Już nie panny, ale zawsze młode :D

[kasienka1985]

Hej żabcie

Napisane przez agunia82

wiem że lubicie i tak się drażnię Taka cholera czasem ze mnie ok wrzucam zdjątka

Foteczki śliczne kochaniutka

A z moim nocnym plenerem nadal problemy
Normalnej wielkości fotek nie mogę wrzucić, a jak chcę zmniejszyć to komputer mi zmienia ich kolorystykę na zieloną
Oszaleję chyba
Wrrrrrrrrrrrrr

Mniejsza z tym
Dziś o 21.00 na TVP2 oglądajcie <jeśli lubicie> kabaret Paranienormalni.
Uwielbiam ich
Swoją drogą już się wykąpałam, idę sobie płateczków wszamać <bom zgłodła> i się położę i będę sobie gniiiiiiiiiić

Ależ ze mnie leniuszek
Miłego wieczorka kochanieńkie

[agunia82]

Dzięki rybeńko

A jakim programikiem zmniejszasz te fotki?

[asiuk]

Cześć, dziołszki!

Kupiłam sobie dzisiaj płaszczyk W Orsayu Zobaczymy, jak się sprawdzi.
Byłam też u promotora, podpowiedział mi, co i jak. Mam nadzieję, że ruszę z kopyta

Myślicie już o prezentach gwiazdkowych? Ja zaczęłam dziś, co roku te same rozterki Chciałabym wcześniej zacząć gwiazdkowe zakupy, potem ludzi jest w sklepach pełno.

[agunia82]

Napisane przez asiuk

Cześć, dziołszki!

Kupiłam sobie dzisiaj płaszczyk W Orsayu Zobaczymy, jak się sprawdzi.
Byłam też u promotora, podpowiedział mi, co i jak. Mam nadzieję, że ruszę z kopyta

Myślicie już o prezentach gwiazdkowych? Ja zaczęłam dziś, co roku te same rozterki Chciałabym wcześniej zacząć gwiazdkowe zakupy, potem ludzi jest w sklepach pełno.

o to super, pochwalisz się płaszczykiem?

Co do prezentów, jakoś wolę na razie o tym w ogóle nie myśleć, bo chwilowo z kasą u nas trudno Więc to będzie straszna łamigłówka co komu, żeby się nie wykosztować bardzo

[m.a.r.t.a]

Nie spałam całą noc. Dzisiaj w nocy otrzymaliśmy telefon, że moja teściowa trafiła do szpitala w bardzo ciężkim stanie. Jestem w szoku, nie wiem nawet co napisać. Diagnoza lekarza jest dla mnie czymś abstrakcyjnym. Muszę być teraz przy mężu, bo ma tylko mamę- dlatego moja obecność na wizażu nieco się wykruszy, dopóki ... no właśnie sama nie wiem, bo dobrze to już nigdy nie bedzie.

We wtorek mam umówioną prywatną wizytę u gina. Po ostatnim ataku bólu w podbrzuszu doszłam do wniosku, że nie będę niczego lekceważyła.


Do ponownego zobaczenia, będę tęskniła.

[malutka_24]

Dzień Doberek!
Właśnie wstałam, jem śniadanko (tosty - chce któraś - mogę podesłać), nadrabiam zaległości na wizażu. Mąż jeszcze śpi - leniuch i śpioch
Wczoraj byliśmy na małej imprezce zorganizowanej przez zakład pracy mojej teściowej. Był też szwagier z "tą" żoną i powiem, że było poprawnie i z dystansem, ogólnie rozmawialiśmy o ich remoncie. Wróciliśmy o północy, bo się troszkę po tańcach - tych mniej absorbujących - zmęczyłam

Napisane przez wiiniii

trzymam kciukasy za zdrowie fasolki i Twoje

Napisane przez Agata R

nawet nie wiesz jak przyjemnie czytac takie cudownosci koniecznie prosimy fotke brzusia

a więc tak, brzusia jeszcze jako takiego nie mam, zrobił się tylko bardziej twardawy, Ale jak będzie rósł to jak będziecie grzeczne to Wam pokażę foteczkę

