Ulubione/ najlepsze tusze do rzęs :)

[dimiti]

Napisane przez madzikUK

no ja juz ponad miesiac uzywam, ale jakiegos wydluzenia nie widze zbytniego- moze dlatego ze i tak mam dlugie ale za to rosnie mi masa nowych czego wczesniej nie doswiadczylam.heh. takze sie zageszczaja
zeby nie bylo offtopa, co do tuszu do rzes to wynalazlam mojego starego lancoma hypnose onyx w szafie, w ktorej lezal z jakies 2 miesiace bo myslalam ze sie skonczyl.
mialam juz rzeski pomalowane innym tuszem ale i tak machnelam sobie onyxem na to jeszcze raz i zapomnialam jakie to cudo bylo. nawet po takim czasie lezenia, szczoteczka wydawala sie byc juz suchutka a wyczarowal mi bajeranckie rzesy raz jeszcze. i tak sie zastanawiam czy do niego nie wrocic a czailam sie na fatale, no i teraz nie wiem.....ehhhhh, te dylematy

ee tam dla mnie hypnose onyx nic ciekawego ja naturalnie mam porzadne rzesiska ale jak mi wypadly tak zastrajkowaly i nie chcialy rasnac ! i byla taka roznica jak pomalalowalam rzesy mneidzy jednym okiem a drugim ze lepiej bylo sie wogole nie malowac

[madzikUK]

Napisane przez dimiti

ee tam dla mnie hypnose onyx nic ciekawego ja naturalnie mam porzadne rzesiska ale jak mi wypadly tak zastrajkowaly i nie chcialy rasnac ! i byla taka roznica jak pomalalowalam rzesy mneidzy jednym okiem a drugim ze lepiej bylo sie wogole nie malowac

dla kazdego cos innego. ja jak na razie hypnose lubie ale nadal szukam. przez pierwsze 2 tyg uzywania nie lubilismy sie niesamowicie, do tego stopnia ze jak wstawalam rano i wiedzialam ze musze sie umalowac, to rece opadaly i sie odechciewalo. mega awersje mialam ale potem doznalam olsnienia i juz bylo z gorki.
ysl faux cils tez nienajgorszy ale nie powalil
define-a-lash rozowy mokry niemilosiernie, skleja, spedzam wieki, zeby rzesy jakos wygladaly

[dimiti]

Napisane przez madzikUK

dla kazdego cos innego. ja jak na razie hypnose lubie ale nadal szukam. przez pierwsze 2 tyg uzywania nie lubilismy sie niesamowicie, do tego stopnia ze jak wstawalam rano i wiedzialam ze musze sie umalowac, to rece opadaly i sie odechciewalo. mega awersje mialam ale potem doznalam olsnienia i juz bylo z gorki.
ysl faux cils tez nienajgorszy ale nie powalil
define-a-lash rozowy mokry niemilosiernie, skleja, spedzam wieki, zeby rzesy jakos wygladaly

no wlasnie a dla mnie i mojej sis najlepszy jest wlasnie ysl faux cils no i Fatale reszta wogole nie podchodzi bo zazwyczaj mi oczy lzawia!

[madzikUK]

Napisane przez dimiti

no wlasnie a dla mnie i mojej sis najlepszy jest wlasnie ysl faux cils no i Fatale reszta wogole nie podchodzi bo zazwyczaj mi oczy lzawia!

czemu to tak nie mozna wyprodukowac jednego tuszu dla nas wszystkich??!! ile kasy bysmy zaoszczedzily w poszukiwaniach....

[dimiti]

Napisane przez madzikUK

czemu to tak nie mozna wyprodukowac jednego tuszu dla nas wszystkich??!! ile kasy bysmy zaoszczedzily w poszukiwaniach....

oj tak! i mozna by wydac to na cos innego a tak to tyle kasy poszlo sie "lupac"

[kicia555]

a ja lubie Hypnose nawet bardzo , mega firane rzes mam , fatale mnie meczy - zbyt duzo czasu zajmuje mi makijaz , ysl "efekt sztucznych rzes" robił mi owadzie nóżki ,lancome l'extreme tez przyjemny , dior unlimited skleja ze o matko! ale fajnie wydłuża , dior iconic całkiem sympatyczny,fajnie rozdziela rzesy , podsumowujac chyba lancome przoduje

[lavantae]

