Gorrrące i pikantne rozmówki przy robótkach odcinek 26!

[SilverAguti]

ja zrobiłam już charmsa do bransoletki dla tej chorej dziewczyny z jednej z grup koralikowych, a teraz muszę porobić łapki kuchenne dla dziadków, bo babcia od 2 tygodni marudzi, że sobie ręce parzą, bo spalili ostatnie łapki

[kalina1984]

Asia to jakieś ognioodporne musisz zrobić

[SilverAguti]

Napisane przez kalina1984

Asia to jakieś ognioodporne musisz zrobić

to chyba najlepiej... blaszane

[jola2243]

Witam się
od wczoraj rano do dziś do 16 szyłam te sowy( z przerwą na spanie), nie muszę chyba dodawać, że mnie po drodze ch...era trafiała, bo moja maszyna nie dość że rwie nitkę to coś się transporter rozregulował i materiału nie przesuwa, niestety maszyna po gwarancji, więc musze naprawy maszyn poszukać
tak więc 9 z 13 sówek szyłam ręcznie ale obiecałam, to nie miałam wyjścia, jutro wysyłam niech się dzieciaczki pierwszaki cieszą
na razie maszyny do naprawy i tak nie oddam, bo nie wiem jeszcze co z moją podyplomówką, za tydzień w sobotę jest spotkanie organizacyjne i powiedzą czy będzie kierunek otwarty, bo mało chętnych jest, więc jak otworzą to będę się za kieszeń trzymać
idę zaległości na blogu nadrobić
nie wiem co na kolację machnąć...

[babydelfi]

wróciliśmy z treningu i opycham się czereśniami z kompotu

[agnes99]

Kasia straszyłaś mnie, że ciężko ten filc gruby się tnie. A mi poszło nadzwyczaj gładko.

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Zastanawia mnie tylko jedno, co ja z resztą tego filcu zrobię

[AnnaOstapiuk]

Witam
Aga od razu mnie powaliłaś Świetny sweterk i świetnie Ci w nim Sukienka super, szkoda tylko, że kolorek smutaśny. Ale podziwiam Cie i na kolana padam. Szacun za wykon!!!
I chciałam jeszcze pochwalić Twoje kapciochy eleganckie, które cudnie wyglądają z sukienką

A i dopiero się dopatrzyłam Asi kolczyków, fioletowe ładniejsze O paskudy prosić nie będę, bo i tak nie umiesz Rób dalej swoje cuda,a ja będę się dalej ślinić.

Iwonko, mi z kilku śnieżynek po praniu i wybielaniu rdza zeszła, a z kilku nie Nie wiem, od czego to zależy. Pamiętam że na dzwonku też raz miałam cętkę i ją potraktowałam korektorem

A co do lekarza... Oliwce owszem - antybiotyk Zinnat wyleczył gardło, jest czyściutkie, ale tak jak wczoraj podejrzewałam (bo bardzo się rozkasłała) - zeszło na oskrzela I ma kolejny antybiotyk, tym razem Klacid, do tego tłum innych leków, w tym dwa do inhalacji.
Ja mam też antybiotyk, bo już szmera w oskrzelach, ale mam ten trzydniowy Sumamed. Plus tłum innych leków
Natalkę też mi przejrzała, w oskrzelach czysto, ale gardło nieżytowe, więc też kilka leków.
Tylko się pochlastać...
Nawet nie powiem, ile mi poszło na leki, bo normalnie nie chcę jhuż o tym pamiętać

Oczywiście jak zwykle lekarka się pośmiała, że jak dzieci chore to od razu i ja, bop nie zdarza się raczej bym chorowała sama z siebie, zawsze pakietowo do niej chodzimy

Łepetyna mnie dodatkowo pobolewa, migrenka ma chęć wyleźć z całą parą, ale od rana ją atakuję tabsami zanim się rozwinęła, więc tylko ćmi bezlitośnie.
A koło północy jadę po M.
Jeszcze mnie powalił cudną wiadomością - jego też już coś bierze
Kazał mi rozmrozić słoninkę, nakroić cebulki i czosnku, zasolić i jak przyjedziemy to zrobimy sobie antyprzeziębieniową kurację
Ale będziemy sobie pachnieć

[babydelfi]

Oj Aniu zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka

Aga ja mówiłam że się ciężko szyje, a nie tnie
a z reszty zrób sobie etui na komputer lub telefon

[jola2243]

Aniu, zdrówka dla Was
u mnie karkóweczka w piekarniku

[cocci]

A my już trzecią godz w drodze...

