Wynajęłybyście profesjonalna firmę do organizacji swojego wesela?

[Izumi]

Heh, dla mnie to brzmi całkiem dobrze. Bo skoro miałabym zapłacić WeddingPlanerowi 10% z budżetu wesela, za to by pozyskiwał również 10% u podwykonawców to koniec końców chyba nie podbija to za bardzo kosztów. Znaczy... o ile dobrze rozumiem -.-'
Ja bym się zdecydowała na pomoc tego typu, tylko że z innych powodów .... Otóż mój budżet weselny nie przekroczy 7000zł, a przynajmniej NIE MOŻE bo nie mamy aż takich możliwości finansowych. No i to takie błędne koło. Bo z jednej strony ciężko urządzić wszystko za taką kwotę i przydałaby się pomoc kogoś kto wie gdzie i jak. A z drugiej stronyto tak mała kwota, ze nikomu się chyba nie będzie opłacało pomagać ;]

[alice24]

Czytam Wasze wypowiedzi i jestem szczerze zdziwiona , ze pomimo ogromnej liczby forumowiczek , nie ma tu chyba nikogo kto osobiscie korzystalby z uslug profesjonalnej firmy organizujacej wesela i wypowiedzial sie na ten temat , natomiast 3/4 osob jest przekonana , ze bez firmy wychodzi lepiej , przeczytalam prawie wszystkie wypowiedzi i widze tylko jedna osobe , do tego niestety subiektywna , ktora w ogole ma pojecie o takich uslugach . Chcialam zaczerpnac informacji na temat jednej z takich firm , zamiast tego przy okazji sledzenia tego watku dowiedzialam sie , ze wiekszosc osob uwaza korzystanie z firm organizujacych wesela za strate czasu . Dziwi mnie to , bo (byc moze mam ubogie doswiadczenia) jak dotad nigdy nie bylam bardzo dobrze zorganizowanym przez mloda pare weselu . Ilosc nagminnie popelnianych bledow jest porazajaca . Wiekszosc z nich wydawac by sie mogla wynika wlasnie z braku osoby odpowiedzialnej za takie rzeczy . Wedlug mnie slub i wesele to jedno z najwazniejszych przedsiewziec zyciowych i chociaz nie chcialabym , zeby ktos organizowal mi ten dzien wedlug swojego szablonu z katalogu , to z checia zrzucilabym na firme te najczarniejsza robote

[Izumi]

Zgadzam się Poza tym w razie jakiegoś niewypału zawsze można zrzucić winę na kogoś .
Siostra mojego narzeczonego jak brała niedawno ślub, to wynajęli DJ, niby czytali że gość dobry itd. a okazało się że to totalna porażka. Gość był do tego stopnia przekonany o swojej za***istości że nawet poproszony przez parę młodą o puszczenie konkretnego kawałka ODMÓWIŁ twierdząc, że on nie przewiduje puszczania piosenki tego typu :/ Że już nie wspomnę że masę razy wrzucał jakąś płytę i wychodził na dłuższy czas. Wydaje mi się, że gdyby ktoś im pomógł w organizacji tego wesela wiele rzeczy byłoby lepiej. A takiego DJ napewno nikt z doświadczeniem by nie polecił .... Tak mi się wydaje ;]

[CliniqueSimply]

Alice24 - dziękuję za wsparcie
Powiem Ci coś jeszcze - firma organizująca wesela nie narzuca NIC swojemu klientowi więc nie organizuje wesela według siebie absolutnie! Każda Para Mloda ma decydujące zdanie w każdej chwili, na każdy temat. Ja przedtsawiam różne oferty, pomysły etc..a młozi decydują o swoim wymarzonym slubie.
ja wiem co zrobić żeby zaoszczędzić, ja wiem co zrobić żeby nie tracic niepotrzebnie pieniędzy ani czasu. Wierzcie mi, że to super frajda!

