...Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana...

[pani_sylwia]

Fertka-za ten przepis ,zaraz zabieram się za leniwe,

pytanko do Wiolqn -gdzie szukać tego wątku przepisowego bo chyba mnie coś ominęło

[mamaNiny]

hej ho! dzisiaj 1kg mniej wiec juz troche lzej na duszy wczoraj jednak wyszło mi że mam dzien warzywny ;D (lepiej nazrec sie pomidorow niz rzucic na loda ;P) wiec dzis i jutro kontynuje warzywka, a od czwartku 3dni protein. pozdrawiam kochane proteinki

[wiolqn]

Napisane przez pani_sylwia

pytanko do Wiolqn -gdzie szukać tego wątku przepisowego bo chyba mnie coś ominęło

a tutaj PRZEPISY

a dzis chyba pokombinuje w lasagne bo straszni mi sie chce. Jest opcja z wykorzystaniem baklazana lub cukini zamiast makaronu, ale ja pokombinuje z makaronem kukurydziano otrebowym. Czego to czlowiek nie wymysli

[pani_sylwia]

no niestety mąki kukurydzianej to ja nie pokocham,zrobiłam leniwe i nawet zjadłam porcję,ale jakiś dziwny posmak mam po tych kluskach,trudno chyba zapomnę o kluskach.

[Kasieńka_666]

U mnie rano było 56,5 , czyli przybył mi jakiś kilogram. Ale to i tak sukces jak na miesiąc balowania


Na myśl o tiramisu aż mi ślinka cieknie Dziewczyny, a jakiego słodzika do pieczenia używacie? Bo ja mam problem ze znalezieniem innego, niż ten w tabletkach

Co do mąki kukurydzianej to robiłam z niej makaron do spaghetti. Zjadłam tylko jedną porcję, bo na samą myśl o tym, że mam zjeść jeszcze... głód przechodził jak ręką odjął

[pani_sylwia]

"Co do mąki kukurydzianej to robiłam z niej makaron do spaghetti. Zjadłam tylko jedną porcję, bo na samą myśl o tym, że mam zjeść jeszcze... głód przechodził jak ręką odjął "

He he dokładnie jak ja

[wiolqn]

I na tym polega urok tej diety. Zrobisz taki makaron i masz tak dosc ze juz na makaron nie spojrzysz. straszny smak ma z tej skrobii, nawet nie wiem jakiego slowa uzyc aby ten posmak opisac. W takim razie pokombinuje z otrebami bo sa takie drobniutkie. A w razie czego kupie sobie mozdzierz i je zmiele na make a co. Przy okazji troche kalorii spale.

[Kasieńka_666]

Napisane przez wiolqn

I na tym polega urok tej diety. Zrobisz taki makaron i masz tak dosc ze juz na makaron nie spojrzysz. straszny smak ma z tej skrobii, nawet nie wiem jakiego slowa uzyc aby ten posmak opisac. W takim razie pokombinuje z otrebami bo sa takie drobniutkie. A w razie czego kupie sobie mozdzierz i je zmiele na make a co. Przy okazji troche kalorii spale.

Ja mam taki elektryczny malutki młynek do kawy. Polecam Dosłownie kilka sekund i otręby zmielone

[mloda_to_glupia]

hellow

[mamaNiny]

[magalka]

Witam!

Na diecie proteinowej jestem już 3 tydzień i mam mnóstwo pytań. Co prawda zaczęłam od studiowania książki, ale tam jest odniesienie do francuskich realiów i wiele rzeczy jest u nas niedostępnych. Tak więc mam problemy ze znalezieniem odpowiednich produktów. Jak coś nie ma węglowodanów to mnóstwo tłuszczy, jak już tłuszcze znikną to znów masa węglowodanów.

Na razie pozbyłam się 2,2 kg i niestety w pierwszym tg mimo iż dla samego sprawdzenia diety nie zgrzeszyła ani razu schudłam tylko1 kg. Ważę się tylko w sb, więc mam nadzieję na jakąś zmianę jeszcze przez 3 dni.

