Mamuski styczniowo-lutowe 2009 FINAL COUNTDOWN

[AMILAMIJA]

Ja kupie na początek Oilatum do kapieli, jakaś maść (Alantan albo Bepanthen), husteczki nawilżane (prawdopodobnie Nivea) i krem ochronny do buzi (pewnie Bambino lub Nivea). No i 1 kg mąki ziemniaczanej, bo nie ma nic lepszego do zasypywania pupci w razie czego. Oliwki na pewno nie.

Dziewczyny, jak ubierac maluszka na początku? Czy body z dlugim rekawkiem, spioszki i ew. skarpetki wystarczą (w domu)? Nie kupowałam kaftaników i mam tylko dwa komplety ze sioszkami...

[passionfruit]

A, czy któraś z Was miała doczynienia lub wie coś na temat Sab Simplexu? Bo mój TŻ kupił jak był w Berlinie bo nasłuchalismy się pochwał ale nawet nie wiem " z czym to się je". Jak sie to dawkuje?

[Marta89]

o nie słychałam o tych tabletkach dezynfekujących, gdzie je można dostac? a co kupujesz z oilatum? ja juz kupiłam sudocrem,ale nie wiem, czy on się nadaje do stosowania na co dzień, a zasypki, czy pudru nie chcę kupowac właśnie przez to rolowanie się

[passionfruit]

Te tabletki można kupić np. w smyku. Jest też płyn i chusteczki. Przydatna sprawa jesli chce się szybko coś zdezynfekować.
Do oliatum nie kupuję już nic. Ponoć sosując Oliatum nie trzeba już dziecka niczym smarowac po kąpieli.

[kellysss]

Sny naprawdę macie nieziemskie
Skoja to wogóle wygrała z tym kotem,
mało sie nie popłakałam ze śmiechu...

mumi -co do chusteczek nawilżanych to
ja kupiłam Huggies, mam nadzieje ze
beda ok...

passionfruit - słyszałam ze do smarowania pupy malenstwa
to najlepiej kremiki czy maście
no i tu mi polecono Bepanthen, ponoc jest też
dobry na pogryzione brodawki

[kellysss]

No właśnie..
JAK UBIERAĆ DZIDZIE NA POCZĄTEK
W SZPITALU I W DOMKU ??? :conf used:

[passionfruit]

kellyss, ja jestem zwolenniczką teorii że dzicko powinno mieć jedną warstwę ciuszków więcej niż dorosły. Więcc przykładowo jesli będe wychodził ze szpitala w swetrze i płaszczu, to dzidzia bedzie miała body z długim rękawem + coś jeszcze + kombinezon.

[Olimpia24]

Witam Mamuśki! Ja w końcu mogę usiaść po tym wykańczającym mnie dniu. Jestem na nogach od 6 rano a moje plecy już odmawiają posłuszeństwa. Widze że dzisiaj też duży ruch i bardzo dobrze Sny to niektóre rozbrajające prawie się popłakałam ze śmiechu jak przeczytałam że chodziłam po domu z gołym dupskiem i wszedł teść Normalnie śemieszne . Ja mam raczej normalne sny ale zauważyłam że mam ich dużo więcej niż normalnie tylko tyle


A co do obaw przed porodem to już sama głupieje. Raz sobie myśle jak o normalnej sprawie że złapie pojedzie się trzeba bedzie urodzić i bedzie ok , wszyscy rodzą ja też dam rade. A na drugi dyie} jak mzđle o porodyie to ay mi sie nogi uginaja ye strachu .Mam nadzieje ze w chwili porodu bede sie czula ok i pikawka mi nie stanie

Jeeli chodyi o kosmetzki dla dzidzi to chyba wybiore nivea baby, slzszalam ze sa dobre i chzba w nie yainwestuje w grudniu.

[Marta89]

Napisane przez Olimpia24

A co do obaw przed porodem to już sama głupieje. Raz sobie myśle jak o normalnej sprawie że złapie pojedzie się trzeba bedzie urodzić i bedzie ok , wszyscy rodzą ja też dam rade. A na drugi dyie} jak mzđle o porodyie to ay mi sie nogi uginaja ye strachu .Mam nadzieje ze w chwili porodu bede sie czula ok i pikawka mi nie stanie

Mam dokładnie tak samo...

