Lubelskie Panny Młode cz. IV

[froggie]

Napisane przez ana_01

Froggie, znając mój słomiany zapał to na 8 miesięcy przed ślubem będę na tym samym etapie co Ty. Mam nadzieję, że magisterki już nie będe miała wtedy na głowe

dla mnie z tych całych przygotowan to chyba obrączki sa najważniejsze, bo te będą na całe życie. A reszta otoczki jakoś nie spędza mi snu z powiek

Napisane przez onaella

Ja bym jednak nie zdecydowala się na wesele z własną obsługą ale to z prostego względu, a mianowicie z ilości planowanych osób u mnie

My mielismy taką możliwość.
Ale trzeba by było przełozyc wesele 'na potem' bo nie wyrobilibyśmy sie chyba z pilnowaniem i przygotowywaniem tego wszystkiego

Napisane przez Amira_2007

Ja do Kmicica z LSMu zawiozę gości autokarem, a wrócą sami o dowolnej porze. Ci przyjezdni i tak będą mieć swoje samochody albo nocleg w miejscu wesela. Łatwiej wziąć taksówkę i nie być zdanym na innych gości a na terenie Lublina to nie jest duży koszt.

calkiem niegłupie rozwiązanie o ile własnie sa goście z LBN i zmotoryzowani.
szkoda ze u mnie nie beda tacy

[calineczka87]

- Froggie (cytat) :heh ja od znajomych słyszałam zupełnie co innego
'a na co ci ślub?, odbiło wam? kiedy rodzisz?'


no nieźle niektórzy chyba nie wiedzą,że ślub bierze się z miłości,he. jak to się mówi- ''na miłość nie ma rady'' do Nas tez były komentarze(czy to nie za wcześnie?),tylko my już chodzimy ze sobą prawie 5 lat i starczy, he, chcemy już razem być na stałe i zamieszkać


- elizabarbara (cytat) : poza tym TŻ'a tez brak, bo aktualnie przebywa w UK i poza 2 tyg w swieta, to pojawi sie dopiero na tydzien przed weselem

Ło matko! to jak Ty bez niego wytrzymujesz..? pewnie jak przyjedzie,to sie nie odczepisz od Niego hi hi.


- Oshinek (cytat) : ...,,jej (już mąż) narzeczony w tamtym czasie podczas innego ślubu szedł do komunii, po czym wypluwał do kieszeni i pokazywał wszystkim, że nie jest taki głupi żeby to jeść ...''

...


^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Obrączki najważniejsze
Jak zaczynaliśmy przygotowania do ślubu,oczywiście był wielki szok,że tyle wcześniej wszystko pozajmowane.(zresztą,kto planuje wesele,ten wie)
Odnośnie vodki, My planujemy kupić Finlandię, bo Nam smakuje hy hy.

jakby któraś z Was chciała,to mam namiar do taniego kamerzysty i fotografa (na PW)

[froggie]

Calineczko coś ci sie cytaty pomyliły
moj TZ jest obok mnie, to Elizybarbary przebywa obecnie w UK

[MalgosiaM8]

jakby któraś z Was chciała,to mam namiar do taniego kamerzysty i fotografa (na PW)[/quote]


Ja bym chciała na miary

[elizabarbara]

Napisane przez calineczka87

- Froggie (cytat) :heh ja od znajomych słyszałam zupełnie co innego
'a na co ci ślub?, odbiło wam? kiedy rodzisz?'


no nieźle niektórzy chyba nie wiedzą,że ślub bierze się z miłości,he. jak to się mówi- ''na miłość nie ma rady'' do Nas tez były komentarze(czy to nie za wcześnie?),tylko my już chodzimy ze sobą prawie 5 lat i starczy, he, chcemy już razem być na stałe i zamieszkać


- Froggie (cytat) : poza tym TŻ'a tez brak, bo aktualnie przebywa w UK i poza 2 tyg w swieta, to pojawi sie dopiero na tydzien przed weselem

Ło matko! to jak Ty bez niego wytrzymujesz..? pewnie jak przyjedzie,to sie nie odczepisz od Niego hi hi.


