GANG spod topiku dla starajacych sie czII

[olivka_7]

BO jest jeszcze opcja że ta koleżanka co do niego chodzi ma receptę na duphaston i już kiedyś mi mówiła że może mi dać bo jej nie potrzebna. Ale kombinuję nie...
Głupio mi iść do tego szpitala bo już mnie dziś nic nie boli. Nudziara jestem

[gabriellao0]

Olivka
głupio, nie głupio lepiej zapytaj gina a nie sama bierz leki!!!
W końcu to szpital, każdy ma prawo skonsultować się z ginem tym bardziej jeśli z polecenia swojego gina!
Ja nie jestem zwolennikiem wyręczania lekarza w dignozach czy samo"istnego" leczenia

[tola3804]

Napisane przez fruzienka

Tola jak sie czujesz?

A dziękuję, może być.

Zapomniałam Wam napisać, że mojemu mężowi chyba coś się w głowę zrobiło... Wyobraźcie sobie, że poodkurzał wczoraj całe mieszkanie, pomył podłogi i pościerał kurze. Nawet spytałam się go, czy czasem czegoś nie przeskrobal. A on do mnie: "To syndrom wicia gniazda, jak mówiła położna". No owszem, ale to podobno tyczy się kobiet, a nie facetów! No w szoku jestem do tej pory...

[Zuziunia]

Wklejam tylko link do zdj i spadam.nie mam na nic czasu
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...9&postcount=67

[Mischoko]

Napisane przez tola3804

A dziękuję, może być.

Zapomniałam Wam napisać, że mojemu mężowi chyba coś się w głowę zrobiło... Wyobraźcie sobie, że poodkurzał wczoraj całe mieszkanie, pomył podłogi i pościerał kurze. Nawet spytałam się go, czy czasem czegoś nie przeskrobal. A on do mnie: "To syndrom wicia gniazda, jak mówiła położna". No owszem, ale to podobno tyczy się kobiet, a nie facetów! No w szoku jestem do tej pory...

fajnie masz.... moj ostatnio (ok ok wiem ze jest chory) ma syndrom wicia brudu w chalupie...... a ja to krotko mowiac O-PU-SZCZAM na to !! w ogole mam humor do bani chora jestem i wqrwiona na caly swiat ...
ide sobie nie bede nikomu psuc humoru.... macie laski dlugi weekend to go spedzcie milo bo ja bede w pracy

[madziwnia]

Dzień dobry...mam kilka nascie minut moze dłużej na neta chyba że szef wpadnie
Kathi zapomniałam wczoraj napisac że fotele strasznie mi sie podobają!!! ale u mnie niestety zero tapicerowanych mebli- alergiczka jestem i nic z tych rzeczy w mieszkaniu byc nie powinno wiec po remoncie wywalam do innego pokoju swoje meble a musze kupić skórzane- oczywiscie ekologiczna skóra A twój Max jest taaki słodki ze nie dziwie sie że laski juz go tulą! ma branie ma

Tola u mnie było osttanio podobnie.. koje kochanie wszysko mi pomagało .. eh jak tu ich nie kochac, tylko moim sposobem były słowa.. zawołałam go do kuchni musiałąm obrac ziemniaki pokroic sałatke i naczynia pozmywac.. pokręcił nosem ale powiedziałam mu podczas obierania wspólnie ziemnioków " Zobacz kochanie i co nie lepiej razem zrobic co ma sie do zrobienia.. i potem wiecej czasu dla siebie mamy) a to była niedziela.. pomogło
Bo z nimi trzeba jak z dziećmi bezstesowo i ciagle chwalic.. oj jak skutkuje

[tola3804]

Napisane przez Zuziunia

Wklejam tylko link do zdj i spadam.nie mam na nic czasu
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...9&postcount=67

Ładnie!

Napisane przez Mischoko

fajnie masz.... moj ostatnio (ok ok wiem ze jest chory) ma syndrom wicia brudu w chalupie...... a ja to krotko mowiac O-PU-SZCZAM na to !! w ogole mam humor do bani chora jestem i wqrwiona na caly swiat ...
ide sobie nie bede nikomu psuc humoru.... macie laski dlugi weekend to go spedzcie milo bo ja bede w pracy

Mischoko! Nie smutkuj się, proszę!

