Kosmetyki mineralne Buff'd

[pastereczka]

Czekam niecierpliwie na moje próbki, z Twojego opisu Nanomi wydają się te formuly podobne do joppa, tymbardziej jestem ciekawa. (opis jak zawsze konkretny-dziękuję)

[spot]

Napisane przez Lorri

Opakowania pełnowymiarowe podkładów wyglądają tak (o ile nic się nie zmieniło);
http://shadesofu.blogspot.com/2008/0...-my-buffd.html

Puste słoiczki o większej pojemności wyglądają zwyczajnie:
http://www.buffd.com/index.php?main_page=index&cPath=27

Te z Conservatorie ładniejsze.

dzięki, gapa ze mnie że nie znalazłam sama

[pranie]

Napisane przez frantic

Hmm nie mam żadnego różu z Buff'd, natomiast bardzo mi się kilka spodobało z waszych kolekcji. Poświatę w różach akurat lubię, byle to było rozświetlenie a nie efekt bombki. Cóż, zaryzykuję chyba, albo poczekam jeszcze na więcej opinii o różach.

Mam w tej chwili roz Chilled i Bouquet oraz probke Illuminating Dust czy jak to sie tam u nich nazywa (kolor Canvas), pewnie wszystko pojdzie do wymiany. Frantic, bylabys chetna?

[rocki]

A ja dopiero czekam na zamowienie (razem z wizanka Ala, bo wspolnie zamawialysmy):

1. Biscuit (conc)
2. Bisque (orig)
3. Sungrass (orig)
5. Wool (orig)
6. Lace (light)
7. Dusty Rose - roz
8. Malted - roz
9. Mint - korektor
11. Flax - puder
12. Putty - puder
13. Mais - puder

I juz sie nie moge doczekac

[Nanomi]

Oczywiście najlepiej jest samemu wypróbować
Aha, dodam jeszcze, że z Original można sobie zrobić porcelanową, wręcz nieskazitelną matową cerę, ale efekt z bliska mi się nie podoba.

[Lorri]

Napisane przez Nanomi

Formuła Light jest kremowa i dobrze się nakłada, ma mnóstwo drobinek, nie jest perłowa jak original glo EDM, tylko raczej ma drobinki, widać je pod światło. Na twarzy nie są nachalne. Kryje dobrze. Bardziej będzie pasować osobom które lubią np. original glo i semi-matte z EDM.

Czyli niestety nie dla mnie...

Napisane przez Nanomi

Formuła Orginal jest bardzo sucha, trudno się ją nakłada, podkreśla rozszerzone pory. Na mojej twarzy powstają bardzo trudne do rozprowadzenia skupiska podkładu, który uwidocznia każdą niewielką suchość skóry. Podkład jest grudkowaty.

No to ja chyba jakaś zdolna jestem, bo mnie się rozprowadzał równomiernie i bezproblemowo, nakładany zwykłym pędzlem w dodatku. Po prostu sprawdzałam, jak mi się na pędzel nabiera, czy bez grudek. Grudki rozgniatałam włosiem. Z podkreślaniem porów to widać też indywidualna sprawa. Mam bardzo duże, a Buff'd nie włazi mi w nie tak jak EM Intensive. Martwi mnie tylko to uwydatnianie bruzd, bo z tym miewałam problem nawet przy fluidach. Będę musiała poobserwować. Strasznie bym chciała, żeby wszystko było jak trzeba z tymi minerałami, bo nie mam aktualnie podkładu, a do ludzi będzie trzeba niedługo wyjść po domowej rekonwalescencji. Nie zdążę już niczego przetestować, zresztą składy większości podkladów mnie nie satysfakcjonują. Z Kanady przynajmniej w miarę szybko przychodzą przesyłki. I koszty niewielkie. No i nie zapycha mnie formuła Buff'd. A zapycha mnie prawie wszystko.

