Słońce grzeje, tłuszczyk topimy, o piękne ciała dalej walczymy! Cz. 30

[LittleBeetle]

Napisane przez ScarlettO

Ni nasza służba zdrowia juz chodzę głownie prywatnie bo sie załamać można :/

Mi właśnie tz drugi rok wykupił pakiet w luxmedzie, powiem Ci, że ostatni rok to wykorzystałam go na maxa
Opłaca się bardziej niż chodzenie prywatnie

[anns_]

Napisane przez ScarlettO

Ibis budżet ma fajne ceny
Ale jak mamy jechać we 4 to pewnie w hostelu sie zatrzymamy bo wtedy możemy wziąć pokój 4osobowy i tak i mieć swój kat warunek jest taki ze ma być łazienka w pokoju, nie na korytarzu

może spróbujcie przez airbnb poszukać? ja osobiście nigdy nie miałam okazji jeszcze z tego skorzystać, ale ponoć warto przeglądałam ceny to można dostać na całym świecie ceny zbliżone do hostelu. A warunki niebo a ziemia. To są oferty od prywatnych ludzi, którzy mają mieszkania bardziej na 2-dniowych turystów niż dla stałych wynajmujących

[ScarlettO]

Napisane przez anns_

może spróbujcie przez airbnb poszukać? ja osobiście nigdy nie miałam okazji jeszcze z tego skorzystać, ale ponoć warto przeglądałam ceny to można dostać na całym świecie ceny zbliżone do hostelu. A warunki niebo a ziemia. To są oferty od prywatnych ludzi, którzy mają mieszkania bardziej na 2-dniowych turystów niż dla stałych wynajmujących

szukałam już, ale ceny z kosmosu. chcielibyśmy też mieszkać w centrum wiesz, luksusów nie potrzebuję, to na 3 noce i pewnie i tak większość czasu będziemy poza hostelem
swoją drogą, niektóre hostele mają b. wysokie standardy

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Napisane przez LittleBeetle

Mi właśnie tz drugi rok wykupił pakiet w luxmedzie, powiem Ci, że ostatni rok to wykorzystałam go na maxa
Opłaca się bardziej niż chodzenie prywatnie

pewnie się bardziej opłaca, ale nie stać mnie

[Lamelkaa]

Nie chce mi się dzisiaj do pracy jechać

[agulaaaa]

Napisane przez Lamelkaa

Nie chce mi się dzisiaj do pracy jechać

Tobie się nie chce?



dziękuję dziewczynki za odpowiedź odnośnie kwiatów

[Veiovis]

Napisane przez tulipan1994

Uciekam się kąpać i czekać na TŻ. Miłego wieczoru dzisiaj będę jadła pizzę <3

Uwielbiam pizze... Jedyna niezdrowa rzecz bez której naprawdę nie mogłabym żyć

Napisane przez LittleBeetle

Mi właśnie tz drugi rok wykupił pakiet w luxmedzie, powiem Ci, że ostatni rok to wykorzystałam go na maxa
Opłaca się bardziej niż chodzenie prywatnie

Fajnie, że miałaś możliwośc korzystania z luxmedu. Pewnie najbardziej Ci się w ciaży przydało Ja do 6 miesiąca byłam w PL i na ginekologa wydałam ponad 2 tys. zł To jest właśnie polska służba zdrowia....

Napisane przez Lamelkaa

Nie chce mi się dzisiaj do pracy jechać

Ja bym chętnie się ruszyła z domu za Ciebie

[anns_]

Napisane przez ScarlettO

szukałam już, ale ceny z kosmosu. chcielibyśmy też mieszkać w centrum wiesz, luksusów nie potrzebuję, to na 3 noce i pewnie i tak większość czasu będziemy poza hostelem
swoją drogą, niektóre hostele mają b. wysokie standardy

wiem, wiem ja też nie jestem wymagająca ale jak byłam w Krakowie to płaciłam po znajomości 100zł/noc, a do centrum jechało się 30 minut a potem weszłam na tą stronę i zaczęłam przeglądać oferty to żałowałam. Ceny podobne, a miałybyśmy kuchnie by sobie coś przyrządzić do jedzenia, taniej by nas wyszła całość

Napisane przez Lamelkaa

Nie chce mi się dzisiaj do pracy jechać

[heroine86]

