Sierpniówki 2017 ♥ cz.3

[diablica80]

Napisane przez aakkzzii

no własnie ja muszę mieć wózek nie obok siedzenia a pod spodem siedzenie, bo mam dość małe windy w bloku i się nie wcisnę z takim a mieszkam na 7 piętrze wiec muszę korzystac z tej windy.

No to faktycznie trochę ograniczone pole manewru. Na szczęście trochę czasu zostało na ogarnięcie tematu

[judkama]

Napisane przez pani_pierozkowa

1 Hahah Ja dostałam Wedla Brownie tez taka duża ale w koncu sam ja zjadł, bo ja wiedziałam ze zjem kawałek i pójdzie cała tabliczka

2 Hahaha ja wczoraj kupiłam Julkowi puzzle czuczu takie 2+, 22 elementy, myślałam ze to bedzie banalne do ułożenia, a wiesz jak sie nameczylam? az mi wstyd było

3 Tez sie wczoraj troche ścielam z Tz... on ma jakies swoje udziwnienia, zawsze jak ja pakuje zmywarkę o potem przyłazi i poprawia bo twierdzi ze zle układam, z workiem na śmieci to samo.. wczoraj cos tam wyrzucał i nagle wrzeszczy "czy Ty nawet worka na śmieci nie potrafisz dobrze włożyć?" W ogole znikąd. Wiadomo ze chlapnął w złości bez zastanowienia ale mega przykro mi sie zrobiło....

4Ale jeszcze apropo "buntu dwulatka" u Nas zupełnie nie ma odpukać, chociaz ja tez sie nie doszukuje jakiegoś buntu nie mam nad dzieckiem żadnej władzy zeby sie miał "buntować" jakoś zupełnie inaczej postrzegam relacje

Ale naprodukowalyscie!! Nadrobić Was to masakra

1 Paczki pożarłam, czekolade dopiero zaczełam
2 Miód na me serce
3 Mój tez jakieś dziwne ma odzywki ostatnio, nerwowy sie zrobił, hormony ciążowe na niego przeszly czy jak Zaraz mu piersi pewnie urosna
4 Moja corka buntuje sie w kazdej minucie swego zycia od samego porodu i to dosłownie Taki ciekawy egzemplarz, stary mówi, ze jak znajdzie faceta to mu zapłaci, byleby ja zabrał ze soba

[Serenely]

Napisane przez we00

Już po wyrwaniu. Tak panikowalam że duszno mi było. Jak usiadłam na fotelu to strach odszedł w dal. Wyrwanie trwało może minute ale nic nie czułam


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[diablica80]

Napisane przez judkama

stary mówi, ze jak znajdzie faceta to mu zapłaci, byleby ja zabrał ze soba

[judkama]

Napisane przez aakkzzii

ja niestety swoj wózek gondolkę oddałam koleżance, i sama po paru miesiącach zaszłam w ciąże, narazie tamta nic nie wspomina ze odda czy coś wiec nastawiam się ze muszę kupić tak czy siak nowy ... wiec jak juz mam kupować to chyba jednak ten duble.


o o o własnie o takim siedzisku z boku mówiłam , no tylko ze to ma sens jak się ma wózek po młodszym dziecku bo przecież ja już nie mam :/

Szkoda, ze nie masz. Z drugiej strony jak starsze podrosnie i nie bedzie chcialo siedziec to pojedynczy wozek bylby wygodniejszy.

Są tez wózki z ktorych mozna zrobic po jakims czasie pojedynczy wozek Calkiem niedawno widzialam na jakiejs stronce. Nie byl jakis mega drogi

Napisane przez Martoolka87

Ja zaczęłam 5. miesiąc

Gratuluję klask i:

Napisane przez we00

Już po wyrwaniu. Tak panikowalam że duszno mi było. Jak usiadłam na fotelu to strach odszedł w dal. Wyrwanie trwało może minute ale nic nie czułam
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najważniejsze, że juz po

[_km]

Napisane przez we00

Ja się jakiś czas temu śmiałam z koleżanek że przesadzają z tymi zachciankami na lody. A sama już chyba że 3 pudełka zjadłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wczoraj w grycanie zjadłam 3 kulki i mam dosyć na następny rok

[Martoolka87]