Napisane przez wiiniii

DLA ZABAWY:
1.przejdz˝ na poniższą stronę(kliknij link i poczekaj chwilkę aż się zaladuje)
[www.tatuagemdaboa.com.br]
2.wpisz swoje imię w pierwszą linię
3.wpisz swoje drugie imię, ksywe lub nazwisko w drugÂą linię ( najlepiej małymi literami)
4.Trzecią i czwartą linię pomiń
5.nacisnij "Visualizar"

fajne, aż miło by zobaczyć swoje imię

Napisane przez agunia82

No, w końcu zgrałam sobie na komputerek mój zdjęcia nasze znad morza (rychło w czas, cio? ), bo do tej pory były na laptopiku. A pokażę Wam kilka, a co mi tam

prześliczne zdjęcia

Napisane przez agunia82

A ja jutro jadę na zakupy butkowe. Ciekawe tylko, czy mi się cokolwiek spodoba, bo już chyba drugi miesiąc buty kupuję i kupić nie mogę

też poluję na jakieś fajowsie kozaczki, ale w sklepach wszystkie są albo z czubkami albo z zaokrąglonymi noskami, a takie mi sie nie podobają Chciałabym takie z prostokątnym czubkiem i tak do połowy łydki, jeszcze takich nie znalazłam albo są w cenie od 300 zł w górę

Napisane przez izazusia

Ja się żegnam na caly weekend- mam zajecia
Jutro od 7.30-20.45 a pojutrze od 7.30 do 16.15
Trzymajcie kciuki bo mam kolosika

trzymam mocno

Napisane przez soffera

Tak dupki chowamy zimą Dołączam do zmarzluchów

ja też ja też ja też

Napisane przez kasienka1985

Dziś o 21.00 na TVP2 oglądajcie <jeśli lubicie> kabaret Paranienormalni.
Uwielbiam ich

my z mężem też lubimy kabarety

Napisane przez m.a.r.t.a

Nie spałam całą noc. Dzisiaj w nocy otrzymaliśmy telefon, że moja teściowa trafiła do szpitala w bardzo ciężkim stanie. Jestem w szoku, nie wiem nawet co napisać. Diagnoza lekarza jest dla mnie czymś abstrakcyjnym. Muszę być teraz przy mężu, bo ma tylko mamę- dlatego moja obecność na wizażu nieco się wykruszy, dopóki ... no właśnie sama nie wiem, bo dobrze to już nigdy nie bedzie.

We wtorek mam umówioną prywatną wizytę u gina. Po ostatnim ataku bólu w podbrzuszu doszłam do wniosku, że nie będę niczego lekceważyła.


Do ponownego zobaczenia, będę tęskniła.

martusiu przykro mi
mam nadzieję, że z teściową wszystko będzie dobrze. Trzymajcie się cieplutko i wspieraj męża jak tylko możesz

[agunia82]

Napisane przez m.a.r.t.a

Nie spałam całą noc. Dzisiaj w nocy otrzymaliśmy telefon, że moja teściowa trafiła do szpitala w bardzo ciężkim stanie. Jestem w szoku, nie wiem nawet co napisać. Diagnoza lekarza jest dla mnie czymś abstrakcyjnym. Muszę być teraz przy mężu, bo ma tylko mamę- dlatego moja obecność na wizażu nieco się wykruszy, dopóki ... no właśnie sama nie wiem, bo dobrze to już nigdy nie bedzie.

We wtorek mam umówioną prywatną wizytę u gina. Po ostatnim ataku bólu w podbrzuszu doszłam do wniosku, że nie będę niczego lekceważyła.


Do ponownego zobaczenia, będę tęskniła.

martusia wspieraj męża, przekaż mu ciepłe fluidki od nas. Będziemy z Wami myślami, trzymajcie się cieplutko

[katey]

o matko alez mnie daaaaaaaaaaaawno nie bylo!!!!!!!!!!!!!! a tu nowy watek? ktos mnie pamieta czy etam?

zajrzalam na PM2008 a tam widze koniec... qrcze chyba nawet nie mam szans na nadrobienie zaleglosci...

ulituje sie ktoras nade mna i w telegraficznym skrocie napisze co i jak u Was?

m.a.r.t.a 3mam kciuki zeby sie ulozylo badzcie dzielni i dobrej mysli

[agunia82]

