![]() |
#2521 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Cześć Dziewczyny!
Dzisiaj znowu czas leci jak szalony w pracy. A ja mam dalej masę roboty. Dobrze, że jutro już wolne, ale i tak mam zamiar pomyć okna - trzymajcie kciuki, żebym miała dobrą pogodę ![]() Co do materacy. My też mamy takie dwustronne - ze stroną letnią i zimową, sprężynowe kieszeniowe. Te kieszeniowe są lepsze, bo sprężyna nie skrzypi przy ocieraniu się o drugą. Lateksowe materace są dobre do stelaży z regulowaną pozycją. Ale i tak nie obejdzie się bez przymierzenia się do materaca - w sklepie trzeba się na nim położyć i wypróbować. Na pewno piszą o tym w necie (test z ręką).
__________________
Jasiek ![]() ![]() Misiek ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2522 | |||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Z wyprobowaniem będzie problem. Jestem z małego miasta i często nie mają wszystkich na stanie a muszę juz zamówić bo 2 tyg. trzeba czekać Malinko a z jakiej firmy Ty masz? |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#2523 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Też z Janpolu, ale nie mogę przypomnieć sobie, który
![]()
__________________
Jasiek ![]() ![]() Misiek ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2524 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 7 571
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2525 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Szkoda...
Wczoraj jak usłyszałam 1072 zł to pomyślałam, że co ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2526 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Dzień dobry!
Ale numer - post pod postem, ale to nie z mojej winy, to dziewczyny sobie poszły ![]() Dziś jestem już w stanie potwierdzić, że 1072 (minus 10% rabatu, bo zapomniałam tego dodać) za materac kieszeniowy to cena ok ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2527 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Witajcie!
Coraz mniej nas tutaj. ![]() Ja napisałam wczoraj post, ale wizaż chodził straaaasznie powoli i na dodatek wylogowało mnie. Zobaczymy, jak będzie dzisiaj. ![]() Miłego dnia |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#2528 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Cześć Kobitki! Mało nas, ale to dlatego, że niektóre zrobiły sobie wakacje od Wizażu, ale na pewno niebawem wrócą. Spokojnie, dajcie im trochę
![]() Jak przygotowania do świąt? Ja wczoraj kupiłam teściowej prezent mikołajowy, a mężowi gwiazdkowy. Okazało się, że wydałam mniej niż zakładałam, więc poszukam dla męża jeszcze jednego prezentu. A wczoraj wieczorem zadzwonił do mnie mój przyjaciel Janusz, z którym nie widziałam się ponad 8 lat ![]() ![]() ![]() EDIT: A teraz pędzę myć okna. Wpadnę w przerwie ![]()
__________________
Jasiek ![]() ![]() Misiek ![]() ![]() Edytowane przez malin30 Czas edycji: 2008-12-05 o 08:04 Powód: dopisek |
![]() ![]() |
![]() |
#2529 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Hej Dziewczynki
![]() Malinko fajne to co piszesz o tym spełnianiu się marzen ![]() ![]() Twój post spowodował, że zaczęłam zastanawiać się nad jedną rzecza, pewnie każdy z nas ma rózne definicje przyjaźni i chetnie poznam też Wasze opinie.. bo ja się tak zastanawiam na ile możemy jeszcze kogoś nazywać przyjacielem po np. tak jak u Malinki, 8 latach braku kontaktu... Jak Wy to traktujecie? Jakie jest Wasze zdanie?