[kellysss]

Napisane przez passionfruit

kellyss, ja jestem zwolenniczką teorii że dzicko powinno mieć jedną warstwę ciuszków więcej niż dorosły. Więcc przykładowo jesli będe wychodził ze szpitala w swetrze i płaszczu, to dzidzia bedzie miała body z długim rękawem + coś jeszcze + kombinezon.

Też myślę że tak bedzie dobrze... Lepiej uważać na nowordka i ubrać go porządnie niż potem biegac z nim po lekarzach...

[mumi24]

Napisane przez AMILAMIJA

Ja kupie na początek Oilatum do kapieli, jakaś maść (Alantan albo Bepanthen), husteczki nawilżane (prawdopodobnie Nivea) i krem ochronny do buzi (pewnie Bambino lub Nivea). No i 1 kg mąki ziemniaczanej, bo nie ma nic lepszego do zasypywania pupci w razie czego. Oliwki na pewno nie.

Dziewczyny, jak ubierac maluszka na początku? Czy body z dlugim rekawkiem, spioszki i ew. skarpetki wystarczą (w domu)? Nie kupowałam kaftaników i mam tylko dwa komplety ze sioszkami...

Ja muszę dokupić właśnie oilatum, ale nie wiem czy ono jest do stosowania na codzień?
A tak to wszystko mam nivejki: krem na odparzenia, chusteczki, krem na każdą pogodę, żel do mycia ciałka (ponoć od pierwszego dnia).

myślę że zestaw body dł rękaw+śpiochy w ciągu dnia wystarczą, ja mam cały arsenał pajacyków, a kaftaniki mam też tylko 3 i nie kupuje więcej bo potem się podwijają-lepsze body pod spód.
ale kaftany są dobre dopóki pępek się nie zagoi.

A na noc ubierac troszkę grubiej? jednak jest chłodniej niż w ciągu dnia, czy np zestaw body długi rękaw+pajacyk wystarczy?

[krolowaa]

popieram ,ze noworodek powinien miec ubrana jedna warstwe wiecej niz dorosły.
nie ma co za grubo ubierac bo od tego moze zaczac chorowac.
ja swoje ubierałam zawsze według takiej zasady i było zdrowe ,zadnych chorób.
moja kuzynka swoje tak opatulała ,ze az zal było patrzec jak to dziecko sie grzeje w tych warstwach i dosc czesto ta jej mała była chora .cos w tym jest !
najlepiej wszystko robic z umiarem i nie popadac w przesade!

[kellysss]

Coś tu dzisiaj tak cichutko u nas na wątku..

Co tam mamuśki porabiacie?

Bo ja niedawno wyszłam z kąpieli...
Ale sie zrelaksowałam

Właśnie tak sobie myślę że coś
bym zjadła ale niewiem co...:bou nce:

Ooooooo... Juz wiem....
Zrobie sobie jabłka krojone w plasterki na ciepło
z cynamonem i z cukrem.. mmmmmmmmmm

Też mam pomysły o tej godz...
Niedługo sie nie uwlekę!!!!

[jukol]

Tez bym cos zjadla ale nie chce mi sie robic moze jak Tz wroci z treningu to sie zlituje

[passionfruit]

Napisane przez krolowaa

popieram ,ze noworodek powinien miec ubrana jedna warstwe wiecej niz dorosły.
nie ma co za grubo ubierac bo od tego moze zaczac chorowac.
ja swoje ubierałam zawsze według takiej zasady i było zdrowe ,zadnych chorób.
moja kuzynka swoje tak opatulała ,ze az zal było patrzec jak to dziecko sie grzeje w tych warstwach i dosc czesto ta jej mała była chora .cos w tym jest !
najlepiej wszystko robic z umiarem i nie popadac w przesade!

