|
|
#301 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
No i ja też jestem wreszcie na diecie, raz schudłam 8 kg, a potem byłam na wakacje do Zakopanego i diete szlag trafił.
__________________
?
|
|
|
|
|
#302 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Ufff zrobiłam list roboczą bo jest nas coraz wiecej i trudno się połapać ... Za błędy w nickach i wagach przepraszam
Spisałam w kolejności pojawiania się na wątku z wagą wówaczas aktualną jako wyjsciowa ... Postaram sie poprawić jak będą błędy i wrzucić na początek wątku... No i aktualizować w miarę jak będziemy chudły Zacznę nieskromnie od siebie : Joanna XL 82 79,9 Uosobienie_Melancholii 81 Beata_gr 77,4 Fatass 75 93Nela 87,9 Carla 91 90 SS7 82 Sandra1892 73,3 72,5 kaaaasiunia333 89 Madziunka8891 94 kwiatuszek 23 90,3 89,2 antunka 71,5 70,9 mahdallena 82 anekania 115 ugaczaka 100 czwarta_plaga_egipska 80 ogolnie 115 Lili40 80 zuczeslaw 95 saltilo 80 ---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ---------- [/COLOR]OK, wiem że jest trochę siermiężnie Ale zorientować sie mozna ... Pozwoliłam sobie na czerwono machnąć te które w ciagu wątku pochwaliły sie spadkami Przodowniczki odchudzania
Edytowane przez Joanna XL Czas edycji: 2012-12-11 o 09:09 |
|
|
|
#303 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
anekania, wiedziemy prym wśród wielkogabarytowych
|
|
|
|
#304 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cześć dziewczyny
Fajnie, że jest nas więcej WitajcieNie było mnie dwa dni, a tu już tyle postów? ![]() Pewnie jutro nadrobię czytanie i dodam swoje trzy grosze gdzie nie gdzie bo dzisiaj już padam. Więc w wielkim skrócie: sobota- hulaj dusza piekła nie ma( kawałek jabłecznika i pizza u mamy ), niedziela- już grzecznie bo byłam cały dzień w pracy, dzisiaj - też nie jest źle. Ale... od trzech dni nie ćwiczę Jutro muszę się poruszać koniecznie Aha i mam nową wagę w końcu elektroniczną więc spadki dokładnie będę obserwowaćJaka tam ze mnie przodowniczka odchudzania hi hi
__________________
18.11.2014 "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" Edytowane przez CARLA_23 Czas edycji: 2012-12-10 o 20:33 |
|
|
|
#305 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Cambridge
Wiadomości: 1 320
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Beata, mi tez zakupy nie sprawiaja przyjemnosci, wrecz przeciwnie - stress i lzy. Czasem jednak mnie nachodzi, mam wene i wyjde cos kupic
CARLA, mnie moja elektroniczna zawodzi. Pokazuje ze 5minut inna wage, juz bym wolala normalna. Ja dzis jadlam cudownie. Jestem super zawzieta. Nie popisalam sie cwiczeniami, bo tylko 30minut i to nawet nie zadne meczace cardio tylko rozciaganie :/ Jutro zaczynam maraton dyzurowy wiec za bardzo aktywna na forum nie bede, ale bede podczytywac. Trzymajcie sie dziewczyny!
