Styl American Girl część VI

[Czekolada83]

Napisane przez Agula 88

Ciężki związek życzę Ci żeby nie stał się toksycznym związkiem.Niestety gdyby nie Gabi pewnie dawno byś odeszła a nie ma nic gorszego jak rozbijać swoja własną rodzinę ale nie możesz się poświęcać bo powoli będziesz się skutecznie wypalać a jak było przed ciążą?Masz podobny do mnie charakter poświęcasz się całą sobą dla innych a siebie stawiasz na dalszym planie i brak Ci odwagi boisz się stracić grunt.

przed ciaza.. ujme to tak: wydawalo mi sie ze nasze wspolne zycie bedzie cudowne i pelne milosci i ze wszystko wspolnymi silami przezwyciezymy. ZONK!
a jaka jest roznica miedzy toksycznym a ciezkim?

[WhiteCherry]

Napisane przez Czekolada83

a jaka jest roznica miedzy toksycznym a ciezkim?

wypala wewnętrznie, lęk i niepewność każdego dnia ..

[Agula 88]

Napisane przez Czekolada83

przed ciaza.. ujme to tak: wydawalo mi sie ze nasze wspolne zycie bedzie cudowne i pelne milosci i ze wszystko wspolnymi silami przezwyciezymy. ZONK!
a jaka jest roznica miedzy toksycznym a ciezkim?

może ja mam inne rozumienie tego pojęcia ale dla mnie toksyczny związek to taki w którym osoby tkwią a tak naprawdę wyniszczają się nawzajem a ciężki to pełen problemów i przeciążony rutynom i przyzwyczajeniem ale jest szansa odbudowanie relacji tylko obie osoby muszą tego chcieć

[Agula 88]

dobrze by było jak byście kiedyś się zamienili miejscami a co do tego wcześniejszego postu że nie mógł by z taka osoba żyć jak on sam jeżeli jest tego świadom co robi jaki jest to czemu się nie zmieni .On nie jest młodym chłopakiem bez zobowiązań ale ma rodzinę.Ciekawa jest czy jak byście byli w małżeństwie czy by się opamiętał.dobranoc

[Czekolada83]

mysle ze spelniam oba warunki... i ciezki i toksyczny...

ja mysle ze moze i by sie opamietal ale ja nie zostalabym nigdy zona kogos kto mnie tyle razy zawodl! wiec moze dla swojej zony bedzie lepszy...

[verzara]

Kurcze wiecie co tak soie omikolajkach dis . Wspominałam sobie jak to bylo jak byłam małym dzieckiem . Oczekiwanie na prezent potem caly dzien jedzenia slodyczy i cieszenie sie z prezentu . Jakie to bylo wszystko fajne Znow chcialabym sie poczuc jak dziecko . A tu prosze dzisiejszy dzien byl beznadziejny ;/ Wstałam pozno pojechalam do biblioteki no i nic nie porzyczyłam bo nie bylo :/ Teraz po solarium wygladam strasznie . Poszlam na 8 min zalozylam okularki te co sie w solarium zaklada i odbily mi sie !! Wygladam okropie . Do tego moj Tz wkurzył sie ze ogladam film ze swoimi wspollokatorami ! On jet strasznie zaborczy czasami . Nawet a imprezy nie chodze zeby sie nie wkurzał . Mieszkam w mieszkaniu z 4 chlopalkami i jedna dizewcyzna . I on m wiecznie pretensje wlasnie nawet o to ze ogladam film ! Juz mi cyba nawet pogadac nie mozna z zadnym chlopakiem . Nie mowiac o tym ze on tez mieszkal z dizewcyznami na stancji . Tez nie bylam zadowolona ale mu ufam . On jest osoba ktora nikou nie ufa do konca co czasem troszke sie odbija na naszym zwiazku , przynajmniej na mnie . Strasznie mi czasem przykro jak nie do konca i w cos wiezy . PRzepraszam ze tak sie rozpialam i zale ale nie mam komu ;/

Ide spac . Jutro mam zawody plywackie . Moze chociaz juro pojdzie mi dobrze . Trzymajcie kciuki !

