Panny Młode 2010 cz. II

[kaska87]

a ja bym mogłą jeść codzinnie makarony kocham je i ogólnie włoska kuchnia-mniam pizza, lasagne, jakies tortelini

[Kulkaaga]

Napisane przez szana

cześć
o jedzonku nawijacie i mnie naszło na makaron z sosem pieczarkowym hh:P może nie zdrowe ale pyszne
Ja tam lubię sama gotować lecz czasem z TZ też gdzieś wyjdziemy i wtedy jemy po prostu to na co mamy ochotę

teraz to wyjaśniam sobie terminy na pedagogikę,potem jeszcze niemiecki się poczuć, z filozofii poczytać i esej napisać eh. Ale powolutku do przodu no i se przerwy na wizaż robię a jakże inaczej

Samoa ja na obiadek dla rodzinki podgrzeje pierożki i do tego cebulki podduszę troszkę

A z czym te pierożki?
Bo ja do Szczecina mam "jedynie 275 km, więc jakby co mogę wpaść

[Samoa]

Napisane przez kaska87

a ja bym mogłą jeść codzinnie makarony kocham je i ogólnie włoska kuchnia-mniam pizza, lasagne, jakies tortelini

ja teżAle chwiliowo jestem na odwyku od makaronów

Kulkaaga ja tez jestem na diecie

[gosica502]

No a ja też walczę z pokusą bo jeszcze nie pora obiadowa u mnie a wszystkie współlokatorki jak na złośc sobie jedzonko robią i mi tu produkują zapachy piękne

[Kulkaaga]

Napisane przez Samoa

ja teżAle chwiliowo jestem na odwyku od makaronów

Kulkaaga ja tez jestem na diecie

Dobra, dobra nie pocieszaj mnie

Ja dzisiaj się wymorduję 1,5h na siłowni żeby weekendowe wyrzuty sumienia zagłuszyć.
Musze się jeszcze nad jakimś aerobicem zastanowić, akurat jakaś grupa rusza od grudnia, więc kto wie

[szana]

Napisane przez Kulkaaga

A z czym te pierożki?
Bo ja do Szczecina mam "jedynie 275 km, więc jakby co mogę wpaść

z kapustą i grzybkami moje ulubione wprawdzie mama zrobiła też parę z mięsem ale ja ich nie jadam

Kasiu tez uwielbiam makarony mmm z czym tylko by można to jem :P

[tancerka212]

Napisane przez kaska87

a ja bym mogłą jeść codzinnie makarony kocham je i ogólnie włoska kuchnia-mniam pizza, lasagne, jakies tortelini

ja też uwielbiam makaronowe specjały!!! matko dziewczyny jakiej mi ochoty na tortellini narobiłyście.. a jak to się robi wiesz Kasiu??? bo tżcik przyjeżdża do mnie na weekend na stancję i juz się zastanawiam jak trafić przez żołądek do serca
nie mam piekarnika i to jest ten ból... zostają wlaśnie makarony i różne bajery z nim bo to zawsze się robi szybko i jest smaczne
w ogóle w piątek mam wolną chatę z tżtem i trzeba coś wymyślić na romantyczne ostatki we dwoje macie jakieś propozycje które miło zaskoczyłyby waszych tżtów??? hmmm może jakiś dodatek do kąpieli o pięknym zapachu i wspólne pluskanie się w wielkiej wannie i kieliszkami z czerwonym winem??? inne pomysły mi narazie nie przychodzą do głowy
więc proszę o podpowiedzi na nieco szalony wieczór hehe
niestety w sobote musze isc na zajecia o 7 rano więc nie chce mi się nigdzie z domu wychodzić i balować po nocy bo będę nieprzytomna..

[lain]

Napisane przez szana

z kapustą i grzybkami moje ulubione wprawdzie mama zrobiła też parę z mięsem ale ja ich nie jadam

ooo tez najbardziej lubie z kapusta i grzybami juz sie nie moge doczekac swiat. wtedy najlepiej smakuja

i makarony tez uwielbiam, ale musi byc wyrazisty w smaku sos np. za taka carbonara to nie przepadam, bo dla mnie zbyt smietanowe i mdle ale np. z takim pesto bazyliowym, sosem bolognese, albo z cukinia i feta

[Kulkaaga]

Napisane przez szana

z kapustą i grzybkami moje ulubione

Moje też
Czekaj, czekaj - o której ja mam jakiś pociąg do ciebie ?

Ja właśnie zjadam "obiad" - 250g jogobelli jabłkowo-gruszkowej ze zbożami i myślę nad tym, że nadal nie mam orkiestry zaklepanej, a co najlepsze - żadna mi się nie podoba

[tancerka212]

kurna do tortellini chyba potrzebny jest piekarnik co????? no a ja oczywiście go nie mam... a chce zjeść coś dobrego!!!!! jejjjju.. co tu zrobic.....

