Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4 - Strona 76 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-11-22, 15:51   #2251
czokled
Wtajemniczenie
 
Avatar czokled
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 788
GG do czokled
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

syntagma, chyba jednak nie wykorzystam, przynajmniej nie na eks. po prostu z dnia na dzień przychodzi mi coraz większa złość na niego, za to co mi zrobił, że ciągle mnie okłamywał... i stwierdziłam, że po tym wszystkim nie będę miała raczej ochoty na spotkania z nim...
czokled jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 16:27   #2252
BeDelicious
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 10
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez atacama Pokaż wiadomość
Mój ukochany zerwał ze mną dokładnie w naszą trzecią rocznicę- to był dla mnie szok. Prędzej spodziewałabym się pierścionka niż czegoś takiego. To było w połowie października...bolało a teraz wcale nie boli mniej. Co prawda mogę już jeść i spać, ale jakie to ma znaczenie jeżeli moje życie wydaje mi się całkiem bez sensu. Bo ten związek był sensem mojego życia. Najgorsze chyba jest to że nie mogę złego słowa na Niego powiedzieć- to cudowny facet i wiem że już drugi raz na takiego nie trafię. I tęsknię i myślę i łudzę się ...... a powód zerwania? :"Nie czuję już tego co kiedyś" - czyli powód żaden jak dla mnie, bo ja tez czuję coś innego - bez euforii, śmiania się do ściany itp. ale czuję Miłość i to ogromną ......tylko On jej nie chce...a ja nie chcę żadnego innego!!
Ja czuję dokładnie tak samo...
Jakbym słyszała siebie...
Tak mi źle bez Niego, tak bardzo źle...
A jakbym zobaczyła Go z inną to chyba by mi serce pękło, jak ja GO KOCHAM!!!!!


Cytat:
Napisane przez czokled Pokaż wiadomość
jestem w trakcie czytania 'Dlaczego mężczyźni kochają zołzy' i szczerze mówiąc załamuję się nad sobą,nad tym jaka byłam... oczywiście nie wszystkie 'porady' tam zawarte do mnie przemawiają ale niektóre na pewno wcielę w życie... i tak sobie myślę,czy to możliwe żeby rozkochać w sobie eksa który podczas związku nic do mnie nie czuł? bo on nie chce ze mną tracić kontaktu,więc teoretycznie będzie szansa żeby na nim wykorzystać te rady :P a jakby mi się rzeczywiście udało to wtedy ja będę rozważać czy chcę do niego wracać,niech tym razem on pocierpi i zobaczy jak to jest!
Tak, ja tez zauważyłam po sobie, że byłam za dobra...
Ze mną byłu również się kontaktuje, ale przez sms, więc zastanawiam się jakby tu trochę zołzy odegrać, żeby się na nowo zakochał...
Może nie odpisywać przez jakiś czas nic? Co myślicie???

Cytat:
Napisane przez asica-łobuzica Pokaż wiadomość
pociesz się ze na pewno nie gorzej niż u mnie serio, nikt nie ma takich jazd z exem jak ja. Albo się odzywają i utrzymują kontakt a potem godzą, albo olewają. A to co mój wyprawia to się w głowie nie mieści.
przynajmniej w mojej
Cytat:
Napisane przez Gosiuch Pokaż wiadomość
U mnie tak samo, a może nawet gorzej
Widzę, że dziś większość z nas jakaś depresja dopadła...
Trzymajcie się!


Ja zaraz wychodzę na BIG PARTY!
Moze jakis pocieszyciel sie znajdzie, chociaz z moja samoocena watpie .....

Napisze jutro jak odespie

pozdrawiam!
BeDelicious jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 16:44   #2253
czokled
Wtajemniczenie
 
Avatar czokled
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 788
GG do czokled
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez BeDelicious Pokaż wiadomość

Tak, ja tez zauważyłam po sobie, że byłam za dobra...
Ze mną byłu również się kontaktuje, ale przez sms, więc zastanawiam się jakby tu trochę zołzy odegrać, żeby się na nowo zakochał...
Może nie odpisywać przez jakiś czas nic? Co myślicie???



Ja zaraz wychodzę na BIG PARTY!
Moze jakis pocieszyciel sie znajdzie, chociaz z moja samoocena watpie .....