Napisane przez katey

o matko alez mnie daaaaaaaaaaaawno nie bylo!!!!!!!!!!!!!! a tu nowy watek? ktos mnie pamieta czy etam?

zajrzalam na PM2008 a tam widze koniec... qrcze chyba nawet nie mam szans na nadrobienie zaleglosci...

ulituje sie ktoras nade mna i w telegraficznym skrocie napisze co i jak u Was?

m.a.r.t.a 3mam kciuki zeby sie ulozylo badzcie dzielni i dobrej mysli

ja pamiętam Fajnie, że się odnalazłaś

W telegraficznym skrócie, to malutka zafasolkowała, parę kobitek jest po przeprowadzkach większych, a u reszty raczej bez zmian.

A co tam u Ciebie słoneczko?

[izazusia]

Witam słonka wy moje. mam dziś doła- zastanawiam się co ja najlepszego zrobilam idąc na tą mechanikę.
Dziś mieliśmy pierwsze praktyczne zajęcia z programowania obrabiarek numerycznych- zabawa w mastercamie
I co? Masakra totalna Podział na grupy- jestem z dwoma chlopakami ktorzy powiedzmy mieli z tym jakąś styczność... i co?? Lipa totalna. Prowadzący powiedzial- zróbcie wałek i zaprogramujcie obrabiarkę i... wyszedł. Kiedy łaskawie wrócił, na naszą prośbę o pomoc (bo się okazało ze to trochę inna bajka niz chłopaki myśleli)stwierdził że tłumaczyl juz innej grupie i 100 razy nie bedzie powtarzal- mamy zapytać kolegów. Lipa jakaś totalna
Poza tym otworzą 3 specjalizacje i boje sie ze sie dostane na "samochody i ciągniki"...
O masakra Poza tym padam na pysk a moja chałupa wygląda jak po tornado. Podeślijcie kwant optymizmu buziaczki Wy moje

Ps. Marta trzymam bardzo mocno kciuki i dzis sie o Was pomodlę. Będzie dobrze- musi być . Zobaczysz.

[agunia82]

Napisane przez izazusia

Witam słonka wy moje. mam dziś doła- zastanawiam się co ja najlepszego zrobilam idąc na tą mechanikę.
Dziś mieliśmy pierwsze praktyczne zajęcia z programowania obrabiarek numerycznych- zabawa w mastercamie
I co? Masakra totalna Podział na grupy- jestem z dwoma chlopakami ktorzy powiedzmy mieli z tym jakąś styczność... i co?? Lipa totalna. Prowadzący powiedzial- zróbcie wałek i zaprogramujcie obrabiarkę i... wyszedł. Kiedy łaskawie wrócił, na naszą prośbę o pomoc (bo się okazało ze to trochę inna bajka niz chłopaki myśleli)stwierdził że tłumaczyl juz innej grupie i 100 razy nie bedzie powtarzal- mamy zapytać kolegów. Lipa jakaś totalna
Poza tym otworzą 3 specjalizacje i boje sie ze sie dostane na "samochody i ciągniki"...
O masakra Poza tym padam na pysk a moja chałupa wygląda jak po tornado. Podeślijcie kwant optymizmu buziaczki Wy moje

słonko coś o tym wiem, mój mężuś to studiował. No łatwo to nie było... tym bardziej jak ma się porypanych wykładowców.. wysyłam masę ciepłych fluidków Jesteś taka mądra kobitka, że na pewno dasz radę! Wierzę w Ciebie skarbeńku. Przytulam mocno i przesyłam moc buziaków

[izazusia]

Dziekuje słonko.
No cóż trzeba się bedzie wziąć do roboty i pokazać że baba też coś umie. (Wkurzają mnie teksty jednego doktorka który jak rozwiazuje jakies zadanie rzuca tekstem- to jest takie proste ze nawet kobiety i dzieci dają radę)
Grr

Ps. Cieszę się że Was mam Można się poskarżyć na wszystko

[asiuk]

Napisane przez agunia82

o to super, pochwalisz się płaszczykiem?

