Targowiskowe ploteczki part II

[JOANNA16]

Napisane przez misianka

no sehr gut - masz "błogosławieństwo":co ol:, zachowaj sobie te PW, oba

hehe te PW od MOCCA?

no mam mam

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Napisane przez JOANNA16

ok zrobie, napewno nie wysle

Ja bym dała do jakiegoś "kontenera" dla biednych

[JOANNA16]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;29605929]Ja bym dała do jakiegoś "kontenera" dla biednych [/QUOTE]

spakowałam cały wór właśnie na ten cel, 1 rzecz od tej dziewczyny zostawię sobie bo dobra i mi się podoba a resztę rozdam już mam chętną

[Olka954]

Pytanie mam takie, niezwiązane z tematem i być może trochę głupie...
Są jakieś ograniczenia co do ilości znaków w poście? Bo zostawiłam sobie tylko jednego posta w książkowym na dokładkę i tak dokładam, dokładam, a nie wiem czy mi nagle miejsca nie braknie

[misianka]

Napisane przez Olka954

Pytanie mam takie, niezwiązane z tematem i być może trochę głupie...
Są jakieś ograniczenia co do ilości znaków w poście? Bo zostawiłam sobie tylko jednego posta w książkowym na dokładkę i tak dokładam, dokładam, a nie wiem czy mi nagle miejsca nie braknie

Jest, tylko nie pamiętam ile, a info jest po próbie zapisania zmiany dopiero.
Może próbuj co jakis czas zapisać i potem od nowa, żby nie marnować czasu i pracy

[Olka954]

Napisane przez misianka

Jest, tylko nie pamiętam ile, a info jest po próbie zapisania zmiany dopiero.
Może próbuj co jakis czas zapisać i potem od nowa, żby nie marnować czasu i pracy

Good idea Dziękuję za info

[CzerwonaKokarda]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;29605929]Ja bym dała do jakiegoś "kontenera" dla biednych [/QUOTE]


Kontenery to bujda - rzeczy z nich trafiają do sortowni odzieży używanej, a nie dla potrzebujących; to już nie są kontenery PCK.
Lepiej zanieść w konkretne miejsce - w internecie można znaleźć adresy punktów, w których taką odzież się przyjmuje, a w ogóle najlepiej oddać je konkretnej, potrzebującej osobie.

[sereniti]

witki mi opadły - znalazłam wizażankę która w tym miesiącu założyła już 3 wątek

[megusta butik]

[misianka]

Napisane przez sereniti

witki mi opadły - znalazłam wizażankę która w tym miesiącu założyła już 3 wątek

to niech powstaną te witki i naklepią donosik-ZP

[asiuuunia1988]

ja doliczyłam się 4;D

[sereniti]

jeden wish - można wybaczyć

[misianka]

Napisane przez sereniti

jeden wish - można wybaczyć

ale wymiana już dziś była TRZECIA, ech ...

[asiuuunia1988]

Napisane przez sereniti

jeden wish - można wybaczyć

fakt, masz rację

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Napisane przez CzerwonaKokarda

Kontenery to bujda - rzeczy z nich trafiają do sortowni odzieży używanej, a nie dla potrzebujących; to już nie są kontenery PCK.
Lepiej zanieść w konkretne miejsce - w internecie można znaleźć adresy punktów, w których taką odzież się przyjmuje, a w ogóle najlepiej oddać je konkretnej, potrzebującej osobie.

Raczej nie mam komu zanosić, po prostu jak czegoś się nie nosi, to ja czy mama wrzucamy do kontenera... Czasem są to np 2 rzeczy, wcześniej przy większych porządkach znalazło się więcej. Wierzyłam, że to dla biednych . A skąd masz te informacje?

[touchmeiamfamous]

u mnie nawet w klatce jak ogłoszenia były z PCK o zbiórce odzieży, było napisane, że nadwyżki odzieży zostaną odsprzedane do sortowni. istnieje coś takiego jak nadwyżka odzieży?;o

[aneczka2238]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;29627194]
Raczej nie mam komu zanosić, po prostu jak czegoś się nie nosi, to ja czy mama wrzucamy do kontenera... Czasem są to np 2 rzeczy, wcześniej przy większych porządkach znalazło się więcej. Wierzyłam, że to dla biednych . A skąd masz te informacje?[/QUOTE]

