Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!

[freshona]

Cześć dziewczyny, mam do Was pytanie
Czy Was też bolał w środku fredka tak około 28-30 tygodnia? Bo od ostatniej wizyty u lekarza zdarza mi się to częściej. A na wizycie mówiłam, że mnie tylko czasami, głównie w nocy pobolewa i niby miało być ok.
A teraz przy spacerze nawet mnie łapie.

[Paula Szyszka]

freshona ja miałam czasami takie delikatne ukłucia ale nie ył to jakiś silny ból! może zadzwonić lepiej do lekarza i zapytać żebyś się nie musiała denerwować

KaSiaEG wszytkiego dobrego dla Kacperka z okazji tygodnia dobrze że masz melczka pod dostatkiem nie musisz się martwić i dokarmiac maluszka sztucznym

ja dzisiaj znowu ledwo dycham taka jakas oslabiona jestem a mały siedzi twardo dlaej

[scorpionec]

dziekujemy za wszystkie życzenia.. Igusia przespala gości i chciala przespac kąpiel..

tatuś dzis choruje

Napisane przez xandra78

Hej Dziewczyny. No dziś frekfencja mniejsza-reszta na porodówce??

Wszystkiego NAJ NAJ NAJ dla Ciebie scorpionec i dla Twojej Igusi !!!
To jakie te podkłądy w końcu są najlepsze? Te Balla wydają mi sie jakieś gorsze, znalazłam na allegro takie http://allegro.pl/item468492285_oryginalne_ ginekologiczne_podklady_p oporodowe.html
Chciałabym najlepiej takie rozszerzane na końcach,jak na zdjęciu z tymi majtami http://allegro.pl/item468454273_oryg..._hartmann.html

majtki sa super ja do dzis jeszcze w takich śmigam... podklady tego typu byly w szpitalu i ja ich nie polecam bo sa za wąskie i bez kleju.. (ale do tych gaci klej nie potrzebny..) polecam największe i średnie podklady hartmanna

Napisane przez moniola

Wybaczcie że dopiero teraz piszę:

30 października o godz 3.25 przyszedł na świat nasz synuś Wojtuś 10 pkt 2820 g i 50 cm

Nie wiem kto już urodził a kto jeszcze nie, bo nie jestem w stanie już nadrobić wątków, ale gratuluję wszystkim mamusiom i trzymam kciuki za te co jeszcze czekają

gratki !! zapraszamy na odchowalnie !! czyżby medalistka??

Napisane przez freshona

Cześć dziewczyny, mam do Was pytanie
Czy Was też bolał w środku fredka tak około 28-30 tygodnia? Bo od ostatniej wizyty u lekarza zdarza mi się to częściej. A na wizycie mówiłam, że mnie tylko czasami, głównie w nocy pobolewa i niby miało być ok.
A teraz przy spacerze nawet mnie łapie.

pewnie rozchodzi ci sie miednica.. tez tak mialam do końca ciąży prawie.. w nocy boli mocniej bo jak leżysz to mieśnie są rozluźnione i sląbiej trzymają kości (lekarz mi tak tlumaczył)

[Sniezynka21]

Napisane przez lisey

hej mamusie
a ja dzis termin i nic
dzidziolowi chyba dam w dupke zeby szybciej wyszedl
jakos nie skore to moje malenstwo, wcale sie nie dziwie, u mnie pada caly dzien i obrzydliwa pogoda zapanowala jesien
ech a ja czekam

I jak wydarzylo sie cos wczoraj?? Czy nadal jestes w dwupaku ???
Ja mam termin na dzisiaj i tez nic nie wskazuje, zeby cos mialo sie wydarzyc

Napisane przez edyta0131

A ja padam na twarz Właśnie wróciłam z zakupów i ledwo żyję. Nawet mój tż się martwił czemu mnie tak długo nie ma, czy czasem nie rodzę A ja poprostu dziś wypłat wzięłam i nie mogłam tak szybko do domku wrócić Byłam w sklepie zielarskim i kupiłam te liście malin. Zaraz sobie zaparzę, ciekawe jaki ma smak