Czy możecie napisać gdzie w Wawie lub w jakim supermarkecie można dostac jogurty Obory 0% lub inne ale odchudzone, serki homo odchudzone i gdzie można kupić ten trujący aspartam? Zwiedziłam już dużo sklepów: dużych i malutkich i nic takiego nie znalazłam.
Cieszę się że znalazłam to Forum, pewnie będzie łatwiej i przyjemniej dietować.
Pozdrawiam!

[mamaNiny]

qrde.. nie patrzę na nazwę producenta tylko na rozpiskę o składnikach.. kupuję różne odtłuszczone smakołyki w lidlu, tesco, biedronce i auchan

[Czarna Angela]

A ja dzisiaj leniwe zrobiłam, bez cudów, ale nawet niezłe byłe, bo po 2 tygodniach zapomniałam o smaku słodkiego

---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------

a tak w ogóle to witam Proteinki

[justyna2639]

Cześć, u mnie dziś niby trzeci dzień protein... Wczoraj na kolację zjadłam pół jogurtu żurawinowego więc tak trochę na bakier z dietą, ale nie przejmuję się. Chociaż waga nie spada. A jeszcze 4 kg mi zostały, czasem się pokazuje 63,5 a tak to nic a nic mniej

[Evick]

Napisane przez moniczorek

Ciekawa jestem jak mi teraz beda kilogramy spadaly. Bo z tego wynika, ze w lozku spadaja najszybciej

No! gdzieś czytałam, że jak chce się nagle schudnąć 1 kg (bo np. sukienka potrzebna), to trzeba się położyć do łóżka na 1 dzień. Potem to wraca, niestety... chyba.

Napisane przez fertka

Najleniwsze leniwe

ok. 500g serka homogenizowanego
6 kopiastych łyżek mąki kukurydzianej
2 jaja
sól
słodzik i kakao odtłuszczone

Wymieszać serek z mąką i jajkami. Nabierać łyżką niewielkie kluseczki i wrzucać a osolony wrzątek, kiedy woda ponownie zawrze zamieszać i pogotować jeszcze ok. 2-3 min., odcedzić. Podawać posypane słodzikiem i kakao.

no nie! super! wkleiłaś to do przepisów, bo tutaj to zaraz umknie w archiwa!

A ja dzisiaj zobaczyłam po raz pierwszy 76 kg na wadze. Bardzo się cieszę. Wow. Przez rok było 82 kg, i mimo uwagi na to co jem nie chciało się ruszyć. A tu już ponad 5 kg.

Słodzik w proszku kupuję w Piotrze i Pawle.

Bardzo fajny pomysł z dołączaniem zdjęć do przepisów. Mi potrawy różnie wychodzą i cieszę się, że tylko ja je jem... Np. chlebek Dukana (i inne chlebki) wychodzą mi jak omlety - takie chlebki tylko już pokrojone w kromeczki...

Zrobiłam w weekend sernik z Sernix'a, bo byli u nas goście (ciasto bez tłuszczu, skrobii i ze słodzikiem). Podobno dobry - jedli wszyscy. Ja czułam ten słodzik - może za dużo go dałam, bo połowę tego co normalny cukier? Nie chcę dawać tych słodzikowych rzeczy dzieciom, bo lekarka mi mówiła, że aspartam szkodzi maluchom (że jest rakotwórczy zwłaszcza dla dzieci - tu też uwaga na inne słodycze i witaminy ze słodzikami - dla dzieci...). Pewnie od małych ilości nic się nie stanie, ale po co? Ja też wychodzę z założenia, że całe życie na diecie nie będę...

Powodzenia dziewczyny - miłego weekendu.