Moje ulubione to te z 'Wibo' . Wodoodporne

[aniyam]

a ja ostatnio zakupiłam fatala i ysl efekt sztucznych rzęs, no i fatal jak to fatal na razie wszystko idzie fatalnie ale nie poddaję się, za to ysl rewelacja mam tylko nadzieję, że tak jak tu wcześniej jest pisane, że się po miesiącu nie zestarzeje. Póki co rzęski jak firanki, nie skleja i jest ładna głęboka czerń. A fatala na razie odstawiam, muszę znów nabrać sił i cierpliwości na niego

[dimiti]

Napisane przez aniyam

a ja ostatnio zakupiłam fatala i ysl efekt sztucznych rzęs, no i fatal jak to fatal na razie wszystko idzie fatalnie ale nie poddaję się, za to ysl rewelacja mam tylko nadzieję, że tak jak tu wcześniej jest pisane, że się po miesiącu nie zestarzeje. Póki co rzęski jak firanki, nie skleja i jest ładna głęboka czerń. A fatala na razie odstawiam, muszę znów nabrać sił i cierpliwości na niego

ja maluje jedna wartwa fatala i na to ysl i efekt jest ! z fatalem poczatki sa ciezkie ale pozniej jest juz ok

[madzikUK]

Napisane przez dimiti

ja maluje jedna wartwa fatala i na to ysl i efekt jest ! z fatalem poczatki sa ciezkie ale pozniej jest juz ok

tak wlasnie sie zastanawialam w innym watku dlaczego uzywasz ysl na fatala swoja droga, troche droga taka zabawa uzywac dwoch tuszy, zeby osiagnac porzadany efekt. a to dopiero rzesy, gdzie podklad, cienie, puder.................... ......z pelnym makijazem na buzce, my kobitki jestesmy warte fortune

aaaa, jeszcze Lancome Virtuose- naturalne rzeski, pieknie rozdziela, dobry na poranne malowanko jak sie nie ma czasu bawic i rozdzielac.

[sendenhorst]

A ja coraz bardziej lubie firme max factor )
Oczywiscie Masterpiece max jest najlepszy dla mnie!!
W polączeniu z moimi rzęsami daje świetny efekt!!

[dimiti]

Napisane przez madzikUK

tak wlasnie sie zastanawialam w innym watku dlaczego uzywasz ysl na fatala swoja droga, troche droga taka zabawa uzywac dwoch tuszy, zeby osiagnac porzadany efekt. a to dopiero rzesy, gdzie podklad, cienie, puder.................... ......z pelnym makijazem na buzce, my kobitki jestesmy warte fortune

aaaa, jeszcze Lancome Virtuose- naturalne rzeski, pieknie rozdziela, dobry na poranne malowanko jak sie nie ma czasu bawic i rozdzielac.

heh no niestety nie znalazlam jeszcze tuszu az tak idealnego oba daja super efekt bo jeden bardziej podkreca i wydluza rzesy a drugi je pogrubia, chociaz pojedynczo tez sa niezle ja jeszcze uzywam do tego bazy lancoma wiec tez troche to wydluza heh oj bardzo droga....dlatego ja po zakupie swoich must have ide na odwyk kosmetyczny min na 6 miesiecy! ja wydaje najwiecej teraz na blyszczyki i roze-rozswietlacze-brazery do cieni nie mam pociagu przynajmniej do jednego

[Eshi]

Ooo ja bardzo lubie Masterpiece z Max Factora, idealnie rozdziela, ma świetną końcówke, nie skleja rzęs i wydłuuuża fajny jest też Lancome, który czasami podkradam mojej mamie, tyle, że jest troszkę drogi- ok.125zł:|

[dimiti]

Napisane przez Eshi

Ooo ja bardzo lubie Masterpiece z Max Factora, idealnie rozdziela, ma świetną końcówke, nie skleja rzęs i wydłuuuża fajny jest też Lancome, który czasami podkradam mojej mamie, tyle, że jest troszkę drogi- ok.125zł:|

no to wiemy ze lancome jest drogi, ale od tego mamy strawberrynet

[gosia140]

A czy ma ktoś porównanie Telescopica Carbon Black do Max Factor masterpice czy 2000 calorie? Który warto??