[Nanomi]

Napisane przez Lorri

No to ja chyba jakaś zdolna jestem, bo mnie się rozprowadzał równomiernie i bezproblemowo, nakładany zwykłym pędzlem w dodatku. Po prostu sprawdzałam, jak mi się na pędzel nabiera, czy bez grudek. Grudki rozgniatałam włosiem. Z podkreślaniem porów to widać też indywidualna sprawa. Mam bardzo duże, a Buff'd nie włazi mi w nie tak jak EM Intensive. Martwi mnie tylko to uwydatnianie bruzd, bo z tym miewałam problem nawet przy fluidach. Będę musiała poobserwować. Strasznie bym chciała, żeby wszystko było jak trzeba z tymi minerałami, bo nie mam aktualnie podkładu, a do ludzi będzie trzeba niedługo wyjść po domowej rekonwalescencji. Nie zdążę już niczego przetestować, zresztą składy większości podkladów mnie nie satysfakcjonują. Z Kanady przynajmniej w miarę szybko przychodzą przesyłki. I koszty niewielkie. No i nie zapycha mnie formuła Buff'd. A zapycha mnie prawie wszystko.

Może to inne proporcje miki do titanium dioxide nas satysfakcjonują

PS jeszcze sie nie poddałam i będę testować.

[frantic]

Napisane przez Lorri

Opakowania pełnowymiarowe podkładów wyglądają tak (o ile nic się nie zmieniło);
http://shadesofu.blogspot.com/2008/0...-my-buffd.html

Puste słoiczki o większej pojemności wyglądają zwyczajnie:
http://www.buffd.com/index.php?main_page=index&cPath=27

Te z Conservatorie ładniejsze.

Te słoiczki z pierwszego linka (z czarnymi obwódkami na pokrywce) są identyczne jak w Coastal Scents. Swoją drogą bardzo porządny plastik, sprawia wrażenie dobrej jakości i rozmiar słoiczka idealny wręcz (płaskie dyski z EDM bardzo lubię, ale zajmują sporo miejsca jednak).

Napisane przez pranie

Mam w tej chwili roz Chilled i Bouquet oraz probke Illuminating Dust czy jak to sie tam u nich nazywa (kolor Canvas), pewnie wszystko pojdzie do wymiany. Frantic, bylabys chetna?

Pranie jak najbardziej byłabym chętna. Napisz mi tylko (może już na pw) co byś chciała w zamian.

[mala_kobietka]

Napisane przez Nanomi

Donoszę o pierwszych testach:

Formuła Light jest kremowa i dobrze się nakłada, ma mnóstwo drobinek, nie jest perłowa jak original glo EDM, tylko raczej ma drobinki, widać je pod światło. Na twarzy nie są nachalne. Kryje dobrze. Bardziej będzie pasować osobom które lubią np. original glo i semi-matte z EDM. Raczej nie włazi w pory i nie tworzy maski. Tę formułę mogę polecić wyżej wymienionym osobom.

Formuła Orginal jest bardzo sucha, trudno się ją nakłada, podkreśla rozszerzone pory. Na mojej twarzy powstają bardzo trudne do rozprowadzenia skupiska podkładu, który uwidocznia każdą niewielką suchość skóry. Podkład jest grudkowaty. W przeciwieństwie do Light wchodzi w linie mimiczne, każde zagięcie skóry. Kryje dobrze, ale nie równomiernie, nie gładko, niestety wchodzi w pory i tam jest bardzo widoczny. Jest zupełnie matowy. Myślę, że osbom które chcą ukryć rumień ale z gładką, młodą cerą by najbardziej pasował, bo jest kryjący. W porówaniu do Intensive EDM ta formuła jest bardziej kryjąca i trudniejsza do rozprowadzenia. Nie polecam, nie odradzam, przetestujcie

Róż i puder są bardzo ładne, mają drobinki (nie testowałam ich na twarzy).

Napisane przez Lorri

Czyli niestety nie dla mnie...