Dobranoc *

[KlatkaNaPtaszka]

własnie wróciłysmy z nanaaaaaaa z imperezy AG a raczej ja bo nana jescze baluje :P szkoda ,że was nie było

[kiiiciiia]

Napisane przez Czekolada83

wybaczcie ze ciagle tak smuce o prywatnych sprawach ale jestem totalnie podlamana juz(

kiciu on wtedy przyjechal za mna do rodzicow zeby ublagac mnie zebym wrocila do niego i sie zgodzilam, on przysiegal ze juz wiecej nie bedzie, on na cale nocy wychodzil, trzaskal drzwiami, nie pomagal mi przy dziecku..to nie byl taki o wypad na piwko do kolegi! i wrocilam pod warunki ze nigdy wiecej.. a widze ze juz go ciagnie tam spowrotem. wiesz stabilizacji troche zasmakowal i mnie nia nakarmil i znow chce zaszalec. a co do zaufania... WIEM TO NA MILIARD PROCENT ZE nie wrocilby o umowionej godzinie. wiesz co on mi powiedzial ostatnio... ze on na moim miejcu nie moglby byc ze mna bo nie nie umial by sobie poradzic z tym co ja rzekomo moglam robic jak cale noce nie bylo mnie w domu.. nic tylko wyc mi sie chce! nie zalezy mi juz tak na nim jak kiedys.. nie wiem co mnie tu trzyma..

ehh nie wiedzialam ze to AZ tak drastycznie;/ trzyma Cie pewno przyzwyczajnie no i dobro dla Gabi... Ten facet jest okropny... Czujesz do niego cos wiecej? Wiem ze macie coreczke ale ona jak dorosnie bedzie widziec jakie sa relacje pomiedzy wami,bedzie slyszec wasze klotnie...bedzie widziec ze mama jest smutna a mamy kolezanek nie... Zastanow sie gleboko.. Ona to odczuje i to moze nie wyjsc jej na dobre
Kochana moze uda wam sie obojgu to jakos naprawic i mam nadzieje... powinnas mu pokazac ze nie jestes na kazde zawolanie zeby poczul ze jestes tak samo niezalezna i rowna osoba jak on..Jesli nie to ja tego nie widze Zycze Ci jak najlepiej i nie chcem tu wypowiadac zlych slow... Mam tylko nadzieje ze jak najszybciej w zyciu Ci sie ulozy bo jestes piekna i madra kobieta... I dobra dla innych..nie zaslugujesz na takie traktowanie...

Napisane przez verzara

Kurcze wiecie co tak soie omikolajkach dis . Wspominałam sobie jak to bylo jak byłam małym dzieckiem . Oczekiwanie na prezent potem caly dzien jedzenia slodyczy i cieszenie sie z prezentu . Jakie to bylo wszystko fajne Znow chcialabym sie poczuc jak dziecko . A tu prosze dzisiejszy dzien byl beznadziejny ;/ Wstałam pozno pojechalam do biblioteki no i nic nie porzyczyłam bo nie bylo :/ Teraz po solarium wygladam strasznie . Poszlam na 8 min zalozylam okularki te co sie w solarium zaklada i odbily mi sie !! Wygladam okropie . Do tego moj Tz wkurzył sie ze ogladam film ze swoimi wspollokatorami ! On jet strasznie zaborczy czasami . Nawet a imprezy nie chodze zeby sie nie wkurzał . Mieszkam w mieszkaniu z 4 chlopalkami i jedna dizewcyzna . I on m wiecznie pretensje wlasnie nawet o to ze ogladam film ! Juz mi cyba nawet pogadac nie mozna z zadnym chlopakiem . Nie mowiac o tym ze on tez mieszkal z dizewcyznami na stancji . Tez nie bylam zadowolona ale mu ufam . On jest osoba ktora nikou nie ufa do konca co czasem troszke sie odbija na naszym zwiazku , przynajmniej na mnie . Strasznie mi czasem przykro jak nie do konca i w cos wiezy . PRzepraszam ze tak sie rozpialam i zale ale nie mam komu ;/

Ide spac . Jutro mam zawody plywackie . Moze chociaz juro pojdzie mi dobrze . Trzymajcie kciuki !