Napisane przez Lamelkaa

Hero w Rossie tusz do rzęs w promocji jest

Wiem kupiłam w poniedziałek

Napisane przez aguniaaaaa041986

3 bluzki na orsay :


http://www.orsay.com/pl-pl/koszulka-...-15305160.html
http://www.orsay.com/pl-pl/moda/kosz...-16505356.html
http://www.orsay.com/pl-pl/koszulka-...-11100030.html


I dwie pray jeansów, ale takie zwykłe błękitne rurki biodrówki

Poszalałaś śliczne bluzki

Napisane przez tulipan1994

Moja mama mówi na mnie emeryt bo mam obcykane promocje w marketach

To ja też jestem rasowym emerytem

Napisane przez tulipan1994

Uciekam się kąpać i czekać na TŻ. Miłego wieczoru dzisiaj będę jadła pizzę <3

Miłego! i smacznego

Napisane przez agulaaaa

melduję skalpel wyzwanie + wyzwanie pompkowe

Napisane przez anns_

Napisane przez Lamelkaa

Nie chce mi się dzisiaj do pracy jechać

Nie wierzę, że to czytam

Napisane przez Veiovis

Fajnie, że miałaś możliwośc korzystania z luxmedu. Pewnie najbardziej Ci się w ciaży przydało Ja do 6 miesiąca byłam w PL i na ginekologa wydałam ponad 2 tys. zł To jest właśnie polska służba zdrowia....

Nie chcę liczyć ile ja wydałam przez ostatnie 9 miesięcy

[Georgina_Kincaid]

Ja już w domu, pierwsze co zrobiłam to przywitanie kota i skok na wagę 68,8kg (przed wyjazdem było ok 72). Jeszcze jutro rano zerknę

[ScarlettO]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Ja już w domu, pierwsze co zrobiłam to przywitanie kota i skok na wagę 68,8kg (przed wyjazdem było ok 72). Jeszcze jutro rano zerknę

No to super
Rano pewnie bedzie ok 1kg mniej

[anns_]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Ja już w domu, pierwsze co zrobiłam to przywitanie kota i skok na wagę 68,8kg (przed wyjazdem było ok 72). Jeszcze jutro rano zerknę

łał rano będzie jeszcze mniej

[heroine86]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Ja już w domu, pierwsze co zrobiłam to przywitanie kota i skok na wagę 68,8kg (przed wyjazdem było ok 72). Jeszcze jutro rano zerknę

No ładnie! na czczo pewnie jeszcze mniej

[LittleBeetle]

Napisane przez agulaaaa

Tobie się nie chce?

właśnie o to samo miałam pytać

Napisane przez Veiovis

Fajnie, że miałaś możliwośc korzystania z luxmedu. Pewnie najbardziej Ci się w ciaży przydało Ja do 6 miesiąca byłam w PL i na ginekologa wydałam ponad 2 tys. zł To jest właśnie polska służba zdrowia....

do połowy ciąży chodziłam na luxmed, później (o dziwo) znalazłam rewelacyjnego na nfz
ale ja ogólnie chorowitka, jakbym miała płacić za wszystko to chyba by z 5tys poszło a pakiet ok 1300zł

Napisane przez heroine86

To ja też jestem rasowym emerytem

Oj śmiem twierdzić, że jesteś na czele tutejszych emerytów, taki nasz społeczniak - zaraz donosi

Napisane przez Georgina_Kincaid

Ja już w domu, pierwsze co zrobiłam to przywitanie kota i skok na wagę 68,8kg (przed wyjazdem było ok 72). Jeszcze jutro rano zerknę

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

dziewczyny ma któraś albo używała mopa parowego? jest sens dopłacać czy lepiej zwykły kupić?
No i powiedzcie mi gdzie dorwać chłonne ręczniki? Bo ostatnio co kupowałam to na jakiś badziew trafiałam

[Veiovis]

Stwierdziłam, ze lece na spacer i łacznie zrobiłam jakieś 5 km Już miałam wracać do domu, ale zobaczyłam że pięknie dzisiaj widac panoramę alp, więc weszłam na najwyższą górkę popodziwiać

Napisane przez Georgina_Kincaid

Ja już w domu, pierwsze co zrobiłam to przywitanie kota i skok na wagę 68,8kg (przed wyjazdem było ok 72). Jeszcze jutro rano zerknę