Hmm, nie mam za bardzo możliwości zrobić fotek. Płaszczyk jest w kolorze bardzo jasnej szarości, z podwyższonym stanem, stójką i... generalnie jest inny, niż wszystkie

Napisane przez m.a.r.t.a

Nie spałam całą noc. Dzisiaj w nocy otrzymaliśmy telefon, że moja teściowa trafiła do szpitala w bardzo ciężkim stanie. Jestem w szoku, nie wiem nawet co napisać. Diagnoza lekarza jest dla mnie czymś abstrakcyjnym. Muszę być teraz przy mężu, bo ma tylko mamę- dlatego moja obecność na wizażu nieco się wykruszy, dopóki ... no właśnie sama nie wiem, bo dobrze to już nigdy nie bedzie.

We wtorek mam umówioną prywatną wizytę u gina. Po ostatnim ataku bólu w podbrzuszu doszłam do wniosku, że nie będę niczego lekceważyła.


Do ponownego zobaczenia, będę tęskniła.

Martusiu, bądźcie dobrej myśli. Mimo wszystko. Czasami ludzie wychodzą cało z najgorszych stanów

Napisane przez izazusia

Witam słonka wy moje. mam dziś doła- zastanawiam się co ja najlepszego zrobilam idąc na tą mechanikę.
Dziś mieliśmy pierwsze praktyczne zajęcia z programowania obrabiarek numerycznych- zabawa w mastercamie
I co? Masakra totalna Podział na grupy- jestem z dwoma chlopakami ktorzy powiedzmy mieli z tym jakąś styczność... i co?? Lipa totalna. Prowadzący powiedzial- zróbcie wałek i zaprogramujcie obrabiarkę i... wyszedł. Kiedy łaskawie wrócił, na naszą prośbę o pomoc (bo się okazało ze to trochę inna bajka niz chłopaki myśleli)stwierdził że tłumaczyl juz innej grupie i 100 razy nie bedzie powtarzal- mamy zapytać kolegów. Lipa jakaś totalna
Poza tym otworzą 3 specjalizacje i boje sie ze sie dostane na "samochody i ciągniki"...
O masakra Poza tym padam na pysk a moja chałupa wygląda jak po tornado. Podeślijcie kwant optymizmu buziaczki Wy moje

Izuś, nie trać wiary w siebie. Przecież to dopiero początki - wiadomo, że musisz się oswoić z grupą, atmosferą. Jesteś przecież na tyle ambitna, że nie dasz się złamać byle prowadzącemu Na pewno sobie poradzisz, jestem przekonana

Byłam dziś w Multikinie na "33 scenach z życia". Bardzo poruszający film.

[malutka_24]

Witam wieczorkiem
Dzisiejszy niedzielny dzionek spędziliśmy w łóżeczku - w piżamce i szlafroczku (zielony w kaczuszki). Do tego obejrzeliśmy kilka filmów i takie tam małżeńskie szmery - bajery, jeżeli wiecie o co mi chodzi

Napisane przez katey

o matko alez mnie daaaaaaaaaaaawno nie bylo!!!!!!!!!!!!!! a tu nowy watek? ktos mnie pamieta czy etam?

pewnie, że pamiętamy

Napisane przez izazusia

O masakra Poza tym padam na pysk a moja chałupa wygląda jak po tornado. Podeślijcie kwant optymizmu buziaczki Wy moje

wysyłam Ci mnóstwo pozytywnych fluidków

A ja dzisiaj samiuteńka w domku, bo mężuś w pracy jest na nocce - inwentaryzacja Poza tym u mnie w rodzinie zapanowała moda na grypę jelitową

[dzasta110]

Hej dziewuszki

m.a.r.t.a smutna informacja trzymam kciuki za teściową

Malutka ja jestem grzeczna i będę chciała zobaczyć zdjęcia brzusia

Izuś dasz radę, jak nie Ty to kto?? Grunt to wytrwałość i niezałamuj się, ambitna z Ciebie kobietka, dobrze o tym wiesz

katey karą za zaniedbanie nas powinno być przeczytanie wszystkich zaległości WITAM PONOWNIE

Aguniu prezenty nie muszą być kosztowne, liczy się fakt pamiętania o bliskich tylko czasami jak patrzę na ceny to aż ja jak policzyłam ostatnio ile wydamy na prezenty to

weekend na uczelni minął dość szybko i niewyczerpująca no i dobrze a dziś znów do pracy do popołudnia/wieczora