Dobranoc *

ehhh faceci,faceci... porozmawiaj z nim ..jakbys chciala go zdradzic moglabys zrobic to z pierwszym lepszym napotkanym na ulicy;/

Napisane przez KlatkaNaPtaszka

własnie wróciłysmy z nanaaaaaaa z imperezy AG a raczej ja bo nana jescze baluje :P szkoda ,że was nie było

szkoda,szkoda..a jak bylo?

[niusia212]

Napisane przez Czekolada83

wiesz co on mi powiedzial ostatnio... ze on na moim miejcu nie moglby byc ze mna bo nie nie umial by sobie poradzic z tym co ja rzekomo moglam robic jak cale noce nie bylo mnie w domu.. nic tylko wyc mi sie chce! nie zalezy mi juz tak na nim jak kiedys.. nie wiem co mnie tu trzyma..

Nie chce Cię martwić, ale jak nie zależało mi na moim facecie, może inaczej, jak chciałam z nim zerwać a szkoda mi go było bo przeżyliśmy wspólne chwile to właśnie tak powiedziałam.........

Trzeba postawić sprawę jasno! Zdecydowałeś się na rodzinę i dziecko to zajmuj się nim! Czy wasza córeczka spędza sama czas z tatą? jeżeli nie to zrób to! tak umacniają się więzi miedzy nimi a na dodatek może tatuś wreszcie zrozumie że ma obowiązek.

A Tobie życzę udanego dnia w tym czasie jak Twój mąż będzie zajmował się nią....

wtedy może coś zrozumie..... Faceta trzeba postawić przed faktem dokonanym
A jak tak często wychodzi z kolegami to świadczy tylko o jego niedorosłości, a w końcu musi ktoś mu uświadomić że ma rodzinę. Ze ma super żone i cudowne zapewne dziecko.

Tyle już rad poleciało w Twoją stronę. Inne na "przekonaj go" inne na "wyprowadź się". Jeżeli jeszcze raz się wyprowadzisz to będzie oznaczało to że się poddajesz... a chodzi o to żeby uświadomić mu pare kwestii. Spróbuj zamienić się z nim rolami, czyli idz gdziekolwiek, obiecaj mu coś co lubi a pozniej zaśnij.......
Jeżeli to nie poskutkuje to będzie oznaczało że nie zasługujesz na tego faceta!

Przepraszam za dosadne słowa ale z tego co widzę jeżeli para jest w związku małżenskim to nie umie konkretnie. Jesteśmy bardziej stanowcze jak nie mamy zobowiazań.....a powinno być inaczej

[WhiteCherry]

Napisane przez niusia212

Przepraszam za dosadne słowa ale z tego co widzę jeżeli para jest w związku małżenskim to nie umie konkretnie. Jesteśmy bardziej stanowcze jak nie mamy zobowiazań.....a powinno być inaczej

ale z tego co zdążyłam wyczytać, to Czekoladka chyba nie jest w związku małżeńskim?
w takiej sytuacji łatwiej podjąć decyzję, mimo że jest dziecko, które powinno być łącznikiem ...
znam wiele par, które nawet były małżeństwem, mają wspólne dziecko, ale zdecydowały się na rozwód i układają sobie życie na nowo, przy boku osoby, na którą ZASŁUGUJĄ i nie muszą się z każdym nowym dniem martwić i zastanawiać " dziś znowu zostanę odstawiona na dolną półeczkę?".