[Immolation]

Napisane przez malaaniaa

Immolation ten masterpiece sam z siebie daje taki efekt, czy naturalnie masz tak długaśne i gęste rzęsy i on to tylko podkreśla? jestem ciekawa, jak sprawowałby się na moich, ale też obawiam się, że nie będę potrafiła posługiwać się taką szczoteczką gumową. Miałam tusz Telescopic ale paskudnie sklejał rzesy przez tę szczotę.
Teraz używam tuszu Coolistar i też jest całkiem całkiem

Wiesz... ja mam dosyc dlugie rzęsy i dosyc gęste. jednak nie kazdy tusz potrafi wyczarowac z nich firanki Natomiast Masterpiece MAX jest w tym arcymistrzem Ma jak dla mnie najlepszą pod słońcem szczoteczkę ktora potrafie sie perfekcyjnie poslugiwać - wyczesuje i ukladam nią moje rzęsy we wszystkie strony

[Eshi]

Napisane przez dimiti

no to wiemy ze lancome jest drogi, ale od tego mamy strawberrynet

ooo nie znałam tej str jak tak chwilę pooglądałam to ceny są znacznie niższe

Mi Telescopic zbytnio nie odpowiadał-sklejał rzęsy Masterpiece jak wcześniej wspomniałam, jest naprawdę super i godny polecenia. Natomiast ten trzeci- to nie mam pojęcia

[dimiti]

Napisane przez Eshi

ooo nie znałam tej str jak tak chwilę pooglądałam to ceny są znacznie niższe

Mi Telescopic zbytnio nie odpowiadał-sklejał rzęsy Masterpiece jak wcześniej wspomniałam, jest naprawdę super i godny polecenia. Natomiast ten trzeci- to nie mam pojęcia

no teraz dolar wysoko stoi wiec i tak ceny sa znacznie wyzsze bo np Fatale byl srednio po 56-60zl dlatego jak sie chce zaoszczedzic to sie tam kupuje

[Myszołapka]

Ostatnio tylko Chanel Exceptionnel obietnice producenta spełnia w 100%, jak dla mnie cudo do tego stopnia, ze dokupiłam dziś do czarnego, kolejny - fioletowy

[Jeanne90]

Dziewczyny, jest promocja w Rossmannie na tusze Volume flash... To dobrze się składa, bo akurat chciałam kupić coś taniego Który byście poleciły? Najbardziej zależy mi na mocnym podkreśleniu rzęs

[Immolation]

Ja nie cierpie tych z Rimmela Volume Flash - dla mnie są totalnie badziewne

[majula]

witam na tym watku ja bardzo lubie tusze HR oraz ostatni moj hit to bourjois i diora ten nowy a nie wypaly to wszytskie astory loreala wiekszosc i lancome

ale moj hit ostatnio sie sprawdzil i nie drogi ale trzeba miec wprawe

[agabil1]

Napisane przez Immolation

Ja polubilam bardzo Lancome Fatale, ale jednak moim ukochanym tuszem nadal pozostaje Masterpiece MAX Mam po nim najpiękniejsze rzęsy

mam tak samo

[bitter]

właśnie wylicytowałam masterpiece max dla siebie i koleżanki. zobaczymy, czy będzie taki dobry po cichu mam nadzieję że moje wachlarze jeszcze bardziej oczarują tż no i mnie

[Rybcia16]

cieszę sie że wreszcie zdecydowałam się kupić Masterpiece Max krążyłam wokół niego i krążyłam, bo zrażały mnie nieprzychylne komentarze. no ale przed chwilką pomalowałam nim rzęsy i jestem zachwycona mam nadzieje że po kilku godzinach też będę

jak dla mnie tusze MF to nr1

[Jeanne90]

Napisane przez Rybcia16

cieszę sie że wreszcie zdecydowałam się kupić Masterpiece Max krążyłam wokół niego i krążyłam, bo zrażały mnie nieprzychylne komentarze. no ale przed chwilką pomalowałam nim rzęsy i jestem zachwycona mam nadzieje że po kilku godzinach też będę

jak dla mnie tusze MF to nr1

Jaki daje efekt? Naturalny, czy bardziej teatralny?

[Rybcia16]

Napisane przez Jeanne90

Jaki daje efekt? Naturalny, czy bardziej teatralny?

trudno mi powiedzieć, po prostu rzęsy są ślicznie rozczesane (a dla mnie to jest najważniejsze) i wydłużone

pójde sprawdzić w lustrze
hmm raczej nie naturalny, bo oczy wydaja są mocno zaznaczone

[Jeanne90]

Napisane przez Rybcia16

trudno mi powiedzieć, po prostu rzęsy są ślicznie rozczesane (a dla mnie to jest najważniejsze) i wydłużone

pójde sprawdzić w lustrze
hmm raczej nie naturalny, bo oczy wydaja są mocno zaznaczone

Dziękuję

[Immolation]

Masterpiece MAX daje istnie teatralny efekt

[Jeanne90]

Napisane przez Immolation

Masterpiece MAX daje istnie teatralny efekt

Muszę się mu dokładniej przyjrzeć Zastanawiam się nad Lancome Fatale, ale nie wiem, czy mnie stać