I co pomaga ta herbatka czy nie bardzo ?? Ja juz nie wiem co moze pomoc

Napisane przez anytsuj

A teraz postaram się po krótce opisać Wam swój poród:
W sobotę 1 listopada pojechałam o 13 do szpitala na ktg, miałam skurcze, które odczuwałam jak bóle miesiączkowe. Poszliśmy z mężem na obiad i bóle z godziny na godzinę bardziej dokuczały, ale ja cały czas twierdziłam, że to jeszcze napewno nie to, ale o 23 skurcze były dokuczliwe, ale cały czas nieregularne raz co 15, 7 lub 3 minuty, ale wykompałam się, umyłam włosy i pojechalismy do szpitala. Na izbie przyjęć zbadano mnie rozwarcie na 1 cm i położyli mnie na patologii ciąży, podłączyli do ktg i leżałam tak jak głupia przez godzinę, najgorsze to, że męża pogonili do domu, bo na patologii odwiedzin o tej porze nie ma! Rozespana położna wkońcu skończyła ktg i kazała się położyć, ale weź tu leż jak skurcze oczywiście nieregularne co 7 lub co 3 minuty, wyszłam z tego cholernego pokoju i o 3 w nocy poszłam sama na schody i wariowałam tam sobie w samotności, około 4 dzwonię do tż niech przyjeżdża - za moment był siedział ze mną na schodach, aż w końcu się podniosłam i poszłam do zaspanej pielęgniarki z patologii , żeby mnie zbadała, bo jak tak boli przy 1 cm to co będzie dalej, a ona mnie bada i mówi, że tu już 4 cm rozwarcia. Wysłała męża po moje rzeczy i poszlismy na porodówkę. Na porodówce mnie badają i mówią, że mam 7 cm i dodam, że słynny czop dopiero wypadł na patologii. Każą skakać na piłce i oddychać, a ja mam to głęboko w d.....Niestety przy około 8 cm, skurcze są niepostępujące, czyli nie powodują postępu w porodzie. Niestety zostaje podłączona do kroplówki z oksytocyną i zaczyna się jazda. W krótkich chwilach między skurczami dosłownie przysypiam ze zmęczenia. Ale wkońcu jest pełne rozwarcie i każą przeć, przez dłuższą chwilę nie mogę załapać jak to mam zrobić, lekarz każe podać mi tlen, a położna nie może znależć rurki, ale 15 minut parcia i na świat przychodzi synek- emocje niedoopisania, ja cała się trzęsę dosłownie jak galareta, pobierają krew pępowinową, później bardzo miły lekarz mnie zszywa. A do mnie nie może dojść, że już po wszystkim!

Najgorzej to nie wyglada Moze i moj tak sprawnie i szybciutko przebiegnie Gratuluje raz jeszcze Wklej moze jakies fotki

Napisane przez poisone

Dziewczyny, specjalnie dla Was szybko pstryknęłam fotkę, widać kawałek bez pawlaczy no i jest jeszcze brudna, ale zobaczcie TRZYMA SIĘ

Sie ma fachurke w domku widze Zdolniacha jeden !

Napisane przez moniola

Wybaczcie że dopiero teraz piszę:

30 października o godz 3.25 przyszedł na świat nasz synuś Wojtuś 10 pkt 2820 g i 50 cm

Nie wiem kto już urodził a kto jeszcze nie, bo nie jestem w stanie już nadrobić wątków, ale gratuluję wszystkim mamusiom i trzymam kciuki za te co jeszcze czekają

Gratuluje Opowiedz cos wiecej

Napisane przez KaSiaEG

moniola gratulacje !!!

czekamy na kolejna Mamusie teraz.

Kacperkowi juz prawie odpada pępuszek , właśnie słodko śpi po porannym przebudzeniu, ja się juz przyzwyczaiłam na szczescie do rytmu małego. dlatego pisze na forum teraz póki mam chwilke wytchnienia.a w ogóle to sie czuje jak dojna krówka mleko mi sie leje z piersi normalnie tak, ze prócz karmienia jeszcze ciągle odciągam je laktatorem.
gorąco Was pozdrawiam

dziś Kacperkowi mija także tydzień

Ale ten czas szybko leci. Rany Boskie. Juz tydzien Gratulki

Napisane przez freshona

Cześć dziewczyny, mam do Was pytanie
Czy Was też bolał w środku fredka tak około 28-30 tygodnia? Bo od ostatniej wizyty u lekarza zdarza mi się to częściej. A na wizycie mówiłam, że mnie tylko czasami, głównie w nocy pobolewa i niby miało być ok.
A teraz przy spacerze nawet mnie łapie.

Mnie Fredzia pol ciazy bolala i do dzisiaj tak jest z czasem idzie sie przyzwyczaic ale warto skonsultowac to z lekarzem.

Napisane przez Paula Szyszka

freshona ja miałam czasami takie delikatne ukłucia ale nie ył to jakiś silny ból! może zadzwonić lepiej do lekarza i zapytać żebyś się nie musiała denerwować

ja dzisiaj znowu ledwo dycham taka jakas oslabiona jestem a mały siedzi twardo dlaej

J aznowu jestem pelna energii ale nie mam co robic, wszystko juz porobilam, co mialam do zrobienia...