[ilonkaczapela]

A ja mam kolejne pytanko. Jak jest z organizowaniem ślubu w innym miejscu niż usc? Załatwiacie wszystko sami? I czy wiecie kto będzie prowadził ceremonię? Tzn, kto konkretnie? Czy da się z tą osobą wcześniej porozmawiać i ustalić przebieg? Im dłużej myślę tym bardziej decyduję się na wynajęcie specjalisty

[najfajniejsza]

ja, gdybym organizowała duże wesele w dużym mieście, to pewnie zastanowiłabym się nad wyborem firmy organizującej wesela, ale jako że mieszkam w średniej mieścinie i tu robiłabym wesele, to tu raczej na pewno podwykonawców nie ma, a jeśli są, to i po rabatach będą drożsi, niż Ci, których ja bym wybrała, a którzy to są sprawdzeni przeze mnie, czy też przyjaciół. poza tym jak się robi wesele na 50 osób, to 5000 na organizatorkę wesela, to bardzo dużo.

[Aneyka]

witam
mam pytanie dotyczące korzystania z usług agencji ślubnych. Czy któraś wizażanka korzystała z "pomocy" takiej firmy? jeśli tak, to czy uważacie to za dobry pomysł? ja prowadze już wstępną rozmowe z jedną agencją z Rybnika, ale na razie się tylko zastanawiamy liczę na pomoc kogoś "doświadczonego"

a i może ktoś mi poleci jakąś dobrą agencję z okolic katowic - rybnika?

pozdrawiam

[motley]

ja korzystam z pomocy organizatorki ze Szczecina. Jak dla mnie to super rozwiązanie bo mieszkamy z TŻ w Łodzi a ślub bierzemy nad morzem. W Szczecinie jesteśmy raz na kilka miesięcy więc nie wiem jak mielibyśmy sami zorganizować tę imprezę (nie chcemy angażować w to rodziny). Plusem takiego rozwiązania jak dla mnie jest to, że po pierwsze taka osoba/firma ma doświadczenie w organizowaniu takiej uroczystości, zna dobrych i godnych polecenia podwykonawców a ponieważ często korzysta z ich usług to otrzymuje od nich rabaty. My płacimy określoną stawkę, na którą się umówiliśmy więc rabaty tak na prawdę otrzymujemy my. Organizator wie co, kiedy trzeba załatwiać i pilnuje tych terminów. Generalnie ja polecam bo to na prawdę duże ułatwienie

[Aneyka]

dziękuje za odpowiedź

a ile przed ślubem podpisaliście z agencją umowe? my ślub planujemy na maj 2010 wiem ze jeszcze dużo czasu zostało, ale nie chce za poźno się za to zabrać

czy agencja organizowała wam wesele oa "A do z? czy tylko np sale, alkohol itp?

my się chyba zdecydyjemy na to, zeby zajeli się wszystkim, ja bym sie bała ze zapomne o czymś ważnym )

[Taverney]

był już wątek na ten temat
zapraszam do korzystania z wyszukiwarki i łączę

[motley]

Napisane przez Aneyka

dziękuje za odpowiedź

a ile przed ślubem podpisaliście z agencją umowe? my ślub planujemy na maj 2010 wiem ze jeszcze dużo czasu zostało, ale nie chce za poźno się za to zabrać

czy agencja organizowała wam wesele oa "A do z? czy tylko np sale, alkohol itp?

my się chyba zdecydyjemy na to, zeby zajeli się wszystkim, ja bym sie bała ze zapomne o czymś ważnym )

Podpisaliśmy umowę 13 miesięcy przed. U nas organizator zajmuje się w zasadzie wszystkim - szuka sali, DJ, kamerzysty, fotografa, dekoratora sali, makijażystki, fryzjerki, kwiaciarni itd. Dodatkowo jest jeszcze usługa "koordynacja dnia ślubu" czyli organizator jest na weselu i pilnuje żeby wszystko odbywało się w określonym czasie, kontroluje obsługę sali itd.