__________________
Odchudzam sie, bez kija nie podchodz... 82kg/170cm, cel: 62kg |
|
|
|
#306 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
podsumowując dziś dzień...do kitu. tylko trzy posiłki i mało wody i herbatek
kurcze jak ja Wam zazdroszcze tych ćwiczeń. jakbym miała stacjonarny rowerek...ale nie stać mnie ![]() poza tym muszę najpierw tą rwę wyleczyć...już mnie to denerwuje, wszystkie plany mi krzyżuje... |
|
|
|
#307 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Cambridge
Wiadomości: 1 320
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Ogolnie, przeciez mozesz sie rozciagac przynajmniej. To wrecz pomoze na rwe. To jogiczna pozycja - extended child's pose, w ktorej pozostaje kilka minut dziennie, a po pracy nawet 15minut. Przynosi ulge kregoslupowi, relaksuje miesnie plecow:
https://www.google.co.uk/search?hl=e...KojU0QWAtIDICw - zdjecia http://www.youtube.com/watch?v=eqVMAPM00DM - filmik http://www.youtube.com/user/yogawith...?feature=watch - to jest jeszcze jedna fantastyczna pozycja dajaca ulge naszym plecom Sprobuj! Nie pozalujesz. Jeszcze wlacz jakas relaksujaca chilloutowa muzyczke
__________________
Odchudzam sie, bez kija nie podchodz... 82kg/170cm, cel: 62kg Edytowane przez sss7 Czas edycji: 2012-12-10 o 22:42 |
|
|
|
#308 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 18
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
ogolnie , ja w sumie razem z Wami, bo trzycyfrowo też
![]() No... moje dzisiejsze menu wciąż tragiczne, ale wymówkę miałam że czasu brak było. Łącznie wchłonęłam jogurta 400 ml ze zbożami , śledzia i kawałek piklinga. No i kawę. Wiem tragedia, zasługuję na kopniaka w zad. No ale postanawiam poprawę w dniach najbliższych A jutro orgia aquaaerobiczna!!! ![]() Pozdrawiam wszystkie kobietki
__________________
Dziękuję, że jesteś... Edytowane przez ugaczakaaa84 Czas edycji: 2012-12-10 o 23:02 |
|
|
|
#309 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
dziewczyny trzeda przyznać ze ja ostatni raz cwiczylam w szkole średniej a to będzie jakieś 9 lat temu. a póżniej NIC .masakra jakaś!!!!!!! a co do picia ja wziełam się na sposób. woda zimą mi nie wchodzi więc robię cały termos zielonej herbaty, owocowej itd.(oprócz czarnej oczywiście) i dolewam sobie co chwile. zawsze mam ciepłą herbatkę, bo perspektywa robienia co chwilę świeżej mnie zniechęcała. i tak chcąc, nie chcąc wypijam około 2 litrów dziennie
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
|
|
|
|
#310 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Nienawidze moich wag
Mam dwie sztuki elektoniczne ... Jedna starsza która wydawała mi się bardziej zaufana - po 10 minutach siedzenia na kanapie (nawet wody nie pilam) pokazała 2 kg więcej .. Druga kazdy wynik pokazuje inny ale przynajmniej w okolicach tych samych (około 500 g rozstrzału) Nowoczesny sprzęt A może to nie wag wina tylko mojej obsesji ? normalny człowiekwchodzi raz i nie wie że jego waga waży różnie wyniki... zresztą przy mojej masie 0,5 kg nie powinno mi robić wielkiej różnicy Ok no to pierwszy z brzegu wynik z mniej mylącej się wagi - 79,9 Powiecie że trzeba się mierzyć ... No cóz tu też raz mi wyjdzie tak raz tak ... Nigdy nie wiem czy trafiam w to samo miejsce Ale niech będzie że jest tak : Wymiary pas 103 (ze 105), talia 82 (85), udo 64(65), łydka 42 (42) ramię 32 (35 ) Czyli poszedł cm w talii i udzie ... ---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ---------- Niby jakieś wyniki są - ale wiadomo chciałoby się szybciej , wiecej ... Ale w tym celu trzeba by dietę trzymać - bo jak tak pomyślę to mi wychodzi że to jak jem trudno dietą nazwać ... I tylko ćwiczenia mnie ratują . Choc jak na ilośc wylanego potu to efekty też umiarkowane ![]() Znowu jadłam wieczorem - niby dobre rzeczy ale za dużo . Rozważam czy nie zrezygnować w ogóle z kolacji tej późnej z M. Zjeśc coś wcześniej i szluss.... Bo jak zaczynam to nie mogę się zatrzymać ... Chyba spróbuję też dołożyć szóstke weidera ... Jakoś efekty na brzuchu mam umiarkowane a to działa (próbowałam w tym roku niestety nie udało mi się dojśc do końca nigdy. Podsumowujac po 2 tyg "zdrowszego odżywiania"/"umiarkowanej diety" MŻ i codziennych ćwiczeń - czuję się przede wszystkim ...zmęczona ![]() ---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ---------- Oh strasznie smutno wyszło Nie no nie jest tak źle .. Nie dam sie To ważenie mnie dobija trochę bo jednak chciałoby się widzieć wyniki - a tym moim to tak sobie wierzyć można Ale jak zejde bardziej to te różnice nie będą tak istotne .. Więc - do przodu ![]() Za dwa tygodnia równo mam wielkie wyjscie ... I nie wiem w czym pójde (czyli w co wejde W ten weekend pełna gastronomicznych niebezpieczeństw wizyta w domu - to pomierzę co mam w szafie Niestety ostatnio (w maju) skończyło się na zakupach ... Mam w szafie kiecki w czterech rozmiarach chyba I przyznaje - nie cierpie zakupów odkąd przekroczylam 70 kg...