Napisane przez malenka1889

Ja to jestem jakaś dziwna chyba bo z mężem spoko mi sie śpi, kazdy dupa sie odwróci i spokój, a z córką nie śpimy, od małego byla nauczona spać w swoim łóżeczku, nawet jak cycka jej dawałam w nocy to odnosilam i w tedy dopiero mogłam odpocząć we snie bo ja przy niej sie wyspac nie mogłam. Teraz jak mąż idzie do pracy to ona sie budzi tak kolo 5/6 to tz mi ja do lozka przynosi , mleczko i juz zostaje ze mną albo zaśnie i śpi do 7 albo juz nie śpi tylko leżymy i książki czytamy. Mam nadzieje, że drugie też bedzie u siebie spało bo bym na rzęsach chodziła

Czyli jednak się da Jak ja mówię, że dziecko będzie od początku spać w swoim łóżeczku we własnym pokoju, to patrzą na mnie jak na ufoludka i od razu zakładają, że mi się to nie uda, albo mnie krytykują, bo dziecko przecież potrzebuje przytulania

A mi się od razu włącza opcja "Ja nie dam rady? To potrzymaj mi piwo i patrz"

Napisane przez Serenely

Ja miałam słaby cały wczorajszy wieczór, w nocy się budziłam, mam MEGA ZAKWASY, ledwo się ruszam. I brzuch cały czas boli. Dobrze, że ja mam dzisiaj tę wizytę. :-/ Podejrzymy dzidzię, zapytam o szyjkę, bo mnie już to niepokoi. Wcześniej taki utrzymujący się ból miałam w okolicach Sylwestra, a teraz jeszcze zaczęłam basen, to mi wskakuje niepokój. :-/

Chyba przedobrzyłaś

Napisane przez kochanalukrecja

Chyba i na mnie przyszedł czas sie przywitać. Jestem z Waszymi postami na bieżąco, miło mi się was czyta, ale u mnie z regularnym pisaniem gorzej. Mam 25 lat, to moja pierwsza ciąża, z terminem porodu na 27.08 ale ze względu na problemy rodzinne zarówno w mojej rodzinie i rodzinie męża nie mam czasu na zakupy dla maluszka. Dosłownie nie mamy jeszcze nic z wyprawki i zapewne będziemy mogli liczyć tylko na nasze możliwości w tym aspekcie bo na rodzinę liczyć nie możemy. I mam jeszcze pytanie do dziewczyn, które borykają się z alergia, jak to u was wygląda w ciąży? Byłam juz u trzech lekarzy i każdy mówi co innego a na koniec najlepsza wiadomość, prawdopodobnie będzie chłopiec, mam nadzieje, że w poniedziałek się potwierdzi imię wybrane po dziadku męża- Staś

Cześć

Napisane przez judkama

No prosze Cie, ja swietuje połowinki, czyli ten jedyny dzien gdzie jest rowno 20tc, a nie tam caly tydzien, chyba ze chcesz pic codziennie

Pękniemy od tych bąbelków

Napisane przez _km

No pięknie, nie było mnie jeden dzień, ucieszyłam się z 3 stron do nadrabiania a tu wyskoczył nowy wątek

Ups...

Napisane przez pani_pierozkowa

Tez sie wczoraj troche ścielam z Tz... on ma jakies swoje udziwnienia, zawsze jak ja pakuje zmywarkę o potem przyłazi i poprawia bo twierdzi ze zle układam, z workiem na śmieci to samo.. wczoraj cos tam wyrzucał i nagle wrzeszczy "czy Ty nawet worka na śmieci nie potrafisz dobrze włożyć?" W ogole znikąd. Wiadomo ze chlapnął w złości bez zastanowienia ale mega przykro mi sie zrobiło....

Taa... jakbym mojego słyszała... Ja w takich sytuacjach mówię: Widocznie nie potrafię, chyba będziesz musiał wszystko sam robić, skoro jestem taka beznadziejna I wtedy przychodzi refleksja i przeprosiny

Napisane przez judkama

Dziękuję za inspiracje śniadaniową

Tak sobie właśnie myślałam, że pewnie któraś się skusi na ten dżem

[Nancyyyy]

Moja córka będzie miała 3 jak młody się urodzi a ja panikuje jak dam radę z 2 😮😮ale jak poczytam o dzieciach rok po roku to jakoś mi lżej 😉😉

[Martoolka87]

Napisane przez we00

Już po wyrwaniu. Tak panikowalam że duszno mi było. Jak usiadłam na fotelu to strach odszedł w dal. Wyrwanie trwało może minute ale nic nie czułam