[kitek_fm]

Czy wynajęłabym organizatora ślubów?
Organizatora niekoniecznie, gdyż sama pracuję w branży ślubnej (ale nie chcę sie na forum reklamować, od tego są inne portale).
Ale jeżeli nie pracowałabym w tej dziedzinie i nie interesowała się ślubnymi firmami to na pewno bym organizatora zatrudniła
Koordynatora - tak
Dlaczego, bo nie mamy możliwości, żeby na własnym weselu i zabawiać gości i pilnować wszystkich podwykonawców. To jest po prostu niemożliwe. Kto twierdzi inaczej, nie wie o czym mówi.
Nie mamy rodziców, a nie chcemy świadków obarczać dodatkową pracą.
Goście są od goszczenia a koordynator od pilnowania żeby wszystko było OK.
Niestety, moje poszukiwania koordynatora spełzają na niczym.
Spotkałam się już chyba z większością organizatorów na śląsku
Ten ma za daleko, ten nie wie, ile to będzie kosztowało, ten chce mi wcisnąć przy okazji podwykonawców, których ja nie chcę, ten zdziwiony moją koncepcją nt ślubu i wesela., ten zajmuje się tylko kompleksowa organizacją. Mogłabym tak wymieniać i wymieniać. I po tych wszystkich spotkaniach miałam wrażenie, że te firmy nie mają do końca pojęcia z czym się wiąże koordynacja.
I też miałam spotkania z organizatorami, którzy są zrzeszeni w PSKS.
Nie twierdzę, że nie ma takiej firmy, która by byłą w stanie sprostać moim oczekiwaniom. Są, są, ale po pierwsze są dla mnie za drogie a po drugie nie będę brała firmy z Warszawy czy Krakowa
Z utęsknieniem czekam na targi ślubne, może ta, pojawi sie jakaś nowa firma.
Bo ten koordynator spędza mi sen z powiek. A naprawdę chcę uniknąć tego, żeby świadkowie robili za koordynatorów.

Napisane przez Aneyka

witam
mam pytanie dotyczące korzystania z usług agencji ślubnych. Czy któraś wizażanka korzystała z "pomocy" takiej firmy? jeśli tak, to czy uważacie to za dobry pomysł? ja prowadze już wstępną rozmowe z jedną agencją z Rybnika, ale na razie się tylko zastanawiamy liczę na pomoc kogoś "doświadczonego"

a i może ktoś mi poleci jakąś dobrą agencję z okolic katowic - rybnika?

pozdrawiam

Jeżeli jest to firma, której nazwa zaczyna się na H, to lepiej się zastanów.

Ogólnie to jestem jak najbardziej za wynajęciem takiej firmy.
Uważam, że każdy powinien robi to na czym się zna.
Chociaż po moich doświadczeniach mam mieszane uczucia, czy te firmy faktycznie znają się na tym co robią.
Ale generalnie chodzi mi o to, że te firmy mają większe doświadczenie w organizowaniu wesel, niż para młoda, która robi to po raz pierwszy.
Para młoda chce wszystko robić sama, a potem okazuje się, że
quote=Elfir;6579527]
"fryzjerka zrobiła mi na głowie kope siana", "Fotograf nie daje znaku życia", "zespół nie zagrał wybranej przez nas muzyki", "sala przez nas zaklepana okazała się już zajęta przez inna parę", 'makijażystka umówiła się na 2 godziny przed ślubem, a przyjechała 10 minut przed wyjściem do kościoła".
Nie wymyślam - sa to oryginalne problemy pojawiające się na tym forum.[/quote]
A na ratowanie sytuacji w dniu wesela jest już za późno.
Wg mnei jeżeli już wydaję tyle pieniędzy na taką imprezę, to chcę, aby wszystko było dopięte na ostatni guzik. Jakoś to będzie a potem jest płacz i zgrzytanie zębów.

