|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3151 | ||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Cytat:
Cytat:
Ewa moja mama też kiedyś miała taki samochód, którego wszelkie możliwe wypadki spotykały Elektronika mu wysiadała, poobijany ciągle był aż w końcu go sprzedała i wszelkie zło samochodowe odeszło ![]() Marta Ty się nie telep do Poznania z czajnikiem, chyba, że koniecznie musisz. My weźmiemy to przecież będziesz używała kiedy będziesz potrzebowała Grill fajny pomysł (oby pogoda odpowiednia była). Jeśli pomysł spotka się z akceptacją "reszty" I uważam, że "telepiące się" pociągiem (Marta i Madzia) należy zwolnić od przywożenia "tobołów" bo im i tak ciężko będzie
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...! - Co Prosiaczku? - NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś... |
||
|
|
|
#3152 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Ja tylko na chwilke powiedzieć hej
![]() Mam te chol***ne egzaminy za tydzień we wtorek i kupe materiałów do nauki.Pomimo, ze już 2 tygodnie sie uczę, to jakos ich jest coraz wiecej ![]() Musze sie uczyć, a spac mi sie juz chce ![]() Marta fajnie, ze domki zamówione. U nas nie bedzie problemu ze spaniem Emilki na pojedynczych łózkach, bo my bierzemy ze sobą łóżeczko turystyczne Przepraszam, ze nic wiecej nie napiszę, ale musze isć kuć, dopóki jeszcze nie padłam w spanie ![]() Buziaki dla Was |
|
|
|
#3153 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Basiu ja doskonale rozumiem, że Ty się tymi egzaminami przejmujesz
![]() Myślę, że w Twoim przypadku też chodzi raczej o kwit więc jak czegoś tam nie doczytasz to nie przejmuj się
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...! - Co Prosiaczku? - NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś... |
|
|
|
#3154 |
|
BAN stały
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Czarinko - dziękuję
może jak mleko nie jest słodkie to i kaszki takie będą. |
|
|
|
#3155 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
dubel przez ten powolny net i moją niecierpliwość
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...! - Co Prosiaczku? - NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś... |
|
|
|
#3156 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Kamilka obejrzałam Wasze zdjęcia i jestem zauroczona Wami
A czemu Was w Poznaniu nie będzie? (chyba, że mi umknęło, że będziecie). Pisałaś tylko coś o łączeniu przez net. A może przyjedziecie? Fotogrametria i Geodezja zamówione. Wielkie dzięki dla Was
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...! - Co Prosiaczku? - NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś... |
|
|
|
#3157 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: póki co planeta Ziemia ;)
Wiadomości: 1 271
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Cytat:
![]() KURDE! Robiłam jeszcze inne posty na "wielocytuj" i doooopa. Otóż - jesli chodzi o przewożenie mięcha na grila to pomysł z grubsza ok, tylko...nie wiadomo czy będzie gdzie je zrobić to raz, a dwa - nawet jesli będzie, to nie wiadomo czy pogoda dopisze na pieczenie. No chyba, że mają jakąś strzechę z grilem. Ana! Jak Ty sobie to w ogóle wyobrażasz?! My tu wszyscy stajemy na rzęsach, żeby zebrać się do kupy, bo ANA przylatuje, a Ty co!? Bo nakopię do dooopy! Hadżiki mają manto obiecane, więc jak się dobrze rozbujam to i Tobie się sięgnie! Zostajesz z nami do niedzieli i tej wersji się trzymaj! Słuchajcie, literki mi przeskakują bo winko piję. A winko na uczczenie rozmowy "od serca" z p. kier. Ale naprawdę od serca, na spokojnie było, tylko nie wiem na ile się to zda, bo jakoś bestii nie ufam. General;nie dowiedizałam się ciekawej rzeczy. Niby powinnam się cieszyć, ale