Dobrze, że moja teoria ma poparcie w praktyce u doświadczonej mamusi

Zmykam dziś na cały dzień dziewczynki. Muszę mojego TŻ na zakupy wyciągnąc bo nie ma już w czym chodzić, a broni się reakmi i nogami.

[Olimpia24]

Napisane przez Marta89

Mam dokładnie tak samo...

Witam wszystkie mamuski serdecznie !!Obyśmy trafiły na tą chwile że nasze samopoczucie będzie w nastawieniu bojowości i gotowości zero strachu już coś mi się wydaje że od 24 grudnia bede siedzieć jak na szpilkach z myślą że juz wkażdej chwili może mnie złapać

Już normalnie nie mogę się doczekać początku grudnia bo wtedy to właśnie odbieram wózeczek a jak myślicie co jest lepsze do wózka na zimowe dni. Oczywiscie kombinezon i do tego oczywiscie gruby koc , plsciutka poduszeczka i pokrywka od wozka , czy może któras z was jest za kołderka do wózka, szczerze wydaje mi się że kocyk jest chyba lepszy ale chce poznać wsze zdanie. Niektóre wózki mają spiworki ale moj niestety nie ma w zestawie i tez juz sama nie wiem czy moze lepiej dokupić spiworek tez?? Buziaczki

[anna1593]

Napisane przez Olimpia24

Już normalnie nie mogę się doczekać początku grudnia bo wtedy to właśnie odbieram wózeczek a jak myślicie co jest lepsze do wózka na zimowe dni. Oczywiscie kombinezon i do tego oczywiscie gruby koc , plsciutka poduszeczka i pokrywka od wozka , czy może któras z was jest za kołderka do wózka, szczerze wydaje mi się że kocyk jest chyba lepszy ale chce poznać wsze zdanie. Niektóre wózki mają spiworki ale moj niestety nie ma w zestawie i tez juz sama nie wiem czy moze lepiej dokupić spiworek tez?? Buziaczki

ja osobiscie planuje do wozka albo kocyk, albo rozek, ktoremu odpruje wczesniej rzepy, dlatego tez wybieralam taki bez usztywnienia.

Dzis sie wybieramy po wozek, moze nie wrocimy z pustymi rekami.

[lucyAS]

Napisane przez passionfruit

Na pierwszy miesiąc kupuję: Oliatum, spirytus, chusteczki nawilzone do pupy (nie wiem jakiej firmy), tabletki dezynfekujące Miltona (co prawda nie kosmetyk ale w kategorii chemia), jakiś krem ochrony do twarzy i nie wiem co jeszcze potrzebne.
Raczej nie chciałabym kupić oliwki (ponoć brudzi ubranka) ani zasypki (roluje się). Czym smaruje się pupę maluszka po przewinięciu??

A, jeszcze kupię sudocrem w razie czego.

ja tez jestem za oliatum, podobno jest dobry i nie tzeba juz pozniej dodatkowo oliwki, no ale krem na buzke to chyba tak mysle zeby kupic wszystko jednej firmy i jeszcze nie wiem - nivea czy bambino
krem bambino uzywałm przez kilka lat jak miałam problemy alergiczne z twarza i dla mnie był rewelacyjny, teraz uzywam do twarzy mleczka nivea i własciwie tylko tyle, jak narazie mnie nie uczula, to moze i bobaska bnie uczuli ...

sudocrem podobno jest dobry ale strasznie gesty, widziałam jak znajoma smoarowała odpazona pupcie swojej dzidzi to strach jak sie dziecko darło, i wogóle ciezko to było rozsmarowac, chyba zdecyduje sie na linomag, albo masc alantan

Napisane przez AMILAMIJA

Dziewczyny, jak ubierac maluszka na początku? Czy body z dlugim rekawkiem, spioszki i ew. skarpetki wystarczą (w domu)? Nie kupowałam kaftaników i mam tylko dwa komplety ze sioszkami...

jak w mieszkaniu jest ciepło to nie ma chyba potrzeby przesasdnie ubierac maluch... choc u mnie w zimie za ciepło nie jest, wszystko gdzies idzie w mury, w tym roku wymienilismy piec, moze bedzie lepiej... jak nie to chyba kupie jakis piecyk elektryczny i dodatkowo trzeba bedzie dogrzewac

Napisane przez passionfruit

Zmykam dziś na cały dzień dziewczynki. Muszę mojego TŻ na zakupy wyciągnąc bo nie ma już w czym chodzić, a broni się reakmi i nogami.

to cos jak moj jak mu zostanie ostatnia para dzinsow to na zakupy dopiero pojdzie... i wtedy hurtem, zeby na nastepnych kilka lat wystarczyło...