Dziewczyny, takie pytanie male Moze zajelaby sie ktoras z Was lista, bo ostatnio prawie wcale juz sie nie pojawia na watku... Zrobilabym to ja, ale nie bardzo umiem to zrobic tak, jak Sciorpionec, wiec nie chce sie wyrywac... A fajnie by bylo na swiezo wszystko czytac

[scorpionec]

Nasi milusińscy (czyli po drugiej stronie brzuszka)

1. niobe7/ Magda / lat 28 / Konin ..ur.sn.15.10.2008 (t.p02.11.2008)-KAROLINKA

(2880gr i 54 cm)

2. mala82/Agnieszka/lat 26/Racibórz..ur.cc.22.10.2008(tp.11.11.2008) - KAJETAN

(2900gr i 52 cm)

3. aaliyah /Magda / lat 29 / Londyn.....ur.sn.25.10.2008(30. 10. 2008) - OLIMPIA

(3400gr i 51cm)

4. becia_leszno / Beata / lat 27/ Leszno...ur.cc.29.10.2008(tp.05.11.2008)-IGOR

(4070gr i 62cm)

5. moniola / Monika / lat 27 / ...........ur.sn.30.11.20 08(tp.04.11.2008) - WOJTUŚ

(2820g i 50 cm)

6. anytsuj /Justyna/Lat 26/Słupsk ur.sn.02.11.2008(tp.05.11.2008)-ALEKSANDER

(3350gr i 57cm)

7. scorpionec / Justyna/ lat 28 / Olsztyn ...ur.sn.03.11.2008(tp.02.11.2008) - IGA

(4300gr i 60 cm)

8. KaSiaEG / Kasia / lat 22 / Elbląg ..ur.cc.04. 11. 2008 (tp.11.11.2008)- KACPER

(3950 gr i 52 cm)

9. neljka / Nela / lat 25 / Wrocław / ... .ur.cc.07.11.2008 (tp.02.11.2008) - LENA

(3000 g, 53cm)

10. molka86 / Mariola /lat 22/Warszawa ..ur.cc.08.11.2008(tp.11.11.2008)- MAJA

(3320 g 51 cm)

11. drobciaa / Agnieszka/lat 27 /Poznań ..ur.sn.08.11.2008(tp.11.11.2008)-FILIP

(3620g i ...cm)

Nasze mamuśki ......................... ....................... Planowany termin porodu / kogo ?


Mamusie listopadowe 2008

1. madzik1000 / magda / lat 29 / Opole ...08. 11. 2008

2. asiak1981 / Asia / lat27 / Inowrocław ......................... .....09.11.2008 - KASIA

3. lisey / Aga / lat 29 / Chełm-Basildon .........10. 11. 2008 - AMELIA / GABRIEL

4. anikarenina /............ / lat 32 / Gdańsk ...11. 11. 2008

5. Snieżynka21 / Kasia / lat 25 / Niemcy ..................11. 11. 2008 - CÓRECZKA

6. anbar77 / Anka / lat 31 / Sosnowiec ...........................12. 11. 2008 - DAWID

7. cerisecerise / Julia / lat 26 / Brighton ...13.11.2008

8. abirsz / Agnieszka / lat26 / Lublin ...18.11.2008

9. madziar5 / Magda / lat 29 / Warszawa ... 18. 11. 2008

10. kafetka / Iwona / lat 22 / Lublin......................... .............19.11.2008 - SYNEK

11. logest / Aneta / lat 30 / Nowy Jork ......................... ...... 19. 11. 2008 - ADAM

12. Kbaga / Kamila / lat 29 / Londyn .......................21 . 11. 2008 - ROSE AMELIA

13. ana~' / Ania / lat 26 / Szczecin ......................... ...........21. 11. 2008 - SYNEK

14. Paula Szyszka / Paulina / lat 23 /Bydgoszcz....................26. 11. 2008- IGOR

15. drama / Basia / lat 25 / Kraków ......................... ... 26. 11. 2008 - CÓRECZKA

16. aniak2888 / Ania / lat 30 / Poznań ......................... ...29. 11. 2008 - MARCIN

17. Gosiaczek1211 / Gosia / lat 27 / Kielce ...................30. 11. 2008 - MATEUSZ

Naja84 / Dorota / lat 24 /Gliwice ...30. 11. 2008 aniołek [*]
mamz / Anna / lat 31/ Kraków ...14.11.008 aniołek [

