Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy

[jasiulek]

Napisane przez Pauliiinka20

W końcu mam wyniki Choć pielęgniarka kazała powtórzyć w poniedziałek bo to za wcześnie Mam 1,0 Hcg, kurcze a piersi jak bolą tak bolały, tylko że teraz to już kłują może ja jakaś chora jestem, jutro będzie 5-ty dzień jak bolą

Paulinko, jeszcze nie wszystko stracone, może rzeczywiście jest póki co za wcześnie Daj sobie jeszcze jakiś tydzień, wtedy już będzie wiadomo na pewno co i jak, a ja trzymam mocno kciuki, żeby było na bąbelka

[Ellen26]

Napisane przez Pauliiinka20

W końcu mam wyniki Choć pielęgniarka kazała powtórzyć w poniedziałek bo to za wcześnie Mam 1,0 Hcg, kurcze a piersi jak bolą tak bolały, tylko że teraz to już kłują może ja jakaś chora jestem, jutro będzie 5-ty dzień jak bolą

może rzeczywiście jest za wcześnie, w sumie najlepiej zaczekać do @ , aczkolwiek człowiek to by od razu chciał wiedzieć trzeba być cierpliwym, oby ten ból nie był jakimś stanem zapalnym
może do poniedziałku poziom hormonów wzroście i bedzie fajnie
ach to czekanie

Jasiulek to staranka ciąg dalszy , dobrze że to nie żadne choróbsko

[Pauliiinka20]

Dziękuję Wam za podtrzymanie na duchu Cóż, nie mam wyjścia...muszę czekać;/ Ach oby ten tydzień szybko zleciał)

[jasiulek]

Paulinko, będzie dobrze, musi byc Troszkę cierpliwości, tak jak i nam tutaj wszystkim jej trzeba

Ellen26, dziękuję

[adaikaka]

Dzień dobry słoneczka
Byłam w poniedziałek u gina... Żadnych badań mi nie zrobi, powiedział, żebym przyszła między 10 a 20 stycznia bo wtedy będzie miał dużo pieniędzy i gruntownie mnie przebada... Tylko oglądnął i wyuciskał na maxa... I powiedział, że wszystko jest oki. Jedynie lewy jajnik trochę powiększony ale to może być sprawka zbliżającej się owulacji.
Tak więc działamy z nadzieją że się uda... Co los przyniesie czas pokaże...

A na domiar złego tak mnie dzisiaj łupnęło w kręgosłupie, że ledwo chodzę nie mówiąc o innych czynnościach... ehhh

Jasiulek To można powiedzieć, że masz szczęście... Owulacja bez poprzedzającej @... Jak nic trzymam Mamy sznasę zaciążować razem ciekawy zbieg okoliczności... Coś musi w tym być

[Pauliiinka20]

Witam Dzisiaj rano byłam u ginekologa i powiedział że te objawy co mam mogą być prawdopodobne dla ciąźy...zapisał mi jakiś lek ale troszkę się boję go brać;/ Wszystko okaże się 15 lub 16 bo wtedy mam szansę na wiarygodny wynik w teście ciążowym, a jak na razie wrazie co starania ciąg dalszy bo to czekanie jest stresujące

adaikaka i jasiulekżyczę powodzeniai żeby mikołaj przyniósł Wam tą malutką fasolkę buziaki dziewczyny

[adaikaka]

Napisane przez Pauliiinka20

Witam Dzisiaj rano byłam u ginekologa i powiedział że te objawy co mam mogą być prawdopodobne dla ciąźy...zapisał mi jakiś lek ale troszkę się boję go brać;/ Wszystko okaże się 15 lub 16 bo wtedy mam szansę na wiarygodny wynik w teście ciążowym, a jak na razie wrazie co starania ciąg dalszy bo to czekanie jest stresujące

adaikaka i jasiulekżyczę powodzeniai żeby mikołaj przyniósł Wam tą malutką fasolkę buziaki dziewczyny

Nie dziękuję I trzymam mocno To czekamy do 16

[nina_k]

Witam
ja również od dłuższego czasu czytam Wasze wypowiedzi, choć jeszcze nie zdążyłam się uaktywnić. Muszę przyznać, że choć się nie znamy, to bardzo serdecznie Wam kibicuję i codziennie wchodzę tu, żeby sprawdzić, czy są jakieś dobre wieści. Prawdę mówiąc sama nieśmiało i powoli zaczynam mieć nadzieję na miły prezent od Mikołaja Oby spełnił nasze oczekiwania

[adaikaka]

