Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!

[Salomea1]

To i ja się melduję ciągle 2w1
Śnieżynka - żebyś dzisiaj na porodówce wylądowała,
śliczną masz córcię, fajnieże Ci tak pomaga

Edytko - ja kołyską też się chetnie zaopiekuję

Magdalena - ja mam podobnie jak Paula, co zjem to ide do kibelka, pocieszam się tylko ze może lewatywa nie będzie potrzebna

Dzisiaj miałam ciężką noc. Wstawałam chyba z 8 razy, nie mogłam spac, a mała urządziła chyba jakąs imprezkę w brzuchu. Ledwo co na oczy dzisiaj widzę.
Dzisiaj wizyta u gina, zobaczymy co powie.

[Paula Szyszka]

Salomea1 to daj koniecznie znać po wizycie!!!!

Sniezynka21 ale ładna dziewczynka z tej twojej córeczki a jaka słodka!!!!!

a mnie dzisiaj już od jakiejś godziny tak fredka boli że już mam dosyć mogłoby się chociaż rozkręcić jak już ma boleć ale pewnie nie da rady jeszcze trzeba poczekać mały to mi się tak wciska że czuje jak po kościach mi uszami jeździ hehehehe śmieszne uczucie

[tola3804]

Napisane przez edyta0131

Jak wróciłam do domu, to czekała na mnie niespodzianka. Przyszła kolejna paczka od chojnego braciszka Tym razem kołyska. W sumie nie wiem po co mi ona, no ale ciesze się bardzo

O taka:
http://www.toysrus.ca/product/index....880&cp=2857880

Zawsze możesz łóżeczko mieć w domu, a np. u teściów kołyskę.

Wczoraj moi rodzice kupili Mikiemu karuzelkę nad łóżeczko i ubranko na wyjście ze szpitala i dowiedziałam się, że moja siostra będąca w Stanach wysyla mi właśńie jakąś paczkę...

Napisane przez Sniezynka21

Moja cora ma 2,5 roku a szalenie duzo mi pomaga, np. zakladac buty, masuje plecki i jak mowie ALA, bo cos mnie boli to zaraz przylatuje i sie pyta czy dalej boli czy ma przyniesc tel, bo bedziemy do tatusia dzwonic

Jaka kochana!

Napisane przez xandra78

To zdjecia z końca tego lata-u mnie jeszcze brzusio ledwo widoczny-ach, kiedy to było...

Faktycznie wyglądacie jak siostry!

Napisane przez Sniezynka21

Prosze bardzo

Ale świetna!

[Sniezynka21]

Napisane przez Salomea1

Śnieżynka - żebyś dzisiaj na porodówce wylądowała,
śliczną masz córcię, fajnieże Ci tak pomaga

Dzisiaj miałam ciężką noc. Wstawałam chyba z 8 razy, nie mogłam spac, a mała urządziła chyba jakąs imprezkę w brzuchu. Ledwo co na oczy dzisiaj widzę.
Dzisiaj wizyta u gina, zobaczymy co powie.

Jak wyladuje to chyba oszelejmy z TZetem z radosci Ja jutro mam termin u gina i ciekawa jestem co mi powie

Jak wrocisz odrazu pisz co mowil.

Dziekuje w imieniu Olivii za komplement

Napisane przez Paula Szyszka

Sniezynka21 ale ładna dziewczynka z tej twojej córeczki a jaka słodka!!!!!

a mnie dzisiaj już od jakiejś godziny tak fredka boli że już mam dosyć mogłoby się chociaż rozkręcić jak już ma boleć ale pewnie nie da rady jeszcze trzeba poczekać mały to mi się tak wciska że czuje jak po kościach mi uszami jeździ hehehehe śmieszne uczucie

Dziekuje rowniez w imieniu corci

Kto wie, moze zacznie sie cos dziac... trzymam kciuki

Napisane przez tola3804

Zawsze możesz łóżeczko mieć w domu, a np. u teściów kołyskę.

Wczoraj moi rodzice kupili Mikiemu karuzelkę nad łóżeczko i ubranko na wyjście ze szpitala i dowiedziałam się, że moja siostra będąca w Stanach wysyla mi właśńie jakąś paczkę...