|
|
|
|
#311 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
joanna świetnie cię rozumiem, ja tez przestałam chodzić już po sklepach. jest tyle fajnych ciuchow które kończą sie na rozmiarze L max XL a ja mam rozmiar 44 , a nawet jak znajdę coś w swoim rozmiarze to wyglada jak worek na ziemniaki
mam nadzieje ze już na wiosne udami sie ubrać coś mniejszego bardzo choruję na sukienki, no ale do nich trzeba mieć figurę. ![]() ---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ---------- a moj dzień rozpoczoł się dość optymistycznie ![]() 1) chlebek razowy z szyneczką i pomidorkiem 2) owsianka + mrozonymi jagodmi( bez cukru)+ jogurt nat. + mala łyzeczka dzemu malinowego wiem że na śniadanie praktycznie jem to samo , ale jakoś się przyzwyczailam. a wy codziennie wymyślacie coś innego czy macie jakiś staly zestaw. a po drugie można tak codziennie wcinać owsiankę
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#312 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
oglądnę sobie wieczorem te ćwiczenia, bo teraz maseczka na twarzy i farba na głowie
Jestem trochę zła, bo znowu rozregulował mi sie system jedzenia, bo byłam na mieście. sniadanie o 6 rano, dwie kromki razowca z serem białym półtłustym i szynką+kiełki i szklanka wody. potem do 13 nic, dopiero dopadłam do obiadu: mamine spaghetii no ale nie zjadłam dużo. ten makaron mi się nie podobał. potem do kawki pomarańcza i 1/3 jogurtu naturalnego dużego i kawa z mlekiem 1,5%. na razie koniec. kupiłam dzis w Lidlu wafle ryzowe solone. jako przekąskę. Ps. faceci są je*nięci |
|
|
|
#313 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ---------- Cytat:
Zauważyłam jednak od kiedy jem błonnik, piję dużo wody i herbatek zielonych i czerwonych ( pu-erh) metabolizm przyspieszył i wzdęcia znacznie rzadziej mi dokuczają
__________________
18.11.2014 "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
||
|
|
|
#314 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
dziewczyny u mnie tak nawaliło śniegu że świata nie widać i ciągle pada.....---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ---------- carla ja kiedyś senesem problemu sobie narobiłam ---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ---------- na mnie świetnie działają otręby przenne no i herbata czerwona też
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
|
|
|
#315 | ||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
Wśród moich natomiast panuje odwrotny trend i panie 70-80kg są jak najbardziej na topie Ja co prawda na rynku "wolnych" od długiego czasu już nie jestem, ale słyszałam jakie zdanie faceci mają o chudych laskach... To do czego my dążymy dla nich wcale nie jest takie atrakcyjne Owszem faceci oglądają się za długo nogymi, biuściastymi "modelkami", ale do łóżka wolą iść z kobietą o bardziej obfitych kształtach i zrozum tu faceta---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ---------- Cytat:
__________________
18.11.2014 "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
||||
|
|
|
#316 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Nie no Carla jedna pizza to całkiem spoko
u mnie problem polega na tym że ja co wieczór staczam bitwe i często przegrywam... Przykładowo w 2 tyg odchudzania "wpadłam" w czwartek - mikołajkowe szaleństwo pizza, czekolada, winko, serek brie i w piątek - 2 grzane wina słodkie jak ulepek, i w niedziele - kebab no tak nie da się wygrać z wagą Co gorsza w inne dni też nie jest idealnie - jem rzeczy które są ok ale za dużo i o złych porach... Jak wczoraj - porcja pstraga wędzonego (cała paczka - powinnam na raz zjeśc z pół) , z 7 chlebków wasa (2 albo 3 z maselkiem), plasterek sera żółtego , 75 g szynki (dobrze że chudej) i to wszystko ok 21 ....A dodam że zjadlam i obiad i podwieczorek (świeży ananas - wtrząchnęłam całego choć miał być na 2-3 razy jak na to patrze to mi normalnie wstyd się przyznawać ![]() Ja poprostu kocham jeść wieczorem i to dużo dobrych rzeczy ---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ---------- Ale dziś przeprosiłam się z kurzym biustem - mam z nim na pieńku od czasów romansu z Dukanem Upiekłam trzy sztuki tego smakołyku , jedną na obiad wchlonęłam , druga pójdzie do sałatki na kolacje (może na takiej sałatce z wkładka się skończy a trzecia jako awaryjna racja żywnościowa niech leży ...Postanowiłam zwalczyć podłe kolacyjne ataki ... Potwierdzam że mężczyźni lubią pulchniejsze kobietki - a nie lubią szkielecików ... Ale to chyba dotyczy tych troche starszych - tak pod trzydziestke i dalej Dla młodszych chyba zbyt ważne jest posiadanie "laski" co by na kolegach wrażenie zrobić niż tego co się samemu lubi... Ja jestem zresztą fanką kragłości - ale w rozmiarze 38-40 a nie 44... Dla wielu dziewczyn ważąc 65 np dalej będe grubasem (sama tak w liceum uwazałam ![]() Ale z pozycji 80kg - to jest waga-ideał którego nie mogę od 3 lat zrealizować