Nie zgadzam się jedynie z tym, że jak ktoś robi wesele za mniej niż 40 tyś to jest to wesele pozbawione klasy i stylu.
Za każdą sumę można zorganizować ciekawe wesele. Wystarczy zobaczyć amerykański program "Na dobre i na złe", gdzie organizują przepiękne wesela za 5tyś dolarów

[lain]

Napisane przez kitek_fm

"fryzjerka zrobiła mi na głowie kope siana", "Fotograf nie daje znaku życia", "zespół nie zagrał wybranej przez nas muzyki", "sala przez nas zaklepana okazała się już zajęta przez inna parę", 'makijażystka umówiła się na 2 godziny przed ślubem, a przyjechała 10 minut przed wyjściem do kościoła".
Nie wymyślam - sa to oryginalne problemy pojawiające się na tym forum.
A na ratowanie sytuacji w dniu wesela jest już za późno.
Wg mnei jeżeli już wydaję tyle pieniędzy na taką imprezę, to chcę, aby wszystko było dopięte na ostatni guzik. Jakoś to będzie a potem jest płacz i zgrzytanie zębów.

no ale co zrobi koordynatorka jak mi fryzjerka zrobi 'kope siana'? sama mnie uczesze? co zrobi jak nawali makijazystka? sama mnie umaluje?

uwazam, ze spokojnie mozna samemu sobie zorganizowac wesele. grunt to korzystac ze sprawdzonych i polecanych osob.

ja jak na razie mam zalatwione czesc najwazniejszych rzeczy (sala, kosciola, zespol, fotograf) i nie nameczylam sie jakos strasznie przy tym

[kitek_fm]

Napisane przez lain

no ale co zrobi koordynatorka jak mi fryzjerka zrobi 'kope siana'? sama mnie uczesze? co zrobi jak nawali makijażystka? sama mnie umaluje?

uważam, ze spokojnie można samemu sobie zorganizować wesele. grunt to korzystać ze sprawdzonych i polecanych osób.

ja jak na razie mam załatwione cześć najważniejszych rzeczy (sala, kościoła, zespól, fotograf) i nie namęczyłam sie jakoś strasznie przy tym

Nie, organizatorka ani Cie nie umaluje, ani nie uczesze, ale na pewno wybierając konsultanta takie rzeczy nie będą miały miejsca ponieważ koordynator współpracuje z najlepszymi podwykonawcami branży ślubnej. Poza tym konsultant nie poleca firm na zasadzie, że spisze adres z panoramy firm i tyle. Konsultant najpierw sprawdza danego podwykonawcę, zanim go poleci młodej parze.
Tak, teraz przed ślubem to wydaje się, że wszystko jest załatwione, a potem 2-3 tygodnie przed ślubem stres, bo jeszcze tego nie ma, tamtego nie ma, ta firma zawaliła, tamta sie nie wywiązała do końca z umowy. Już to przerabiałam z wieloma moimi znajomymi.

Napisane przez Wisienki

Nie sądze aby to było pozbawianie sie przyjemności - wydaje mi sie ze jest wrecz przeciwnie, ktoś inny szarpie sie z rzeczywistością a dla mnie zostaje sama przyjemność, bez stesu czy wszystko bedzie na czas, ot sama wisienka na cieście

Dokładnie jest tak jak piszesz

[lain]

Napisane przez kitek_fm

Nie, organizatorka ani Cie nie umaluje, ani nie uczesze, ale na pewno wybierając konsultanta takie rzeczy nie będą miały miejsca ponieważ koordynator współpracuje z najlepszymi podwykonawcami branży ślubnej. Poza tym konsultant nie poleca firm na zasadzie, że spisze adres z panoramy firm i tyle. Konsultant najpierw sprawdza danego podwykonawcę, zanim go poleci młodej parze.
Tak, teraz przed ślubem to wydaje się, że wszystko jest załatwione, a potem 2-3 tygodnie przed ślubem stres, bo jeszcze tego nie ma, tamtego nie ma, ta firma zawaliła, tamta sie nie wywiązała do końca z umowy. Już to przerabiałam z wieloma moimi znajomymi.