Napisane przez nina_k

Witam
ja również od dłuższego czasu czytam Wasze wypowiedzi, choć jeszcze nie zdążyłam się uaktywnić. Muszę przyznać, że choć się nie znamy, to bardzo serdecznie Wam kibicuję i codziennie wchodzę tu, żeby sprawdzić, czy są jakieś dobre wieści. Prawdę mówiąc sama nieśmiało i powoli zaczynam mieć nadzieję na miły prezent od Mikołaja Oby spełnił nasze oczekiwania

witaj Nina Zapraszamy do nas Ja jak sie nam uda to akurat będę miała prezent pod choinkę w postaci testu z dwoma tłustymi kreseczkami

[ariannap]

CZesc dziewczyny

Jestem tu pierwszy raz i mam kilka pytan w poniedzialek zrobilam test i odrazu HCG wyszlo 139,55 lekarz stwierdzil wczesna ciaze bardzo się ciesze, dostalam luteine i za dwa tygodnie mam sie zglosic do doktorka a chodzi mi o to czy to mozliwe ze na poczadku bolaly mnie piersi bardzo i podbrzusze dotego mialam mdlosci teraz jak juz sie dowiedzialam to wszystko troszke sie zmniejszylo czy to mozliwe ze po luteinie czy poprostu ta gdzies w psychice siedzi juz raz stracilam ciaze w piatym tygodniu i poprostu sie boje niewiem co robic pozdrawiam

[jasiulek]

Adaikaka, zbic gina za takie podejście, nóż w kieszeni się otwiera... Już nawet ciezko dobrze trafic na porządnego lekarza... Mój co prawda jest świetny, ale za 15 minutową wizytę zdarł ze mnie 120 zł! Ale wszystko zrobię, żeby było dobrze Dziewuszki, dalej mocno trzymam kciuki za pozytywne wyniczki

[adaikaka]

Napisane przez ariannap

CZesc dziewczyny

Jestem tu pierwszy raz i mam kilka pytan w poniedzialek zrobilam test i odrazu HCG wyszlo 139,55 lekarz stwierdzil wczesna ciaze bardzo się ciesze, dostalam luteine i za dwa tygodnie mam sie zglosic do doktorka a chodzi mi o to czy to mozliwe ze na poczadku bolaly mnie piersi bardzo i podbrzusze dotego mialam mdlosci teraz jak juz sie dowiedzialam to wszystko troszke sie zmniejszylo czy to mozliwe ze po luteinie czy poprostu ta gdzies w psychice siedzi juz raz stracilam ciaze w piatym tygodniu i poprostu sie boje niewiem co robic pozdrawiam

Proponuję zapytać na tym wątku http://www.wizaz.pl/forum/showthread...290970&page=58

[ratunku1985]

witam...czytam tak to wszystko i wiem,że mi pomożecie mam dziwne objawy...boli mnie brzuch,żołądek, pali cały przełyk...rzuciłam palenie,jestem senna...czy możłiwe abym tydzień po zapłodnieniu miała takie objwy ciży???

[adaikaka]

Napisane przez ratunku1985

witam...czytam tak to wszystko i wiem,że mi pomożecie mam dziwne objawy...boli mnie brzuch,żołądek, pali cały przełyk...rzuciłam palenie,jestem senna...czy możłiwe abym tydzień po zapłodnieniu miała takie objwy ciży???

Obawiam się, że to jest jeszcze za wcześnie na objawy... Ale kazdy organizm jest inny Wiem, że łatwo jest to pisać ale musisz czekać do @... Jak nie przyjdzie to zrób test... Nas już tyle razy objawy robiły w bambuko, że na nich nie polegamy w ogóle...

[ratunku1985]

dzięki...ciężko tak czekać;(a baaardzo chcemy już mieć dziecko...

[adaikaka]

Napisane przez ratunku1985

dzięki...ciężko tak czekać;(a baaardzo chcemy już mieć dziecko...

Doskonale Cię rozumiem Ja też nienawidzę czekać... Teraz jesteśmy podczas starania więc przede mną jeszcze 3 tyg czekania na ewentualne dobre wieści...

Trzymam mocno kciuki, żeby tam u Ciebie w brzuszku już rosła maleńka fasolka

[jusali]

U mnie do zapłodnienia doszło ok 2 tyg po @, a pierwsze objamy miałam w 3 tyg zapłodnieniowym czyli 5 tc. W sumie po Luteinie (ja przyjmuję teraz tabletki dopochwowe) nie mam takich mdłości aniżeli jak ja brałam podjęzykowo (okropny smak:/).
Kiedyś miałam dużo większe objawy ciąży, ale to było urojenie, więc niestety,ale trzeba czekac przynajmnije na dzień @, nie robić nigdy, nigdy testu wcześniej.
Może wyjść pozytywny, super radość, a tu nagle przychodzi @, bo doszło do natuaralnego poronienia... Naprawdę, czekajcie do dnia @, a najlepiej przeczekać jeszcze kilka dni ( ja czekałam 6).
Pozdrawiam, gratuluję i 3 mam kciuki za staraczki

