Włosomaniaczki :D - część IV

[evangeline]

Witajcie kochane, ja tylko na momencik - niedawno wróciłam z zajęć, wzięłam cieplutką kąpiel i zaraz zmykam do książek uczyć się na jutrzejszy egzamin.

Narek - będę trzymać kciuki na pewno Rozumiem Cię, bo jak byłam w liceum to baaaardzo zależało mi dobrych ocenach z tego przedmiotu

Virka - gratuluję i trzymam nie tylko kciuki, ale WSZYSTKIE PALCE! (u stóp też! )

A teraz uciekam. Buziaki dziewczyny, będę wieczorem

[virka]

Widzę, że nie za dużo mam do nadrabiania

Napisane przez 'Estelle'

Hm, mi to pachnie na JuKenDens

Nie, ja nie oglądam (wystarczy mi MT )

Napisane przez blonndee

dzien dobry dziewczyny... tj wcale nie dobry, a napewno nie dla mnie, ale moze chociaz wam wyjdzie
to co ja wczoraj odprawialam to juz przechodzi wszelkie pojecie...
przyjechala do mnie przyjaciolka, do pt, potem razem jedziemy na weekend do olsztyna. no i wzielam ja wczoraj na spotkanko na piwo z moimi 2 kolezankami z grupy,2 kolegami no i wzielam piotrka dzialy sie tam i po rzeczy straszne nie chce za bardzo o tym opowiadac bo nawet niebardzo wiem co, ale skonczylo sie kiepsko [oczywiscie mowa o moich relacjach z p]. dzis sie umowilismy na 18, wiec BLAGAM, trzymajcie kciuki by wszystko wyszlo dobrze i bym jakos uratowala sytuacje

ahhh, i jeszcze mam kolo, dzis o 10, z informatyki. musze dodac, ze mam mega kaca i sie NIC nie uczylam?
boze, to nie bedzie dobry dzien!

Iza myślę, że Dziewczyny napisały już wszystko w tym temacie, mnie pozostaje się z nimi zgodzić (bo co się będę powtarzać ).
trzymam i za kolo i za P.
Ale pamiętaj, rozsądek, Kochana rozsądek, czasami się przydaje

Napisane przez Sweet_Jelly

Dziś mam tę rozmowę...
Grupa wspierająca-Zaciskać kciuki!
Troszkę się obawiam żeby znowu nie zrobili numeru że pogadam z nmi pogadam...a jak co do czego to nie będą mieli oferyy pracy!

zaciśnięte mocno
Już nie mogę się doczekać, aż zdasz nam relację

Napisane przez oleczka87

Ja dzisiaj będę wygłaszała z koleżanką referat. Zrobiłyśmy prezentację o stresie, no i ja się bardzo stresuję tym występem, bo to przez 3/4 roku, a ja mam straszne opory przed występami publicznymi. Robię się czerwona i zaczynam się normalnie jąkać, słów znaleźć nie potrafię :/.
A po zajęciach na ogromne zakupy, bo mi się wszystko skończyło, począwszy od kawy, skończywszy na papierze do tyłka :/.

Jak tam referat ? Myślę, ża dałaś sobie radę i stres opanowałaś
Co do zakupów, to aż się boję, co zakupisz do kawy i papieru Jakie okazje i perełki wyhaczysz

Napisane przez atsenka

A mam do Was dziewczynki kochane pytanie... Znacie jakieś zabiegi kosmetyczne itp powodujące utratę kilku cm w talii?? Może ktoś z waszych znajomych/rodziny miał taki zabieg przeprowadzany? Możecie coś doradzić?