[Mischoko]

Napisane przez Zuziunia

Wklejam tylko link do zdj i spadam.nie mam na nic czasu
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...9&postcount=67

Zuzia super te pierwsze bardziej mi sie podobaja ale moze ja sie nie znam

Napisane przez tola3804

Mischoko! Nie smutkuj się, proszę!

Nie smutkuje..... szczerze? to wlalam sobie do herbaty rumu pewnie jak sie ktos zorientuje to wylece z pracy ale akurat teraz ma mto w glebokim powazaniu..... hahaha i w ogole juz mi lepiej hahaha

[tola3804]

Napisane przez Mischoko

Nie smutkuje..... szczerze? to wlalam sobie do herbaty rumu pewnie jak sie ktos zorientuje to wylece z pracy ale akurat teraz ma mto w glebokim powazaniu..... hahaha i w ogole juz mi lepiej hahaha

No to super!

[madziwnia]

mischoko dobra jestes, ja tez poprosze rumu.. tak zimno u nas jest !!!! wrrrrrrrrrr Uśmiechnij sie i Pamietaj tak sie zawsze móiw gorzej być nie moze... Tylko lepiej widzisz

[Mischoko]

Napisane przez madziwnia

mischoko dobra jestes, ja tez poprosze rumu.. tak zimno u nas jest !!!! wrrrrrrrrrr Uśmiechnij sie i Pamietaj tak sie zawsze móiw gorzej być nie moze... Tylko lepiej widzisz

staram sie - czasem nie wychodz ale jak widac rum dobry na wszystko..... ale byc sobie poklela... w sumie moge i tak nikt nie rozumie polskiego....

[gabriellao0]

ale się na necie nasiedziałam nagadałam
aż mnie boli kręgosłup, plecy, brzuś chyba pora na kanapę

Mischoko
rum dobry jest na poprawę podłego humorku co do pocieszania to ... sama wiesz, że kiedyś humor Ci się poprawi a myslenie będzie bardziej pozytywne

[Mischoko]

Napisane przez gabriellao0

ale się na necie nasiedziałam nagadałam
aż mnie boli kręgosłup, plecy, brzuś chyba pora na kanapę

Mischoko
rum dobry jest na poprawę podłego humorku co do pocieszania to ... sama wiesz, że kiedyś humor Ci się poprawi a myslenie będzie bardziej pozytywne

nie dziekuje - czekam na ten dzien .... moze kiedys....

[olivka_7]

Izuś ty skurczybyku mały Łednie to tak samej.... ja też chcę

Co do ginka to musze pogadać z mężem bo jajniki niby bolą, ale mniej. No i nie chcę z siebie głupa robić że panikuję. Może to ból przedowulacyjny jakiś czy co. Ale z drugiej strony się boję że sama sobie krzywdę zrobię nie idąc. A może warto dać sobie ostatni raz szansę, czasem takie podtrzymywanie na siłę nie jest dobre.
Co wy kobiety ze mną macie... to pomyślcie jak mój M musi tego słuchać

[tola3804]

Olivka! M.in. od tego jesteśmy, żeby czasami wysłuchać!

Ale widzę, że coś zastuj w rozmowach się zrobił.

Ja właśnie pożagnałam teściówkę. Siedziała od 12. Wkurzyłam się, bo mój szacowny małżonek oczywiście zostawił mnie z nią samą i sobie latał i załatwiał jakieś swoje sprawy (tak na marginesie to ostatecznie nic nie załatwił), a ja nic nie mogłam zrobić pożytecznego i tak siedziałam i gadałam z nią... Eh... No ale trochę sama chciałam, bo wczoraj "godziłam" rodzinę mojego małża. Długo by opowiadać, no ale przejazdem się u nas zatrzymała i właśnie mój K. pojechał odwieźć ją na pociąg i śmiga dalej do Gdyni.