Ufff... dobrze, że już z głowy

Napisane przez judkama

4 Moja corka buntuje sie w kazdej minucie swego zycia od samego porodu i to dosłownie Taki ciekawy egzemplarz, stary mówi, ze jak znajdzie faceta to mu zapłaci, byleby ja zabrał ze soba

Da sobie radę dziewczyna w życiu

Napisane przez judkama

Gratuluję klask i:

Dzięki

[malenka1889]

Napisane przez we00

Już po wyrwaniu. Tak panikowalam że duszno mi było. Jak usiadłam na fotelu to strach odszedł w dal. Wyrwanie trwało może minute ale nic nie czułam





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To dzięki naszym kciukom he he super,że juz po strachu

Wysłane za pomocą mTalk

[oriane]

Dzisiaj prosto z pracy jadę z mężem na bezpiecznego malucha, a jak na złość od rana boli mnie krzyż, nie wiem jak ja wysiedzę tyle godzin. Chyba skłony zaraz jakieś porobię w pracy na zapleczu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_km]

Napisane przez we00

Dziewczyny jadlyscie kiedyś ciasto kinder country? Bo nie wiem czy jest sens robić.

http://www.mniammniam.com/Ciasto_ins...ry-21274p.html

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Robiłam, ale w pucharkach jak deser. Bo bałam się że się rozplynie pyszne, slodkie

[malenka1889]

Napisane przez Martoolka87

Czyli jednak się da Jak ja mówię, że dziecko będzie od początku spać w swoim łóżeczku we własnym pokoju, to patrzą na mnie jak na ufoludka i od razu zakładają, że mi się to nie uda, albo mnie krytykują, bo dziecko przecież potrzebuje przytulania



A mi się od razu włącza opcja "Ja nie dam rady? To potrzymaj mi piwo i patrz"







Chyba przedobrzyłaś







Cześć







Pękniemy od tych bąbelków







Ups...







Taa... jakbym mojego słyszała... Ja w takich sytuacjach mówię: Widocznie nie potrafię, chyba będziesz musiał wszystko sam robić, skoro jestem taka beznadziejna I wtedy przychodzi refleksja i przeprosiny







Tak sobie właśnie myślałam, że pewnie któraś się skusi na ten dżem

Przytulać przecież możesz w ciągu dnia i w czasie nocnego karmienia mi akurat taka opcja bardzo pasowała i mojemu dziecku też, a maleństwo właśnie mnie kopie to moze tez jest znak he he

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

A może kopie po serniku, który właśnie zjadłam

Wysłane za pomocą mTalk

[pff_prl]

Matko, a ja muszę nadrobić cała 3 cz
Co do dnia kobiet, ja spędziłam go u weterynarza, bo nasz labrador zaraził sie babeszjoza (psia borelioza) i było nieciekawie... szybko zareagowałem, wiec jest szansa.

Matko u nas ostatnio jak nie urok to sraczka...

Jutro mam wizytę i giną wiec zapytam o to wypadanie włosów- tez mam ten problem. U mnie jest nawracający, bo swego czasu bardzo intensywnie leczylamten problem latając po dermatologach, trychologach itp wydane grube tysiące
Koniec końców pomogło mi osocze wstrzykiwane w skore głowy!
Ale w ciazy chyba nie jest to wskazane.

[malenka1889]

Napisane przez judkama

Szkoda, ze nie masz. Z drugiej strony jak starsze podrosnie i nie bedzie chcialo siedziec to pojedynczy wozek bylby wygodniejszy.



Są tez wózki z ktorych mozna zrobic po jakims czasie pojedynczy wozek Calkiem niedawno widzialam na jakiejs stronce. Nie byl jakis mega drogi







Gratuluję klask i:







Najważniejsze, że juz po

Znalazłam jeszcze cos takiego http://allegro.pl/mr-buggy-dostawka-...679142670.html ciekawe czy takie cos sie sprawidzi ? Moja corka nie śpi w dzień to może by taka opcja wystaczyla?

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Napisane przez pff_prl

Matko, a ja muszę nadrobić cała 3 cz

Co do dnia kobiet, ja spędziłam go u weterynarza, bo nasz labrador zaraził sie babeszjoza (psia borelioza) i było nieciekawie... szybko zareagowałem, wiec jest szansa.



Matko u nas ostatnio jak nie urok to sraczka...



Jutro mam wizytę i giną wiec zapytam o to wypadanie włosów- tez mam ten problem. U mnie jest nawracający, bo swego czasu bardzo intensywnie leczylamten problem latając po dermatologach, trychologach itp wydane grube tysiące

Koniec końców pomogło mi osocze wstrzykiwane w skore głowy!