[adaikaka]

Napisane przez jusali

U mnie do zapłodnienia doszło ok 2 tyg po @, a pierwsze objamy miałam w 3 tyg zapłodnieniowym czyli 5 tc. W sumie po Luteinie (ja przyjmuję teraz tabletki dopochwowe) nie mam takich mdłości aniżeli jak ja brałam podjęzykowo (okropny smak:/).
Kiedyś miałam dużo większe objawy ciąży, ale to było urojenie, więc niestety,ale trzeba czekac przynajmnije na dzień @, nie robić nigdy, nigdy testu wcześniej.
Może wyjść pozytywny, super radość, a tu nagle przychodzi @, bo doszło do natuaralnego poronienia... Naprawdę, czekajcie do dnia @, a najlepiej przeczekać jeszcze kilka dni ( ja czekałam 6).
Pozdrawiam, gratuluję i 3 mam kciuki za staraczki

Jusali piszesz ok 2 tyg po @ dzisiaj jest mój 14 dzień

[jusali]

No właśnie, mnie się tak trafiło..2 razy tylko przy jednej owulce i mam fasolkę, hi
Słuchaj ciała...gdy Ci się chce to najlepszy moment:P

[adaikaka]

Napisane przez jusali

No właśnie, mnie się tak trafiło..2 razy tylko przy jednej owulce i mam fasolkę, hi
Słuchaj ciała...gdy Ci się chce to najlepszy moment:P

Chce mi się od wczoraj i to ciągle ... bardzo
Myślicie, że po 24 h plemniczki będą już silne??

[nina_k]

Napisane przez adaikaka

Jusali piszesz ok 2 tyg po @ dzisiaj jest mój 14 dzień

Mój będzie jutro, ale mój mąż wraca dopiero w piątek wieczorem. Obawiam się, że może być za późno..

[jusali]

Myślę, że należy co 48 godzin się przytulać Wtedy jest najlepiej. Plemniczki jeszcze porafią przeżyć w ciele kobiety, więc może któryś będzie na tyle silny...
Wiecie, ja się nie bawiłam w mierzenie temperatury, sprawdzanie kiedy owulka itd....najlepiej jest się nie starać a samo przyjdzie
Szczerze to sama dokładnie nie wiedziałam kiedy w ogóle są dokładnie dni płodne tylko orientacyjne

[Ellen26]

Napisane przez jusali

Myślę, że należy co 48 godzin się przytulać Wtedy jest najlepiej. Plemniczki jeszcze porafią przeżyć w ciele kobiety, więc może któryś będzie na tyle silny...
Wiecie, ja się nie bawiłam w mierzenie temperatury, sprawdzanie kiedy owulka itd....najlepiej jest się nie starać a samo przyjdzie
Szczerze to sama dokładnie nie wiedziałam kiedy w ogóle są dokładnie dni płodne tylko orientacyjne

Jusali staram sie stosować Twoją metodę

[jusali]

Nikogo nie nakłaniam by stosować moją "metodę"...
Wszystko dobrze zrobicie, dojdzie do zapłodnienia, a zarodek może się i tak nie zagnieździć...
Nie liczy się tylko metoda, ale i też dużo zależy od naszych jejeczek no i rzecz jasna plemniczków, hi

[adaikaka]

Nie wiem o co kaman...
Z ciekawości zbadałam sobie szyjkę... całkiem jej nie dosięgłam bo jest strasznie wysoko, mogę powiedzieć, że jest miękka... raczej otwarta... Bardziej martwi mnie to co zobaczyłam na palcach po badaniu... BAAARDZOOO gęsta, lepka, mleczna wydzielina raczej o delikatnym, normalnym zapachu... Czy to jest normalne podczas owulacji Wogóle nie rozumiem mojego organizmu...

[liwlinea]

Witam wszystkie zafasolkowane kobiety oraz te które ze zeniecierpliwieniem na ten stan czekają ...
Od kilu dni, inetenyswnie czytam wasze wypowiedzi, ale dopiero dzisiaj postanowiłam sie do Was dołączyć
Jeśli chodzi o moje objawy, któe mam nadzieję- są sugerujacymi ciąże to występuje u mnie od 2 tyg nie ból brzucha, ale takie dziwne napięcie w tej okolicy...poza tym od pewnego czasuy ciągle siusiam- dzisiaj chodzę do toalety co godzinkę....przedwczoraj odważyłam isę zmierzyć temperaturę i wyszła dokładnie taka sama jak dzisiaj- a mianowicie 37,4...na dniach powinnam dostać okres, piersi mnie nie bolą- w zasadzie to nigdy z nimi nie miałam tego problemu, ale zauważam, że sie znacznie powiększyły
Reasumując: bardzo chciałabym być w ciąży, domyślam sie, ze to co opisałam wyżej może na to wskazywać, ale boję sie zrobić test- a dokładniej rozczarowania...
Z moim narzeczonym w zasadzie stramy sie o dzidziusia od listopada, bardzo bym chciała orzymać od mikołaja wiadomość o ciąży- bylibyśmy w niebo wzięci
Napiszcie mi kochane jak to jest z tą temperaturą.... czy powinna ona przed planowanym okresem spadać czxy rosnąć??

