie zrobi. Kazdy internetowy jubiler daje czas realizacji zamowienia do 10 dni roboczych. Czyli, ze bedzie tak jak w moim snie, ze bedzie chcial sie oswiadczyc, ale, ze cos mu stanie na przeszkodzie i jednak tego nie zrobi...

[Daysy85]

Jaga
Bardzo przezywasz ten temat oświadczyn i wcale się nie dziwie- trzymam mocno kciuki żeby wszystko się udało!

Byłam dziś w Tesco i puściłam zakład za 10 zł... a moja Paulina teraz mi tu przyleciała i mówi, "nie pisz tym Twoim wizażowym koleżankom że zakład wysłałaś bo i tak nic nie wygrasz" no kuuuuurdę ja ją spalę na stosie za to!

a miałam Wam napisać że 4 na chybił trafił a 1 na liczby specjalne!

[motley]

Napisane przez jaga_2001

Chce sie oswiadczyc w piatek (w nasza rocznice), gora w sobote (nie powiedzial tego wprost, ale ja w ciemie bita nie jestem i wszystko wyczaje ). Problem w tym, ze nikt mu w jeden dzien pierscionka nie zrobi. Kazdy internetowy jubiler daje czas realizacji zamowienia do 10 dni roboczych. Czyli, ze bedzie tak jak w moim snie, ze bedzie chcial sie oswiadczyc, ale, ze cos mu stanie na przeszkodzie i jednak tego nie zrobi...

hehe no widzę, że jesteś nie tylko detektyw ale jeszcze wróżka Ciekawe czy sen się spełni... ja tam mam nadzieję, że jednak się oświadczy

[martucha84]

Napisane przez 00euphoria00

A właśnie dziewczynki mam pytanie ....ile kasują Was księza za ślub????
U mnie ksiądz "zażyczył" sobie 500 zł , oranista 300 zł a kościelny 200 zł. To jakaś parsanoja....

u nas organista jest zakonnnica..i niechce pieniedzy nigdy... a kwiaty na oltarz tez sa jako prezent z kosciola.. i zawsze dekoruja go zakonnice... (od zawze byl zakaz dekorowania po swojemu) wiec koszty odpadaja.. zostaje tylko ksiadz... iby co laska.. ale nas daja 300 zl... max 500 - kumpela dala 500 a ksiadz jej powiedzial ze 300 wystarczy. wiec tez tyle damy...

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Ale jestem happy Kupilam sukienke Jest śliczna, leciutka i nawet nie byla taka droga bo wczoraj ta sukienka co mierzylam w agnes tez byla sliczna ale byla taka ciezka ze szok (tzn duzo ciezsza niz ta ) no a dzis tez mierzylam rozne suknie ale mialy tyle falban i tego wszystkiego ze w niektorych sie ruszyc nie moglam A w ogole wczoraj te suknie co mierzylam w komisie kosztowaly ok 1400 zl a byly nawet i po 1600, a ja mam nowiutka za 1750 ale jestem happy przez to wszystko spoznilam sie na pociag bo mialam o 14.14, a dopiero do domu weszlam i musialam wam napisac

to moja suknia
http://www.modena-salon.pl/suknia_sl...).html#galmiss

mam tez zdjecia na sobie ale niestety nie mam teraz czasu Wrzucę może jutro

Ale normalnie wiedzialam ze to ta jak ja przymierzylam hehe

piekna sukienka bardzo lekka... czekam na foto na tobie

Napisane przez 00euphoria00

Jakież było moje zdziwienie przed momentem jak zadzwonił do drzwi kurier....... Paczka do mnie wróciła ale.....mam zapłacic za odbiór 60 złotych!!!!!!!!! Bo przesyłka szła na mój koszt!!!! A dzisiaj rano babsztyl twierdził, że jej firma pokryje koszty!!!!!

daj jej negatywa w stylu ze kupila i robila cie w balona bo niby sie niepodobalo i jeszcze na koszty naciagnela takich ludzi trzeba tepic... a moze sama sprzedaje ciuszki i chciala sie konkurencji pozbbyc..

Napisane przez Daysy85

A no to ok.
Takie sąsiadki są dość męczące ale gdyby Was nie lubiała to by się nie odzywała...