no ja tez nikogo nie mam zamiaru brac w ciemno tylko zatrudnic ludzi sprawdzonych i polecanych. i dlatego za przygotowania biore sie teraz, zeby znalezc zdazyc sobie zarezerwowac najlepszych i zeby w 2010 2-3 tygodnie przed slubem nie bylo bieganiny. wszystko na spokojnie

masz chyba znajomych pechowcow, bo moim znajomy poszlo gladko i nie slyszalam zeby przytrafily im sie jakies wpadki ze strony ludzi ktorych zatrudnili.

ja lubie planowac, organizowac itp. wiec w moim przypadku zatrudnienie takiej koordynatorki byloby odbieraniem sobie przyjemnosci

[Hajja Hawwa]

Jeszcze nie jestem zaręczona z moim TŻtem, ale rozmawiamy często o ślubie i jak kiedyś już będziemy chcieli się związać to gdy będziemy mieć pieniądze na taką firmę to ja byłabym za tym, żeby ktoś pomógł nam w zorganizowaniu wesela.

[kitek_fm]

Napisane przez ladyinred85

Kurcze chodzic na kilkadziesiąt spotkań? to chyba lekka przesada Kazda sala ma swoja strone internetowa, sa maile, telefony (koszt wykonania tel. jezeli sie jest w graju to grosze), mozna z gory odrzucic wiele np na inna liczbe gosci, wyglad czy cene. wybrac kilka, a potem podjechac do nich w 1 dzien. takie spotkanie trwa chwile, ogladamy sale, pytamy o warunki, jedziemy do domku wszystko przemyslec i potem jedziemy jeszcze raz, podpisac umowe Kazda myslaca osoba umie podpisac umowe, wynegocjowac warunki Jezeli chodzi o to, co napisalas o fotografach, to np u mnie najlepsi fotografowie maja porezewowane wszystkie terminy na 1,5 roku przed, potem nie ma szans na termin np w wakacje. Myślę, ze w takiej sytuacji nie opłaca im sie wspolpracowac z taka firma, bo po co zarabiac mniej? skoro i tak maja wszystkie terminy obstawione? to samo sie zreszta tyczy sal i zespolow. A jezeli chodzi o obecnosc 3 osob na weselu, to kurcze nie wiem co oni mieliby tam robic? cały czas? przeciez wesela sie organizuje w lokalach, z obsluga...no oswieccie mnie bo nie wiem Dodam ze dla osoby mieszkajacej za granica to super sprawa Albo dla Arystokratow.

Własciwie "nachodzic" trzeba sie tylko przy orgaznizacji takiego wesela, gdzie wynajmuje sie sama sale, a do niej oddzielnieo bsluge, kucharke, dekoracje itp. Tylko ze po1, w duzych miastach sie od tego odchodzi ( po prostu nie ma takich sal), a po 2 ludzie robia to wlasnie aby oszczedzic (i to sporo), wiec raczej na organizatora sie nie pokusza

Nie zgadzam się, że spotkanie z salą trwa kilka minut. Strona internetowa, maile - to nie wszystko. Nie każda sala jest godna uwagi, ta ma nieznośną szefowa, ta ma niedobre jedzonko, ta oszukuje na produktach itd. itp. Tego nie dowiesz się przez internet i kilkuminotowe spotkanie. Niektóre restauracje mają też tzw. ukryte koszty, o których młodzi dowiadują się dopiero w trakcie albo po weselu.
Poza tym do tego dochodzi ustalenie menu, dekoracji i wielu innych pierdołek. I zapewniam, ze to nie trwa kilka minut.
Umowa - tak zgadzam się, ze każda myśląca osoba potrafi podpisać umowę, ale nie każdy już potrafi zadbać o to, aby wszystkie ustalenia, nawet te najdrobniejsze, były w umowie zapisane.
Jeśli sami nie doświadczymy tej "zawieruchy" rzadko zastanawiamy się, jak wiele wymaga ona poświęceń i wyrzeczeń.
Tymczasem niewielka jest świadomość tego, że wśród nas są specjalni fachowcy, którzy z tej działalności uczynili absolutnie kompleksową usługę.
Co do koordynacji, nic nie dzieje się samo, o wszystko trzeba zadbać.