Kiedyś był o tym program, chyba nawet w Uwadze

[lexxie]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;29627194]
Raczej nie mam komu zanosić, po prostu jak czegoś się nie nosi, to ja czy mama wrzucamy do kontenera... Czasem są to np 2 rzeczy, wcześniej przy większych porządkach znalazło się więcej. Wierzyłam, że to dla biednych . A skąd masz te informacje?[/QUOTE]
U mnie w miejscowowsci otworzyli wielki ciucholand a wlascicielem jego jest wlasciciel firmy Wtorpol, do ktorej laduja wlasnie ciuchy z konteneru

[aga_st]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;29627194]
Raczej nie mam komu zanosić, po prostu jak czegoś się nie nosi, to ja czy mama wrzucamy do kontenera... Czasem są to np 2 rzeczy, wcześniej przy większych porządkach znalazło się więcej. Wierzyłam, że to dla biednych . A skąd masz te informacje?[/QUOTE]

ponoć to jest tak iz kontenery PCK zostały sprzedane prywatnej firmie. Oznaczenia zostały a firma czerpie zyski

[xanthina]

Napisane przez aga_st

ponoć to jest tak iz kontenery PCK zostały sprzedane prywatnej firmie. Oznaczenia zostały a firma czerpie zyski

To jest tak, że prywatna firma bierze ciuchy z tych kontenerów, ale płacą PCK jakąś sumkę, pewnie jakieś grosze, ale zawsze... A w mieście, w którym urzęduje ta firma (mieszkam 10 km od tego miasta) we wszystkich ciucholandach są właśnie ciuchy z tych kontenerów...

Tylko mimo wszystko to jest oszukiwanie ludzi, którzy myślą, że ubrania trafią do osób potrzebujących...

[Gofrzyca]

Napisane przez aga_st

ponoć to jest tak iz kontenery PCK zostały sprzedane prywatnej firmie. Oznaczenia zostały a firma czerpie zyski

u mnie sa kontenery ale nie ma oznaczeń ze to PCK jest
i z tego co mi wiadomo. Wtórpol oddaje częśc ciuszków PCK i płaci im niemała kase

[CzerwonaKokarda]

Że płaca im kasę nie wiedziałam.

A wiem, bo była z tego niezła afer. Kontenery były oznaczone znakiem PCK, ale należało do jakiejś prywatnej firmy. Nieświadomi ludzi wrzucali ciuchy z myślą o potrzebujących, a tak naprawdę ciuchy wędrowały do sortowni odzieży używanej.

Ale skoro płacą PCK za to niezłą kasę to ok, tylko ciekawe na co PCK to przeznacza.

[misianka]

Napisane przez CzerwonaKokarda

Że płaca im kasę nie wiedziałam.

A wiem, bo była z tego niezła afer. Kontenery były oznaczone znakiem PCK, ale należało do jakiejś prywatnej firmy. Nieświadomi ludzi wrzucali ciuchy z myślą o potrzebujących, a tak naprawdę ciuchy wędrowały do sortowni odzieży używanej.

Ale skoro płacą PCK za to niezłą kasę to ok, tylko ciekawe na co PCK to przeznacza.

Właśnie na inne wydatki - PCK nie zajmuje się wyłącznie dawaniem ubrań. Także innych rzeczy - środki czystosci, żywność, itd. W ten sposób mają więcej kasy na te właśnie potrzeby, poza nader skromnym budżetem jaki otrzymują od państwa/gminy.
EDIT: i jest to legalne

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Masakra . Jak można brać od ludzi ciuchy a później tym handlować??

Z tą nadwyżką odzieży to śmieszne. Przecież na różnych wsiach jest tyle biednych dzieci, np z rodzin patologicznych, nie wierzę, że są jakieś nadwyżki i jakieś ciuchy leżałyby niepotrzebnie, tzn, że nie byłoby na nie zapotrzebowania. Poza tym...po co PCK kasa zamiast odzieży?? Ciuchy i tak by się przydały ludziom, wszak nago nikt nie zamierza chodzić. Oni robią przecież też zbiorki z kasą (?), więc pieniądze też im wpadają i gdyby chcieli kupić np żywność, to też mają gotówkę. Zbiórki żywności też są organizowane, co prawda nie wiem, czy akurat przez PCK, ale z tego co wiem, to w czasie powodzi oni organizowali.

I jak tu wierzyć w dobre intencje... Mnie zawsze zastanawiało, czy ci, którzy zbierają na zwierzaki, serio pożytkują na nie te pieniądze. Tak łatwo jest żerować na ludzkich uczuciach...