Mamusie grudniowe 2008


1. JaGaaaa / Jagoda / lat 25 / Toruń......................... .... 01. 12. 2008 - DOMINIK

2. poisone / Agnieszka / lat 29 / Konin ......................... .......... 02.12.2008 - IGA

3. salomea1 / Aleksandra / lat 27 / Warszawa ..................03. 12. 2008 - MARTA

4. "Magdalena" / Magda / lat 24 / Niemcy........................0 3. 12. 2008 - NICOLA

5. Asiek / Asia / lat 25 / Nowy Sącz ...03. 12. 2008

6. LookMeHeart / Ewelina / lat 19 / Ełk ......................... .....04. 12. 2008 - JAKUB

7. edyta0131 / Edyta / lat 25 / Zamość ......................... ... 06. 12. 2008 - LAURA

8. jo@n@ / Asia / lat 30 / Bydgoszcz......................... .......08. 12. 2008 - BARTUŚ

9. tola3804 / Agnieszka / lat 25 / Lublin ........................ 10. 12. 2008 - MIKOŁAJ

10. an.ka.b / Ania / lat 26 / Wielkopolskie ......................14. 12. 2008 - MARYSIA

11. Kamilka86 / Kamila / lat 21 / Irlandia ...15. 12. 2008

12. brandia / Asia / lat 31 / Warszawa ......................... ...15. 12. 2008 - SZYMON

13. LadyM / Ania / lat 24 / Kraków ........... 15. 12. 2008 - WOJCIECH & MATEUSZ

14. Petitka4 / Karolina / lat 24 / Kielce ......................... ....18. 12. 2008 - AMELIA

15. Ewelinka200 / Ewelina / lat... / Gdańsk ...21. 12. 2008

16. Elenkaa / Ania / lat 27 / Oslo ......................... ............21. 12. 2008 - MIŁOSZ

17. 87mArTuSia87 / Marta / lat 21 / Łódź ...22. 12. 2008

18. xandra78 / Ola / lat 30 / Łódź ......................... ..... 25. 12. 2008 - CÓRECZKA

19. Mbu83 / Gosia / lat 24 / Wrocław......................... ...27. 12. 2008 - GABRIELA

20. siobhan1 / Joanna / lat 29 / Dublin ... 30. 12. 2008



syla39 / sylwia / lat 29 / Norwegia ...18. 12. 2008 ...aniołek[*]
Agabi / Agnieszka / lat 28 / Białystok ...01.12.2008 - TYMOTEUSZ[*]

czekamy na kolejne kandydatki

jeśli kogoś pominełam to przepraszam.. proszę to uzupełnienia i inne reklamacje zglaszać na pw

na liscie występuje też kolor biały...

[edyta0131]

Dzień dobry

Sniezynka co do tej herbaty to trudno coś stwierdzić po wypiciu zaledwie jednego kubka Nie wiem ile razy dziennie to pić, chyba muszę wrześniówek podpytać.

Moja mała od wczoraj wieczorem jakaś taka mało aktywna się zrobiła, od czasu do czasu tylko wypnie się dupeczką do mnie

Wczoraj po 22 leciał taki dokument na Discovery o porodach. Pokazywali jak wygląda poród bliźniaków, który zakończył się cesarką. I były też trzy porody sn. Normalnie jak to oglądałam, to gorąco mi się robiło, a mój tż siedział blady i pytał cały czas, czy on musi ze mna byc przy porodzie No i oczywiście śniło mi się, że urodziłam bez żadnego znieczulenia, bez cięcia krocza itp Ciekawe jak będzie naprawdę

[Sniezynka21]

Edyta tak patrze na te liste, Ty masz termin na 6 grudnia, chcialabys juz urodzic ???

[an.ka.b]

cześć dziewczyny!!
chociaż jestem w domu to mimo wszystko dużo sie na wątku nie udzielam, bo bardzo szybko sie mecze jak siedzę i boli mnie podbrzusze, pewnie mała naciska w tej pozycji na resztki mojej szyjki, a nie chce jeszcze przyspieszać porodu, wiec jak mam leżeć to leże.
Opisy porodów, które tu czytam wskazuja na to na co się nastawiam, będzie bolało, ale finał wymarzony.
Jutro mam kontrolną wizytę, mam nadzieję, że rozwarcie nie postępuje i jeszcze wrócę do domu, chociaż torba już spakowana.
Pozdrawiam

[edyta0131]

