Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

[3157a67d1d934f0506c976ba0ef558d7d1211d34_658382e67595e]

Dzisiaj dyszka w błocie w godzinę.

[Yoolia]

a i ja dzis zaliczyłam dyszkę, na dodatek moją pierwszą !
czas ok godziny, dokładnie nie wiem bo endo oszalało przy ostatnim km i pokazało ze 10-ty km przebiegłam w 9 minut a reszta w 5-6 minut :roleyes:

[Quadesha]

Jak ja wam zazdroszczę tych 10 km. Po jakim czasie biegania to osiagnelyscie? :p Moja kondycja nadal równa się zero (dopiero tydzień biegania, jutro zaczynam 2).

[3157a67d1d934f0506c976ba0ef558d7d1211d34_658382e67595e]

Pierwsza dyche przebieglam po ok. 3 miesiacach nieregularnego biegania po 5km :d
Yoolia, gratuluje!

[Yoolia]

Archiwalna dzieki

biegam ok pół roku, chyba we wrześniu przebiegłam pierwsze 5 km, potem średnio po tyle biegałam - tak co drugi dzień, max było chyba z 6,5 i ciągle koło 5 km się trzymałam. Biegam wieczorami i czekałam do wiosny kiedy będzie widniej żeby pobiec gdzieś dalej scieżką, bo sama po ciemku to się boję. Biegam w mieście chodnikiem przy głównych ulicach, monotonnie, często brak mi pomysłu którędy by tu pobiec i dlatego więcej niż 5 km nie biegałam, bo nie było gdzie. Wczoraj zaryzykowałam i pobiegłam w odległą część osiedla, okrążyłam je i jakoś tak wyszła ta dycha
idę za ciosem - zapisałam się na bieg w sobotę - nocną dychę

[agatabudnicka]

Kochane, czytam Wasz komentarze i zazdroszczę :/ Ja niestety nie mogę póki co biegać i pewnie trochę minie zanim zrobię sobie przebieżkę w ulubionym parku... Rok temu miałam wypadek, potem przeszłam artroskopię kolana, która wykluczyła mnie z biegania nad czym strasznie ubolewam teraz chodzę na rehabilitację, znalazłam dobrą klinikę (Fizjoklinika Warszawa), gdzie mam nadzieję przywrócą mnie do zdrowia, jest coraz lepiej, chodzę już bez kuli co jest dużym sukcesem Nie mogę się jeszcze zbytnio przeciążać ale jest ok.


Któraś z Was też miała takie przejścia zdrowotne? Jak sobie dawałyście radę?

[earthpace]

Hej, to i ja się witam generalnie biegałam raczej epizodycznie, ale chodziłam na fitness, teraz miałam 3 miesiące przerwy i w zeszłym tygodniu powrót na fitness.. i bieganie. Nie chcę biegać co 2 dzień, raczej przeplatać bieganie z fitnessem, bo mocno odczuwam ból stawow po bieganiu. Ostatnio przebiegłam 3km (pierwszy trening po przerwie), słabioszka. Chociaż spodziewałam się że będzie gorzej po takiej przerwie (dodam, że palę papierosy ) Mam teraz zapalenie zatok i się biję z myślami czy iść biegać, w zeszłym tygodniu po bieganiu i fitnessie nasilał mi się ból, po weekendzie w gorach też i boję się, że jak pójdę dziś biegać to będzie amen jak myślicie? Odpuścić sobie póki co bieganie do końca tygodnia czy jednak niska szkodliwość czynu i iść?

[cava]

Napisane przez earthpace

Hej, to i ja się witam generalnie biegałam raczej epizodycznie, ale chodziłam na fitness, teraz miałam 3 miesiące przerwy i w zeszłym tygodniu powrót na fitness.. i bieganie. Nie chcę biegać co 2 dzień, raczej przeplatać bieganie z fitnessem, bo mocno odczuwam ból stawow po bieganiu. Ostatnio przebiegłam 3km (pierwszy trening po przerwie), słabioszka. Chociaż spodziewałam się że będzie gorzej po takiej przerwie (dodam, że palę papierosy )


Mam teraz zapalenie zatok i się biję z myślami czy iść biegać, w zeszłym tygodniu po bieganiu i fitnessie nasilał mi się ból, po weekendzie w gorach też i boję się, że jak pójdę dziś biegać to będzie amen jak myślicie? Odpuścić sobie póki co bieganie do końca tygodnia czy jednak niska szkodliwość czynu i iść?

A to, to sama musisz wiedzieć, jak te Twoje zatoki na to zareagują.