Koordynacja ceremonii zaślubin polega na:
Dopilnowaniu przygotowań w kościele/USC,
Dopilnowaniu dekoracji kościoła/USC i auta,
Odbiorze i dostarczenie kwiatów, bukietu pod wskazane miejsce,
Nadzorze nad pracą podwykonawców i artystów biorących udział w ceremonii,
Czuwaniu nad sprawnym przebiegiem ceremonii i reagowanie w sytuacjach problematycznych,
Przewozie prezentów i kwiatów.

Koordynacja przebiegu przyjęcia weselnego to:
Dopilnowanie przygotowań w lokalu, ustawienia stołów, winietek, wykonania dekoracji
Pomoc w rozsadzeniu gości,
Nadzór nad pracą obsługi, etc,
Nadzór nad realizacją zamówionego menu,
Opieka nad Młodą Parą i gośćmi weselnymi,
Koordynacja prac zespołu muzycznego, występujących artystów, fotografów, kamerzystów,
Reagowanie i rozwiązywanie bieżących problemów,
Dopilnowanie transportu i ewentualnego zakwaterowania gości weselnych,
Koordynacja wszystkich innych zadań i czynności wyznaczonych przez narzeczonych,
Nadzorowanie demontażu dekoracji,
Ostateczne rozliczenia z podwykonawcami etc.

[lain]

Napisane przez kitek_fm

Dopilnowaniu przygotowań w kościele/USC

tzn czego? tego zeby ksiadz za dlugiego kazania nie mowil zeby sie ladnie ubral
przeciez papierkowe sprawy i tak sami musimy zalatwic. koordynatorka nie spisza za nas z ksiedzem protokolu

Napisane przez kitek_fm

Dopilnowaniu dekoracji kościoła/USC i auta

mi to akurat odpada, bo dekoracji kosciola nie bedzie, a wynajete auto ma juz dekoracje w cenie.

Napisane przez kitek_fm

Odbiorze i dostarczenie kwiatów, bukietu pod wskazane miejsce

moja kwiaciarnia za darmo dostarcza kwiaty pod wskazany adres

Napisane przez kitek_fm

Pomoc w rozsadzeniu gości

mam zamiar zrobi winietki i plansze z planem stolow, wiec goscie sami sie rozsadza

Napisane przez kitek_fm

Opieka nad Młodą Parą i gośćmi weselnymi

w jakim sensie opieka?

Napisane przez kitek_fm

Koordynacja prac zespołu muzycznego, występujących artystów, fotografów, kamerzystów

mysle, ze profesjonalisci sami potrafia sie przypilnowac, a taka upierdliwa osoba rozstawiajaca ich po katach moze byc nieznosna, szczegolnie jak sie zacznie wymadrzac na temat na ktorym sie malo zna.

Napisane przez kitek_fm

Nadzorowanie demontażu dekoracji

a po co nadzorowac demontaz?

coraz bardziej uswiadczam sie w przekoananiu, ze kogos takiego nie potrzebuje

choc rozumiem, ze jak ktos ma niewiele czasu, a organizacja nie jest jego mocna strone to ktos taki moze sie przydac

[poziomka66]

powiem tak - ja organizowalam sama swoje wesele (tzn. z mezusiem), ale tylko dlatego, ze sprawialo nam to frajde i nie chcielismy nic zbytnio klasycznego (nie mislismy tradycyjnego wesela). ale moja przyjaciolka, ktora w czerwcu bierze slub, korzysta z wedding plannerek i bardzo to sobie chwali. po pierwsze duzo pracuje i nie ma czasu na zalatwianie wszystkich spraw - woli wybierac z zarekomendowanych rozwiazan. oszczednosc czasu, ale i kasy, bo one najczesciej maja wynegocjowane inne stawki niz ktos z ulicy. oczywiscie trzeba czasem uwazac, bo niektore koszty mozna jeszcze bardziej obnizyc (szczegolnie jesli ktos sie nie orientuje w stawkach). dla niej organizacja wesela jest znacznie przyjemniejsza, wygodniejsza i nie tak bardzo absorbujaca. wiec co kto lubi, na co ma czas i jakie finanse