[natalaplo]

czesc laseczki za rana

właśnie wcinam activie naturalną
popijam kawke a mimo to usypiam na biurku w pracy

wolny długi weekend juz od jutra ale co z tego, skoro ja mam trzy egzaminy

maskara jakas - mam dzis dzien marudzący...
ale chudne, to napewno
ubrałam dzis bluzke na ramiączkach i byłam w szoku nie widząc tych mięsistych ramion co zwykle

ale bede ważyć sie dopiero 19 czerwca w piątek
jestem w szoku ze potraficie sie zadreczac wagą codziennie, u mnie dwa tygodnie od ważenia do ważenia minimum i wtedy zawsze mam choc troche mniej

[alinp]

Dziewczyny, waga wreszcie drgnęła, mam już 95!
Skończyłam 5 dni warzywnych, od dzisiaj proteinki same
Wczytuję się w to co piszą dziewczyny i może coś napiszę.
Ja nie szaleję z jogurtami 0%, w Tesco są 1,5 % i też się chudnie
Tłuszcz jest potrzebny do strawienia niektórych witamin, więc też musi być, więc te 1,5 % nie jest szkodliwe.
Jak czytałam ile niektóre dziewczyny jedzą, to mi się włos na głowie podnosi! Dlaczego tak mało jecie, głodujecie?
Jemy normalnie, pijemy dużo!
Najważniejsze, to dużo pić wody! Chłodnej
Wielokrotnie się odchudzałam, więc wiem czym grozi szybkie chudnięcie. My stosujemy dietę, ale również sposób myślenia, nawyki żywieniowe. Przecież to co robimy to proces długofalowy.
Dbajcie o skórę, róbcie sobie przyjemności.
Zastanawiam się tylko co z ciuchami w fazie przejściowej?
Bo niby niedużo mam mniej, ale spodnie mi wiszą?
Jakieś sugestie? Tylko proszę, nie wysyłajcie mnie na kurs krawiecki!
Pozdrawiam i życzę miłego gubienia kilogramów

[Czarna Angela]

Napisane przez alinp

Dziewczyny, waga wreszcie drgnęła, mam już 95!
Skończyłam 5 dni warzywnych, od dzisiaj proteinki same
Wczytuję się w to co piszą dziewczyny i może coś napiszę.
Ja nie szaleję z jogurtami 0%, w Tesco są 1,5 % i też się chudnie
Tłuszcz jest potrzebny do strawienia niektórych witamin, więc też musi być, więc te 1,5 % nie jest szkodliwe.
Jak czytałam ile niektóre dziewczyny jedzą, to mi się włos na głowie podnosi! Dlaczego tak mało jecie, głodujecie?
Jemy normalnie, pijemy dużo!
Najważniejsze, to dużo pić wody! Chłodnej
Wielokrotnie się odchudzałam, więc wiem czym grozi szybkie chudnięcie. My stosujemy dietę, ale również sposób myślenia, nawyki żywieniowe. Przecież to co robimy to proces długofalowy.
Dbajcie o skórę, róbcie sobie przyjemności.
Zastanawiam się tylko co z ciuchami w fazie przejściowej?
Bo niby niedużo mam mniej, ale spodnie mi wiszą?
Jakieś sugestie? Tylko proszę, nie wysyłajcie mnie na kurs krawiecki!
Pozdrawiam i życzę miłego gubienia kilogramów

Czesć Kochana. Zgadzam się z Tobą, nie wolno głodować. Ja się cieszę , bo namówiłam na dietę 3 koleżanki i siostrę ze szwagrem Ciągle teraz do mnie dzwonią i pytają o rady , hihihi. Mnie też zaczynają wisieć ale co tam, poczekam do upragnionej wagi i wtedy kupię takie super rurki , że hej buziaki Laski i miłego, słonecznego weekendu

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Laski, na wadze 8,6 mniej jeszcze 7 kilo i będę? ..... chuda ?
jeszcze chwilka i zobaczę 7 z przodu tej siódemki to nie widziałam od 2003 roku cudownie . buziaki

[wiolqn]

Moja 6 cos sie chowa przee mnaod 10 lat i nijak nei chce sie na wadze z przodu pokazac. Ale ja ja znajde niech sobei nie mysli ze ze na tak latwo wygrac

[Rajskie mniam]

Napisane przez wiolqn

Moja 6 cos sie chowa przee mnaod 10 lat i nijak nei chce sie na wadze z przodu pokazac. Ale ja ja znajde niech sobei nie mysli ze ze na tak latwo wygrac