się nie cieszę. Powiem Wam gdy juz będzie o czym. Uzbrójcie się w cierpliwość to moze w miesiącach trwać (PS. i nie chodzi o emeryturę p. kier. )) Taaa....co tu miałam jeszcze.... Martuś ucałuj Irka za dobre spisanie się. (nie żeby tylko ode mnie, ale od całej naszej familii ) Dziękujemy! Hadziki co do przewożenia sprzętów autem, jestem za i tez mozemy coś wziąć. Póki co na liście są: laptop czajnik elektryczny winka Mogę też kubeczków, talerzyków plastikowych i sztućców nabrać. Kurde, wezmę tez chyba kilka lampek do wina, bo jakoś źle mi się kojarzy wino z kubka plastikowego ![]() Wena mnie opuszcza... Właśnie - a'propo Czarinko niech Ci się polepszy! Tak sobie piję winko, piszę do Was i mi gra Maryla.... http://pl.youtube.com/watch?v=_FsWLEy2lmU Tymczasem Robaczki ![]() ******* esti!!! WIDZĘ CIĘ! PISZ !!!! Wiecie co, tak sobie myślę....Trochę się stresuję chyba tym spotkaniem, bo mam taki pysk czasem, że ...W wolnym tłumaczeniu oznacza to, iż bywaja takie chwile, w których moje polszczyzna jest BARDZO bezpośrednia...i nie chodzi tu tylko o ewentualne wulgaryzmy typu: k***a, dupa, cholera, ja pierd**ę, ale również o sposób przekazywania innych informacji, tym bardziej po użyciu niewielkiej ilości alkoholu (zupełnie jest to nieproporcjonalne). Miewam tez bezpośredni dowcip i....ehhhhh, w sumie znacie mnie nie od dziś, więc chyba dacie radę
Edytowane przez ikol_a Czas edycji: 2008-08-26 o 22:41 Powód: dopisek |
|
|
|
|
#3158 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Cytat:
![]()
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...! - Co Prosiaczku? - NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś... |
|
|
|
|
#3159 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: póki co planeta Ziemia ;)
Wiadomości: 1 271
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Cytat:
a są takie? bom nie widziała jeszcze, jakem żywa....
|
|
|
|
|
#3160 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Som, som
No wiesz co????? Ty się jakimiś tam "językami" przejmujesz???? Tosz do cholery same swoje będą A.... i pamiętam, że Ty po kilku % MUSISZ tańczyć Więc i pobalujemy Już się nie mogę doczekać choć też trochę stracha mam
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...! - Co Prosiaczku? - NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś... |
|
|
|
#3161 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: póki co planeta Ziemia ;)
Wiadomości: 1 271
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Cytat:
Ano muszę, ale to po większej ilości %. Teraz nawet do tej lampki winka słucham (dalej wiernie Maryli) - obecnie http://pl.youtube.com/watch?v=l_Y4RY...eature=related Akurat w temacie ![]() A właśnie, moze wezmę odtwarzacz CD, ale łon stary i czasem głupieje. |
|
|
|
|
#3162 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Witojcie ino z gór wróciliśmy
Byliśmy w Krakowie, Zakopanym, Szczawnicy, na Słowacji i oczywiście w Tatralandii polecam No i jestem Ciężko mi się zabrać za pisanie jak nie jestem w temacie. A Wy tak pięknie skrobiecie![]() Widzę że rozmawiacie o spotkaniu. Ale Wam dobrze ![]() Bardzo chciałabym przyjechać ale zapewne nie wypali. Czego bardzo żałuję. Róbcie mnóstwo zdjęć i wstawiajcie je tutaj U Nas nic nowego Rozmawiałam z Kamilą na gg i dowiedziałam się o nowych mamusiach GRATULUJĘ ANGIE I LACHKASI A Aga i Dysia niedługo rodzą....ale ten czas leci ![]() Ale chciałabym być na bieżąco Zasypię Was fotkami troszkę. Żebyście o Nas nie zapomnieli
|
|
|
|
#3163 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
...............
|
|
|
|
#3164 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
c.d kraków
|
|
|
|
#3165 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
..
