|
|||||||
| Notka |
|
| Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3151 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: tajemnica
Wiadomości: 1 277
|
Odp: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Czesc Cornelia ja walczylam z dziewczynami od lutego i zzycilam 12 kg a teraz po urlopie nie moge przemoc mojego lenistwa do odchudzania...ciagle o tym mysle ze chciala bym zaczac od nowa....
|
|
|
|
#3152 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Ze mnie przykładu nie bierzcie, bo ćwiczę średnio 1-2 razy na tydzień
Lecę, bo mam wieczór z... No z Nim baaaj |
|
|
|
#3153 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 144
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
cześć kochane
Dawno mnie nie było ![]() A to dla tego że jestem pochłonięta pracą i potem obowiązkami że nie mam czasu na komputer nawet u mnie waga 74 czyli mam spadek 15,5kilo dietowo troszke grzesze no cóż ale staram się chodzić z kijkami 2 lub 3 razy w tygodniu i efekty są nawet w poniedziałek przeszłam 6 kilometrów pagórkami w 1h10min i jestem dumna z siebie No masakra z moimi wielkimi nogami bo w pasie sie super czuje.. I w końcu moja pasja może sie rozwijać bo zapisałam się na darmowy kurs na szwaczke chodze przez 20 dni po 6godzin dziennie... i ucze sie dużo A tak po za tym to podglądam was i widze że laseczki się z was robią
__________________
START: 07.01.2013r. 89,5......Teraz-73,3 72,5...70,5 i oby dalej ![]() 69,5...65,51 cel: 1 marca zobaczyć 7 z przodu - Cel osiągnięty 2 cel: 75kg... 3 cel: 70kg... już 16kilo za mną. |
|
|
|
#3155 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
sagapobrawo
![]() Nadalko no właśnie tak podejrzewałam z tymi wzrostami U mnie to sie potwierdz na 100 % ... Wczoraj super dietetycznie nie było - nadprogramowo wtrzachnełam dwie kromki razowce (za dobry kupiłam ![]() Jadłospis z wczoraj I Sn kromka chleba z twarożkiem i pomidorm, szklaneczka soku z jabłek z rababarem (bez cukru) IISn 2 łyż otrębów, jogurt ananas-banan L gulasz warzywny (pomidor, papryka, por, cebula, sos sojowy) z kasza gryczana (też troszke za duza porcja - ale to dlatego że dobre było ![]() P mango z jogurtem, kromka chleba z mozarella K 2 jajka na twardo, troszke majonezu light (choć to chyba nie zasługuje na miano majonezu ), kromka razowca No cóż za dużo węgli i trochę mało warzyw - wiem co źle robie ale co z tego jak to źle robie Ogolnie jak tam randka ? Czyżby ten Twoj były-obecny dobrze rokował? Cornelia witaj Nie wiem czy ci zazdrościć czy wspołczuć historii odchudzaniowej ... Z jednej strony masz pewnosc że potrafisz naprawde konkretnie schudnąć i wiesz dokładnie do jakiego wygladu dązysz - z drugiej - no jojo też znasz ... Ja właśnie osiagnełam najniższą wage od dwoch lat - ale za Chiny ludowe sobie nie wyobraże jak bym wygladała ważac np 63,5 kg A to jest niby moja idealna waga wg mojej "cudownej" wagi Czyli wychodziłoby na to że jeszcze 10 kg - jestem na połmetku dopiero |
|
|
|
#3156 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 133
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Dziewczyny, Wasz ostatni dół udzielił się i mnie... Wczorajszy dzień był tragiczny pod każdym względem, na może nie pod każdym bo jednak zmobilizowałam się do biegania. Dietetycznie byłoby ok, gdyby nie czekolada
Sagapo gratulacje wyniku ![]() Cornelia witaj.