Napisane przez Olimpia24

Witam wszystkie mamuski serdecznie !!Obyśmy trafiły na tą chwile że nasze samopoczucie będzie w nastawieniu bojowości i gotowości zero strachu już coś mi się wydaje że od 24 grudnia bede siedzieć jak na szpilkach z myślą że juz wkażdej chwili może mnie złapać

witaj Olimpia
ja juz przerabiałm wszystko - od buntu, przez stanowczosc po panike , teraz jestem chyba na etapie rezygnacji, w sumie i tak nie unikne porodu wiec przestała sie zadreczac i zastanawiac itp...



a wogole to dolaczam do klubu zle sypiajacych, jak juz obudze sie ok 4 to do rana ciezko zasnac, i wieczorem tez jakos miejsca nie moge sobie znalezc
a sny tez miewam powalone, zazwyczaj jak ogladne jais film w ciagu dnia to pozniej go snie z moim udziałem , i ostatnio tez mi sie koty sniły ...


byłam wczoraj u gina, bedzie syn na 100%, nawet mam zdjecie siusiaka, tylko skaner mi sie zbuntował moze pozniej TZ go nawroci to wam pokaze
mały wazy 1300, i sie odwrocił na nietoperza i moze juz tak zostanie...
niby wszystko jest ok, ale czesto mam kolki w dole brzucha zwłaszcza z prawej strony i mam nakaz nie przemeczania sie i najlepiej duzo lezec, jak zacznie bolec nospa i wyrko przez 2 dni

buziaki dla wszystkich

[Olimpia24]

Napisane przez anna1593

ja osobiscie planuje do wozka albo kocyk, albo rozek, ktoremu odpruje wczesniej rzepy, dlatego tez wybieralam taki bez usztywnienia.

Dzis sie wybieramy po wozek, moze nie wrocimy z pustymi rekami.

ja rożek już tez mam także zawsze będzie mozna uzyc i chyba kupie ładny kocyczek i powodzenia w zakupie wózeczka , jest ich tak dużo że trudno się zdecydować napisz po wyprawie jaki kupiłaś albo jaki najbardziej ci się spodobal
Wczoraj zakupilam pierwszą wielką paczke pampersów i oczywiście nie wytrzymałam i rozpakowałam ojejuniu jakie one malutenkie słodziutkie
I jeszcze jedno mam szczeście bo dzisiaj moja siostra zwiezie mi z 5 worków ubranek dla mojej córci po swojej córci ale będę miała układania az miło .

A co porodu to jest nieunikniony dlatego jedyne pożyteczne co teraz możemy robić to oswajać się z ta myśla i sie nastawiać na wszystkie sposoby i dowiadywać się jak najwiecej. ja juz chyba przeczytałam z 10 książek tony gazet i sporo stron w necie na temat porodu . A co sądzicie o ZZO??? Ja jestem jak najbardziej za i jezeli bol bedzie nie do wytrzymania to bez zastanowienia o nie poprosze, muszę sie tylko dowiedziec w jakiej cenie jest w moim szpitalu . Ostatnio w wiadomosciach mowili ze to znieczulenie jest darmowe nie we wszystkich szpitalach w polsce i ze tylko do konca grudnia ma tak pozostac a od stycznia we wszystkich szpitalach jak najbardziej dostepne tylko ze odplatnie Czytałam że kosztuje od 300zl-500zl w zaleznosci w jakim szpitalu. Dlatego w poniedziałek zadzwonie do mojego szpitala w ktorym plnuje rodzić z zapytaniem ale i tak chyba odwiedze ten szpital przed porodem chociaz nad tym sie zastanawiam bo jak zobacze szpital w srodku poczuje ten zapach i nie daj Boze coś wiecej to już chyba tam nie wroce nawet jak porod sie zacznie nigdy nie lezałam w szpitalu i strasznie mnie przerazaja . Znowusz sie rozpisalam buziaczki