Jaka kochana!
Ale świetna!

Kurcze, ze ja nie mam rodziny w USA zazdroszcze
A z kolyska masz racje, lozeczko w domu a kolyska u tesciow czy rodzicow moze stac

Rowniez dziekuje za komplement w imieniu corci

[Gosiaczek1211]

I ja się stawiam 2 w 1.

Sniezynko pytałaś o to ile przytyłam. Pierwsza odnotowana w karcie waga to 62 kg w 13 tyg (mój lekarz nie zakłada karty wcześniej niż 10 tydz.) w tym momencie ważę 85 kg także mam na + jakieś 23 kg (odnotowane). Wiem jednak, że jakieś 3-4 kg mogę sobie dodać z racji tych nie udokumentowanych 13 tyg. A tak na marginesie to CO TY TUTAJ JESZCZE ROBISZ???
Śliczną masz córeczkę. Duża jak na 2,5 roku (przynajmniej na zdjęciach). Fajna róznica wieku będzie między dzieciaczkami.

Salomea1 powodzenia u gina. Daj znać po wizycie koniecznie.

"Magdalena" nie martw się tym moczem. Ja też już raz zapomniałam nasiusiać tam gdzie potrzeba i raz zapomniałam, że przed pobraniem krwi jestem i zjadłam sobie z TŻ śniadanko zła byłam bardzo ale cóż poradzić.

Paula Szyszka dzięki za ten rumianek jęczmień może cały nie zszedł ale jest mniej worka pod okiem i mniej boli. Jeszcze dzisiaj pookłądami będe smarować obrączką. Nie chciałabym z takim okiem na porodówkę jechać więc muszę szybko działać chociaż na porodówkę na razie się nie zapowiada ale... nie znamy dnia ani godziny. Moja znajoma, która urodziła na początku miesiąca nie miała praktycznie żadnych objawów. Zero skurczów przepowiadających. Odszedł jej tylko czop i bolało ją po wewnętrznej stronie ud. Akcja rozwinęła się w jeden wieczór i w nocy maleńka była już przy niej. I oby u nas też tak było. A wczoraj w Mamo to ja pan ginekolog mówił, że tych skurczó przepowiadających to wcale nie czuć i że pojawiają się po 38 tyg. Także pewnie już je mamy tylko ich nie czujemy.

A jutro w Dzień DObry TVN będzie o tym Jak wrócić do formy po porodzie. Muszę koniecznie obejrzeć. Może powiedza coś ciekawego.
Dobra uciekam myć włoski - zgłoszę się później.

Aha - no i czekam na jakieś wspaniałe wieści z porodówek. Buziaki.

[JaGaaaa]

Cześć Wszystkim!

Niedawno aniak2888 wklejała zdjęcie pieska i postanowiłam też pokazać Wam mojego "pierworodnego" łobuza. Brudzi niemiłosiernie (mieszkamy w bloku) , słucha nas rzadko (ale to nasza wina bo zupełnie brak nam konsekwencji) ale jest rozkoszny. Jak na labradora szczupły i dość drobny ale za to najszybszy na osiedlu
No i dorzucam jedno ze ślubu - to już 3,5 roku temu...

[tola3804]

Napisane przez Sniezynka21

Kurcze, ze ja nie mam rodziny w USA zazdroszcze

A ja wcale sobie nie zazdroszczę. Wolałabym nic nie dostać, żeby tylko moja siostra była przy mnie... Tak bardzo mi jej brakuje. Moja jedyna siostra! I przy dobrych wiatrach zobaczę się z nią dopiero na chrzcinach...

Napisane przez JaGaaaa

No i dorzucam jedno ze ślubu - to już 3,5 roku temu...

Jaki fajny kapelusz!

[an.ka.b]

Anbarr gratulacje!!!