[agnes99]

U mnie mieli dziś włączyć ogrzewanie. Ale zamiast to zrobić wyłączyli nam ciepłą wodę. Nic tylko się pochlastać :/

[AnnaOstapiuk]

no życzenia zdrowia jak najbardziej przyjmę, w każdej ilości...

Kasiu jak Twoje uszy, pisałaś, że w końcu odetkało... już oba?

[SlonecznikB]

Witam z wieczora i chwalę śliczności Ani i Agatki.

Ja to właściwie wpadłam aby Wam powedzieć Cześć (na powitanie) i cześć (na pożegnanie). Dzisiaj miałam bardzo długi dzień i pracowity. Choć właściwie co ja dzisiaj zrobiłam ? Fakt, że jak rano wstałam to usiadłam dopiero ok 17. Myślałam, że nogi mi odpadną. oczywiście nic nie było robótkowego. Też dzisiaj zaliczyłam lekarza i aptekę (tam to dopiero kolejka), zaliczyłam rynek, później z zakupami trzeba było coś zrobić, czyt. przerobić i takie tam różności.

[AnnaOstapiuk]

Oliwia znów mi usnęła na rękach, przy (.) Dobrze, że niedawno zjadła, to w sumie może już będzie spała na noc.

Przed chwilą coś mnie udziabało bardzo boleśnie w stopę... Podniosłam nogę spod biurka, no nic nie siedzi... Teraz znów mnie dziabnęło... Ale złapałam wredtoę - to mucha Ale czym ona gryzła???

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Biorę się za czapkę dla Tuśki, wybrała sobie krem i błękit, przetykany czarnymi rządkami.

[gagatu]

Ania, zdrówka dla Was I dzięki za pochwały robótek A kapcie ze zdjęcia w sukience myślałam, że wycięłam Co tam, miałam do jednego zdjęcia szpilki wyciągać?

Aga, jak nie wiesz co zrobić z resztą filcu, to możesz zrobić coś dla mnie

Jola, no to ładnie się naszyłaś, współczuję tej ręcznej roboty

A ja sobie nazbierałam czapeczek od żołędzi, wysypałam, żeby się trochę wysuszyły i może potem spróbuję z nich coś stworzyć

[little_ola]

Napisane przez babydelfi

Aga ja mówiłam że się ciężko szyje, a nie tnie

i dlatego dzis odmówilam szycia torebki na zamówienie
plus mam tyle wlóczek, ze nie chcé jeszcze zachomikowac sié róznymi kolorami filcu

Napisane przez AnnaOstapiuk

Łepetyna mnie dodatkowo pobolewa, migrenka ma chęć wyleźć z całą parą, ale od rana ją atakuję tabsami zanim się rozwinęła, więc tylko ćmi bezlitośnie.
A koło północy jadę po M.
Jeszcze mnie powalił cudną wiadomością - jego też już coś bierze
Kazał mi rozmrozić słoninkę, nakroić cebulki i czosnku, zasolić i jak przyjedziemy to zrobimy sobie antyprzeziębieniową kurację
Ale będziemy sobie pachnieć

Aniu zdrówka

poza tym jak oboje sié objecie cebulá i czosnkiem, to nie bédzie Wam to przeszdadzac

[SlonecznikB]

To jednak mówię Wam pa.

[kalina1984]

Jola za karę szyła, tyle się obijała że teraz nadrabia zaległości

[jola2243]

Agata, gdzieś widziałam śliczne bombki z czapeczek żołędziowych
Basia: nie mów mi nawet o tym szyciu

[babydelfi]

ja siedzę i buszuję w necie, poszukuję pewnych informacji

może któraś z Was wie, gdzie można znaleźć info o tym, ile pieniędzy z gminy dostał dyrektor dla szkoły ,
pewnie będę musiała się udać do gminy po takie informacje
przygotowuję się na ostrą dyskusję z dyrkiem i muszę mieć co nieco do poparcia swoich argumentów


Aniu no prawie całkiem odetkane, jeszcze tylko trochę bolą przy dotykaniu i niemiłe uczucie jest gdy próbuję nos wydmuchać , ale poza tym, w porównaniu do tego co było na początku tygodnia, to jest dzień do nocy nareszcie nie zasypiam na siedząco i to o każdej porze dnia

[jola2243]

Kasiu, po takie info to do skarbnika gminy, ale ja wiem, ze w mojej gminie takiej informacji bym nie dostała trzymam kciuki, żeby Ci powiedzieli

[AnnaOstapiuk]

Kasiu no to dobrze, że chociaż leki działają, trzymam kciukaski żeby Ci szybko przeszło

Ja nie wiem, gdzie takie info są dostępne, ale w necie to chyba nie... Myślę, że każda gmina inaczej budżet rozdziela. Pewnie musisz się udać do władz.