[gosia1007]

Hej! Co u Was? U mnie lipa. Stolarz mniej więcej podsumowany kasa jak cholera. Drzwi zamówione, kafle na podłogę też. Teraz zostało mi tylko popłacić wszystkim, a to już będzie mniej przyjemne.
Poza tym mam doła i jestem mało wyspana. Mamy jakąś awarię w kaloryferach, coś tłucze bez przerwy w dzień i w nocy. Ciekawe kiedy to naprawią.

Napisane przez asiuk

Myślicie już o prezentach gwiazdkowych? Ja zaczęłam dziś, co roku te same rozterki Chciałabym wcześniej zacząć gwiazdkowe zakupy, potem ludzi jest w sklepach pełno.

Trzeba będzie pomyśleć, chociaż ostatnio brak mi natchnienia. Co roku planuję wcześniej a i tak wszystko zostaje na ostatnią chwilę.

Napisane przez m.a.r.t.a

Nie spałam całą noc. Dzisiaj w nocy otrzymaliśmy telefon, że moja teściowa trafiła do szpitala w bardzo ciężkim stanie. Jestem w szoku, nie wiem nawet co napisać. Diagnoza lekarza jest dla mnie czymś abstrakcyjnym. Muszę być teraz przy mężu, bo ma tylko mamę- dlatego moja obecność na wizażu nieco się wykruszy, dopóki ... no właśnie sama nie wiem, bo dobrze to już nigdy nie bedzie.

We wtorek mam umówioną prywatną wizytę u gina. Po ostatnim ataku bólu w podbrzuszu doszłam do wniosku, że nie będę niczego lekceważyła.

Martuś strasznie mi przykro, trzymaj się

Napisane przez katey

o matko alez mnie daaaaaaaaaaaawno nie bylo!!!!!!!!!!!!!! a tu nowy watek? ktos mnie pamieta czy etam?
ulituje sie ktoras nade mna i w telegraficznym skrocie napisze co i jak u Was?

Pamiętamy
Tak w skrócie to chyba się nie da. Przyłącz się do rozmów a szybko sie połapiesz

Napisane przez izazusia

Witam słonka wy moje. mam dziś doła- zastanawiam się co ja najlepszego zrobilam idąc na tą mechanikę.
Dziś mieliśmy pierwsze praktyczne zajęcia z programowania obrabiarek numerycznych- zabawa w mastercamie
I co? Masakra totalna Podział na grupy- jestem z dwoma chlopakami ktorzy powiedzmy mieli z tym jakąś styczność... i co?? Lipa totalna. Prowadzący powiedzial- zróbcie wałek i zaprogramujcie obrabiarkę i... wyszedł. Kiedy łaskawie wrócił, na naszą prośbę o pomoc (bo się okazało ze to trochę inna bajka niz chłopaki myśleli)stwierdził że tłumaczyl juz innej grupie i 100 razy nie bedzie powtarzal- mamy zapytać kolegów. Lipa jakaś totalna
Poza tym otworzą 3 specjalizacje i boje sie ze sie dostane na "samochody i ciągniki"...

Izus powiem Ci ze z tymi samochodami i ciągnikami to byłoby całkiem super. Jak nam się furki popsują to będziesz podpowiadała a tak poza tym to powiem Ci , że zawsze chciałam się znać na silnikach i innych tego typu sprawach.

[katarzinka]

Hej
Marta trzymaj sie dzielnie
Iza dasz radę - nie takie rzeczy się w końcu robiło w przedszkolu
a mysmy rozwieźli w łykend kołocz, otrzymaliśmy już pierwsze prezenty i wiecie co - to już prawie
a ja mam w pracy młyn na maksa, ale co tam dam radę - musze dac
a jak sie w sobote zobaczyłam w sukni juz dopasowanej i w ogóle to mnie zatkało
buziaki

[kina2807]

Napisane przez agunia82

wiem że lubicie i tak się drażnię Taka cholera czasem ze mnie ok wrzucam zdjątka

śliczne

Napisane przez asiuk

Cześć, dziołszki!