[aniak2888]

jagaaa śliczny moja Korka lubi czarne laradorki co do wychowania trzeba żeczywiście mieć do nich silną rękę
ładna z was para z mężem oczywiście
edyta kołyska jest piękna
Sniezynka xandra śliczne wasze córeczki moja też jest kochana chociaż na 4,5 roku pomaga mi na ile potrafi to ja tez pochwalę sie moim skarbem

[tola3804]

Napisane przez aniak2888

jagaaa śliczny moja Korka lubi czarne laradorki co do wychowania trzeba żeczywiście mieć do nich silną rękę
ładna z was para z mężem oczywiście
edyta kołyska jest piękna
Sniezynka xandra śliczne wasze córeczki moja też jest kochana chociaż na 4,5 roku pomaga mi na ile potrafi to ja tez pochwalę sie moim skarbem

Kurcze, ale fajne te Wasze dziewuszki! Extra!

[drama]

Przede wszystkim gratuluje wszystkim nowym Mamusiom!!

Ja dziś po KTG. Do szpitala jechałam z nadzieją, że może już tam zostanę, ale nic z tego Kolejne KTG za tydzień, jak nic się nie będzie działo, to w następną niedzielę mam się zgłosić do szpitala. No zobaczymy jak to będzie. Miałam urodzić przed terminem, ale nie wiem czy tak będzie

[nelijka]

Witam
Udalo mi sie was doczytac do konca.
Ja juz zaczynam o porodzie zapominac, ale powiem wam ze pierwsze co powiedzialam do tz to to ze 2 dziecko sam sobie urodzi.
Ja mialam w czwartek ktg na ktorym wyszly mi skurcze powyzej 100 a ja ich jakos specjalnie nie odczuwalam wiec pojechalam do domu. W piatek od okolo 16.00 zaczely mi sie mocniejsze skurcze, ale byly bardzo nieregularne wiec czekalam. Po 19.00 powiedzialam ze jedziemy do szpitala. Przyjelam sie na oddzial i zrobili mi ktg. Zwijalam sie z bolu a skurcze wychodzily mi 30-40 %, myslalam ze tam umre. Nie mialam boli z kregoslupa (i to chyba lepiej) ale wszystkie szly mi w nogi. Czulam ulge tylko jak chodzilam, a na ktg wiadomo trzeba lezec Potem przyszedl lekarz zbadal mnie (i przy tym badaniu umieralam po raz drugi) i pyta kiedy mi odeszly wody bo pecherza brak. Ja no to ze mi wody nie odeszly, ze sacza mi sie od godz. 17.00. Zabral mnie na usg i stwierdzil ze wod plodowych to ja juz nie prawie nie mam i musialy mi odejsc. Pytanie tylko kiedy Na dodatek obawial sie ze sa zielone wiec zdecydowal o cc. Pomyslalam sobie ze dobrze ze cc bo juz mnie tak bolalo, ze nie wiedzialam co mam ze soba zrobic. Zaczeli mnie przygotowywac do cesarki. Mialam lewatywke i golenei (chociaz ja ogolona bylam). Na lewatywie to juz prawie plakalam bo te skurcze to mialam co 1min. Na szczescie udalo mi sie szybko wyproznic i zawiezli mnie na sale operacyjna. Zwijalam sie z bolu i ulge przynosilo mi tylko jak podwijalam nogi do siebie a na stole operacyjnym wiadomo musialam lezez prosto. Prosilam ich zeby juz zaczeli bo nie wyrobie. Jak juz zaczelam powoli odplywac to jeszcze slyszalam jak jakas pielegniarka mowi do drugiej ze sie biedna mecze bo skurcze to mam juz co chwile to bolesne jak jasna cholera. Pewnie do tego czasu urodzilabym sn tylko rozwarcia nie bylo . No a pozniej to juz sama nie wiem czy mi swiadomosc wracala czy mi sie snilo, ale pamietam jak wyciagneli mala i zaczela plakac i lekarz powiedzial ze dziewczynka.
Wybudzanie sie z narkozy tez nie jest przyjemne. Pierwsze slowo ktore udalo mi sie wymowic to:"boli" na szczescie mnie uslyszala polozna i dala ketonal. Ptem przez 15 min staralam sie zapytac o mala ale nie moglam slowa zlozyc az wkoncu ktos raczyl mnie poinformowac
Jak juz zawiezli mnie na sale(o 23.30) to nie bylo tak zle, bo juz dostawalam srodek przeciwbolowy i przyszedl do mnie tz i powiedzialm co z mala i pokazal zdjecia i filmik ktory nagral, bo ona biedna w inkubatorze lezala. Te moje wody, a raczej to co z nich zostalo okazaly sie zielona galareta i powiem wam ze nadal sie zastanawiam kiedy one mi odeszly. Tym bardziej ze byly zielone...
Juz pozniej wszystko jakos sie fajnie potoczylo. Na drugi dzien podnioslam sie z lozka (az mi oddech wstrzymalo na chwile) tz pomogl mi sie troche wymyc i przywiezli mi mala, i wtedy to juz sie w niej zakochalam
Wspominam ciezko ten moj porod chociaz nie trwal dlugo, ale te skurcze byly okropne Molka pisala ze po cc nie chciala srodkow przeciwbolowych, ja tez nie. Dostala tylko te 2 razy a potem jak pytali czy chce to zawsze mowilam ze mnie nie boli, bo faktycznie nie bolalo
Mialam jeszcze jazde dotyczaca karmienia piersia, ale to innym razem no chyba ze juz nie chcecie tego czytac hehe
A to moja coreczka Lena