No to ja chyba jakaś zdolna jestem, bo mnie się rozprowadzał równomiernie i bezproblemowo, nakładany zwykłym pędzlem w dodatku. Po prostu sprawdzałam, jak mi się na pędzel nabiera, czy bez grudek. Grudki rozgniatałam włosiem. Z podkreślaniem porów to widać też indywidualna sprawa. Mam bardzo duże, a Buff'd nie włazi mi w nie tak jak EM Intensive. Martwi mnie tylko to uwydatnianie bruzd, bo z tym miewałam problem nawet przy fluidach. Będę musiała poobserwować. Strasznie bym chciała, żeby wszystko było jak trzeba z tymi minerałami, bo nie mam aktualnie podkładu, a do ludzi będzie trzeba niedługo wyjść po domowej rekonwalescencji. Nie zdążę już niczego przetestować, zresztą składy większości podkladów mnie nie satysfakcjonują. Z Kanady przynajmniej w miarę szybko przychodzą przesyłki. I koszty niewielkie. No i nie zapycha mnie formuła Buff'd. A zapycha mnie prawie wszystko.

Jak wiadać każda z nas ma inną cerę i inne odczucia Moim zdaniem formuła Light jest na tyle kryjąca, że bardziej jest zbliżona do Intensive EDM lub FF Lumiere niż do lżejszych formuł EDM. Ja zbyt wielu drobinek w niej nie zauważyłam, ale może dlatego, że dopiero dzisiaj rozpoczęłam testy w sztucznym świetle zobaczymy potem....

Odnośnie formuły Orginal poradziłam sobie z nakladaniem ale już rok nakładam na twarz minerały ,więc mam wprawę Poza tym uważam , że do tej formuły lepszy jest pędzel kabuki niż top flat ( ten pędzel sprawdzi się do formuły light) łatwiej rozbić nim grudki i rozprowadzić równomiernie podkład, co dla niewtajemniczonych może być nie lada wyzwaniem.

Poza tym donoszę, że na mojej twarzy okazuje się, że ten sam kolor w różnych formułach inaczej wygląda ! Wiem, że jest tak w Lumiere (które stosuję na codzień), ale w przypadku Lumiere to dobrze widać gołym okiem. Natomiast przy Buff'd w torebeczce kolor Almond wygląda prawie identycznie, a po nałożeniu na twarz formuły orginal kolor Almond jest za żółty a w formule lihgt jest oki. Natomiast w formule Orginal jaśniejszy Antique wygląda dobrze....no przynajmniej w sztucznym świetle tak to widzę ciekawe co będzie jutro rano.

Jak czytam jakie kolory zamówiłyście to ja przy Was mulatka jestem mimo, że zaliczam się do bladych

Wzięłam w formule orginal:
cream
antique
almond

w formule Light:
almond
warm (no ten za ciemny się okazał )

Zdjęć nie zrobiłam , bo na dzienne światło nie było dzisiaj już szans

Coś mi się wydaje, że będę zamawiać mixy jeżeli chodzi o kolory, no ale poczekam parę dni z testowaniem formuł i kolorów, żebym już trafniejszego wyboru mogła dokonać.

[pranie]

O, mala kobietko, a moze porownalabys Buff'd do Lumiere w watku ogolnym? pliiiiis

[joanaros]

A nakładacie je całkiem na sucho czy potem spryskujecie twarz?

[Nanomi]

Napisane przez mala_kobietka

Odnośnie formuły Orginal poradziłam sobie z nakladaniem ale już rok nakładam na twarz minerały ,więc mam wprawę Poza tym uważam , że do tej formuły lepszy jest pędzel kabuki niż top flat ( ten pędzel sprawdzi się do formuły light) łatwiej rozbić nim grudki i rozprowadzić równomiernie podkład, co dla niewtajemniczonych może być nie lada wyzwaniem.

Ja raczej niewtajemniczona nie jestem Nakładać umiem, ale porównując z innymi fomułami, które wypróbowałam, ten jest według mnie gorszy pod względem równomiernego rozprowadzania, po prostu czuje ten brak "kremowości" jaki jest np. w semi-matte EDM. Jest jak korektor.

Napisane przez mala_kobietka

Moim zdaniem formuła Light jest na tyle kryjąca, że bardziej jest zbliżona do Intensive EDM lub FF Lumiere niż do lżejszych formuł EDM.

Jest zbliżona do original glo i semi-matte pod względem kremowości i rozświetlenia.