W tej kwestii nie pomogę, bo ja z tych, co chcą nabrać tych cm... Mogę je z chęcią od Ciebie przyjąć

Napisane przez karla_92

Śmieszne te buty

No Nie podoba mi się w nich tylko obcas...Ale to futereczko jest super (jakby były takie na podstawie "biszkopta" , byłyby dla mnie idealne )

Napisane przez Narek

Dziewczyny, proszę trzymać jutro kciuki za mnie i napisanie klasówki z biologii. Zależy od niej moja ocena na koniec półroczna(nauczycielki nie będzie przez cały grudzień), więc lekki stresik jest

zaciśnięte, ale wiem, że pójdzie Ci dobrze

Widzę, że w większości przypadków zbiorowe zaciskanie kciuków

[Finlora]

Dzisiaj pasożytuję u brata

Puściłam sygnałka do Asi i znowu słyszę ten komunikat, który uwielbiam

[virka]

Napisane przez Finlora

Hej!

Heloł
A do mnie już nie puszczasz sygnałków ??

Napisane przez evangeline

Virka - gratuluję i trzymam nie tylko kciuki, ale WSZYSTKIE PALCE! (u stóp też! )

Dziękuję ślicznie , im więcej palców (kciuków i dużych paluchów ) zaciśniętych tym lepiej

[Finlora]

Napisane przez virka

Heloł
A do mnie już nie puszczasz sygnałków ??

Nie puściłam tym razem bo zobaczyłam, że jesteś
Ale może trzeba popuszczać, żeby wzbudzić zazdrość w mężu?

No i przyłączam się do trzymania kciuków

[atsenka]

Narek, virka --> kciuki trzymane Bedzie sexy!

Marzenka jak ja Ci zazdroszcze Całe życie miałam z tego powodu okropne kompleksy Jestem szczupła a brzuch mam jak balon Nie daje się nawet dotknąć mojemu facetowi... To część ciała z którą chyba nigdy sobie nie poradzę. Ja wiem, zaraz pomyślicie że się obżeram i to dlatego- ale uwierzcie, jem moim zdaniem normalnie, a czasami to wręcz za mało... Poza tym gdybym się obżerała to bym cała była gruba a ja jestem szczuplutka, ostatnio na babskim spotkaniu wszystkie koleżanki zachwycały się moimi nogami- że długie, szczupłe, zgrabne... Ale co z tego kiedy brzuch mam przeogromny Już niewiem co robić... Na jakiś czas ten kompleks poszedł w zapomnienie, bo ani nie musiałam nikomu się pokazywać w bikini, ani rozbierać przed nikim, jakoś to zaakceptowałam, a teraz odkąd jestem z TŻem mój kompleks urósł do rangi katastrofy Naprawdę jestem w stanie wydać wszystkie pieniadzę, oszczędzać przez pół roku... żeby tylko się go pozbyć bo dieta i ćwiczenia dają niewielkie efekty, albo powiem inaczej... Dają efekty dopóki jem <1000kcal dziennie, czyli póki jestem na diecie... A przecież wiadomo że nie mogę całe życie się tak odżywiać... Mam doła... To chyba przez tą pogodę!

[tigresska]

Stawiam sie na wezwanie choć na krótko - o 18 mam mszę za babcię.

witam serdecznie

[Narek]

Napisane przez virka

Zadzwonili, zadzwonili, zadzwonili !!!

Jaka jestem szczęśliwa
Jutro proszę, o kciuki za III etap

Haha, mówiłam!
Kciuki oczywiście jutro będą tak->

Napisane przez evangeline

Narek - będę trzymać kciuki na pewno Rozumiem Cię, bo jak byłam w liceum to baaaardzo zależało mi dobrych ocenach z tego przedmiotu

Dzięki wielkie Ja póki co w gimnazjum jeszcze jestem, ale to 3 klasa, jakoś świadectwo musi wyglądać

Napisane przez virka

zaciśnięte, ale wiem, że pójdzie Ci dobrze

Napisane przez atsenka

Narek, virka --> kciuki trzymane Bedzie sexy!