[Petitka4]

Dziewczynki rozpakowane GRATULACJE!!
nelijka dzielna byłaś i już po wszystkim A nas jeszcze to wszystko czeka
Ja dzis się zabrałam z końcu za pranie i jak to wszystko poschnie to poprasuję. I jak przesortowałam ciuszki dla małej to mam może jedną rzecz w rozmiarze 56. Reszta to 62/68. Ale co tam. Najwyżej popodwijam rękawki i mała dłużej pochodzi w tych ciuszkach.
Ja za tydzień mam wizytę u gina i ciekawa jestem co mi powie. Coś mam przeczucie że wszystko ruszy się wcześniej. Już teraz mała szaleje po całym brzuchu. Nie wiem czy ma za dużo miejsca czy co?? Chce mi bok rozerwać dosłownie. A skurczyki już są mocniejsze i gdybym zaczęła liczyć to ciekawe co by z tego wyszło. Plecy mi odpadają. Ale marudzę masakra. Ale mam takiego lekkiego doła. Muszę się za jakąś robotę wziąść.
nelijka Lena jest prześliczna

[niobe7]

Piekne i slodkie dzieciaczki
super psiaki

Napisane przez nelijka

Witam
Udalo mi sie was doczytac do konca.
Ja juz zaczynam o porodzie zapominac, ale powiem wam ze pierwsze co powiedzialam do tz to to ze 2 dziecko sam sobie urodzi.

ja tez stwierdzilam, ze na drugie sie nie pisze
Sliczna Twoja Lenka
szkoda ze przed cc jeszcze tyle musialas wycierpiec

[xandra78]

Cześc Wam, ja dopiero sniadanko jem-tak się czasem kończy nocne siedzenie na wizażu.
nelijka, bidulko, to się niepotrzebnie nacierpiałaś.Dziwię się,że lekarze przy zwykłym badaniu nie wyczuli tak znikomej ilości wód płodowych. Ja poprzednio tez miałam cesarkę z tego powodu właśnie i juz tydzień przed cc moja gin wyczuła poprzes samo macanie brzucha, że coś z tymi wodami nie tak-i dlatego wysłała mnie wcześniej do szpitala(gdzie nic nie wykryto i tak czekali na termin,no ale w końcu sie dobrze skończyło).Lenka przecudowna!!! A czemu miałaś narkozę, a nie znieczulenie zo?

Sniezynka, Aniak, fajne córeczki macie .Czy wszystkie dziewczynki tak lubią różowy kolor, czy to mamusie tak uparcie kompletuja garderobę?

Dziekuję Wam wszystkim za komplementy . Wtedy faktycznie może wyglądałam na nieco młodszą z racji swojej chudości.Teraz przybrałam na wadze i na twarzy tez się zaokrągliłam i teraz wreszcie wyglądam na dorosłą hehe.
JaGaaaa, cudowny miałaś kapelusz na swoim slubie!!! Bardzo oryginalne nakrycie głowy.Ja tez taki może sobie sprawię, jak przyjdzie czas.