Sniezynka ten mój termin porodu nie jest pewny. Jest wyliczony od ostatniej @, a ja jestem pewna na 90%, że zaszłam w ciążę troszke wcześniej. Na ostatniej wizycie ginka powiedziała mi, że mogę jeszcze tylko dwa tygodnie pochodzić. W piątek na ktg wyszły jakieś skurcze, no i to napinanie się brzucha też świadczy o tym, że finał już coraz bliżej

A jeżeli chodzi o tą herbatkę, to ostatnio położna mi powiedziała, żebym zaczęła ją pić. Więc ja jestem grzeczną dziewczynką i się słucham

[niobe7]

KasiaEg, becia - sliczne chlopaki

scorpioniec - niezly opis porodu naprawde Cie podziwiam ze wypchnelas takiego klocuszka
wszystkiego najle3pszego dla Ciebie i Igi - troche spoznione, ale wybacz : winko::dzi ekuje-kwiatek:
anytsuj - opis super nawet strasznie nie brzmi

poisone - ale masz meza zdolnego

moniola - gratuluje :cmok :

[lisey]

sniezynka niestety dalej 2 w 1
ale z usg mi wychodzi termin na 16 wiec sie nie przejmuje ale cos czuje, ze bedzie wywolywany porod.
trzymam kciki za Ciebie, moze Tobie sie bardziej poszczesci
fakt, ze spoznienie dopiero 1-no dniowe, zobaczymy

[freshona]

Napisane przez Paula Szyszka

freshona ja miałam czasami takie delikatne ukłucia ale nie ył to jakiś silny ból! może zadzwonić lepiej do lekarza i zapytać żebyś się nie musiała denerwować

Napisane przez scorpionec

pewnie rozchodzi ci sie miednica.. tez tak mialam do końca ciąży prawie.. w nocy boli mocniej bo jak leżysz to mieśnie są rozluźnione i sląbiej trzymają kości (lekarz mi tak tlumaczył)

Napisane przez Sniezynka21

Mnie Fredzia pol ciazy bolala i do dzisiaj tak jest z czasem idzie sie przyzwyczaic ale warto skonsultowac to z lekarzem.

Dzięki dziewczyny za odzew
Dzisiaj nie spacerowałam intensywnie ani nie właziłam po schodach, więc jest ok. na wizycie byłam w piątek, ale jeśli takie bóle będą zdarzać się częsciej (bo przy okazji dopadają mnie też skurcze Braxtona-Hicksa) to oczywiście skonsultuję to z lekarzem

[edyta0131]

Ale tu dzisiaj cisza Ja muszę się jakoś zmobilizować do tego prasowania Jutro jedziemy znowu do teściów i do piatku zostaniemy, a tż już całkiem nie ma w czym chodzić. A mi się tak nie chce tego prasować

Ja mam wizyte w piatek. Ciekawa jestem co mi ten lekarz powie. Z tego co słyszałam, to nie jest za delikatny, więc mam trochę pietra

Jakaś dzisiaj taka nie do życia jestem Pospałam do 11stej i już zdąrzyłam zaliczyć drzemkę Ciekawe co będę w nocy robiła

lisey, Śniezynka trzymam za szybkie rozwiązanie

[Paula Szyszka]

edyta0131 ufff dobrze że ja już swoje prasowanie skończyłam ale myślałam że padnę przy tej desce nie dość że się sporo uzbierało to mam taką deskę że tylko na stojąco mogę prasować więc prawie mi nogi z d... wyszły ale już poprasowane

an.ka.b odpoczywaj jak najwięcej

dziewczyny po terminie trzymam kciuki żeby jak najszybciej maleństwa opuściły brzuszek : kciuki:

my właśnie byliśmy u teściów na smacznym obiadku objadłam się tak że szok ale co z tego jak wróciłam do domku i pierwsze co to wc wrrrrrrrrrrrrrrrr już mam dość mam wszystkie objawy zbliżającego się porodu a jakoś nie nadchodzi schudłam, czopek odchodzi, mały niasko ciągle siedzę w wc i nic a nic w jakiegoś doła chyba podpade ehhh no to się wyżaliłam teraz mi lepiej

ale tu cisza dzisiaj hmmm

[xandra78]