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
![]() ![]() |
![]() |
#2530 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 260
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
cześć dziewczynki
![]() ![]() ja się do świąt przygotowuję kupując tylko prezenty- muszę w końcu przestać oglądać i zacząć kupować ![]() ![]() edytuję, bo kulbit mnie uprzedziła z odpowiedzią i od razu odpowiadam na jej pytanie: moim zdaniem kogoś z kim nie utrzymywało się kontatku (zakładam, że nie zniknął z powodu kłótni tylko zniknął śmiercią naturalną) nie można nazwać obecnym przyjacielem.. co najwyżej przyjacielem z dawnych lat, a więc o przyjażni mówi się w tu w czasie przeszłym.. z przyjacielem może Cię łączyć przeszłość, ale przede wszystkim powinna Was łączyć teraźniejszość, powinien być przy Tobie zawsze.. jeżeli kontakt zamiera to i przyjaźń sensu stricte się kończy, albo oznacza to że to nie było do końca to
__________________
nadzieja umiera ostatnia....
Edytowane przez strawberka Czas edycji: 2008-12-05 o 08:19 Powód: odp na pyt. kulbit |
![]() ![]() |
![]() |
#2531 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Cytat:
Ja już dawno przestałam wierzyć w przyjaźń. Ja mam po prostu gromadkę dobrych, bliskich znajomych, a reszta to tylko znajomi. Natomiast Janusz był dla mnie jak starszy brat, którego nigdy nie miałam i dlatego nazywam go nadal przyjacielem mimo tych 8 lat przerwy.
__________________
Jasiek ![]() ![]() Misiek ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2532 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Cytat:
Aaaaaa.. No nie, to ja wierzę w przyjaźń.. czasem może nie spełnia ona moich oczekiwań w 100%, ale to i tak nie powoduje, ze przestaje w nia wierzyć.. Mam 2 sprawdzone przyjaciółki i na obie moge liczyc w każdej trudnej sytuacji. Ale własnie nie wyobrazam sobie dłuższego braku kontaktu z nimi. A Tobie życzę by ta przyjaźń z Januszem zakwitła na nowo ![]()
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#2533 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Hej dziewczyny! Fajnie, że jesteście
![]() Ja wierzę w przyjaźń. Mam trzy przyjaciółki, na których nigdy się nie zawiodłam. Wiem, że mogę zawsze do nich przyjść, wiem, że mogę im powiedzieć w zaufaniu, co mi leży na duszy. Z jedną płaczemy sobie czasami, bo mamy podobne problemy. I nie wstydzimy się łez. Mam przyjaciółkę jeszcze ze szkoły średniej, teraz widujemy się rzadko, bo ona mieszka w Niemczech, jest w Polsce raz, dwa razy w roku. Koniecznie musimy się spotkać, jak już jest. Pomimo tego traktuję ją jako moją przyjaciółkę i wiem, zawsze będzie nią dla mnie. Mamy też z mężem przyjaciela rodziny. Odwiedza nas raz w miesiącu i jest dla nas bardzo ważną osobą. Ogólnie, to mamy wielu przyjaciół. I mogę powiedzieć, że są to przyjaciele, nie znajomi. Przyjaźnimy się z kilkoma małżeństwami, nasze relacje są głębokie i wiele już razem przeszliśmy. |
![]() ![]() |
![]() |
#2534 | ||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Cytat:
![]() Okien nie myję, co więcej nie wiem czy przed świętami u siebie myć będę. Dzisiaj "majster" nas wystawił - szukanie kolejnego...szok Cytat:
Wydaje mi się, że mam trzy przyjaciółki ![]() ![]() ![]() Ale się rozpisałam ![]() ![]() Hmmm...chyba jestem szczęśliwą posiadaczką przyjaciół ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#2535 |
Moderatorka z pazurem
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 256
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
|
![]() ![]() |
![]() |
#2536 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Popieram! Lepiej kilku, ale sprawdzonych niż cały tłum fałszywych.
|
![]() ![]() |
![]() |
#2537 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Jesli ktoregos dnia poczujesz, ze chce Ci sie plakac,
zadzwon do mnie, nie obiecuje, ze Cie rozbawie, ale moge plakac z Toba... Jesli ktoregos dnia zapragniesz uciec, nie boj sie do mnie zadzwonic, nie obiecuje, ze Cie zatrzymam, ale moge pobiec z Toba... Jesli ktoregos dnia nie bedziesz chciala nikogo sluchac, zadzwon do mnie, obiecuje byc wtedy z Toba i obiecuje byc cicho... Ale jesli ktoregos dnia zadzwonisz i nie odbiore, przybiegnij do mnie szybko, mogę Cię wtedy potrzebować. I to jeste dla mnie podsumowanie tego co myslę o przyjaźni.