[ilonkaczapela]

lain, ja mam wrażenie, że ty na siłę chcesz brać udział w tej dyskusji, żeby pokazać jaka jesteś fajna. Przecież nikt cię nie zmusza do wynajmowania takiej firmy a powody, jakie ludzie podają "za" są często powtarzane, więc chyba mają jakieś znaczenie, prawda? Jeżeli nie wynajęłabyś, to wystarczyło napisac o tym raz, dwa, góra trzy, a nie pod każdym postem, który wyraża opinię przeciwną do twojej.

[Aneyka]

dziękuje wszystkim za powiedzenie swojego zdania
ja uważam ze praca nad swoim ślubem to wielka frajda, tylko ja nie chce tracic czasu, którego mamy mało na jeżdzenie po 5 drukarniach za zaproszeniami. Z tego co opowiadała mi pani z Rybnika, ona ma wszystko u siebie ( tzn próbki z różnych drukarni, zdjecia bukietów weselnych, zdjecia fotografów filmy itp) wiec moge załatwić wszystko u niej. mój brat miał taką sytuacje na swoim weselu, ze orkiestra po 12 zaczeła sie pakować, a mieli grac do końca, stwierdzili że albo dopłacamy + 80 zł za każdą godzine albo koniec imprezy. Chce uniknąć takich niemiłych sytuacji w ten miły dzień

też czekam na targi ślubne, moze znajde tam firme która mnie przekona na 100 % do skorzystana z ich usług. Nie ukrywam, ze wolałabym firme, z której jakaś wizażanka korzystała)

[Taverney]

Napisane przez ilonkaczapela

lain, ja mam wrażenie, że ty na siłę chcesz brać udział w tej dyskusji, żeby pokazać jaka jesteś fajna. Przecież nikt cię nie zmusza do wynajmowania takiej firmy a powody, jakie ludzie podają "za" są często powtarzane, więc chyba mają jakieś znaczenie, prawda? Jeżeli nie wynajęłabyś, to wystarczyło napisac o tym raz, dwa, góra trzy, a nie pod każdym postem, który wyraża opinię przeciwną do twojej.

ilonko... tutaj rozmawiamy o wedding plannerach, każdy może wyrazić swoje zdanie na ten temat a docinki lepiej odwiesić na wieszak.

[ilonkaczapela]

i o tym mówiłam, że tą samą opinią, powtarzaną w kółko, robi się tylko niepotrzebne zamieszanie na wątku.

[lain]

Napisane przez ilonkaczapela

lain, ja mam wrażenie, że ty na siłę chcesz brać udział w tej dyskusji, żeby pokazać jaka jesteś fajna. Przecież nikt cię nie zmusza do wynajmowania takiej firmy a powody, jakie ludzie podają "za" są często powtarzane, więc chyba mają jakieś znaczenie, prawda? Jeżeli nie wynajęłabyś, to wystarczyło napisac o tym raz, dwa, góra trzy, a nie pod każdym postem, który wyraża opinię przeciwną do twojej.

dyskusja to dyskusja. jeden argument przeciw drugiem argumentowi. to jest FORUM!

idac twoim tokiem myslenia, rownie dobrze moglas sie przyczepic do wizazanki kitek_fm

[ananna]

Ja nie jestem wedding plannerem, ale mam zamiar sie z tym zwiazac na dobre, poki co pomagalam zorganizowac 2 sluby (w mojej rodzinie), a oprocz tego mniejsze imprezy, i nikt nie narzekal. Glownie spotykam sie z podziwem, bo nie kazdy chce dzwonic w kazde miejsce i rozmawiac o wszystkim, woli tylko wybrac z gotowego. Uwielbiam taka prace!!