[Finlora]

I nadrabiam

Napisane przez 'Estelle'

OOOOOO, wylazłam z wanny, a tu Finlora
To wrzucam na szybko te czarno białe avy, a potem będę nadrabiać

Ty wylazłaś z wanny a Finlory już nie było

Napisane przez blonndee

aaaaa, snieg! SNIEG!!! pomorze nam zasypuje

Śnieg??

Napisane przez evangeline

...no nienawidzę gnojka!

Napisane przez virka

No, no ciekawie się zapowiada

Jak się wreszcie spotkamy to może zdradzę kilka sekretów, hehe

Napisane przez Heroldin

Oto macie moich nowych domowników : 1, 2, 3 = Flapek; 4, 5, 6 = Flipek.
do sklepu po nowa kuwetę. Trzeba będzie je tylko podpisać, żeby kocurki się nie

Jakie cuuudne!

[tigresska]

Napisane przez Heroldin

Dzisiaj to ja mam ciężki dzień : o 17.30 mam wizytę u okulisty. Kompleksowe badania ! W ciągu ostatnich dwóch miesięcy bardzo pogorszył mi się wzrok. Bardzo, znaczy bardzo ... Jeśli to sprawa jedynie konieczności noszenia okularów - będzie dobrze; jeśli, natomiast jest to wina mojego choróbska - będzie źle.
Nie można się jednak zawczasu przejmować i na pewno będzie sexi !

będzie sexi! trzymam mocno kciuki!

Napisane przez Jolie2601

oj Izuś- ja nie chcę wyjść na moralizatorkę- ale trochę się w nią pobawię. Oóż potrzebny Ci solidny kopniak w tyłek bo jeśli będziesz mieć taki stosunek do studiowania to możesz się szybko z nim roztsać- to dopiero początek- więc jedno czy trzy koła w plecy to nie big deal- ale jeśli Ci się to [tfu, tfu] nazbiera to nie wyrobisz- jednak studia wymagają sporego poświęcenia- ja wiem jak to było u mnie na uczelni- kilka kolosów w plecy i potem często gęsto nie szło tego nadrobić- zbiera się to to i tuż przed sesją jest krwawa łaźnia- potem na sesji to samo a potem znok bo się nie dało rady. Dlatego musisz się zmobilizować- odpuścić kilka razy wyjście na piwko i poświęcić ten czas na naukę bo szkoda by było

bardzo mądre słowa - zgadzam sie całkowicie

Napisane przez Sweet_Jelly

Dziś mam tę rozmowę...
Grupa wspierająca-Zaciskać kciuki!
Troszkę się obawiam żeby znowu nie zrobili numeru że pogadam z nmi pogadam...a jak co do czego to nie będą mieli oferyy pracy!

Wczoraj dzwoniła do mnie ta kobieta z rozmów kwalifikacyjnych i muszę przyjść "wcześniej" o godzinę czyli o16 by jakiś test psychologiczny napisać!
tylko powiedzcie mi po co mi test psychologiczny gdy staram się o pracę w administracji??
Zależy mi na tej pracy...Dla mnie ideałem byłoby gdyby zaproponowali mi cały etat.

: kciuki::k ciuki::kc iuki:

[tigresska]

przepraszam za post pod postem ale za duzo emotków było...

Napisane przez 'Estelle'

Upatrzyłam sobie ekstrawaganckie bucisze [choć w tym wieku to już mi pomykać w takich raczej nie przystoi, ale co tam ], niestety przy obecnym kursie dolara :mdleje" to chyba tylko pomarzyć ...

o matko - ale włochate! pomijającv fakt ze nie sa w moim stylu to chodząc w nich maiłabymcały czas wrazenie ze mam nieogolone nogi

Napisane przez virka

Zadzwonili, zadzwonili, zadzwonili !!!

Jaka jestem szczęśliwa
Jutro proszę, o kciuki za III etap

A teraz się witam i pędzę nadrabiać

super! powodzenia!


ale mnie przez Was będą ręce bolały...