A Wam jak mija popołudnie?

[Mischoko]

Napisane przez tola3804

A Wam jak mija popołudnie?

Poklocilam sie z mezem, zlozylam wypowiedzenie z pracy i rozwalilam reke o potluczona szklanke. Ostatecznie po rozmowie z szefem do poniedzialku mam sie zastanowic czy chce przejac dodatkowa prace od marca, mam wielki opatrunek na lewej rece a z mezem nie gadam na razie. Poza tym jest ok.

[tola3804]

Dlaczego złożyłaś wypowiedzenie? Mischoko! Co się stało? Jeszcze niedawno pisałaś, że boisz się, że stracisz ta pracę! A teraz sama ją rzuciłaś? O męża nie pytam, bo wiem, że to na pewno przejściowe i szybko się pogodzicie, a z ręką to mam nadzieję, że to nic poważnego, co?

[Mischoko]

Napisane przez tola3804

Dlaczego złożyłaś wypowiedzenie? Mischoko! Co się stało? Jeszcze niedawno pisałaś, że boisz się, że stracisz ta pracę! A teraz sama ją rzuciłaś? O męża nie pytam, bo wiem, że to na pewno przejściowe i szybko się pogodzicie, a z ręką to mam nadzieję, że to nic poważnego, co?

Nie nic powaznego... z wypowiedzeniem to troche pojechalam bo musialam odreagowac a ze w goracej wodzie kapana jestem to szybko poszlo - poki co dostalam opcje zeby zostac i wziac prace jeszcze od kolezaki co na emeryture idze wiec jest ok i zwolnien nie bedzie. A wszystko niestety przez meza. Nie bede pisac co i jak. Nie wazne moze sie "rozejdzie" po kosciach.

[tola3804]

Napisane przez Mischoko

Nie nic powaznego... z wypowiedzeniem to troche pojechalam bo musialam odreagowac a ze w goracej wodzie kapana jestem to szybko poszlo - poki co dostalam opcje zeby zostac i wziac prace jeszcze od kolezaki co na emeryture idze wiec jest ok i zwolnien nie bedzie. A wszystko niestety przez meza. Nie bede pisac co i jak. Nie wazne moze sie "rozejdzie" po kosciach.

Czyli rozumiem, że wypowiedzenie zlożone, ale nie przyjęte i że zostajesz w robocie? Mischoko! Ja wiem, że emocje nas często ponoszą, ale czasami co nagle to po diable, zwłaszcza jeśli chodzi o robotę... A może za dużo rumu? I ciśnienie skoczyło?

[Mischoko]

Napisane przez tola3804

Czyli rozumiem, że wypowiedzenie zlożone, ale nie przyjęte i że zostajesz w robocie? Mischoko! Ja wiem, że emocje nas często ponoszą, ale czasami co nagle to po diable, zwłaszcza jeśli chodzi o robotę... A może za dużo rumu? I ciśnienie skoczyło?

Nie za duzo gadki z chlopem, a moze raczej brak tej gadki a cisnienie owsze mskoczylo no i goraczka do tego.. no chora jestem gardlo mnie boli...... Tak ogolnie to na razie zyskalam na tym ze po rozmowie z szefem mam dostac lepsza posade od marca i kase lepsza bo kolezanka na emeryture idzie... ale z chlopem nie gadam. A szklanke stluklam przypadkiem bo sie wkurzylam i rece mi sie trzesly i jak zbieram szklo to sie skaleczylam ale jest ok. Ja jestem w goracej wodzie kapana - najpierw robie potem mysle. A juz szczegolnie pod wplywem emocji. Ostanio mi to troche bokiem wychodzi ale to nie temat na ten watek. Wszystko co robie jak jakies fatum przynosi zupelnie odwrotne skutki.....

[tola3804]

No ale jak widać z pracą wyszło na lepsze! Idę się położyć, bo mnie mój też wnerwił. Powiedziała, że *******ę nie robię, idę się położyć, obiadu jutro nie będzie. Mam to gdzieś!