Edytowane przez esti1984 Czas edycji: 2008-08-27 o 22:10 |
|
|
|
#3166 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
.............
Edytowane przez esti1984 Czas edycji: 2008-08-27 o 22:08 |
|
|
|
#3167 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
..
Edytowane przez esti1984 Czas edycji: 2008-08-27 o 22:08 |
|
|
|
#3168 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
hej.
esti - wspaniale fotki, szkoda ze nie bedzie was w poznaniu, widac ze mieliscie swietne wakacje ana - byloby super gdybys zostala na noc z nami, zreszta podejrzewam ze nie bedziesz miec wyjscia, jak bedzie trzeba to cie silą zatrzymamy, o my takie temperamentne jestesmy jula - my tez cos ciufą przywieziemy, moze nie mieso i salatki, ale cos kupimy, a z tym grillem to moze na miejscu pomyslimy, i chlopaki skoczą do jakiegos sklepu i kupia prowiant, bo szkoda ze np. jesli bedzie lipna pogoda zeby sie jedzonko zmarnowalo, chociaz moja sasiadka jak chciala kielbase z grilla a padal deszcz to stala nad grillem z parasolem i grill byl kieliszki plastikowe na winko widzialam, jak spotkam znowu to kupie kurde powiem wam ze jak sobie pomysle ze juz za pare dni was zobacze to sie czuje jak przed pierwsza randka z moim irkiem, klucha w gardle, szybszy puls a jak sie ciesze ze nasze dzieciaki beda mogly razem brykac, kto wie moze ich znajomosc przetrwa dlugie lata i kiedys zaloza wlasny wątek na forum ... ![]() ![]() mam nadzieje ze moj wito bedzie grzeczny strasznie sie zrobilam dla wita krzykata, nastapilo chyba jakies przemeczenie u mnie, bo wkurza mnie czesciej niz zwykle, tzn. ja sie zrobilam nerwowa, mam na to sposob, wychodze jak najwczesniej rano ide z nim do parku, wygania sie wybawi, wracajac robie zakupy, i jak przychodzimy do domu to jest padniety i idzie spac, ikola-przydalaby sie jakas muzyka, kto wie moze i beda tance a jeszcze co do grilla, to ta babka powiedziala irkowi ze jest miejsce na grilla ale trzeba miec wszystko swoje, to nie wiem co to znaczy??ze grilla tez trzeba miec ??moze by jeszcze raz tam zadzwonic i spytac o to ?? basiu - dasz rade i nie wkrecaj sie tak, jula dobrze napisala, ze te egzaminy sa po to zeby miec papier, i sie je zdaje , wiec spoko ikola -moze jakis awansik cie czeka w pracy ?jula - to ja nie bede brac czajnika, bede od was brac wrzatek , my dajemy witowi mleko wieczorem ok. 21.00 i rano ok. 8.00ale namiszalam w tym poscie _________________________ _________________________ ______________ edit: idziemy na spacer, do pozniej
__________________
Edytowane przez Wisniowysad Czas edycji: 2008-08-27 o 08:41 Powód: dopiska |
|
|
|
#3169 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Eloł!