[kinia2169]

<złamanie regulaminu>

[lain]

a coz to za gwiazdy
pierwsze slysze

[iizabelaa]

Napisane przez lain

tzn czego? tego zeby ksiadz za dlugiego kazania nie mowil zeby sie ladnie ubral
przeciez papierkowe sprawy i tak sami musimy zalatwic. koordynatorka nie spisza za nas z ksiedzem protokolu



mi to akurat odpada, bo dekoracji kosciola nie bedzie, a wynajete auto ma juz dekoracje w cenie.



moja kwiaciarnia za darmo dostarcza kwiaty pod wskazany adres




mam zamiar zrobi winietki i plansze z planem stolow, wiec goscie sami sie rozsadza




w jakim sensie opieka?



mysle, ze profesjonalisci sami potrafia sie przypilnowac, a taka upierdliwa osoba rozstawiajaca ich po katach moze byc nieznosna, szczegolnie jak sie zacznie wymadrzac na temat na ktorym sie malo zna.



a po co nadzorowac demontaz?

coraz bardziej uswiadczam sie w przekoananiu, ze kogos takiego nie potrzebuje

choc rozumiem, ze jak ktos ma niewiele czasu, a organizacja nie jest jego mocna strone to ktos taki moze sie przydac

bardzo trafne riposty uśmiałam się


dekoracja kościoła = jedna wizyta w kwiaciarni i uzgodnienie wystroju
spraw papierkowych za Parę młodą nikt nie może załatwić, trzeba to zrobić osobiście

Ja jakoś nie widzę jakiejś oszczędności czasu kiedy ma się zatrudnionego organizatora ślubu.
Ja i tak bym musiała wszystko zobaczyć na własne oczy zanim zdecyduję się na to, no i sama muszę wymyślić jak chce żeby ten dzień wyglądał.

Mi np. dużo czasu zajęło wymyślanie jaki chce żeby kolor był takim motywem przewodnim mojego ślubu, zajęło mi to klika tygodni aż się zdecydowałam Tego nikt za mnie by nie zrobił.

[motley]

Napisane przez iizabelaa

Ja jakoś nie widzę jakiejś oszczędności czasu kiedy ma się zatrudnionego organizatora ślubu.
Ja i tak bym musiała wszystko zobaczyć na własne oczy zanim zdecyduję się na to, no i sama muszę wymyślić jak chce żeby ten dzień wyglądał.

Mi np. dużo czasu zajęło wymyślanie jaki chce żeby kolor był takim motywem przewodnim mojego ślubu, zajęło mi to klika tygodni aż się zdecydowałam Tego nikt za mnie by nie zrobił.

a ja jako osoba zatrudniająca organizatora widzę ogromną oszczędność czasu i pieniędzy, chociażby na dojazdach ponad 400 km w jedną stronę żeby wszystkiego dopilnować osobiście. A kolor a nawet motyw przewodni wymyśliłam sama w 5 min... a może nawet krócej bo po prostu od początku wiedziałam jaki ma być. To nie jest rola organizatora.

[Beatka10]

ja osobiscie nie skorzystalabym z usulg takowej firmy, nawet jesli mialabym za free. Z prostej przyczyny- jestem dosc wymagajaca i po prostu denerwowalabym sie, ze moze mi sie cos nie spodobac itp Owszem, zapewne taki organizator wczesniej przedstawia swoje propozycje i daje do zaakceptowania, ale w sumie ja jakos sobie tego nie wyobrazam.Zajmuje sie organizacja sama i bywa , ze rzezywiscie potrzebuje czyjejs pomocy to lece do siostry albo mamy
Choc na pewno jest i sporo plusow w zatrudnieniu takowej firmy
Najwazniesjze, by ten wielki dzien byl taki o jakim marzylysmy