[Lorri]

Napisane przez mala_kobietka

Odnośnie formuły Orginal poradziłam sobie z nakladaniem ale już rok nakładam na twarz minerały ,więc mam wprawę Poza tym uważam , że do tej formuły lepszy jest pędzel kabuki niż top flat ( ten pędzel sprawdzi się do formuły light) łatwiej rozbić nim grudki i rozprowadzić równomiernie podkład, co dla niewtajemniczonych może być nie lada wyzwaniem.

Ja flat topa znam tylko ze zdjęć, ale przy nakładaniu Original moim luksusowym Avonem taka mi się właśnie refleksja nasunęła jak Tobie, że zwykły kabuki może być efektywniejszy w przypadku tej formuły. Na zwiększaniu krycia mi nie zależy, chcę nakładać śladowe ilości podkładu i korektorować co trzeba. Byle by się tylko nie lśnić jak, za przeproszeniem, psu jajca .

Napisane przez mala_kobietka

Jak czytam jakie kolory zamówiłyście to ja przy Was mulatka jestem mimo, że zaliczam się do bladych.

Witamy pierwszą Mulatkę w naszym gronie Bladziochów!

[mala_kobietka]

Napisane przez pranie

O, mala kobietko, a moze porownalabys Buff'd do Lumiere w watku ogolnym? pliiiiis

da się zrobić ale potrzebuję parę dni, żeby mieć faktycznie dobre porównanie Lumiere i Buff'd. Lumiere w formule FF używać zaczęłam chyba właśnie w styczniu tamtego roku i było świetnie, ale jak się ociepliło zmieniłam formułę FF na VV (chyba w czerwcu) i przy niej pozostałam.

Napisane przez Nanomi

Ja raczej niewtajemniczona nie jestem Nakładać umiem, ale porównując z innymi fomułami, które wypróbowałam, ten jest według mnie gorszy pod względem równomiernego rozprowadzania, po prostu czuje ten brak "kremowości" jaki jest np. w semi-matte EDM. Jest jak korektor.

Jest zbliżona do original glo i semi-matte pod względem kremowości i rozświetlenia.

Nanomi nie twierdziłam ,że jesteś niewtajemniczona tylko sama się pochwaliłam ,że ja jestem wtajemniczona i zwracam uwagę, że ktoś kto zaczyna przygodę z minerałkami faktycznie może sobie całkowicie nie poradzić przy tej formule.

[Lorri]

Już wrzucałam tego linka, ale może ktoś kto nie widział znajdzie cenne wskazówki:

http://shadesofu.blogspot.com/2008/0...f-mineral.html

Dziewczyna porównuje 18 marek minerałów.

[milena72]

Napisane przez Lorri

. Z podkreślaniem porów to widać też indywidualna sprawa. Mam bardzo duże, a Buff'd nie włazi mi w nie tak jak EM Intensive. Martwi mnie tylko to uwydatnianie bruzd, bo z tym miewałam problem nawet przy fluidach. .

Lorii to bedziesz musiała dla nas jakąs magiczną miksturę ukrecic bo mi tez w bruzdy wchodzi....

[margaretka02]

Wrzucam zdjęcia. Wybrałam różne kolory i różne formuły. Kolor Biscuit mam we wszystkich formułach, żeby mieć jak najlepsze porównanie.
Czekam na pędzle z EDM, chyba nawet nie ma sensu nakładać minerałów tymi, które mam obecnie

Na 2 zdjęciu kolory są minimalnie lepiej oddane, bo Porcelain jest biały.