Ja właśnie wróciłam od rodziców i jak się okazało,mieliśmy co świętowac-moja cioteczna siostra urodziła dzis pierwsze dzieciątko!!!Wszysc y jesteśmy w szoku, bo dopiero jutro miła iśc do szpitala na badania (termin był na dziś), ale oczywiscie nic sie nie działo.Wczoraj wieczorem do niej dzwoniłam i gadałysmy chyba z pół godziny, miła dzis robic jakies porządki na wykurzanie maluszka z brzuszka, a tu w nocy się zaczęły skurcze.O 8.00 była juz w szpitalu, niestety miała w końcu cesarkę(dopiero o 15.00!!), bo okazało się,że synek był źle ułożony. Zadzwoniła do mnie biedna z takim umęczonym głosikiem o 17.00,żeby przekazac nowinę.Lecę odwiedzic ja i maluszka chyba w czwartek.Porobię oczywiscie jakieś foteczki. Tak więc ja jestem w rodzinie następna .
Tak sobie myślę,że moją siostrę spotkał najgorszy(moim zdaniem) scenariusz-wymęczyła się skurczami 12 godzin,a i tak w końcu zrobili cesarkę

["Magdalena"]

ja dzis po wizycie u doktorka i kolejnej kroplowce, no wiec musze przyznac ze czuje sie lepiej bo sil witalnych troche przybylo, a po badaniu u doktorka na wczesniejszy porod raczej sie niezapowiada, skurczow brak i wszystko zamkniete, kolejna wizyta za 2 tygodnie a za tydzien kroploweczka, jeju a tak chcialam zeby Nicola szybciej wyszla bo ja juz mam dosc,a ona nic sobie z tego nierobi jak bedzie taka uparta jak tatus to ciezki moj zywot z dwoma takimi uparciuchami

[Gosiaczek1211]

No to ja dzisiaj pierwsza co prawda obolała na maksa ale muszę poprosić o radę. Tydzień męczę się już z bólem od krzyża po promieniującym na prawy bok. Noga prawa nie do użytku. Chodzenie sprawia mi mega problem. Wykonuję tę czynność jak kaleka boli jak nie wiem. Codziennie łudzę się, że przestanie. Jak śpię - nie czuję tego, gorzej jak chcę się przekręcić, wstać no i chodzić. W poniedziałek dzwoniłam do gina i powiedział, żeby wziąć ibuprom i posmarować fastumem ale trochę sceptycznie podeszłam do tego, gdyż na ulotce jest info, że można stosować do 6 miesiąca bo później może to opóźnić poród a ja tego nie chcę przeca Małż chciał mi naklejać plaster rozgrzewający ale też wyczytałam, że nie stosować w czasie ciązy i karmienia piersią. I już teraz nie wiem co mam robić. Nie chcę zaszkodzić dzidziolkowi. Pomóżcie

[Sniezynka21]

Magdalena juz blizej niz dalej, nie stresuj sie Najwazniejsze, ze jest Ci lepiej, a mala no coz... wyjdzie, jak zechce niczego nie zmienimy, ja tez czekam...

Gosiaczku ja niestety nie potrafie Ci pomoc, zwykle jak cos mnie boli to jem Paracetamol, ale tez nie zawsze pomaga. A moze niech malz Cie pozadnie wymasuje, moze to odrobine pomoze ?? Sama nie wiem co Ci doradzic. Zaraz pojawia sie specjalistki i cos konkretnego zapodaja

Moj termin minal wczoraj, wiec jestem przeterminowana ;-)

[Paula Szyszka]

xandra78 to gartulacje dla twojej siostry ciotecznej fajnie dzieciaczki będą w tym samy wieku

"Magdalena" najważniejsze że polepszyło się twoje samopoczucie a tym że nic nie wskazuje żeby mała szybciej wyszła to się nie przejmuj bo nie jest powiedziane że nie wyjdzie hehehe każdy inaczej to przechodzi niektóre dziewczyny mają już na tyle dni przed objawy inne nic i nagle je bierze masz mój przykład mi już od ponad tygodnia wychodzi czopek wszytko mnie boli mam wszytkie objawy i nic

Gosiaczek1211 biedulka wiem co to znaczy miałam tak przez 3 dni i nie mogłam wytrzymać z bólu ale na szczęście mały mi oszczędził i się przesunął i przestało boleć no i chodzić mogę normalnie mi pomagały okłady ciepłe z termofor na kręgosłup i nogę no i masaże mężusia bardzo bolało ale jak już rozmasował zawsze było lepiej więc może tego spróbuj

Sniezynka21 żeby maleństwo wyszło jak najszybciej

ja dzisiaj cała noc nie mogłam spać myślałam że zwariuje przekręcałam się z boku na bok i nic! mały też chyba nie mógł zasnąć bo ciągle nóżki prostował ... tak sobie ukochał mój lewy bok że jestem w szoku tak bardzo wypina nóżkę że można go za nią złapać aż boli i mój brzuch wygląda wtedy jak obcy też tak macie

a dzisiaj coś mnie wzięło na sprzątanie i już odkurzyłam i kurze pościerałam

[Gosiaczek1211]

Sniezynka21 no to szykuj się na porodówkę. Pamiętasz jak scorpionec była przeterminowana?? NA drugi dzień urodziła Trzymam kciuki za szybciutkie rozwiązanie.