[misia00]

mam do was pytanko ale natury makijazu
w ajkis posob uzyskac taki efekt oczu
bardzo chcialabym tak sie umalowac bo mam duze oczy wiem ze duzo by mi to dalo
ale nie umiem
prosze o wasze wskazowki

[kiiiciiia]

na gornej powece kreska eye linerem lub czarna kredka na dole od srodka kredka i lekko po zewnetrznej stronie,mocno wytuszowane rzesy...
tylko o makijaz oka Ci chodzi?

[kiiiciiia]

...

[ladygos]

Napisane przez Czekolada83

mysle ze spelniam oba warunki... i ciezki i toksyczny...

ja mysle ze moze i by sie opamietal ale ja nie zostalabym nigdy zona kogos kto mnie tyle razy zawodl! wiec moze dla swojej zony bedzie lepszy...

ze sie tak wtrace.. wiem jak ciezko jest zaufac po tym jak sie na kims zawiedlismy. wiem tez jak ciezko jest, jak ta osoba wcale nie daje nam powodow by zaufac. jak chce, lub jak po prostu wychodzi sobie gdzie chce na cale noce... a wczesniej zrobil cos niewybaczalnego lub bardzo nas zawiodl. wiem jak to jest. i ja np wcale nie ufam. w ogole. poniewaz jak ktos strasznie kreci tak, ze nawet klamie jak pisze, ze jest w pracy, albo w domu i musi cos tam zrobic... to jak potem zaufac? to potem wlasnie sa takie mysli, ze jak nie dzwoni, jak sie nie odzywa, to pewnie robi cos o czym nie chce zebysmy wiedzialy... ja np. nie potrafie zaufac. i to nie jest tak, ze od zawsze bylam nieufna. zaczelam byc po pewnej akcji... a ciezko jest przerwac cos, co jest TEZ przyzwyczajeniem i co trwa juz tyle czasu... bo moze sie poprawi? moze mu przejdzie? he...

[kiiiciiia]

..

[kiiiciiia]

.......

[Czekolada83]

dzien dobry
dzisiaj w ramach rekompensaty za wczorajszy wieczor dostalam dzisiaj sniadanko... i pospalam sobie dluzej nalezalo mi sie

kiciu ja to wszystko widze tak jak ty, ze nie jest dojrzaly itd ale ciezko mi podjac decyzje.. slaba chyba jestem...

niusiu ja nie zasluguje na niego?

ladygos wlasnie z tym zaufaniem to ciezka sprawa... potrzebne jest i wazne bardzo i beznadziejnie jest jak go nie ma


gabi oglada YUIMMI-LAND... jeju jakie one sa piekne chcialabym bym taka laleczka hehe i jak bylam mala to kochalam takie bajeczki)

klatka opowiadaj jak party sie udalo a moze jakies picturesy macie??

pada u mnie i zimno jest:/ najchetniej bym wziela goraca kapiel (nie mam wanny )i zanuzyla sie pod koldra na caly dzien!!

[OskaxD]

Napisane przez socialite

o boze paranoja jakas
Swoją drogą, dokąd masz 90-cio centymetrowe wlosy?

tak mniej więcej do pasa

w pierwszej klasie podstawówki czyli jakieś 9 lat temu miałam do ramion, nie podcinałam drastycznie - tylko końcówki i tylko tyle urosły bo mi włosy osną pół centymetra na miesiąc, czasami nawet nie, wiem, bo rozjaśniam 2 paemka i widze po odrostach, więc wystarczy że rozjasniam co 2 miesiące i mam niecałe centymetrowe ;(

[kiiiciiia]

nalezalo Ci sie
Lec pod prysznic z jakims dobrym zelem i bedzie o wiele lepiej Ja do wanny wzielam zel pod prysznic bo slicznie pachniaL a teraz pachne wszystkim czym moge i humor mi sie polepszyl

U mnie szaro na dworze ale nie pada.

Oska chcesz zeby Ci wlosy rosly szybciej? Jest wieeele wspomagaczy

[kiiiciiia]

....