[Mischoko]

Napisane przez tola3804

No ale jak widać z pracą wyszło na lepsze! Idę się położyć, bo mnie mój też wnerwił. Powiedziała, że *******ę nie robię, idę się położyć, obiadu jutro nie będzie. Mam to gdzieś!

I to mnie sie podoba tez tak powiedzialam z ta roznica ze obiadu ani dzis ani w weekend nie bedzie w koncu odchudzam sie a on niech sie martwi

[olivka_7]

Hihi dziewczynki podobacie mi się

Iza cóż za temperament Ale na dobre wyszło jak widzę tak że git nie wnikam w szczegóły ale czasem warto się postawić, a Ty wyczułaś dobry moment.
Mnie mój też wkurzył, wymyślił że sprzątamy dziś, a mi się nie chce ja wolę jutro no i zrobiła się awantura a właśnie że mi nie będzie planował dnia, będę leżeć i pić wino a jak chce to się może co najwyżej przyłączyć

Izuś a ta rana to głęboka?

[Mischoko]

Napisane przez olivka_7

Hihi dziewczynki podobacie mi się

Iza cóż za temperament Ale na dobre wyszło jak widzę tak że git nie wnikam w szczegóły ale czasem warto się postawić, a Ty wyczułaś dobry moment.
Mnie mój też wkurzył, wymyślił że sprzątamy dziś, a mi się nie chce ja wolę jutro no i zrobiła się awantura a właśnie że mi nie będzie planował dnia, będę leżeć i pić wino a jak chce to się może co najwyżej przyłączyć

Izuś a ta rana to głęboka?

NIEEE nic sie nie stalo tyle ze te wszystko co jest przeciete to sie strasznie krew leje ale jakos nawet nie boli. No ja jestem dziwna wiem pierw robie potem mysle ale akurat z praca sieprzynajmniej uspokoilam ze nie zwolnia nie a od marca to nawet bym podwyzke dostala no ech a z mezem to roznie jest ale moze sie ulozy ma mnadzieje w koncu lykend nie ?

[gabriellao0]

no no, Wy się wykłocacie o swoje a ja siedze na kanapie i wszystko mam gdzieś i dzień wrażliwca mam i płakam z byle powodu
ostatnio np. z takiego, że mój niedobry czasem (a ostatnio coś za często) Mąż bardzo mnie kocha i ja dobrze o tym wiem hihihihii

[fruzienka]

Dzien dobry dziewczynki!

Ja juz po zajeciach, w koncu 4 dni wolnego tylko ze mam nauki duzo...

na mojej logopedii popadne w paranoje... Dzisiaj na cwiczeniach bylo 2 chlopcow, najpierw 6 latek z autyzmem a pozniej 4 latek z adhd. Jak dalej tak bede brala wszysytko do siebie, to zwariuje. Bede sobie wmawiala, ze moje dziecko tez bedzie chore.
Dzisiaj mialam zajecia z anatomii i na korytarzu stoja takie gabloty przed sala. Sa tam kosci, mozgi itd, I dzisiaj zobaczylam cos, co przykulo moja uwage - sloik, w ktorym sa plody ludzkie w roznym etapie rozwoju! I sie npatrzylam, co dziewczynki nosicie w brzuszkach. Nie myslalam, ze taki maluszek ma juz wyglad dziecka, paluszki u rak i nog. Zdjecie nawet zrobilam, zeby pokazac mojemu TZtowi. Wiem, glupia jestem... Ale na prawde nie wiedzialam, jak wyglada takie malenstwo w 9 tygodniu czy 5 miesiacu!


Iza zaszalalas z ta praca i szklanka

[gabriellao0]

Fruzia
a możesz tu na wizaż wrzucić te fotki???
Jasne, że dzidzie maja rączki i paluszki itd ja chętnie sobie Twoje fotki fasolek pooglądam

[Zuziunia]

Napisane przez domi7ks

D
Zuzia kupialam Calvina Kleina Euphorie i TDNY (nie znalam jej wczesniej, ale babka w sklepie mi taka doradzila, bo sie pytala, jakie lubie). MOj Tz z kolei Hugo Bossa i Davidoffa

A co to TDNY a nie przypadkiem DKNY

Napisane przez syla39

Masc o ktorej pisze olivka to clotrimazolum. Ja stosuje czesto profilaktycznie i odpukac mam spokuj od lat. Polecam

Polecam, jak cos tylko zaczyna swędzieć posmarować, można profilaktycznie codziennie.