[Cassandra 23]

Jeśli do tej pory regularnie mierzyłas tempkę to napewno zauważyłaś, że po owulacji temp. utrzymuje sie wysoko. Jeśli nie doszło do zapłodnienia 1-2 dni przed @ temp. wyraznie spada.
Nawet z właśnych obserwacji to samo potwierdzam. W dwóch nieudanych cyklach 1 dzień przed @ temp. spadła, natomiast jak juz zaszłam w ciąże to temp. była cały czas na wysokim poziomie.

Także objawy masz bardzo ładne, trzymam kciuki żeby to była fasolka

[kocia1981]

hej dziewczyny powiedzcie mi prosze jak się sprawdza szyjke jak wy to robicie??o co w tym chodzi??przepraszam,ale nigdy tego nie robilam;/

[Gizmiatko]

Napisane przez liwlinea

Witam wszystkie zafasolkowane kobiety oraz te które ze zeniecierpliwieniem na ten stan czekają ...
Od kilu dni, inetenyswnie czytam wasze wypowiedzi, ale dopiero dzisiaj postanowiłam sie do Was dołączyć
Jeśli chodzi o moje objawy, któe mam nadzieję- są sugerujacymi ciąże to występuje u mnie od 2 tyg nie ból brzucha, ale takie dziwne napięcie w tej okolicy...poza tym od pewnego czasuy ciągle siusiam- dzisiaj chodzę do toalety co godzinkę....przedwczoraj odważyłam isę zmierzyć temperaturę i wyszła dokładnie taka sama jak dzisiaj- a mianowicie 37,4...na dniach powinnam dostać okres, piersi mnie nie bolą- w zasadzie to nigdy z nimi nie miałam tego problemu, ale zauważam, że sie znacznie powiększyły
Reasumując: bardzo chciałabym być w ciąży, domyślam sie, ze to co opisałam wyżej może na to wskazywać, ale boję sie zrobić test- a dokładniej rozczarowania...
Z moim narzeczonym w zasadzie stramy sie o dzidziusia od listopada, bardzo bym chciała orzymać od mikołaja wiadomość o ciąży- bylibyśmy w niebo wzięci
Napiszcie mi kochane jak to jest z tą temperaturą.... czy powinna ona przed planowanym okresem spadać czxy rosnąć??

Witam, z tempka bywa róznie, mi zawsze tempka spadala w drugim dni @, w dniach kiedy @ nie przyszla i pare dni pozniej tempke mialam niska wrecz normlna 36 z groszami, dopiero pare dni po spodziewanej @ tempke mialam równo 37,0
moje objawy ciąży to bol brzucha jak na @, zgaga kotra mnie mecyzla okolo tygodnia przed @ , bolu piersi nie mialam, zadnych zylek do tej pory nie mam uwidocznonych na piersiach !

Napisane przez kocia1981

hej dziewczyny powiedzcie mi prosze jak się sprawdza szyjke jak wy to robicie??o co w tym chodzi??przepraszam,ale nigdy tego nie robilam;/

a wiec tak, wkalda sie palec do macicy, trzeba umyc dokłądnie palec, obciac paznokcie bo pod płytka paznocia wystajacego jest duza ilosc bakteri, no i szukasz takiego "dzyndzla w srodku który jest" i patrzysz czy ten dzyndzel - czyli szyjka jest wysoko zamknieta, czy jest otwarta czy zamknieta .
acha ja co prawda tylko dwa cykle obserowalam szyjke - bo w drugim cyklu sie nam udało, ale w pierwsyzm cyklu wydawało mi sie ze ta syzjka jest zawsze taksamo, w drugim cyklu wsyztso było jasne !


przydatne linki dot szyjki :

http://www.vns.pl/_poznaj_swoje_cial...sci_glowne.htm

http://wiki.28dni.pl/wiki:szyjka

[liwlinea]

dziękuję ślicznie dziwczyny za odpowiedź)
szkoda, ze tej temp nie zaczęłam mierzyć wcześniej- bo mozę teraz te objawy wraz z temperaturą byłyby dla mnie czytelniejsze... no cóż pozostaje cierpliwie czekać. Jutro, najpóźniej w poniedziałek powinnam dostać @, jak tak sie nie stanie zrobię test...chciałabym zasnąć i w takim stanie bezokresowym pozostać do poniedziałku ...trzymajcie kciuki dziewczyny ) a ja za Was również będę