Ja przez te "fitnesy" daję radę biegać tylko 2 razy w tygodniu- jak dobrze pójdzie i nie mam nóg tak zakwaszonych, że co najwyżej mogę sobie bieganie w TV pooglądać

[earthpace]

Napisane przez cava

A to, to sama musisz wiedzieć, jak te Twoje zatoki na to zareagują.

Ja przez te "fitnesy" daję radę biegać tylko 2 razy w tygodniu- jak dobrze pójdzie i nie mam nóg tak zakwaszonych, że co najwyżej mogę sobie bieganie w TV pooglądać

Dwa razy w tyg chcę docelowo biegać jeśli kiedyś mi przejdą te zatoki
No pewnie będą mnie boleć, cholera. Nic, pozostaje tylko jest gdzieś wątek dla pijących, bo nie mogą biegać?

Nabyłam w końcu buty do biegania Asicsa, dopiero się dowiedziałam, że istnieje taka firma, dotąd miałam New Balance (są na fitness). Macie jakieś opinie z tą firmą? Model to Gel Phoenix, są ponoć niezłe na stopę pronującą i twardsze nawierzchnie.

[Agafitness]

Ja dzisiaj marsz na 2km

Ale wkrótce "docisnę" treningi biegowe,siłowe,bo zamierzam ubiegać się o przyjęcie do policji,no i trzeba dobrze wypaść na testach sprawnościowych

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Napisane przez earthpace

Dwa razy w tyg chcę docelowo biegać jeśli kiedyś mi przejdą te zatoki
No pewnie będą mnie boleć, cholera. Nic, pozostaje tylko jest gdzieś wątek dla pijących, bo nie mogą biegać?

Nabyłam w końcu buty do biegania Asicsa, dopiero się dowiedziałam, że istnieje taka firma, dotąd miałam New Balance (są na fitness). Macie jakieś opinie z tą firmą? Model to Gel Phoenix, są ponoć niezłe na stopę pronującą i twardsze nawierzchnie.

też mnie szlag trafia,bo przez powikłania zdrowotne tylko marsze na razie mogę robić.Już tak długo mi się ciągnie to chorowanie,że szok

[BlueDecoria]

Zrobiłam dyszkę po miesiącu biegania. Obecnie staw kolanowy jest lekko nadwyrężony i boję się dłużej biegać. Poza tym przymusowo niektóre biegi zastąpiłam intensywnymi spacerami z psem

[Agafitness]

No właśnie mnie też chwilowo ratują te intensywne spacery i marsze z psem

[Liiii]

Hej dolaczam i ja
Jak sie motywujecie do biegania?

[jozefinaG]

Napisane przez Liiii

Hej dolaczam i ja
Jak sie motywujecie do biegania?

Mnie motywuje ładna pogoda w zimie Biegam w rejonach postindustrialnych, ale takich zalesionych i to sama przyjemność ruszyć się z domu

[irenkaaa]

Napisane przez agatabudnicka

Któraś z Was też miała takie przejścia zdrowotne? Jak sobie dawałyście radę?

Tak miałam artroskopie 1,5 roku temu ale artroskopia artroskopii nie rowna i niewiem co w przypadku Twoim robili .
Zreszta kazdy inaczej przechodzi rehabilitacje i jeden wroci po kilku tyg do dawnej sprawnosci inny juz nie .
Ja moge powiedziec ze ja po artroskopii zaczelam biegac jakies 3 miesiace po . Stopniowo , najpierw mniejsze odleglosci .
Teraz mialam przerwe ale wiecej ostatnio maszeruje niz biegam ale da sie . Oczywiscie zalezy co bylo robione przy tej nodze i jak przebiegla rehabilitacja ale od wielu lekarzy i rehabilitantow slysze ze sie da .
Staram sie nie przeciazac .

Napisane przez earthpace

Dwa razy w tyg chcę docelowo biegać jeśli kiedyś mi przejdą te zatoki
No pewnie będą mnie boleć, cholera. Nic, pozostaje tylko jest gdzieś wątek dla pijących, bo nie mogą biegać?

Nabyłam w końcu buty do biegania Asicsa, dopiero się dowiedziałam, że istnieje taka firma, dotąd miałam New Balance (są na fitness). Macie jakieś opinie z tą firmą? Model to Gel Phoenix, są ponoć niezłe na stopę pronującą i twardsze nawierzchnie.