[ladygos]

no wlasnie wiem ze juz bylo o tym wiele, ale jaki polecacie wspomagacz zeby wloski szybciej rosly bo nigdy jakos sie nie przejmowalam, ale teraz sobie mysle ze z nudow mozna cos podzialac

[KlatkaNaPtaszka]

Napisane przez Czekolada83

dzien dobry
dzisiaj w ramach rekompensaty za wczorajszy wieczor dostalam dzisiaj sniadanko... i pospalam sobie dluzej nalezalo mi sie

kiciu ja to wszystko widze tak jak ty, ze nie jest dojrzaly itd ale ciezko mi podjac decyzje.. slaba chyba jestem...

niusiu ja nie zasluguje na niego?

ladygos wlasnie z tym zaufaniem to ciezka sprawa... potrzebne jest i wazne bardzo i beznadziejnie jest jak go nie ma


gabi oglada YUIMMI-LAND... jeju jakie one sa piekne chcialabym bym taka laleczka hehe i jak bylam mala to kochalam takie bajeczki)

klatka opowiadaj jak party sie udalo a moze jakies picturesy macie??

pada u mnie i zimno jest:/ najchetniej bym wziela goraca kapiel (nie mam wanny )i zanuzyla sie pod koldra na caly dzien!!

Dopiero wstała jestem nieprzytomna i mam boski humor nie ma to jak dobra impreza teraz przez cały tydzień nic mi nie jest strasznie
Nanaaaa87 ma fotki jak je przejrzymy i beda takie na których normalnie wyglądany odpowiednie osoby zobaczą je :P
To co wyprawiałyśmy to ..... mogłyśmy sobie na to pozwolić bo to była babska impreza i nikt nas w klubie nie znał.
Byłyśmy w 4 było z nami 3 panów , ale panowie po tzw "obaleniu flaszki" wysiedli, a raczej siedli i prawie spali więc my w 4 boskie babki brylowałyśmy na parkiecie. Uwielbiam to jak zwykle my na środku bawimy się we własnym gronie, a wokół wianuszek śliniących się facetów , którzy nie wiadomo na co liczą. Paru było na tyle odważnych ,że nawet próbowało zagadać ale ja jak to ja pokazałam im jak zwykle gdzie ich miejsce

[OskaxD]

chciałabym, że by rosły szybciej ale czytałam ze trzeba nakladać raz w tygodniu coś tam coś tam, a ja tylko raz w tygodniu włosy myję na razie mogłyby szybciej rosnąć, a jak kiedy rozjaśnię to fajnie jakby rosły 5mm niecale na miesiąc bo nie musiałabym ciągle faerbowąc tylko co 2 miesiące

[imago84]

Napisane przez Czekolada83

dzien dobry
dzisiaj w ramach rekompensaty za wczorajszy wieczor dostalam dzisiaj sniadanko... i pospalam sobie dluzej nalezalo mi sie

kiciu ja to wszystko widze tak jak ty, ze nie jest dojrzaly itd ale ciezko mi podjac decyzje.. slaba chyba jestem...

niusiu ja nie zasluguje na niego?

ladygos wlasnie z tym zaufaniem to ciezka sprawa... potrzebne jest i wazne bardzo i beznadziejnie jest jak go nie ma


gabi oglada YUIMMI-LAND... jeju jakie one sa piekne chcialabym bym taka laleczka hehe i jak bylam mala to kochalam takie bajeczki)

klatka opowiadaj jak party sie udalo a moze jakies picturesy macie??

pada u mnie i zimno jest:/ najchetniej bym wziela goraca kapiel (nie mam wanny )i zanuzyla sie pod koldra na caly dzien!!