WItajcie !
Podziwiam te wasze kulinarne eksperymenty jak nie makaron to lasagne i tiramisu fajnie , ktoś pisał o młynku do mielenia otrąb, a naprawde fajne są otręby żytnie z młyna wodnego firmy OEKO takie z bocianem , pisze też że to żywność ekologiczna ja je kupuję w Kauflandzie za 500g ok.3zł naprawdę mają najwięcej białka ze wszystkich innych otrąb i idealnie nadają się do chlebka i podobnych wypieków - uff ale reklame zrobiłam im

[mamaNiny]

witajcie witajcie ja wracam do dobrego nawyku ważenia się 1 raz w tygodniu.... a dziś znów proteiny.. chcę w końcu zobaczyć tę swoją wymarzoną 5 z przodu!!!

[Klaudynka1225]

dziewczyny czy jogurty z danone są dobre??

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

O boże tak się boję startuję z dietą od poniedziałku bo w sobotę mam swoją osiemnastkę:P coś sie stało ze mną bardzo niedobrego 3 lata temu zaczełam się odchudzać ważyłam 75kg schudłam 30 kg i na co te wysiłki skoro 16 już wróciło!!! mam nadzieję że ta dieta jest skuteczna i w miaręszybko pozbędę się chociaż 10kg
okropnie czuję się w swoim ciele;(

[mamaNiny]

klaudynka, a ile masz wzrostu? ja lubie danone nturalny o%

[wiolqn]

co do tiramisu naprawde uwazajcie z nasaczaniem tych biszkoptow, bo 2 dni pozniej nadmiar kawy psuje mi caly smak. ale i tak swietnie radzi sobei z moim napadem na slodkosci.

probowalam zrobic wczoraj platy do lasagne. gdybym miala patelnie to bez problemu bybylo, bo zrobilabym nalesniki i juz. a w mikrofali to mi wychodzilo takie ciamciowate kleidlo-mazidlo. Nadmiar plynuktory nie mial gdzie odparowac. W koncu odlalam troche mleka, dodalam wiecej otrab i wyszly jakies smieszne 3 placki. Bede dzis kombinowac reszte skladnikow.

Klaudynka 30kg?????? Wazylas 45kg? To ile ty masz wzrostu dziewczyno?

[mądrala]

Cześć Wizażanki
Też sie zastanawiam na ta dietą...kolezanka w pracy mnie nią "zaraziła", bo stosowała/stosuje i efekty są NAPRAWDE widoczne! Zaraz sobie poczytam ten wątek, wątek z przepisami i jeszcze na necie poszukam, ale powiedzcie mi, czy
po 1. nie brakuje wam owoców??? bo ja je uwielbiam
po 2. czy podczas pierwszej fazy nie czułyście się ospałe, wiecznie zmęczone itd?

Pozdrawiam i mam nadzieje że alda dzień dołącze się do waszego wątku (moge??? )

[alinp]

Napisane przez mądrala

Cześć Wizażanki
Też sie zastanawiam na ta dietą...kolezanka w pracy mnie nią "zaraziła", bo stosowała/stosuje i efekty są NAPRAWDE widoczne! Zaraz sobie poczytam ten wątek, wątek z przepisami i jeszcze na necie poszukam, ale powiedzcie mi, czy
po 1. nie brakuje wam owoców??? bo ja je uwielbiam
po 2. czy podczas pierwszej fazy nie czułyście się ospałe, wiecznie zmęczone itd?

Pozdrawiam i mam nadzieje że alda dzień dołącze się do waszego wątku (moge??? )

Brakuje owoców jak niczego!!!!!!!!!!!!!!
Ale co zrobić?
Ja zawsze czuję się ospała, ale podejrzewam u siebie Hasimoto
(to taka choroba związana z tarczycą). Dzisiaja jestem w pierszym dniu proteinowej, bez warzyw i nawet, nawet się czuję

[mloda_to_glupia]

hej dziewczyny, a normalnie mnie dzis strzeli... caly czas pije jogurty, bo od tych antybiotykow tak mnie zoladek boli ze szok...



a wy jak tam? juz w piatek wazenie, ale watpie czy cos kg polecialo :/

[Spinka25]

Witajcie po dwóch dniach przerwy

Ja nadal trzymam się diety, nawet odnotowałam jakiś tam spadek wagi, ale za mały jeszcze, żeby to umieszczać na suwaczku Postanowiłam się teraz ważyć co 3 dni - na początku okresu czystych protein i p+w (bo idę systemem 3/3).