A z tym masażem to się śmieję do męża, że to przez niego mnie boli bo w środe trochę podsprzątałam i wieczorem tak mnie bolał kręgosłup, że mąż zrobił mi masaż (taki jak go uczyli w szkole rodzenia ) No i w czwartek się zaczęło jból już nie w kręgosłupie tylko trochę w prawo także śmiejemy się, ze to po tym masażu. Ale wiecie co chyba to powtórzę. Może się coś ruszy. Jutro na szczęście wizyta u lekarza także już się nie moge doczekać. Buziolki

[scorpionec]

oj bidulki moje przeterminowane czuje ze nie dlugo sie posypiecie bo ostanio cisza pare dni w tym temacie

trzymam kciuki.. może wasze maluchy jak moja Iga jak juz sie zdecydują to w tempie przyspieszonym beda z brzuszków wychodzić (czyt expresowe porody wam wróżę)

gosiaczek spróboj termofor i lezenie na boku (nie boląćym) z bolącą noga ugiętą na podlożonym zwiniętym kocu i ręką która jest na wierzchuodlożoną do tyłu (za plecy)

mi to pomogło.. tzn kluseczka sie z przesunela i przestala nerw uciskać

[Sniezynka21]

Oj dziewczyny, zeby tylko tak bylo jak piszecie. Mi to juz ciezko jest jak nie wiem co. Najgorsze, ze w nocy wstaje prawie zawsze regularnie po 7 razy. Mam juz serdecznie dosyc... ale kto wie, kto wie, moze faktycznie jak zaczniemy rodzic to wszystkie w jednym czasie

Drobciaaa tez sie nic nie odzywa, nie wiadomo co i jak u niej... Zdjecia malenstwa bym poogladala

Moj TZet tez zapuszcza brode, do poki nie urodze i wyglada juz jak malpa !! Normalnie nie moge patrzec na ten zarost, powiedzial, ze sie ogoli jak urodze, to cala rodzina sie juz modlimy o moj szybki porod

Dziewczyny sprobuje zrobic liste podobna do Scorpionec ( bo rzadko sie pojawia juz ) i bede tutaj wklejac, chyba ze nie chcecie ??? Odrazu powiem, ze nie bedzie identyczna, bo z tym kupe roboty jest.

[Ifriti]

Witajcie!

Gratuluję malutkich dzidziusiów po tej stronie brzucha .

Jestem mamą wesołej i łobuziakującej 9-miesięcznej Joasi, mam do wymienienia zapasy, które nam zostały:
mleko Bebilon pepti 1 - 1 szt.,
Nutramigen 2 szt,
Odbiór osobisty możliwy w Łodzi.
Jeśli jesteście czymś zainteresowanie proszę o kontakt na priv.

[Sniezynka21]

Napisane przez Ifriti

Witajcie!

Gratuluję malutkich dzidziusiów po tej stronie brzucha
......
Jeśli jesteście czymś zainteresowanie proszę o kontakt na priv.

Obawiam sie, ze bedziesz musiala edytowac swojego posta, bo reklama na Wizazu jest platna, wiec mozesz dostac bana.

[Ifriti]

Napisane przez Sniezynka21

Obawiam sie, ze bedziesz musiala edytowac swojego posta, bo reklama na Wizazu jest platna, wiec mozesz dostac bana.

Przykra sprawa z tym mlekiem, komuś mogłyby się przydać za parę groszy, a tak będę musiała je wyrzucić.

PS.
Nie róbcie dużych zapasów, bo wasze maluchy szybko urosną, a zapasy zostaną.