[mala_kobietka]

Margaretko proszę podaj kolory które zamówiłaś, bo ja chyba ślepa już jestem mam problem z odczytaniem ze zdjeć ;(

[pranie]

Buff'd nie dla mnie. Dzis polozylam na buzie serum z wit.C, ktore ladnie sie wchlania i ma odrobine kompleksu silikonowego. Najpierw probowalam metody ktora przetestowalam juz przy EDM i dzialala - z braku pedzla nalozylam odrobine podkladu patyczkiem kosmetycznym na przebarwienia. Natychmiast zrobilo mi sie ciasto i musialam wszystko zmyc. Wiec juz bez korektorowania nalozylam jak najbardziej rownomiernie podklad pedzlem kabuki na cala twarz. Efekt? jak po zwyklym, dosc gruboziarnistym pudrze sypkim. Puder widac, osadza sie tez bardzo na wszelkich wloskach na twarzy (a mam sporo takich malenkich bialych puszkow pod nosem i na policzkach - z tym podkladem wygladam jak malpka!). Kryje dobrze, ale co z tego, jak ja chce osiagnac ten efekt niewidocznym mineralem, a nie widocznym makeupem. Nie, nie i jeszcze raz nie. Chyba wszystkie moje probki Buff'd poleca do nowych wlascicielek... Dodam jeszcze, ze testuje dzis Original Bisque (stopniem jasnosci mi odpowiada, ale kolorytem juz nie, jestem zbyt blada).

[agabil1]

moje zamówienie już wysłane, czekam na próbki i zaraz je przetestuję oraz opisze. Większość wzięłam w formule original ale light też. Zobaczymy

[Nanomi]

Napisane przez Nanomi

PS jeszcze sie nie poddałam i będę testować.

Już mam, nakładałam pędzlem typu zaokrąglony kabuki. Teraz próbowałam z pędzlem z włosiem naturalnym (pedzel do różu sephora) nie tak zwartym jak kabuki EDM, które inaczej chwyta proszek i inaczej go rozprowadza na twarzy. Jest równo, nałozyłam cieniutką warstwę, ale nadal nie odpowiada mi jego tekstura. Widzę podkład na twarzy, wolę lżejsze formuły, takie których prawie nie widać (typu Light Buffd i Semi-Matte EDM)

[Anecka]

Dzis przyszly moje próbasy cieni do oczu (alez ich malutko) + próbka serecite.. szły całe 4 dni Coż za szybkosć!

Tak więc, zamówiłam:

Cooper Penny (taki rdzawy)
Fuchsia (lilia,fiolet)
Lemon (zolty)
Electric (troche czerwonawy)
Coal (czarny)
i puder Serecite

Jako gratis dostałam cień Masquerade (fajnie ze mi go dolozyli bo mialam go wziąć buff'd czyta mi w myslach chyba zielonych nie lubie, wiec jestem mega zadowolona) oraz Fairy Tale (jaki taki beż)

Dodaje fotki w zalaczniku (swiatlo dzienne, u mnie pochmurno )
Oraz tutaj ZDJĘCIE W WYŻSZEJ ROZDZIELCZOŚCI Enjoy

[agabil1]

Napisane przez Anecka

Dzis przyszly moje próbasy cieni do oczu (alez ich malutko) + próbka serecite.. szły całe 4 dni Coż za szybkosć!

Tak więc, zamówiłam:

Cooper Penny (taki rdzawy)
Fuchsia (lilia,fiolet)
Lemon (zolty)
Electric (troche czerwonawy)
Coal (czarny)
i puder Serecite

Jako gratis dostałam cień Masquerade (fajnie ze mi go dolozyli bo mialam go wziąć buff'd czyta mi w myslach chyba zielonych nie lubie, wiec jestem mega zadowolona) oraz Fairy Tale (jaki taki beż)

Dodaje fotki w zalaczniku (swiatlo dzienne, u mnie pochmurno )
Oraz tutaj ZDJĘCIE W WYŻSZEJ ROZDZIELCZOŚCI Enjoy

Aniu, spadłaś mi z nieba. Planuję zakup kilku cieni mineralnych i zastanawiam się jaką firmę wybrać. Ponieważ Buff'd zaskakuje nas szybką wysyłką i znakomitym podejściem do klienta pomyślałam o ich cieniach. Ktoś wspomniał że są słabe, co o nich myślisz?

[Anecka]

Napisane przez agabil1

Aniu, spadłaś mi z nieba. Planuję zakup kilku cieni mineralnych i zastanawiam się jaką firmę wybrać. Ponieważ Buff'd zaskakuje nas szybką wysyłką i znakomitym podejściem do klienta pomyślałam o ich cieniach. Ktoś wspomniał że są słabe, co o nich myślisz?