Napisze jutro jak odespie

pozdrawiam!
ja bym odegrała zołzę,a co,niech cierpią jak my...! ale nie wiem,czy jest sens żebyś się kierowała tym co ja piszę,bo we mnie po prostu rośnie złość na mojego eks... ale powiem Wam,że ta złość chyba daje mi siłę... żeby iść gdzieś bawić się,wyrywać wczoraj byłam na koncertach,dziś idę gdzieś do klubu potańczyć,a za tydzień robimy ze współlokatorkami andrzejki. może coś się uda wyrwać

BeDelicious, baw się dobrze! musisz codziennie sobie powtarzać,że jesteś piękna,być bardziej pewna siebie,ja to powoli testuje na sobie,i... już przestałam chodzić z głową wbitą w ziemie,więc chyba coś się powoli we mnie zmienia
czokled jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 16:50   #2254
Gofrzyca
Zakorzenienie
 
Avatar Gofrzyca
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 19 742
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

hej kochane

a ja was czytam i czytam i zazdroszcze

u mnie taka dupa ze ojeu...zastoj jak cholera...niic sie nie dzieje...w martwym punkcie stoje...

Niby z tym moim rozmawiałam na gg w tamten weekend i wczoraj troszke i jestem zdezorientowana...raz pisze do mnie tak jakby olewacko a znów za chwile całym sobą wczuwa sie w rozmowe.

Chyba nigdy nie uda mi sie zrozumieć żadnego faceta


Asiu to on potrafił jeszcze coś gorszego wywinąć???
No no no!!!
__________________
Padał deszcz tak jak dziś, miałaś uchylone drzwi.
Stałem w nich niczym pies,
w zębach niosąc bukiet ściem.
Zatrzasnęłaś je na klucz, wystawiłaś mnie na bruk.
Choć rację masz, że nie znasz mnie,
jak mogłaś tak dać wkręcić się.
Gofrzyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 16:55   #2255
asica-łobuzica
Zadomowienie
 
Avatar asica-łobuzica
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: dom :)
Wiadomości: 1 240
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez Gofrzyca Pokaż wiadomość
hej kochane

a ja was czytam i czytam i zazdroszcze

u mnie taka dupa ze ojeu...zastoj jak cholera...niic sie nie dzieje...w martwym punkcie stoje...

Niby z tym moim rozmawiałam na gg w tamten weekend i wczoraj troszke i jestem zdezorientowana...raz pisze do mnie tak jakby olewacko a znów za chwile całym sobą wczuwa sie w rozmowe.

Chyba nigdy nie uda mi sie zrozumieć żadnego faceta


Asiu to on potrafił jeszcze coś gorszego wywinąć???
No no no!!!
potrafi
__________________
kto kochał naprawdę będzie kochać zawsze
asica-łobuzica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 17:00   #2256
Gofrzyca
Zakorzenienie
 
Avatar Gofrzyca
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 19 742
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez asica-łobuzica Pokaż wiadomość
potrafi

dupek!!!

Pewnie nie chcesz już nawet o tym pisać więc nie będe ciągłneła cię za język.

I nie daj sie palantowi!!!
__________________
Padał deszcz tak jak dziś, miałaś uchylone drzwi.
Stałem w nich niczym pies,
w zębach niosąc bukiet ściem.
Zatrzasnęłaś je na klucz, wystawiłaś mnie na bruk.
Choć rację masz, że nie znasz mnie,
jak mogłaś tak dać wkręcić się.
Gofrzyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 17:13   #2257
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 492
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez BeDelicious Pokaż wiadomość
Ja zaraz wychodzę na BIG PARTY!
Moze jakis pocieszyciel sie znajdzie, chociaz z moja samoocena watpie .....

Napisze jutro jak odespie

pozdrawiam!
bardzo dobrze, ze wychodzisz. Baw sie dobrze i staraj sie o nim nie myslec

Cytat:
Napisane przez czokled Pokaż wiadomość
syntagma, chyba jednak nie wykorzystam, przynajmniej nie na eks. po prostu z dnia na dzień przychodzi mi coraz większa złość na niego, za to co mi zrobił, że ciągle mnie okłamywał... i stwierdziłam, że po tym wszystkim nie będę miała raczej ochoty na spotkania z nim...
tez z dnia na dzien coraz bardziej jestem na niego wsciekla... chyba go znienawidze niedlugo do konca...takze Cie rozumiem

Cytat:
Napisane przez asica-łobuzica Pokaż wiadomość
ostatnio dał popis kolejnego chamstwa. Ale sama jestem sobie winna, Zakochana kretynka, pozwoliłam się ośmieszyć i ponizyć znowu!
Gdybym była mądrzejsza - nie zrobiłby tego
ale widać ja się niczego nie naucze, ciagle popełniam te same błędy
i chyba nigdy się nie odkocham
Nie mow tak o sobie. Po jego ostatnim wyskoku, ktory tu opisywalas to ja nie wiem po prostu z czym mogl teraz wyskoczyc On przechodzi sam siebie chyba...

Opowiem wam cos smiesznego. Poszlam do tego sklepu po to wino i tabliczke czekolady. Kasjerka do mnie z tekstem: "o tej godzinie bedziesz pic? pewnie cie chlopak rzucil..."