Magdalena, ja tez kilka razy zapomniałam nasiusiac do pojemniczka.Teraz tez mnie czeka badanie moczu i myslę nad tym, jak by tu nie zapomniec znowu. Chyba po prostu przykryję sedes deską i tam postawię pojemniczek.

[tola3804]

Nelija! Lenka jest prześliczna!

[Paula Szyszka]

nelijka biedna wycierpiałaś się przed tą cesarką no i jestem w szoku gdzie się podziały te twoje wody jak to przeczytałam zaczęłam się bać ! ale najważniejsze że masz już to za sobą a Lenka jest cudowna!!! i oczywiście opisz te twoje karmienia bo bardzo ciekawa jestem!!!!!!!!

niobe7 koleżanka kiedyś mówiła też na na 2 się nie pisze ale po paru latach tak zapragnęła maleństwa że jest już od 3 miesięcy na świecie także kto wie może też tak będziesz miała....


Petitka4 ja też tak mam że mały tak mnie intensywnie w jeden bok kopie że chyba mi niedługo rozerwie dosłownie! dobrze że ja ma już ciuszki poprasowane bo bym teraz nie dała rady już tego zrobić tak mnie boli fredka


aniak2888 twój szkrab też jest cudowny!!!!!!!! super te wasze dzieciaczki są!

tola3804 wyobrażam sobie jak musisz tęsknić za siostra! ja mam 2 siostry które mieszkają w tym samy mieście co ja i nie dość że się często widujemy to jeszcze potrafimy do siebie co 2 dzień dzwonić...

JaGaaaa ślicznie wyglądaliście na ślubie! pisak też słodki!

Gosiaczek1211 cieszę się że opuchlizna już schodzi mam nadzieję że całe oczko wyzdrowieje szybko!!! ja też będę oglądała jutro DDTVn ciekawa jestem co będą mówić o tym dojściu do formy po porodzie może cosik się wykorzysta

ciekawe co słychać u LaydyM jakoś się dawno nie odzywała pewnie już biedna nie ma siły siedziec ostatnio pisała że szybko ja kręgosłup boli i nie może wysiedzieć przy kompie... Edyta też się dzisiaj nie odyzwa z zawsze o tej godzinie była już zameldowana

[scorpionec]

Napisane przez nelijka

Witam
Udalo mi sie was doczytac do konca.
Ja juz zaczynam o porodzie zapominac, ale powiem wam ze pierwsze co powiedzialam do tz to to ze 2 dziecko sam sobie urodzi.

Lena cudna.. więc warto było po cierpieć

Ja tez tak powiedziałam mezowi zaraz po porodzie, a po tyg zmieniłam zdanie..

moja pijawka znow caly dzien na cycu dobrze zze w nocy spi chociaz

padam na twarz z niewyspania.. a marzą mi sie przytulanki.. chyba jestem nienormalna.. ale trzeba poczekać do kontroli u mojego doktorka (6 tyg po porodzie) to jeszcze 3,5 tyg

a propo nie wiem czy zdecydowac sie na tabletke 1 składnikowa czy spirale?

wiecie cos na ten temat??

[Paula Szyszka]

scorpioniec powklejaj jakieś zdjęcia tej swojej pijaweczki dobrze że ma apetyt gorzej byłoby jak by jeść nie chciała!i poruszyłaś bardzo dobry temat jak będziecie się zabezpieczać po porodzie?????? bo ja zupełnie nie wiem myślałam też o tych tabletkach bo bałabym się chyba jakiś zastrzyków albo spirali bałabym się że np taka spirala mi przestanie działać wcześniej niż powinna sama nie wiem! najśmieszniejsze jest to że nabardziej obawiam się tego że bardzo będę się bała żeby nie zajśc w ciążę za szybko i będę miała na tym punkcie świra! teraz staralismy się o małego tylko jeden cykl i od razu zaszłam w ciążę oczywiście ku mojej radości bo była bardzo planowana i nie spoedziewaliśmy się nawet że tak szybko nam pójdzie wszyscy zanjaomi mówili że lepiej wcześniej tabletki odstawić bo trzeba się starać troszkę ze to nie jest tak łatwo heheh a tu proszę ....