Kupiłam sobie dzisiaj płaszczyk W Orsayu Zobaczymy, jak się sprawdzi.
Byłam też u promotora, podpowiedział mi, co i jak. Mam nadzieję, że ruszę z kopyta

gratulacje

Napisane przez m.a.r.t.a

Nie spałam całą noc. Dzisiaj w nocy otrzymaliśmy telefon, że moja teściowa trafiła do szpitala w bardzo ciężkim stanie. Jestem w szoku, nie wiem nawet co napisać. Diagnoza lekarza jest dla mnie czymś abstrakcyjnym. Muszę być teraz przy mężu, bo ma tylko mamę- dlatego moja obecność na wizażu nieco się wykruszy, dopóki ... no właśnie sama nie wiem, bo dobrze to już nigdy nie bedzie.

We wtorek mam umówioną prywatną wizytę u gina. Po ostatnim ataku bólu w podbrzuszu doszłam do wniosku, że nie będę niczego lekceważyła.


Do ponownego zobaczenia, będę tęskniła.

Martuś , myślami jestem przy Was

Napisane przez izazusia

Witam słonka wy moje. mam dziś doła- zastanawiam się co ja najlepszego zrobilam idąc na tą mechanikę.
Dziś mieliśmy pierwsze praktyczne zajęcia z programowania obrabiarek numerycznych- zabawa w mastercamie
I co? Masakra totalna Podział na grupy- jestem z dwoma chlopakami ktorzy powiedzmy mieli z tym jakąś styczność... i co?? Lipa totalna. Prowadzący powiedzial- zróbcie wałek i zaprogramujcie obrabiarkę i... wyszedł. Kiedy łaskawie wrócił, na naszą prośbę o pomoc (bo się okazało ze to trochę inna bajka niz chłopaki myśleli)stwierdził że tłumaczyl juz innej grupie i 100 razy nie bedzie powtarzal- mamy zapytać kolegów. Lipa jakaś totalna
Poza tym otworzą 3 specjalizacje i boje sie ze sie dostane na "samochody i ciągniki"...
O masakra Poza tym padam na pysk a moja chałupa wygląda jak po tornado. Podeślijcie kwant optymizmu buziaczki Wy moje

Ps. Marta trzymam bardzo mocno kciuki i dzis sie o Was pomodlę. Będzie dobrze- musi być . Zobaczysz.

Izuś, to chwilowy spadek mocy, jesteś mądrą zdolną kobietką i na pewno dasz sobie radę

[izazusia]

Noc przemęczyłam Gardło daje o sobie znać Ale dostałam poradę lekarską od Kasieńki i udaję się do apteki W środe Kasik przyjeżdża pobrać opłatę za konsultację... oj chyba się nie wypłacę

[agunia82]

Hej dziubki

Napisane przez dzasta110

Aguniu prezenty nie muszą być kosztowne, liczy się fakt pamiętania o bliskich tylko czasami jak patrzę na ceny to aż ja jak policzyłam ostatnio ile wydamy na prezenty to

no to ja o tym dobrze wiem o tym, nigdy kosztownych nie kupowałam. Ale jak jest sporo osób do obdarowania, a kasy mało, to jest nie lada problem

Napisane przez katarzinka

a ja mam w pracy młyn na maksa, ale co tam dam radę - musze dac
a jak sie w sobote zobaczyłam w sukni juz dopasowanej i w ogóle to mnie zatkało
buziaki

no pewnie, że dasz
A masz jakieś fotki z przymiarki. Pochwal się plissssssssss

[daget]

No to po weekendzie....Podroz w jedna i drga strone bezpiecznie dzieki Waszym myslom Dziewczynki. Zrobilismy prawie 1000 km w 2 dni, cos mi sie wydaje ze na wiosne czeka nas zmiana autka, bo to sie juz wysluzy...


Weekendzik spokojniutki, tylko mojego tate przywiezlismy bo nas zszokowal bo wzial tydzien urlopu bez konsultacji z nami i bedzie nam mieszkanie remontowal. Z jednej strony dobrze lecz z drugiej postawil nas w niezrecznej sytuacji bo moj maz mial plan tez wziasc urlop i mu pomoc, a teraz to raczej z tego nici bo onjako glowny konstruktor nie moze tak z dnia na dzien wziasc tygodnia urlopu. Zobaczymy co z tego bedzie, jak to powiedziala moja mama najwazniesze zebysmy przez ojca sami sie miedzy soba nie poklocili.