__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 17:16   #2258
Gofrzyca
Zakorzenienie
 
Avatar Gofrzyca
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 19 742
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez syntagma Pokaż wiadomość
bardzo dobrze, ze wychodzisz. Baw sie dobrze i staraj sie o nim nie myslec



tez z dnia na dzien coraz bardziej jestem na niego wsciekla... chyba go znienawidze niedlugo do konca...takze Cie rozumiem



Nie mow tak o sobie. Po jego ostatnim wyskoku, ktory tu opisywalas to ja nie wiem po prostu z czym mogl teraz wyskoczyc On przechodzi sam siebie chyba...

Opowiem wam cos smiesznego. Poszlam do tego sklepu po to wino i tabliczke czekolady. Kasjerka do mnie z tekstem: "o tej godzinie bedziesz pic? pewnie cie chlopak rzucil..."


o jaaaa

a może to wróżka jaka albo co
__________________
Padał deszcz tak jak dziś, miałaś uchylone drzwi.
Stałem w nich niczym pies,
w zębach niosąc bukiet ściem.
Zatrzasnęłaś je na klucz, wystawiłaś mnie na bruk.
Choć rację masz, że nie znasz mnie,
jak mogłaś tak dać wkręcić się.
Gofrzyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 17:22   #2259
asica-łobuzica
Zadomowienie
 
Avatar asica-łobuzica
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: dom :)
Wiadomości: 1 240
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez Gofrzyca Pokaż wiadomość
dupek!!!

Pewnie nie chcesz już nawet o tym pisać więc nie będe ciągłneła cię za język.

I nie daj sie palantowi!!!
Cytat:
Napisane przez syntagma Pokaż wiadomość
bardzo dobrze, ze wychodzisz. Baw sie dobrze i staraj sie o nim nie myslec



...takze Cie rozumiem



Nie mow tak o sobie. Po jego ostatnim wyskoku, ktory tu opisywalas to ja nie wiem po prostu z czym mogl teraz wyskoczyc On przechodzi sam siebie chyba...

Opowiem wam cos smiesznego. Poszlam do tego sklepu po to wino i tabliczke czekolady. Kasjerka do mnie z tekstem: "o tej godzinie bedziesz pic? pewnie cie chlopak rzucil..."

a jednak mógł, nie wiem czy nawet o tym pisac bo mi wstyd, że na to pozwoliłam.
__________________
kto kochał naprawdę będzie kochać zawsze
asica-łobuzica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 17:22   #2260
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 492
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez Gofrzyca Pokaż wiadomość
o jaaaa

a może to wróżka jaka albo co
no nie wiem, ale dobre bylo... stalam z taka mina
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 17:27   #2261
Gofrzyca
Zakorzenienie
 
Avatar Gofrzyca
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 19 742
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez asica-łobuzica Pokaż wiadomość
a jednak mógł, nie wiem czy nawet o tym pisac bo mi wstyd, że na to pozwoliłam.
To juz od ciebie zależy.
Nie będziemy złe jeśli nie napiszesz

Cytat:
Napisane przez syntagma Pokaż wiadomość
no nie wiem, ale dobre bylo... stalam z taka mina

ja bym miała taka sama...
Ale u mnie są mało kumate babki chyba Co drugi dzień czekolade kupuje a one nic
__________________
Padał deszcz tak jak dziś, miałaś uchylone drzwi.
Stałem w nich niczym pies,
w zębach niosąc bukiet ściem.
Zatrzasnęłaś je na klucz, wystawiłaś mnie na bruk.
Choć rację masz, że nie znasz mnie,
jak mogłaś tak dać wkręcić się.
Gofrzyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 17:35   #2262
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 492
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Asia, jak Ci ulzy to pisz Jak wolisz nie rozgrzebywac sobie ran to nie pisz...


Gofrzyca, bo Ty widzisz sama czekolade kupujesz, a to winko trzeba razem
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 18:42   #2263
MorticiaAdams
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 345
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Zerwalam z nim wlasnie. Po 1,5 roku, nie moglam wytrzymac juz tej rutyny.
Ale bylam do niego cholernie przyzwyczajona.
Wiem ze to beznadziejnie zabrzmi, ale pocieszcie mnie jakos
MorticiaAdams jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 19:41   #2264
lilkaa009
Zadomowienie
 