[nelijka]

Napisane przez xandra78

nelijka, bidulko, to się niepotrzebnie nacierpiałaś.Dziwię się,że lekarze przy zwykłym badaniu nie wyczuli tak znikomej ilości wód płodowych. Ja poprzednio tez miałam cesarkę z tego powodu właśnie i juz tydzień przed cc moja gin wyczuła poprzes samo macanie brzucha, że coś z tymi wodami nie tak-i dlatego wysłała mnie wcześniej do szpitala(gdzie nic nie wykryto i tak czekali na termin,no ale w końcu sie dobrze skończyło).Lenka przecudowna!!! A czemu miałaś narkozę, a nie znieczulenie zo?

Nawet nie pytalam dlaczego, bo stwierdzilam ze to chyba lepiej. Moze sie bali ze z tego bolu swirowac im zaczne

W imieniu Lenki dziekujemy I pewnie ze warto bylo pocierpiec, ale teraz mam zamiar odpoczac hihi

Zmykam bo mala dzis ma dzien placzu

["Magdalena"]

Paula szyszka no to mieliscie szczescie i to wielkie, bo jak przypomne sobie nasza walke o to male szczescie to mi sie lezka w oku kreci, ale my tez juz rozmawialismy o antykoncepcji, ja nigdy nie bralam zadnych tabletek ani nic w tym rodzaju, na poczatku gumka a pozniej tylko stosunek przerywany,
moja ciaza to wynik kuracji hormonalnej a staralismy sie niecale 2 lata, wiec na dzien dzisiejszy moze ja wcale nie potrzebuje antykoncepcji ale moj tz twierdzi ze moze moja gospodarka hormonalna sie teraz ustabilizuje i zaliczymy wpadke wiec cos trzeba bedzie w koncu wymyslec

[niobe7]

Napisane przez scorpionec

a propo nie wiem czy zdecydowac sie na tabletke 1 składnikowa czy spirale?

wiecie cos na ten temat??

ja chyba tabletke wezme, bo zakladanie spiraki mnie przeraza
wogole jakiekolwiek teraz grzebanie w podwoziu mnie jeszcze przeraza
ja nie wiem jak to bedzie z przytulankami, na razie boje sie o tym myslec, chociaz niby wszytsko ladnie sie goilo, ale mam stracha jak przed pierwszym razem

[LookMeHeart]

Ja równiez mam termin na grudzien dokladnie 2 grudnia. Mały wazy juz 3,232 Czuje sie dobrze , przez caŁĄ ciaze ani razu niewymiotowałam ani nie mdlałam
Najgorzej jest w nocy spac tak na tym lewym boku caly czas , ale daje sie przyzwyczaic Pozdrawiam wszystkie grudniówki

[aaliyah]

Napisane przez scorpionec

a propo nie wiem czy zdecydowac sie na tabletke 1 składnikowa czy spirale?

wiecie cos na ten temat??

Ja mysle powaznie nad mirena. Ale mozna ja zalozyc dopiero po odstawieniu dziecka od piersi... Poza tym jedni pisza ze jest super, inni ze ma sie po niej depresje, bole brzucha i glowy wiec sama juz nie wiem. Pigulki jednoskladnikowej nie wezme bo zwieksza ryzyko raka piersi a w rodzinie mialam juz jego przypadki. Nawet zalozylabym sobie zwykla miedziana spirale, ale zwieksza krwawienie przy okresie i jego dlugosc a ja juz bez tego mam dlugi i krwawy. Po pigulkach dwuskladnikowych calkiem mi sie seksu odechcialo (antykoncepcja doskonala, hehe ) wiec raczej tez odpadaja.

Napisane przez Paula Szyszka

najśmieszniejsze jest to że nabardziej obawiam się tego że bardzo będę się bała żeby nie zajśc w ciążę za szybko i będę miała na tym punkcie świra! teraz staralismy się o małego tylko jeden cykl i od razu zaszłam w ciążę oczywiście ku mojej radości bo była bardzo planowana i nie spoedziewaliśmy się nawet że tak szybko nam pójdzie wszyscy zanjaomi mówili że lepiej wcześniej tabletki odstawić bo trzeba się starać troszkę ze to nie jest tak łatwo heheh a tu proszę ....