- Oshinek (cytat) : ...,,jej (już mąż) narzeczony w tamtym czasie podczas innego ślubu szedł do komunii, po czym wypluwał do kieszeni i pokazywał wszystkim, że nie jest taki głupi żeby to jeść ...''

...


^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Obrączki najważniejsze
Jak zaczynaliśmy przygotowania do ślubu,oczywiście był wielki szok,że tyle wcześniej wszystko pozajmowane.(zresztą,kto planuje wesele,ten wie)
Odnośnie vodki, My planujemy kupić Finlandię, bo Nam smakuje hy hy.

jakby któraś z Was chciała,to mam namiar do taniego kamerzysty i fotografa (na PW)

no, coz takie zycie
wyjechal za chlebem heheh
zawsze jak przyjezdza to nie moge sie od niego oczepic, szkoda tylko za tak malo czasu mamy dla siebie

zawsze sa jednak telefony i gg

Amira, niezly pomysl z tym dowozem, musze nad tym pomyslec



a tak a propos to umowilam sie z dj na czwartek
wyznalazl go moj TŻ, sama nie wiem skad
ciekawe co ten pan Dj mi powie - wiem ze chce 2 tys za cala noc grania i prowadzenia imprezy no i ze ma fajny glos i nazywa sie P. Dominik heh

[gabie1]

Napisane przez ladyinred85

A mnie niezmiernie dziwi, że co jakiś czas pojawiają się tu podobne opinie Naprawdę, nie rozumiem czym tu się przejmować i od czego Ci włos staje? Przecież każdy robi jak mu pasuje, wesele to bardzo prywatna sprawa, jeżeli ktoś chce sobie sale zarezerwowac na 5 lat przed to jego sprawa przecież Oby było tak, jak sobie wymarzył Poza tym to, co dla Ciebie jest szopką dla kogos innego może być: rodzinną tradycją, marzeniem itd. Poza tym nie każdy jest katolikiem i nie dla każdego ważna jest ceremonia. Ja rezerwowałam wszystko na 1,5 roku przed, sal było jeszcze sporo dostępnych, gorzej z fotografem i zespołami. Znalezienie sali na rok przed jest oczywiście możliwe, ale jeżeli jest się razem od x czasu i wesele jest zaplanowane na 2 lata wczesniej to nie rozumiem dlaczego para nie może na luzie wybrac sobie sali, mając nieograniczony wybór. Często jest to też spora oszczędność bo ceny rosną w zależności od momentu podpisywania umowy (niestety). Mi samej baardzo daleko do Bridezilla Aczkolwiek znam takie i do glowy by mi nie przyszło krytykować. Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam swoją wypowiedzią

z ust mi to wyjęłaś Każdy ma prawo wypowiedzieć się co do swoich odczuć oraz podzielić się swoimi spostrzeżeniami. I tak wiadomo, że każda z nas ma swój własny rozum i zrobi tak jak sama uważa. Dlatego taka krytyka oraz tak radykalne osądy nie są potrzebne i wprowadzaja tylko dziwną atmosferę na wizażu.

[MalgosiaM8]

Napisane przez rybcia2309

a mi tam się podoba to co mówisz, choć jechowi to też ludzie ja np. mam zamiar zaprosić dobrą kolezanke tego wyznania... co do dołów to były, będą i w moim obecnym stanie są, ale wiem jedno jeśli nie wyobrażacie sobie życia bez TŻ to znaczy, że to jest to i "tak" będzie najpiekniejszym "tak"

Ja równiez mam zamiar zaprosić świdków Jehowy, bo z nimi pracuje i sa to naprawde normalni i mili ludzie

[Malemalenstwo]

Napisane przez Diamante

Bo wesele ma być takie, żeby się Tobie podobało, a nie innym. Ja na przykład prawdopodobnie będę miała dłuuugi welon, chociaż mój TŻ takich nie znosi, bo od dziecka o takim marzyłam

Ja bede miala dlugi welon. Taki welon 2 w 1, jeden krotki a drugi długi. Pozniej na weselu ten dlugi sie odpina i zostaje ten krotki. I mozna sie bawic do bialego rana

[elizabarbara]

dziewczyny, mierzylam rozne suknie i chyba wiem co mi sie podoba

ale chcialabym jednak uszyc... koszty spadaja do polowy..

macie moze jakas dobra krawcową w lublinie ?