[mumi24]

Hej mamusie
Ja mam dzisiaj okropny dzień, coś z ciśnieniem musi być, bo cały czas mi słabo i serducho strasznie mocno mi bije, nie mogę już znaleźć sobie miejsca

Olimpia Ja nie wiem czy i kombinezon i kocyk (lub kołderka) i jeszcze zakrywka na wozek...to nie za dużo
pokrywka na wózek jest dobra ale jak np. zacznie podczas spaceru mocno wiać, trzeba mieć ją wtedy w zanadrzu....a myślę że ciepły akrylowy kocyk wystarczy na kombinzon. oczywiście to zależy od pogody, ale przecież w zawieruchę wychodzić nie będziemy.

[roxi1980]

Ja też mam jakiś drętwy dzień dzisiaj... Od prawie dwóch miesięcy biorę Fenoterol i Isoptin i organizm przestał reagować na niego trzęsawką, a dziś mam po prostu kumulację... serce wali, ręce drżą, reszta ciała zresztą też - 2-3 h po tabletkach

Teraz wybieram się na małe zakupy - muszę się trochę zrelaksować, bo od rana chodzę i ryczę - dosłownie o wszystko...

A co do spania to mnie się chyba włączyła opcja "mama" bo śpię czujnie jak królik - a zwykle mało co było mnie w stanie dobudzić... Teraz małe poruszenie (np. pies zmieniający pozycję w nogach), jakiś szelest i mam oczy jak pięciozłotówki...

Dobra, nie marudzę Wam... PAA
Pokażę się pewnie wieczorkiem

[jukol]

Ja od 3 dni mam tj kolatanie serca strasznie szybko mi bije ze glebszego oddechu nie moge zlapac ja zamiast sie uczyc siedze i sciagam sobie tapety na telefon tz pomaga klasc panele siostrze.Wieczorem oboje siadziemy i bedziemy wpajac wiedze do glowy.Mam nadzieje ze nikt nie zadzwoni z propozycja wyjscia na piwo
Teraz zamiast myslec o dzidzi strasznie sie doluje szkola choc ciezko mi sie skupic na nauce ehhh

[Glizda87]

Kurde zamiast cieszyc sie tymi ostatnimi miesiacami ciazy i spokojnie czekac na przyjscie maluszka na swiat to musze siedziec w ksiazkach bo po pierwsze juz za 2 tyg zaczynam moja sesje przedterminowa a po drugie pisze ta nieszczesna prace licencjacka...;/ jeszcze moja genialna promotorka nagle tydzien temu wymyslila ze mamy przez dwa tygodnie napisac cala czesc teoretyczna... acha... jasne;/ jak mi sie uda napisac jeden rozdzial to bedzie sukces bo jak narazie to ugrzezlam tak ze ruszyc nie moge;/ echhh. Czasem zaluje ze nie wzielam urlopu dziekanskiego na ten rok ale z drugiej strony to tez nie ma wiekszego sensu bo po urodzeniu malej zostana mi zaledwie 3-4 miesiace do konca studiow, a gdybym wziela urlop to musiala bym wrocic w pazdzierniku i raczej wcale latwioej by mi nie bylo pogodzic wtedy studiow z opieka nad 8 miesiecznym dzieckiem...