No wlasnie, ja tez zaszlam w pierwszym cyklu staran... I raczej wolalabym poczekac z drugim dzieckiem. W sumie przez 1,5 roku z powodzeniem zabezpieczalismy sie tylko prezerwatywa, ale zawsze jest ryzyko pekniecia...

[drobciaa]

Cześć dziewczynki
Od wczoraj Was podczytuję i wreszcie skończyłam i mogę coś napisać, bo mały właśnie zasnął w wózeczku podczas wietrzenia
Wczoraj był jakiś taki niespokojny, dziś już jest lepiej, nawet zaliczyłam pierwsze swoje dłuższe wychodne!! Byłam dwie godziny na zakupach (oczywiście sobie nic nie kupiłam, tylko wszystko dla maluszka), a mąż został z synusiemI po raz pierwszy po dłuuugiej przerwie założyłam obcasy, to tak mnie nogi bolały jak wróciłam do domku, że hej!
No ale dość o mnie!

Przede wszystkim WIELKIE GRATULACJE DLA ANBAR!!!!!!!!!!!! WRACAJCIE Z MALUSZKIEM DO NAS SZYBCIUTKO!!!

Paula Szyszka pytałaś o szwy, ja mam w środku też te rozpuszczalne, tylko na zewnątrz miałam takie zwykłe i dlatego musiałam mieć sciągane.

xandra, aniak2888, Sniezynka ALE MACIE ŚLICZNE CÓRECZKI!!! TYLKO POGRATULOWAĆ!!!!!!

nelijka mała jest prześliczna!!!! Tak słodko wygląda, do schrupania
Jagaaa pięknie razem z mężem wyglądacie, a Ty tak oryginalnie, super!
molka86 faktycznie nawet nie zwróciłam uwagi, że miałyśmy ten sam termin porodu i urodziłyśmy w ten sam dzień! Ale fajowo Nasze dzieci będą równo obchodziły urodzinki

Sniezynko trzymam szczególnie za Ciebie kciuki kochana, żebyś najpóźniej do końca tego tygodnia się rozpakowała:kciuk i:

Dziewczyny co do drugiego dziecka, to ja tez na razie mam podobnie, jeszcze mi nie przeszło po porodzie ( przepraszam, wiem, że obiecałam opis, ale chyba jednak nic z tego.. taki ze mnie tchórz) i póki co nie chcę słyszeć o drugim, choć cały czas planowaliśmy z mężem najpóźniej za 2 lata.. A co do antykoncepcji to może plastry byłyby dobrym rozwiązaniem? Kiedyś stosowałam jednak tylko przez 3 miesiące..

[drobciaa]

Gosiaczek1211 dziękuję za info o jutrzejszym programie w Dzień dobry tvn, gdyby nie Ty to nie wiedziałabym o tym i przeoczyłabym, a nóż widelec coś fajnego doradzą

[Gosiaczek1211]

Napisane przez drobciaa

Gosiaczek1211 dziękuję za info o jutrzejszym programie w Dzień dobry tvn, gdyby nie Ty to nie wiedziałabym o tym i przeoczyłabym, a nóż widelec coś fajnego doradzą

Nie ma za co. Polecam się na przyszłość Na TVN Style zaczęłam oglądać jeszcze MAMO TO JA, powtórki z poprzednich lat - codziennie o 13.30. Jest jeszcze program Sekrety mądrej niani też na TVN Style ale to jest raz w tygodniu nowy odcinek a później powtórki. Dzisiaj np trafiłam o 11.55 był. Polecam

[drobciaa]

O, dobrze wiedzieć,jak tylko mały mi pozwoli to na pewno obejrzę
buźka

[scorpionec]

Napisane przez aaliyah

Ja mysle powaznie nad mirena. Ale mozna ja zalozyc dopiero po odstawieniu dziecka od piersi... Poza tym jedni pisza ze jest super, inni ze ma sie po niej depresje, bole brzucha i glowy wiec sama juz nie wiem. Pigulki jednoskladnikowej nie wezme bo zwieksza ryzyko raka piersi a w rodzinie mialam juz jego przypadki. Nawet zalozylabym sobie zwykla miedziana spirale, ale zwieksza krwawienie przy okresie i jego dlugosc a ja juz bez tego mam dlugi i krwawy. Po pigulkach dwuskladnikowych calkiem mi sie seksu odechcialo (antykoncepcja doskonala, hehe ) wiec raczej tez odpadaja.