Avatar lilkaa009
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 175
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Wiele razy czytałam to forum, ale nigdy nie sądzilam, że ja również tu napiszę Też rozstałam się z facetem, po 3 latach. Najgorsze jest to, że tak zapewniał mnie o swojej miłości, ciągle przytulał, całował, snuł plany na przyszłość, ślub za parę miesięcy, czyli jak tylko skończę 18 lat ( on jest ode mnie 2 lata starszy ). Dowiedzialam się, że spotkał się na dyskotece ze swoją byłą i ją odprowadzil do domu, chciał pocałować na pożegnanie. Nie moglam w to uwierzyć, momentalnie wymiotować mi się chciało, nie jjem już parę dni, trudno mi zasnąć Kiedy przyszłam do niego, powiedziałam mu, że wiem o tym, podarłam przy nim nasze zdjęcie, a on się wszystkiego wyparł, jak to zwykle on niewinny, ze to ktoś mi nawkręcał głupot. Nie wiem jak on mógł. Tyle planów, tyle razy mówił, ze brzydzi się zdrady, ze jest takiego samego zdania jak ja czyli : jak się chce być z kimś innym to się nie zdradza tylko najpierw kończy związek. Co chwilę wybucham płaczem, zaraz się uspokajam, porwałam wszystkie jego rzeczy, zdjęcia. Nie mogę się pozbierać Postanowałm, ze zapiszę się na siłownię i wciągnę się w wir nauki, ale ciekawe jak to się uda Póki co nie mogę się na niczym skupić, a co dopiero na nauce. Czy ja kiedykolwiek się uwolnię od tego
lilkaa009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 20:04   #2265
Domiiniisiia
Zadomowienie
 
Avatar Domiiniisiia
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 729
GG do Domiiniisiia
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez lilkaa009 Pokaż wiadomość
Wiele razy czytałam to forum, ale nigdy nie sądzilam, że ja również tu napiszę Też rozstałam się z facetem, po 3 latach. Najgorsze jest to, że tak zapewniał mnie o swojej miłości, ciągle przytulał, całował, snuł plany na przyszłość, ślub za parę miesięcy, czyli jak tylko skończę 18 lat ( on jest ode mnie 2 lata starszy ). Dowiedzialam się, że spotkał się na dyskotece ze swoją byłą i ją odprowadzil do domu, chciał pocałować na pożegnanie. Nie moglam w to uwierzyć, momentalnie wymiotować mi się chciało, nie jjem już parę dni, trudno mi zasnąć Kiedy przyszłam do niego, powiedziałam mu, że wiem o tym, podarłam przy nim nasze zdjęcie, a on się wszystkiego wyparł, jak to zwykle on niewinny, ze to ktoś mi nawkręcał głupot. Nie wiem jak on mógł. Tyle planów, tyle razy mówił, ze brzydzi się zdrady, ze jest takiego samego zdania jak ja czyli : jak się chce być z kimś innym to się nie zdradza tylko najpierw kończy związek. Co chwilę wybucham płaczem, zaraz się uspokajam, porwałam wszystkie jego rzeczy, zdjęcia. Nie mogę się pozbierać Postanowałm, ze zapiszę się na siłownię i wciągnę się w wir nauki, ale ciekawe jak to się uda Póki co nie mogę się na niczym skupić, a co dopiero na nauce. Czy ja kiedykolwiek się uwolnię od tego

Kochana,
Mój był 4 lata starszy, na moją siostrę mówił `szwagierka`.
Ja również jestem młoda i mówił, że jak tylko skończę 18 lat to będzie ślub. Może to zabrzmi banalnie, ale ja mu tak strasznie zaufałam, że jak się rozstaliśmy to jakby ktoś mi zabrał powietrze ..
Moja siostra jeszcze nie wie. Czasami się o Niego pyta. Może już pora powiedzieć jej prawdę. Ale nie wiem, nie chce.
Nie mam już Jego zdjęć, rozmowy wykasowałam [ na nowym gadu, a ze starego nie i właśnie wczoraj je przeczytam i płakałam ]

__________________
Gdybyś wiedział, jak bolesna pustka rozprzestrzenia się we mnie, gdy pomyślę, że nie będę mogła Cię więcej mieć...
Domiiniisiia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 20:07   #2266
inc0rrect
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 279
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez lilkaa009 Pokaż wiadomość
Wiele razy czytałam to forum, ale nigdy nie sądzilam, że ja również tu napiszę Też rozstałam się z facetem, po 3 latach. Najgorsze jest to, że tak zapewniał mnie o swojej miłości, ciągle przytulał, całował, snuł plany na przyszłość, ślub za parę miesięcy, czyli jak tylko skończę 18 lat ( on jest ode mnie 2 lata starszy ). Dowiedzialam się, że spotkał się na dyskotece ze swoją byłą i ją odprowadzil do domu, chciał pocałować na pożegnanie. Nie moglam w to uwierzyć, momentalnie wymiotować mi się chciało, nie jjem już parę dni, trudno mi zasnąć Kiedy przyszłam do niego, powiedziałam mu, że wiem o tym, podarłam przy nim nasze zdjęcie, a on się wszystkiego wyparł, jak to zwykle on niewinny, ze to ktoś mi nawkręcał głupot. Nie wiem jak on mógł. Tyle planów, tyle razy mówił, ze brzydzi się zdrady, ze jest takiego samego zdania jak ja czyli : jak się chce być z kimś innym to się nie zdradza tylko najpierw kończy związek. Co chwilę wybucham płaczem, zaraz się uspokajam, porwałam wszystkie jego rzeczy, zdjęcia. Nie mogę się pozbierać Postanowałm, ze zapiszę się na siłownię i wciągnę się w wir nauki, ale ciekawe jak to się uda Póki co nie mogę się na niczym skupić, a co dopiero na nauce. Czy ja kiedykolwiek się uwolnię od tego
z tą nauką może nie wyjść, ale bierz się za ćwiczenia, za zakupy, byle ruszyć sie z domu i wyładować złość.