ANA Byłoby naprawdę Piknie gdybyś mogła przekimać się z nami i wrócić dopiero w niedzielę. Naciskać w tym temacie nie będę ale mam cichą nadzieję że dasz się namówić bo w sumie to Twój zlot Czy mamy przytargać tą kiszoną kapuchę. Pytam serio ! Jeszcze z Julą nie rozmawiałem ale tak w głowie magazynuję i zabierzemy na pewno: Kawę rozpuszczalną i plutą, do tego ze 2 L mleczka w kartoniku, cukier, czajnik, piwka i ... No i jeśli Ikola będzie miała Laptoka to przydałoby się aby każda z Was wzięła ze sobą Flesza/Pendriva/Memory Stick by zgrać dla siebie Foty .Basienko Wytrzymaj jeszcze troszkę z tym wkuwaniem. W przyszły weekend odbijesz sobie te wszystkie stresująco - męczące dni. Dużo siłufów Ci ślę Ikola ale również o sposób przekazywania innych informacji, tym bardziej po użyciu niewielkiej ilości alkoholu (zupełnie jest to nieproporcjonalne). Miewam tez bezpośredni dowcip i....ehhhhh, w sumie znacie mnie nie od dziś, więc chyba dacie radę Witam w śród "swoich" Z tego co się znamy to myślę że "dogadamy się" w 5 minut Czarinko Może jak coś napiszesz do się "odblokujesz" choć troszkę i dalej jakoś to pójdzie Esti Zaraz dokładnie pooglądam foty ale już widzę że wypady mieliście bardzo udane. Wisienko kurde powiem wam ze jak sobie pomysle ze juz za pare dni was zobacze to sie czuje jak przed pierwsza randka z moim irkiem, klucha w gardle, szybszy puls Ściskam Ciotkę Wisienkę mocno. Się tak nie stresuj, wszystko będzie dobrze. No może kilka łez wzruszenia popłynie a potem już już tylko gadanie , gadanie ,gadanie , babskie pogaduchy ![]() a jeszcze co do grilla, to ta babka powiedziala irkowi ze jest miejsce na grilla ale trzeba miec wszystko swoje, to nie wiem co to znaczy? To znaczy że jest miejsce ale opał i żarełko trzeba mieć swoje.
__________________
Michałek , nasz Promyczek Edytowane przez Hadżi Czas edycji: 2008-08-27 o 09:14 |
|
|
|
#3170 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Esti super zdjęcia
Marta nasz czajnik jest do Waszej dyspozycji My Misiowi mleko dajemy około 20 i 23 także nie wejdziemy sobie w paradę ![]()
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...! - Co Prosiaczku? - NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś... |
|
|
|
#3171 | |
|
BAN stały
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Cytat:
![]() U nas główną rolę odgrywa czas - jak uda się pewne rzeczy poprzesuwać to będziemy, a póxniej kasa - trochę spłukaliśmy się na budowie. |
|
|
|
|
#3172 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Dzien dobry!
Kamilko,moze jednak sie uda i bedzie,byloby super!!! Marta,dzieki za nr telefonu i w ogole podekscytowanie jak to bedzie .Doczekac sie juz nie moge.Kochani,ja z tym moim zostaniem na noc to narazie nic nie obiecuje.Dopiero jak bede w Polsce to na sto procent sie okaze czy bede mogla zostac czy tez nie,wiec prosze nie robcie sobie na dzien dzisiejszy wielkich nadziei .Ja bardzo bym chciala...no zobaczymy.Esti,fotki przesliczne,Julka,Ty i Siostra powalacie na kolana-sliczne z Was dziewczyny! Wielka szkoda,ze nie dacie rady przyjechac do Poznania ![]() Hadzi,bardzo dziekuje za pamiec i dobre checi ![]() ,gdzie tam bedziesz kapuste wiozl .Ja przypuszczam,ze zaraz jak tylko wlece do Polski to sie w kapustke obkupie i najem do syta ).A takie pomieszanie kapusty z browarkiem mogloby sie nieciekawie dla mnie skonczyc wiec lepiej nie ryzykowac
|
|
|
|
#3173 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Ana