No wlasnie, ja tez zaszlam w pierwszym cyklu staran... I raczej wolalabym poczekac z drugim dzieckiem. W sumie przez 1,5 roku z powodzeniem zabezpieczalismy sie tylko prezerwatywa, ale zawsze jest ryzyko pekniecia...

mam to samo..
po zwyklych pigulkach seks mogl dla mnie nie istniec... spirali troche sie boje ale mam ochote na mirene, a 1 skladnikowa tabl podobno mnie za fajna..

plastry to jakas tragedia estetyczna dla mnie bo po 1 ciagle sie brudzily dookola a po 2 zawsze sie troche odkleil i nie wiedzialam czy dziala czy moze juz nie..

acha nam tez udalo sie za1 razem

Napisane przez Gosiaczek1211

Nie ma za co. Polecam się na przyszłość Na TVN Style zaczęłam oglądać jeszcze MAMO TO JA, powtórki z poprzednich lat - codziennie o 13.30. Jest jeszcze program Sekrety mądrej niani też na TVN Style ale to jest raz w tygodniu nowy odcinek a później powtórki. Dzisiaj np trafiłam o 11.55 był. Polecam

mamo to ja jest spoko.. ale ten drugi program jest wnerwiajacy..

juz wole sobie DZIECKO poczytac albo M jak Mama..(teraz z dodatkiem o zakupach dla malucha ala AVANTI)

drobcia zazdroszcze zakupów moja mla w dzien je co godz albo czesciej wiec moge se pomarzyc...(czasem zasnie na 3h albo 2xpo3h ale nigdy nie wiem czy akurat tego dnia)

[edyta0131]

Melduję się dopiero teraz. Jesteśmy u teściów i nie miałam się jak wcześniej odezwać, bo chrześnica dawała mi popalić, a i jeszcze zaliczyłam dziś popołudniową drzemkę. Koleżanka mi podpowiedziała, że jak w nocy nie śpię, to chociaż w dzień żebym sobie pospała

Śnieżynka mój brat (29 lat)mieszka od 6 lat w Kanadzie (przez ten okres nie widzielismy się ani razu), nie ma jeszcze swoich dzieci. A te prezenty to jest chyba rekompensata za to, że nie dostalismy od niego prezentu na slub, a tak wcześniej obiecywał, że ho ho

Kołyska jest prześliczna i już stoi złożona (jutro wkleję Wam zdjecia jak wrócę do domku). Myslałam o tym, żeby może ją do teściów przywieźć, ale jakos mi szkoda Nie mam w domu tyle miejsca, ale myślę, że sobię jakoś poradzimy z tym wszystkim

Nelijka śliczniutka ta Twoja córeczka

Dziewczyny i te Wasze córy starsze to też piękne księżniczki

Mnie dziś coś strasznie plecy bolą i mała się wypycha pod żebra, że czasami to aż mnie boli. Byłam dziś u koleżanki po 3 tygodniach jak się nię widziałyśmy i powiedziała, że mój brzuchol jest ogromny, że strasznie urósł od tamtego czasu Ja mam 20kg na plusie, ale jakoś się tym za bardzo nie przejmuję. Mam tylko nadzieję, że do końca stycznia jakos będę wyglądała, bo mąż mnie zabiera na studniówkę (jak co roku) A tam trzeba jakoś wyglądać, bo te wszystkie nauczycielki tylko patrzą i obgadują

Jeżeli chodzi o antykoncepcje, to ja chyba się zdecyduje na tabletki, ale jeszcze do końca nie wiem

Się rozpisałam...