I głowa do góry on jeszcze przyjdzie do Ciebie i będzie błagał o wybaczenie, zobaczysz zawsze tak jest
__________________
Dziewczyny, bardzo proszę o wypełnienie krótkiej ankiety, która jest badaniem rynku usług dietetycznych.

Tutaj link: profitest.pl/s/12254/Tu4ydm2K3ha4YKAM

W ramach podziękowania dla dwóch z Was oferuję bezpłatne konsultacje dietetyczne
inc0rrect jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 20:19   #2267
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 492
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

jakie to jest dziwne, ze ktos tak bardzo bliski staje sie tak bardzo, strasznie obcy!! to jest przerazajace wprost Macie tez takie wrazenie??
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 20:29   #2268
ViLLeMkA
Zakorzenienie
 
Avatar ViLLeMkA
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 798
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez syntagma Pokaż wiadomość
jakie to jest dziwne, ze ktos tak bardzo bliski staje sie tak bardzo, strasznie obcy!! to jest przerazajace wprost Macie tez takie wrazenie??
to jest straszne...
ale w moim przypadku on chcial byc bliski dalej.. ; /
co dla mnie po prostu byloby zbyt trudne... : (
__________________
nazywaj mnie Vill

ViLLeMkA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 20:31   #2269
lauracrow
Rozeznanie
 
Avatar lauracrow
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: kielce
Wiadomości: 605
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Ja własnie tak czuję ! ... i pierwsze co zrobiłam to weszłam na Wizaż

przed chwilą rzucił mnie facet po 3 latach...a co usłyszałam? " nudzę się przy tobie, szukam czegoś innego !"
chyba sie zabiję.. trzy lata... trzy lata poszly w niepamięc! też obiecywał...slub, mieszkanie...tyle razem przeżyliśmy...smierc mojej matki, rozwód jego rodziców, utrata dziecka...zawsze byliśmy razem...a dziś słyszę, że to co nas łączyło juz wygaslo...
Poświeciłam mu wszystko... nawet pożyczyłam mu 8 tysięcy miesiąc temu....wszystkie pieniądze jakie całe życie zbierałam...teraz nie mam na apłacenie telefonu...a dziś nagle już mnie nie kocha...
lauracrow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 20:36   #2270
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 492
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez lauracrow Pokaż wiadomość
Ja własnie tak czuję ! ... i pierwsze co zrobiłam to weszłam na Wizaż

przed chwilą rzucił mnie facet po 3 latach...a co usłyszałam? " nudzę się przy tobie, szukam czegoś innego !"
chyba sie zabiję.. trzy lata... trzy lata poszly w niepamięc! też obiecywał...slub, mieszkanie...tyle razem przeżyliśmy...smierc mojej matki, rozwód jego rodziców, utrata dziecka...zawsze byliśmy razem...a dziś słyszę, że to co nas łączyło juz wygaslo...
Poświeciłam mu wszystko... nawet pożyczyłam mu 8 tysięcy miesiąc temu....wszystkie pieniądze jakie całe życie zbierałam...teraz nie mam na apłacenie telefonu...a dziś nagle już mnie nie kocha...
faceci to swinie bez uczuc
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 20:40   #2271
inc0rrect
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 279
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez lauracrow Pokaż wiadomość
Ja własnie tak czuję ! ... i pierwsze co zrobiłam to weszłam na Wizaż

przed chwilą rzucił mnie facet po 3 latach...a co usłyszałam? " nudzę się przy tobie, szukam czegoś innego !"
chyba sie zabiję.. trzy lata... trzy lata poszly w niepamięc! też obiecywał...slub, mieszkanie...tyle razem przeżyliśmy...smierc mojej matki, rozwód jego rodziców, utrata dziecka...zawsze byliśmy razem...a dziś słyszę, że to co nas łączyło juz wygaslo...
Poświeciłam mu wszystko... nawet pożyczyłam mu 8 tysięcy miesiąc temu....wszystkie pieniądze jakie całe życie zbierałam...teraz nie mam na apłacenie telefonu...a dziś nagle już mnie nie kocha...

nigdy tego nie zrozumiem, to chamstwo nad chamstwem
__________________
Dziewczyny, bardzo proszę o wypełnienie krótkiej ankiety, która jest badaniem rynku usług dietetycznych.