[chanel77]

Dziewczyny powiedzcie mi gdzie w Lublinie można kupić alkohol?
na pewno pojedziemy do marko, eldorado, i gdzie jeszcze warto pojechać sprawdzić ceny?

[Malemalenstwo]

Napisane przez chanel77

Dziewczyny powiedzcie mi gdzie w Lublinie można kupić alkohol?
na pewno pojedziemy do marko, eldorado, i gdzie jeszcze warto pojechać sprawdzić ceny?

Hurtownia alkoholu "Bis" ul Energetyków 37.

[edytka27101982]

Napisane przez MalgosiaM8

Ja równiez mam zamiar zaprosić świdków Jehowy, bo z nimi pracuje i sa to naprawde normalni i mili ludzie

no, ja tą moją bardzo daleką rodzinę również zaproszę, aczkolwiek, nie podoba mi się to, że nie będą brali udziału we Mszy św., zasadniczo przyjadą tylko na wesele,

w zaproszeniach będziemy pisać, że prosimy gości (jakby nie patrzeć świadków zawarcia małżeństwa) o modlitwę i przyjęcie komunii w naszej intencji, i chyba czegoś takiego świadkom Jehowy dać nie powinnam, czyli dla nich oddzielne zaproszenie??
cała moja rodzina jest wierząca i wszyscy znajomi też tak piszą w zaproszeniach, tylko mam problem z tymi kuzynami...

Napisane przez Malemalenstwo

Hurtownia alkoholu "Bis" ul Energetyków 37.

tam kupiłam alkohol, polecam

[Malemalenstwo]

Napisane przez edytka27101982

tam kupiłam alkohol, polecam

My równiez planujemy tam kupic alkohol. Jaka wodke kupilas? I w jakiej była cenie. Liczylas 0,5 litra na osobe?

[MalgosiaM8]

Napisane przez edytka27101982

no, ja tą moją bardzo daleką rodzinę również zaproszę, aczkolwiek, nie podoba mi się to, że nie będą brali udziału we Mszy św., zasadniczo przyjadą tylko na wesele,

w zaproszeniach będziemy pisać, że prosimy gości (jakby nie patrzeć świadków zawarcia małżeństwa) o modlitwę i przyjęcie komunii w naszej intencji, i chyba czegoś takiego świadkom Jehowy dać nie powinnam, czyli dla nich oddzielne zaproszenie??
cała moja rodzina jest wierząca i wszyscy znajomi też tak piszą w zaproszeniach, tylko mam problem z tymi kuzynami...


tam kupiłam alkohol, polecam

Masz rację jakie dac zaproszenie? Może kupić jakieś inne lub wydrukować samemu, ja jak dostawałam zaproszenie na ślub u świadków dostałam takie wydrukowane, na ślub cywilny i do sali zgromadzeń ale na wesele już nie. Tłumaczone to było innymi obrzędami oraz tym że żle bym się czuła.
Osobiście zaprosze ale nie wiem czy przyjdą.