[karla_92]

Napisane przez Narek

Dziewczyny, proszę trzymać jutro kciuki za mnie i napisanie klasówki z biologii. Zależy od niej moja ocena na koniec półroczna(nauczycielki nie będzie przez cały grudzień), więc lekki stresik jest

I tak wiem, że dasz rade

Napisane przez virka

Zadzwonili, zadzwonili, zadzwonili !!!

Jaka jestem szczęśliwa
Jutro proszę, o kciuki za III etap

A teraz się witam i pędzę nadrabiać

Super

Napisane przez evangeline

Witajcie kochane, ja tylko na momencik - niedawno wróciłam z zajęć, wzięłam cieplutką kąpiel i zaraz zmykam do książek uczyć się na jutrzejszy egzamin.

Również trzymam kciuki za egzamin

[Finlora]

Napisane przez tigresska

ale mnie przez Was będą ręce bolały...

Eee tam, kolezanka przesadza Paluszki powinnaś mieć już wyrobione

[tigresska]

cały zeszły tydzien i początek tego spędziłam na poszukiwaniu waxa którego uzywam a który już mi się skończył. złaziłam chyba wszystkie apteki w miescie i nigdzie nie było. teraz wracając z pracy weszłam do apteki w moim bloku po jakies tam tabletki, patrzę - a tu stoi wax na półce... najciemniej pod latarnią...


a u mnie nawet ciepło ale deszcz pada... i ogólnie jest bleee...

[Finlora]

Karla
Strasznie dawno nie miałam okazji złapać Cię na wizażu

[tigresska]

Napisane przez Finlora

Eee tam, kolezanka przesadza Paluszki powinnaś mieć już wyrobione

to fakt...

[Narek]

Napisane przez karla_92

I tak wiem, że dasz rade

Dziękować

[Finlora]

Napisane przez tigresska

to fakt...

Kobieta z takimi paluszkami to dla faceta prawdziwy skarb

[tigresska]

Napisane przez Finlora

Kobieta z takimi paluszkami to dla faceta prawdziwy skarb

ja juz narazie zmykam

[karla_92]

Napisane przez tigresska

cały zeszły tydzien i początek tego spędziłam na poszukiwaniu waxa którego uzywam a który już mi się skończył. złaziłam chyba wszystkie apteki w miescie i nigdzie nie było. teraz wracając z pracy weszłam do apteki w moim bloku po jakies tam tabletki, patrzę - a tu stoi wax na półce... najciemniej pod latarnią...


a u mnie nawet ciepło ale deszcz pada... i ogólnie jest bleee...

Jakby co to zawsze możesz złożyc zamówienie w aptece DOZ - tam jest chyba wszystko

Napisane przez Finlora

Karla
Strasznie dawno nie miałam okazji złapać Cię na wizażu

Czesc Tak wyszło, że się mijamy Teraz tez musze isc uczyc się - dzisiaj dla odmiany Bogurodzicy i jeszcze jakiś głupot o historii jezyka...

[Finlora]

Napisane przez tigresska

ja juz narazie zmykam

i do szybkiego zobaczenia

Napisane przez karla_92

Czesc Tak wyszło, że się mijamy Teraz tez musze isc uczyc się - dzisiaj dla odmiany Bogurodzicy i jeszcze jakiś głupot o historii jezyka...

Ehh, jak pech to pech

A jak się jeszcze okaże, że zostawiacie mnie tu samą kiedy mam okazję popasozytować u brata...

[Mirelkaaa]

Finlorka jestes jeszcze?