A mnie zostało jeszcze pół godzinki pracy
I pójdę do TESCO totolotka puścić bo jutro jest 40mln. chociaż po ostatniej stracie 20 zł (10 moje+ 10 mamy) powiedziałam , że nie puszcze już nigdy... ale kusi wygrana.
Nie potrzeba by mi było aż tyle ja bym chciała 40tys. na wesele i mamie bym pomogła

my tez wyslalismy

kasia i co masz ta strone.. bo nienapisalas... jak nie to wejdz pare stron wczesniej.. wczoraj wieczorem napisalam

[Maggie1983]

Napisane przez jaga_2001

no ja tez wzielam sie za siebie. Od 2,5 tyg jestem na diecie i zeszlo 2,5 kg. Jestem z siebie bardzo dumna.
No i dziewczyny, chyba z tymi zareczynami sie nie pomylilam. Wychodzi, ze wszystko jest tak jak pisalam. TZ nadal nie ma pierscionka i chce go dzis gora jutro kupic, ale przez internet (bo taniej niz u normalnego jubilera no i w sumie wiekszy wybor). Chce sie oswiadczyc w piatek (w nasza rocznice), gora w sobote (nie powiedzial tego wprost, ale ja w ciemie bita nie jestem i wszystko wyczaje ). Problem w tym, ze nikt mu w jeden dzien pierscionka nie zrobi. Kazdy internetowy jubiler daje czas realizacji zamowienia do 10 dni roboczych. Czyli, ze bedzie tak jak w moim snie, ze bedzie chcial sie oswiadczyc, ale, ze cos mu stanie na przeszkodzie i jednak tego nie zrobi...

Jaga, ja tez sie bawilam w detektywa szukalam pierscionka po calum domu-nawet morusalam sie w kominku, jak juz nic mi nie przychodzilo do glowy i i tak nie znalazlam a;e z perspektywy czasu - moze jakbym sobie bardziej odpuscila to bylaby wieksza uciecha? moj TZ chyba liczyl na to ze sie rozplacze, a ja sie smialam i cieszylam jak glupia

Napisane przez Daysy85

Byłam dziś w Tesco i puściłam zakład za 10 zł... a moja Paulina teraz mi tu przyleciała i mówi, "nie pisz tym Twoim wizażowym koleżankom że zakład wysłałaś bo i tak nic nie wygrasz" no kuuuuurdę ja ją spalę na stosie za to!

a miałam Wam napisać że 4 na chybił trafił a 1 na liczby specjalne!

Ja liczylam na wygrana wczoraj i dzis rano w pracy sprawdzam wyniki i nic po czym dzwoni szef i pyta co tam slychac, a ja na to ze totka nie wygralam, wiec musialam dzis przyjsc do pracy a on na to NO TRUDNO no i sobie pogadalismy

[martucha84]

Napisane przez Maggie1983

Jaga, ja tez sie bawilam w detektywa szukalam pierscionka po calum domu-nawet morusalam sie w kominku, jak juz nic mi nie przychodzilo do glowy i i tak nie znalazlam a;e z perspektywy czasu - moze jakbym sobie bardziej odpuscila to bylaby wieksza uciecha? moj TZ chyba liczyl na to ze sie rozplacze, a ja sie smialam i cieszylam jak glupia

ja mimo ze sie zegos domyslalam to sie poplakalam i bylo mi slabo.. a moj tata na pytanie czy oddadza mu mnie powiedzial.. ale gdzie wy bedzicie mieszkac... hahahaha nie ma to jak radosc w rodzinie

[Maggie1983]

Napisane przez martucha84

ja mimo ze sie zegos domyslalam to sie poplakalam i bylo mi slabo.. a moj tata na pytanie czy oddadza mu mnie powiedzial.. ale gdzie wy bedzicie mieszkac... hahahaha nie ma to jak radosc w rodzinie

No wiesz co tak straszyc tatusia nie mieli z Toba problemu za mlodu to teraz przyprawiasz ich o dreszcze i zawrot glowy

[Daysy85]

Zrobiłam prototyp tego zaproszenia składanego, i okazuję się , że muszę równiez ściąć jeden z boków, bo jeżeli chcę je wiązać tesiemką inaczej się nie da, czyli dwa boki muszą być ściete
Zobaczymy co mój TŻ powie bo on ciągle jest w pracy i nie mam jak mu tego pokaać ani pudełka ani pomysłu zaproszenia...
Teraz szukam jakiś fajnych tekstów do środka...