Tutaj link: profitest.pl/s/12254/Tu4ydm2K3ha4YKAM

W ramach podziękowania dla dwóch z Was oferuję bezpłatne konsultacje dietetyczne
inc0rrect jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 20:43   #2272
lauracrow
Rozeznanie
 
Avatar lauracrow
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: kielce
Wiadomości: 605
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

wiem, ze nie zapomne o nim... co sie robi w takich sytuacjach? odrazu szuka kogos innego? czy stara zapomniec? ja mam wrażenie, że nie mogłabym teraz na nikogo nawet spojrzec... a na niego?ogłuszyłabym go i przytuliłabym się do niego... żeby mi juz nic nigdy nie powiedział, tylko był przy mnie...
lauracrow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 20:50   #2273
Enka333
Raczkowanie
 
Avatar Enka333
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 393
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez syntagma Pokaż wiadomość
jakie to jest dziwne, ze ktos tak bardzo bliski staje sie tak bardzo, strasznie obcy!! to jest przerazajace wprost Macie tez takie wrazenie??
Witajcie kochane!!

tym razem moja nieobecność usprawiedliwiona jest szkoleniem, wlaśnie wróciłam z Krakowa i od razu zabrałam sie za czytanie i nadrabianie zaleglosci, nieobecna bylam od czwartku, wiec sie tego nazbieralo...

syntagma masz rację, to jest przerażające...ja juz nie wiem kim on jest...no kim???jest mi tak daleki i tak obcyyy...a wciąż w mojej głowie!!!
dziewczyny...ja już naprawdę nie mam siły...minęły niedawno 4 miesiące, nie mam z nim żadnego kontaktu, żadnych wiadomości, pozbyłam się zdjęć, smsów, archiwum na gg, wyrzuciłam wszystkie możliwe numery...i wcale nie jest lepiej!!chodzę na terapie, łykam psychotropy, mam sporo zajęć, angażuję się we wszystko co wymaga poświęcenia czasu i energii....i nie jest lepiej!!!!nic mi nie pomaga!!!!! wlaśnie jestem sama w domu ....sobota....co za żałosna egzystencja...przeklinam go dzisiaj na głos, bo nikt nie słyszy..rzucam takim mięsem że nie zdziwię się jak mi kwiatki powiędną...

czemu ja tej książki o zołzach nie przeczytałam wcześniej???
to jakaś ironia!!! jestm jednym chodzącym błędem!!!!!nie mogę jej potraktować jako lektury rozrywkowej bo każda strona śmieje mi się prosto w twarz!!!!szydzi ze mnie i parska ironią i sarkazmem na wszystkie strony!!
teraz juz musze przeczytać do końca...a le możecie mi wierzyć, że to dla mnie gehenna!!!


coffeinka!!!!!!! odezwij się!!!!!!!!! proszę!!!!!!!!!
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. Mark Twain
Enka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 21:01   #2274
MyaDiva
Zakorzenienie
 
Avatar MyaDiva
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 848
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

..widzę że się dzielnie trzymacie. Czasem jest ciężko, ale będzie lepiej.
U mnie minął tydzień.I żyje, i jestem i wiem że będę.
Rok temu kupiłam mieszkanie,zaczęłam nową pracę, zaczęłam nowe życie. Nie miałam w planach faceta. Ale cóż, stało się -niechcący. Byliśmy razem pół roku.
I kiedy tydzień temu mnie spławił zrobiłam najlepszą rzecz jaką mogłam. Od razu kazałam mu zabrać swoje rzeczy, wymogłam na nim że nie będzie się ze mną kontaktował, archiwum gg wykasowałam tej samej nocy,zmieniłam kartę w telefonie-nie zostało nic! Nie czekam że zadzwoni, napisze, odezwie sie- nie dałam sobie szansy na nadzieje!
Myśli odganiam, wspomnienia ignoruje z całych sił- i można, i trzeba. Bo to on nie chciał mnie!
I za nim nie wolno mi tęsknić!
__________________
like for like !!!
Allergan 510FX dualgel 310cc-Sankowski/Lembas 19.12.2008-totalna porażka

..a jeśli płakać to tylko ze szczęścia
15,12.09 mentorCPG333-485ccpo szamańsku https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post30082520
MyaDiva jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 21:07   #2275
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 492
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez lauracrow Pokaż wiadomość
wiem, ze nie zapomne o nim... co sie robi w takich sytuacjach? odrazu szuka kogos innego? czy stara zapomniec? ja mam wrażenie, że nie mogłabym teraz na nikogo nawet spojrzec... a na niego?ogłuszyłabym go i przytuliłabym się do niego... żeby mi juz nic nigdy nie powiedział, tylko był przy mnie...
Laura, to takie smutne