__________________
92-83- już za mną Cel I 82-79-78 Cel II 77-73 Cel III 72-68 -13 za mną -11 przede mną
|
|
|
|
#3157 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Mona grunt żeby to był jednorazowy wyskok
Kopniaczkow karnych nie daje - bo mi głupio biorąc pod uwagę że spotkanie trzeciego stopnia z czeko miałam w niedziele Może nadalka zapoda baciki dietetyczne - bo ona ma moralne kompetencje ![]() Właśnie skończyłam przysiady - zajęło mi to 39 dni (jak na wyzwanie 30 dniowe to troche dużo ) Ale machnęlam dziś 250 przysiadówTrudno powiedzieć na ile są efekty (tj zasadniczo efekty w postaci mniejszego cellulitu i szczuplejszych ud dostrzegam min po spodniach ale też na oko - tyle że nie wiem na ile to squats a na ile shred , momentami nieco czułam kolana (np na schodach), i trochę to nudne było. Wagowo od rozpoczęcia wyzwania jest minus 1,5kg - ale wiadomo że akurat waga to kwestia diety (bądź jej braku u mnie Ale zrobiłam Zamierzam też powtórzyć to kiedyś (tym razem "jak należy" w 30 dni )Tymczasem postanowiłam zastąpić przysiady jakims małym zestawem na brzuch (tak 10-15 min do robienia rano) ... Rozważam trening brzucha Mel B. Chyba ze znacie cos skuteczniejszego ? Jestem ostatnio niezadowolona z mojego brzucha - pojawił sie jakiś luźny tłuszcz/skóra sama nie wiem A moze zrobimy z tego wyzwanie - np 30 dni z Mel B -pomierzymy brzuchy i sprawdzimy efekty ? Ktoś chętny ? Ostatecznie to tylko 10 minut dziennie - wiec trudno na to nie znaleźć czasu
|
|
|
|
#3158 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: tajemnica
Wiadomości: 1 277
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
sagapao brawo za spadki
i powodzenia w nauce ![]() ---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ---------- Cześć dziewczyny u mnie @ i to chyba dla tego ostatnio nie miałam ani sily ani energi na nic... , ale po @ zabieram sie za siebie znowu ... w sobotę juz lece na solarium bo pasuje w lecie jakos wygladac puki co wygladam jak bym sie z mace kapala ![]() Asia ja z checia do Ciebie dolacze ale dopiero od pon jak mi @ przejdzie a jak Ci ida cwiczenia 30 DaysShred?? jakies efekty??mona ja ostanio mialam bardzo zle dni ale spowrotem zaczenam myslec ze znowu dam rade i moze uda mi sie dojsc do tych wymarzonych 75 kg ![]() Moj dzisiejszy jadlospis to S- owsianka z 180 mln mleka II S - jogurt nat + pomarancz O- piers pieczona na wodzie z dodtakiem olivy + warzywa + ryz P- ?? jakies pomysly ?? K- serek wiesjki + 5 pomidorków koktajlowych
|
|
|
|
#3159 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Asia on zawsze dobrze rokował, ale kiedyś to on mnie zostawił bez słowa wyjaśnienia. mogłabym mieć żal, ale...po co.
W zasadzie chciałabym aby się ułożyło z nim bo ma predyspozycje do bycia dobrym partnerem na dłuzej ![]() randka dobrze już tesknie
|
|
|
|
#3160 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Kinia no to super - jak dla mnie możemy zacząć oficjalnie od poniedziałku
Co do Shreda jak dla mnie jest cięzko (mimo że mam buteleczki 0,5 litra a czytałam że laski 3 kg i 4kg ciezarkami machają) ... Nie daje rady robić tego codziennie - np przed @ , i na wyjazdach (jest dużooo skakania - raz że trzeba mieć miejsce, dwa że sąsiedzi mogą kiepsko to znosić ... Także dziś po 38 dniach jestem na 19 treningu - średnia 1 treninig na 2 dni Wiadomo lepiej byloby robić to jak trzeba codziennie - ale lepiej tak niż wcale... Pot leje sie strumieniami - jest to najbardziej efektywne 30 min w moim życiu... Oczywiscie nie daje rady ze wszystkimi ćwiczeniami w formie zaawansowanej (słabe łapki)... To są ćwiczenia moim zdaniem dobre na dolne partie i ew na ramiona (tyle że tu pewnie trzeba by wiecej niz 0,5 kg Niby są ABS ale ... sądząc po moim brzuchu - za mało Podsumowując - jestem z zestawu bardzo zadowolona - tyle ze przy gorszej kondycji/wiekszej wadze - duzo skakania obciąza bardzo kolana więc ostrożnie ... ---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ---------- ogolnie no to super a jak ocenia Twoja przemianę ? Zawsze jestem ciekawa jak faceci na to patrzą
|
|
|
|
#3161 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Zosienieczka- hahahaha z tym staniorem to faktycznie!! akurat on za maly jest xd
---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ---------- i kto to mówi xDD A kotlety z soczewicy, to jak mielone xd namoczyc soczewice/pogotwac potem do miski z jajkiem, bulka tarta, przyprawami, cebula, papryka, pietruszka co tam chcecie.. ugniesc i na patelnie xD ja osobiscie uwielbiam
|
|
|
|
#3162 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Ja wam dam czekoladę
Nie chcę tutaj pisać o wielbieniu mnie czy coś ale zanim sięgniecie po coś kalorycznego to spójrzcie - dodałam wczoraj zdjęcie do klubu. Silna wola wynagradza!!!! |