[edytka27101982]

Napisane przez Malemalenstwo

My równiez planujemy tam kupic alkohol. Jaka wodke kupilas? I w jakiej była cenie. Liczylas 0,5 litra na osobe?

na 130 osób kupiliśmy 130 butelek 0,5 Pana Tadeusza, 30 butelek wina, 13 butelek szampana, wesele z poprawinami, aczkolwiek spora liczba gości to abstynenci(ewentualnie wino tylko piją)

Napisane przez MalgosiaM8

Masz rację jakie dac zaproszenie? Może kupić jakieś inne lub wydrukować samemu, ja jak dostawałam zaproszenie na ślub u świadków dostałam takie wydrukowane, na ślub cywilny i do sali zgromadzeń ale na wesele już nie. Tłumaczone to było innymi obrzędami oraz tym że żle bym się czuła.
Osobiście zaprosze ale nie wiem czy przyjdą.

no właśnie świadkowie mnie tez kiedyś zapraszali do Urzędu i na wykład do sali królestwa, dziwnie się poczułam tym zaproszeniem na wykład Świadków, więc nie chciałabym ich tez zapraszam na Mszę, jeśli mieli by się poczuć źle....... no to właściwie co? na co ich zapraszać??

[Malemalenstwo]

Napisane przez edytka27101982

na 130 osób kupiliśmy 130 butelek 0,5 Pana Tadeusza, 30 butelek wina, 13 butelek szampana, wesele z poprawinami, aczkolwiek spora liczba gości to abstynenci(ewentualnie wino tylko piją)

Mozesz mi napisac w jakiej cenie jest 0,5 Pana Tadeusza. My sie wachamy miedzy Panem Tadeuszem a Maximusem.

[MalgosiaM8]

no właśnie świadkowie mnie tez kiedyś zapraszali do Urzędu i na wykład do sali królestwa, dziwnie się poczułam tym zaproszeniem na wykład Świadków, więc nie chciałabym ich tez zapraszam na Mszę, jeśli mieli by się poczuć źle....... no to właściwie co? na co ich zapraszać??

Osobiście chyba zaprosze tylko na wesele, choć mi moj kolega mówił że jak był proszony na ślub to był tylko czynnie nie uczestniczył w ceremoni czyli poprostu stał prze drzwiami kościoła. Wiec tak naprawde nie ma sensu zapraszać na ślub.
Byłam na takim wykładzie i conajmniej bardzo dziwnie sie czułam i wiem że wiecej nie pójde na takie coś.

[edytka27101982]

Napisane przez Malemalenstwo

Mozesz mi napisac w jakiej cenie jest 0,5 Pana Tadeusza. My sie wachamy miedzy Panem Tadeuszem a Maximusem.

przy tej ilości po 19,05 za butelkę 0,5 (hehe bardzo ładną butelkę zresztą)

[MalgosiaM8]

Zapytam sie po prostu jutro w pracy jak chcieli by być proszeni na nasze śluby i po sprawie

[edytka27101982]

Napisane przez MalgosiaM8

Zapytam sie po prostu jutro w pracy jak chcieli by być proszeni na nasze śluby i po sprawie

to daj znać, co powiedzą. swoją drogą, nie wiem jak to jest u nich z weselami, słyszałam ze np. imienin i urodzin hucznie nie obchodzą.

[calineczka87]

na ul.Zielonej ponoć dobrze szyją w pracowni sukien ślubnych.

[Malemalenstwo]

Napisane przez edytka27101982

przy tej ilości po 19,05 za butelkę 0,5 (hehe bardzo ładną butelkę zresztą)

Mi tez sie butelka podoba. Czyli im wiecej sie kupuje tym taniej bedzie?

[edytka27101982]

Napisane przez Malemalenstwo

Mi tez sie butelka podoba. Czyli im wiecej sie kupuje tym taniej bedzie?

są rabaty w zależności od ilości butelek,

Malemalenstwo! my ślubujemy w tej samej godzinie! tego samego dnia

[Malemalenstwo]

Napisane przez edytka27101982

są rabaty w zależności od ilości butelek,

Malemalenstwo! my ślubujemy w tej samej godzinie! tego samego dnia

No to fajnie. Zreszta wczesniej widzialam, ze bedziemy slubowac tego samego dnia, ale nie wiedzialam ze i o tej samej godzinie

[oshinek]

Napisane przez gabie1

z ust mi to wyjęłaś Każdy ma prawo wypowiedzieć się co do swoich odczuć oraz podzielić się swoimi spostrzeżeniami. I tak wiadomo, że każda z nas ma swój własny rozum i zrobi tak jak sama uważa. Dlatego taka krytyka oraz tak radykalne osądy nie są potrzebne i wprowadzaja tylko dziwną atmosferę na wizażu.