|
|
|
|
#317 | ||||||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
Będę ważyć się na dwóch w takim razie![]() ---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ---------- Cytat:
Jak tak patrzę na to moje dietowe menu to też nudą zawiewa, ale jak dawniej jadłam pizza, kebab, chipsy, paluszki, pizza, kebeb, chipsy i tak w kółko....to monotonne nie wydawało mi się a przecież żadnych urozmaiceń nie było Tak to już jest z jedzeniem na diecie bo na wszystko zwracasz uwagę i widzisz że wszystkie dni są do siebie podobne---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ---------- Cytat:
P.S A cóż ma oznaczać ta opinia o facetach? ![]() ---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ---------- Cytat:
Zapomniałam o otrębach, ale w końcu to też błonnik ![]() ---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ---------- Cytat:
Cały dzień na wodzie a wieczorem to wszystko i w ogromnych ilościach![]() Tak to już ze mną jest, że ta sama kanapka zjedzona na śniadanie i na kolację, na kolację 100 razy bardziej smakuje ![]() ---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ---------- Cytat:
Ja też docelowo chciałabym 60-65 kg mieć. Na szczęście wyrosłam już z wizji 55-58kg bo nie wyglądałam wtedy korzystnie
__________________
18.11.2014 "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
||||||||
|
|
|
#318 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Hej moge sie dolaczyc?
![]() Moja historia nie różni sie tak bardzo od waszych. Kiedys bylam szczupla, nie chuda, a szczupla... Pozniej poznalam swojego TZta, zamieszkalismy razem no poszlo... frytki, sosiki, smazenie, ogolnie niezdrowy tryb zycia. Zawsze lubilam ruch, swego czasu trenowalam siatkowke, a tu nagle zero jakiegokolwiek wysilku... Odchudzalam sie nie raz i nie dwa... W koncu razem zaczelismy tak wygladac, ze wstyd nam bylo gdziekolwiek sie pokazac... No i wyladowalismy u dietetyczki, chudniemy, ale TZ juz konczy diete za miesiac, a mi zostalo jeszcze 15kg do zrzucenia... za soba mam juz 12 ![]() Postaram sie dzis przeczytac dotychczasowe posty... pozdrawiam Milena lat 24 80,3 kg 167cm
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach ![]() http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW Edytowane przez miiilenka Czas edycji: 2012-12-11 o 17:26 |
|
|
|
#319 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
Gratuluję spadku 12 kg Napisz co jest sekretem Twojego sukcesu
__________________
18.11.2014 "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
|
|
|
|
#320 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Dziekuje
Sekretem jest dieta od dietetyczki... 5 posilkow, w malych ilosciach i najwazniejsze to regularnosc! Dietetyczka mowila, ze najwazniejsze to regularnosc posilkow, w odstepach 3-3,5h ja jem o 7.30, 11, 14, 17.30, 20. Do tego cwiczenia co 2 dzien na orbitreku teraz waga mi stanela, ale to normalne, w tkance tluszczowej znajduja sie hormony, i jak organizm za duzo ich straci, to nie chce chudnac, bo musi wyrownac poziom...
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach ![]() http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
|
|
|
#321 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
No nic będę walczyć...Jeszcze raz gratuluję wytrwałości i trzymam kciuki za dalsze odchudzanie
__________________
18.11.2014 "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
|
|
|
|
#322 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 247
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Dziewczyny bo czytam, że pijecie tą czerwoną herbatę, ja czytałam kiedys , że ona jest nie zdrowa :/ Ale nie próbowała, polecacie?
U mnie troche słabiej dziś więc się nie wypowiadam za bardzo.
__________________
Stay Strong Only the strong survive |
|
|
|
#323 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
http://www.panaceum-international.pl/oferta.html Mam też taką zieloną
__________________
18.11.2014 "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
|
|
|
|
#324 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Ja namietnie pije zielona, w kazdej postaci! I tylko taka
plus woda 2 l dziennie staram sie zaraz kolacyjka i jakis filmik,. A wy co planujece na wieczor?