|
|
|
#3163 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 133
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
No, Nadalka, rzeczywiście Twoje zdjęcie to megamotywator następnym razem jak spojrzę na czekoladę pomyślę o Tobie
![]() Dzisiaj czuję się lepiej, w ramach zadośćuczynienia za wczoraj urządziłam sobie 4 godzinny spacer z butelką wody po drodze skusiłam się na sorbet porzeczkowy w ramach drugiego śniadania z zaraz biorę się za obiad- spróbuję te kotlety z soczewicy zrobić.Joanna a cóż to za brzuszki miałyby być, bo te moje już dawno mi się znudziły i chętnie bym się przyłączyła
__________________
92-83- już za mną Cel I 82-79-78 Cel II 77-73 Cel III 72-68 -13 za mną -11 przede mną
|
|
|
|
#3164 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Mona o właśnie te http://www.youtube.com/watch?v=VvNrNn798OY... tylko 10 minut
|
|
|
|
#3165 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Asia no on mi powiedział, że nie może się do mnie przyzwyczaić
Poza tym nie mówił na temat mojej małej zmiany nic, bo pewnie sobie myśli, że to drażliwy temat W każdym razie nie wymagam, żeby chwalił mnie nie wiadomo jak. Ja nie widzę zbytnio różnicy w lustrze, wciąż gruba dupa ze mnie, tyle tylko że po ciuchach widzę, że jest inaczej. Jutro ważenie
|
|
|
|
#3166 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
Ja też jakoś wyjątkowo po sobie samej nie widzę - własnie - prócz ciuchów no i zdjęć. |
|
|
|
|
#3167 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
|
|
|
|
#3168 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 144
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
No tak najgorzej to wytrwać w postanowieniach
Ja się łamię ostatnio ale jeśli chodzi o czekolade to jeden raz zdarzyło mi się zjeść 3 paski odpukać nie więcej
__________________
START: 07.01.2013r. 89,5......Teraz-73,3 72,5...70,5 i oby dalej ![]() 69,5...65,51 cel: 1 marca zobaczyć 7 z przodu - Cel osiągnięty 2 cel: 75kg... 3 cel: 70kg... już 16kilo za mną. |
|
|
|
#3169 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
|
|
|
|
|
#3170 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
|
|
|
|
#3171 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Szkoda że regularnie usuwasz ciekawsze zdjęcia z klubu, zwłaszcza te z kiedyś to ja bym Ci pokazała różnicę
|
|
|
|
#3172 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
|
|
|
|
#3173 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
Popatrz na zdjęcie znad morza a te z teraz przed lustrem. 1/3 Ciebie nie ma. Sorki że tak to określę ( w końcu też jestem "gruba" więc się rozumiemy ) ale buzię miałaś na prawdę okrągłą, a ciałko jak mały misiek, a teraz? Krągłości znikają, twarz się wysmukliła, nie ma żadnego dodatkowego podbródka! Wyglądasz o niebo lepiej! I skoro chcesz ważyć 70 kg, to "tylko" jeszcze 26kg i będziesz w niebie! Jesteś już tak blisko - blisko bo już zaszłaś tak daleko! Nie każdemu łatwo zgubić 28kg! Masz wpadki , masz grzeszki ale idziesz dalej do przodu! Skoro nie rezygnujesz to myślę że jednak widzisz tą przemianę, ale kolejne kg Ci to trochę przysłaniają a tak nie powinno być! |
|
|
|
|
#3174 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
ogolnie słuchaj nadalki madrze mówi
![]() To nie mój dzień - najpierw robiłam sernik na zimno dla gości jutro - przez pie.....oną niemiecka galaretke (o ile to galaretka) mam całą forme płynnego badziewia .... Oczywiście pare łyzek wciagnełam - no ale że to serek na jogurcie to potraktuje to jako podwieczorek ... Ćwiczyłam - to dobrze, wciagnełam - ponad pół wielkiej michy sałaty z tuńczykiem - ujdzie ale czemu dalej jestem głodna? Ide na spacer - wściekła , głodna, wielka .... Jak by było o jakieść masakrze w de w tv to będzie wiedzieć że to ja ![]() ---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ---------- Mówiłam że to nie mój dzień? W momencie w którym wstałamz kanapy zaczęło lać ---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ---------- No to jak już siedze dalej to obejrzałam sobie zdjęcia - ogolnie faktycznie sie pokasowałaś Nadalka bystrzacha zauważyła ...Troche Cie rozumiem - bo ja też hmm nie przepadam za swoimi zdjeciami w szczytowej formie - z drugiej strony one maja dużą moc motywacyjną ... Wiem że moja strata jest mniejsza niz Wasza - ale też jej w lustrze nie widze ... Dopiero jak zestawiam zdjęcia to jest różnica ... Jak patrze na zdjęcia w spodniach które już musiałam wywalić itd ... Ogolnie a może ty zakochana jesteś, co? To wiesz wtedy taka lekka niepewnośc siebie i niezadowolenie z własnego wygladu jest chyba normalne - przynajmniej dopóki nie wie sie na czym stoi ...