Super! Tak jak dziewczyny piszą, z rana będzie na pewno z 1 kg mniej

[Grapefrutka]

dzień dobry - w końcu w domu, padam na twarz dziś

melduje pompki z wyzwania i nic więcej bo nie mam siły

a teraz poczytam co się działo z kubkiem mięty

[heroine86]

Napisane przez LittleBeetle

Oj śmiem twierdzić, że jesteś na czele tutejszych emerytów, taki nasz społeczniak - zaraz donosi


dziewczyny ma któraś albo używała mopa parowego? jest sens dopłacać czy lepiej zwykły kupić?
No i powiedzcie mi gdzie dorwać chłonne ręczniki? Bo ostatnio co kupowałam to na jakiś badziew trafiałam

Ja jestem zadowolona z ręczników lidlowych tzn. nie wiem czy ciągle jest ta sama jakość, ale mam jedne już rok i super chłoną Teraz kupiłam 2 kolejne- jeden kąpielowy, drugi mniejszy ale jeszcze nie używałam w szpitalu przetestuję

Napisane przez Veiovis

Stwierdziłam, ze lece na spacer i łacznie zrobiłam jakieś 5 km Już miałam wracać do domu, ale zobaczyłam że pięknie dzisiaj widac panoramę alp, więc weszłam na najwyższą górkę popodziwiać

Zazdroszczę widoczków

Napisane przez Grapefrutka

melduje pompki z wyzwania i nic więcej bo nie mam siły

A ja melduję godzinny spacerek trzeba się było ruszyć, bo od jutra na wygnaniu będę

[Grapefrutka]

Napisane przez Lamelkaa

30 minut stepper melduję

Napisane przez Georgina_Kincaid

Ja melduję 15 damskich pompek - wyzwanie
I bez słodyczy, odpuściłam sobie tą gorącą czekoladę

Napisane przez anns_

ja też melduję 15 pompek, 30 s planka i nic więcej. miałam fatalny dzień.

Napisane przez Georgina_Kincaid

A co do dzieci, przepraszam, nie chce mi się kontynuować tego tematu. Od lat szłyszę w kółko to samo

nie jesteś sama, mnie też wkurzało to gadanie
teraz już nie gadają bo wiedzą że nie ma sensu

Napisane przez ScarlettO

Albo wóz albo przewóz.
Ale jeśli nie jesteś pewna uczuć do TŻ I Cie ciągnie do tego drugiego to chyba nici ze ślubu bo mija sie z celem

dokładnie tak samo myślę
sorry Blanka ale jeśli teraz masz taki kryzys to chyba lepiej przełożyć ślub i się dobrze zastanowić bo szkoda waszego życia
ja rozumiem że nie czujesz się dobrze w swoim ciele i schlebia Ci to jego gadanie/zachowanie ale przecież TŻ też Cię komplementuje i też okazuje że go pociągasz więc zupełnie nie ogarniam po co się dajesz wciągnąć w te gierki...
i pomyśl o TŻ'cie - postaw się w jego sytuacji, jakbyś się czuła? przyjemnie prawda?

Napisane przez StupidAlice

Domeldowuje do wczoraj 8 km NW



Tak mało was jest w pracy? Czy to standard?

sezon urlopowy więc jest nas mało a niektórzy nie widzą potrzeby zapewnienia zastępstwa bo niby po co

Napisane przez ScarlettO

Kot ma wrodzona wadę nerek cysty na nerkach, nie ma na to leku, nie operuje sie tego lekarz mi powiedział ze moze żyć długo, bo sa małe itp ale wszystko zależy od tego jak szybko to będzie postępować... Dostaliśmy witaminki jako stały suplement ogólnie mamy w domu traktować kota jako zdrowego i co pół roku usg zeby sprawdzać co sie dzieje...
Ale załamało mnie to bo jak bedzie szybko postępować to kot moze pożyć jeszcze 2-3 lata buuu

szkoda kici ale przecież nie znaczy że będzie aż tak źle oby żyła jeszcze długie lata

Napisane przez Georgina_Kincaid

Ja melduję 15 wyzwaniowych pompek. W domu pewnie nie będę miała do tego głowy

ale lecicie ze spamem dziś
nadrabiam dalej

[Grapefrutka]