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
![]() ![]() |
![]() |
#2538 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Ale przecież można mieć więcej niż kilku przyjaciół i nie znaczy, że są oni fałszywi. Wszystko zależy od relacji i doświadczeń, jakie mamy z tymi ludźmi. I to często my wybieramy, na której osobie nam zależy i z kim chcemy spędzać czas i na jakim poziomie ta relacja będzie.
|
![]() ![]() |
![]() |
#2539 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Cytat:
Ale nie uważam, że nie mozna miec np 10 przyjaciół. Ja mam dwie przyjaciółki i męża który poza tym, ze jest moim przyjacielem jest jak wiadomo kompletnie wyjakową osobą w moim zyciu ![]()
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#2540 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#2541 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Cytat:
Bardzo mi się to podoba, bo pokazuje, jaką ja mam (powinnam mieć) postawę w stosunku do przyjaciela. W pn zadzwoniła do mnie koleżanka z innego miasta, wyczułam, że coś jest nie tak, że zapowiada się dłuższa rozmowa. A ja mam zajęcie i co robię... siadam i słucham jej płaczu, żalu. Oddaję swój czas, moze jej dużo nie powiedziałam, ale mogła się wypłakać. I myślę, że o to chodzi w przyjaźni. Cytat:
My z mężem mamy wspólnych przyjaciół, on ma swoich przyjaciół mężczyzn, ja mam swoje przyjaciółki. I niejednokrotnie nasze różne przyjaźnie zostały wystawione na próbę. I wiele z nich te próby przeszły. Ale też mam jedną szczególną przyjaciółkę, z którą spotykam się raz w tygodniu. Jak się nie widzimy kilka dni, to nie możemy przeżyć. ![]() Ogólnie prowadzimy towarzyski tryb życia, nasz dom jest otwarty. |
||
![]() ![]() |
![]() |
#2542 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Cytat:
Ja niestety nie jestem aż tak otwarta w przyjaźniach, jestem chyba trudna do zaprzyjaźnienia.. nie umiem często otwarcie mówić o moich kłopotach, nie mam potrzeby zwierzania się ze wszystkiego.. może wynika to też z tego, że o wszystkim wie mój mąż i jemu zawsze sie "wyspowiadam", przed nim nie mam żadnych tajemnic.. Więc moje przyjaciólki nie maja ze mną łatwo ![]() Nie jestem tez az tak bardzo towarzyska, nie prowadze otwartego domu, cenię sobie bardzo mój azyl, spokój.. ale jeśli przyjaciólka dzwoni, ze ma problem rzucam wszystko.. ![]()
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#2543 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Cytat:
Cytat:
Wiadomo, jak mamy mężów, to mówimy im o wszystkim. Ale czasami trza wygadać się kobiecie... ![]() Nasz otwarty dom - nie znaczy to, że ciągle ktoś u nas przesiaduje ![]() Ale ja też lubię zaszyć się w domku, w samotności, też tego potrzebuję. |
||
![]() ![]() |
![]() |
#2544 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Cytat:
![]() Cytat:
Przy nim zawsze czuje sie zrozumiana w 100%. Cytat:
A ja nie zawsze lubie gości ![]() ![]()
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
#2545 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Cytat:
Mój mąż znany jest wśród znajomych, ma dar (nie wiem nawet jak nazwać) - ale potrafi słuchać i pomóc człowiekowi uporać się z problemem (nie jest psychologiem, dlatego piszę dar). Dlatego są u nas ludzie ![]() A ja z tego mogę korzystać codziennie i robię to ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2546 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Hello! Zrobiłam sobie przerwę na herbatkę. Ale się rozpisałyście przez ten czas, jak mnie nie było
![]() ![]() kulbit, jak przeczytałam wszystkie Twoje wypowiedzi, to znalazłam z Tobą mnóstwo wspólnych cech. Co do słowa "przyjaźń", to chyba faktycznie każdy rozumie to na swój sposób. Ja niestety w swoim życiu byłam zbyt naiwna (tzn. teraz to wiem). Byłam taka sama jak z tej myśli kulbit. Po czasie okazywało się, że zostałam przez takie osoby potraktowana jak zabawka, którą znudziło się bawić dziecko. Dlatego od tej pory nie mam przyjaciół, tylko kilka bliskich znajomych, a reszta, jak wcześniej napisałam, to tylko znajomi. W życiu mogę liczyć na siebie samą, rodziców i męża.