Zgadzam się z Tobą całkowicie - dokładnie to samo zrobiłam
Mam prawo powiedzieć, że nie podoba mi się to, że nowo przychodzące osoby są od razu na wejściu zarzucane tekstami typu: spiesz się, bo już mało czasu, nie zdążysz wybrać ładniejszej, lepszej sali, zespołu....
Poza tym to nie jest ani krytyka ani tym bardziej osąd -to moja osobista opinia. Ty masz inną i bardzo dobrze - głupio by było gdyby wszyscy myśleli w ten sam sposób.


Co do transportu to faktycznie jak napisała Amira, jeśli goście są zmotoryzowani i wesele jest w Lublinie czy bliskiej okolicy to najlepsza opcja to taksówki-każdego stać na wydanie tych 20-30 zł, jeśli zaś wesele jest dalej, jakieś 20-30km to zdecydowanie autokar.
U mojej koleżanki autokar jeździł 3 razy -o 2, o 3.30 i o 5. Także nikt z gości nie musiał na nikogo czekać.
Byłam kiedyś na weselu gdzie busik był tylko raz ok. 5 -no i część gości leżała już na stołach zmęczona oczekiwaniem na busa - nie za fajny to był widok.

[MalgosiaM8]

Napisane przez edytka27101982

to daj znać, co powiedzą. swoją drogą, nie wiem jak to jest u nich z weselami, słyszałam ze np. imienin i urodzin hucznie nie obchodzą.

imienin i urodzin w ogóle nie obchodzą, świąt Bożego i Wielkanocy to wiadomo, sylwestra itp.
O weselu wiem z tego co mi mówiła dziewczyna ode mnie że nie ma czegoś takiego jak przyśpiewki typu "gorzka wódka" czy oczepin

[madzikownia]

Napisane przez MalgosiaM8

imienin i urodzin w ogóle nie obchodzą, świąt Bożego i Wielkanocy to wiadomo, sylwestra itp.
O weselu wiem z tego co mi mówiła dziewczyna ode mnie że nie ma czegoś takiego jak przyśpiewki typu "gorzka wódka" czy oczepin

Szczerze mowiac ja nie rozumiem jechowych dlaczego tak strasznie boja sie wejsc do kosciola??? Gdyby ktos z jechowych poprosil mnie na wesele i na ich spotkanie to bym poszla i nie dlatego ze chce zostac jedna z nich a dla panstwa mlodych. Dziwna jest ta wiara...

[MalgosiaM8]

Już wiem wszystko
Koleżanka powiedziała że jak by dostała zaproszenie na ślub i wesele to poszła by na ślub pomimo że nie bedzie uczestniczyć czynnie w mszy, ale złoży życzenia oraz da prezent. Natomiast na wesele już nie , ponieważ nie uznaje zabaw typu gorzka wódka, kto w styczniu urodzony jest czy oczepiny wiec naturalnie by sie nie bawiła razem z resztą. Wystłumaczyła to tym że głupio by było jej jak i Panstwu młodym . Mówiła również że to jest jest zdanie na ten temat ale inni Świadkowie chodzą na wesela nasze i zwyczajnie wychodzą w trakcie takich zabaw. Także dam zwyczajne zaproszenie a co zrobi z tym Świadek to juz jego indywidualna decyzja
Czas wracać do pracy heheh bo zaraz szef coś dojrzy

[edytka27101982]