tylko tak jakby trema ![]() O, patrzcie, następna po Wisience co się boi ale i ekscytuje .Rozumiem podniecenie bo chyba każdemu się udziela ale myślę że to odbędzie się tak jak wizyta u Synty. Przyjechaliśmy, przywitaliśmy się po pięciu minutach rozmawialiśmy luźno jakbyśmy się znali od urodzenia Doczekac sie juz nie moge. Nie tylko Ty, Laluchna, nie tylko Ty wiec prosze nie robcie sobie na dzien dzisiejszy wielkich nadziei .Ja bardzo bym chciala...no zobaczymy.OK Ja przypuszczam,ze zaraz jak tylko wlece do Polski to sie w kapustke obkupie i najem do syta Aha, no w sumie masz racjęale zapytać musiałem
__________________
Michałek , nasz Promyczek |
|
|
|
#3174 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
wlasnie wito sobie usnął, wiec mam chwile
wpadlam doniesc ze kupilam dzis nianie elektroniczną, uzywaną, za 15zl, tak wiec madziaO - dzieki za checi zaraz zabieram sie za obiad, bo juz dzis puscilam 4-tą pralke prania, ledwo pomiescilam zeby porozwieszac wszystko, ale w koncu mam pusty kosz na pranie, a to wyczyn, uwierzcie mi, ostatnio ten kosz byl pusty jak urodzilam wita i moja mama przejela nadz dom na tydzien, prala jak szalona i poprala wszystko, o niektorych ciuchach, to nawet zapomnialam ze je mam, co najlepiej dowodzi temu ze mam ich za duzo ech... a przed chwila bylam u irka babci (dom obok) i wzielam tez jej posciel do prania bo babinka nie ma automatu, to niech moj jej wypierze spadam obierac ziemniory do pozniej
__________________
|
|
|
|
#3175 | |
|
BAN stały
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Cytat:
dobra z ciebie kobieta - poważnie co do niani - cena standardowo mnie powaliła
|
|
|
|
|
#3176 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
przeczytalam niemalze wszystko ale nie odpisze wszystkim bo czasu mam malo bo musze robic salatke na obiad
mam wam tyle do powiedzenia i taki metlik w glowie bo musze sie spieszyc...co do spotkania to ja dzis stwierdzolam,po klotni ,ze przyjade sama,bardzo bylo by mi milo gdybym miala pokoj z Ana,i dzieciaczki lepiej by sie poznaly...wspolna noc razem w takim wieku![]() ikolka jak mam to samo z tym pyskiem mam czasami dziwne zarty i czasem sie martwie czy mnie ludzie dobrze rozumieja,tez jestem bezposredna i...co tu kryc proste ze mnie dziewcze wiec w razie co wybaczcieco so alkoholu ja pijam wszystko wiem,wiem jak to zabrzmialo,jedyne czego nie lubie to whisky i koniaki wszelkie.glowe mam raczej mocna.mieszac alkohole tez moge bez zadnych pozniejszych "eksplozji gastrycznych" i boli glowy![]() ...no to sobie zrobilam autoreklame ze hej ![]() poprosze 4 browki 0,7.moze byc żubr,albo lech,ogolnie wsio mi jedno zaraz dokoncze ***** na weselu bylo bardzo fajnie,nie liczas stresow i klotni przed weselem... na godz 9 mialam fryzjera,o 8 dzwoni tesciowa i mowi zebysmy byli u nich-40 km drogi-tak okolo godz 12.ja w szoku bo zmiana planow i nikt nie wie po co mamy tam jechac.pierwotny plan byl taki ze rafala siostra z facetem mieli po nas zajechac jak juz wyrusza po drodze a oni sobie wymyslili,moj tesc za***isty znaczy,ze mi may nadrobic razem 70 km bo oni nie mogli nadrobic 10 ![]() ![]() ![]() no wkurzylam sie jak nie wiem co jak juz tam dotarlismy.a przez tel nie powiedzili dokladnie po co mamy przyjezdzac.myslalam ze oni chca jechac naszym fordem z bratem i siotra rafala jesza i ze poprostu pojedziemy na 2 samochody a pojechalismy w koncu na 3 bo oni maja 2 osobowe.no niewazne.Tati nie dojadla bo wszystko na szybkiego,ja