Cytat:
Napisane przez Enka333 Pokaż wiadomość
Witajcie kochane!!

tym razem moja nieobecność usprawiedliwiona jest szkoleniem, wlaśnie wróciłam z Krakowa i od razu zabrałam sie za czytanie i nadrabianie zaleglosci, nieobecna bylam od czwartku, wiec sie tego nazbieralo...

syntagma masz rację, to jest przerażające...ja juz nie wiem kim on jest...no kim???jest mi tak daleki i tak obcyyy...a wciąż w mojej głowie!!!
dziewczyny...ja już naprawdę nie mam siły...minęły niedawno 4 miesiące, nie mam z nim żadnego kontaktu, żadnych wiadomości, pozbyłam się zdjęć, smsów, archiwum na gg, wyrzuciłam wszystkie możliwe numery...i wcale nie jest lepiej!!chodzę na terapie, łykam psychotropy, mam sporo zajęć, angażuję się we wszystko co wymaga poświęcenia czasu i energii....i nie jest lepiej!!!!nic mi nie pomaga!!!!! wlaśnie jestem sama w domu ....sobota....co za żałosna egzystencja...przeklinam go dzisiaj na głos, bo nikt nie słyszy..rzucam takim mięsem że nie zdziwię się jak mi kwiatki powiędną...

czemu ja tej książki o zołzach nie przeczytałam wcześniej???
to jakaś ironia!!! jestm jednym chodzącym błędem!!!!!nie mogę jej potraktować jako lektury rozrywkowej bo każda strona śmieje mi się prosto w twarz!!!!szydzi ze mnie i parska ironią i sarkazmem na wszystkie strony!!
teraz juz musze przeczytać do końca...a le możecie mi wierzyć, że to dla mnie gehenna!!!
Enka, ja czytalam duzo wczesniej ta ksiazke, zreszta nigdy nie bylam typem dziewczyny, ktora sie poswieca dla faceta. I co? debilem byc fajna sprawa. Na poczatku moze i bylam normalna, po czym jak on mi nagle wyjechal, ze "w sumie to on nie wie co do mnie czuje"...to ja zamiast go kopnac na ksiezyc ewentualnie milosiernie olac, latalam za nim jak kretynka, ponizalam sie, plaszczylam, blagalam i poswiecalam, i co za to dostalam? rozstanie po paru miesiacach... i teraz nie moge spokojnie spojrzec ani na niego, ani na siebie w lustrze

czuje taka nienawisc do niego..do siebie..nie wiem juz do kogo
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 21:08   #2276
asica-łobuzica
Zadomowienie
 
Avatar asica-łobuzica
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: dom :)
Wiadomości: 1 240
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

.Eh, dziewczyny, wieczór się zrobił, u mnie humor się pogarsza. Opowiem wam co mi znowu ex zrobił. Proszę, nie krytykujcie mnie za bardzo. SAMA Wiem ze zrobiłam źle,
Opowiadałam wam ze wrócił do mnie, ale następnego dnia mnie nie chciał. W zeszłą niedziele, zabrał swoje rzeczy, nie było mnie w domu. Zadzwoniłam mu powiedzieć zeby nigdy więcej się u mnie nie pokazywał.
W poniedziałek o 24 w nocy był u mnie. NIe wpuściłam go. Rano przyszedł i wtedy już go wpuściłam .
Powiedziałam, ze nie chce go znać. Ze to koniec, ze mu nie ufam.
A on że pogonił Kasie, ze chce być ze mną, tym razem na 100%. Nie chciałam, mówiłam ze mu nie wierze. Gadaliśmy ze 2 godziny. Tłumaczył, ze zabrął rzeczy ale to przemyślał, ze chce być ze mną itd....
Dogalliśmy się, wiem ze zrobiłam głupote, ale ja chciałam mu wierzyć, chciałam zeby wrócił i uległam. moja wina, moja głupota, wiem........
Pojechaliśmy razem do mieszkania tej dziewczyny, w którym razem mieszkali. pokowaliśmy go. Wzięliśmy wszystko. Pojechaliśmy do jego rodziców powiedzieć ze się pogodziliśmy. Gadał o dziecku, ze już będziemy razem. Ja nie wierzyłam do końca, ale bardzo sie cieszyłam. Byłam szczęśliwa. Byliśmy razem od wtroku, spędzaliśmy razem czas, było ok.
W czwartek gdzieś wyszedł, zadzwoniłam zapytac gdzie jest, zaczął się drzeć, ze nie moja sprawa, ze gówno mnie to obchodzi. Wrócił o 22 pijany.
W piątek rano, obudził się i zaczął ubierać, zapytałam gdzie idzie, a on ze to nie moja sprawa. Zapytałam czemu mnie tak traktuje- powiedział ze "nie wie". Wyszedł.
Okazało się potem ze był u rodziców. ( dowiedziałam się o tym potem od jego matki), gadał im ze to ich wina ze do mnie wrócił, bo go namawiali, nie odzywali się do niego, a on nie chce być ze mną.
Zadzwoniłam do niego, pojechaliśmy gdzieś razem, w drodze powrotnej gadaliśmy o bzdurach a on nawgle mi mówi, że: nie chce ze mną być, ze mnie przeprasza, ze chciał spróbowac, ale nie moze ze mną wytrzymać, że ciągle jest rozdrażniony, ze nie wie co jest źle ale jest źle. Ze nie będzie się starał, walczył o nasz związek.
Powiedziałam mu że go kocham, a on mi odpowiedział: ze kocha tamtą.
I nic na to nie poradzi. Kazał mi wyjsć z auta, pojechał do niej.
Dziś sobota, nie ma go od wczoraj, jego rzeczy czekają zeby je zabrał.