Napisane przez oshinek

Co do transportu to faktycznie jak napisała Amira, jeśli goście są zmotoryzowani i wesele jest w Lublinie czy bliskiej okolicy to najlepsza opcja to taksówki-każdego stać na wydanie tych 20-30 zł, jeśli zaś wesele jest dalej, jakieś 20-30km to zdecydowanie autokar.
U mojej koleżanki autokar jeździł 3 razy -o 2, o 3.30 i o 5. Także nikt z gości nie musiał na nikogo czekać.
Byłam kiedyś na weselu gdzie busik był tylko raz ok. 5 -no i część gości leżała już na stołach zmęczona oczekiwaniem na busa - nie za fajny to był widok.

no i nie wiem szczerze mówiąc co zrobić z transportem,
jasne jest jeszcze czas i w ogóle nie ma co panikować, ale zapytam się Was o propozycje i jak Wy to widzicie:

Po pierwsze:
Jeden jedyny raz korzystałam z autokaru na weselu i nigdy więcej!! to czekanie, zmęczenie, zimno brrr! Zupełnie nie komfortowa sytuacja. Dlatego już zawsze jeździmy własnym samochodem, ja nie piję, TŻ sporadycznie więc nie ma kłopotu z powrotem. Mi autokar nie jest nigdy potrzebny. Takie jest moje zdanie.

ślub mamy ok.15km od sali weselnej, czyli jakiś transport będzie na bank potrzebny, z tym ze do mnie do kościoła goście dojadą chyba samemu, więc powinni mieć też transport do sali,
Powiedzmy że ktoś ich przywiezie pod kościół, ja zapewnię im dojazd do sali.

Co dalej:
przyjęcie się kończy, goście z daleka nocują przy w pokojach przy lokalu, jednak zdecydowana większość gości będzie z Lublina i Puław. wesele w Garbowie, czyli "na trasie", nie wiem,mam mieszane uczucia w związku z wynajęciem busa, to chyba będzie spory koszt jak miałby ich wieść i do Puław i Lublina, już nie mówiąc że niektórzy będą chcieli wcześniej drudzy później...

i dalszy ciąg "problemu" poprawiny, dla wszystkich na 14, już nie powinni mieć problemu z dojazdem (busy, autobusy co 10 minut) ewentualnie po poprawinach znowu im wynajmować bus??

nie chcę wyjść na sknerę i pakować ich w te busy kursowe, ale zasadniczo ja nikogo nigdy nie obarczałam swoim powrotem i organizowałam go sobie sama, oczywiście liczę się, z tym że trzeba będzie Babcie odwieźć, i ze ktoś z samochodem trzeźwy będzie zawsze (choćby ja i małżonek), ale nie chcę też nikogo z gości prosić o przysługi i rozwożenie gości, każdy ma się czuć swobodnie i chce żeby się dobrze bawił.
czyli zostają busy/autobusy.. a może pytać się przy potwierdzeniach ludzi czy będą mieli swój transport?? czy nie wypada??

czy któraś z Was może mi powiedzieć jak sobie liczą firmy transportowe? od km? od godziny?

ale się rozpisałam... miłego dnia dziewczyny!

[casablanca102]

Napisane przez onaella

A co fotografa to wiadomo, że na forum zachwalany jest pan Z. a ja wiem jedno - nigdy bym się nie zdecydowała na niego. Po prostu nie podobają mi się jego zdjęcia i bije mi od nich (oczywiście nie od wszystkich) sztucznością. Oczywiście bez urazy dla osób które go wybrały czy wybiorą to tylko moje odczucia

dla mnie to wszystkie zdjecia biją sztucznością a te Zomera mi się podobają - jak mówisz kwestia gustu - ja się na niego zdecyduję

Napisane przez chanel77

Dziewczyny powiedzcie mi gdzie w Lublinie można kupić alkohol?
na pewno pojedziemy do marko, eldorado, i gdzie jeszcze warto pojechać sprawdzić ceny?

Polecam hrtownię MTC - przy salonie nissana przy drodze Męczenników Majdanka - może cen nie mają najniższych na rynku ale za to można się z gościem dogadać żeby zrobić zwrot alkoholu, który nie pójdzie na weselu.