W sobote bylismy u znajomych w odwiedzinach maja przeslodkiego bobaska. Mala ma juz prawie 5 miesiacy i jest cudaczna. Wcale nie powiem ze dostalismy prykaz pojawienia sie za miesiac z dobra nowina, hahaha. Prawda jest taka ze moj G. ma NK zdjecie slubne jak trzymam mala na rece a pod spodem podpis ze mamy nowy plan - wiec teraz czas na jego realizacje....

Martus wysylam Aniolka do Ciebie aby byl podpora w tym ciezkim czasie

Izus a coz to za zalamywanie sie, jak juz mowilam jesli bedziesz potrzebowac pomocy to dawaj cynk moj Maz Ci pomoze

Katey a gdziez to bylas jak CIe nie bylo? Super ze jestes

Gosia nie dobrze w takim nastroju zaczynac nowy tydzien, dlatego wysylam wielki usmiech w Twoja strone

Malutka nam tez sie marzy taki dzien w pizamach, kurcze ale kiedy my go zrealizujemy

Katarzinka odliczania nadszedl czas - goracy tydzien - goraca linia hihih

Aguniu masz racje z tymi prezentami, jak jest duzo osob to i kwoty robia sie ogromne. A co lepsze po drodze sa jeszcze mikolajki i mojego meza urodziny...

[agunia82]

A jeszcze zapomniałam Wam napisać, że wczoraj byliśmy na wystawie piesków rasowych. Spotkałam się z tą koleżanką, co będzie hodowlę zakładać (kiedyś coś już wspominałam). Przymierzamy się do kupna pieska z jej hodowli. Tyle tylko, że ona będzie miała szczeniaczki dopiero w lato. Ale zakochałam się w jej psiaku, śliczny, ułożony, cudowny. A jak się troszczy o panią i jej bobaska. No cudo po prostu. Teraz to już nie ma zmiłuj i piesek musi być, zbieramy pieniążki powoli.
Tylko jedno mnie martwi, jak się zakupi szczeniaczka, to ze staraniami o bobaska trzeba co najmniej rok poczekać (wiadomo, najpierw jednego odchować trzeba ). No trudno, może jakoś wytrzymam, i tak pewnie o dziecku byśmy myśleli najwcześniej za rok

[izazusia]

Dziewuszki dziekuje po stokroć za wsparcie
Buziaki dla każdej z Was
Właśnie wynioślam gruz i kartony z naszych sprzętów i wraz z kurierem przytargałam grzejniki
Teść miał przyjechać ale Kamil go "odwołał" i wciąż użeram się sama.
Jakoś mi się humor poprawil jak tyle tego brudu nie ma.

Bylam zaplacić za mieszkanie, pozbylam sie troche pieniedzy na grzejniki...remont to pieniążkożerny twór
Z prezentami też kłopot- u nas będzie mama tata ciocia ja i kamil , musimy też kupic prezenty dla teścia teściowej szwagra i babci. Poza tym w piatek ide na urodziny łączone trzech koleżanek i składamy się po 15 zł na każdą. W czwartek natomiast mój TZ ma urodzinki a w sobotę mama imieniny
Dla szwagra wykpię się zestawem Gilette Fussion (zel do golenia , maszynka i balsam) za 29.99 i tak na więcej nie zasłużył. Od niego na bank nic nie dostaniemy , nawet pół czekolady no ale nie wypada tak dać teściom i babci a o nim zapomniec

[gosia1007]

Napisane przez daget

Gosia nie dobrze w takim nastroju zaczynac nowy tydzien, dlatego wysylam wielki usmiech w Twoja strone

To super, że wypad przebiegł bezproblemowo a za uśmiech pięknie dziękuję

Napisane przez izazusia

Właśnie wynioślam gruz i kartony z naszych sprzętów i wraz z kurierem przytargałam grzejniki
Teść miał przyjechać ale Kamil go "odwołał" i wciąż użeram się sama.
Jakoś mi się humor poprawil jak tyle tego brudu nie ma.