[krolowaa]

kołatanie serca tez czasami miewam jest objawem braku żelaza ,potasu,magnezu.
wiecie ,ze w ostanich tygodniach ciąży dziecko magazynuje wszystkie witaminy ,zabiera je z naszego organizmu !warto teraz zdrowo jesc,zeby po urodzeniu dziecka czuc sie dobrze. ja mam cała ciąże anemie ,biorę zelazo i witaminy ale rezultaty marne.

paskudna pogoda taka depresyjna więc zabrałam sie za rogaliki z jabłuszkiem w srodku ,własnie sie pieką ale aromat mmmmm
a w tygodniu bede robic jakies frykasy i zamrożę na czas po porodzie jak znalazł...
marzy mi sie zeby dziecko miec urodzone przed swietami,nie daj boże jak akcja zacznie sie w wigilie albo sylwestra ...co bedzie sie działo na porodówce az strach pomyslec,lekarze beda swietowac a ja zostane sama

[bezsenność]

Hej Laseczki!

Krolowaa - mogę Cie uspokoić, połozna u nas twierdzi że w sylwester i święta odnotowują największa ilośc porodów. Więc te, które trafią na te wyjątkowe terminy, raczej na samotnośc nie będą nażekać.

Mój męzol zakopał sie w piwnicy i szlifuje łóżeczo
Ja dzis cały dzień mam bóle i twardnienie brzucha. Do tego z rana myśałam że wody mi zaczęły odchodzić, na szczeście to tylko mega wielki i żadki upław. Ale stracha miałam gigantycznego :O . Mam nadzieje że to złe samopoczucie szybko sie skonczy - i Wam i Mi.

[anna1593]

Napisane przez Olimpia24

ja rożek już tez mam także zawsze będzie mozna uzyc i chyba kupie ładny kocyczek i powodzenia w zakupie wózeczka , jest ich tak dużo że trudno się zdecydować napisz po wyprawie jaki kupiłaś albo jaki najbardziej ci się spodobal
Wczoraj zakupilam pierwszą wielką paczke pampersów i oczywiście nie wytrzymałam i rozpakowałam ojejuniu jakie one malutenkie słodziutkie
I jeszcze jedno mam szczeście bo dzisiaj moja siostra zwiezie mi z 5 worków ubranek dla mojej córci po swojej córci ale będę miała układania az miło .

kocyk oczywiscie tez mam, zobaczymy w praniu, czego bedziemy uzywac.

wozka nie kupilismy, ale z tym cala dluga historia. nalazlam w necie sklep u nas w miescie, ktory dodatkowo prowadzi sklep internetowy. w necie byla ciekawa oferta na x-landery xa. normalnie kosztuja one 1440, a u nich szary byl za 1100, wiec pojechalismy z gotowka, tam nam mowia, ze u nich w sklepie jest za 1440, ale jesli zamowimy przez neta, to rzeczywiscie taniej. my mowimy pani,ze mamy gotowke, to ona zawolala kierownika. ja sie przedwczesnie ucieszylam, bo on powiedzial, ze te modele z promocji juz sa kupione, ale jeszcze nieodebrane i juz w hurtowni nie ma tych tanszych (byly tansze, bo to pewnie chodzi o to, ze to model 2008, zaraz wejdzie 2009, a i szary mial najwiekszy upust, bo najslabiej schodzil) i takim oto sposobem nie kupilismy na razie wozka. niby normalnie daja 10% znizki w sklepie. ale tak czy siak na 90% jestesmy zdecydowani na ten konkretny model.

zeby nie bylo postu pod postem: zamowilam wozek x-lander xa grafitowy przez internet w innym sklepie, tez w promocji, moze sie nie okaze, ze im tez sie skonczyly.

[mumi24]

Napisane przez krolowaa

kołatanie serca tez czasami miewam jest objawem braku żelaza ,potasu,magnezu.
wiecie ,ze w ostanich tygodniach ciąży dziecko magazynuje wszystkie witaminy ,zabiera je z naszego organizmu !

paskudna pogoda taka depresyjna więc zabrałam sie za rogaliki z jabłuszkiem w srodku ,własnie sie pieką ale aromat mmmmm

Krolowaa Dzięki za cenne informacje o witaminkach zaraz wchodzę na neta i szukam w czym najwięcej żelaza, potasu i magnezu
a tymi rogalikami to ochoty mi narobiłaś

Napisane przez anna1593

zeby nie bylo postu pod postem: zamowilam wozek x-lander xa grafitowy przez internet w innym sklepie, tez w promocji, moze sie nie okaze, ze im tez sie skonczyly.