W poniedziałek byłam 1o godz. poza domem (przejechałam prawie 400 km) i o dziwo ani jednego odstępstwa od diety Dopiero wieczorem w domq (po proteinowej kolacji) dwa grzeszki dyżurne: lody i wino Niedużo, ale rano we wtorek jakoś się po tym źle czułam Tak, jak ktoś pisał - tylko dietka Dukana zapewnia lekkość i dobre samopoczucie

A dzisiaj nie grzeszę, za to miałam przygodę z biegunką, bo wypiłam zsiadłe mleko (takie ze sklepu, w butelce) i tak mnie pogoniło, że... A brzuch mnie bolał, aż się skręcałam To taka moja pierwsza przygoda na diecie i podejrzewam, że to po tym mleku Ale zawsze piję kefir tej firmy i jest ok, a teraz nie było kefiru, więc wzięłam to zsiadłe mleko, a tu taka reakcja
Na obiad miałam już zaplanowany schabowy z kapuchą i to zrobiłam, jak na razie nic mi po tym nie jest No właśnie, schabowy to mały grzeszek, bo zrobiłam ze schabu (ale naprawdę chudziutkiego i obciętego z wszelkich tłuszczyków), ale cóż Kotlet zrobiłam w panierce z jajka i 3 łyżek otrąb i "usmażyłam" na patelni leciutko potartej oliwą. Do tego młoda kapustka (bo dzisiaj zaczęłam p+w) uduszona w odrobinie wody z dodatkiem kminku. Pyyyyyyycha...

mądrala - witaj! Mi owoców jakoś nie brakuje A co do ospałości, to może na samym początku trochę tak się czułam, ale dosłownie parę dni, a potem poczułam wręcz przypływ energii i tak mi już zostało do dziś

wiolqn - wielkie dzięki za przepis na tiramisu Jak będę miała natchnienie, to wypróbuję, chociaż jakoś nie mam potrzeby robienia deserów, a myślałam że będzie inaczej

natalaplo - wielki kciuki za egzaminy!
mloda - zdrowia!

[margo27]

Napisane przez mądrala

Cześć Wizażanki
Też sie zastanawiam na ta dietą...kolezanka w pracy mnie nią "zaraziła", bo stosowała/stosuje i efekty są NAPRAWDE widoczne! Zaraz sobie poczytam ten wątek, wątek z przepisami i jeszcze na necie poszukam, ale powiedzcie mi, czy
po 1. nie brakuje wam owoców??? bo ja je uwielbiam
po 2. czy podczas pierwszej fazy nie czułyście się ospałe, wiecznie zmęczone itd?

Pozdrawiam i mam nadzieje że alda dzień dołącze się do waszego wątku (moge??? )

Pewnie , że możesz dołączyć, w kupie raźniej
Mi również jakoś nie brakowało owoców w I i II fazie, a teraz gdy juz nawet moge jeść niektóre owoce ( jestem na III fazie-utrwalanie) to często zapominam o nich Na początku uderzeniówki możesz się czuć zmęczona i ospała ale te objawy zazwyczaj mijają po ok 3 dniach...

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Napisane przez mloda_to_glupia

hej dziewczyny, a normalnie mnie dzis strzeli... caly czas pije jogurty, bo od tych antybiotykow tak mnie zoladek boli ze szok...



a wy jak tam? juz w piatek wazenie, ale watpie czy cos kg polecialo :/

Może kup sobie jakieś probiotyki na osłonę żołądka, przy antybiotykach powinno się łykać jeszcze coś osłonowego

[mloda_to_glupia]

ale lykam oslone... to moj 3 antybiotyk w 2009 roku... takze juz nawet oslony nie daja rady