czekoladko, troche mi smutno ze masz taką sytuacje, kiedyś mialam podobnie z facetem na szczescie juz ex, był bramkarzem co sobota a ja w domu siedzialm glupia bo mi wciskal kity ze nie moge byc na tej imprezie gdzie on pracuje a samej mnie nie pozwalal wychodzić, a potem mi znajoma mowi ze on sie z jakimiś laskami co wieczor ściskal, albo ciotka ze szedl z jakaś przez ulic e za rękę
teraz jak sobie przypomne to żaluje czasu ktory stracilam najlepsze czasy18-21 lat bo tyle to trwalo, tera zmi sie niedobrze robi jak czasem go widze bleee

mam nadzieje ze Tobie sie wszystko ułoży i mozesz liczyć na nasze wsparcie

[kiiiciiia]

zeby szybciej rosly to chyba najbardziej znany jest wax

jak myjesz raz w tygodniu(zazdroszcze) to akurat mozesz wtedy go nalozyc

Klatka fajnie ze dobrze sie bawilyscie no a jak takie laski tam byly to jak faceci mogli inaczej reagowac Czemu ja tutaj taka samiuska jestem;(

[KlatkaNaPtaszka]

Napisane przez kiiiciiia

zeby szybciej rosly to chyba najbardziej znany jest wax

jak myjesz raz w tygodniu(zazdroszcze) to akurat mozesz wtedy go nalozyc

Klatka fajnie ze dobrze sie bawilyscie no a jak takie laski tam byly to jak faceci mogli inaczej reagowac Czemu ja tutaj taka samiuska jestem;(

musimy kiedyś jakąś grupowa imprezę zorganizować :P
: jupi::j upi::ju pi:
panowie to chyba na zawały by zeszli :P

[WhiteCherry]

Napisane przez KlatkaNaPtaszka

Dopiero wstała jestem nieprzytomna i mam boski humor nie ma to jak dobra impreza teraz przez cały tydzień nic mi nie jest strasznie
Nanaaaa87 ma fotki jak je przejrzymy i beda takie na których normalnie wyglądany odpowiednie osoby zobaczą je :P
To co wyprawiałyśmy to ..... mogłyśmy sobie na to pozwolić bo to była babska impreza i nikt nas w klubie nie znał.
Byłyśmy w 4 było z nami 3 panów , ale panowie po tzw "obaleniu flaszki" wysiedli, a raczej siedli i prawie spali więc my w 4 boskie babki brylowałyśmy na parkiecie. Uwielbiam to jak zwykle my na środku bawimy się we własnym gronie, a wokół wianuszek śliniących się facetów , którzy nie wiadomo na co liczą. Paru było na tyle odważnych ,że nawet próbowało zagadać ale ja jak to ja pokazałam im jak zwykle gdzie ich miejsce

eh, uwielbiam albo raczej uwielbiałam ... takie babskie wypady
niedawno zresztą byłam z kumpelą, tańczyłyśmy bez przerwy do 5 rano, do tej pory nie wyobrażałam sobie, że mogłabym tańczyć na takiej podwyższonej scence a reszta na dole, a jednak ...
i nic nie piłam, więc jak widać imprezka bez alkoholu też może być udana.
tyle że w naszym przypadku kolesie nie tyle chcieli rozmawiać, co od razu wyobrażali sobie nie wiadomo co ... nienawidzę sytuacji w której chcę swobodnie tańczyć, a ktoś zaczyna mnie z każdej strony obłapywać ... co prawda w tym klubie jest ostra selekcja, nie ma żadnych nażelowanych kolesi lub łysych dresików, normalni ... zwykłe studenciki w zwykłych strojach potrafią nie wpuścić - ot, musisz pasować "prestiżem" do klubu? ekhm ... mojego kumpla nie chcieli wpuścić tylko dlatego, że miał sportowe buty ... a przepraszam bardzo, ma przyjść w butach od garniaka? :-P

chociaż ostatnio znowu nie mam ochoty na takie wypady ;(
popadam w paranoję i uważam że jeśli nie wychodzę z NIM, to i tak nie będę się dobrze bawić, bo moje myśli i tak byłyby daleko od miejsca, w którym się bawię ... :/

[kiiiciiia]

ehhh fajnie by bylo

[kiiiciiia]

.......

[Agula 88]

a wkleje co mi szkodzi Krysia AG