fryzure mialam do doopy,polowy rzeczy nie wzielam bo pakowalam wszystko na szybko.i w koncu pojechalismy tam tylko po to zeby sie przebrac i to tez na szybko.a co do czego sie okazalo to tescie wyjechali wczesniej od siebie z domu do musieli zajechac jeszcze do reala i do bankomatu,ktory jest 3 km od naszego domu!!!!no czaicie to w ogole??????my nadrabialismy 70 bo oni nie mogli paru km do nas przejechac.i jezszce 2 godz w plecy!co za duren z tego tescia,wybaczcie ale nawet jak o tym wspominam to mi cisnienie skacze...nie wspomne juz o tym ze Tati ma ta chorabe lokomocyjna.w drodze do Ełku troche pospala,pozniej marudzila,wzielam ja na rece z fotelika a zatrzymac sie na dluzej juz nie moglismy bo czasu nie bylo i tak zajechalismy akurat na sama 17 na slub pod kosciol...w trasie Tati 2 razy zwrocila cale sniadanie...zamiast do kosciola poszlismy z rafalem nakarmic Tatisie na plac zabaw.Tati kradla balony "ba" z samochodow. dobra ide na obiad zaraz dokoncze
__________________
![]() "...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..." ![]() ![]() ALBUMY TATIANY https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100 Edytowane przez madziaMADZIA Czas edycji: 2008-08-27 o 15:44 |
|
|
|
#3177 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
my pijemy wlasnie nan junior glownie waniliowe ale czasem inne-z miodem lub z kleikiem,tati nie ma problemow z kupka.robi raz dziennie rano jak wstanie.czasem zrobi jednego gluta czasem nawet tak luzno ale nie bobki,no chyba ze owocow malo je i zje czekolade to wtedy tak
Tati pije kaszke rano i wieczorem,czasem i w dzien dostanie.robie jej z deserkiem,z biszkoptem na noc i rano dostaje tez z kaszka i z jogurtem 220.120 wody+mleko,3 miarki kaszki i reszta jogurt lub danio waniliowe szczoteczke mamy teraz taka zwykla dla dzieci 0-2lat.a paste 0-6 lat.wczesniej mialam taka 0-2 i tamta byla lepsza a ta teraz jest dla tati za mocna.mamy chyba colgate wczesnie jsza szczoteczke tatisia wygryzla...zapomnialam dodac-droga powrotna z wesela byla soper.Tati przespala 3 godziny i przez nastepne pol godz byla grzeczna na weselu wybawilam sie juz dawno nie.rafal co prawda zmyl sie ok 24 ale wybaczylam mu bo usiadl kolo kolegi 2 razy wiekszego od siebie jak poszlam usypiac Tatisie .ale i dobrze.ja do pokoju zawitalam o 4 a Tati 7.40 pobodka: a wlasnie na pocztku wesela okazalo sie za nie mamy zarezerwowanego pokoju a prosilismy o to.na szczescie recepsjonistka znalala pokoj na samej gorze gdzie nic nie bylo slychac i to byl pokoj akurat nad sala wiec niania nam dzialalazarelko bylo wysminite ale niestety nie mialam czasu go jesc ![]() a na sptkanie z dziewczynami nie moglam dojechac bo nie mielismy swojego samochodu,a na pocztku mieli nim jechac tescie,no a wyszlo inaczej a nie chcielismy pozyczac.hotel byl super,zmienilam sobie fryzure ![]() moze na wieczor jeszcze pofarbuje,tak na zlosc rafalowi za to ze bez mojej wiedzy zgodzil sie na pozyczenie aparatu bo tescie na wycieczke do bulgarii jada jutro.a juz 1 aparat nam zalatwili.kamere nich sobie biora ale nie aparat.wiem zolza ze mnie ale oni wracaja w czwartek wieczorem i jeszcze na poznan nie odzyskam i co???poza tym tesc dzwonil niedawno i prosil zebysmy pojechgali im chalupy i samochodow popilnowali na czas wyjazu.wcale mi sie widzi to bo bede siedziec cale dnie sama z Tati.gdyby nie Hakus,koty i rybki to bysmy nie jechali. mam @...dobrze ze po weselu.foty pozniej,wieczorem, w ogole mamy