Ja też gdzies raz widziałam bombkę z czapek żołędziowych, i chyba jakieś pojemniczki nimi obklejane. A jakoś dopiero co pokazywałam donicę z szyszek, widziałyście? Takimi czapeczkami też by można było coś fajowego stworzyć.

Jola jak zwykle, jak nie robi, to nie robi, a potem wali po oczach z przytupem, że aż potem wstyd samemu przed sobą, ze się człowiek obija

A ja zrobiłam 12 słupków na magicznej pętli i zadzwoniła mama, przegadałam, z nią zamiast robić dalej czapkę
Ale już się biorę za drugi rządek.

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

w grupie Uwielbiam szydełkowanie dostałam tyle cudownie pozytywnych komentarzy kompletu dla Oliwi, że aż normalnie się rozpływam z dumy
Radość z naszych robótek jest potrójna: moja, osoby dla której się robi i jeszcze osób, które mile skomentują.
Nic dziwnego, że szydełko to ja

[gagatu]

Napisane przez jola2243

Agata, gdzieś widziałam śliczne bombki z czapeczek żołędziowych

Też widziałam, ale póki co mam inne plany Ale pokażę dopiero jak mi coś z tego wyjdzie

Napisane przez babydelfi

ja siedzę i buszuję w necie, poszukuję pewnych informacji

może któraś z Was wie, gdzie można znaleźć info o tym, ile pieniędzy z gminy dostał dyrektor dla szkoły ,
pewnie będę musiała się udać do gminy po takie informacje
przygotowuję się na ostrą dyskusję z dyrkiem i muszę mieć co nieco do poparcia swoich argumentów

Kasia, jak na BIP gminy nie ma, to nigdzie indziej w necie nie znajdziesz. Jeśli są protokoły z sesji to tam możesz znaleźć takie informacje.

[babydelfi]

na stronie gminy znalazłam tylko info o dotacjach i ogólnie wydatkach przyznanych na przedszkola na rok 2014
mam nadzieję że uda mi się dowiedzieć ile dostał dyrek, poprosiłam o sprawdzenie tego radną naszą, która mieszka kilka domów dalej , a która zasiada w komisji oświaty
ze mną nie ma lekko, jak się na coś uprę, to po trupach do celu

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

właśnie skończyłam wyjadać czereśnie, zeżarłam całą zawartość litrowego słoika, lepiej nie mówić, jak teraz wygląda mój brzusio-psibrzusio

[AnnaOstapiuk]

kobitki fejsowe, czy da się edytować post tak, by wkleić do niego podmienione zdjęcia? Bo chcę zamienić w poście zdjęcia kompletu, na takie, na których jest mój podpis. Ale jak biorę edytuj post to pozwala tylko zmienić tekst, a zdjęć nie...

[kalina1984]

Agatka będzie robiła bombki z kapsli
Aniu ja nie wiem chyba się nie da, trzeba całkiem usunąć i dodać nowe może.

[AnnaOstapiuk]

wrrr, usunęłam jedno zdjęcie z postu, bo sądziłam, ze da się zamiast niego inne wsadzić i teraz , nic nie mogę dodać, a zdjęcia też nie ma

[kalina1984]

Aniu to usuń całkiem i dodaj od nowa, ależ Ty kombinujesz

[aga__tka]

Napisane przez AnnaOstapiuk

Dzień dobry, ale u mnie piękny dzień, słoneczko ładnie świeci.
Tylko żebym jeszcze była zdrowa i mogła skorzystać z tej pogody, to by było super. Truskawki czekają na pielenie, resztę pomidorów trzeba oberwać.
Ale na razie czeka mnie lekarz. Na 14.30 jedziemy najpierw z Tuśką do ortodonty, bo czeka nas zmiana aparatu, ten stary od kwietnia za mały.
Potem na 16-stą mam z Oliwią i sobą do pediatry. Oliwce gorączki po antybiotyku, owszem, ustąpiły, ale kaszel jest gorszy niż był
Za to mnie gardło przestało boleć, ale kaszel mam taki głęboki, jakby aż spod żołądka się wydostawał. I nos zawalony nadal na całego.
No zobaczymy, co znachor powie... Oby nie zapalenie oskrzeli