Ale w ciazy chyba nie jest to wskazane.

O kurna współczuje pieskowi i tobie z tymi włosami...

Wysłane za pomocą mTalk

[aneta_91]

Dzień dobry!

Odebrałam spodnie z paczkomatu i zastanawiam się czy nie powinnam wziąć mniejszych ale wzięłam M odpowiadającą 38 więc no...ale fajne są takie bardziej jak jegginsy

[_km]

Napisane przez cesarskie cięcie

No właśnie nie bo nie. Bo regulamin wynagrodzeń mówi, że prowizji nie zmniejsza się za czas niezdolności do pracy (a zgodnie z Ustawą zasiłkową premie przysługujące za ten czas nie wchodzą do podstawy). Tylko że to jawna nieprawda! Regulamin jest niezgodny ze stanem faktycznym, bo jak niby mam wypracować prowizje, skoro nie pracuję :| Zresztą 99% agencji nie robi z tym problemu, nie wiem dlaczego akurat moja robi.

Niestety będzie Ci ciężko to wywalczyć.

U mnie zmieniła się osoba wyliczajaca zasiłki i stwierdziła że wliczanie premii procentowej do zasiłku jest bezzasadne. I mimo że ktoś wcześniej wliczal, to ona nie będzie i koniec z tym że mam w regulaminie zapis że podstawą premii jest pensja od której odliczono nadgodziny i wynagrodzenie chorobowe (!). Dopiero od tego nalicza się procent. Taki zapis stanowi podstawę do wliczenia premii w zasiłek. Mam maila z zusu który to potwierdza więc jeśli tylko masz podobny zapis to daj znać, podeślę.

[Martoolka87]

Napisane przez oriane

Dzisiaj prosto z pracy jadę z mężem na bezpiecznego malucha, a jak na złość od rana boli mnie krzyż, nie wiem jak ja wysiedzę tyle godzin. Chyba skłony zaraz jakieś porobię w pracy na zapleczu

Daj znać jak warsztaty, bo ja za tydzień jadę.
A co do Twoich pleców, to chyba coraz trudniej będzie Ci wysiedzieć w pracy

Napisane przez malenka1889

Przytulać przecież możesz w ciągu dnia i w czasie nocnego karmienia mi akurat taka opcja bardzo pasowała i mojemu dziecku też, a maleństwo właśnie mnie kopie to moze tez jest znak he he

Też tak uważam

Napisane przez pff_prl

Co do dnia kobiet, ja spędziłam go u weterynarza, bo nasz labrador zaraził sie babeszjoza (psia borelioza) i było nieciekawie... szybko zareagowałem, wiec jest szansa.

Jutro mam wizytę i giną wiec zapytam o to wypadanie włosów- tez mam ten problem. U mnie jest nawracający, bo swego czasu bardzo intensywnie leczylamten problem latając po dermatologach, trychologach itp wydane grube tysiące

za pieska. My w listopadzie mieliśmy taki stres, jak naszej suni wlazł kleszcz, totalnie się go nie spodziewaliśmy o tej porze roku Na szczęście okazało się, że żadnego dziadostwa nie złapała. Wcześniej dawaliśmy jej kropelki wiosną i latem, ale po tej akcji ma obrożę specjalną, która jakoś 7 miesięcy działa, będziemy ją całorocznie zabezpieczać

Dziwna sprawa z tymi włosami. Większość kobiet ma chyba tak, że w ciąży się wzmacniają włosy, a po porodzie wypadają, ale jak widać nie ma reguły

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Napisane przez malenka1889

Znalazłam jeszcze cos takiego http://allegro.pl/mr-buggy-dostawka-...679142670.html ciekawe czy takie cos sie sprawidzi ? Moja corka nie śpi w dzień to może by taka opcja wystaczyla?

Ale sprytne są te dostawki

[kochanalukrecja]

Napisane przez judkama

Mozesz juz pić spokojnie



No prosze Cie, ja swietuje połowinki, czyli ten jedyny dzien gdzie jest rowno 20tc, a nie tam caly tydzien, chyba ze chcesz pic codziennie

Dobrze, ze akurat masz ta wizyte, to Cie moze gin uspokoi




Witaj
Piękne imię, tak miał miec na imie mój pierworodny
O co dokladnie pytasz w kwestii alergii? Jestem pod opieka alergologa

Czy nadal leczysz się w ten sam sposób co przed ciąża? Mi ginekolog kazał kontynuować leczenie a alergolog zakazał. I jestem w kropce. W przyszłym tyg mam innego alergologa ale do tego czasu nie wiem co robić. Mam alergie wziewną i jak nie biorę leków to się duszę i kicham, a przy tym mam skurcze macicy.