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach ![]() http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
|
|
|
#325 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
a potem seans filmowy![]() Miłego wieczorku
__________________
18.11.2014 "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
|
|
|
|
#326 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
ja od2 tyg jestem na diecie 5 posilków i puki co bardzo sobie chwalę, zobaczymy czy waga będzie spadać. a tak w ogóle dziewczyny czy wy obliczacie wartość kaloryczną swoich posiłków? bo ja nie a chciała bym być pewna czy zjadam odpowiednią ilość. może macie jakieś fajne tablice?
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
|
|
|
|
#327 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 247
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
ja dzisiaj pojechałam z jedzeniem :/ ledwo dycham, bo urodziny siostry, ale tak od początku choroby czyli 2tyg ciągle czyli codziennie się tłumaczę :/ Od jutra tzn od już w sumie muszę się zabrać w kupę, nie mogę przywrócić do wagi 128kg Spróbuję czerwonej herbaty, dziekuję carla23
__________________
Stay Strong Only the strong survive |
|
|
|
#328 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Cambridge
Wiadomości: 1 320
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Hej dziewczyny, wlasnie nadrobilam zaleglosci z calego dnia pochlipujac przepyszna kolacje - zupe rybna ze spora iloscia dorsza i krewetek. Licze jako kolacje bialkowa, pomimo, ze sporo tam tluszczyku bylo Bardoz mnie kusilo, zeby zgrilowac sobie awalek bagietki i pomaczac w tej zupce, ale.. WYGRALAM! W ogole dzis bardoz ladnie jadlam. Jestem z siebie zadowolona.
I. owsianka z zytnimi otrebami II. banan z polowa serka wiejskiego III. duza bulka razowa z wedlina, serem, pomidorem i jajkiem IV. jogurt naturalny i jablko i marchewka V. zupa pomidorowa na dorszu i krewetkach ( duuuzo dorsza ) z cebulka i czosnkiem Ogolnie, naprawde chcialabym zebys przetestowalam pozy, ktore Ci rpzeslalam w linku. Uwazam, ze przyniosa Ci ulge. Daj znac jak dasz rade. Dziewczyny, moj TZ twierdzi, ze chuda dziewczyna i to na dodatek niska to dla niego niedopuszczalne. Mowi, ze ma wrazenie jakby dopuszczal sie... pedofiliii! Niska o pelniejszych ksztaltach - OK ale mowi, ze nie ma nic gorszego jak niska/chuda.
__________________
Odchudzam sie, bez kija nie podchodz... 82kg/170cm, cel: 62kg |
|
|
|
#329 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 72
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cześć dziewczyny.
Chciałabym się przyłączyć ponieważ od dwóch lat moja waga zaczęła mnie przerażać a wszelkie próby odchudzania kończyły się fiaskiem |
|
|
|
#330 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 18
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
CARLA, no około 400 kalorii by to było.
__________________
Dziękuję, że jesteś... |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:49.




No i ja też jestem wreszcie na diecie, raz schudłam 8 kg, a potem byłam na wakacje do Zakopanego i diete szlag trafił.

Spisałam w kolejności pojawiania się na wątku z wagą wówaczas aktualną jako wyjsciowa ... Postaram sie poprawić jak będą błędy i wrzucić na początek wątku... No i aktualizować w miarę jak będziemy chudły
Witajcie
), niedziela- już grzecznie bo byłam cały dzień w pracy, dzisiaj - też nie jest źle. Ale... od trzech dni nie ćwiczę
Jutro muszę się poruszać koniecznie
Aha i mam nową wagę w końcu elektroniczną więc spadki dokładnie będę obserwować




-20kg 04.05.2013



no ale nie zjadłam dużo. ten makaron mi się nie podobał. potem do kawki pomarańcza i 1/3 jogurtu naturalnego dużego i kawa z mlekiem 1,5%. na razie koniec.
Wśród moich natomiast panuje odwrotny trend i panie 70-80kg są jak najbardziej na topie
jakoś tak łapie doła .. Cięzko mi nad żarciem panować - chyba mam z tym większy problem niż myślałam
Upiekłam trzy sztuki tego smakołyku , jedną na obiad wchlonęłam , druga pójdzie do sałatki na kolacje (może na takiej sałatce z wkładka się skończy 