Napisane przez anns_

melduję plank 30 s, pompki wyzwaniowe i shreda level 2 zasłużyłam na obiad

Napisane przez agulaaaa

melduję skalpel wyzwanie + wyzwanie pompkowe

Napisane przez Georgina_Kincaid

Ja już w domu, pierwsze co zrobiłam to przywitanie kota i skok na wagę 68,8kg (przed wyjazdem było ok 72). Jeszcze jutro rano zerknę

Napisane przez Veiovis

Stwierdziłam, ze lece na spacer i łacznie zrobiłam jakieś 5 km Już miałam wracać do domu, ale zobaczyłam że pięknie dzisiaj widac panoramę alp, więc weszłam na najwyższą górkę popodziwiać

Napisane przez heroine86

A ja melduję godzinny spacerek trzeba się było ruszyć, bo od jutra na wygnaniu będę

głowa mnie zaczyna boleć

[Lamelkaa]

Napisane przez agulaaaa

Tobie się nie chce?

Na stację nigdy mi się nie chce

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez tulipan1994

Uciekam się kąpać i czekać na TŻ. Miłego wieczoru dzisiaj będę jadła pizzę <3

Też bym zjadła. Pewnie na dniach się wybiorę

Napisane przez Lamelkaa

Kocham wersję papierową Ja książki wypożyczam a nie kupuję

Ja tak samo, tylko biblioteka

Napisane przez agulaaaa

melduję skalpel wyzwanie + wyzwanie pompkowe

Napisane przez Veiovis

Uwielbiam pizze... Jedyna niezdrowa rzecz bez której naprawdę nie mogłabym żyć

To tak jak ja. Może nie jedyna ale zdecydowanie na czele.

Napisane przez ScarlettO

No to super
Rano pewnie bedzie ok 1kg mniej

Napisane przez anns_

łał rano będzie jeszcze mniej

Napisane przez heroine86

No ładnie! na czczo pewnie jeszcze mniej

Napisane przez Veiovis

Stwierdziłam, ze lece na spacer i łacznie zrobiłam jakieś 5 km Już miałam wracać do domu, ale zobaczyłam że pięknie dzisiaj widac panoramę alp, więc weszłam na najwyższą górkę popodziwiać



Super! Tak jak dziewczyny piszą, z rana będzie na pewno z 1 kg mniej

Napisane przez heroine86

A ja melduję godzinny spacerek trzeba się było ruszyć, bo od jutra na wygnaniu będę

za spacerek Może do jutra ruszy?

Napisane przez Grapefrutka

nie jesteś sama, mnie też wkurzało to gadanie
teraz już nie gadają bo wiedzą że nie ma sensu

Co się stało, że przestali?

Myślę, że rano raczej będzie koło 68,5kg. Mało dzisiaj jadłam. I miałam cichą nadzieję na 67 bo ciało mi się niesamowicie zmieniło. Nie wiem czy to mięśni mi przybyło czy jak bo wlazłam w taką gorsetową bluzkę w którą nie wchodziłam od paru lat a przecież ważyłam koło 66-68 w ostatnich 2-3 latach. Nie wiem czy te 3-4kg to dużo na 2 miesiące, ale jestem szczęśliwa że coś zleciało i że przede wszystkim nie katowałam się Jadłam wszystko na co miałam ochotę, raczej niczego sobie nie odmawiałam. Nie zajechałam się z bieganiem. Niby jeszcze kilka dni zostało ale to zdecydowanie udane wakacje były, jestem szczęśliwa

Jestem padnięta po podróży, przez pół drogi chciało mi się ale później mi przeszło

[anns_]

Napisane przez Grapefrutka

dzień dobry - w końcu w domu, padam na twarz dziś

melduje pompki z wyzwania i nic więcej bo nie mam siły

a teraz poczytam co się działo z kubkiem mięty

domeldowuję 5 km biegu

[heroine86]

Napisane przez Grapefrutka

[Antilia]

Melduje 9 km spaceru i sesję zdjęciową z synkiem pod Wawelem

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez anns_

domeldowuję 5 km biegu

Napisane przez Antilia

Melduje 9 km spaceru i sesję zdjęciową z synkiem pod Wawelem

[ScarlettO]

Jak mi sie nie chce iść po zakupy ale TŻ wróci po 22 to na mnie spadł ten obowiązek
W tej szafce co były mole musimy jeszcze raz posprzątać (nie mam tam żadnego jedzenia), ale mamy juz aż 7 na lepie pewnie gdzieś złożyły jajeczka i se rosną teraz dokładnie każdy kat wyszoruje bo jednak przydałaby mi sie dodatkowa szafka na jedzenie, nie powiem ze nie

[heroine86]

Napisane przez Georgina_Kincaid

za spacerek Może do jutra ruszy?