A do listy mnie ddopisać, to będzie wieksza motywacja do pisania regularnego

[judkama]

Weszłam sobie na stronkę next, no niepotrzebnie no

[diablica80]

Napisane przez judkama

Weszłam sobie na stronkę next, no niepotrzebnie no

Ale słodkie....kurczę nie kuś uielbiam nexta ale nie przeglądałam na razie malusich ciuszków.

[aneta_91]

Napisane przez judkama

Weszłam sobie na stronkę next, no niepotrzebnie no

Cuda 😍


Pff zdrówka dla pieska! Szybko zareagowaliscie więc powinno być dobrze

[diablica80]

Tż wstał po nocce wysłał buźkę smesem....a ja mu, że foch nie minął jeszcze

Przyszedł kolejny sms "Pracuje nad tym"

[admirable]

Hej

Napisane przez judkama

Weszłam sobie na stronkę next, no niepotrzebnie no

no to teraz siedzę i przeglądam stronę

[oriane]

Napisane przez Martoolka87

Daj znać jak warsztaty, bo ja za tydzień jadę.
A co do Twoich pleców, to chyba coraz trudniej będzie Ci wysiedzieć w pracy



Też tak uważam



za pieska. My w listopadzie mieliśmy taki stres, jak naszej suni wlazł kleszcz, totalnie się go nie spodziewaliśmy o tej porze roku Na szczęście okazało się, że żadnego dziadostwa nie złapała. Wcześniej dawaliśmy jej kropelki wiosną i latem, ale po tej akcji ma obrożę specjalną, która jakoś 7 miesięcy działa, będziemy ją całorocznie zabezpieczać

Dziwna sprawa z tymi włosami. Większość kobiet ma chyba tak, że w ciąży się wzmacniają włosy, a po porodzie wypadają, ale jak widać nie ma reguły

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------



Ale sprytne są te dostawki

Dam znać wieczorem 😀 To nie przez pracę tylko przez bezczelne zaparcie mnie krzyż boli. Ja mam tak dziwnie, że zawsze jak mam wzdęcia, albo cokolwiek z brzuchem to mnie krzyż boli. Podczas okresu też krzyż mnie nawala, a brzuch nie. Wzięłam 2 espumisany to liczę na poprawę 😀

PS wczoraj pożarłam pizzę wielką i tłustą w Pizza Hut i cukier po 1h 92 lalala więc można grzeszyć 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[diablica80]

Napisane przez oriane

PS wczoraj pożarłam pizzę wielką i tłustą w Pizza Hut i cukier po 1h 92 lalala więc można grzeszyć 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dżizas... to u Ciebie nie ma cukrzycy, nie ma takiej opcji

[malenka1889]

Napisane przez oriane

Dam znać wieczorem 😀 To nie przez pracę tylko przez bezczelne zaparcie mnie krzyż boli. Ja mam tak dziwnie, że zawsze jak mam wzdęcia, albo cokolwiek z brzuchem to mnie krzyż boli. Podczas okresu też krzyż mnie nawala, a brzuch nie. Wzięłam 2 espumisany to liczę na poprawę 😀



PS wczoraj pożarłam pizzę wielką i tłustą w Pizza Hut i cukier po 1h 92 lalala więc można grzeszyć 😀



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie gdzie ta cukrzyca? Moze warto jescze raz iść na krzywa ?

Wysłane za pomocą mTalk

[Serenely]

No ja to mówiłam od samego początku przecież... Wartość graniczna to jeszcze nie cukrzyca. Ja mam tak od lat.

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

W ogóle nieśmiało przypomnę, że sonda z poprzedniego wątku wykazała 7 "za" grupą na FB i 6 "za" klubem. Nie mam pojęcia co robimy w tej sytuacji, bo na pewno nie wszyscy głosowali.

[pani_pierozkowa]

Ja wolę fejsika ale nie korzystam z wizażu na kompie wiec nie zagłosowałam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[aneta_91]

Napisane przez pani_pierozkowa

Ja wolę fejsika ale nie korzystam z wizażu na kompie wiec nie zagłosowałam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja mam to samo