Też jesteśmy na 99% zdecydowani na x-landera xa,
jeśli chodzi zaś o promocje to nie sądzę, że teraz raptem skończą sie im wszystkie zapasy z kolekcji 2008, a czas ich promocji dopiero się zacznie ....stawiam na grudzień, bo wtedy wchodzi nowa kolekcja....stara musi automatycznie polecieć w dół
ciekawa jestem swoją drogą jakie to beda zmiany na 2009, ale chyba tylko kolorki mogą ulec tuningowi


Jestem właśnie po serii prasowania, odbyła się ona na siedząco ale i tak mam dosyć poupycham tylko ciuszki i idę coś wszamać

[Olimpia24]

Napisane przez anna1593

kocyk oczywiscie tez mam, zobaczymy w praniu, czego bedziemy uzywac.

wozka nie kupilismy, ale z tym cala dluga historia. nalazlam w necie sklep u nas w miescie, ktory dodatkowo prowadzi sklep internetowy. w necie byla ciekawa oferta na x-landery xa. normalnie kosztuja one 1440, a u nich szary byl za 1100, wiec pojechalismy z gotowka, tam nam mowia, ze u nich w sklepie jest za 1440, ale jesli zamowimy przez neta, to rzeczywiscie taniej. my mowimy pani,ze mamy gotowke, to ona zawolala kierownika. ja sie przedwczesnie ucieszylam, bo on powiedzial, ze te modele z promocji juz sa kupione, ale jeszcze nieodebrane i juz w hurtowni nie ma tych tanszych (byly tansze, bo to pewnie chodzi o to, ze to model 2008, zaraz wejdzie 2009, a i szary mial najwiekszy upust, bo najslabiej schodzil) i takim oto sposobem nie kupilismy na razie wozka. niby normalnie daja 10% znizki w sklepie. ale tak czy siak na 90% jestesmy zdecydowani na ten konkretny model.

zeby nie bylo postu pod postem: zamowilam wozek x-lander xa grafitowy przez internet w innym sklepie, tez w promocji, moze sie nie okaze, ze im tez sie skonczyly.

No i super , jak był dostepny na stanie przez inter net jak kupowałaś to napewno będzie mój wybór to Casualplay vintage w kolorze musztardowym , po prostu zakochałam się w nim jak go tylko zobaczyłam

coś dzisiaj mnie apetycik dopadł az dziwne bo ostatnio w ogole nie jadlam duzo a teraz co rusz mam na cos ochote
A jak dziewczynki u was z wagą ??? Ile do góry od poczatku ciąży???

[Olimpia24]

Napisane przez krolowaa

kołatanie serca tez czasami miewam jest objawem braku żelaza ,potasu,magnezu.
wiecie ,ze w ostanich tygodniach ciąży dziecko magazynuje wszystkie witaminy ,zabiera je z naszego organizmu !warto teraz zdrowo jesc,zeby po urodzeniu dziecka czuc sie dobrze. ja mam cała ciąże anemie ,biorę zelazo i witaminy ale rezultaty marne.

paskudna pogoda taka depresyjna więc zabrałam sie za rogaliki z jabłuszkiem w srodku ,własnie sie pieką ale aromat mmmmm
a w tygodniu bede robic jakies frykasy i zamrożę na czas po porodzie jak znalazł...
marzy mi sie zeby dziecko miec urodzone przed swietami,nie daj boże jak akcja zacznie sie w wigilie albo sylwestra ...co bedzie sie działo na porodówce az strach pomyslec,lekarze beda swietowac a ja zostane sama

Boże jakiego smaka mi narobilaś na te rogaliczki z jabłuszkami , moze jakiś przepisik podeślesz???? bardzo bym prosiła bo normalnie na sama mysl prawie jezyk połykam

[kellysss]

Waga :conf used:???


w poniedzialek ide do gin no i sie też tam zważe ale tak mi sie wydaje ze od poczatku ciazy to juz chyba z 15kg spokojnie , jak nie lepiej...