__________________
Jasiek ![]() ![]() Misiek ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2547 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Malinko- przykro, że zostałaś tak potraktowana.
Ale to tylko potwierdza tezę, że jakie mamy doświadczenia, tak patrzymy na przyjaźń. Ale powiem Ci, że ja też dostałam po tyłku od ludzi, których uważałam za przyjaciół. Było to bolesne i zamknęłam sie na ludzi. Ale... postanowiłam dać szansę i zaryzykowałam. Nauczyło mnie to ostrożności. Oczywiście nie rozmawiam o moich problemach z 20 osobami, ale przyjaźń to nie tylko rozmowy o problemach. |
![]() ![]() |
![]() |
#2548 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Cytat:
![]() Rozumiem o czym piszesz ale ja takich odczuć względem męza nie mam.. Cytat:
![]() ![]() Ale przykro mi, że masz takie podejście do przyjaźni, rozumiem, że Cie zraniono ale czy dobrze jest "zamykać sie" na nowe znajomości..? Przecież ludzie sa rózni i może gdzieś tam czeka Twój prawdziwy przyjaciel ![]() Ale może Tobie wystarcza wsparcie męża i rodziców... Ja tez nauczyłam się w zyciu liczyć głównie na siebie, ale to było wynikiem tego z jakiego domu pochodzę, nie mam takiego wsparcia i nie miałam w rodzicach, jak Ty opisujesz i może dlatego tak trudno sie otwieram przed ludzmi bo zycie nauczyło mnie, że mam sobie sama radzić ze swoimi problemami.. tak było od małego. Cytat:
![]() Teraz jestem ostrożniejsza i nie oddaje tak siebie w całości.. Mąz mnie troszkę tego nauczył ![]()
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
#2549 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Cytat:
Oczywiście ja nie stawiam przyjaciółki wyżej niż męża, o wszystkim najpierw rozmawiam z nim. A potem mogę sobie porozmawiać z przyjaciółką. Nigdy nie rozmawiam z ludźmi o moich sprzeczkach z mężem. Są to sprawy między nami i sami je załatwiamy. Ja lubię sobie pogadać z przyjaciółką, właśnie niedługo do niej idę ![]() ![]() Ja tak jak Ty Kulbit, nie miałam wsparcia w rodzicach i nie mam z nimi super relacji. Kocham ich, bo są moimi rodzicami, ale nie potrafię otworzyć się przed nimi. Podziwiam ludzi, którzy przyjaźnią się z rodzicami. Jak będę miała dzieci, to chciałabym mieć z nimi taką przyjacielską relację. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2550 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Sabat Czarownic:)
Cytat:
![]() Mnie tylko chodziło o to, że mój mąż zaspokaja moje potrzeby w kwestii "wygadania" nie mam tematów ścisle damskich których on nie rozumie.. Cytat:
![]() ![]() Cytat:
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:57.