Mam asics ale nie gel . Ja mam asics patriot . Chociaz znam osoby ktore uzywaja asics gel i bardzo je chwala . Sama zobaczysz ( jak juz nabylas to teraz tylko uzywac

[earthpace]

Napisane przez Agafitness

też mnie szlag trafia,bo przez powikłania zdrowotne tylko marsze na razie mogę robić.Już tak długo mi się ciągnie to chorowanie,że szok

No niestety, tak to jest. Ostatnio też musiałam przerwać bieganie przez ból kostki i śródstopia, trwał dobrych parę tyg. Cierpliwości

Napisane przez irenkaaa

Mam asics ale nie gel . Ja mam asics patriot . Chociaz znam osoby ktore uzywaja asics gel i bardzo je chwala . Sama zobaczysz ( jak juz nabylas to teraz tylko uzywac

To się cieszę
Co dziewczyny robicie z bólem kolan i stawów? Warto się czymś wzmacniać aby chronić je? Chciałabym uniknąć kolejnych przerw.

[irenkaaa]

Ćwiczenia mi dała rehabilitantka po operacji . Po tym było dużo lepiej. U mnie to działa. Fakt trochę zaniedbałam ostatnio ale ostatnio i tak raczej spacery / szybsze marsze u mnie 2-16 km kilka razy w tyg.

[Mila_Chi]

Napisane przez jozefinaG

Mnie motywuje ładna pogoda w zimie Biegam w rejonach postindustrialnych, ale takich zalesionych i to sama przyjemność ruszyć się z domu

Trzeba mieć jakiś cel, wyznaczać sobie coraz to nowe cele. Ja zaczęłam chodzić na siłownie, trenować jakieś 2 lata temu i moim celem było zdobycie lepszej kondycji w górach. I tego się trzymam, a odkryłam, że bieganie na kondycję jest najlepsze, a próbowałam już różnych treningów
także moją motywacją jest mój cel -> coraz to lepsza kondycja i bycie w formie cały czas

[Agafitness]

Ja mam zamiar jutro rano pobiec z psem chociaż 5km,ale zobaczymy jak będzie... Muszę uważać na warunki atmosferyczne,bo też jest problem i z zatokami i z uchem

[earthpace]

Napisane przez Mila_Chi

Trzeba mieć jakiś cel, wyznaczać sobie coraz to nowe cele. Ja zaczęłam chodzić na siłownie, trenować jakieś 2 lata temu i moim celem było zdobycie lepszej kondycji w górach. I tego się trzymam, a odkryłam, że bieganie na kondycję jest najlepsze, a próbowałam już różnych treningów
także moją motywacją jest mój cel -> coraz to lepsza kondycja i bycie w formie cały czas

Hi5 Wszystkie fitnessy i bieganie się super przydaje w górach Chodzisz po jakiś wyższych terenach?

[atilaaav]

Heeeej
Bardzo proszę o pomoc odnośnie butów

Przygodę z bieganiem chcę dopiero zacząć i to jak najszybciej.
Jednak muszę wybrać w końcu jakieś buty i tutaj mam właśnie do Was pytanie.
Biorąc pod uwagę moją tragiczną kondycję (aż wstyd-2 min biegu i padam ) dojście do większej ilości kilometrów zajmie mi dość długo.
Na dodatek jak już się rozkręcę (jeżeli chodzi o dystans) i mi się bieganie nie znudzi, to zainwestuje w coś lepszego.

Czy na początek odpowiednie będą: ADIDAS DURAMO 6 / M18357 ?

Na razie biorę pod uwagę najbardziej cenę, kolejno waszą opinie, ale od razu mówię, że wygląd też ma spore znaczenie

[Mila_Chi]

Napisane przez atilaaav

Heeeej
Bardzo proszę o pomoc odnośnie butów

Przygodę z bieganiem chcę dopiero zacząć i to jak najszybciej.
Jednak muszę wybrać w końcu jakieś buty i tutaj mam właśnie do Was pytanie.
Biorąc pod uwagę moją tragiczną kondycję (aż wstyd-2 min biegu i padam ) dojście do większej ilości kilometrów zajmie mi dość długo.
Na dodatek jak już się rozkręcę (jeżeli chodzi o dystans) i mi się bieganie nie znudzi, to zainwestuje w coś lepszego.

Czy na początek odpowiednie będą: ADIDAS DURAMO 6 / M18357 ?