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Napisane przez misianka

Właśnie na inne wydatki - PCK nie zajmuje się wyłącznie dawaniem ubrań. Także innych rzeczy - środki czystosci, żywność, itd. W ten sposób mają więcej kasy na te właśnie potrzeby, poza nader skromnym budżetem jaki otrzymują od państwa/gminy.
EDIT: i jest to legalne

A na takich kontenerach nie powinno być wiadomości, gdzie ta odzież trafia? Nie każdy chyba to wie, ja np nie wiedziałam i zapewne nie tylko ja. Czuję się trochę oszukana, chciałam pomóc, a nabijam grosze jakimś ciucholandom.

[7medeis]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;29635276]Masakra . Jak można brać od ludzi ciuchy a później tym handlować??

Z tą nadwyżką odzieży to śmieszne. Przecież na różnych wsiach jest tyle biednych dzieci, np z rodzin patologicznych, nie wierzę, że są jakieś nadwyżki i jakieś ciuchy leżałyby niepotrzebnie, tzn, że nie byłoby na nie zapotrzebowania. Poza tym...po co PCK kasa zamiast odzieży?? Ciuchy i tak by się przydały ludziom, wszak nago nikt nie zamierza chodzić. Oni robią przecież też zbiorki z kasą (?), więc pieniądze też im wpadają i gdyby chcieli kupić np żywność, to też mają gotówkę. Zbiórki żywności też są organizowane, co prawda nie wiem, czy akurat przez PCK, ale z tego co wiem, to w czasie powodzi oni organizowali.

I jak tu wierzyć w dobre intencje... Mnie zawsze zastanawiało, czy ci, którzy zbierają na zwierzaki, serio pożytkują na nie te pieniądze. Tak łatwo jest żerować na ludzkich uczuciach...

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------



A na takich kontenerach nie powinno być wiadomości, gdzie ta odzież trafia? Nie każdy chyba to wie, ja np nie wiedziałam i zapewne nie tylko ja. Czuję się trochę oszukana, chciałam pomóc, a nabijam grosze jakimś ciucholandom.[/QUOTE]

mnie kiedyś z PCK dosłownie pogonili gdyż iż ponieważ:

przyniosłam dzwony, ciul że dobrej jakości i w dobrym stanie (niemodne, co pani tutaj przynosi!)
przyniosłam bez metek, lub jedynie h&m (pani! kto to weźmie!)

[CzerwonaKokarda]

Tak, jak napisałam - są punktu, gdzie przyjmuje się ubrania dla potrzebujących.

W Łodzi np. Caritas, czy Schronisko towarzystwa im. Brata Alberta. Ja akurat najczęsciej zawożę do schroniska różne niepotrzebne rzeczy (stare koce, grube, grube, stare swetry).

Zresztą na stronie, na której są podane konkretne adresy, gdzie można zanieść ciuchy jest adnotacja:

"Przypominamy jednocześnie, że pojemniki do zbiórki ubrań wystawione na wielu łódzkich osiedlach, są własnością prywatnej firmy, a rzeczy tam wrzucone nie trafiają do PCK."

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Napisane przez 7medeis

mnie kiedyś z PCK dosłownie pogonili gdyż iż ponieważ:

przyniosłam dzwony, ciul że dobrej jakości i w dobrym stanie (niemodne, co pani tutaj przynosi!)
przyniosłam bez metek, lub jedynie h&m (pani! kto to weźmie!)

Żartujesz? No ładnie.
Mój tata kiedyś zawiózł do Caritasu i byli bardzo wdzięczni.

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Napisane przez 7medeis

mnie kiedyś z PCK dosłownie pogonili gdyż iż ponieważ:

przyniosłam dzwony, ciul że dobrej jakości i w dobrym stanie (niemodne, co pani tutaj przynosi!)
przyniosłam bez metek, lub jedynie h&m (pani! kto to weźmie!)

To by mi dało do myślenia...

[TeeQuillaa]

czy mam prawo zgłosić wizażankę , która pisze do mnie na pw i chce kupić ode mnie marynarkę?

[misianka]

Napisane przez TeeQuillaa

czy mam prawo zgłosić wizażankę , która pisze do mnie na pw i chce kupić ode mnie marynarkę?

tak

[manio]

Mnie denerwuje nadal sprawa z przekupkami... Jak mam stac się wiarygodna gdy nie mogę doprosić się o przekupkę i to osoby która ma ich sporo i dosyc spory staz...