Napisane przez olivka_7

Zuzia szkoda że nam tych swoich czarów pokazać nie mozesz ale będziesz się swoimi dziełami chwalić po kursie Mogę ci moje ogryzki podesłać DHL żebyś mi coś wyczarowała Normalnie mam pazurków zero tak z nerwów zgryzłam. Wczoraj jak się dopadłam to maskara- a już dawno nie obgryzałam

No to zapraszam, za nie całe 2 tyg będę miała certyfikat

Napisane przez olivka_7

A faktycznie. ale ona miała chyba cystę a to to samo?
Ból nie jest bardzo intensywny ale uciążliwy tak mnie nudzi i cały czas czuję brzuch
No nic zadzwonię i umówię się na jutro na wizytę.

Cysta i torbiel to to samo, jesli boli to musi byc juz sporawa, powstaje z niepekniętego pęcherzyka i gromadzi sie tam woda jakby.

Napisane przez Kathi75

Fziewczyny dostalam pokrowce na kanape i fotele chwale sie metamorfoza fotela co wy na to??

Bardzo ładne narzuty

Napisane przez Mischoko

Zuzia super te pierwsze bardziej mi sie podobaja ale moze ja sie nie znam

1 na tipsie, 2 na formie, na tipsie łatwiej sie robi

Napisane przez fruzienka

na mojej logopedii popadne w paranoje... Dzisiaj na cwiczeniach bylo 2 chlopcow, najpierw 6 latek z autyzmem a pozniej 4 latek z adhd. Jak dalej tak bede brala wszysytko do siebie, to zwariuje. Bede sobie wmawiala, ze moje dziecko tez bedzie chore.
Dzisiaj mialam zajecia z anatomii i na korytarzu stoja takie gabloty przed sala. Sa tam kosci, mozgi itd, I dzisiaj zobaczylam cos, co przykulo moja uwage - sloik, w ktorym sa plody ludzkie w roznym etapie rozwoju! I sie npatrzylam, co dziewczynki nosicie w brzuszkach. Nie myslalam, ze taki maluszek ma juz wyglad dziecka, paluszki u rak i nog. Zdjecie nawet zrobilam, zeby pokazac mojemu TZtowi. Wiem, glupia jestem... Ale na prawde nie wiedzialam, jak wyglada takie malenstwo w 9 tygodniu czy 5 miesiacu!

Ja pedagog i po pól rocznym stażu w poradni psychol-pedag miałam dość, ale od grudnia znowu zaczynam staż.

Zalecam dystans, są dzieciaki którym nie pomożesz, trzeba cieszyć sie z minimalnych postepów i efektów.
Logopedia współczuje, do mnie dzieciaczki przychodza np czytać...masakrozaaa


Aha nadrobiłam zaległości wreszcie, smutno bez was. Chciałam dzisiaj kupic spodnie takie co upatrzyłam m-c temu, materiałowe w kant, szare. Dopne sie ale sie marszczą i mierzyłam 2 szt spodni 3/4 i to samo, jak sie dopnę to sie marszczą, ja mam szczupłe nogi ale szeroki pas i biodra.
I kupiłam sobie pasek z cyrkoniamii na pocieszenie

[domi7ks]

Napisane przez Zuziunia

A co to TDNY a nie przypadkiem DKNY

Tak tak, pomylilam sie dlatego, ze nie znalam wczesniej, to jakas donna Karan czy jakos tak

[blondynkapoznan]

dzsiaj bylam u gina moja fasolka slicznie rosnie przeskoczyla o tydz do przodu wiec rodze w maju i na 80% nie ma zadnych wad