[Gosiaczek1211]

Napisane przez Sniezynka21

Moj TZet tez zapuszcza brode, do poki nie urodze i wyglada juz jak malpa !! Normalnie nie moge patrzec na ten zarost, powiedzial, ze sie ogoli jak urodze, to cala rodzina sie juz modlimy o moj szybki porod

dobre dobre - ale Was załatwił nowy sposób na wygnanie na porodówkę trzymam kciuki, żebyś już dzisiaj tam trafiła

[xandra78]

Ifriti, ja też dostałam punkty karne za takie coś. Można się WYMIENIAC, ale nie mozna sprzedawac.No i sprzedaż leków na receptę jest w ogóle nilegalna...

mały też chyba nie mógł zasnąć bo ciągle nóżki prostował ... tak sobie ukochał mój lewy bok że jestem w szoku tak bardzo wypina nóżkę że można go za nią złapać aż boli i mój brzuch wygląda wtedy jak obcy też tak macie

Paula,ja mam to samo z prawym bokiem. Tak córa wypycha nóżki,że się szpiczasta robię z boku.A jak już leżę na prawym boku, to ostro protestuje,że nie ma miejsca na nóżki i mnie kopie dopóki się nie przekręce
Sniezynka21,bidulko, tak się pewnie maluszek ułożył,że jakis nerw uciska. Jak Ci mąż będzie robił masaż,to pamiętaj, żeby nie dotykał bezpośrednio kręgosłupa-osoba niedoświadczona nie może tego robic.Trzeba masowac ruchem jakby rozcierającym po obu bokach kręgów.
Rozmawiałam dziś z moją siostrą,która wczoraj urodziła.Ale bidulka się męczy, w nocy dostała krwotoku, bo jej macica nie obkurczyła się, dostała krew i leki i przez to jeszcze nie może przystawic maluszka do piersi. Nawet jej nie dali nic do ściągnięcia siary-żeby podtrzymac laktację,powiedzieli jej,że po cc i tak mleko pojawia się dopiero po kilku dniach.No przez pierwsze dni leci ta siara właśnie,ale jak się nie przystawi dziecka do piersi w ileś tam godzin po porodzie, to produkcja mleka zamiera przecież.

[Paula Szyszka]

xandra78 bidulka ta twoje siostra cioteczna mam nadzieje że teraz będzie wszytko dobrze! ja wysterylizowałam sobie już laktator i a zamkniety w pudelku na wszelki wypadek żeby mi mąż od razu do szpitala przywiózł bo różne są sytuacje więc lepiej być przygotowanym

a ja dzisiaj mam dzień pełen niespodzianek
mój meżuś pracuje w amerykańskiej firmie tu u nas jest filia ( jest informatykiem) i współpracuje z taka babka ze stanów przez net. Okazało się że jest przesympatyczną osoba tak więc czasami wysyłamy sobie maile co u nas słychać i takie tam żeby podszkolic się z angola i jak tylko okazało się że jestem w ciąży to się jej pochwaliliśmy i teraz często wysyłamy zdjęcia brzucholka i piszemy jak mały bo zawsze o niego wypytuje ... no i dzisiaj dzowni ktos do drzwi patrze a to kurier z paczką i że to nieby do nas więc podpisałam patrze a tam zaadresowane faktycznie na mężusia Igorka no i na mnie to szybko dzownie do tż i mówie że paczka do nas przyleciała hehehehe... Kazał mi rozpakowac bo też nie mógł się doczekać ... a tam piękny ręcznie robiony na szydełku kocyk dla Igorka ( sama zrobiła ) do tego książeczka kubuś puchatek po angielsku , Kartka dla Igorka, oddzielnie dla mnie i dla naszej 3 !!!!!!!!:jupi :normalnie się tak zryczałam nie spodziewałam się w dodatku sama zrobiła ten kocyk ile czasu musiała poświecić ....

ale to jeszcze nie wszytko hihii za chwile przyszedł listonosz i przyniósł mi paczkę kolejną a tam gazeta twoje dziecko mężus mi zaprenumerował na cały rok ostatnio kupiłam i powiedziałam mu że jest rewelacyjna i że dużo ciekawych informacji to zrobił mi prezent!

no to sie pochwaliłam ehehhe ale tyle niespodzianke mnie spotkało że musiałam się komuś pochwalić

[Sniezynka21]

Xandra chyba pomylilas sie Mnie nie boli kregoslup Na szczescie...
Biedna ta Twoja siostra, kurcze ile kobietki musza sie wymeczyc to jeden Pan Bog wie...

Jesli chodzi o mleko, to ja dopiero karmilam chyba 3 dobe po cesarce swoja mala i mleko nie zaniklo, ale nie wiem od czego to zalezy...

Paula faktycznie, super niespodzianki, a przy tym ile radosci Tobie sprawily Ciesze sie razem z Toba

[scorpionec]

Napisane przez Sniezynka21

Dziewczyny sprobuje zrobic liste podobna do Scorpionec ( bo rzadko sie pojawia juz ) i bede tutaj wklejac, chyba ze nie chcecie ??? Odrazu powiem, ze nie bedzie identyczna, bo z tym kupe roboty jest.

lista byla wczoraj.... wystarczy spojrzeć do góry