|
|
|
|
#3175 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: tajemnica
Wiadomości: 1 277
|
Odp: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Monia dziewczyny maja racje widac duze postepy... i moim zdaniem powinnas sie cieszyc z ilosci zgubionych kg....
Asia - zaczynamy od pon tak? Mierzymy sie w pasie i zobaczymy postepy ;-) podejmujemy wezwanie 30 czy 60 dni ;-)? Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#3176 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
|
Odp: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Jednak byla noc pod gwiazdami :-D pozyczylismy od szwagra grilla. Tylko nie pocieszona bylam bo nie mialam cyca i bylam skazana na kawalek bialej kieblasy ale jakas chuda byla bo skorki ani kawalka nie oddalam psu. Alkoholu wczoraj nie pilam ani kropli tylko mialam narobiony dzban herbaty i nawdt na alkohol nie mialam ochoty. Kielbaske i wszystko na pewno spalilam bo ostro w nocy z TZ trenowalismy.
Dzisiaj z rana tez byl trening, na sniadanko jak zwykle jajecznica z jajek od wlasnych kurek i ogorek ktorego kawalek specjalnie sobie zostawilam jak kroilam do grilla. Po sniadaniu wielka niespodzianka i sie @ pojawil, a po nim bol brzucha jak nigdy i parcie na slodkie w efekcie poszly dwa kindery i dwa batony a pozniej chleb z majonezem i kaszanka tak wien dziwne polacznie. Pozniej juz nic nie jadlam az do kolacji pol bulki ciemnej, jajka, kawalek ogorka. W dzien jeszcze byl soczek maly pychotek z biedry, resztka soku tymbark jablko antonowka a tak to herbatka figura z herbapolu by jelita ruszylo i rzeczywiescie ruszylo az trzy razy. . By sobie nie psuc kilku dni z TZ bo w niedziele znowu jedzie i zobacze go za ok 2tyg wiec nakleilam nowy plaster by stlumic @ i korzystac hehe :-P Po sniadaniu bylam z tz na targu i w ramach imienin moich w ktore on bedzie w pracy kupil mi bluzke i kilka par gaci. Troche robilam u siebie w domu a potem wybralismy sie motorem do sklepu i juz @ nie rzadzil moim mozgiem wiec w sklepie zdrowe rzeczy wybralam jak sok pomaranczowy, sliweczki, ogorki, pieczarki, ciemne bulki, jogurty pitne zerowe, a pozniej w sklepie tesciowej szynke z indyka. Jutro znowu u siebie przy domu robie wiec nie bede mialam jak bardzo pisac i wieczorem znowu grilla robimy tylko juz nie bede skazana na kielbase ale bede miec szynke czy schab. Wybaczcie ze tylko o sobie tak pisze i wam nie odpisuje ani nie chwale za osiagniecia ale na tel ciezko mi to ogarnac zwlaszcza ze to moje poczatki z ta aplikacja :-* Odpisze wam wszystkim jak bede u mamy czyli w poniedzialem a na razie egoistycznie bede pisac co u mnie ;-) Przysiady wczoraj byly a dzis przerwa przez ta ciotke i brzuch, jutro moze lepiej bedzie i je zrobie choc robiac kolo domu na brak ruchu nie bede na pewno narzekac. Zmykac spac i stosunkowo dobrej nocy zycze oraz erotycznych snow na jawie :-D :-P :-* Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
|
|
|
|
#3177 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cześć Dziewczyny
U mnie mega spadek: -1,7 kg Nie pamiętam kiedy był ostatnim razem tak duży spadek tygodniowy; jakieś parę tygodni temu było nieco ponad kilogram, ale teraz poszłam po całości....I żebym ja wiedziała jak ja to zrobiłam Mierzenie też dziś nastąpiło, wymiary zaktualizuję w tabelce naszej. I żeby nie było, z niedowierzania ile waga pokazuje wlazłam na nią NA SERIO dziewięć razy Z przerwami kilka minut, ale pokazywała wciąż tyle samo.