[Maggie1983]

dobra dziewczynki ja ide lulu bo co dzien sobie obiecuje ze sie wyspie i co dzien mi nie wychodzi. dobranoc i kolorowych snow wszystkim zycze

[martucha84]

Napisane przez Maggie1983

No wiesz co tak straszyc tatusia nie mieli z Toba problemu za mlodu to teraz przyprawiasz ich o dreszcze i zawrot glowy

hahaha dokladnie
ale no nic potem ochlonal wytlumaczyl mu wojtek ze slb za dwa lata (11 listopada bedzie 2 lata od zareczyn ) wiec mieli czas na ochloniecie

Napisane przez Daysy85

Zrobiłam prototyp tego zaproszenia składanego, i okazuję się , że muszę równiez ściąć jeden z boków, bo jeżeli chcę je wiązać tesiemką inaczej się nie da, czyli dwa boki muszą być ściete
Zobaczymy co mój TŻ powie bo on ciągle jest w pracy i nie mam jak mu tego pokaać ani pudełka ani pomysłu zaproszenia...
Teraz szukam jakiś fajnych tekstów do środka...

ale jaka bedzie mial iespodzianke jak sie zobaczycie

Napisane przez Maggie1983

dobra dziewczynki ja ide lulu bo co dzien sobie obiecuje ze sie wyspie i co dzien mi nie wychodzi. dobranoc i kolorowych snow wszystkim zycze

dobranoc

[agus87]

wieczór dobry
ja wlasnie wrocilam z Kalisza
wyciagnelam tzta na zakupy do reserved bo u nas nic nie ma, kupil sobie dwa swetry aja jak zwykle nic hehe
ale jechalismy fabryczna no i musialam wysiasc zobaczyc czy moja suknia, ktora strasznie mi sie podoba stoi jeszcze.. oczywiscie, ze tak jestpiekna, i nie droga bo 1900, mama mowi, ze niedlugo bedzie trzeba zaczac przymierzac, bo nie ma co czekac
bylismy w mac donaldzie... zawsze bralismy big maca, namowilam mojego na big tasty becon, bleeeeeeee tyle soooli, ze myslalam, ze cala cole wypije;/ okropienstwo, zaluje, ze go namowilam

a totka wysle jutro

[Daysy85]

Martucha
Nie będzie niespodzianki.
Przesłałam mu na gg to zdjęcie tego pudełeczka żółtego , które Wam tu wkleiłam, powiedział... że mu sie nie podoba
Jest mi trochę smutno bo mógł mi to trochę inaczej napisać bo teraz jest mi smutno i normalnie mam świeczki w oczach.
Mógł napsiać , że nie myślał o takim czyms albo cos a nie tak grubiańsko... on wie jak bardzo jestem na to uczulona a wciąż kiedy zwraca mi na cos uwage potrafi być... chamski!

[martucha84]

Napisane przez agus87

wieczór dobry
ja wlasnie wrocilam z Kalisza
wyciagnelam tzta na zakupy do reserved bo u nas nic nie ma, kupil sobie dwa swetry aja jak zwykle nic hehe
ale jechalismy fabryczna no i musialam wysiasc zobaczyc czy moja suknia, ktora strasznie mi sie podoba stoi jeszcze.. oczywiscie, ze tak jestpiekna, i nie droga bo 1900, mama mowi, ze niedlugo bedzie trzeba zaczac przymierzac, bo nie ma co czekac
bylismy w mac donaldzie... zawsze bralismy big maca, namowilam mojego na big tasty becon, bleeeeeeee tyle soooli, ze myslalam, ze cala cole wypije;/ okropienstwo, zaluje, ze go namowilam

a totka wysle jutro

ja w niedziele bylamw reserved i kupilam piekna spodniczke.. wprawdzie 119 zl.. no ale coz.. odzalowalam bo niemoglam sie od niej oderwac
przymierzaj sukienki... sprawdzaj itd ja za swoja daje 2600... duzo.. ale jak ja zalozylam mowilam ze musi byc moja.. i na to moja niezawodna rewelacyjna mama powiedziala.. slub mas ztylko raz zaszalej no i e mi dolozy.. wiec tymbardziej sie ciesze mimo ze kasy od niej niewezme
a co do maka to ostatio jadlam tam cheasburgera i byl znoscny.. ale czasem trafiam na cos przesolonego wiec wiem co czujesz

dasy to mu napisz... e jak nie to niech sam cos zrobi lepsego.. albo ze jak m sie niepodoba to trudno wydaci mnostwo kasy na cos co go zadowoli albo ze jak mu se niepodoba to ma pecha bo bedzie musil to rozdawac goscia...
wiem wiem jestem wreda.. ale czasem trzeba byc rudielcem