Kaśka apel do ciebie!!!!!! proszę o pomysł na pyszność z włoskiej kuchni która nie wymaga piekarnika makarony kocham i są szybkie do zrobienia więc to akurat mi pasuje żeby się pobawić z tżtem

[Elitka4]

Ja też już po obiedzie. Przyszedł pan kanapkowy i kupiłam od niego sałatkę. U nas w pracy często coś zamawiamy i nam przywożą do biura. Jak sa porcje takie większe czyli za około 15 zł, to zazwyczaj dwie osoby jedzą to na pół, więc jedzenie się nie marnuje i taniej wychodzi. A od kilku dni przychodzi "kanapkowy" i on ma dobre kanapki i sałatki i porcje takie w sam raz (a cena około 3,50). Tylko, że od kanapkowego nie ma nic na ciepło. U mnie w domu nikt nie ma czasu na codzienne gotowanie, więc taki normalny domowy obiadek mam raz na kilka dni. Dlatego w pracy często jem.

Smacznego, jeśli któraś jest właśnie w trakcie obiadu

[szana]

Lain masz rację,że najlepiej smakują w święta ale czasem w ciągu roku też jadam bo pyszne a sosy też chyba wszystkie uwielbiam poza takimi typowo słodkimi np jak są jakieś kawałki ananasa to jakoś nie nie wiem czemu ,jakoś tak mam

Kulkaaga nie wiem,sprawdź ten pociąg i zapraszam
Ja napisałam do mojej orkiestry i czekam czy odpiszą a jak nie to telefon pójdzie w ruch,tzn i tak pójdzie ale czekam czy w ogóle odpiszą

[kaska87]

Napisane przez Elitka4

Smacznego, jeśli któraś jest właśnie w trakcie obiadu

dziekuję ja włąsnie jem pizzę, którą zrobił mi P. z okazji imienin

[szana]

Napisane przez kaska87

dziekuję ja włąsnie jem pizzę, którą zrobił mi P. z okazji imienin

piękny prezent! ale ślicznie wyszło to serce i tak smacznie wygląda smacznego solenizantko

[lain]

Napisane przez szana

Lain masz rację,że najlepiej smakują w święta ale czasem w ciągu roku też jadam bo pyszne a sosy też chyba wszystkie uwielbiam poza takimi typowo słodkimi np jak są jakieś kawałki ananasa to jakoś nie nie wiem czemu ,jakoś tak mam

my oboje z TZem tak mamy, ze nie lubimy zadnych nalesnikow, pierogow, makaronow, ryzow itp. na slodko. nie lubimy tez lodow owocowych ani ciast z owocami pod tym wzgledem dobralismy sie idealnie
na pewno u nas w domu takie rzeczy serwowane nie beda

Napisane przez kaska87

dziekuję ja włąsnie jem pizzę, którą zrobił mi P. z okazji imienin

o to wszystkiego najlepszego ciekawe co mi TZcik przygotuje z okazji imieniny za niecaly tydzien (na wypieki nie licze )

[Kulkaaga]

Napisane przez kaska87

dziekuję ja włąsnie jem pizzę, którą zrobił mi P. z okazji imienin

Ale słodka

Masz imieninki - wszystkiego naj, naj, naj

[szana]

Napisane przez lain

my oboje z TZem tak mamy, ze nie lubimy zadnych nalesnikow, pierogow, makaronow, ryzow itp. na slodko. nie lubimy tez lodow owocowych ani ciast z owocami pod tym wzgledem dobralismy sie idealnie
na pewno u nas w domu takie rzeczy serwowane nie beda
)

Ja tylko sosów słodkich do makaronów nie lubię,pierogi i wszystko inne na słodko tak jeśli nie jest to na obiad

[tancerka212]

wszystkiego najlepszego Kasiu ale pizza fajowa mmmm pozazdrościc!!!

a ja szukam przepisu na piątek i znalazłam prościutki przepis na placek węgierski
Placek po węgiersku to :
pieczesz ogomny place ziemniaczany (taki na całą patelnię) kładziesz na niego jakiś fajny,moze byc pikantny gulasz,troszke sera żółtego i składasz na pół..do tego zestaw suróweczek winko

placki ziemniaczane robie mistrzowskie, sos jakiś w domu mam, warzywa na patelnie się kupi i troszkę sera żółtego i ekspresowa kolacyjka będzie myślicie że to dobry pomysł??? czy nie za bardzo???

p.s. siostra mnie zdemaskowała na wizazu...... co za pech... zmienić nicka czy co?? i jak ja teraz wam będę opisywać pikantne szczegóły na wizazu

[kaska87]

dziękuje kochane

[lain]

Napisane przez tancerka212

a ja szukam przepisu na piątek i znalazłam prościutki przepis na placek węgierski
Placek po węgiersku to :
pieczesz ogomny place ziemniaczany (taki na całą patelnię) kładziesz na niego jakiś fajny,moze byc pikantny gulasz,troszke sera żółtego i składasz na pół..do tego zestaw suróweczek winko

placki ziemniaczane robie mistrzowskie, sos jakiś w domu mam, warzywa na patelnie się kupi i troszkę sera żółtego i ekspresowa kolacyjka będzie myślicie że to dobry pomysł??? czy nie za bardzo???

swietny pomysl moja mama czasem takie robi na obiad. pychotka

[szana]