|
|
|
|
#3178 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
No to super ogolnie
Tak Kiniu jak ci pasuje - jak dla mnie może byc poniedziałek ... Proponuje 30 dni - bo nie jestem pewna czy to bedzie skuteczne - tylko 10 min Zresztą ćwiczenia dobrze jest zmieniać - bo mięśnie sie przyzwyczajają ... Gdzieś czytałam że pierwsze efekty ćwiczen brzucha są po 2 tyg Byłam wczoraj w sklepie i mierzyłam żakiet (38 Co gorsza zaczęłam wchodzić w bluzki koszulowe (których nie mogłam nosić) - ale wszystkie są ciasne w biuście i ramionach Tak jakbym w tych miejscach w ogóle nie schudła ...Z biustem to dobrze w sumie Tak czy owak czekaja mnie zakupy A na razie sprzatenie bo mam gosci MIłej soboty.
|
|
|
|
#3179 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Witam ponownie!
![]() Wracam na dobre ![]() Matura była i się zmyła, poszło mi średnio na lekarski raczej nie wystarczy mi punktów, ale może na jakiś inny ciekawy kierunek. Myślę o farmacji - i tu mam pytanie do Carli jak jest z pracą po farmacji? Trudno o pracę, czy raczej nie ma jakichś większych problemów? No i zarobki, takie w miare czy raczej nie. Nie chodzi mi o to żeby jakieś kokosy zarabiać (chociaż byłoby miło ), ale wiadomo jak jest. Jeszcze myślałam o stomatologi, ale też raczej mi punktów nie wystarczy. No i jeszcze informatyka na polibudzie, gdzie powinnam się dostać bez większych problemów. Ehh ostatnio dużo o tym myśle i już sama nie wiem co mam ze swoim życiem zrobić Dobra wracając do odchudzania - stanęłam na 73 kg i tak jest od miesiąca mimo tego że jem co popadnie - dosłownie lody, słodycze, białe pieczywo i wszystko co niezdrowe. Dzisiaj będzie ostatni dzień grzesznego jedzenia, ale tylko dlatego, że muszę się na zakupy wybrać. Zaczynam biegać, jeździć na rowerze i ogólnie ćwiczyć. Do października chcę zejść do około 60 kg więc byłoby to średnio 3 kg na miesiąc, nie jest to niemożliwe, ale będę musiała włożyć trochę pracy. Wszystkim gratuluję spadków, tych większych i tych mniejszych ![]() Dzisiaj do kina jadę, a jeszcze muszę ogarnąć trochę swój pokój bo wszędzie walają się książki i kartki różne. Miłego dnia!
__________________
?
|
|
|
|
#3180 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
ogolnie, gratululuje
A jak u Ciebie matura?Co sie dzieje z kwiatuszkiem? Nadalka, jestem w szoku, super wygladasz I jaka buzka szczuplutka ładna
Edytowane przez anuszka21 Czas edycji: 2013-05-18 o 10:40 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:30.




baaaj
Dawno mnie nie było
no cóż ale staram się chodzić z kijkami 2 lub 3 razy w tygodniu i efekty są nawet
89,5......

Nie wiem czy ci zazdrościć czy wspołczuć historii odchudzaniowej ... Z jednej strony masz pewnosc że potrafisz naprawde konkretnie schudnąć i wiesz dokładnie do jakiego wygladu dązysz - z drugiej - no jojo też znasz ... Ja właśnie osiagnełam najniższą wage od dwoch lat - ale za Chiny ludowe sobie nie wyobraże jak bym wygladała ważac np 63,5 kg








Poza tym nie mówił na temat mojej małej zmiany nic, bo pewnie sobie myśli, że to drażliwy temat


Nie pamiętam kiedy był ostatnim razem tak duży spadek tygodniowy; jakieś parę tygodni temu było nieco ponad kilogram, ale teraz poszłam po całości....I żebym ja wiedziała jak ja to zrobiłam
Tak jakbym w tych miejscach w ogóle nie schudła ...Z biustem to dobrze w sumie