nie radze sobie, płaczę, nie wytrzymam tego, przeprasam ze się tak rozpisałam.

jestem sama sobie winna, że uwierzyłam mu. Przekonywał mnie, ze chce być ze mną a ja poleciałam ze tymi słowami jak w ogień. Po cześci płacze tez nad swoją głupotą. A może raczej naiwnością. kocham chama i kretyna, którego nie mogę zrozumieć. To co on wyrabia nie mieści mi sie w głowie
__________________
kto kochał naprawdę będzie kochać zawsze

Edytowane przez asica-łobuzica
Czas edycji: 2008-11-22 o 21:11
asica-łobuzica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 21:11   #2277
Enka333
Raczkowanie
 
Avatar Enka333
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 393
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez MyaDiva Pokaż wiadomość
..widzę że się dzielnie trzymacie. Czasem jest ciężko, ale będzie lepiej.
U mnie minął tydzień.I żyje, i jestem i wiem że będę.
Rok temu kupiłam mieszkanie,zaczęłam nową pracę, zaczęłam nowe życie. Nie miałam w planach faceta. Ale cóż, stało się -niechcący. Byliśmy razem pół roku.
I kiedy tydzień temu mnie spławił zrobiłam najlepszą rzecz jaką mogłam. Od razu kazałam mu zabrać swoje rzeczy, wymogłam na nim że nie będzie się ze mną kontaktował, archiwum gg wykasowałam tej samej nocy,zmieniłam kartę w telefonie-nie zostało nic! Nie czekam że zadzwoni, napisze, odezwie sie- nie dałam sobie szansy na nadzieje!
Myśli odganiam, wspomnienia ignoruje z całych sił- i można, i trzeba. Bo to on nie chciał mnie!
I za nim nie wolno mi tęsknić!
Ja nie umiem, a bardzo chcę!! naprawdę chcę! chcę przestać tęsknić, wspominać, analizować!! nadzieii nie mam, i nigdy nie miałam..szansy drugiej nigdy bym mu tez nie dała...dla mnie to skończone w czasie i przestrzeni od smego początku końca!
ale mój mózg chyba się uzależnił od myslenia o nim!!karmi się tymi myślami jakby od nich zależało jego istnienie..a wiem ze naprawde nie warto!!!ja to wiem!!jestem tego swiadoma, swiadoma az do bólu!!ze nie warto!!!
ja chyba naprawdę zacznę robić te przysiady za karę!!!!!
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. Mark Twain
Enka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 21:13   #2278
katarzynkaa10
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 15
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

5 dni juz bez niego..jakos żyje marnie bo marnie .ale żyje.Schudłam (to ta korzyśc)nie mysle co robi terza i zkim teraz jest.Jest mi ciężko to fakt ale nie wróce nie nie (dobrz zrobiłaś dobrze zrobiłas wbijam sobie do łba codziennie)uff ale i tak ciężko bardzo .pozdrawiam wasz wszystkie dziewuszki
katarzynkaa10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 21:13   #2279
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 492
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Asia, ja czytam i mi sie tez w glowie nie miesci. Jestem w szoku kompletnym On chyba nie ma ani serca, ani uczuc, ani przyzwoitosci, ani nie wiem juz czego, on chyba nic calkiem nie ma, dno totalne!!! To jest az przerazajace!!! ja bym chyba poszla na Twoim miejscu i go zabila czyms tepym!!! Strasznie Ci wspolczuje...
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-22, 21:13   #2280
lauracrow
Rozeznanie
 
Avatar lauracrow
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: kielce
Wiadomości: 605
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

czuje taka nienawisc do niego..do siebie..nie wiem juz do kogo[/quote]

czuję dokładnie to samo
lauracrow jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.