Myślę, że rano raczej będzie koło 68,5kg. Mało dzisiaj jadłam. I miałam cichą nadzieję na 67 bo ciało mi się niesamowicie zmieniło. Nie wiem czy to mięśni mi przybyło czy jak bo wlazłam w taką gorsetową bluzkę w którą nie wchodziłam od paru lat a przecież ważyłam koło 66-68 w ostatnich 2-3 latach. Nie wiem czy te 3-4kg to dużo na 2 miesiące, ale jestem szczęśliwa że coś zleciało i że przede wszystkim nie katowałam się Jadłam wszystko na co miałam ochotę, raczej niczego sobie nie odmawiałam. Nie zajechałam się z bieganiem. Niby jeszcze kilka dni zostało ale to zdecydowanie udane wakacje były, jestem szczęśliwa

Dziękuję
Nie zapowiada się...

Od biegania ciało Ci się na pewno zmieniło i tak ładny rezultat jest, tym bardziej, że nie trzymałaś ścisłej dietki

[Veiovis]

Napisane przez anns_

domeldowuję 5 km biegu

Super!

Napisane przez Antilia

Melduje 9 km spaceru i sesję zdjęciową z synkiem pod Wawelem

Dłuuugi spacer

Napisane przez ScarlettO

Jak mi sie nie chce iść po zakupy ale TŻ wróci po 22 to na mnie spadł ten obowiązek
W tej szafce co były mole musimy jeszcze raz posprzątać (nie mam tam żadnego jedzenia), ale mamy juz aż 7 na lepie pewnie gdzieś złożyły jajeczka i se rosną teraz dokładnie każdy kat wyszoruje bo jednak przydałaby mi sie dodatkowa szafka na jedzenie, nie powiem ze nie

Współczuje tych paskud Ciekawe gdzie złożyły jaja skoro cały czas problem wraca... może jeszcze w jakimś jedzeniu się zagnieździły i nawet nie wiesz?

[heroine86]

Napisane przez anns_

domeldowuję 5 km biegu

Napisane przez Antilia

Melduje 9 km spaceru i sesję zdjęciową z synkiem pod Wawelem

[Grapefrutka]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Co się stało, że przestali?

chyba im się po prostu znudziło bo widzą że lata lecą/kolejne rocznice ślubu a tu dalej nic

Napisane przez anns_

domeldowuję 5 km biegu

Napisane przez Antilia

Melduje 9 km spaceru i sesję zdjęciową z synkiem pod Wawelem

[LittleBeetle]

Napisane przez heroine86

Ja jestem zadowolona z ręczników lidlowych tzn. nie wiem czy ciągle jest ta sama jakość, ale mam jedne już rok i super chłoną Teraz kupiłam 2 kolejne- jeden kąpielowy, drugi mniejszy ale jeszcze nie używałam w szpitalu przetestuję

A ja melduję godzinny spacerek trzeba się było ruszyć, bo od jutra na wygnaniu będę

a oni je mają w regularnej sprzedaży?

Ale odezwiesz się ze szpitala?

Napisane przez Grapefrutka

głowa mnie zaczyna boleć

połóż się i odpocznij
Którego lecicie się wczasować?

Napisane przez Georgina_Kincaid

Nie wiem czy te 3-4kg to dużo na 2 miesiące, ale jestem szczęśliwa że coś zleciało i że przede wszystkim nie katowałam się

To bardzo ładny wynik

Napisane przez anns_

domeldowuję 5 km biegu

Napisane przez Antilia

Melduje 9 km spaceru i sesję zdjęciową z synkiem pod Wawelem

to na pewno ładna sesyjka będzie

Napisane przez heroine86

Nie zapowiada się...

Mała po prostu chce wszystkich zaskoczyć