Nic jeszcze nie myślę o nich bo dziś nigdzie nie wychodze i w zasadzie nie chce się malować, ale za ok. godzinę może jednak wypróbuję to dam znac jak z kolorami. Cykne fotki napewno

[agabil1]

Napisane przez Anecka

Nic jeszcze nie myślę o nich bo dziś nigdzie nie wychodze i w zasadzie nie chce się malować, ale za ok. godzinę może jednak wypróbuję to dam znac jak z kolorami. Cykne fotki napewno

będę wdzięczna dziękuję

[Anecka]

Zapomnialam dopisać, ze Copper Penny i Fuchsia to pigmenty!
Dobra, biore sie za testowanie kolorów

[pastereczka]

Aga, cienie pureluxe i joppa sa rewelacyjne, z meow mam jeden ale tez niesamowicie trwaly i mocny. pureluxe sa hologramowe w special maja nazwe kalejdoskope - nigdzie indziej takich nie widzialam, moze sephora duochrome cos w tym stylu ma, mozna je nakladac na czarna baze i wtedy cuda- tecza. Frantic je pokazywala na forum i opisywala w ogolnym, moze tydzien temu.

Własnie przyszly moje probki, 10 dni.

[agabil1]

Napisane przez pastereczka

Aga, cienie pureluxe i joppa sa rewelacyjne, z meow mam jeden ale tez niesamowicie trwaly i mocny. pureluxe sa hologramowe w special maja nazwe kalejdoskope - nigdzie indziej takich nie widzialam, moze sephora duochrome cos w tym stylu ma, mozna je nakladac na czarna baze i wtedy cuda- tecza. Frantic je pokazywala na forum i opisywala w ogolnym, moze tydzien temu.

Własnie przyszly moje probki, 10 dni.

oo, muszę w takim razie na pewno zainteresować się pureluxe zwłaszcza że mam ochotę wypróbować też ich podkłady

dziękuję

[_marcepanka_]

Dziś nałożyłam po raz pierwszy podkład na sucho. Udało się dzięki pędzlowi Inglota z naturalnego włosia do podkładów (mokrych) . Przyznam, że odpowiada mi efekt. Pomimo dośc cięzkiej formuły oryginal, jestem zadowolona. Ogólnie wolę lżejsze podkłady, ale Buff'd polubiłam nawet w tej cięższej wrsji .

Przed chwilką odebrałam też z poczty próbeczki EDM wraz z pędzlem. Hurra . Popróbuję w wolnej chwili, ale prawdziwe testy zacznę pewnie jutro na "gołą" twarz

[Anecka]

No więc nalozylam na rękę Moze bedzie to pomocne. Nakladalam pacyną do cieni. (swiatlo dzienne, pochmurnie)

Tutaj w wyższej rozdzielczości - KLIK!

No i tak..
Fuchsia jako pure pigments? kolor ledwo zauwazalny.
Copper penny - boski, ma drobinki rozswietlajace
Lemon - bardzo intensywny kolorek, mat.
Electric - bardzo intrensywny kolorek, rowniez mat
Masquerade - taki jakis nie za ciemny fiolecik, pod swiatlo ma leciutkie drobinki ale bardziej wpada w mat. Ogolnie to ladniejszy fiolet mam z paletki za 7zł..
Fairy Tale - niezauwazalny, w sumie moze byc jako jakas baza.
Coal - Czarny mat

Lemon i Copper Penny nalozylam na oko. Zolty piekny nasycony, SLICZNY.. i polowa oka w drugim kolorku (na oku jest taki pomaranczowo rudawy). Bardzo mi sie efekt podoba.
Na drugie oko czarny dalam, ale na powiece wyszedl szary :/

Musze kupic ta gliceryne i klasc na mokro + pędzel.

Ps. pędzlem nalozylam na reke lemon to kolor byl strasznie marny, pacynka duzo lepiej ale z kolei na oku pacynka kijowo wychodzi w porownaniu do ręki.