A teraz będę się chwalić. Wczoraj udało mi się wyszydełkowac komplecik dla Oliwii. Napatrzyłam się na Martuśkowe Myszki Minnie i pozazdrościłam. Ale jako że okazało się, iż nie mam czarnej włóczki, tylko jakąś marną resztkę, wyszło mi, że moja Minnie będzie oszukana. Kremowo - brzoskwiniowa.
Co może nawet wyszło na dobre, bo takiemu maleńtasowi w czarnym może by nie było za ładnie.

A to efekty
Ta brzoskwinia jest dość żywa, ale aparat w tel odmawia z nią współpracy.
Włóczka Elian Klasik 125m/50g, szyd nr 4

śliczne i jak pomysłowo z białego zrobiona Minnie

Napisane przez agnes99

Wróciłam do domu z objazdu zakupowego. Najpierw pojechałam do Lidla, ale oczywiście na otwarcie się nie wyrobiłam (czyli na 7.00) i dopiero na 8 dotarłam. Butów już prawie nie było, a reszta już całkiem, całkiem przegrzebana, ale dało się ponurkować i zakpić trochę ciuchów małej. Kupiłam 3 dwupaki bluzek z długim rękawem, 2 komplety bielizny, po polarze dla swoje pociechy i syna mojej siostry. Później wsiadłam w przecinak (czyt. tramwaj) i pojechałam na 2 koniec miasta bazar ciuchowy co by zakupić sobie jeansy. Ale na tym oczywiście nie poprzestałam, bo jeszcze fajne figi sobie wygrzebałam i spodnie dresowe na wyjścia na plac zabaw... No i z tymi klamotami wybrałam się jeszcze na bazar warzywno-owocowy. Jadąc do domu tramwajami wyglądałam jak juczne zwierzę w himalajach :/
A teraz chyba pójdę po odpoczywać... i zabiorę się wreszcie za ten filc na torebkę. Bo leży i paczy.

u mnie tez nie było butow...
ale nie szlam z rana...

Napisane przez gagatu

Iwonka, znam ten ból, też mi kiedyś pordzewiały i od tej pory używam wykałaczek Mi nie wszystkie plamy zeszły po praniu i wybielaniu, jak było mocno brązowe od rdzy, to i tak ślad został. Część wtedy spryskałam złotym sprayem.

Obfociłam dziś skończoną sukienkę i sweterek. Nie zwracajcie uwagi na niefotogeniczną "modelkę" i na tło (u nas nie ma kawałka pustej ściany ).

slicznosci, szczególnie sweterek, z czego robiony?

Napisane przez babydelfi

Aga czym ja Cię ta straszyłam??
bo aż się sama przeraziłam



A wiecie u mojego młodego w klasie niewesoło
mają takiego jednego chłopca z patologicznej rodziny i są z nim problemy już od przedszkola
dziś jak poszłam odebrać młodego ze świetlicy, to pani mi powiedziała, że jego wychowawczyni chce ze mną rozmawiać , początkowo się przeraziłam i myślałam że mój coś nawywijał. ale się okazało że ten kolega próbował dziś głowę Filipa włożyć do ubikacji w łazience , młody zaczął go wyzywać i oberwało się również jemu i nie ważne że się tylko bronił

wiem że w zeszłym tygodniu (jak Filip chorował) też był problem z tym chłopcem i za sprawą jego cioci, uczennicy gimnazjum, inny kolega Filipa trafił do szpitala, a do szkoły została wezwana policja , więc niewesoło

masakra

Napisane przez SilverAguti

ja zrobiłam już charmsa do bransoletki dla tej chorej dziewczyny z jednej z grup koralikowych, a teraz muszę porobić łapki kuchenne dla dziadków, bo babcia od 2 tygodni marudzi, że sobie ręce parzą, bo spalili ostatnie łapki

jak robisz lapki? tzn podwojna warstwa bawełny? czy jakos inaczej?

Napisane przez agnes99

U mnie mieli dziś włączyć ogrzewanie. Ale zamiast to zrobić wyłączyli nam ciepłą wodę. Nic tylko się pochlastać :/

no to niezla zamiana...

[AnnaOstapiuk]

Basia ale stracę wtedy całą rozmowę w komentarzach