Na razie biorę pod uwagę najbardziej cenę, kolejno waszą opinie, ale od razu mówię, że wygląd też ma spore znaczenie

Wyglądają dobrze
Ja mam nike wild trail i sprawdzają się dobrze na asfalcie, stadionie, w terenie, na bieżni też ok, chociaż bieżni nie lubię

[pl_madzia]

atilaaav tych butów się trochę u mnie sprzedaje, głównie właśnie na wygląd kolory, no i cena teraz jak wyprzedaż to fajna. Niewiele butów ma taki malinowy róż jak adidas
Co do biegania to są dobre na początek, ale jak potrzebujesz coś z większym wsparciem to bardziej bym polecała jednak Asicsy bo jest to firma specjalizująca się w obuwiu biegowym. Te adidasy kupują u mnie głównie na aerobiki i siłownie.
Ja jedyne co mogę o nich napisać, to są bardzo wygodne, mimo braku wspomagania gel to ładnie amortyzują, fajne buty na biegi do max 10 km.

[katia84]

Napisane przez atilaaav

Heeeej
Bardzo proszę o pomoc odnośnie butów

Przygodę z bieganiem chcę dopiero zacząć i to jak najszybciej.
Jednak muszę wybrać w końcu jakieś buty i tutaj mam właśnie do Was pytanie.
Biorąc pod uwagę moją tragiczną kondycję (aż wstyd-2 min biegu i padam ) dojście do większej ilości kilometrów zajmie mi dość długo.
Na dodatek jak już się rozkręcę (jeżeli chodzi o dystans) i mi się bieganie nie znudzi, to zainwestuje w coś lepszego.

Czy na początek odpowiednie będą: ADIDAS DURAMO 6 / M18357 ?

Na razie biorę pod uwagę najbardziej cenę, kolejno waszą opinie, ale od razu mówię, że wygląd też ma spore znaczenie

ja zaczynałam od Duramo 4 i bardzo sobie je chwalę, były nie do zajechania i przebiegłam w nich 1200 km

[Liiii]

Ja jednak polecam asicsy

[earthpace]

Kurcze, cieszę się, że zamówiłam Asicsy i nie mogę się doczekać. Dzisiaj idę biegać, koniec z chorymi zatokami i umartwianiem się

[atilaaav]

Napisane przez Mila_Chi

Wyglądają dobrze

Napisane przez pl_madzia

atilaaav tych butów się trochę u mnie sprzedaje, głównie właśnie na wygląd kolory, no i cena teraz jak wyprzedaż to fajna. Niewiele butów ma taki malinowy róż jak adidas
Co do biegania to są dobre na początek, ale jak potrzebujesz coś z większym wsparciem to bardziej bym polecała jednak Asicsy bo jest to firma specjalizująca się w obuwiu biegowym. Te adidasy kupują u mnie głównie na aerobiki i siłownie.
Ja jedyne co mogę o nich napisać, to są bardzo wygodne, mimo braku wspomagania gel to ładnie amortyzują, fajne buty na biegi do max 10 km.

Dziękuję za pomoc
Potrzebuje coś właśnie na totalny początek, gdy dojdę do kilku kilometrów to poszukam czegoś droższego i lepszego.
Na razie właśnie ważna jest dla mnie cena. Chcę biegać, ale na razie z finansami krucho, więc więc skoro te są w porządku to bardzo się cieszę

Jeszcze mam do Ciebie pytanie w związku z rozmiarem
Orientujesz się może jak to mniej więcej będzie w Adidasie?
Noszę zwykle 39 (bardzo rzadko trafiam na buty dobre na mnie nr 38)
I czy 39 1/3 będą w porządku?
Bo w najbliższym sklepie (który i tak jest 50 km ode mnie)jest właśnie dostępny ten rozmiar i nie wiem czy jest sens jechać je przymierzać?
A wolnym czasem ostatnio mam bardzo ciężko :/

I teraz po Twojej wypowiedzi odnośnie koloru będę się zastaawiać nad tym różem

Napisane przez katia84

ja zaczynałam od Duramo 4 i bardzo sobie je chwalę, były nie do zajechania i przebiegłam w nich 1200 km

[Agafitness]

U mnie dziś skończyło się na 2km marszu z psem a i tak czuję się kiepsko,z nosa się leje,ucho boli

[earthpace]

Napisane przez Agafitness

U mnie dziś skończyło się na 2km marszu z psem a i tak czuję się kiepsko,z nosa się leje,ucho boli

Może inhalacje i płukanie nosa pomoże? Nic przyjemnego, ale pomaga..

[sandrvnia]

Ja dzis 7,3 km ale biegalo mi sie rewelacyjnie jakos tak lekko ostatnio nie byłam w formie, szybko sie meczylam.. Tez tak czasem macie? w styczniu przebiegłam juz 70 km :d w nagrodę dostałam brawa od nike+