Bylam zaplacić za mieszkanie, pozbylam sie troche pieniedzy na grzejniki...remont to pieniążkożerny twór
Z prezentami też kłopot- u nas będzie mama tata ciocia ja i kamil , musimy też kupic prezenty dla teścia teściowej szwagra i babci. Poza tym w piatek ide na urodziny łączone trzech koleżanek i składamy się po 15 zł na każdą. W czwartek natomiast mój TZ ma urodzinki a w sobotę mama imieniny
Dla szwagra wykpię się zestawem Gilette Fussion (zel do golenia , maszynka i balsam) za 29.99 i tak na więcej nie zasłużył. Od niego na bank nic nie dostaniemy , nawet pół czekolady no ale nie wypada tak dać teściom i babci a o nim zapomniec

ale masz zachrzan dobrze, że ja w naszym syfie nie mieszkam
Z jedenym sie zgadzam remont = zzeracz pieniażków, jak policzyłam ile mamy do zapłacenia to

[kasienka1985]

Hej słoneczka

Martuniu kochanie buziaczek dla Ciebie . Trzymam kciuki, żeby jednak było dobrze...

Napisane przez katey

o matko alez mnie daaaaaaaaaaaawno nie bylo!!!!!!!!!!!!!! a tu nowy watek? ktos mnie pamieta czy etam?

No baaaa... jasne że pamietamy
Pytanie czemu Ty o nas zapomniałaś?

Faktem jest , że za 1h kończę prackę, jak zwykle poza wypiciem winka nic konstruktywnego prawie nie zrobiłam.
Teraz piję kawkę
Pisałam już kiedyś, że nie cierpię poniedziałków??
Wtorków w sumie też... i tak do piatku do 15.
Lubię weekendy hehehehhehe

Dobra idę , bo faza moja Wam się udzieli hehehehe i dopiero będzie ambaras.
Buziak dla każdej kochanej kobieciny <i dla małej fasoliny o niewiadomej mi płci>.

[agunia82]

Napisane przez kasienka1985

Faktem jest , że za 1h kończę prackę, jak zwykle poza wypiciem winka nic konstruktywnego prawie nie zrobiłam.
Teraz piję kawkę
Pisałam już kiedyś, że nie cierpię poniedziałków??
Wtorków w sumie też... i tak do piatku do 15.
Lubię weekendy hehehehhehe

Kasiu wkręcisz mnie tam do tej roboty też, cio Proszeeeeeeeeeeeeee

[kasienka1985]

Napisane przez agunia82

Kasiu wkręcisz mnie tam do tej roboty też, cio Proszeeeeeeeeeeeeee

hehehehheheheh
słoneczko jak tylko będzie jakaś wolna posadka to daję znać
przez tę robotę się cholernie rozleniwiam czy to takie do końca dobre to nie wiem...
to nie to co bieganie po McDonaldzie
Bo nie wiem czy Wam wspominałam, że pracowałam w Mc 1,5 roku.
To to była robota ekstremalna- tzw. obóz pracy.
Teraz to ja się opalam i odpoczywam

[daget]

Napisane przez kasienka1985

Teraz to ja się opalam i odpoczywam

To Ty i solarium tam masz? woooow....

[kasienka1985]

Napisane przez daget

To Ty i solarium tam masz? woooow....

heheheheheh
a myślisz, że od czego taka czarna jestem??


tak poważnie to strasznie mi pyska coś wysypało
i to nie uczulenie, a takie poskórne pryszczyki
w nastolatke z powrotem się zaminiam??
co począć dziewoje kochane???

tonik ich nie morduje
hełp

[agunia82]

Napisane przez kasienka1985

tak poważnie to strasznie mi pyska coś wysypało
i to nie uczulenie, a takie poskórne pryszczyki
w nastolatke z powrotem się zaminiam??
co począć dziewoje kochane???

tonik ich nie morduje
hełp

ja przed ślubem dosć długo używałam takiego kremiku acne-derm, w sumie to jest kwas po prostu. Buźka mi się bardzo po nim uspokoiła i wygładziła, ale na efekty się czeka