Napisane przez tancerka212

wszystkiego najlepszego Kasiu ale pizza fajowa mmmm pozazdrościc!!!

a ja szukam przepisu na piątek i znalazłam prościutki przepis na placek węgierski
Placek po węgiersku to :
pieczesz ogomny place ziemniaczany (taki na całą patelnię) kładziesz na niego jakiś fajny,moze byc pikantny gulasz,troszke sera żółtego i składasz na pół..do tego zestaw suróweczek winko

placki ziemniaczane robie mistrzowskie, sos jakiś w domu mam, warzywa na patelnie się kupi i troszkę sera żółtego i ekspresowa kolacyjka będzie myślicie że to dobry pomysł??? czy nie za bardzo???

p.s. siostra mnie zdemaskowała na wizazu...... co za pech... zmienić nicka czy co?? i jak ja teraz wam będę opisywać pikantne szczegóły na wizazu

mniam,brzmi pycha chociaż sama nie jadłam jeszcze tak "udekorowanych" placków ziemniaczanych

co do tego,że Cie siostra zdemaskowała hmm...jeśli nie chcesz żeby ona wszystko wiedziała co Ty piszesz to może zmień nick i napisz nam o tym na naszej grupie żeby każdy wiedział że to TY i nie musiałaś nam tu już o tym wspominać

[kaska87]

Tancerka a po co ona to czyta? Co ona ma 12 lat?

nie ma co zmieniac nicku bo i tak będzie wiadomo, że to nasza Tancerka

[szana]

no właśnie a po co ona czyta co Ty piszesz?

[lusmarija]

ja tak w biegu tylko
Kasiu wszystkiego naj naj naj

[gosica502]

DLa Katarzyny życzymy wszystkiego naj naj naj i oczywiście gratulujemy pizzuni
Tancerka masakra ja też się czasm martwię że ktoś ze znajomych sczai mój nick i będzie czytał moje wywody ale miejmy nadzieję że nie

A poza tym to mnie zaraz trafi z tym moim chłopem :/ Normalnie mam ochotę pojechac do domu i rzucic w niego pierścionkiem zaręczynowym bo jak mam całe życie się z takich obrażalskim facetem zadawac to normalnie sama sobie współczuję

[szana]

Napisane przez gosica502

A poza tym to mnie zaraz trafi z tym moim chłopem :/ Normalnie mam ochotę pojechac do domu i rzucic w niego pierścionkiem zaręczynowym bo jak mam całe życie się z takich obrażalskim facetem zadawac to normalnie sama sobie współczuję

aż tak źle jest? Twój TZ nie chce się pogodzić?

[kaska87]

Napisane przez lusmarija

Kasiu wszystkiego naj naj naj

Napisane przez gosica502

DLa Katarzyny życzymy wszystkiego naj naj naj i oczywiście gratulujemy pizzuni

dziękuję dziewczyny

[gosica502]

Napisane przez szana

aż tak źle jest? Twój TZ nie chce się pogodzić?

No właśnie ja nie wiem o co mu chodzi Takie robi sceny jakbym w ogóle go zdradziła albo okłamała co najmniej.. Wczoraj sie do niego podlizywałam i w ogóle żeby mu szybciej przeszło ale dziś już robie bunt chyba.. Nie będę się odzywac wcale jak nie chce to nie będę się narzucała... Zupełnie nie wiem czemu ja się mam denerwowac przez jego wyimaginowane problemy wrrr

Przepraszam że to wszystko piszę ale muszę się gdzieś wyżalic..

[lain]

Napisane przez gosica502

No właśnie ja nie wiem o co mu chodzi Takie robi sceny jakbym w ogóle go zdradziła albo okłamała co najmniej.. Wczoraj sie do niego podlizywałam i w ogóle żeby mu szybciej przeszło ale dziś już robie bunt chyba.. Nie będę się odzywac wcale jak nie chce to nie będę się narzucała... Zupełnie nie wiem czemu ja się mam denerwowac przez jego wyimaginowane problemy wrrr

Przepraszam że to wszystko piszę ale muszę się gdzieś wyżalic..

szkoda, ze ma takie podejscie do sprawy. takie przedluzanie klotni, obrazanie sie itp. prowadzi tylko do narastania problemu
kopnij go tylek i zapytaj o co mu wlasciwie chodzi? i jaki ma cel w tym obrazaniu sie? co chce osiagnac... jakas chora sytuacja

[kaska87]

Napisane przez gosica502

No właśnie ja nie wiem o co mu chodzi Takie robi sceny jakbym w ogóle go zdradziła albo okłamała co najmniej.. Wczoraj sie do niego podlizywałam i w ogóle żeby mu szybciej przeszło ale dziś już robie bunt chyba.. Nie będę się odzywac wcale jak nie chce to nie będę się narzucała... Zupełnie nie wiem czemu ja się mam denerwowac przez jego wyimaginowane problemy wrrr

Przepraszam że to wszystko piszę ale muszę się gdzieś wyżalic..

nie przejmuj się możesz się zalić nie jesteśmy tutaj tylko po to by omawiać to co dobre, ale też doradzić w problemach