[Finlora]

Jestem

Zostawiły mnie

[atsenka]

Ja jeszcze zostałam

[Mirelkaaa]

Napisane przez Finlora

Jestem

Zostawiły mnie

ale ja jestem

[Finlora]

Napisane przez atsenka

Ja jeszcze zostałam

Napisane przez Mirelkaaa

ale ja jestem

Z Tobą też dawo nie miałam okazji się widzieć

Byłam wczoraj jednak u tego ginekologa po tabletki - u tej samej strasznej baby co kiedyś i niestety mnie badała, ale chyba miała jakiś lepszy dzień bo badanie nie było takie straszne jak wtedy albo to dlatego, że tym razem nie wkładała mi do środka żadnych przedmiotów
Zamówiłam już te tabletki, chociaż jak się naczytałam w poczekalni o możliwych skutkach ubocznych to zaczęłam się zastanawiać czy warto tak ryzykować...
Trochę zabawne - najbardziej boję się przytycia bo już wyglądam koszmarnie, a brzuch najgorzej, jakbym w ciąży była

[evangeline]

Napisane przez virka

Dziękuję ślicznie , im więcej palców (kciuków i dużych paluchów ) zaciśniętych tym lepiej

Napisane przez Narek

Dzięki wielkie Ja póki co w gimnazjum jeszcze jestem, ale to 3 klasa, jakoś świadectwo musi wyglądać

Kciuki macie jak w banku dziewczyny

Napisane przez Finlora

Napisane przez karla_92

Również trzymam kciuki za egzamin

dziękuję kochana

Napisane przez karla_92

Teraz tez musze isc uczyc się - dzisiaj dla odmiany Bogurodzicy i jeszcze jakiś głupot o historii jezyka...

Jeeeeeeeeezu.....

[Mirelkaaa]

Napisane przez Finlora

Z Tobą też dawo nie miałam okazji się widzieć

Byłam wczoraj jednak u tego ginekologa po tabletki - u tej samej strasznej baby co kiedyś i niestety mnie badała, ale chyba miała jakiś lepszy dzień bo badanie nie było takie straszne jak wtedy albo to dlatego, że tym razem nie wkładała mi do środka żadnych przedmiotów
Zamówiłam już te tabletki, chociaż jak się naczytałam w poczekalni o możliwych skutkach ubocznych to zaczęłam się zastanawiać czy warto tak ryzykować...
Trochę zabawne - najbardziej boję się przytycia bo już wyglądam koszmarnie, a brzuch najgorzej, jakbym w ciąży była

możesz codziennie robić tak po 50 brzuszków, zajmuje to do 5 minut i nie jest męczące, jak będziesz sytematyczna, to do wakacji płaski brzuszek gwarantowany
sama codziennie robie brzuszki

[Finlora]

Napisane przez Mirelkaaa

możesz codziennie robić tak po 50 brzuszków, zajmuje to do 5 minut i nie jest męczące, jak będziesz sytematyczna, to do wakacji płaski brzuszek gwarantowany
sama codziennie robie brzuszki

Ehh, patrząc na mój brzuch to musiałabym chyba robić 500 a nie 50

[atsenka]

Napisane przez Finlora

Z Tobą też dawo nie miałam okazji się widzieć

Byłam wczoraj jednak u tego ginekologa po tabletki - u tej samej strasznej baby co kiedyś i niestety mnie badała, ale chyba miała jakiś lepszy dzień bo badanie nie było takie straszne jak wtedy albo to dlatego, że tym razem nie wkładała mi do środka żadnych przedmiotów
Zamówiłam już te tabletki, chociaż jak się naczytałam w poczekalni o możliwych skutkach ubocznych to zaczęłam się zastanawiać czy warto tak ryzykować...
Trochę zabawne - najbardziej boję się przytycia bo już wyglądam koszmarnie, a brzuch najgorzej, jakbym w ciąży była

Ehh mam ten sam problem, o czym pisałam wyżej
A co do tabletek... też się ciągle zastanawiam, ale jak sobie przypomnę czasy kiedy brałam anty to odrazu mi sie odechciewa! Libido spadło mi poniżej zera A poza tym źle się czułam... Ciągle senna, bóle brzucha itp więc chyba sobie odpuszczę.