malo fotek i takie byle jakie ![]() Tati mowi "kot" ale tak smiesznie,po pawlakowemu ,tak bardziej "kłot"i "mama-mija" a wczoraj spytalam sie "tati a kto jest zołza?" a ona mowi "mama...."i tak 3 razy....wiec to nie przypadek![]() :rolleyes :juz w ogole taka jest kumata i myslaca,wszystko wykabluje,wszystko powie co chce.na piłkę mowi "kija",pokazuje kto jest ble a kto wrrrr (czytaj dglos warczacy jak sie sciska kogos bo sie go kocha )przeslodka jest.ale niedlugo sie sami przekonciedobra spadam na dwor z Tati bo siedze tu na wizazu caly dzien ale tyle was nie "widzialam"
__________________
![]() "...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..." ![]() ![]() ALBUMY TATIANY https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100 |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#3178 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Ja na razie na chwilę
Moja siostra przyjechała, to przypilnuje Miski, a ja troche sie pouczę ![]() Karol był dzisiaj z Małą na szczepieniu. Ten klocuch mój waży 14,2 kg i ma 89 cm. Baba mi rośnie, ze hej Jest powyzej 97 centyla, takze chyba musze sie zastanowić poważnie nad jej dieta, bo boje sie, zeby nie była grubaskiem (a mozliwe, bo tatuś niczego sobie ) Ponoc lekarka nic nie mówiła, ze to za dużo, nie wiem ![]() Do poźniej |
|
|
|
#3179 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Madzia,Ty to jestes niemozliwa
![]() Tesciowie bardzo dziwni ludzie,tak Was uganiali a na koncu i tak prawie pod Waszym domem wyladowaliscie echhhh...Najwazniejsze,ze wybawilas sie na weselu i ze jestes zadowolona.No i Tatunie musze pochwalic,ze ladnie spala i dala sie Wam wyszalec![]() Czekam zatem na fotki z wesela i w nowej fryzurce. Co do domku,to ja tez bym BARDZO chciala ale narazie to nic pewnego,takie tylko moje ciche plany,ktore z pewnoscia (jak znam zycie) w ostatnim momencie cos pokrzyzuje ![]() Basiu,rzeczywiscie klocus z Emi ...a co Emilka je w ciagu dnia,ze tak ladnie przybiera? Napisz prosze co i w jakich ilosciach,bo ja na Iska to juz sil ostatnio nie mam .Nie chce jesc obiadow,podziamdzia pare lyzeczek i koniec.Juz nie wiem co wymyslac do jedzenia...jednego dnia zrobie cos co bardzo ladnie zje,a innego dnia ta sama potrawa jest bleeee.Normalnie rece opadaja.Niejadek straszny sie z Niego zrobil,mam nadzieje,ze to wina idacych zebow i ze wkrotce minie,bo inaczej sie wykoncze.Marta,Ty to masz farta-niania za 15zl,super! U mnie tez juz od daaaaawna nie widac dna kosza na brudne ciuchy ![]() i pewnie jeszcze dlugo nie bedzie widac![]() Isiu chyba ma uczulenie na winogrona,bo po dwukrotnym podaniu (w odstepie tygodnia) nastepnego dnia po podaniu wysypalo mu raczki,od dloni po lokcie-takie drobne krosteczki.Tylko w tym miejscu i pare krosteczek na brodzie.Nie wiem czy to mozliwe zeby byl uczulony na winogrono?
|
|
|
|
#3180 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
faktycznie Ana to dziwne ze Isio by mial na winogrona uczulenie.one sa malo alergiczne
__________________
![]() "...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..." ![]() ![]() ALBUMY TATIANY https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:09.






,bo tak sobie pomyslalam,ze gdyby jednak Madzia bez Rafala przyjechala to moglybysmy wziasc domek na wspole
Elektronika mu wysiadała, poobijany ciągle był aż w końcu go sprzedała i wszelkie zło samochodowe odeszło 








a są takie? bom nie widziała jeszcze, jakem żywa.... 

?
, nasz Promyczek
.


